|
|
#2251 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
czytam sobie o tych szpitalach na rodzicpoludzku i troche mnie nachodzi zalamka. w lodzi nie ma fajnego szpitala to raz, dwa - opinie o wszystkich sa bardzo stare, strona jest zupelnie nieaktualna! mam nadzieje, ze nadam sie do prywatnego bo inaczej to ja nie rodze. odmawiam po prostu i juz. myslicie, ze jak sie w sobie zawezme to da rade?
|
|
|
|
#2252 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
:d Łopata to na męża... TFU! Chciałam napisać do odśnieżania
Cieszę się, że mogę was od czasu do czasu rozweselić A tak przy okazji rozweselania. .... To np. na moje wesele zrobiłam takie zawieszki na wódkę jak w załącznikach. Objaśnienie: mąż jest zapalonym informatykiem.... BARDZO ZAPALONYM.... BARDZO BARDZO!.... :-3 Ale i tak go ohajtałam ;D Niestety zawieszki rozeszły się lepiej niż wódka i nic mi nie zostało |
|
|
|
#2253 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
|
|
|
|
|
#2254 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi to w razie czego ja po Ciebie dzwonie, a Ty przyjezdzasz i walisz im popisowke, tak? :hehehe: jeszcze pol roku moze sie cos zmieni na lepsze. ale z tego co na razie slysze to bida z nyndza tu u nas...
pogoda wyglada coraz lepiej. obstawiam, ze bede jechala do domu conajmniej godzine! |
|
|
|
#2255 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
a SŁYSZAŁYŚCIE MOŻE O TYM WYNALAZKU? : http://www.blog.przedporodem.pl/kolo-porodowe/
piszą, że mają takie w Tychach, czyli śląsk. Może POP70 zainteresuje Cię to? A Izumi, jesteś genialna! Nie mogę się napatrzyć na te zawieszki. Jakie pomysłowe! A te twoje rożki z włosów... Ehhh... Też zamawiam Cię na swój poród |
|
|
|
#2256 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
![]() Kochana, naprawdę myślę, że nie będzie tak źle
|
|
|
|
|
#2257 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
dzieki Izumi, kochana jestes! :tuli:
ja tymczasem ruszam na spotkanie z nieznanym (czyli w podroz do domu) - ahoj przygodo! |
|
|
|
#2258 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
|
|
|
|
#2259 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Fasolka - pierwszy raz o czymś takim słyszę. Nie wygląda to zachęcająco. Tylko że ja nie chcę rodzić naturalnie ja chcę CC w dobrej klinice z dobrym personelem. A jak nie będę tego miała to potencjalnemu ojcu utnę jaja.
![]() ![]()
|
|
|
|
#2260 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
P0P70 moja sąsiadka tam miała cesarkę
http://femina.okey.pl/?lang=pl i baaardzo sobie chwaliła, teraz jest znów w ciąży (2tyg.później ode mnie,hi,hi,hi) i też tam się wybiera. |
|
|
|
#2261 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Fasolka - dziękuję. Właśnie o coś takiego mi chodzi. To miejsce ma tylko jedną wadę - trochę daleko od Opola. Ale kto wie, jak nie znajdę nic innego to może.
|
|
|
|
#2262 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
narazie co robie to buciki szydelkowe i czapeczki podaje meila paulina@darkvision.pl i z gory bardzo bardzo dziekuje masz talent kobieto ale tez zastanawia mnie ta lopata ![]()
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
|
|
|
#2263 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi, przez te Twoje rysunki to mi się lokator w brzuchu wytrząsł za wszystkie czasy
A ja oczywiście po wizycie. Dzidź zawziął się i wiercił i wiem mniej więcej tyle, co wiedziałam-czyli nie wiem ![]() Wiem na pewno, że wszystko w normie, serducho bije jak dzwon, wszystkie pomiary (główka, kość udowa, serducho) dobre. Wzrostu mamy całe 13 cm czyli przez miesiąc z kawałkiem urośliśmy o 5 cm. A ile ja urosłam to nawet wolę nie mówić... Przepisał mi jakieś globulki dopochwowe na dużą ilość wydzieliny, która ponoć nie jest groźna dla malca, ma to jedynie poprawić mój komfort. W kwestii zimowych okryć wierzchnich u mnie też cienko- jeszcze nie sprawdzałam najbardziej zimowej kurtki, ale raczej będzie trudno. Szukam czegoś na allegro, ale większość jest albo czarna, albo szara a kto powiedział, że ja mam się w ciemności-szarości ubrać? A nie chcę! ![]() Idę na tę kolację- trzymajcie się ciepło i niech Was nie powywiewa.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2264 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
MROWAK Spoko, 70kg ciężko jest powiać
![]() Widzisz... znowu nerwy i nie było po co 13cm... ehhh... jest czego pozazdrościć Mój maluszek wygląda na to, że będzie niewyrośnięty, średnio zawsze ok. 1cm mniejszy niż według norm... no cóż... mąż i ja mamy 163cm, więc dziwne by było jakby nam się nagle koszykarz urodził ![]() Co do kurtek.... mamy rozumieć, że jesteś następna, która zapisuje się na ponczo od teściowej Czarymary? .... kurcze... bidulka jeszcze nie wie co ją czeka .
