Nałogowe Kosmetykoholiczki, część IX

[isa666]

Napisane przez Vibeska

A dziś poszłam do kościoła i jaki tekst usłyszałam:
Wychodzi kiądz na kazanie i woła dziewczynkę z psem, pyta jak się piesek wabi a ona na to z uśmiechem:
- no, wabi się Doda proszę księdza.
A ksiądz:
- Ooo, Doda,......... no zmieniła się, wyładniała jakoś
Ale się uśmiałam

Dobre.

Ja Galerianki chciałam obejrzeć, ale jeszcze nie ściągnęłam. Za to Dystrykt 9 leży od środy i też jeszcze nie obejrzałam. Może dziś się uda, bo wszędzie słyszę same zachwyty nad tym filmem (dziś w Kinomaniaku go chwalił prowadzący).

ice jeśli to zatoki to przede wszystkim nie pozwól żeby Ci wiało po głowie, najlepiej chodź w czapce. Mnie pomaga zawsze wygrzewanie (kładę głowę na poduszce elektrycznej i grzeję) i różne środki do nosa w formie "psikaczy", Akatar na przykład

[xxxDAGMARAxxx]

Dzień dobry
Wróciłam wczoraj z małych zakupów zmini zestawem 3 krokow cliniqa chcialam kupic nareszcie maseczke z miodla i jej nie ma caly czas i jeszcze buty chcialam kupic i nic
A co do galerianek to wczoraj oglądałam wersje krotkometrazowa z 2006 roku.

Ice na zatoki polecam sinupret albo theraflu zatoki. Sinupret troche drogi jest ale moj brat ma krzywa przegrode i ledwo sie zima zaczyna to już ma problemy z zatokami to to mu pomaga, a theraflu piłam ostatnio jak mialam problemy z zatokami to tez pomogło

[sleepy]

Napisane przez emememsik

Zapomniałam. Widziałyście nowe Milki?
Są cztery rodzaje, na pewno jest jakaś z waniliowym puddingiem, ja wczoraj kupiłam wersję Alpine Sunrise z kremem czekoladowym i truskawkami, ale ponieważ ostatnio nie mam ochoty na jedzenie, a na słodycze tym bardziej, to tak sobie leży. Ale wszystkie wyglądają smakowicie.

Widziałam i jadłam Ta budyniowa jest mniam...

Napisane przez madziarra

Luskap, bardzo Ci wspólczuję petypetii uczelnianych, chciałabym Cię pocieszyć , żebyś sie nie przejmowała . Niestety sama przeszłam przez piekło z moją promotorką. Tak mnie zablokowała na pisanie i wiarę we własne siły, że to dziś mam traume

Przeważnie z promotorem jest jak z diabłem, nie taki on straszny jak go malują

Moją promotorką na licencjacie była prof.Komorowska( fuksjaa i madziarra są pewnie zorientowane) i tak jechała po studentach że odechciało się pisać tą pracę, w komentarzach pisała teksty typu 'praca najgorsza na roku' , 'na dziesiątej stronie zwątpiłam i przestałam czytać' itp. To dopiero demotywowało... A potem przy oddaniu pracy stawiała bardzo dobre oceny, czwórki i piątki.

[madziarra]

Sleepy, witaj w klubie Miałam tego samego promotora , co Ty ... Koniec końców faktycznie wszyscy zdawali z niezłymi ocenami, ale ile było nerwów...

A Czy przypadkiem Twoją promotor nie jest teraz Dr Ewa L.-M. ?

[isa666]

Obejrzałam właśnie Dystrykt 9 i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, jest na prawdę dobry. A na końcu prawie że się poryczałam
I zastanawiam się teraz czy będzie druga część, mam nadzieję, że tak.

[MagJa]

Napisane przez isa666

Ale miałam ciężką noc wczoraj, zjadłam na kolację kawałek wiejskiej kiełbasy (podgrzanej w mikrofalówce żeby się tłuszczu trochę wytopiło) a jak położyłam się spać tak mnie zaczął boleć żołądek, że byłam o krok od zwrócenia tej kiełbasy Na szczęście szybko wypiłam trochę pepsi i udało mi się zneutralizować te mdłości.

Sama od dłuższego czasu nie mogę jeść takiej kiełbasy, właśnie z powodu męczących mnie później niestrawności. Jem raz na ruski rok i to tylko wtedy, gdy mam pewność, że jest naprawdę chudziutka i dobra. A nawet taka z grilla musi być porządnie wysmażona, bo inaczej ból brzucha murowany. Ale w sumie nawet mi to bardzo nie przeszkadza - im mniej takiej kiełbachy zjem, tym zdrowsza będę

Napisane przez isa666

Promotorką tak się nie martw, może nie będzie taka zła Poza tym z pewnością będzie inaczej patrzyła na to, że same się zgłosiłyście do niej a nie zostałyście zapisane odgórnie, bo u tamtego faceta już nie było miejsc.
A ten świr może tylko tak straszy, ja też nieraz po pierwszych zajęciach wychodziłam z kwaśną miną i bólem brzucha, bo nas straszyli jak to ciężko będzie a potem okazywało się, że wcale nie było się czym przejmować

Chyba na każdych studiach przynajmniej taki jeden świr się trafia, więc nie ma co się przejmować, bo skoro inni go przeżyli, to znaczy, że się da. U nas też taki był, od mechaniki i wytrzymałości materiałów. Nawet to, że się umiało przedmiot nie dawało gwarancji, że pan doktor spojrzy przychylniejszym okiem. Robił co chciał, ale przeżyłam i jakoś na to 3,5 zdałam, chociaż z ćwiczeń miałam 4 o ile nie 5.

