Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

[gold-fish]

Napisane przez zielony_motylek

a raz to mi zasnął jak ze mną rozmawiał przez tel :P

Twój TŻ wygrał

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja to sie czasami budzę w nocy w trakcie tego "mojego gadania" i mysle, kurde o co biega. a mina mojego męza jest wtedy niezastąpiona
Gold sama sobie farbujesz włosy??

ja tez gadam, wtedy TŻ mnie budzi, zadaje jakieś pytanie a ja siedzę na łóźku i myślę (zanim dojdę do tego ze to był sen to 5 minut analizuję )

tak, sama sobie farbuję raz kiedyś przyjaciółka nie miała czasu więc spróbowałam. Włosy mam do połowy pleców i jakoś daję radę sama nałozyć farbę równomiernie jakos żal mi na razie kasy na farbowanie u fryza- u mnie to 150-250 zł, a tak to farbuję co miesiac- nie mam odrostów, świeży kolor, błyszczące itd.

[bzyczka1]

ja kiedyś, na samym początku wspólnego mieszkania zrobiłam akcje śniło mi się że woda pod zlewem się z rur leje. Zerwałam się i budzę tż z tekstem "darek, ja wiem że to głupio brzmi, ale woda się z rur leje pod zlewem", ten się na mnie popatrzał jak na wariatkę ale wstał potulnie i poszedł sprawdzać. Ja w tym samym momencie poszłam do toalety i wtedy zaczęłam się tak śmiać że masakra. Uzmysłowiłam sobie że to mi się śniło.
W ogóle ja mam jakieś jazdy jeżeli chodzi o sen. Gadam przez sen, wyobrażam sobie różne rzeczy, no że ktoś jest w pokoju a ja śpię zamiast zająć się gościem. I to już wtedy nie śpię, ale to jest takie realne że szok kiedyś na studiach, środek nocy a ja się podniosłam i widzę że siedzi w pokoju moja współlokatorka z innego pokoju i dawaj od razu schizy że ona siedzi a ja śpię i wyobraźcie sobie że zaczęłam z nią rozmawiać, co ona tu robi i która jest godzina

Moja siostra to też dobra agentka, tyle że ona lunatykuje, zerwała się kiedyś z łóżka i opowiada coś o zielonych kamykach i szkiełkach. Najlepsze jest to że ona wtedy śpi ale jak się jej coś zapyta to odpowiada w najlepsze i się jeszcze denerwuje że nikt nie wie o czym ona mówi,tak jak z tymi zielonymi szkiełkami.

[Maggie1983]

Napisane przez bzyczka1

ja kiedyś, na samym początku wspólnego mieszkania zrobiłam akcje śniło mi się że woda pod zlewem się z rur leje. Zerwałam się i budzę tż z tekstem "darek, ja wiem że to głupio brzmi, ale woda się z rur leje pod zlewem", ten się na mnie popatrzał jak na wariatkę ale wstał potulnie i poszedł sprawdzać. Ja w tym samym momencie poszłam do toalety i wtedy zaczęłam się tak śmiać że masakra. Uzmysłowiłam sobie że to mi się śniło.
W ogóle ja mam jakieś jazdy jeżeli chodzi o sen. Gadam przez sen, wyobrażam sobie różne rzeczy, no że ktoś jest w pokoju a ja śpię zamiast zająć się gościem. I to już wtedy nie śpię, ale to jest takie realne że szok kiedyś na studiach, środek nocy a ja się podniosłam i widzę że siedzi w pokoju moja współlokatorka z innego pokoju i dawaj od razu schizy że ona siedzi a ja śpię i wyobraźcie sobie że zaczęłam z nią rozmawiać, co ona tu robi i która jest godzina

Moja siostra to też dobra agentka, tyle że ona lunatykuje, zerwała się kiedyś z łóżka i opowiada coś o zielonych kamykach i szkiełkach. Najlepsze jest to że ona wtedy śpi ale jak się jej coś zapyta to odpowiada w najlepsze i się jeszcze denerwuje że nikt nie wie o czym ona mówi,tak jak z tymi zielonymi szkiełkami.