|
|
|
|
#2265 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 140
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
witajcie. Chciałam Wam wszystkim odpisać, zrobiłam sobie cytaty i odpadłam... Ale widzę że one wracają jak próbuję znów oopowiedzieć
Tylko że od wczoraj to nastukalyście że hoho., No nic, spróbuję tyle co dam radębrzuszki śliczne pokazujecie. moj tak łądnie nie będzie wyglądać bo ja malutka jestem i nie całkiem chudzinka przy tym. WIdziałąm na Youtube takie filmiki ze zdjęciami powiększającegos ię brzuszka w tym samym ubraniu. Bardzo mi się zpodobalo i zamierzam zrobić sobie coś podobnego ![]() POP70, ja za to będę następna po Tobie. Poczytałam trochę Wasze wcześniejsze dyskusje i widzę że robiłąś różne badania, ja jakoś zostawiląm to. Miałam na razie tylko USG w 13 tygodniu, badanie przezierności i szukanie kości nosowej - dało się zobaczyć tylko u jednego, drugi się odwrócił tylem Czy te badania nie wykluczają jeszcze schorzeń genetycznych???Piszecie o drugiej podwójnej mamusi - która nią jest? chwilka, mam nadzieję, że niedługo tu wrócisz uspokojona i wszystko będzie OK. Izumi, Ty masz kobito talent, wykorzystujesz go jakoś??? A co do zimowych ubrań, hmmm, ja jako że nie wychodzę z domu jakoś nie myśłałam jeszcze w co się ubiorę, ale nie zamierzałam specjalnie kupować nowego płąszcza. Teraz się zaczęlam zastanawiać. A co myśłicie o kurteczkach typu "grzybek" Może mi by taka pasowała z racji nikczemnego wzrostu... A co do butow to słyszałam,że najlepsze takie na niedużym obcasie, koturnie, bo całkiem plaskie też męczą kości stopy. No i koniecznie łatwo wkładane. KOzaczki jakieś płaskie to sobie chyba kupię, choć ja nie lubię płąskich butów No ale w zimie, po śliskim lepiej nie ryzykować...
|
|
|
|
#2266 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Izumi, genialne te malunki Twoje! Tak z ciekawości : Jakoś poza satysafakcją własną i uciechą rodziny wykorzystujesz ten talent?
Widzę, że wszystkie zrobiłysmy sobie dziś remanent w szafie Pomysł z kołdrą - FEST. Ja mam kurczę wszystko dopasowane co do centymetra niemal i katastrofa. Letnie mamy mają jednak łatwiej. Byle tunikę przyodzieją i gra. A my? Mnie się jednak na przekór aurze zły humor dziś nie ima. Właśnie dotarły świeżutkie torebki zakupione na necie. Mój mąż się śmieje, że w moim obecnym zniewoleniu domowym, limit karty szybko się wyczerpie. Coraz to nowe cuda odkrywam w tej sieci... Pomyśleć, że jeszcze dwa miesiące temu człowiek siedział w exelu i power poincie. Wiwat nowe horyzony! |
|
|
|
#2267 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Witaj ponownie! ![]() Druga z blizniaczkami jest izaizula ![]() Ja myślę kochana, że z tymi badaniami to ne ma co popadać w skarjności. Kiedyś nie specjalnie nawet wiedziano jak to badać. A tak naprawdę podstawą do brniencia dalej w takie badania jest np. uznanie lekarza, ze trzeba, lub jakieś nieprawidłowości, które wyszły we wcześnieszych badaniach. Więc nie martw się. Teraz przez internet po rpostu za dużo wiemy Wiemy jakie mamy możliwości sprawdzeń itd. i niespokojne mamuśki to wykorzystują. Ale ja myślę, że jak nie ma podstaw żeby się martwić, to ..... po co chodzić i się martwić? ![]() Widziałam ten filmik o którym piszesz. Już dawno temu. Pamiętam, ze obiecałam sobie, że jak kiedyś będę w ciąży to chce coś takiego... ale jakoś na razie... nic z tego nie wychodzi ;P Na chceniu się kończy. A musze przyznać że to super wygląda, jak można oglądać "powiększający" się brzuszek Heh... faktycznie tzreba się wziąść za to chyba Fajnie że o tym napisałaś, bo bym chyba dalej się nie zabrała za to ![]() Co do rysunków... to jak widać, to głównie są pierdołki :P Z ładniejszych, to mam coś dla was na halloween przygotowane! Ale tak ogólnie to ... raczej nie wiele z tym robie. Tyle co dla siebie, znajomych coś... raz tylko na kampanie walki z rakiem piersi... ale oczywiście za free wszystko Ale jakbyś coś potrzebowała to z chęcią pomogę w miarę możliwości/umiejętności ![]() ---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- Cytat:
Nom... letnie mamy to mają faaaajnie :/ A w razie czego nawet jakiś na wieczór stary rozciągnięty sweter założą w razie czego i luzik... . Kurcze... następnym razem się zastanowię zanim dam się w lipcu zapłodnić ![]() A co do nowych horyzontów .... rozwijanie się zawsze kosztuje Niech mąż się cieszy że dopiero teraz odkryłaś przyjemność kupowania w necie ;D
Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2009-10-14 o 18:33 |
||
|
|
|
#2268 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
P0P70 - w Wa-wie mam badania, bo... (tu zaczynam opowieść o dziwnej sytuacji rodzinnej) przez jakiś czas jeszcze muszę pracować w Koszalinie; mąż mieszka w Wa-wie, w piątek przed badaniem idziemy jeszcze podpisać umowę przedwstępną na nasze mieszkanko
Nasze pierwsze 74,5 m3 (co już stanowi przedmiot sporów, konfliktów i kłótni); ja do porodu lub pójścia na zwolnienie przed porodem będę tu pracowała, a po macierzyńskim przenoszę się od razu do oddziału firmy w stolicy.Więc zaliczam przeprowadzkę, nowe miasto, poród, nową pracę... same zmiany. Mąż chyba nie wie, co to dla mnie znaczy... ale to inny temat. U niego się nie zmienia niemal nic. Ech... Mam to szczęście, że pracuję w PGNiG, a ten ma oddział w każdym większym mieście. I dlatego pobieżnie i w skrócie idę na badanie na Agatową Swoją drogą jadę nocnym pociągiem: bilet 60zł + miejsce w wagonie sypialnym 70zł - bosko...Ale kupiłam sobie dzisiaj spodnie na kancik ciążowe... bosz jakie wygodne, cud, miód i malina
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#2269 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3 410
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
wertujac strony w internecie natrafilam na smieszny a zarazem ciekawy pamietnik z brzuszka mamy
moze go juz czytalyscie jesli nie to polecam ![]() http://78.28.2.91/dziecko/forum/pokaz.php?id=5473 az sie poplakalam chwilami ze smiechu milej lektury
__________________
I w taką piękną wiosnę przyleciał do nas bociek, i przyniósł maleńką dziecinę, a razem z nią - sto pociech. nasz mały wielki cud |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#2270 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Super te zawieszki masz babo talent
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A tak wogóle ile lasek mamy z wawy ? Jakies spotkanko może kiedyś ?
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
||||
|
|
|
#2271 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Phi! Ja dzisiaj wydusiłam na wadze 73
I tak, ponczo o teściowej Czarymary wskazane ![]() Claire, pochwal się torebkami? Masz takie skrzywienie jak ja, że torebek nigdy dość? Ja staram się z tym walczyć i zabieram się powoli do wystawienia tych nieużywanych na allegro, ale tylko po to, żeby zrobić miejsce na inne![]() Izumi, co masz dla nas na Halloween? Co masz? Co masz? Co??? A my właśnie wróciliśmy z kolacji ze znajomymi. Dostałam od koleżanki całą torbę 9 par ciążowych spodni Warszawianki, to niesprawiedliwe- ja też chcę spotkanko ciążkowe ![]() P.S. Ostatnio mam wyjątkowo kulawe szczęście jeśli chodzi o towarzystwo w miejscach publicznych: jak nie Gowin i Giertych w galerii handlowej to dzisiaj w barze sushi detektyw (od siedmiu boleści) Rutkowski Komentarz jest krótki: niektórym słoma z butów nigdy nie przestanie wystawaćIdę na filmek.