A co do promotora to też myślę, jak isa, że spojrzy przychylniejszym okiem

Napisane przez isa666

Idę oglądać, może wreszcie sie zdecyduję na zakup jakiejś małej torebeczki

EDIT: Te 3 mi się spodobały, ale najbardziej pierwsza

Ale takie małe to one nie są, szczególnie ta pierwsza, Ana. Sama się nad nią zastanawiałam, ale jak zobaczyłam zdjęcie czarnej na modelce, to się szybko rozmyśliłam. Z szaraków nadal stawiam na Emili i jeśli po niedzieli nie pojawi się nic więcej z nowości, to ją biorę na 100% A bliżej nieokreślonej przyszłości chcę jeszcze fioletową Saphire i czarną Maris.

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

Ice na zatoki polecam sinupret albo theraflu zatoki. Sinupret troche drogi jest ale moj brat ma krzywa przegrode i ledwo sie zima zaczyna to już ma problemy z zatokami to to mu pomaga, a theraflu piłam ostatnio jak mialam problemy z zatokami to tez pomogło

Ten Sinupret i ja łykałam, ale nie wiem na ile mi pomagał, bo wtedy pani laryngolog zasypała mnie lekarstwami na wszystko, co się da, i co tak naprawdę pomogło nie wiem Ale podobno i tak najlepiej brać go dłuższy czas, a faktycznie do najtańszych nie należy

Napisane przez iceflower

Też dorwałam te żele w Carrefourze, a TŻ nie pozwolił mi kupić. Będę musiała się wybrać sama albo poczekać na inną promocję. O dziwo podoba mi się bardziej grejpfrut, chociaż normalnie nie znoszę grejpfrutowych kosmetyków.

A ja jeszcze tego grejpfruta nie widziałam, za to wczoraj w Rossmannie wąchałam to mango z czymś tam, nie pamiętam co to było. Spodobał mi się, co najgorsze Ale chociaż dziś wieczorem pójdzie żel Palmolive Thermal Spa z czerwoną pomarańczą, to na razie żadnego nowego nie kupuję. Muszę zużyć przynajmniej jeszcze jeden żel.

Napisane przez Vibeska

A dziś poszłam do kościoła i jaki tekst usłyszałam:
Wychodzi kiądz na kazanie i woła dziewczynkę z psem, pyta jak się piesek wabi a ona na to z uśmiechem:
- no, wabi się Doda proszę księdza.
A ksiądz:
- Ooo, Doda,......... no zmieniła się, wyładniała jakoś
Ale się uśmiałam

Dobre

Napisane przez isa666

ice jeśli to zatoki to przede wszystkim nie pozwól żeby Ci wiało po głowie, najlepiej chodź w czapce. Mnie pomaga zawsze wygrzewanie (kładę głowę na poduszce elektrycznej i grzeję) i różne środki do nosa w formie "psikaczy", Akatar na przykład

Ja jeszcze polecam Ibuprom Zatoki w razie potrzeby. A z naturalnych sposobów polecano mi okłady z rozgrzanej soli. Zwykłą sól rozgrzewamy na patelni, a potem zawijamy w jakąś chustę i tą chustę przykładamy do czoła i sobie leżymy. Podobno po kilku takich zabiegach zapomina się co to ból zatok. Sposób ten poleciła mi klientka, która jest masażystką i terapeutką, naświetla lampami i takie tam, ale jakoś do tej pory nie wypróbowałam Zapytałam o lampy, które kiedyś mi pomogły, a ona stwierdziła, że taka sól będzie jeszcze lepsza. Może w końcu spróbuję, ale jakby któraś była pierwsza, proszę o relację.

************************* *
Wczoraj dobrałam się w końcu do mojej świnki-skarbonki. Kupiłam ją jakoś w połowie stycznia i wrzucałam tylko po 2zł. A i tak nie wszystkie, które mi w ręce wpadły, bo czasem chcąc nie chcąc musiałam wydać. I przez te +/- 9 miesięcy udało mi się uzbierać równe 600zł Teraz nie pozostaje nic innego, jak zakleić jej jakoś rozwierconą od spodu dziurę albo upolować gdzieś podobną glinianą, co ważne nieotwieraną skarbonkę i znów wrzucać dwuzłotówki. Kieszonkowe na wakacyjny wypad będzie jak znalazł
Oczywiście kupiony ostatnio zapach J. Sander Styleesence był już a konto tychże oszczędności, ale że nie spodziewałam się że aż tyle tego będzie, to nie czekając na wypłatę kupię sobie i 1-2 torebki z etorebki A reszta niestety idzie na spłatę kredytówki. Poszalałam ostatnio , więc póki co starczy mi tych przyjemności.

