pogaduszki o ...wszystkim

[patka016]

A ja jestem inna i chcę przytyć ;P

[Dagunia]

Macie racje Jako,że nie jem pieczywa, ziemniaków,chipsów,słodyc ze tylko sporadycznie, z mięs tylko piersi kurczaka, nie pije soków słodzonych, gazowanych itp to moje odchudzanie polega na ćwiczeniach i ogólnie ruchu fizycznym

na Sylwestra wybieramy sie chyba na domówkę więc żadne "pokazówki"

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Mufiny robi się baaaaaaaaaardzo szybko!

[memorize]

heh racja jeden malutki muffinek nawet mi nie zaszkodzi a tak pomyslec to do sylwestra niewiele zostalo jakies 2,5 miesiaca jak ten czas szybko leci...

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez patka016

A ja jestem inna i chcę przytyć ;P

Tez bym chciala wgl to strasznie 'podobaja'' mi sie mega chude dziewczyny chociaz nie za wiele osob ma takie zdanie jak ja ale dla mnie taka figura to marzenie

[rapifen]

A mi przeszła mania na chudzinki, teraz moim ideałem jest np kim kardashian, ją to można dopiero poklepać!

[201701251209]

Napisane przez Dagunia

Macie racje Jako,że nie jem pieczywa, ziemniaków,chipsów,słodyc ze tylko sporadycznie, z mięs tylko piersi kurczaka, nie pije soków słodzonych, gazowanych itp to moje odchudzanie polega na ćwiczeniach i ogólnie ruchu fizycznym

Zamiast pieczywa jesz coś w stylu Vasy?
Ja w ogóle nie lubię gazowanych napojów. Od czasu do czasu szklankę coli wypije i tyle. Jak patrzę na te marketowe różowe oranżady to aż mam niesmak. Nie wiem co mój TŻ w tym badziewiu widzi. Ile ja się nagadam, żeby wodę zaczął pić, a on nic. Niech ja tylko z nim zamieszkam to szybko się nauczy

[memorize]

Napisane przez rapifen

A mi przeszła mania na chudzinki, teraz moim ideałem jest np kim kardashian, ją to można dopiero poklepać!

z tego co pamietam to ona nie jest gruba tylko ma mega ladna figure z takiej tez bym nie pogardzila ale prawda ze czlowiekowi nigdy sie nie dogodzi;p jakbm byla chuda chcialabym troche cialka jakbym miala loki chcialabym proste etc.

[201701251209]

O tak, z Kim jest niezła laseczka

[rapifen]

Ja bym chciała być przede wszystkim proporcjonalna ale na to już niewiele moge poradzic ;p

[patka016]

No mi by się przydało tak ze 3 kg i byłabym zadowolona , ogólnie to chciałabym być taka "przy sobie " ,żeby było za co złapać ;P

[memorize]

ja jescze z 10 cm i chude noogi to bym chyba umarla ze szczescia ale ze wzrostem juz nic nie zrobie a z nogami raczej tez nie :| taka juz budowa

[agunineczka]

Napisane przez memorize

heh racja jeden malutki muffinek nawet mi nie zaszkodzi a tak pomyslec to do sylwestra niewiele zostalo jakies 2,5 miesiaca jak ten czas szybko leci...

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Tez bym chciala wgl to strasznie 'podobaja'' mi sie mega chude dziewczyny chociaz nie za wiele osob ma takie zdanie jak ja ale dla mnie taka figura to marzenie

Oj uwierz mi, ze byś nie chciała.
Ja do niedawna byłam kościotrupem... Teraz trochę przytyłam i mam BMI = 18,63, ale to trochę mało.
Chciałabym nabrać takich pełniejszych kształtów

W ogóle jak się rozpisałyście, oj Wy niedobre

A jeśli mowa o jedzeniu to właśnie przed chwilą zrobiłam z mamą pastę z makreli, pyszna jest

W sumie to może się przedstawimy sobie i coś o sobie napiszemy, co?
Raźniej nam będzie jak będziemy coś o sobie wiedziały

[rapifen]

Ja bym odjęła z piersi i dodała do tyłka, ale nie wszerz, tylko ... wzdłuż?

W sumie to może się przedstawimy sobie i coś o sobie napiszemy, co?
Raźniej nam będzie jak będziemy coś o sobie wiedziały

jestem za

[patka016]

rapifen , możesz mi oddać trochę z piersi
To kto zaczyna,bo ja nie mam dziś weny ?

