Polecamy:

eleeri · 2009-10-09, 11:12

Cytat:

Napisane przez Miramej

Kurczę, Kuba też się ślini na potęgę i łapki prawie po łokcie

wkłada do buzi. A wczoraj wypluł cyca i zjadał piąstkę

Nie, nie jest Mu zimno, nie było Cię, więc pewnie nie wiesz, ale mnóstwo pomysłów dziewczyny rzuciły i nic

. Nie jest głodny, nie jest Mu zimno, ma stały plan dnia. jedynie może zmęczenie, bo czasem w dzień nie może zasnąć. Potrafi aż się zanosić i charczeć

No własnie wypluwa cyca i wkłada paluszki i je gryzie
a wczoraj zrobił mi malinkę

przyssał mi się do skóry między obojczykiem a cyciem

Biedaczek

i Ty biedna razem z nim

najgorsza jest ta bezradnośc i niewiedza, bo taki maluszek nie powie o co mu chodzi, czy cos mu dolega, czy go boli, swędzi, uwiera, itp

A właśnie a propos planu dnia
Dziewczyny które karmią piersią a maja taki plan, zdradźcie mi go

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Miramej tak sobie myślę, może spytaj na wątku mam majowo-czerwcowych, może one cos poradzą, może któras mama miała taki problem

albo może marcówek ?

groszkolino · 2009-10-09, 11:17

Cytat:

Napisane przez eleeri

Wpadłam jeszcze na chwilkę, bo małż zajmuje się małym (gadają i spiewają sobie

) a ja jem i przy okazji stukam na klawiaturze

Czy u was też jest tak dużo biedronek ?
Normalnie jakaś plaga, po godzinie wietrzenia pościeli, miałam w niej 3 biedronki i pająka
mordowałam wszystkie po kolei

Ja mam jakiś syropek (ale go nie daję po tym jak przeczytałam ulotkę) i środek w spraju/spreju (jak to się pisze

) homeopatyczny

A te krople to jak sie podaje niemowlęciu

Zmykam juz bo trzeba smarki przed nocą odciągnąć i małz będzie młodego usypiał

wpadnę jutro jak młody będzie łaskawy i mi pozwoli

zabilas biedronki??!!

krople nazywaja sie nasivin, tak? o ile dobrze polaczylam posty

tez chcialabym zakupic. nie umiem uzywac fridy...

do butelek: jakiej wody mineralnej uzywacie do podania mleczka?

**skierka1981** · 2009-10-09, 11:18

hej mamusie

u mnie dziś za oknem słońce tylko wiatr jest ale pogoda się na spacer nadaje więc jak Amelka wstanie to pójdziemy jakoś...

katarzynko, miłego dnia

u nas noc spokojna, amelka rano nie spała od ok.9-10.30 a teraz znowu śpi. powiem wam że jakoś nie mamy sztywnego planu dnia. po nocy różnie wstajemy, czasmi o 7 a czasami nawet ok 10. także wysypiam się super. potem zmiana pieluszki i jedzonko. w ciągu dnia spacer ale nie zawsze zależy od pogody i to w różnych porach. karmienie na żądanie. wieczorem kąpanie choć zdarzyło się kilka razy kąpanie w ciągu dnia. no i ja potem pod prysznic i już się z Amelką kładę ok 20-21, ona zasypia jedząc a my coś oglądamy albo gadamy z mężem. i tak dzień w dzień.w dzień różnie śpi, raz na jakiś czas ma taki dzień że śpi prawie non stap ale to się zdarza raz na ok 2 tyg. a tak to ciężko powiedzieć ale w dzień też w miarę śpi.teraz Amelce więcej czasu zajmuje patrzenie na karuzelę, trochę to leżenie w leżaczku. wcześniej paczka pieluch tych z biedronki schodziła nam jakoś w tydzień a teraz ostatnio starczyło na 1.5 tyg do dwóch a na noc zakładam belli bo bardziej chłonne. no i tak leci nam dzień za dniem. jeść też rzadziej je.wszystko się normuje.
łapki pcha do buźki a dziś rano przez sen znowu się krztusiła, nie wiem czy to nadmiar śliny czy co... i jak ją karmię w nocy to potrafi się krzywić na cyca nie wiem czemu, ale po kilku próbach wzięcia do buzi wreszcie zaczyna ssać. nie wiem czemu tak robi...
oki idę bo już się obudziła

katarzynka00 · 2009-10-09, 11:38

Cytat:

Napisane przez eleeri

a ja wczoraj doczytałam w necie że mozna dac kroplę na wacik i wypędzlować dziurkę od nosa i że mozna tylko kilka dni stosowac te krople.

A Laurka juz nie płacze na widok babci ?

tak tak maxymalnie kilka dni, dlatego juz dzis przyjezdza do nas doktorek.Moze zaleci jakis lek, ktory bardziej pomoze i przepedzi babole, bo temperatury nie i ładnie je, wiec to chyba nic groźnego.Nie chcialabym tylko zeby zeszlo jej na oskrzela

No kilka razy robilam ponowne podejscia.Troche ustka szly w podkówke, ale po któryms razie bylo juz ok, wiec zadecydowalam ze musi nadejsc ta chwila.
Musialam sie troche dopiescic, bo zaczynam powoli wracac do dorabiania-makijaze i idąc miedzy ludzi chcialam ładnie wyglądac.
Z reszta nie chce byc zapuszczona,a cos soba musze reprezentowac

Cytat:

Napisane przez groszkolino

krople nazywaja sie nasivin, tak? o ile dobrze polaczylam posty

tez chcialabym zakupic. nie umiem uzywac fridy...

do butelek: jakiej wody mineralnej uzywacie do podania mleczka?

przed zakropleniem i tak musisz oczyscic nosek i chwile po zakropleniu tez sciagnac

ja uzywam zywca ktorego przegotowuje iestety bo inaczej kupa nie idzie codzien.

