Black Cashmere Donna Karan

[rawita]

Miło mi się czyta ten wątek, bo ostatnio mam silny nawrót miłości do Czarnego Koszmaru Używam od pięciu lat i cenię niezmiennie, ale są takie sezony, że BC wydaje mi się zbyt lepkie i męczące. Tej jesieni jednak pachnie wprost idealnie!
Jeżeli chodzi o skojarzenia, to nie mam ani neopogańskich ani kościelnych. Dla mnie Koszmara to obcisły czarny sweterek, wąska spódnica i czerwone szpilki. Odrobinę retro, wyrafinowanie i elegancko.

[kamena]

Znalazłam taki opis:
"Launched by the design house of Donna Karan in 1992, DKNY BLACK CASHMERE MIST by Donna Karan is classified as a flowery fragrance. This feminine scent posesses a blend of: patchouli, jasmine and heliotrope. It is recommended for romantic wear."
Więc się, hmm, różni od BC.
A co ciekawe, wszędzie przy takim opisie jest zdjęcie czarnego kamyka.
Zgłupłam.

[Tsukichan]

Napisane przez kamena

Znalazłam taki opis:
"Launched by the design house of Donna Karan in 1992, DKNY BLACK CASHMERE MIST by Donna Karan is classified as a flowery fragrance. This feminine scent posesses a blend of: patchouli, jasmine and heliotrope. It is recommended for romantic wear."
Więc się, hmm, różni od BC.
A co ciekawe, wszędzie przy takim opisie jest zdjęcie czarnego kamyka.
Zgłupłam.

No właśnie... A pudełko na zdjęciu tego tejamniczego BC mist głosi jedynie, że jest to BC. I zdjęcie właśnie tego kamykowatego flakonu jest wszędzie również umieszczone, ba, nawet recenzje pod produktem BC Mist widziałam, które pasowały głównie do tego BC o którym tu wszyscy piszą.
A chyba nie DK nie wypuściłaby dwóch zapachów w identycznych flakonach

[KasiaxQ]

Napisane przez rawita

Miło mi się czyta ten wątek, bo ostatnio mam silny nawrót miłości do Czarnego Koszmaru Używam od pięciu lat i cenię niezmiennie, ale są takie sezony, że BC wydaje mi się zbyt lepkie i męczące. Tej jesieni jednak pachnie wprost idealnie!
Jeżeli chodzi o skojarzenia, to nie mam ani neopogańskich ani kościelnych. Dla mnie Koszmara to obcisły czarny sweterek, wąska spódnica i czerwone szpilki. Odrobinę retro, wyrafinowanie i elegancko.

O, to to to
A bardziej dosłownie - BC jest dla mnie koktajlem miodu i labdanum

[Maja102]

Napisane przez KasiaxQ

O, to to to
A bardziej dosłownie - BC jest dla mnie koktajlem miodu i labdanum

no miodu, to on tam ma!
ja czuję jeszcze gorące, żarzące kadzidło, dużo drzewa wenge, troche goździków i przypraw, a po pewnym czasie również różę i wanilię

[Redhaired Witch]

A ja dzisiaj odkryłam w BC śliwkę ^^ Może raczej różę + miód bo wszak śliwki w nutach nie ma. W każdym razie coraz bardziej pachnie mi Becherovką zmieszaną z śliwowicą doprawioną miodem i goździkami. Pychaaa.

[KasiaxQ]

Napisane przez Maja102

no miodu, to on tam ma!
ja czuję jeszcze gorące, żarzące kadzidło, dużo drzewa wenge, troche goździków i przypraw, a po pewnym czasie również różę i wanilię

U mnie zero kadzidła, z czego akurat się cieszę. Ale nie ma też goździków, czego z kolei bardzo żałuję

[agnes_bdg]

Takich się opinii o BC naczytałam, że muszę je przetestować. Są jeszcze gdzieś dostępne czy tylko na All?

[skarbiatko]

tylko na allegro,są w sklepie internetowym Mona bodajże ale ten sklep też sprzedaje na allegro.

[Maja102]

Napisane przez Redhaired Witch

A ja dzisiaj odkryłam w BC śliwkę ^^ Może raczej różę + miód bo wszak śliwki w nutach nie ma. W każdym razie coraz bardziej pachnie mi Becherovką zmieszaną z śliwowicą doprawioną miodem i goździkami. Pychaaa.

Ty to chyba wszędzie śliwki wyczujesz
A ja tam niestety ziół ani dymu spalonych liści niet Za to egzotyki i drewna z Afryki sporo

[Redhaired Witch]

Napisane przez Maja102

Ty to chyba wszędzie śliwki wyczujesz
A ja tam niestety ziół ani dymu spalonych liści niet Za to egzotyki i drewna z Afryki sporo

Ano wszędzie I goździki.
Za to wenge nie czuję nawet na lekarstwo, egzotyki też ani śladu...

[Polly_]

no to ja tez poweim co czuję w BC
czuję: labdanum, wenge, przyprawy
nie czuję: suchych lisci, dymu, kadzidła, gożdzików, sliwki

[201610111032]

Napisane przez skarbiatko

tylko na allegro,są w sklepie internetowym Mona bodajże ale ten sklep też sprzedaje na allegro.

Nie tylko na allegro. Sklep kokai.pl ma na sprzedaż testery Black Cashmere w cenie 289 zł za 50 ml.

