Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II - Strona 61 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-10-12, 20:09   #1801
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kuba też nie mówi "R" tylko zastępuje "L" ale to chyba normalne, większość dzieci tak mówi.
W moim bloku mieszka dziewczynka w wieku naszych i też prawie nic nie mówi a na dodatek ma motywację w starszej siostrze i nic, koleżanka mówi że mała jest leniwa bo kuma wszystko i wyręcza się tym że ją też wszyscy rozumieją więc po co ma się wysilać.

Kuba ostatnio złapał fazę kulturalnego dziecka, puszcza w drzwiach i mówi proszę, w domu jak np. trąci mnie to mówi przepraszam mamo, jak coś mu się daje to dziękuje. Fajne to jest.

Asia mam identyczny problem z Majką, smoka nie może zaciągnąć może nie tyle nie może co nie chce bo wypycha językiem a paluszki coraz częściej lądują w buzi i oczywiście cyc. Z tym smokiem jest jeszcze jeden problem bo i butli nie chce jak chciałam jej podać moje mleko lub herbatkę.

O prezentach nie myślałam ale tak szczerze to nie mam pomysłu co mogłabym mu kupić.

Kubie kupiliśmy skarbonkę i teraz zbiera kasę sobie na rower ma frajdę a powiedzieliśmy że jak dziadkowie będą go odwiedzać to niech leci po skarbonkę Oczywiście większość kasy my wrzucamy.
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 09:05   #1802
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Sto lat!!!
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 12:55   #1803
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gosia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!! : roza:
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 18:43   #1804
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

STO LAT GOCHA
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 18:53   #1805
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Dziękuję, jednakże upieram się cały dzień, że jeszcze (do 22.00) mam 29 lat . A tak serio to ta 3 przestała mi przeszkadzać. Załamię się przy 4.

Majce kupiliśmy dziś 8 par frotowych rajstop za jedyne 125zł. Cena jak za zboże ale i tak taniej niż w normalnym sklepie bo braliśmy z hurtowni. Im bardziej młoda się starzeje, tym więcej kosztuje.

Nie wiem jak jest z pogodą u was ale w Szczecinie jest paru dni jet wprost ohydnie. Cały dzień co pół godziny leje a potem słońce, leje, słońce i tak bez przerwy. Pipsko od 2 dni nie było na porządnym spacerze a nie zanosi się w tym tygodniu na poprawę pogody.

Zapytam się póki pamiętam. Czy wasze dzieci wciąż lubią mieć zabawki wywalone na środek i kuniec? Bo młoda ma fazę wyjegrania np. kubła klocków, pobawienia się chwilę, porzucenia onych kloców i zabrania się za coś innego. Niestety przy próbie posprzątania ich przeze mnie kosmicznie protestuje, łącznie z wyciem, łzami i obrazą stanu. Zaczęło mnie to wkurzać i po prostu olewam histeryczkę, sprzątam i już. Nie wiem, może robię błąd, może to taki okres w młodości?
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-13, 19:50   #1806
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Goska, sto lat starucho Pamiętaj, że jesteś młoda dopóki tak się czujesz

Zabawki sprzątam, chociaż za jakiś czas ich stan jest dokładnie taki jak przed sprzątaniem. Marcel mi pomaga je chować do chomika, by potem znowu wywalić na środek pokoju. Normalka.

U nas dzisiaj dzień listopadowo-grudniowy. Ohyda. Zimno,mokro, dżdżysto i wietrznie. Brrr

Marcel odkąd zaczął mówić wymawiał "r" ku zaskoczeniu wszystkich. Jego pierwsze słowa to m.in. był właśnie krrrrem, wtedy jeszcze bardziej podobne do "hh"ale szybko załapał prawidłową wymowę.
Za to wciąż komicznie odmienia, np. my-pójdziemy, ale ja-pójdziem a nie pójdę, my zrobimy- ja zrobim, my lubimy- ja lubim itd. Oczywiście to jest zabawne, ale zastanawiam sie, czy nie powinnam go stanowczo poprawiać, tym bardziej, że szybko załapuje jak chce odmianę innych wyrazów, z tymi czasownikami jest ubaw po pachy