Cytat:

Napisane przez skierka1981

katarzynko, miłego dnia

syla39 · 2009-10-09, 11:53

Cytat:

Napisane przez Ania0104

aaa i zapomniałam Wam napisac jaką wczoraj miałam niespodzianke

... Bartosz tak słodko sobie spał wieczorem, ze kąpiel była dopiero po 22 ... o dziwo był super grzeczny i nawet sie uśmiechał

... wyciagnęłam go z wanienki, gadamy sobie a tu nagle ktoś puka do drzwi - i wchodzi mój tato

... no w szoku byłam, bo powinien być w Irlandii, a on zrobił nam suprise i przyjechał dwa tygodnie wcześniej, nic niekomu nie mówiąc /tylko mama wiedziała, bo bilet kupowała i Go przywoziła do domu/
Bał sie, ze Bartek go nie pozna, bo ostatnio widzieli się w sierpniu, ale było ok! Nawet sobie pogadali

...

taaaak ... piąstki to teraz ulubiona zabawka Bartka

Super ci tatko zrobil niespodzianke

.

No wlasnie co z tymi piastkami? Moja ma dopiero 7 tyg i tez je ciagle wklada do buzi, slini sie na potege itp. Jest za "mloda" jeszcze na zeby wiec co to moze byc? Nie wiem, ale moze po prostu to lubi

. Wypluwa nawet smoka po to zeby possac piastki.

Cytat:

Napisane przez eleeri

ciekawe co z tymi piąstkami u naszych dzieci

czy to faktycznie idą zęby ?

Rany o 7ej rano jestem nieprzytomna a ty juz na wizazu buszujesz

.

U mojej napewno nie zeby bo ma dopiero 7 tydzien a ssie piastki namietnie

Cytat:

Napisane przez Miramej

Kurczę, Kuba też się ślini na potęgę i łapki prawie po łokcie

wkłada do buzi. A wczoraj wypluł cyca i zjadał piąstkę

Nie, nie jest Mu zimno, nie było Cię, więc pewnie nie wiesz, ale mnóstwo pomysłów dziewczyny rzuciły i nic

. Nie jest głodny, nie jest Mu zimno, ma stały plan dnia. jedynie może zmęczenie, bo czasem w dzień nie może zasnąć. Potrafi aż się zanosić i charczeć

A Kuba to śpioch i w nocy dobrze śpi, nawet jak ma dzień kompletnego śpiocha

Mialam juz nadzieje ze Kubus bedzie coraz lepiej znosil kapiele

. Brak mi juz pomyslow, nie wiem jak ci pomoc

Moja zanim zlapie cyca musi possac sobie chwile piastki

Cytat:

Napisane przez eleeri

A właśnie a propos planu dnia
Dziewczyny które karmią piersią a maja taki plan, zdradźcie mi go

[COLOR="Silver"]

Karmie piersia ale nie mam zadnego planu dnia. Jestem niezorganizowana

. Karmie na zadanie przewaznie co 3godz, ale zdarza sie i ci 2 a nawet co godzine. Staram sie tylko kapac mala o stalej porze i jest to w granicach 19.30. Reszta zalezy od malej. Czasami usnie po kapieli i jedzeniu a czasami nie spi nawet do 23

.
Dzisiaj obudzila sie o 5.30 wyspana i usmiechnieta, "krzyczala" sobie, smiala sie itd az usnela i spala do 9tej, zjadla i spi dalej

Magi przytulam i trzymam

. Wierze ze na swieta bedziesz miala prezent w postaci dobrych wiadomosci

eleeri · 2009-10-09, 11:57

Nie chcę zapeszyć ale moje dziecię dzisiaj grzeczniutkie i oby tak zostało

teraz dostało cycia i ładnie śpi, ciekawe jak długo

Cytat:

Napisane przez groszkolino

zabilas biedronki??!!

krople nazywaja sie nasivin, tak? o ile dobrze polaczylam posty

tez chcialabym zakupic. nie umiem uzywac fridy...

Aaa zabiłam, nie mam sentymentów jeśli w grę wchodzi moje dziecko

a ostatnio coś go w nocy ugryzło w paluszek

miał bąbla jak po wizycie komara

To kup Katarka

całą robotę wykonuje odkurzacz

**skierka1981** · 2009-10-09, 12:18

Amelka się dziś rozgadana zrobiła. raczej sama do siebie nie gada jeszcze a jeśli już to tylko jakieś pojedyńcze agu agi. czasami coś do karuzeli a często jak je to się uśmiecha i gada

. za to namiętnie lubi patrzeć w telewizor...ciekawi ją ogomnie. staram sie żeby nie miała takiej możliwości ale jak już załapie gdzieś to patrzy i patrzy....

gdzieś czytałam o jakimś masażu dziecka muszę to znaleźć i poczytać co i jak bo Amelka już coraz bardziej świadoma buziaków w brzuszek i się uśmiecha po tym.a taki masaż to może być fajna sprawa...

dopiero ją przebrałam taką kupę zrobiła że pieluszki od pieluszkowania do prania

. dziś kąpiel, ja małą kąpię co drugi dzień...

a katarku to się boję trochę jej, muszę chyba kupić tą maść majerankową - dobra jest??bo czytałam że katarzynka stosowała. trzeba sie zaopatrzyć w takie specyfiki.
uciekam do brzdąca bo się jej nudzi

UnholyOne · 2009-10-09, 12:25

Witajcie

Ja tylko na chwilkę, bo sprzątam

eleeri · 2009-10-09, 12:30

Cytat:

Napisane przez syla39

Rany o 7ej rano jestem nieprzytomna a ty juz na wizazu buszujesz

.

U mojej napewno nie zeby bo ma dopiero 7 tydzien a ssie piastki namietnie

Karmie piersia ale nie mam zadnego planu dnia. Jestem niezorganizowana

. Karmie na zadanie przewaznie co 3godz, ale zdarza sie i ci 2 a nawet co godzine. Staram sie tylko kapac mala o stalej porze i jest to w granicach 19.30. Reszta zalezy od malej. Czasami usnie po kapieli i jedzeniu a czasami nie spi nawet do 23

.
Dzisiaj obudzila sie o 5.30 wyspana i usmiechnieta, "krzyczala" sobie, smiala sie itd az usnela i spala do 9tej, zjadla i spi dalej

Ja zazwyczaj też jestem o tej porze nieprzytomna, ale dzisiaj dość skutecznie obudził mnie spacer pająka po mojej nodze