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
|
|
#2272 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
Co do tych znanych giertycha też widziałam kiedyś na zakupach . Wogóle sporo znanych się petało jak pracowałam w G mokotów w wawie bo tam jest duzo bardzo drogich sklepów . i Rubik z paskuda tam na żarło wpadali
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny |
|
|
|
|
#2273 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ja się melduję
Warszawa-Ursynów Dostałam dzisiaj zwolnienie do końca przyszłego tygodnia także póki co obijam się w domku Muszę Was poczytać bo mam zaległości![]() ---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#2274 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
przeczytalam pamietnik, bardzo smieszny , podobal mi sie , dobry na poprawinie humoru ,
__________________
22.04.2010 kochana córcia Alicja 3630g 02.09.2012 kochany Oskarek 4350g http://www.suwaczki.com/tickers/relgmg7yzd4bdxjh.png http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0ah6tnr35k.png |
|
|
|
#2275 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Dzień dobry mamusie
__________________
K & I |
|
|
|
#2276 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 99
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
AniuP, ja bezwzględnie zostaję przy opcji mamy letniej
W poprzednim życiu musiałam być jaszczurką i wylegiwać się na żarzącej się skale w blasku gorejącego słońca. Ubóstwiam gorące klimaty i upały pod 45 stopni ![]() Melduję się też jako warszawianka! Mrowak, witaj w klubie kochających torebki!!! Ja mam totalnego i absolutnego świra na tym polu. Odmówię sobie wszystkiego, a nowej torebki - nigdy! Obsesja. A z wagą mam ciekawie, bo brzuch już naprawdę widoczny a waga ani drgnie. Ciekawa jestem skąd mi te kilogramy do przodu płyną? Idealnie byłoby gdyby z bioder......
Edytowane przez Claire9 Czas edycji: 2009-10-15 o 08:25 |
|
|
|
#2277 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
A ja już 5,5 kg do przodu
Lecę teraz książkowo z wagą: co tydzień przybywa mi 0,5 kg.A co do spotkania to bardzo, bardzo chętnie Jak tylko następnym razem wpadnę nawiedzić męża Wyobraźcie sobie kawiarnie a w niej stado brzuchatych babek - faceci pouciekają
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png |
|
|
|
#2278 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: wlkp.
Wiadomości: 4 598
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Spoko megi-megi
ja tez tyje tydzien temu 3 kg przez 12 tyg nie wiem jak wczesniej pewnie z jakies 2 wiec tez pewnie z jakas 5 kg przytylam... bedziemy sie martwic po ciazy ![]()
|
|
|
|
#2279 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ja także z Warszawy. Więc bardzo chętnie wybiorę się na takie spotkanie.
Megi – ja podobnie jak Ty. Czyli dziecko u mnie zmieni wszystko, gdyż będą musiała się wyprowadzić pod Opole i być może zrezygnuję z pracy. Na razie sobie tego nie wyobrażam. Ja bez pracy nie umiem żyć. Ale niestety moja firma nie ma kilku oddziałów więc albo zrezygnuję z pracy albo będę mieszkać sama z dzieckiem w Wawie. Co prawda Potencjalny Ojciec stwierdził że dziecko może zostać z nim i on je będzie wychowywał tylko będę musiała mu płacić alimenty. ![]() ![]() Ja także aktualnie mam 5,5 na plusie ale mam wrażenie że co tydzień przybywa mi kilogram, który się odkłada w biodrach i pośladkach. |
|
|
|
#2280 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Słuchajcie warszawianki
A co robicie w tę sobotę? Ja będę w stolicy. Idziemy do teatru na godz. 19, więc może mąż by mi wybaczył, jakbym się wyrwała wcześniej na babskie spotkanie - jakaś kawa, lody oczywiście czy coś. Dajcie znać! Ale byłoby fajnie! I nie migać się proszę!!!!!!!!!!!P0P70 - i tak sobie myślę, a po co mi był ten chłop z daleka w dodatku informatyk/programista (wiem, że nie jestem pod tym względem tu sama ) - jakiś kosmita Też mi zaproponował, że jak nie chcę się przeprowadzać, to mogę oddać dziecko jemu pod opiekę :P Czy oni w pewnym wieku stają się tacy sami????
__________________
Iguś 09-03-2010 http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzi09k0n9lq2xz.png Kaliniaczek 30-03-2013 http://www.suwaczki.com/tickers/km5szbmhnfv4n6dc.png Edytowane przez megi-megi Czas edycji: 2009-10-15 o 10:43 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:43.





Nie mogę się napatrzyć na te zawieszki. Jakie pomysłowe! A te twoje rożki z włosów... Ehhh... Też zamawiam Cię na swój poród







Czy te badania nie wykluczają jeszcze schorzeń genetycznych???
NATI 8.03.2010
Heh... faktycznie tzreba się wziąść za to chyba 
Komentarz jest krótki: niektórym słoma z butów nigdy nie przestanie wystawać