[isa666]

Napisane przez MagJa

Sama od dłuższego czasu nie mogę jeść takiej kiełbasy, właśnie z powodu męczących mnie później niestrawności. Jem raz na ruski rok i to tylko wtedy, gdy mam pewność, że jest naprawdę chudziutka i dobra. A nawet taka z grilla musi być porządnie wysmażona, bo inaczej ból brzucha murowany. Ale w sumie nawet mi to bardzo nie przeszkadza - im mniej takiej kiełbachy zjem, tym zdrowsza będę


Ale takie małe to one nie są, szczególnie ta pierwsza, Ana. Sama się nad nią zastanawiałam, ale jak zobaczyłam zdjęcie czarnej na modelce, to się szybko rozmyśliłam. Z szaraków nadal stawiam na Emili i jeśli po niedzieli nie pojawi się nic więcej z nowości, to ją biorę na 100% A bliżej nieokreślonej przyszłości chcę jeszcze fioletową Saphire i czarną Maris.

A ja lubię wiejską kiełbachę, bo mamy ją od sąsiadki - prosto od wiejskiej świnki No, ale czasem się zdarza, że mnie łapie jakaś niestrawność po wiejskiej. Nie wiem od czego to zależy

Mnie w tych torebkach nie bardzo podoba się to, że w większości mają takie krótkie rączki Co prawda ja często noszę torebki w ręce, ale i tak mam tylko jedną z krótkimi rączkami (karmelową z Reserved) i ona ma też taki długi pasek, ale jest gruby a te z etorebki są jakieś strasznie cienkie i obawiam się, że mogą się szybko urwać albo przetrzeć, bo ja dość dużo rzeczy noszę

[Vibeska]

Padam zmęczona, ale się nalatałam po sklepach
Kupiłam sobie sliczny zielony dywanik do łazienki, storczyka i donicę do mojego drzewka - mandarynki
Uwielbiam zakupy do domu i cieszę się że wreszcie mogę urządzać swoje własne wnętrza

Nie obyło się bez kosmetyku i kupiłam czekoladowy krem do rąk Joanny, ale muszę mieć krem do torebki więc to żaden grzech

Idę pod prysznic a potem zamierzam zrobić sobie grzańca

[luskap]

Dziewczyny, dziękuję za pocieszanie co do mojej promotorki Też mam nadzieję, że spojrzy na nas przychylniejszym okiem. Ona powiedziała, że moze jest niemiła, ale za to skuteczna i ponad 90% jej magistrantów broni się w I terminie.
Kurcze, dziś musiałam się spotkać z TŻtem, bo ostatnio mało mieliśmy dla siebie czasu, a teraz muszę się wziąć za konspekt na jutro i myć włosy- a z suszeniem i prostowaniem schodzi mi ok. godzina!

Napisane przez madziarra

Luskap, bardzo Ci wspólczuję petypetii uczelnianych, chciałabym Cię pocieszyć , żebyś sie nie przejmowała . Niestety sama przeszłam przez piekło z moją promotorką. Tak mnie zablokowała na pisanie i wiarę we własne siły, że to dziś mam traume
A co to za przedmiot, na któym tak Was strasza, że będziecie zasuwać?

Literatura XX-lecia międzywojennego.

Napisane przez isa666

Obejrzałam właśnie Dystrykt 9 i muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, jest na prawdę dobry. A na końcu prawie że się poryczałam
I zastanawiam się teraz czy będzie druga część, mam nadzieję, że tak.

Mam go sciągniętego, skoro piszesz, że dobry to sobie niebawem obejrzę, bo jakoś nie chciało mi się za niego zabrać. I też mam do obejrzenia Galerianki z 2006r
To uciekam pisać!

[nnikka]

a ja dzisiaj przegięłam pałke bo jak wpadłam do super-pharmy to dostałam zawrotów głowy od ilości promocji i z tego uzbierało sie troche skarbów w koszyczku
kupiłam:
zestaw biosilków-szampon150ml+odżywka150ml za 24,99zł
olay total effects kremik bezzapachowy 50ml za 32zł
balsamik tołpa ujedrniajaco-wygładzajacy za 15zł
EDT elizabeth arden-ardenbeauty 100ml za 59zł

w sumie jestem zadowolona z zakupów,choć jeszcze kilka rzeczy miałam na oku,gorzej z tż bo sie przy kasie zrobił czerwony ale przemilczał sytuacje na szczeście

odwyk mi nie idzie za cholere...

[Vibeska]

Boższzzz.........
Po co ja wchodziłam na allegro ... kiedyś tu przepadnę zobaczcie same:

http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=13234941

[sleepy]

Napisane przez madziarra

Sleepy, witaj w klubie Miałam tego samego promotora , co Ty ... Koniec końców faktycznie wszyscy zdawali z niezłymi ocenami, ale ile było nerwów...

A Czy przypadkiem Twoją promotor nie jest teraz Dr Ewa L.-M. ?

Gdybym miała możliwość pisania pracy znów z metodyki to nawet bym się nie zastanawiała ale takiej opcji u nas nie było i zdecydowałam się na fonetykę(a dokładniej prozodię).
Tej dr jakoś nie kojarzę...