Właśnie oglądałam zdjęcia małego i na nich jak ma 1,5 m-ca zjada, a właściwie ssie paluszka, ale teraz to już przesadza
pakuje do buzi obie piąstki naraz, gryzie palce, łapie w rączki co popadnie i wkłada do buzi, ślini sie tak że muszę go co chwilkę przebierać ( i siebie też

)
zreszta zobaczymy, jak to jednak ząbki to na pewno się pochwalę

pytam o ten plan, bo ja też nie mam żadnego

do tej pory myślałam, że cyckowe mamy nie moga miec planu, a wiem, że Miramej ma

Cytat:

Napisane przez skierka1981

a katarku to się boję trochę jej, muszę chyba kupić tą maść majerankową - dobra jest??bo czytałam że katarzynka stosowała. trzeba sie zaopatrzyć w takie specyfiki.
uciekam do brzdąca bo się jej nudzi

ja mam ale używałam ją tylko na sobie, nie zauważyłam zbytniej poprawy ale moze ja jestem za stara i na niemowlęta to działa
ja wolałam cos mocniejszego

majka versace · 2009-10-09, 13:20

Cytat:

Napisane przez Tulipfever

Nie zlinczujcie mnie, ale Ania znowu przespala cala noc- od 22:30 do 6

Jejku, zeby juz tak zostalo

Wczoraj caly dzien byla u nas tesciowa. Zapowiadala, ze chce posprzatac, poprasowac, odciazyc mnie- a tu w zasadzie caly dzien przegadalysmy

Gratuluje. Grzeczna ta twoja Ania

Do nas jutro teściowie przylatują na tydzień. Są w porządku, ale nie jestem z nimi zabardzo zżyta... Mam nadzieje że jakoś to będzie

Cytat:

Napisane przez eleeri

Witam,
jestem całkowicie wyspa

Nawet nie wiesz jak się ciesze że wreszcie to napisałaś!

Należało ci się. Trzymam kciuki żeby juz tak zostało!

Cytat:

Napisane przez Miramej

U nas to samo z tym chodzeniem na paluszkach

, a tak sobie obiecywaliśmy, że w dzień będziemy się zachowywać normalnie głośno

My też

Tylko jak mi nie zależy żeby spał to zachowuję się normalnie a jemu właśnie wtedy nic nie przeszkadza

Obudził sie......pa

Tulipfever · 2009-10-09, 14:56

Cytat:

Napisane przez eleeri

A właśnie a propos planu dnia
Dziewczyny które karmią piersią a maja taki plan, zdradźcie mi go

Eleeri, u nas taki plan dopiero sie powoli klaruje, bywaja dni niespodzianki

. Zazwyczaj Ania kolo 6 budzi sie na mleko, po czym zasypia i spi do kolo 10:00. Dostaje znowu mleko, bawi sie troche ze mna i idziemy na spacer. Chodzimy gdzies do kolo 13, wracamy do domu na mleko. Czasem Ania o tej porze pije z obu piersi. Bawimy sie troche, po czym Ania zasypia bardzo twardo i chrapie do kolo 17-18. Budzi sie na mleko, bawi sie z tata, najczesciej wieczorami nie spi

Ok. 19:30-20:00 jest kapiel, po czym znowu mleko i zabawa z tatusiem. Kolo 22:30 ostatnie karmienie, po czym Ania zasypia. Zawsze budzila sie jeszcze kolo 3:30 na mleko nocne, ale od 2 nocy spi az do 6. Godziny, ktore podalam sa umowne, karmie na zadanie, nie trzymam sie sztywno godzin, bo mnie to strasznie stresowalo.

Ciesze sie, ze Twoje dziecko dzisiaj takie przykladne i grzeczne- tylko tak dalej!

A mojej Aneczce wyszla jakas wysypka na szyjce i nieco pod nia. Takie male czerwone kropeczki. A ja nic nie jadlam innego wczoraj ani dzisiaj

Fakt, ze zalozylam zupelnie nowy (chociaz prany) ciuch- moze to sprawca wysypki?

eleeri · 2009-10-09, 15:56

Cytat:

Napisane przez majka versace

Do nas jutro teściowie przylatują na tydzień. Są w porządku, ale nie jestem z nimi zabardzo zżyta... Mam nadzieje że jakoś to będzie

Nawet nie wiesz jak się ciesze że wreszcie to napisałaś!

Należało ci się. Trzymam kciuki żeby juz tak zostało!

No to jak są w porządku to nie masz się co przejmować

będzie dobrze

dzięki

oby tak zostało

Cytat:

Napisane przez Tulipfever

Eleeri, u nas taki plan dopiero sie powoli klaruje, bywaja dni niespodzianki

. Zazwyczaj Ania kolo 6 budzi sie na mleko, po czym zasypia i spi do kolo 10:00. Dostaje znowu mleko, bawi sie troche ze mna i idziemy na spacer. Chodzimy gdzies do kolo 13, wracamy do domu na mleko. Czasem Ania o tej porze pije z obu piersi. Bawimy sie troche, po czym Ania zasypia bardzo twardo i chrapie do kolo 17-18. Budzi sie na mleko, bawi sie z tata, najczesciej wieczorami nie spi

Ok. 19:30-20:00 jest kapiel, po czym znowu mleko i zabawa z tatusiem. Kolo 22:30 ostatnie karmienie, po czym Ania zasypia. Zawsze budzila sie jeszcze kolo 3:30 na mleko nocne, ale od 2 nocy spi az do 6. Godziny, ktore podalam sa umowne, karmie na zadanie, nie trzymam sie sztywno godzin, bo mnie to strasznie stresowalo.

Ciesze sie, ze Twoje dziecko dzisiaj takie przykladne i grzeczne- tylko tak dalej!