Wczoraj odwiedził teściową, bo siedzi w domu chora, i z wejścia zamiast powitania wypalił: czy w tym domu są jakieś lizaki?!
Albo potrafi sie w sklepie przesmyknąc pod nogami ludzi, stanąć przy kasie i powiedziec do pierwszej osoby w kolejce: Moja babcia stała przed panią! a babcia gdzies na szarym końcu stoi. Albo do kasjerki: Paniu zważ mi tego zozola. I pani chcąc nie chcąc waży lizaka, bo książę rozkazał
Jest radochy z niego, gdyby czasem jednak czasem przystopował z ta swoją ruchliwością... wieczorem zamiast sie wyciszyć dostaje spida jakiegoś, po meblach mi skacze, a ja za nim i kanty osłaniam, bo to diable wcale nie patrzy, gdzie szaleje.
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-14, 21:10   #1807
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Gośka, 100 lat! Witaj wśród 30+

Tosia większość odmienia poprawnie, ale z odmianą nieregulerną ma jeszcze problemy. Np. mówi idła zamiast szła.

W sklepie zaś po kilka razy upewnia się, czy na pewno zapłaciłam za wybraną przez nią rzecz. Dziś w laboratorium pytała, czy zapłaciłam za darmowy pojemnik na mocz. Ale to dobrze, przynajmniej nic nie wynosi ze sklepu

Joasia, fazę kulturalnego dziecka to Tosia ma przy ubieraniu. Chcę jej założyć bluzkę/spodnie/kutrkę/cokolwiek to najczęściej słyszę: Nie, dziękuję

Dziś u nas okopna pogoda cały dzień. Musiałam z dziewczynami wyjść do banku i laboratorium to od razu przemiękły mi buty. Tosia miała ocieplane kaloszki, to stopy wpawdzie suche, ale w tej śniegowej brei spodnie zaraz namiękły. Obawiam się, czy nie rozchoruje mi się, bo nie chciała zapinać kurtki mimo, że padało i wiało. Oczywiście w końcu zapięłam.

A u moich rodziców dziś nie mają ani światła ani wody. Zerwało linię wysokiego napięcia i zaczęło palić się drzewo chwilę przed tym, jak tata z sostrą przejeżdzali. Całe szczęście, że nie spadł na nich kabel.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-10-15, 12:44   #1808
mimi764
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 414
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Jestem w szoku jaka macie pogode w Polsce. U nas na szczescie slonecznie ale rozniez zimno. Taka pogode lubie a nie pluche, jutro niestety pogoda ma sie zmienic.

Olivier rozniez ma czasami faze na wywalani zabawek i ich porzucanie.
Kaze mu sprzatac na koniec np. przed pojsciem spac, przed wyjsciem na spacer.

Dzisiaj bylismy u lekarza i na pobraniu krwi, ale bylo placzu, mam nadzieje ze wyniki wyjda dobrze i te podkrazone oczy to nic powaznego.
O. rowniez nie wymawia "r". Ogolnie odnosze wrazenie ze zatrzymal sie w rozwoju jezyka polskiego za to jego holenderski sie poprawil.
mimi764 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-15, 17:49   #1809
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Pogoda koszmarna. Aneta współczuję wam i rodzicom, w Szczecinie raz coś się zwaliło w elektrowni i przez chyba 8 godzin nie było prądu, tv, telefonów, masakra. Prawie jak wojna.

Majka głupieje przez siedzenie w domu. Wczoraj zrobiła nam awanturę o Donalda ok 21. Wstała o 6 rano i znów swoje, by zasnąć o 9 do 11. Ale chyba na razie ją wyleczyliśmy z wymuszania.

Edit: Adam mówi, że to były 2 dni

Edytowane przez gosik79
Czas edycji: 2009-10-15 o 20:18
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-16, 21:32   #1810
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Spadamy na sam dół strony

Ja jutro oddaję Kubę na noc do babci a rano w niedzielę wyruszamy z Mają na zakupy bo niestety jej nie mogę zostawić bo cycowa pani z niej. Mam nadzieję że coś sobie kupię.
Dziś sobie popijam delikatnie winko z okazji naszej 5 rocznicy ślubu, kurcze czas leci a razem już jesteśmy ponad 12 lat szok.

Pogoda u nas też do d... i skazani jesteśmy na cztery ściany, całe szczęście że wczoraj było w miarę fajnie to wyskoczyłam z dziećmi do miasta i kupiłam Kubie buty a później razem z mamą wróciłam do niej do domu i tam położyłam Kubę spać a sama odwiedziłam z małą moją babcię, dzień wykorzystany maksymalnie.

Dziewczyny zdecydowałam się na stare lata założyć aparat na zęby, w środę mam pierwszą wizytę a 4 listopada dowiem się jaki będzie plan leczenia i czy mam coś do wyrwania.
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 17:08   #1811
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

No spadamy skoro piszą 4 osoby na krzyż a reszta podczytuje i kropka.

