2009-10-13, 14:06 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 27
|
Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Bardzo lubie rzeczy z Orasy'a
fajne kolorki fasony, gdy szukam jakiejś bluzki czy sweterka, to tam zawsze znajdę coś co trafia w mój gust. Często tam kupuje. A co wy uważacie o jakości tych ubrań?
__________________
"Na najważniejszych skrzyżowaniach życiowych nie stoją żadne drogowskazy" |
2009-10-13, 14:17 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Dla mnie jakość okropna. Jedna bluzka rozpruła mi się na szwie, a inną prałam...i wyjęłam zupełnie porwaną. Dodam, że wraz z tą koszulką prałam naprawdę delikatne rzeczy i nic z nimi się nie działo
__________________
La dolce vita! |
2009-10-13, 14:26 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 27
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
no właśnie, ja też się ostatnio zawodzę na tych rzeczach
na jednej bluzce robią się kulki, inna blaknie, sweter prawie nowy zaczął się rozciągać. A zawsze przestrzegam przepisu prania, a rzeczy sa prawie nowe, bo bardzo niedawno kupione.
__________________
"Na najważniejszych skrzyżowaniach życiowych nie stoją żadne drogowskazy" |
2009-10-13, 14:35 | #4 |
Szanelowa Madżesti
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
zauwazylam to samo, jakość ostatnio się strasznie zepsuła dlatego coraz rzadziej tam kupuje
|
2009-10-13, 14:46 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 926
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
moim zdaniem stosunek ceny do jakosci kilkakrotnie za wysoki.
czesto w sklepie juz sie widzi jakies poprute ubrania czy niedziałające zamki. moim zdadniem nie uzywaja dobrych jakosciowo materialow, kurtki maja dosc cienkie a swetry w wiekszosci akrylowe. juz dawno przestałam tam nawet zaglądac
__________________
Dbam o włoski. Piję drożdze. Ćwiczę fitness i trening Ewy Chodakowskiej. Jestem wege. |
2009-10-13, 14:57 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 5 922
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Jeansy na manekinie super, w przymierzalni boskie, ale po 3 praniach są 3 rozmniary większe i to nie zaleznie od fasonu.Mam 3 pary i wszystkie są jak worki w tym momencie, nie chodzę w nich.
Sweterki fajne, ale mechaca sie delikatnie, zastrzeżeń nie mam tylko do koszul i bluzeczek. |
2009-10-13, 15:04 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Knurów (Śląsk)
Wiadomości: 5 157
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Orsay to w zasadzie mój ulubiony sklep
Mam stamtąd chyba z 7 par dzinsów, i nic złego nie robi mi się z nimi po praniu, jakie były, takie są. Jedyne co, to przecierają mi się w kroku, ale tak mam z każdymi dżinsami. Bluzki trzymają się nie gorzej, niż z innych sklepów, sweterki tak samo. Staram się patrzeć, co kupuję. |
2009-10-13, 15:07 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: szkocka krata
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Ciuchy tam są ładne i eleganckie ale wg mnie tylko do prania. Później robią się z nich "szmatki". Dziewczyny wspominacie o jeansach, które osiągają po praniu duże rozmiary. Podpisuję się pod tym. Nie zahaczam już o ten sklep. Cena nie jest porównywalna z nikłą jakością.