Napisane przez Vibeska

Idę pod prysznic a potem zamierzam zrobić sobie grzańca

Wczoraj wieczorem naszła mnie ochota na grzańca. Idą zimne mokre wieczory więc okazji nie będzie brakować

[iceflower]

Napisane przez isa666

ice jeśli to zatoki to przede wszystkim nie pozwól żeby Ci wiało po głowie, najlepiej chodź w czapce. Mnie pomaga zawsze wygrzewanie (kładę głowę na poduszce elektrycznej i grzeję) i różne środki do nosa w formie "psikaczy", Akatar na przykład

O nie nie, żadnych czapek. Nienawidzę mieć czegokolwiek na głowie.

Napisane przez xxxDAGMARAxxx

Ice na zatoki polecam sinupret albo theraflu zatoki. Sinupret troche drogi jest ale moj brat ma krzywa przegrode i ledwo sie zima zaczyna to już ma problemy z zatokami to to mu pomaga, a theraflu piłam ostatnio jak mialam problemy z zatokami to tez pomogło

A to Theraflu to nie jest podobne do zwykłego Fervexa albo Gripexa w płynie? Czy te leki na zatoki mają w ogóle inne składniki niż pozostałe przeciwgrypowe/na przeziębienia? Bo ostatnio nabrałam nieco rezerwy do takich leków - wzięłam Fervex przed snem, a rano obudziłam się z potwornie walącym sercem. Przestraszyłam się trochę i postanowiłam ograniczyć do łagodniejszych środków.

Napisane przez MagJa

Ja jeszcze polecam Ibuprom Zatoki w razie potrzeby. A z naturalnych sposobów polecano mi okłady z rozgrzanej soli. Zwykłą sól rozgrzewamy na patelni, a potem zawijamy w jakąś chustę i tą chustę przykładamy do czoła i sobie leżymy. Podobno po kilku takich zabiegach zapomina się co to ból zatok. Sposób ten poleciła mi klientka, która jest masażystką i terapeutką, naświetla lampami i takie tam, ale jakoś do tej pory nie wypróbowałam Zapytałam o lampy, które kiedyś mi pomogły, a ona stwierdziła, że taka sól będzie jeszcze lepsza. Może w końcu spróbuję, ale jakby któraś była pierwsza, proszę o relację.

TŻ mówił mi dzisiaj, ze ma taką lampę do naświetlania w domu, ale że zdecydowałam się dzisiaj spać u siebie, to dopiero pewnie jutro namówię go na naświetlanie. Ile to powinno trwać? Okłady z rozgrzanej soli też brzmią ciekawie, ale chyba sporo z tym zabawy,

Dzięki za rady dziewczyny dzisiaj już mnie w zasadzie nie boli, mam nadzieję, że nie wróci, a już na pewno nie z taką siłą jak wczoraj wieczorem, bo to był jakiś koszmar.

[madziarra]

Napisane przez sleepy

Gdybym miała możliwość pisania pracy znów z metodyki to nawet bym się nie zastanawiała ale takiej opcji u nas nie było i zdecydowałam się na fonetykę(a dokładniej prozodię).
Tej dr jakoś nie kojarzę...

A to dziwne, bo wyklada w Bialymstoku, no i "kumpluje " sie z naszą byłą Panią promotor

Wróciłam z kina bogatsza o nowe buty z Ryłko, peeling enzymatyczny Eris z nowej serii oraz 2 masci do stóp Gehwola

[rzyrafka]

Napisane przez isa666

Promod ma boską biżuterię, ale właśnie te ich ceny No, ale może jak są takie piękne to kup, bo potem będziesz żałować jak już ich nie będzie

No, tylko, ze na razie mam zamrożone fundusze póki siostra nie wróci

Napisane przez fuksjaa

Dzięki.
A co to za Twoje kefirkowe śniadanka? Mam nadzieję, że nie jesz wyłącznie kefiru..

Ja już się przyzwyczaiłam do malutkich porcji jedzenia i nie umiem w siebie wmusić nic nadprogramowego.

Kefirek i płatki- musli lub słodkie- aktualnie Cookie Crisps

Napisane przez emememsik

Zapomniałam. Widziałyście nowe Milki?
Są cztery rodzaje, na pewno jest jakaś z waniliowym puddingiem, ja wczoraj kupiłam wersję Alpine Sunrise z kremem czekoladowym i truskawkami, ale ponieważ ostatnio nie mam ochoty na jedzenie, a na słodycze tym bardziej, to tak sobie leży. Ale wszystkie wyglądają smakowicie.

rzyrafko, arbuzowego Chupa Chupsa masz u mnie jak w banku.

Fajowsko

co do milek to Alpine Sunrise jest z serii bodajże wiosennej (była jeszcze z limonką i strzelającymi drobinkami i jeszcze trzecia z czymśtam) a pozostałe nie dawno się ukazały ale poza białą z nadzieniem leśnych owoców to mnie nei porwały szczególnie

Napisane przez MagJa

Może jakieś przeceny będą? A jak nie podejrzewasz, to sobie zażycz w ramach przeprosin od TŻ

Mhm, jasne, powiedział, ż eod jutra się poprawi, zobaczymy a póki co poczekam i nie będe go na nic naciągać

Napisane przez emememsik

Oo, to może poszukam u nas na Kleparzu. rzyrafko, widziałaś tam takie sweterki?