Kupiłam dziś pipie kombinezon na Bardzo Zimne Dni, trzeba jeszcze dokupić grubą płaszczo-kurtkę po kolańska a'la ludzik Michelin. Kombinezon będzie na spacery jeżdżone a kurta do latania po mieście i parku. W tym roku wydoroślała i nie tarza się w piachu jak w zeszłym. Jesiennej kurtki jeszcze nie prałam ani razu.

Zaraz idę farbować włochy, muszę jeszcze poczekać bo młoda wali kupsko i nie wpuszcza mnie do łazienki, wstydliwiec. Skończyła. Włosy do dzieła!
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-10-17, 22:42   #1812
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Majka porzuciła pampersy?
Ten mały podlec mój ostatnio znowu przestał wołać, tzn. kupę zawsze, a z sikaniem to jak wyjdzie, najczęściej trzyma do ostatniej chwili, a potem krzyczy, że chce siusiu i popuszcza. U nas już rok minął, jak załatwia się na nocnik a postępy słabe, bo w nocy ciągle ma pieluchę i zwykle ją zasika. A przez to jego zapominalstwo czy tez niechęć do przerywania zabawy, to tez sadzam go na sedes co jakiś czas nawet nie pytają,c czy chce, bo zwykle mówi, że nie i to nie zawsze jest prawda.

Dzisiaj miałam z nim taka dziwną sytuację. Jak byliśmy u siostry, to wycelowałam plastikowym pistoletem siostrzeńca w Marcela z tekstem "poddaj sie, ręce do góry bo strzelam". Standardowy tekst, jak nieraz się bawimy. A dzisiaj on z krzykiem NIEEE wyrwał mi pistolet, wyrzucił i padł mi w objęcia z podkówką, o krok od ryku. Jak wszyscy byli w pokoju tak szczęka nam opadła normalnie zachowanie zupełnie nie Marcelowe i dlaczego?
A potem wieczorem, jak połozyłam się z nim poprzytlać przed spaniem to zabił mnie tekstem " w tym domu jest trochę niebezpiecznie", takim scenicznym szeptem, aż ciary mnie przeszły jaką ja muszę mieć bujną wyobraźnie, że przeraziło mnie takie paplanie dwulatka i gdzie on to słyszał? nie ogladamy przy nim żadnych filmów, nawet telewizji, bo jak jest właczony telewizor, to zwykle leci do znudzenia Toy Story albo Toy Story 2- gdzie mój syn może spokojnie dubbing podkładac, zna teskty na pamięć

Spoza Marcelowych nowości, byłam wczoraj na Galeriankach i szczerze polecam wszystkim rodzicom nastolatków. Przyznam że mnie poruszył film.

Gosik, czy byłam uzwględniona w tej magicznej liczbie 4 aktywnych wizażanek nanaszym wątku?
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-17, 22:56   #1813
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Tosia jeszcze nie śpi. Zupełnie do niej niepodobne. Ględzi cały czas o jakichś kotkach. A teraz zaczęła coś śpiewać. Mówi, że nie umie spać, nie umie się położyć i nie umie zamknąć oczu.

Kaśka, chyba nasze dzieci wkraczają w wiek lęków. Tonka wczoraj mówiła, że boi się węży, bo w łóżeczku są węże

Joasia, życzenia jubileuszowe dla Was. U nas w poniedziałek minęła już 7 rocznica. Ale ten czas leci.

Ja wychodzę z dziewczynami bez względu na pogodę. Zwariowałabym w czterech ścianach.

Dziś wpłaciłam zaliczkę za meble na zamówienie: szafa + łóżko u nas, szafa u dziewczyn, szafki do łazienki i przedpokoju 6950;-

O, już nieco ucichło. Może zasnęła?
E, jeszcze ziewa.
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 00:20   #1814
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A tam porzuciła od razu, pampy jeszcze są. Waliła z miną nietęgą w przejściu do łazienki a jak wali to trzeba jej unikać po zwiewa po domu, wstydzi się.

4 była podana z nieba, wiadomo że Joaśka, Aneta i Asika mają teraz urwanie głowy, to są usprawiedliwione. Ale odeszło od nas sporo dziewczyn, jakoś też nie mamy szczęścia do nowych.

A jeszcze mi się przypomniało, młoda ma fazę żeby nie dotykać jej zabawek. Czasem da a czasem wyrywa z ręki na siłę, wasze też tak mają? Nie wiem jak reagować, zwykle tłumaczę, że nieładnie i jej nie zabiorę ale to specjalnie nie działa w chwili Majowej słabości.