__________________
To nie tak że nie mam czasu, ale wiesz po prostu nie chce mi się handryczyć na forum. https://www.facebook.com/thefeelgoodplace1 |
2009-10-13, 15:31 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 2 255
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
bardzo zadko robie tam zakupy wlasnie z racji cen, bo spodni to ja za zadne skarby nie kupie w sieciowce, chyba ze nie bede miala co robic z pieniedzmi. gore - jesli potrzebuje to kupie w sieciowce ale za rozsadna cene
mam 1 top na ramiaczkach i 1 bluzeczke. poki co z nimi sie nic nie stalo hm... mialam 1 koszule ale czyms mi zabarwila - chyba moja wina i musialam ja wyrzucic chyba w kazdym sklepie znajdzie sie bubel ktory sie rozleci po praniu albo zanim trafi poraz 2 w nasze rece. dla przykladu mialam bluzeczke z h&m (zwykla za 30 zl) ktora sie zaczela pruc juz w 1 tygodniu uzytkowania. |
2009-10-13, 16:59 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Ja zawsze lubiłam ten sklep, szczegolnie jeansy- rozciągają się niektóre pary ( mam w sumie 6 par), ale po praniu powracają do pierwotnego wymiaru. Poza tym mają super fasony. Spodni na kant, eleganckich nie jestem w stanie dopasować sobie, mimo że jestem szczupła i na figurę narzekać nie mogę, ale te gacie mają jakies dziwne fasony Co do sweterków- jakość ok, ale cena- hmm z choinki się chyba urwali, żeby liczyć sobie za gryzący sweter 119,90. Nie polecam bluzek o składzie bawełna + elastan- po 2 praniach wyglądają jak szmata do podłogi Koszule są ok, fajne fasony, ale w zasadzie co roku to samo, tylko inny materiał. Zdecydowanie tez nie kupiłabym tam żadnego paska ani torebki....Jakość fatalna, a cena wiadomo
|
2009-10-13, 17:11 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Mam sporo rzeczy z Orsay'a. Jakość jak to w sieciówce, szału nie robi. Ale nie można narzekać. Jedyne co mi przeszkadza, to zdecydowanie zawyżone ceny, zwłaszcza koszulek. Plus za to, że mają stałe przeceny na paru wieszakach, dopiero wtedy opłaca sie te ciuchy kupić.
|
2009-10-13, 17:18 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 307
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Co do sweterków, to bardzo się zawiodłam, zmechaciły się strasznie, po jednym użyciu zrobiły sie kudły, czasami kupuję spodnie z kantem, bo zawsze znajde coś odpowiedniego do mojej fogury, bluzek mam niewiele bo są jakies takie wydłużone, a ja jestem niestety niska.
|
2009-10-13, 17:44 | #13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Cytat:
__________________
|
|
2009-10-13, 17:48 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 150
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
ja nie lubię Orsaya, nie podoba mi się wzornictwo ich ubrań, no i nie mam od nich żadnej rzeczy, więc nie wypowiadam się co do jakości.
|
2009-10-13, 18:05 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 630
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
a ja mam obecnie kilka bluzek z Orsay'a i muszę powiedziec ze ich jakosc mnie nie zawiodła,niestety kiedyś miałam kilka sweterków...makabra- po praniu skurczyły się i strasznie zmechaciły... Ale sukienki,bluzki czy koszule pozostają w dobrej jakosci.
__________________
|
2009-10-13, 18:31 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 11 785
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Cytat:
A co do rzeczy, to na jakosc nie moge narzekac, niczym nie rozni sie od innych sieciowek. |
|
2009-10-13, 18:38 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: 3miasto
Wiadomości: 4 042
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
hmm,czesto kupuje ubrania w Orsay'u i w zasadzie nigdy sie nie zawiodlam na ich jakosci. Bluzki, sweterki, ba nawet zimowe kurtki piore normalnie w pralce i nic sie nie rozlazi, nie pruje...
Z zimowego plaszcza kupionego w Orsay'u jestem nawet o wiele bardziej zadowolona niz z zakupionego w H&Mie, ktory po kilku zalozeniach ma juz zmechacenia i kulki na rekawach... Jedyne moje ale to dzinsy z teog sklepu,kotre faktycznie solidnie sie rozciagaja po kilku zalozeniach... |
2009-10-13, 18:43 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 64
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Koszule mają całkiem całkiem, z moimi nic się nie dzieje, na maturę kupiłam tam też elegancki zestaw i również jestem zadowolona.
Sukienkę mam tylko jedną ale za to od 4 lat i jest moją najukochańszą! Leży cały czas tak samo ( a jest z koronki to aż dziwne, że się nie popruła albo coś) Jedyne do czego mam zastrzeżenia to w niektórych przypadkach za wysokie ceny i jakość pasków. Kupiłam jeden na gumie i gdy mi upadł pękło zapięcie (takie zachaczane) a że jest z jakiegoś dziwnego pseudo metalu to nawet się przylutować nie da ani nic |
2009-10-13, 19:05 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: United Kingdom
Wiadomości: 7 049
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Kiedyś kupowałam w Orsayu, od jakiegoś 1,5 roku może 2 nie kupuję. Nie podobają mi się ich kolekcje, jakość pozostawia wiele do życzenia. Kolekcje kojarzą mi się z tandetą, bazarem...takie moje zdanie.