A mojej Aneczce wyszla jakas wysypka na szyjce i nieco pod nia. Takie male czerwone kropeczki. A ja nic nie jadlam innego wczoraj ani dzisiaj

Fakt, ze zalozylam zupelnie nowy (chociaz prany) ciuch- moze to sprawca wysypki?

czyli masz plan

robisz wszystko codziennie tak samo, w tej samej kolejności

co do wysypki to nie wiem

może faktycznie winowajcą jest ciuszek

a ja pochwaliłam swoje dziecko

i właśnie od 2 godzin chce go uśpić i nie mogę, a ciągle marudzi i widać że jest zmęczony a nie może zasnąć

nie mam już pomysłów, przy cyciu nie śpi, na rękach się rzuca, na łóżku kwęka, a w łóżeczku właśnie zaczyna płakać

idę do niego bo już płacze na całego

idę

**skierka1981** · 2009-10-09, 16:25

eleeri jak moja Amelka jest marudna to zawijam ją w kokonik tak jak w niektórych szpiytalach to robią i pomaga, jest spokojniejsza i zaraz zasypia a ostatnio tak mi przespała 2 godz wieczorkiem.
dziś Amelka taka rozgadana że szok...zauważyłam że im więcej się jej czasu poświęca i się z nią rozmawia to i ona chętniej mówi - gaworzy. super to jest...

eleeri · 2009-10-09, 16:36

Cytat:

Napisane przez skierka1981

eleeri jak moja Amelka jest marudna to zawijam ją w kokonik tak jak w niektórych szpiytalach to robią i pomaga, jest spokojniejsza i zaraz zasypia a ostatnio tak mi przespała 2 godz wieczorkiem.
dziś Amelka taka rozgadana że szok...zauważyłam że im więcej się jej czasu poświęca i się z nią rozmawia to i ona chętniej mówi - gaworzy. super to jest...

czyli jednym słowem mam go spacyfikować

ale w co zawijasz w rożek ?

kurcze czytałam gdzieś, że ciasne opatulanie nóżek jest niedobre dla stawów biodrowych

, nóżki mają swobodnie fikać i być rozkraczone

młodego uśpiłam nosząc na rękach i bujając się (o mój kręgosłupie

)
nie wiem tylko na jak długo

na razie siedzę i nic nie robię z obawy że go zbudzę

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

no i pospał
może z 10 min bo już słyszę cmokanie z pokoju obok

a nawet mu spuściłam żaluzje żeby miał ciemno,
hmm może niepotrzebnie

**skierka1981** · 2009-10-09, 16:40

Cytat:

Napisane przez eleeri

czyli jednym słowem mam go spacyfikować

ale w co zawijasz w rożek ?

kurcze czytałam gdzieś, że ciasne opatulanie nóżek jest niedobre dla stawów biodrowych

, nóżki mają swobodnie fikać i być rozkraczone

młodego uśpiłam nosząc na rękach i bujając się (o mój kręgosłupie

)
nie wiem tylko na jak długo

na razie siedzę i nic nie robię z obawy że go zbudzę

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

no i pospał
może z 10 min bo już słyszę cmokanie z pokoju obok

a nawet mu spuściłam żaluzje żeby miał ciemno,
hmm może niepotrzebnie

ja zawijam w kocyk i raczej luźno dość i od urodzenia to tylko 2 razy tym bardziej że jest pieluszkowana to nóżki ma mieć szeroko. tylko w wyjątkowych sytuacjach tak robię.

czekoladka21 · 2009-10-09, 16:47

Hej

mamy okazje jechac do Zakopanego na weekend wiec jutro jedziemy oczywiscie z mala

to bedzie lightowy wypad bo tylko bedzie spacer na krupówki no ale coz wazne ze mala jedzie z nami- tylko zeby dobrze zniosla podroz bo to ok. 5 godzin

Cytat:

Napisane przez Tulipfever

A mojej Aneczce wyszla jakas wysypka na szyjce i nieco pod nia. Takie male czerwone kropeczki. A ja nic nie jadlam innego wczoraj ani dzisiaj

Fakt, ze zalozylam zupelnie nowy (chociaz prany) ciuch- moze to sprawca wysypki?

moim zdaniem to potowki

Weronika czesto ma wlasnie na szyjce i pod nia i z tylu na karczku tez, a wcale grubo jej nie ubieram-zasypuje puderkiem nivei i znikaja

---------- Dopisano o 16:47 ---------- Poprzedni post napisano o 16:45 ----------

Cytat:

Napisane przez skierka1981

eleeri jak moja Amelka jest marudna to zawijam ją w kokonik tak jak w niektórych szpiytalach to robią i pomaga, jest spokojniejsza i zaraz zasypia a ostatnio tak mi przespała 2 godz wieczorkiem.
dziś Amelka taka rozgadana że szok...zauważyłam że im więcej się jej czasu poświęca i się z nią rozmawia to i ona chętniej mówi - gaworzy. super to jest...

to na Weronike dziala mocne przytulenie i smok i zaraz zasypia

majka versace · 2009-10-09, 16:56

Czekoladko czy Weronice zeszły juz te krostki z buzi o których pisałaś? Byłaś z tym u lekarza może?

eleeri · 2009-10-09, 17:24

Dałam mojemu cwaniakowi cycia i myślałam że uśnie, no i spał przy cyciu nawet się ślicznie uśmiechał przez sen po czym jak go odłączyłam to otworzył oczy

teraz bawi się rączkami i właśnie zrobił kupę

idę go pozawijać i zobaczę

Miramej · 2009-10-09, 18:25

Cytat:

Napisane przez eleeri

No własnie wypluwa cyca i wkłada paluszki i je gryzie
a wczoraj zrobił mi malinkę
przyssał mi się do skóry między obojczykiem a cyciem

Biedaczek

i Ty biedna razem z nim

najgorsza jest ta bezradnośc i niewiedza, bo taki maluszek nie powie o co mu chodzi, czy cos mu dolega, czy go boli, swędzi, uwiera, itp

A właśnie a propos planu dnia
Dziewczyny które karmią piersią a maja taki plan, zdradźcie mi go

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Miramej tak sobie myślę, może spytaj na wątku mam majowo-czerwcowych, może one cos poradzą, może któras mama miała taki problem

albo może marcówek ?

Hehe

, no właśnie najgorsze jest to, że nie wiadomo, co robić

, to się zaczęło jakieś 2 tygodnie temu, a nic nie zmienialiśmy

. Dzięki za pomysł z napisaniem o tym w wątku bardziej doświadczonych mam

, w wolnej chwili tak zrobię.