Wzięliśmy na wstrzymanie z bajkami bo za dużo ostatnio było Mikiego, Donalda i spółki. Dzięki temu skończyły się wieczorne wojny o oglądanie baj, w dzień też już tak nachalnie nie prosi.

Jestem jeszcze "na nogach" bo spędzaliśmy miło wieczór aż tu Maja się obudziła i popędziła do naszego łóżka. Zaraz gadzinę wyniosę jeżeli się da oczywiście. Ech.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 15:59   #1815
Anndraa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 305
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Faktycznie coraz trudniej znależć czas na pisanie. Ale nie mamkiedy. Moich problemoów zdrowotnych ciąg dalszy. Byłam na EKG serca z małym i zrobił niezłe przedstawienie. U lekarza był grzeczny a właściwie ruchliwy zaczepialski i się popisywał. A u pani pielęgniarki, rozhisteryzował iię jak tylko zdjełam bluzkęi buty by się położyć zaczal panicznie krzyczec ipłakać ze mamsię ubierac i wstawać, że nmie mam leżeć, aż się trząsł. Więc ja półnaga przytulałąm syna. apielegniarka mu dałą kkredki misia notesiki, nawet prywatny telefon wyciągneła i opkazywałą mu jak jej córcia tańczy.A on w płącz. Ale jakoś to zrobiliśmy, Wynik naweet niezły jak na te warunki i ciśnienie też,mimo że badanie okupione stresem i płaczem dziecka. Szkoda go było. Ale też mnie bardzo zdziwił że aż tak się wystaszył.
Na poprawę humoru dialog mój syna dziś rano:

JA: Kubuś jak wygladam:
KUBA:Super mamo, super.
J:dziękuje synuś:
K:Nie ma za co mamo.

Padłam...

Co do nocnika. Już dawno jest w użyciu, i woła, chyba że ma gości albo jest zbyt zabawiony to podskakuje albo nieraz popuści pare kropel, bo przecież szkoda czasu, Ale na noc zakłądam, bo pielucha jest mokra, Chyba że go pare razy w nosy wysadzam. A to dlatego że on bardzo dużo pije, zwłaszcza jak odstawiliśmy smoczek, wieczorem potrafi nieraz wypic 3 butelki po 150ml.
Zmykam chłopaki mi się budzą.
__________________
KUBUŚ

ALBUM
Anndraa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 17:46   #1816
bebe97
Wtajemniczenie
 
Avatar bebe97
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A ja dzisiaj zaplotłam sobie warkocz, widocznie fryzura zmienia twarz, bo jak Marcel mnie zobaczył, to powtarzał "mamusiu jesteś piękną dziewczyną" najlepszy komplement jaki w życiu słyszałam
Czasami tez coś go najdzie, pcha się do przytulania i mówi "mamusiu bardzo ciebie kocham" rozwala mnie takimi tekstami

Obejrzałam "Zmierzch" i bardzo mi się podobał. Skoro Buena pisała, że książka jeszcze lepsza, to koniecznie muszę przeczytać. A wampirek z filmu taki, że tylko go zjeść mrrau
bebe97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 18:25   #1817
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Młoda wstała dziś po raz pierwszy od roku chyba o 1025. Potem padła Adamowi na spacerze o 1630 i spała do1730, mamy przerąbane.Dobrze, że jutro rano nie musimy iść do robala.

Nadmuchałam pipie balony, dałam pisak do płyt i ma zajęcie jak się patrzy, czyli maluje na nich bohomazy. Skupiona tak, że aż jęzor ma trochę wywalony na wierzch.

Odnośnie kochania, to dialog z Mają dziś brzmiał tak:
-Kochasz mamę?
-NIe
-Kochasz tatę?
-Nie
-Kochasz Donalda?
-Tak!
Brutusicę sobie wychowujemy:P.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 19:49   #1818
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kurde mi się po prostu czasem pisać nie chce, aż mi czasem głupio, ale lenistwo bierze górę.

Kaja z mówieniem "r" ma różnie, do niedawna mówiła tylko"l" a teraz często mówi nie całkiem twardo, tylko takie coś pomiędzy.
A nadaje non stop, czasem już jej mówie, żeby była cicho, ale zaraz gada dalej. I cały czas się pyta "a dlaczego?" Nawet jak już wie co i jak to i tak pyta, czasem idzie zwariować.