Akurat na kleparzu byłam tylko przypadkiem z koleżanką i wrócę tam po tę torebkę szarą Bellugio, a co jeszcze mają to nie wiem bo się nie przyglądałam szczególnie

Napisane przez emememsik

Czy któraś Krakowianka chciałaby coś paznokciowego od tego sprzedawcy? http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=6268280

Ja dziękuję

Napisane przez iceflower

Też dorwałam te żele w Carrefourze, a TŻ nie pozwolił mi kupić. Będę musiała się wybrać sama albo poczekać na inną promocję. O dziwo podoba mi się bardziej grejpfrut, chociaż normalnie nie znoszę grejpfrutowych kosmetyków.

Czekam w takim razie na wszelkie opinie i informacje.

Mi też się spodobał grejfrucik a zwykle nie pałam miłością do cytrusowych kosmetyków

Napisane przez MagJa

Poszalałam ostatnio , więc póki co starczy mi tych przyjemności.

E tam, przyjemności nigdy za wiele

Napisane przez iceflower

Dzięki za rady dziewczyny dzisiaj już mnie w zasadzie nie boli, mam nadzieję, że nie wróci, a już na pewno nie z taką siłą jak wczoraj wieczorem, bo to był jakiś koszmar.

Wracaj szybko do zdrowia

Mam nadzieję, że z tym sniegiem na jutor to żartowali jednak...?

Jutro czeka mnie zakrecony poranek a ja jeszcze tutaj
Superowa była ta wczorajsza domóweczka, obżarłam się sałątką megaczosnkową, ja czosnku nienawidze ale ona była przepyszna

Zużyłam przez nikogo w domu nie lubiany peeling Daxa marcepanowy
Dobrej nocki

W tym tygodniu musze się zabrać za ostatni egzamin i postaram się rzadziej wpadać bo to się źle konczy dla mojej nauki

[isa666]

Hej dziewczyny, ale się fatalnie czuję W busie robiło mi się słabo a jak szłam do pracy to siódme poty mnie oblewały a w dodatku niedobrze mi na żołądku Nie wiem jak dziś wytrzymam, ale jakoś muszę.
Muszę jeszcze się poskarżyć na moje botki z Deichmanna, są póki co strasznie niewygodne. Jakoś dziwnie są wyprofilowane i lewa noga mi się w nich ślizga. Jak wrócę do domu spróbuję włożyć do środka wkładki silikonowe, może to pomoże

Lucynko obejrzyj sobie Dystrykt, na prawdę ciekawy film, choć tak na prawdę został nakręcony przy bardzo niskim budżecie a wg. mnie jest lepszy niż nie jednak hollywoodzka produkcja

[karolina1985]

Dzień Dobry

Wróciłam z urlopowania się w domu, w sobotę byliśmy na super weselu, wybawiłam się jak nigdy!Dobrze, że było blisko do domu to brat mi przywiózł buty na zmianę, bo choć super szpilki z GC były naprawdę wygodne to jednak nie dałabym rady w nich dotańczyć do rana.

Też właśnie przed chwilą słyszałam o tym śniegu Dobrze, że w tym tygodniu siedzę w domku i piszę pracę () to nie będę się za bardzo musiała ruszać z domu. No ale na wszelki wypadek przywiozłam sobie już zimowe buty i kurtki z domu
Wy tu o kozakach i botkach a ja sobie kolejne szpilki kupiłam, no ale były przecenione 50%, pasowały mi do sukienki na wesele i są b.wygodne, więc założę je jeszcze nie raz

Zużywanie idzie mi b.dobrze, wczoraj poleciał szampon (ale mam jeszcze 1,5 Fitomedu i Friedę), żel (tu jakiś zapas mam , ale to i tak nie powstrzyma mnie przed zakupem nowych Palmolive, mam nadzieję, że i u mnie już będę, bo w piątek nie było a specjalnie TŻta wieczorem zaciągnęłam do G.Mokotów), płyn do h.int, balsam (i mimo, że Nosek ma dla mnie Farmonowy migdałowy i masło Ziaji,nie wspomnę o poozostałych zapasach masłowych to jednak wezmę ponownie Happy Time, lubię ten balsam za lekkość i szybkie wchłanianie)i odżywka (ale mam Friedę, maskę Loreala, odżywkę bananową TBS i lecą do mnie Stapiz i Gloria).

Ice wspominałaś, że masz ochotę na Urban Purple Rimmela.Mam ten lakier, to mój ukochany kolor I w ogóle lakier, jest świetny, ma szeroki pędzelek, więc maluje szybko i dokładnie, poza tym na stopach trzyma mi się nawet 2 tygodnie bez najmniejszego ubytku czy starcia
Mogłabym go mieć na stopach non stop i nawet jak już go zmienię na coś innego to zaraz wracam skruszona

[Hosenka*]

Ja tez znowu zaczęłam się kiepsko czuć - od 2 tygodni męczy mnie kaszel (wczoraj wieczorem miałam niezapowiedzianą wizytę i dostałam syrop na kaszel z przywiązaną kokardą ).