Plan mam raczej ogólny, tym bardziej, że Kubie zmienia się rytm snu, więc siłą rzeczy nie daję rady sztywno godzinowo się trzymać. Zacznę od końca

- o 20. jest kąpiel, ubieranie w piżamkę, potem jedzonko i Kuba ma niezły odlot - o 20.30 już chrapie i ostatnio tak do 3.-3.30 (wcześniej spał od 21. do 2.-3., a czasem do 1.30, a kąpiel była o 20.15). W nocy tylko jedzenie, bez odbijania (bo w dzień już Go odbijamy, a wcześniej tego nie robiliśmy). Po nocnym karmieniu następne jest ok. 6.30 -7. i ja to traktuję jak przedłużenie Jego nocy, więc tylko jedzonko, zmiana pieluszki i znowu lulu - czasem zanim zaśnie trochę się pouśmiecha, pogada. Następnie budzi się ok. 10., zje i idziemy na spacer. Chodzimy 2 godziny, niezależnie od pogody, jak pada to kwitnę z Nim na wspólnym dla całego bloku tarasie. Po spacerze jedzonko i znów śpi - my w tym czasie jemy obiad, potem znów jedzonko i spanie (ok.17). Pół godziny przed kąpielą jedzenie, następnie kąpiel. W dzień po każdym jedzeniu i odbiciu zanim zmienię pieluszkę bawimy się, gaworzymy, itd. Zanim położę Go do snu (w dzień) leży też na brzuszku i ogląda książeczkę Tiny Love - do zdenerwowania

. I w jednym takim cyklu, zazwyczaj jak nie może zasnąć i marudzi - Małż czyta Mu książeczkę.

Cytat:

Napisane przez syla39

Mialam juz nadzieje ze Kubus bedzie coraz lepiej znosil kapiele

. Brak mi juz pomyslow, nie wiem jak ci pomoc

, ja mam tylko nadzieję, że to minie

Cytat:

Napisane przez eleeri

pytam o ten plan, bo ja też nie mam żadnego

do tej pory myślałam, że cyckowe mamy nie moga miec planu, a wiem, że Miramej ma

No mam taki ogólny, wcześniej starałam się pilnować godzin, ale tylko się stresowałam, więc odpuściłam i tak naprawdę tylko czasu kąpieli przestrzegam. A spacer np. teraz przyjęłam, że jest po pierwszym karmieniu w dzień, a wcześniej chodziłam ok.10. Tylko, że wtedy i Kuba współpracował - jadł i spał bardziej przewidywalnie

Cytat:

Napisane przez majka versace

My też

Tylko jak mi nie zależy żeby spał to zachowuję się normalnie a jemu właśnie wtedy nic nie przeszkadza

U nas to samo

Miramej · 2009-10-09, 18:25

Cytat:

Napisane przez Tulipfever

Eleeri, u nas taki plan dopiero sie powoli klaruje, bywaja dni niespodzianki

. Zazwyczaj Ania kolo 6 budzi sie na mleko, po czym zasypia i spi do kolo 10:00. Dostaje znowu mleko, bawi sie troche ze mna i idziemy na spacer. Chodzimy gdzies do kolo 13, wracamy do domu na mleko. Czasem Ania o tej porze pije z obu piersi. Bawimy sie troche, po czym Ania zasypia bardzo twardo i chrapie do kolo 17-18. Budzi sie na mleko, bawi sie z tata, najczesciej wieczorami nie spi

Ok. 19:30-20:00 jest kapiel, po czym znowu mleko i zabawa z tatusiem. Kolo 22:30 ostatnie karmienie, po czym Ania zasypia. Zawsze budzila sie jeszcze kolo 3:30 na mleko nocne, ale od 2 nocy spi az do 6. Godziny, ktore podalam sa umowne, karmie na zadanie, nie trzymam sie sztywno godzin, bo mnie to strasznie stresowalo.

Siostro

Cytat:

Napisane przez eleeri

a ja pochwaliłam swoje dziecko

i właśnie od 2 godzin chce go uśpić i nie mogę, a ciągle marudzi i widać że jest zmęczony a nie może zasnąć

nie mam już pomysłów, przy cyciu nie śpi, na rękach się rzuca, na łóżku kwęka, a w łóżeczku właśnie zaczyna płakać

idę do niego bo już płacze na całego

idę

Jak ja tego nie lubię, a znam aż za dobrze

Cytat:

Napisane przez skierka1981

dziś Amelka taka rozgadana że szok...zauważyłam że im więcej się jej czasu poświęca i się z nią rozmawia to i ona chętniej mówi - gaworzy. super to jest...

Kubuś tak samo, jak się czasem rozgadamy, to ho ho

Cytat:

Napisane przez eleeri

kurcze czytałam gdzieś, że ciasne opatulanie nóżek jest niedobre dla stawów biodrowych

, nóżki mają swobodnie fikać i być rozkraczone

młodego uśpiłam nosząc na rękach i bujając się (o mój kręgosłupie

)
nie wiem tylko na jak długo

na razie siedzę i nic nie robię z obawy że go zbudzę

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

no i pospał
może z 10 min bo już słyszę cmokanie z pokoju obok

a nawet mu spuściłam żaluzje żeby miał ciemno,
hmm może niepotrzebnie

Mnie o tym zawijaniu mówił ortopeda

Mnie już kręgosłup wysiada

, chociaż aż tak dużo Kuby nie noszę, ale samo podnoszenie, odkładanie do łóżeczka itp, a On waży już ponad 6 kg

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

Hej

mamy okazje jechac do Zakopanego na weekend wiec jutro jedziemy oczywiscie z mala

to bedzie lightowy wypad bo tylko bedzie spacer na krupówki no ale coz wazne ze mala jedzie z nami- tylko zeby dobrze zniosla podroz bo to ok. 5 godzin

Matko, 5 godzin w foteliku? Nie będzie Jej bolał kręgosłup?

Cytat:

Napisane przez eleeri

Dałam mojemu cwaniakowi cycia i myślałam że uśnie, no i spał przy cyciu nawet się ślicznie uśmiechał przez sen po czym jak go odłączyłam to otworzył oczy

teraz bawi się rączkami i właśnie zrobił kupę

idę go pozawijać i zobaczę

Zachowuje czujność

groszkolino · 2009-10-09, 18:46

dziewczyny pilnie potrzebna mi pomoc

jak podac czopek z paracetamolem? ma 80 mg. mam go podzielic? jednorazowo po 15 mg max 4 razy na dobe?
jestesmy po szczepieniu.

i drugi: viburcol napisane jest ze 2 czopki dziennie. czy mam go dzielic czy ze tak powiem wepchnac caly? nie jest za duzo.

prosze o szybka odpowiedz.