Ja miałam pierwszy zjazd dziwnie tak patrzec na tyle nowych twarzy. A jest nas dużo. Dziwnie to zrobili, jestem teraz na pedagogice ogólnej, zamiast od razu porobic specjalizacje, a one będą tworzone dopiero po I sem. i znowu będzie zamieszanie z grupami, kto gdzie itd...

Kasia czytaj książkę, bo film był taki sobie, ja kończę po raz drugi czytać sagę. Nic tak nie odrywa od rzeczywistości, czasem się to przydaje...
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 21:46   #1819
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Anndraa, nie chcę Cię straszyć, ale czy Kuba tylko wieczorem tak pije, czy przez cały dzień dżo wypija. Koleżanki niespełna dwulatek wypija dziennie ok. 2-3l. i musi mu porobić różne badania, bo to jak na tak małe dziecko, to aż za dużo.

Tak, Wasze dzieciaki mówią, że Was kochają, a moja drugi dzień stwierdza, że mama jej nie kocha. Tata też jej nie kocha. Dziś dodała, że tylko kotek ją kocha.

Buena, ja też z Tosią czasem wymiękam, jak kolejny raz pyta o to, co świetnie wie, albo jest: A dlaczego? I? Bo? ... Kończy, jak padnie odpowiedź w stylu: Bo tak jest
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 21:56   #1820
buena
Wtajemniczenie
 
Avatar buena
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 2 708
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aneta, jak Kaja nie daje mi spokoju i zadając pytanie "dlaczego?" ja jej odpowiadam i na ta odpowiedź ona dalej "dlaczego?" i tak może byc jeszcze kilka razy, to ja tez w końcu kapituluję i odpowiadam "bo tak jest" albo "bo tak musi być". No bo ile można?

Kajka zachowuje się ostatnio niezbyt fajnie, znowu są wrzaski po powrocie do domu ze spaceru, problemy najpierw, żeby namówić ja na ubieranie a potem na rozbieranie i w ogóle stroi tyle fochów ile się da.
buena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-18, 22:35   #1821
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kuba też ciągle a dlaczego, czemu i tak jak wy odpowiadałam "bo tak", więc pewnego pięknego dnia pytam go dlaczego zrobiłeś ... a on na to "bo tak" mądraliński.
Wyznania miłości są u nas parę razy dziennie, kocha mnie,tatę i Maję. Jak Krzysiek wychodzi do pracy i daje mu buziaka to Kuba od razu mu przypomina że dla mamy i Mai buziaka musi dać i idzie z nim przypilnować czy faktycznie da a później ja muszę dać Kubie, cały poranny rytuał.
Właśnie miałam was pytać o te banie się naszych dzieci, Kuba jakiś miesiąc temu mówił że w jego pokoju jest Pan i on się boi, pokazałam mu cale mieszkanie, każdy kont że nikogo nie ma i nie musi niczego się bać bo my przy nim jesteśmy i nikogo nie wpuścimy nieznanego do domu. Na razie spokój ale trwało to ponad tydzień.

Pielucha u nas tylko na noc zakładana ale od 2 miesięcy sucha, raz tylko lekko była mokra a parę razy budził się w nocy i prosił siku. Na spacery też bez pieluchy i nawet potrafi przetrzymać, ostatnio menda w sklepie nie chciala dać skorzystać z wc dla dziecka i cale szczęście że byliśmy niedaleko pracy mojej siostry to przetrzymał podwójną komulację
A co do wc w sklepach to był nasz drugi przypadek, normalnie jestem w szoku że dzieciakowi odmawiają i co ma niby robić w majty??

Dziś byliśmy na zakupach z okazji rocznicy kupiłam dla męża zegarek taki fajjjny a od niego dostałam złoty pierścionek śliczny Po zatym parę ciuszków dla nas przybyło.

Gosia co do zabawek to Kuba reaguje wyrywaniem ale jak się bawi z innymi dziećmi, mi nie zabiera ani nie wyrywa.

Dzięki za tolerancję ale w sumie gdybym miała dostęp do kompa w ciągu dnia to może więcej bym pisała a tak często wieczorami się nie chce

Asia dostałam smoka dla Mai i zaciągnęła http://shop.learningcurve.com/produc...9?locale=en_US może i twojej by pomógł podobny jest na allegro http://allegro.pl/item774961597_smoc...iak_1_szt.html

Edytowane przez joasia
Czas edycji: 2009-10-19 o 20:45
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 22:30   #1822
Asika
Zadomowienie
 
Avatar Asika
 
Zarejestrowany: 2002-09
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 1 104
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Zuzia umie tylko zapytać co to. Pyta o to samo po tysiąc razy Pewnie jakby umiała "dlaczego" to by było podobnie jak u Was.