[skarbiatko]

Napisane przez miszona

Nie tylko na allegro. Sklep kokai.pl ma na sprzedaż testery Black Cashmere w cenie 289 zł za 50 ml.

no to nie tanio ,za tą cenę na allegro można kupić setkę

[201610111032]

Napisane przez skarbiatko

no to nie tanio ,za tą cenę na allegro można kupić setkę

Wiem że nie tanio ale chciałam napisać że nie tylko na allegro można spotkać Cashmere Ja się przymierzam do zakupu ale na razie muszę zużyć odlewkę i być pewna w 100% że to mój zapach i " nie wyrzucić pieniędzy w błoto "

[skarbiatko]

Napisane przez miszona

Wiem że nie tanio ale chciałam napisać że nie tylko na allegro można spotkać Cashmere Ja się przymierzam do zakupu ale na razie muszę zużyć odlewkę i być pewna w 100% że to mój zapach i " nie wyrzucić pieniędzy w błoto "

wiem ,wiem miszono Ja nie wiedziałąm ,ze w kokai są,natomiast w sklepie Mona to i owszem A dziś na allegro pojawiła się i 30-tka za 155 zł

[Madelie]

Napisane przez agnes_bdg

Takich się opinii o BC naczytałam, że muszę je przetestować. Są jeszcze gdzieś dostępne czy tylko na All?

Wycofano je już z perfumerii?

[skarbiatko]

Napisane przez Madelie

Wycofano je już z perfumerii?

Ano niestety

[MeryJane]

Już dawno nie wąchałam BC; od zeszłej zimy.Nowa wersja jakoś mnie nie intryguje...
Ja pachniałam drewnianą, kościelną, starą ławką-więc pewnie drewno i kadzidło.

[KasiaxQ]

Napisane przez MeryJane

Już dawno nie wąchałam BC; od zeszłej zimy.Nowa wersja jakoś mnie nie intryguje...
Ja pachniałam drewnianą, kościelną, starą ławką-więc pewnie drewno i kadzidło.

Nie mogę się nadziwić jak różnie BC jest odbierane. Kościelna ławka od razu kojarzy mi się z chłodem i stęchlizną, a na mnie BC jest gorące

[MeryJane]

no na mnie było BC dumne, wyniosłe i zimne, ale w piękny sposób.Mocno kościelne.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez kamena

Znalazłam taki opis:
"Launched by the design house of Donna Karan in 1992, DKNY BLACK CASHMERE MIST by Donna Karan is classified as a flowery fragrance. This feminine scent posesses a blend of: patchouli, jasmine and heliotrope. It is recommended for romantic wear."
Więc się, hmm, różni od BC.
A co ciekawe, wszędzie przy takim opisie jest zdjęcie czarnego kamyka.
Zgłupłam.

Dziwne -heliotrop i jaśmin Bardzo różni...

[201610111032]

A ja pierwszy raz wypsikam się BC z odleweczki 1 listopada jak szłam na cmentarz i muszę przyznać że cudownie pachnie w chłodne, jesienne dni. Może nie jest to wielka i szalona miłość ale takie 30ml chętnie bym przygarnęła.

[kamena]

Ciekawa jestem jak tam testy nowej Koszmary. Dziewczyny, odezwijcie się

U mnie w testach nadgarstkowych przy porównaniu bezpośrednim nowa wersja wydała się mniej słodka i jakby bardziej drzewna. Także lekko chłodniejsza. No i mniej esencjonalna.
Globalnie to dalej była Koszmara tylko lżejsza.
Piszę to, ale tak naprawdę nie do końca jestem pewna do jakiego stopnia się sugeruję tym, że to nowe to druga wersja i musi być inna. No i ile w tym winy wieku perfum w moim kamyku.

Napisane przez MeryJane

no na mnie było BC dumne, wyniosłe i zimne, ale w piękny sposób.Mocno kościelne.

No nie mów, Koszmara zimna?

[Redhaired Witch]

Potestowałam nówkę ale niezbyt dogłębnie. Hmm, mam wrażenie, że stara wersja była bardziej miękka, otulająca. Taka bardziej... kobieca. Poza tym różnice są zbyt małe żebym skusiła się cały flakon nowej BC, a i odlewka pewnie poleci w świat...

[Polly_]

testowałam nową z odlewki,ale bez porównania ze starą.
Na pierwszy rzut nosa, różnią sie ale niewiele i to na korzyść nowej.
Nowa jest nieco lżejsza, i jest pozbawiona tej kwaśno-maggowej nuty, która mnie drazniła w starej wersji. Jednak nuta ta przydawała zapachowy "nieludziowości" i zapach był bardziej wiedźmowaty.
Nowa wersja jest bardzo ładna i bardzo podobna do starej, ale mniej przyprawowa, mniej mroczna, wiec jeśli komuś zależało na tym efekcie moze być nieco rozczarowany.


edit- czy mi sie zdaje czy Redhaired nie podeszła nowa wersja?

edit-hehe, o wilku mowa

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

edit- czy mi sie zdaje czy Redhaired nie podeszła nowa wersja?

edit-hehe, o wilku mowa

Ano nie do końca podeszła, w nowej czuję za dużo labdanum, za dużo drewna... Głębi jakiejś mi brakuje

[skarbiatko]

Ja chyba też wolę starą wersję.....ale to dobrze,łatwiej zdobyć(na razie)

[Polly_]

a nie czujecie tej maggowej nuty? nie wiem czy tylko ja ją czujeczy innym sie podoba po prostu

[escritora]

Napisane przez Polly_

a nie czujecie tej maggowej nuty? nie wiem czy tylko ja ją czujeczy innym sie podoba po prostu

Ja nie czuję maggi, czuję propolis

[Maja102]

Napisane przez Polly_

a nie czujecie tej maggowej nuty? nie wiem czy tylko ja ją czujeczy innym sie podoba po prostu

ach, Polly... czy Ty to zawsze musisz wybrzydzać?...
Ja powtórze, co czuję: z początku nieco gorącego kadzidła, potem dochodzi dużo miodu i drewna, goździków, przypraw, nieco róży...
żadnych kuchennym wyziewów