Miramej · 2009-10-09, 19:02

Cytat:

Napisane przez groszkolino

dziewczyny pilnie potrzebna mi pomoc

jak podac czopek z paracetamolem? ma 80 mg. mam go podzielic? jednorazowo po 15 mg max 4 razy na dobe?
jestesmy po szczepieniu.

i drugi: viburcol napisane jest ze 2 czopki dziennie. czy mam go dzielic czy ze tak powiem wepchnac caly? nie jest za duzo.

prosze o szybka odpowiedz.

Piszesz chyba o czopkach Efferalgan, tak? Tam jest "10-15 mg/kg m.c. 4 razy na dobę.

Viburcol chyba cały się wkłada (tak ostatnio mówiła mi pielęgniarka).

Jak Mała zniosła szczepienie?

groszkolino · 2009-10-09, 19:28

Cytat:

Napisane przez Miramej

Piszesz chyba o czopkach Efferalgan, tak? Tam jest "10-15 mg/kg m.c. 4 razy na dobę.

Viburcol chyba cały się wkłada (tak ostatnio mówiła mi pielęgniarka).

Jak Mała zniosła szczepienie?

si si dokladnie te. tylko chyba sie wystraszylam...
60 mg dobowo w dawkach podzielonych czyli jednorazowo mam dawac ten kawaleczek 15 mg?
tylko ze napisane jest 60 mg na kg masy ciala a mi niunie zwazyli i ona ma 4200. wiec wychodzi ze jednorazowo 60 mg/ skoro na kilogram jest 15 mg....

hmm jak zniosla, troszke poplakala przed, wybudzona i rozebrana a sama szczepionka - zik u mamy na rekach i szybko znalzalam czerwony plakat - ona uwielbia ten kolor i w sekunde zapomniala! drugie zik juz troche gorzej ale szybciutko ja ubralam i butla bo byl czas karmienia i pozniej spacerowalysmy 3h i juz chyba jest ok

myslalam ze bedzie gorzej, ale przyznam ze nie bylo wcale bardziej placzaco niz przy zwyklym badaniu czy wybudzeniu w nocy z kupa w pampersie... jestem z niej dumna

wczytalam sie w ta ulotke i pomylila sie ta farmaceutka, wyraznie napisane 15 mg na kg m.c a ona mi powiedziala ze niecaly jeden czopek na dobe.

Miramej · 2009-10-09, 20:56

Cytat:

Napisane przez groszkolino

si si dokladnie te. tylko chyba sie wystraszylam...
60 mg dobowo w dawkach podzielonych czyli jednorazowo mam dawac ten kawaleczek 15 mg?
tylko ze napisane jest 60 mg na kg masy ciala a mi niunie zwazyli i ona ma 4200. wiec wychodzi ze jednorazowo 60 mg/ skoro na kilogram jest 15 mg....

hmm jak zniosla, troszke poplakala przed, wybudzona i rozebrana a sama szczepionka - zik u mamy na rekach i szybko znalzalam czerwony plakat - ona uwielbia ten kolor i w sekunde zapomniala! drugie zik juz troche gorzej ale szybciutko ja ubralam i butla bo byl czas karmienia i pozniej spacerowalysmy 3h i juz chyba jest ok

myslalam ze bedzie gorzej, ale przyznam ze nie bylo wcale bardziej placzaco niz przy zwyklym badaniu czy wybudzeniu w nocy z kupa w pampersie... jestem z niej dumna

wczytalam sie w ta ulotke i pomylila sie ta farmaceutka, wyraznie napisane 15 mg na kg m.c a ona mi powiedziala ze niecaly jeden czopek na dobe.

Nic nie zrozumiałam z pierwszej części Twojej wypowiedzi

, ale skoro dobrze zniosła, to po co czopek? Gorączkuje? Rozumiem jeszcze Viburcol, ale paracetamol?

Nam pielęgniarka mówiła, żebyśmy nie spacerowali po szczepieniu

katarzynka00 · 2009-10-09, 21:00

Cytat:

Napisane przez skierka1981

a katarku to się boję trochę jej, muszę chyba kupić tą maść majerankową - dobra jest??bo czytałam że katarzynka stosowała. trzeba sie zaopatrzyć w takie specyfiki.

ja uwazam ją za skuteczna.Działa jak na zasadzie Hallsów u nas dorosłych.Ułatwia oddychanie,udrażnia
Ja mam lodówke zaopatrzona w rozne specyfiki czopki,masci,krople.Dziek i temu moglam dzieciatku od razu pomoc.

Cytat:

Napisane przez majka versace

Nawet nie wiesz jak się ciesze że wreszcie to napisałaś!

Należało ci się. Trzymam kciuki żeby juz tak zostało!

otóż to!!!

Cytat:

Napisane przez eleeri

kurcze czytałam gdzieś, że ciasne opatulanie nóżek jest niedobre dla stawów biodrowych

, nóżki mają swobodnie fikać i być rozkraczone

mysle ze od jednorazowego spacyfikowania krzywdy bys mu nie zrobila, ale to racja ze to niedobre dla bioderek.Jak juz kiedys wspomnialam siostra miala z tym problem scisle opatulajac synka.

Cytat:

Napisane przez groszkolino

dziewczyny pilnie potrzebna mi pomoc

jak podac czopek z paracetamolem? ma 80 mg. mam go podzielic? jednorazowo po 15 mg max 4 razy na dobe?
jestesmy po szczepieniu.

i drugi: viburcol napisane jest ze 2 czopki dziennie. czy mam go dzielic czy ze tak powiem wepchnac caly? nie jest za duzo.

prosze o szybka odpowiedz.

no nie bylo mnie akurat, a chetnie bym pomogla
Teraz to juz po zawodach

Dodam tylko taka moja mala rade, ze ja czopek polewam oliwka nim wsadze malenstwu.Łatwo wchodzi.Jak miala kolki,plakala i prezyla sie i byla spieta to nie mialam sumienia kłaść jej bez poslizgu na siłe.