|
2009-10-13, 19:06 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 284
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Cytat:
__________________
Nie idź na kompromis ,jeśli chodzi o Ciebie samego... Jesteś wszystkim co masz . J.Joplin https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=419726 MOJA WYMIANKA |
|
2009-10-13, 20:22 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Moja szafa to w sumie 90 % orsay
Nie narzekam na jakość tych ubrań, ze wszystkiego co kupiłam jestem zadowolona, bluzki są wciąż jak nowe, spodnie, koszule tak samo. Tylko biżuteria jest fatalnej jakości.
__________________
I'm woman in love !!!! |
2009-10-13, 22:22 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 574
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
|
2009-10-14, 10:12 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 740
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
U mnie również większość szafy to Orsay. Nie kupuję jedynie spodni, ze względu na rozmiarówkę (jedynie 38,40 itp.), bo potrzebuję takiej z parametrami szerokość/długość. Mam bluzki, swetry, sukienki, spódnice i nic złego się z nimi nie dzieje, niektóre się odrobinkę zmechaciły, ale naprawdę jest to niemal niezauważalne. Zawsze piorę w pralce, często na 40 stopni.
Lubię ten sklep ze względu na kobiece fasony - właściwie tylko tam mogę dobrać sobie bluzkę na szerokie biodra i bardzo wąską talię.
__________________
|
2009-10-14, 10:19 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 917
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Podzielam zdanie, z tym , że nigdy nie kupiłam tam żadnej rzeczy. Próbowałam bo ceny wg. mnie są dość niskie, no ale niestety. Widać ,że błędu nie popełniłam.
__________________
Nie stój.Drogę wytycza się idąc. |
2009-10-14, 10:36 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 27
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
nie, nie i jeszcze raz nie. jakość okropna. wykosztowałam się, dając 149zł za zwykłe czarne rurki, uważałam że orsay to dobra marka, że mają dobrą jakość ale myliłam się. po pierwszym praniu wyglądały jak dzwony, a nie jak rurki, na dodatek kolor zblakł...
|
2009-10-14, 13:17 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 502
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Jakość nieproporcjonalna do ceny. Ostatnio kupiłam tam czarną koszulę i to była ostatnia rzecz jaką nabyłam w tym sklepie. Po 2 praniach kolor wyblakł, materiał zrobił się dziwnie lichy, aż mi wstyd nosić ją dalej.
__________________
|
2009-10-14, 13:54 | #27 |
Raczkowanie
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
A ja lubię Orsay.
Mam sporo ubrań z tego sklepu i z żadnym z nich nic mi się nie stało, mimo że niektóre rzeczy noszę już kilka lat. Fakt zdarzają się straszne buble, ale można też natrafić na ładne rzeczy z dobrego materiału i w znośnej cenie.
__________________
Szukam książek: B. Walczak, Słownik wileński na tle dziejów polskiej leksykografii
S. Hrabec, F, Pepłowski, Wiadomości o autorach i dziełach cytowanych w Słowniku Lindego w tej sprawie proszę o kontakt na PW |
2009-10-14, 14:27 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Orsay ma zaniżoną rozmiarówke, zwlaszcza spodni. Ja tam wchodze w rozmiar 34, jestem drobna dość, ale bez przesady.
|
2009-10-14, 14:35 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: O^^o
Wiadomości: 1 777
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Masakra.Kiedyś kupiłam super spodnie za 169zł i po praniu w 40 stopniach mi sie skróciły.Poza tym jak kuzynka je zobaczyła to mówiła że ich firma szyje dla Orseya i te spodnie mieli.Ich uszycie z materiałem to był koszy ok 5 zł (kilka lat temu) Ale z paska jestem zadowolona
|
2009-10-14, 14:37 | #30 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jakość ubrań Orsay, co sądzicie?
Orsay i jakoś = dramat... Miałam raz spodnie z Orsay'u i od tej pory omijam sklep szerokim łukiem. Z rozmiaru 38 po praniu zrobiły się chyba 42... Jakby były z bawełny a nie z jeansu.
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=757166 [/COLOR][/SIZE] [/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B] [/I][/COLOR] |
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.