Mam wrażenie , że sobie nie radzę z dziewczynami. Atena piszesz, że wychodzisz zawsze mimo pogody. Ja jakoś nie mogę się zebrać. Wyjście z nimi dwiema to jakiś koszmar. Jak już obie są ubrane, to Gabi zrobi kupę i znów muszę przebierać. Jak już wreszcie wyjdziemy to po 10 minutach Gabi chce jeść więc musimy wraćać. Jakać porażka. Nie mówiąc że muszę wybierać - albo obiad albo dwór. Nie jestem w stanie się zorganizować Dupa ze mnie a nie matka. Pomijam fakt, że Zuzia je jakiś obiad koło 4-5 bo nie jestem w stanie dać jej jeść wcześniej.

Gabi ma gorszy humor od dwóch dni. Nie może spać. Usypia mi na ręku a próba położenia do kołyski kończy się protestem W związku z tym, ze do tej pory była kochana i grzeczna, nie wiem co sie dzieje i troche się martwię że coś jej jest. Mam nadzieje, że jutro będzie już lepiej.

Zuzka też pilnuje żeby tata rano na dowidzenia nas wszystkie obcałował. Fajne to jest

U nas pampers już tylko na noc. Najczęściej rano jest suchy. No i chyba że do sklepu idziemy. Nie jestem w stanie latać z nią po tych paskudnych kiblach więc wolę założyć pieluchę.

Ooo, Asia, skąd Ty wytrzasnełaś takie cudo? Może faktycznie taki kształt bardziej by odpowiadał. Spróbujemy Obejrzałam stare fotki. Zuzka w wieku Gabi już była dawno zassana.

Edytowane przez Asika
Czas edycji: 2009-10-19 o 22:34
Asika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-19, 23:00   #1823
Aatena
Zadomowienie
 
Avatar Aatena
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 019
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Aśka, tylko nie załamuj się. Ja też często wybieram obiad albo dwór i najczęściej jednak dwór wygrywa. A z obiadami to najczęściej radzę sobie w ten sposób, że np. gotuję podwójny wywar do zupy. Z jednej części robię a druga do zamrażarki. Jak wygrywa dwór, to wyjmuję z zamrażarki, dorzucam mrożone warzywa a w międzyczasie gotuję makaron lub rzadziej ryż. Kiedyś, jak byłam u mamy, to na zmianę dyżurując przy dzieciach narobiłyśmy pierogów, więc teraz odgrzewam. Błogosławię zamrażarkę A obiad jemy, jak ugotujemy. Raz o 13, raz o 18. Może to i nieprzepisowo, ale coś za coś

A co do tekstów dziecięcych, to dziś Tosia koniecznie chciała, żebym dała jej parasolkę. A jak zapytałam, dlaczgo mam jej ją dać, to usłyszałam: Bo jestem ładna i mądra Grunt to mieć poczucie własnej wartości
Aatena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:01   #1824
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Kolejny piękny dzień w Szczecinie, gdzie ciśnienie jest wysokie a mnie rozwala głowę.

Aśka może po prostu gotuj jak Aneta gęste zupy. Obiad też często można przygotować wcześniej wieczorem, nawalić kopytek a potem je odsmażyć, zrobić gulasz na 2 dni albo makaron z różnymi sosami. Ja wiem, że się mądrzę i ty wieczorem padasz na twarz. Majka uwielbia gulasz z kopytkami czy ryżem, makarony z warzywami, woli to niż zwykły obiad, co zauważyłam ostatnio, kiedy nic mi się nie chciało gotować. No i lubimy wariacje na temat paelli, to jest zdrowie danie a i dobre do odgrzewania.
Co do organizacji wyjść to trudno, przy dwójce dzieci któreś z nich musi iść na kompromis, czytaj: te starsze. Na wiosnę Gabryśka podrośnie a Zuzka odzyska parkową wolność.