Ile wam idzie pampersikow na dzien?
Ja przyznaje sie ze nie przewijam malej co karmienie, a jak juz czuc ze ma troszke speczniale miedzy nozkami.
Ona nawet po calej nocy przespanej nie ma mocno zsikanego pampersa.
Otwarlam dopiero 4paczke pampersow przez 2,5mc.
Kupke robi 1 na dzien wiec to tez oszczednosc.

Byl u nas doktorek.Mala ma niezyt nosa.Gardełko w porzadku.Zalecil cebion,calcium i floxal kropelki na recepte,ktore udroznią nosek i odkaza go, tak wiec wszystko w porzadku

Moge byc spokojna.

**skierka1981** · 2009-10-09, 21:12

Kasiu to fajnie że z małą ok. co do pieluszek to mi idzie więcejm ale np dziś Amelka zrobiła kupę chyba ze 3 razy albo 4, także więcej idzie. ogólnie kupa codziennie i po kilka razy ale to podobno od dziecka zalezy, inne robią raz na kilka dni i też normalne.na noc mi idzie 1 bo zakładam na spanie i rano przebieram.
i znowu kolejny dzień zleciał nie wiadomo kiedy...niedawno Amelka się urodziła a zaraz będą 3 m-ce - szok.

mówię już dobranoc, Amelka już śpi a ja czekam na męża żeby pójść pod prysznic.

czekoladka21 · 2009-10-09, 23:37

Cytat:

Napisane przez Miramej

Matko, 5 godzin w foteliku? Nie będzie Jej bolał kręgosłup?

a widzisz nie pomyslalam o tym

i dzieki tobie zrezygnowalismy z wyjazdu

pojedziemy na wiosne -Zakopane nie ucieknie a zdrowko malej wazniejsze

Cytat:

Napisane przez katarzynka00

Ile wam idzie pampersikow na dzien?
Ja przyznaje sie ze nie przewijam malej co karmienie, a jak juz czuc ze ma troszke speczniale miedzy nozkami.
Ona nawet po calej nocy przespanej nie ma mocno zsikanego pampersa.
Otwarlam dopiero 4paczke pampersow przez 2,5mc.
Kupke robi 1 na dzien wiec to tez oszczednosc.

Byl u nas doktorek.Mala ma niezyt nosa.Gardełko w porzadku.Zalecil cebion,calcium i floxal kropelki na recepte,ktore udroznią nosek i odkaza go, tak wiec wszystko w porzadku

Moge byc spokojna.

srednio pamkow idzie 6-7 na dobę a mala robi kupe przewaznie raz dziennie.....kupilam juz pampersy 3 bo te 2 jakies male mi sie zdaja ale musze zuzyc mam jeszcze pol paczki

Miramej · 2009-10-10, 08:43

Witam sobotnio

Cytat:

Napisane przez katarzynka00

Ile wam idzie pampersikow na dzien?
Ja przyznaje sie ze nie przewijam malej co karmienie, a jak juz czuc ze ma troszke speczniale miedzy nozkami.
Ona nawet po calej nocy przespanej nie ma mocno zsikanego pampersa.
Otwarlam dopiero 4paczke pampersow przez 2,5mc.
Kupke robi 1 na dzien wiec to tez oszczednosc.

My zużywamy 6-7 pieluszek, Kuba czasem po całej nocy ma prawie suchego pampersa, ale ogólnie sika na potęgę

Kupka co 2-4 dni

Cytat:

Napisane przez czekoladka21

a widzisz nie pomyslalam o tym

i dzieki tobie zrezygnowalismy z wyjazdu

pojedziemy na wiosne -Zakopane nie ucieknie a zdrowko malej wazniejsze

Tylko żeby nie było, że przeze mnie

Udało nam się wczoraj przeżyć to co po kąpieli bez płaczu

Tulipfever · 2009-10-10, 08:52

Cytat:

Napisane przez eleeri

a ja pochwaliłam swoje dziecko

i właśnie od 2 godzin chce go uśpić i nie mogę, a ciągle marudzi i widać że jest zmęczony a nie może zasnąć

nie mam już pomysłów, przy cyciu nie śpi, na rękach się rzuca, na łóżku kwęka, a w łóżeczku właśnie zaczyna płakać

idę do niego bo już płacze na całego

idę

Eleeri, gdy ja juz nie mam pomyslow na uspienie Ani, a widze, ze ewidentnie chce spac- klade sie na sofie, daje Ania na swoj brzuch, przytulam i kolysze. Ona sie czasem jeszcze powierci, ale ja twardo ja trzymam. 5 minut pozniej Ania chrapie. Czsaem tez w tle puszczam po cichu ukochana plytke Ani- kolysanki utulanki.

Miramej gratuluje spokojnego wieczoru

Co do pieluszek, my uzywamy kolo 6-7, kupke Anka robi codziennie (wczoraj wyjatkowo nie bylo).

Dzieki dziewczyny za odpowiedzi w sprawie wysypki. Przebralam Anie w inny ciuch i pod wieczor wysypki juz nie bylo. Uff!

Wczoraj poszlismy wieczorem z mezem i Ania na obiad. Coreczka grzecznie spala, a my przegadalismy caly wieczor

. Potem zasnela o 23:00, wstala o 6:00 na mleko i teraz znowu spi

Dzisiaj znowu buro na dworze. Wkladacie juz rekawiczki dzieciom na lapki?

katarzynka00 · 2009-10-10, 09:12

Nasz kobinezon ma za dlugie rekawki i zawsze jej chowam łapki do srodka i zawijam do wewnątrz mankiet.
W zestawie do wozka dostalam rekawiczki ale sa na pluszu wiec mysle ze jeszcze pora na nie nadejdzie bardziej odpowiednia.

Wydaje mi sie czy svinecki dlugo nie bylo?