To ja mam dokladnie tak jak Twoja siostra wkurzam sie, jak cos mowie, a np tz nie wie, o co mi chodzi (bo niby skad ma wiedziec ) albo mi nie odpowiada ja to potrafie sie ubrac, zlozyc lozko i dopiero sie obudzic moja mama zawsze sie bala, zebym gdzies w nocy nie wyszla najbardziej sie wkurzam, jak sobie lozko zloze, budze sie i za godzine naprawde trzeba wstac, bo wtedy nie wiem, czy znowu rozbierac sie czy juz tak lezec albo czy rozkladac lozko czy nie
jak bylam mala to snilo mi sie,ze pani kazala mi przyniesc do szkoly kwiatka, wiec przez sen wstalam i zaczelam tarmosic doniczke nad lozkiem, zeby uszczknac odnozke i sie obudzilam, jak doniczka wyladowala na lozko i ziemia sie wysypala

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

tak, sama sobie farbuję raz kiedyś przyjaciółka nie miała czasu więc spróbowałam. Włosy mam do połowy pleców i jakoś daję radę sama nałozyć farbę równomiernie jakos żal mi na razie kasy na farbowanie u fryza- u mnie to 150-250 zł, a tak to farbuję co miesiac- nie mam odrostów, świeży kolor, błyszczące itd.

u mnie to koszt ok 150 -200 zł. kurde czasami kuci mnie to by samej sobie zrobic kolor ale jakos się boję, ze coś wyjdzie nie tak.

[mona_ja]

Dziewczyny,ale macie jazde z tymi snami, wasi mężowie to mają czasem ciekawe noce ja się dziś dowiedziałam że od poniedziałku będę miała ekipę budowlańców w domu, oj będzie syfku i co za tym idzie sprzątania.

[Madzialenka12344321]

Dziewczyny własnie dzwoniłą moja babcia. Dzwonili do niej z warszawy we wtorek na 8 rano dziadek ma byc w warszawie na kardiologii na badaniach i od razu potem operacja na serce . az mi się ręce trzęsą całe jak sie dowiedziałam. ale wierzę, ze wszystko się uda.

[mona_ja]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny własnie dzwoniłą moja babcia. Dzwonili do niej z warszawy we wtorek na 8 rano dziadek ma byc w warszawie na kardiologii na badaniach i od razu potem operacja na serce . az mi się ręce trzęsą całe jak sie dowiedziałam. ale wierzę, ze wszystko się uda.

To trzymam kciuki, nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze

[bzyczka1]

madzialenka na pewno się uda trzymam kciuki za Dziadka

[Madzialenka12344321]

Napisane przez mona_ja

To trzymam kciuki, nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze

Napisane przez bzyczka1

madzialenka na pewno się uda trzymam kciuki za Dziadka

Dzięki dziewczyny. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

11 wrzesnia dziadek miał te 2 zawały. jeden po drugim. Tyle czasu czekalismy na termin operacji. W koncu dziś go znamy. I dopiero dziś zaczęłam się denerwować. Choć jak dzwoniła babcia, to nie dałam tego po sobie poznać. Sama ją jeszcze uspokajałam

[motley]

Napisane przez ddaaiissyy

Wiesz, ten strach jest silniejszy ode mnie, wiem ze moze mi sie zaczac robic slabo, duszno, nie bede mogla gleboko oddychac, puls 120 a cisnienie z 200/100 i jeszcze sie nakrecam ze jak zaslabne nikt mi nie pomoze.. Wrrr jaka ja jestem stara a glupia
Naprawde dr chyba sie kłania

spokojnie w razie czego pomogą Ci. Jak wracaliśmy z Egiptu to jakiś chłopak zasłabł, załoga od razu podała mu tlen i nawet znalazł się na pokładzie lekarz. Mój TZ też strasznie panikuje w samolocie a ja po prostu nie myślę o tym, wmawiam sobie cały czas, że jedziemy po prostu pociągiem

Napisane przez Madzialenka12344321

no a 2 dni temu go pobiłam : hahaha: podobno z całej siły go strzeliłam w klatę i powiedziałam "jeszcze raz mi zachrapiesz to zobaczysz" TZ stwierdził, ze jeszcze nie wiedział,z e ja mam tyle siły w sobie

ja mojego męża powinnam pół nocy okładać żeby w końcu przestał chrapać

Napisane przez gold-fish

no i zafarbowałam sobie włosy- chciałam kolor taki jak ma Jennifer Aniston (ciemny blond/bardzo jasny brąz) i wybrałam Loreala Preference Havane (jasny burszyn) sugerując się próbnikiem w drogerii wyszedł czerwony brąz a odrosty to już wogóle czerwone bomba

coś z tymi blondami jest nie tak bo mi też włosy zczerwieniały przed ślubem... nie wiem czy pamiętasz moją relację

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny własnie dzwoniłą moja babcia. Dzwonili do niej z warszawy we wtorek na 8 rano dziadek ma byc w warszawie na kardiologii na badaniach i od razu potem operacja na serce . az mi się ręce trzęsą całe jak sie dowiedziałam. ale wierzę, ze wszystko się uda.