Dziś mam kolejną rozmowę o pracę - jak się okazało w firmie kolegi mojego kolegi od syropku
Z niecierpliwością czekam na środę - ciekawe, czy pan z biura projektowego zadzwoni czy nie Praca wydaje się ciekawa i fajna i bardzo bym chciała ją dostać

Kosmetycznie przybyły mi 2 paletki z Avonu: Moccha Latte i Purple Haze. Wzięłam je do przetestowania i ewentualnego zwrotu. Byłam nastawiona na zwrot, bo myslałam, że kolory będą bardzo blade i nie spodobają mi się, ale okazuje się, że sa całkiem niezłe Nie wiem jak solo, ale na bazie wytrzymały od 9 do ok 23.30. Szczególnie do gustu przypadły mi Purple Haze

Zapach migdałowego żelu i mgiełki bardzo mi się podoba - taki jesienno-zmiowy Podobnie jak kulki i żelu czerwonego Senses (a kiedyś nie podobał mi sie ten zapach ).
No i peeling do stóp cukier+wanilia Czeka grzecznie w kolejne a ż zuzyje peeling z Sally Hansen.


Co do lakierów Rimmel - mnie kusi Velvet Rose, ale chyba jest bardzo podobny do Astora 343.


Vibesko: dostałaś sweterki?? Ja czekam na 3 kolejne.

Edycja: przyszły 2 sweterki Te z 4 guzikami i paskiem od ulexus

Rzyrafko: czy ten prawie czarny lakier z bordowymi drobinkami z Avonu o którym pisałaś to Wicked? W katalogu wygląda na po prostu bordowy

Z K 15 bradzo spodobał mi się zapach nowego żelu Senses Orient: cynamon, migdał, odrobina pomarańczy Szkoda tylko, ze żele Senses wysuszają mi skórę - dlatego wzięłam czerwony kremowy, może nie bedzie wysuszał (Naturals są pod tym względem lepsze dla mnie)

[karolina1985]

Hosenko ja mam i Velvet Rose i Astora 343
W buteleczkach to dwa zupełnie inne kolory a i na paznokciach się różnią Ale aż z ciekawości chyba wypróbuję oba obok siebie i sobie porównam dokładnie

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

Ice wspominałaś, że masz ochotę na Urban Purple Rimmela.Mam ten lakier, to mój ukochany kolor I w ogóle lakier, jest świetny, ma szeroki pędzelek, więc maluje szybko i dokładnie, poza tym na stopach trzyma mi się nawet 2 tygodnie bez najmniejszego ubytku czy starcia
Mogłabym go mieć na stopach non stop i nawet jak już go zmienię na coś innego to zaraz wracam skruszona

Oj mam ochotę, ale jakoś tak chodzę koło niego i nie mogę kupić. Muszę też sprawdzić, czy nie jest zbyt podobny do mojego nowego Pierre Rene nr 31. I też mi się podoba Velvet Rose, ale nie wiem jeszcze czy na tyle, żeby go kupić. I jeszcze Celebrity Bash, ale obawiam się, że mam podobny.

Poza tym chyba mam szlaban na lakiery.


W ogóle pochwalę się - mam pomalowane paznokcie u dłoni. Na razie na jasny kolor, bo mój kikutek chociaż już gładki, to sporo krótszy od pozostałych. Przy okazji obiecywałam komuś ( Fuksja?) zdjęcie na paznokciach Bell Fashion Colour beżyk nr 314. Fatalnej jakości niestety przez tą potworną pogodę z fatalnym oświetleniem.

[aante_e]

A z jakiej serii jest ten lakier Astora

[Hosenka*]

Napisane przez karolina1985

Hosenko ja mam i Velvet Rose i Astora 343
W buteleczkach to dwa zupełnie inne kolory a i na paznokciach się różnią Ale aż z ciekawości chyba wypróbuję oba obok siebie i sobie porównam dokładnie

Velvet Rose jest chyba trochę jaśniejszy o ile dobrze pamietam. Poeksperymentuj i wrzuc fotki

Mozesz wrzucić też Urban Purple? Nie pamietam tego koloru

Edycja: zdjęcia najlepiej wklej tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post14634363

[Koshatka]

Witam.

Napisane przez luskap

Tylko czemu z pielęgnacją nie mogę się powstrzymać?

Bo za dużo ciekawych rzeczy na półkach.

Napisane przez rzyrafka

No mieli i cisza. Byłam dziś w GC- było 20% na MUF i 40% na całego GOSHa ale nie ciekawe rzeczy zostały już

A u mnie GC zamknęli.

Napisane przez marlen92

hej ) czytam was regularnie,od bardzo dawna )

Witaj.

Napisane przez fuksjaa

Daje coś ten Actimel czy to raczej tylko taki chwyt marketingowy? Bo sama się zastanawiam nad czymś na wzmocnienie.

Jeden z moich znajomych lekarzy mówił że ten sam efekt uzyskasz pijąc maślankę. Tylko kasy więcej w portfelu zostanie.

Napisane przez luskap

Już nie będę pisać ile ja mam...

Ile?