No nic, zbieram się na spacer, zdjęcia pooglądam kiedy indziej. Majka od pół h ogląda kreskówki z Pluto (ja tak kupuję sobie czas), czas wyłączyć to dziadostwo.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 10:47   #1825
karinaaa
Zadomowienie
 
Avatar karinaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Augustów
Wiadomości: 1 260
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

A u nas ciemnica ,ze przy zapalonej lapce siedzimy tak jest pochmurno i deszczowo wrrr

Oglądałam teraz galerie Asiki razem z Amelka i mówi na Zuzię -To ja byłam

Co do gotowania to u nas obiad tez jest różny ,staram się zawsze cos przygotować ale czasami jest to sama zupa albo danie na szybko spagetti,sosy roznego rodzaju ,nogi kurczaka w woreczku ,wstawiam i pieka się
Dzis postanowiłam przygotować rybę w parowarze ,więc też pojdzie szybko bo wszystko wrzucam do parowaru ,ziemniaki(sobie zrobie kuskus) ,łosoś i warzywa i w pół godziny obiad
Aska najlepiej to sobie obmysleć dzień wcześniej kiedy co i jak

Mam nadzieje że sie nie mądrze tym gotowaniem , w sumie mam jednego urwisa ,to mozliwe ze nie wiem co mowie

Przy pisaniu tego posta juz mam porozrzucane szuszone patyki z wazonu ,teraz zaczeła je łamać wiec musze interweniować

co do tematu powywalanych zabawek- u nas jest to na porządku dziennym ,najczęściej wszystko jest na podłodze i nie tylko zabawki,dziś rano w sypialni znalazłam 3 ziemniaki ,ostatnio w łóżku pełno baterii.Musiałam bym mieć chyba szafki przy samym suficie aby Amelka nie dotarła do róznych rzeczy.
Bardzo mnie to wkurza ,bo co cos poukładam to ona dopadnie i po robocie ,taka troche syzyfowa praca ,bo ja sprzątam w domu na okragło a ciagle jest bałagan jak skończę sypialne to rozwali w salonie i tak w kółko

Pieluszki zakładam na wyjscia do sklepu,na spacer ,jakos nie moge sie przełamac aby biegac z mała po publicznych toaletach czy wystawiac pupke w krzaczki
od listopada bedziemy chodzic do przedszkola co prawda tylko 2 dni ale obawiam sie jak mam sobie poradzic z pielucha ,czy zakladac czy nie bo Amelka w domu zawsze prosi na kibelek lub sama siada na nocniczek

na noc czasami spi bez pieluchy jesli pamietam że nie wypila butli herbaty przed spaniem to wpadki nie będzie
karinaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 15:54   #1826
pyciaczek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 385
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Melduję że żyje(my), czytam Was na bieżąco,ale lenia mam strasznego z pisaniem,należy mi się solidne.
__________________
Laurka

album
pyciaczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 17:53   #1827
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Patrycja zgodnie z umową i to kablem:P. Co z kłopotami kupkowymi Laury?

My właśnie upiekłyśmy sobie ciastka z kaszki ryżowej, zostały mi 2 sztuki z okresu mleczno-kaszkowego. Do środka dałam dżem śliwkowy, mniam.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 21:44   #1828
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Asia a może Gabi wydłużyła sobie czas czuwania, tak było z Mają już teraz mniej w dzień śpi. Ja mam właśnie mniej więcej ułożony schemat dnia rano wstajemy Krzysiek robi dla Kuby kaszę i ew. po kaszy jak coś Krzysiek je to maly od niego skubnie a jak nie to później ze mną śniadanie. Krzysiek ma na 9 do pracy więc jak ja się wyrobię zwlec z małą z łóżka przed jego wyjściem tzn. żeby on się nią zajął to ja zaliczam poranną toaletę, maluję się a jak nie zdążę to małą wsadzam do leżaczko-bujaczka i przy ew. jej piskach proszę Kubę żeby ją pobujał później mała zasypia albo przy cycu albo na rękach i mam 30 min na śniadanie dla mnie i Kuby. Następnie 9.30 - 10 mała wstaje i pochodzimy sobie po mieszkaniu w tym czasie Kuba niestety ogląda bajki lub mała leży w bujaczku a ja z Kubą rysujemy, ok 11 małą karmię, przewijam, ubieram Kubę, siebie i na końcu małą bo ona jest strasznie niecierpliwa i drze się jakby ją ze skóry obdzierali jak ma czekać w pozycji leżącej bez ruchu a chce się spać, więc jak wszyscy jesteśmy gotowi to zajmuje mi jakieś 15 -20 min wychodzimy na spacer połączony z zakupami na obiad. Generalnie Majka jak chce spać to życzy sobie lulania bo tak sama z siebie to nie bardzo. Kuba jest uodporniony na jej płacz, on nie raz się zaczyna drzeć a on z pełnym skupieniem ogląda bajki nic sobie z niej nie robiąc Mała na spacerze potrafi spać 2 godziny ale że jest już zimno to chodzimy ponad godzinę i wracamy do domu na spanie Kuby. Przed spaniem jeszcze go karmię pierogi, parówka, kanapka itp. często z Mają na rękach chyba że ona jeszcze śpi snem spacerowym. W czasie kiedy Kuba zasypia ja wstawiam właśnie gęstą zupę i przygotowuję obiad dla nas, je zazwyczaj ok 15-16 zależy jak wstanie, później jakieś jabłko. W czasie jego karmienia mała jest w bujaczku, on w sumie ratuje mnie bardzo, po nakarmieniu wstawiam obiad dla nas. Po 17 wraca Krzysiek, jemy i zaczynają szaleństwa z Kubą. Po 19 ja kąpię mała i usypiam w tym czasie Kuba je kaszę a ok 20 Krzysiek kąpie go i kładzie spać. Od ok 21 mamy czas dla siebie chyba że Maja się przebudza to z deka później.
Ale wam się rozpisałam.