[kasiaher]

uffff.... nadrobiłam jakieś 4 strony dawno już tak nie nadrabiałam

ale macie jazdę z tymi snami, ja też miałam jakies dziwne akcje jak się obudziłam krzycząc na całe gardło ( tż sie tak wystraszyl, że myślałam że zawału dostanie) albo obudziłam się jak płaczę i cos majaczę przez sen, tż dostał już nie raz odemnie , kiedys go udzerzyłam pięścią w kroczę , ja cię myślałam że mnie zamorduje
on tez już nie raz mi przywalił w głowę ręką albo mnie w tyłek kopnął przez sen , ale zawsze go budzę i mówię że jeszcze raz a go z łózka rzucę

ja ostatnio mam sny erotyczne z moim mężem może dlatego że juz nic razem od ponad dwóch miesięcy

[domi7ks]

Kasia to Twoj mąż ma zamiar tak do konca stycznie wytrzymac?

[ewurka]

Napisane przez Maggie1983

Ewurka- chyba zrobie tego Twojego slodkiego lakomczuszka jutro

Trzymam kciuki jest bardzo łatwy i na prawdę pyszny

Co do nocnych rozmów przez sen, to ja mam tak że czasami zwijam się w kulke i często zwijam ręce pod głowe i gdy TŻ się przytula to często dostaje z łokcia po twarzy, to w nos, w oko, w czoło nieraz aż się sama budze bo jest taki huk cóż...za to Tż, łapie nieraz kartony, każe mi podawać, krem itd. ma bardzo bujne sny

[kasiaher]

Napisane przez domi7ks

Kasia to Twoj mąż ma zamiar tak do konca stycznie wytrzymac?

może już nie wytrzymuje nie wiem jak on sobie to wyobraża mnie już szlak trafia
kurde ale ja jakos tak sama nie potrafię go zaczepić

[india83]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny własnie dzwoniłą moja babcia. Dzwonili do niej z warszawy we wtorek na 8 rano dziadek ma byc w warszawie na kardiologii na badaniach i od razu potem operacja na serce . az mi się ręce trzęsą całe jak sie dowiedziałam. ale wierzę, ze wszystko się uda.

Z dziadkiem na pewno będzie dobrze

a my mielismy dziś plener, ale mnie przewiało!! mam nadzieje, ze warto bylo sie poświęcic, we wtorek podobno mam dostac wszystkie zdjęcia już ne mogę się doczekać

[MAGiALENA]

Napisane przez kasiaher

ale macie jazdę z tymi snami, ja też miałam jakies dziwne akcje jak się obudziłam krzycząc na całe gardło ( tż sie tak wystraszyl, że myślałam że zawału dostanie)

to tak jak moja młodsza siostra kilka lat temu. siedzzimy z mamą w pokoju, a tu nagle taki krzyk przeraźliwy, pobiegłyśmy do pokoju siostry. i ani jej dobudzić ani uspokoić. cały czas jakby spała. już nie pamiętam jak to się skończyło, ale tego krzyku, to do dzisiaj z mamą nie możemy zapomnieć.

on tez już nie raz mi przywalił w głowę ręką albo mnie w tyłek kopnął przez sen , ale zawsze go budzę i mówię że jeszcze raz a go z łózka rzucę

kilka dni temu pytałam TŻ, czy go kopię albo coś przez sen. powiedział, że nie pamiętam, żeby tak było. ja tez nie kojarzę, żeby od niego dostała.

[anika222]

dzien dobry kochane

siedze w pracy i mi sie nie chce

ale zaraz sie urywam na chwile ide pazury spiłowac bo sie godzinka u manikiurzystki zwolniła


wczoraj pisałyśmy o biciu

no to mnie dzis nad ranem mąż z baśki w czoło potraktował!!!!mam śliwę i guza
no poprostu zaje................ boli jak diabli

[Madzialenka12344321]

cześć

Mąż pojechał pomagać swojemu ojcu wiec kilka godzin mam tylko dla siebie

Wczoraj skończyłam czytać "zmierzch" suuuuuper. dzis zabieram się za drugi tom pewnie.