A wykładowcą się nie przejmuj. Inni go przeszli to Ty też dasz radę.

[karolina1985]

Napisane przez iceflower

Oj mam ochotę, ale jakoś tak chodzę koło niego i nie mogę kupić. Muszę też sprawdzić, czy nie jest zbyt podobny do mojego nowego Pierre Rene nr 31. I też mi się podoba Velvet Rose, ale nie wiem jeszcze czy na tyle, żeby go kupić. I jeszcze Celebrity Bash, ale obawiam się, że mam podobny.

Poza tym chyba mam szlaban na lakiery.


W ogóle pochwalę się - mam pomalowane paznokcie u dłoni. Na razie na jasny kolor, bo mój kikutek chociaż już gładki, to sporo krótszy od pozostałych. Przy okazji obiecywałam komuś ( Fuksja?) zdjęcie na paznokciach Bell Fashion Colour beżyk nr 314. Fatalnej jakości niestety przez tą potworną pogodę z fatalnym oświetleniem.

Ja właśnie chodziłam ostatnio koło tych PR w Naturze, ale się nie zatrzymałam na dłużej
Kusi mnie jakaś czerwień głęboka, jakie są Twoje typy z PR?

No wreszcie się doczekałaś Lakier fajny, ale ja nie lubię cielistych kolorów, żadne beże itp. Właściwie uznaję tylko wszelkie odcienie czerwieni, fiolet,czerń, niektóre róże no i french

Napisane przez aante_e

A z jakiej serii jest ten lakier Astora

Astor 343 to Quick'n go
Nie poznałam Cię przez ten nowy av!

Napisane przez Hosenka*

Velvet Rose jest chyba trochę jaśniejszy o ile dobrze pamietam. Poeksperymentuj i wrzuc fotki

Mozesz wrzucić też Urban Purple? Nie pamietam tego koloru

Edycja: zdjęcia najlepiej wklej tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post14634363

Tak, jaśniejszy Spróbuję, chociaż moje zdolności w tej materii są marne
Urban purple to taki nasycony róż, powiedziałabym, że nawet fuksja, piękny
Aż nabrałam ochoty, żeby kupić jeszcze jakiś kolor

[iceflower]

Napisane przez karolina1985

Ja właśnie chodziłam ostatnio koło tych PR w Naturze, ale się nie zatrzymałam na dłużej
Kusi mnie jakaś czerwień głęboka, jakie są Twoje typy z PR?

Są ładne czerwienie ale numerów nie pamiętam, nie przyglądałam się dłużej jeszcze, bo się boję zdublować to, co mam.

[off-wietrzka]

witam wszystkich po dłuższej przerwie spowodowanej wyjazdem wakacyjnym i nadganianiem wątku po powrocie

Napisane przez madziarra

Wróciłam z kina bogatsza o nowe buty z Ryłko, peeling enzymatyczny Eris z nowej serii oraz 2 masci do stóp Gehwola

a na jakim filmie rozdają buty Ryłko?? bo też bym chciała...

Napisane przez rzyrafka

Zużyłam przez nikogo w domu nie lubiany peeling Daxa marcepanowy

a ja go lubię - pozostawia skórę taką miła w dotyku

ostatnio zużywanie idzie mi dosyć opornie, zwłaszcza że na wakacjach nie myśli się o używaniu kosmetyków - w zasadzie najwięcej kremików do i po opalaniu "zeszło", a kolorówka całkiem w kąt poszła... teraz po powrocie pewnie troszkę nadgonię, bo już nawet nie pamiętam kiedy jakiejeś maseczki czy peelingu do twarzy użyłam...

[luskap]

Napisane przez isa666

Hej dziewczyny, ale się fatalnie czuję W busie robiło mi się słabo a jak szłam do pracy to siódme poty mnie oblewały a w dodatku niedobrze mi na żołądku Nie wiem jak dziś wytrzymam, ale jakoś muszę.
Muszę jeszcze się poskarżyć na moje botki z Deichmanna, są póki co strasznie niewygodne. Jakoś dziwnie są wyprofilowane i lewa noga mi się w nich ślizga. Jak wrócę do domu spróbuję włożyć do środka wkładki silikonowe, może to pomoże

Lucynko obejrzyj sobie Dystrykt, na prawdę ciekawy film, choć tak na prawdę został nakręcony przy bardzo niskim budżecie a wg. mnie jest lepszy niż nie jednak hollywoodzka produkcja

Biedactwo ja miałam dokładnie takie same objawy i to była grypa jelitowa- jeszcze miałam trochę gorączki i czasem oblewały mnie siódme poty!
No muszę sobie obejrzeć ten film w najbliższym czasie

Napisane przez Hosenka*

Ja tez znowu zaczęłam się kiepsko czuć - od 2 tygodni męczy mnie kaszel (wczoraj wieczorem miałam niezapowiedzianą wizytę i dostałam syrop na kaszel z przywiązaną kokardą ).