Asia da się wszystko zorganizować, ja niedługo mam zamiar zacząć chodzić na aerobik zostawię Krzyśka na ponad godzinę z dziećmi, a co jak ja sobie radzę przez cały dzień to jego godzina nie zabije

Jutro mam wizytę u ortodonty i szczepienia dzieciaków.

Gosia poproszę o przepis bo jak kiedyś robiłam coś takiego to jakieś mocno płynne mi wyszło i nie dało się nic z tym zrobić.
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 23:03   #1829
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Pszem bardzo, przepis wzięłam z pierwszej lepszej strony internetowej.

Składniki

* kasza ryżowa 1 paczka
* jajka 3 szt.
* margaryna 1 kostka
* cukier 1 szklanka
* wiórki kokosowe 5 dag
* proszek do pieczenia 1 łyżeczka

Sposób przyrządzenia

Ze składników zagnieść ciasto, uformować kuleczki. W każdym orzeszku zrobić dziurkę i piec.

_________________________ _________________________ __

Ja jestem (od wakacji) silnie uczulona na kokos więc wrzuciłam pokrojone drobno rodzynki i 3-4 łyżki otrębów. No i nasza kaszka (miałam tylko mleczno-ryżową a nie ryżówkę, i tak wyszły ok) była już słodka (smak jabłkowy) więc nie dodawałam cukru. Są smaczne, chrupiące z zewnątrz i lekko ciągnące w środku.
_________________________ _________________________ __


Poza tym Aśka jestem powalona rozkładem dnia, naprawdę podziwiam. Może masz łatwiejsze w obsłudze dziecko nr 1 albo ja nawalam wychowawczo bo Majka to totalny terminator. Dziś np. wstała o 9.20 i zasnęła dopiero o 23. W sumie tak jest codziennie, widocznie przydałaby mi się superniania i jej silna wola przy zmuszaniu dziecka do spania o 19.
Wczoraj wstała o 10 i zasnęła o 24.

A tak w ogóle to i tak padam na kolana Aśka, że ty jeszcze wieczorem jakoś funkcjonujesz dziewczyno.

Dziś wieczorem ok 21 po prostu włączyłam jej już bajkę i zrobiłam sobie korki na jutro, umyłam głowę itd bo inaczej nie wiem kiedy bym to zrobiła.

A propos głowy, po tych lekach (już odstawionych na szczęście) zaczęły mi kosmicznie wypadać włosy. Szło garściami dosłownie. Nabyłam cudowne środki w postaci szamponu, żelu oraz ampułek i na razie wypada mi tylko połowa tego co wcześniej. Dopiero co zaczęłam kurację, jak na 2krotne potraktowanie się tymi specyfikami nie jest źle, może nie będę łysa:P.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-10-20, 23:26   #1830
joasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: mazury
Wiadomości: 472
GG do joasia
Dot.: Dzieci kwietniowo-majowe oraz ich mamy II

Ja to jestem jakaś nienormalna, zamiast iść wcześniej spać to siedzę jak widać. Ale jak Kuba się urodził to też nie potrafiłam wcześniej się kłaść.
Gosia czasami rozkład dnia jest inny jak jest powalona pogoda bo ja nie wychodzę jak Aneta w każdą pogodę.
Kuba może faktycznie jest dzieckiem można powiedzieć posłusznym ale z niczego to się nie bierze, my trzymamy krótko i mamy jakieś zasady, nie uginam się pod wpływem jego płaczu a i on już o tym wie więc się jakoś dogadujemy a jak jest protest to wszędzie się znajdzie "kont" i on o tym wie
Dobra idę brać prysznic i lulu, zaraz nakarmię małą i do ok 4 mogę pospać do następnego cyca.
joasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-24 14:27:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.