Wiecie, a mnie dziś TZ całował przez sen, zaczął się do mnie dobierać. a jak mu o tym mówie rano to on, że nie pamięta wrrrr

[kasiaher]

hej
ja musiałam wstać w sumie to pół nocy nie spałam cały czas głodna byłam musiałam poczekać az chociaż słońce się pokaże bo przecież nie będę jeśc po nocach
zdążyłam się pokłócić z tż najchętniej to bym go

[Madzialenka12344321]

Napisane przez kasiaher

hej
ja musiałam wstać w sumie to pół nocy nie spałam cały czas głodna byłam musiałam poczekać az chociaż słońce się pokaże bo przecież nie będę jeśc po nocach
zdążyłam się pokłócić z tż najchętniej to bym go

Kasiu a co się stało??

kurcze dzis była dziwna noc bo i ja z TZ nie mogłam spać. non stop się budziliśmy. a na dodatek razem mielismy koszmary. TZ sie sniło, że mu ręke ucieli i chciał sobie ją przyszyc. a mi, że się zgubiłam w Czechach, kazdy chciał mnie zabić , a ja uciekałam i chciałam zadzwonic do rodziców, na pomoc, a tu dupa, bo nie mogłam wykręcic numeru. ale się namęczylam, to coś w stylu jak chcesz uciekac we śnie a nie możesz obudziłam się zlana potem

[baja_86]

Cześć żonki
jak mnie tu dawno nie było Staram się być na bieżąco, ale nie zawsze jest czas by odp.

U nas wszystko ok, cieszymy się małżeńskim życiem.
W zeszłym tyg byliśmy na weselu u mojego brata, wszystko im się udało, super wyglądali. Mieli kamerzyste z tej samej firmy co my, ba nawet ten sam facet filmował ich wesele Jakież było nasze zdziwienie jak zobaczyliśmy go w drzwiach Rozmawialiśmy z nim na weselu, pochwaliliśmy za montaż, bo nie chwaląc się film mamy superowy a on stwierdził, że zapamiętał nas po pierwszym tańcu.


Kobetki niektóre z Was miały kupony lotto na weselu zamiast kwiatów, jesli to nie tajemnica to zdradzcie czy trafiła Wam się jakaś wygrana

[Lustereczko]

baja_86 my mielismy kupony lotto, i goscie naprawde sie dostosowali do naszej prosby, dostalismy moze z jakies 5 bukietow kwiatow, a kuponow lotto mnostwo po kilka zakladow naraz do tej pory trzymam hehe na pamiatke W kuponach mielismy 5 trojek, wiec nic wiekszego nie wygralismy, no ale trudno...kto ma szczescie w milosci....ten nie wygrywa hehe

[Madzialenka12344321]

Napisane przez baja_86

Kobetki niektóre z Was miały kupony lotto na weselu zamiast kwiatów, jesli to nie tajemnica to zdradzcie czy trafiła Wam się jakaś wygrana

My z masy kuponów wygralismy całe 82 zł ale... podobno kto nie ma szczęscia w grach ten ma w miłości

edit:
lustereczko widze, ze tak samo to sobie tłumaczysz

[india83]

Napisane przez baja_86

Cześć żonki
jak mnie tu dawno nie było Staram się być na bieżąco, ale nie zawsze jest czas by odp.


Kobetki niektóre z Was miały kupony lotto na weselu zamiast kwiatów, jesli to nie tajemnica to zdradzcie czy trafiła Wam się jakaś wygrana

My tez mieliśmy parę kuponow z wielokrotnymi zakladami i NIC nie trafiliśmy ;p ja dziś samcznie spałam, coś tam mi się śniło ale za bardzo teraz nie mogę sobie przypomniec co TŻ był w pracy na noc, a ja obudziłam się dopiero o 11 dawno tak dlugo nie spałam ;]

[atomufka]

My tez z kuponow mielismy groszea kuponow mnostwo bylo

[mikakrolikowa]

Napisane przez Madzialenka12344321

My z masy kuponów wygralismy całe 82 zł ale... podobno kto nie ma szczęscia w grach ten ma w miłości

edit:
lustereczko widze, ze tak samo to sobie tłumaczysz

My mieliśmy 2 trojki i to w pierwszym kuponie jaki poszdł do sprawdzenia a potem nic a zakładów było sporo jak policzyliśmy za ile to coś ok 400z ł

[Madzialenka12344321]

jesli chodzi o liczbę zakładów, to gosci było 140. kazdy dał nam kupon z 1 lub nawet 10 skresleniami. wiec zakąłdów to była masa. nawet mi się mnozyc nie chce

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Dokładnie.

To ja sie zapytam. Macie może w domku szybkowar?? My dostalismy taki w prezencie ślubnym. chciałabym zacząć coś w nim gotować ale nie wiem jak szukam jakis inspiracji

ps. dzis zrobiłam piersi kuraka nadziewane fetą i oliwkamu w marynacie TZ do tej pory mnie zachwala

[201803111825]

Treść usunięta