2009-10-09, 11:18	#2433
skierka1981 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 3 317	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka hej mamusie u mnie dziś za oknem słońce tylko wiatr jest ale pogoda się na spacer nadaje więc jak Amelka wstanie to pójdziemy jakoś... katarzynko, miłego dnia u nas noc spokojna, amelka rano nie spała od ok.9-10.30 a teraz znowu śpi. powiem wam że jakoś nie mamy sztywnego planu dnia. po nocy różnie wstajemy, czasmi o 7 a czasami nawet ok 10. także wysypiam się super. potem zmiana pieluszki i jedzonko. w ciągu dnia spacer ale nie zawsze zależy od pogody i to w różnych porach. karmienie na żądanie. wieczorem kąpanie choć zdarzyło się kilka razy kąpanie w ciągu dnia. no i ja potem pod prysznic i już się z Amelką kładę ok 20-21, ona zasypia jedząc a my coś oglądamy albo gadamy z mężem. i tak dzień w dzień.w dzień różnie śpi, raz na jakiś czas ma taki dzień że śpi prawie non stap ale to się zdarza raz na ok 2 tyg. a tak to ciężko powiedzieć ale w dzień też w miarę śpi.teraz Amelce więcej czasu zajmuje patrzenie na karuzelę, trochę to leżenie w leżaczku. wcześniej paczka pieluch tych z biedronki schodziła nam jakoś w tydzień a teraz ostatnio starczyło na 1.5 tyg do dwóch a na noc zakładam belli bo bardziej chłonne. no i tak leci nam dzień za dniem. jeść też rzadziej je.wszystko się normuje. łapki pcha do buźki a dziś rano przez sen znowu się krztusiła, nie wiem czy to nadmiar śliny czy co... i jak ją karmię w nocy to potrafi się krzywić na cyca nie wiem czemu, ale po kilku próbach wzięcia do buzi wreszcie zaczyna ssać. nie wiem czemu tak robi... oki idę bo już się obudziła

2009-10-09, 12:18	#2437
skierka1981 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 3 317	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Amelka się dziś rozgadana zrobiła. raczej sama do siebie nie gada jeszcze a jeśli już to tylko jakieś pojedyńcze agu agi. czasami coś do karuzeli a często jak je to się uśmiecha i gada . za to namiętnie lubi patrzeć w telewizor...ciekawi ją ogomnie. staram sie żeby nie miała takiej możliwości ale jak już załapie gdzieś to patrzy i patrzy.... gdzieś czytałam o jakimś masażu dziecka muszę to znaleźć i poczytać co i jak bo Amelka już coraz bardziej świadoma buziaków w brzuszek i się uśmiecha po tym.a taki masaż to może być fajna sprawa... dopiero ją przebrałam taką kupę zrobiła że pieluszki od pieluszkowania do prania . dziś kąpiel, ja małą kąpię co drugi dzień... a katarku to się boję trochę jej, muszę chyba kupić tą maść majerankową - dobra jest??bo czytałam że katarzynka stosowała. trzeba sie zaopatrzyć w takie specyfiki. uciekam do brzdąca bo się jej nudzi

2009-10-09, 12:25	#2438
UnholyOne Ola-Unhola Zarejestrowany: 2007-04 Lokalizacja: okolice Warszawy Wiadomości: 13 322	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Witajcie Ja tylko na chwilkę, bo sprzątam Znalazłam fajne kolejne kombinezony Ja mam z tym motywem śpiworek - wczoraj wklejałam a tutaj tradycyjny komb. http://allegro.pl/item772853079_komb...y_rozm_74.html http://allegro.pl/item772744865_cocc...zon_74_cm.html http://allegro.pl/item772971232_slic...ccodrillo.html http://allegro.pl/item773565468_cocc...zon_74_cm.html http://allegro.pl/item773583292_zimo...ccodrillo.html http://allegro.pl/item765101622_komb...ccodrillo.html http://allegro.pl/item772769113_luks...occobello.html http://allegro.pl/item773940507_cocc...4_idealny.html http://allegro.pl/item759944467_komb...occobello.html Zajrzę później __________________ Pomóż Maciusiowi

2009-10-09, 16:25	#2443
skierka1981 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 3 317	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka eleeri jak moja Amelka jest marudna to zawijam ją w kokonik tak jak w niektórych szpiytalach to robią i pomaga, jest spokojniejsza i zaraz zasypia a ostatnio tak mi przespała 2 godz wieczorkiem. dziś Amelka taka rozgadana że szok...zauważyłam że im więcej się jej czasu poświęca i się z nią rozmawia to i ona chętniej mówi - gaworzy. super to jest...

2009-10-09, 16:56	#2447
majka versace Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: Manchester Wiadomości: 1 316	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Czekoladko czy Weronice zeszły juz te krostki z buzi o których pisałaś? Byłaś z tym u lekarza może? __________________ Jestem żoną Jestem mamą

2009-10-09, 17:24	#2448
eleeri Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 3 454	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Dałam mojemu cwaniakowi cycia i myślałam że uśnie, no i spał przy cyciu nawet się ślicznie uśmiechał przez sen po czym jak go odłączyłam to otworzył oczy teraz bawi się rączkami i właśnie zrobił kupę idę go pozawijać i zobaczę __________________ Nie dyskutuj z głupim. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a później pokona doświadczeniem http://suwaczki.maluchy.pl/li-38235.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-72900.png

2009-10-09, 21:12	#2456
skierka1981 BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Lokalizacja: mazowieckie Wiadomości: 3 317	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Kasiu to fajnie że z małą ok. co do pieluszek to mi idzie więcejm ale np dziś Amelka zrobiła kupę chyba ze 3 razy albo 4, także więcej idzie. ogólnie kupa codziennie i po kilka razy ale to podobno od dziecka zalezy, inne robią raz na kilka dni i też normalne.na noc mi idzie 1 bo zakładam na spanie i rano przebieram. i znowu kolejny dzień zleciał nie wiadomo kiedy...niedawno Amelka się urodziła a zaraz będą 3 m-ce - szok. mówię już dobranoc, Amelka już śpi a ja czekam na męża żeby pójść pod prysznic.

2009-10-10, 09:12	#2460
katarzynka00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 7 344	Dot.: Wakacyjne nasze Szkraby przywitały swoje Mamy!!! - Lipcowo-Sierpniowe Słoneczka Nasz kobinezon ma za dlugie rekawki i zawsze jej chowam łapki do srodka i zawijam do wewnątrz mankiet. W zestawie do wozka dostalam rekawiczki ale sa na pluszu wiec mysle ze jeszcze pora na nie nadejdzie bardziej odpowiednia. Wydaje mi sie czy svinecki dlugo nie bylo? __________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)