Dziś mam kolejną rozmowę o pracę - jak się okazało w firmie kolegi mojego kolegi od syropku
Z niecierpliwością czekam na środę - ciekawe, czy pan z biura projektowego zadzwoni czy nie Praca wydaje się ciekawa i fajna i bardzo bym chciała ją dostać

Kosmetycznie przybyły mi 2 paletki z Avonu: Moccha Latte i Purple Haze. Wzięłam je do przetestowania i ewentualnego zwrotu. Byłam nastawiona na zwrot, bo myslałam, że kolory będą bardzo blade i nie spodobają mi się, ale okazuje się, że sa całkiem niezłe Nie wiem jak solo, ale na bazie wytrzymały od 9 do ok 23.30. Szczególnie do gustu przypadły mi Purple Haze

Zapach migdałowego żelu i mgiełki bardzo mi się podoba - taki jesienno-zmiowy Podobnie jak kulki i żelu czerwonego Senses (a kiedyś nie podobał mi sie ten zapach ).
No i peeling do stóp cukier+wanilia Czeka grzecznie w kolejne a ż zuzyje peeling z Sally Hansen.

Hosenko, ten syrop to od sąsiada?

Oj kusisz tym avonem! na tą paletkę też mam ochotę, mam poprzednią wersję fioletów, ale są zbyt matowe. Ja kupię zestaw do stóp wanilia i cukier w 16 katalogu, a powstrzymam się od żelu orient, choć też mi sie zapach podoba....

Napisane przez Koshatka

Ile?

A wykładowcą się nie przejmuj. Inni go przeszli to Ty też dasz radę.

Mam nadzieję, że dam radę, a żeli mam 24

Dziś spędziłam w bibliotece z godzinę, wypożyczyłam stos książek(na szczęście były) i teraz tylko czytać!

[aante_e]

Napisane przez Hosenka*

Z K 15 bradzo spodobał mi się zapach nowego żelu Senses Orient: cynamon, migdał, odrobina pomarańczy Szkoda tylko, ze żele Senses wysuszają mi skórę - dlatego wzięłam czerwony kremowy, może nie bedzie wysuszał (Naturals są pod tym względem lepsze dla mnie)

A ten żel to limitowanka czy na stałe wejdzie do oferty?

Napisane przez karolina1985

Astor 343 to Quick'n go
Nie poznałam Cię przez ten nowy av!

Dopadła mnie potrzeba zmiany imidżu

Zużyłam dzisiaj masło Sopot spa i peeling Joanny, niebawem jeszcze kilka rzeczy się skończy. Szkoda tylko, że kończą mi się rzeczy których nie mam w zapasach

[Hosenka*]

Napisane przez luskap

Hosenko, ten syrop to od sąsiada?

Napisane przez luskap

Oj kusisz tym avonem! na tą paletkę też mam ochotę, mam poprzednią wersję fioletów, ale są zbyt matowe.

Te fiolety nie sa mocno perłowe, nie są też matowe. Najbardziej podoba mi się ten najciemniejszy - szary z granatem No i ten jaśniejszy. 2 najjaśniejsze będą sporadycznie używane, o ile w ogóle

Natomiast w brązowej paletce 2 po prawej stronie są matowe, a po lewej - perłowe.

Na bazie Lumene super się trzymają (nie wiem jak bez)

Napisane przez aante_e

A ten żel to limitowanka czy na stałe wejdzie do oferty?

Raczej limitowanka.

[ewwwa]

Napisane przez Hosenka*

Ja tez znowu zaczęłam się kiepsko czuć - od 2 tygodni męczy mnie kaszel (wczoraj wieczorem miałam niezapowiedzianą wizytę i dostałam syrop na kaszel z przywiązaną kokardą ).

Dziś mam kolejną rozmowę o pracę - jak się okazało w firmie kolegi mojego kolegi od syropku
Z niecierpliwością czekam na środę - ciekawe, czy pan z biura projektowego zadzwoni czy nie Praca wydaje się ciekawa i fajna i bardzo bym chciała ją dostać

Kosmetycznie przybyły mi 2 paletki z Avonu: Moccha Latte i Purple Haze. Wzięłam je do przetestowania i ewentualnego zwrotu. Byłam nastawiona na zwrot, bo myslałam, że kolory będą bardzo blade i nie spodobają mi się, ale okazuje się, że sa całkiem niezłe Nie wiem jak solo, ale na bazie wytrzymały od 9 do ok 23.30. Szczególnie do gustu przypadły mi Purple Haze
Co do lakierów Rimmel - mnie kusi Velvet Rose, ale chyba jest bardzo podobny do Astora 343.

Okazalo sie ze moja kolezanka z roku jest od niedawna konsultatntka Avonu i dzis zamowilam te paletke Mocha Latte juz nie moge sie doczekac kiedy ja dostane zamowilam tez krem do stop o zapachu wanilii i braz. cukru- u mnie wszystko co ma zapach wanilii jest abolutnie pozadane ogolnie uwielbiam katalogi avonu ale tyle pokus tam na mnie czyha.... Mam ten lakier rimmel i wszyscy chwalili ten kolor gdy mialam nim pomalowane poznokcie jest strasznie trwały! trzymam kciuki za romowe!

Wczoraj wybralam sie do inglota i zaopatrzylam sie w baze pod cienie do powiek i szminke nr 114 w kolorze neutralnym bo potzrebowalam czegos gdy mocniej maluje oczy dzis mnie znowu kusi galeria...