[memorize]

Napisane przez agunineczka

Oj uwierz mi, ze byś nie chciała.
Ja do niedawna byłam kościotrupem... Teraz trochę przytyłam i mam BMI = 18,63, ale to trochę mało.
Chciałabym nabrać takich pełniejszych kształtów

W ogóle jak się rozpisałyście, oj Wy niedobre

A jeśli mowa o jedzeniu to właśnie przed chwilą zrobiłam z mamą pastę z makreli, pyszna jest

W sumie to może się przedstawimy sobie i coś o sobie napiszemy, co?
Raźniej nam będzie jak będziemy coś o sobie wiedziały

jak bym slyszala kolezanki ktore tez sa chudzinkami zakazany owoc najlepiej smakuje jak to sie mowi a szczupla figura jest mi bardzo zakazana wiec moze dlatego tak bardzo jej pragne moje BMI to 21,8 wiec nie jakos duzo ale waga nie odzwierciedla wygladu a jesli chodzi o powiedzenie cos o sobie to mysle ze to swietny pomysl
chcialam zaczac ale nie wiem co powiedziec moze niech jakas odwazniejsza zacznie a ja bd 2

[rapifen]

Napisane przez patka016

rapifen , możesz mi oddać trochę z piersi
To kto zaczyna,bo ja nie mam dziś weny ?

Nawet nie wiesz jak chętnie bym ci dała
Niech ktoś zacznie, u mnie tak samo kiepsko z weną
Aż policzyłam bmi:P 20,6!

[201701251209]

Ja bym odjęła trochę ciała z pupy i powiększyła piersi. W ogóle nie jestem z nich zadowolona Niby nie są takie małe, ale chciałabym mieć takie pełne C

agunineczka na jakiej jesteś specjalizacji?
Ja na wczesnoszkolnej i przedszkolnej, V rok. Pisanie magisterki w najbliższych miesiącach mnie czeka.
Z Tż'em od 2 lat, niedawno zaręczona. Mieszkam w centralnej Polsce. Hmmm i może to tyle o mnie

BMI - 21,0

[memorize]

Gdyby mozna bylo formowac samemu swoje cialo tutaj odjac tu dodac... zle by nie bylo:P teraz juz moge sciagnac co nieco mieszkam na polnocy z Tz'em jestem od ponad 3 lat hmm co jeszcze nie wiem bede dopisywac

[agunineczka]

Napisane przez Lick The Lollipop

Ja bym odjęła trochę ciała z pupy i powiększyła piersi. W ogóle nie jestem z nich zadowolona Niby nie są takie małe, ale chciałabym mieć takie pełne C

agunineczka na jakiej jesteś specjalizacji?
Ja na wczesnoszkolnej i przedszkolnej, V rok. Pisanie magisterki w najbliższych miesiącach mnie czeka.
Z Tż'em od 2 lat, niedawno zaręczona. Mieszkam w centralnej Polsce. Hmmm i może to tyle o mnie

BMI - 21,0

Jestem na Edukacji niepełnosprawnych intelektualnie z terapią indywidualną Skomplikowana nazwa, na początku nie mogłam jej zapamiętać

Jestem Aga i mam 19 lat. W tym roku zaczęłam studia na UG
Na początku chciałam isć na psychologię, od b. dawna o niej marzyłam, w sumie teraz tez trochę, ale gdy dowiedziałam się co robią ludzie po psychologii to zmieniłam zdanie i wybrałam pedagogikę.
Póki co, to jestem zadowolona
Myślałam nad opiekuńczo - wychowawczą albo wczesnoszkolną, ale potem pomyślałam, że praca z chorymi dziećmi bardziej mnie usatysfakcjonuje i będę mogła pomóc tym, którzy b. tego potrzebują.
A psychologia, cóż, może kiedyś zaocznie, ale pewni już będzie za dużo psychologów w Gdańsku

Mam tż od ponad 2 i pół roku, jestem z Gdańska, jak już wcześniej wspomniałam i cóż? Jak mi coś jeszcze do głowy przyjdzie to tu dopiszę

Aaa... i uwielbiam taniec!

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Lick The Lollipop
A Tobie jak podoba sie kierunek?
I gdzie studiujesz?

[memorize]

Ja juz lece spac wiec zycze wszystkim dobrej nocy

[rapifen]

Ja jestem Ola, maturzystka :P też planuje iść na UG na anglistykę, nauczycielka
Chciałabym pracować z dziećmi, ale mając pewne zaplecze w razie gdybym musiała zrezygnować z pracy w szkole :P
Mam tż od ponad roku... Całe życie mieszkam w Gdyni
Obecnie przeżywam duchowo moją maturę z matematyki z którą prawdopodobnie będzie dużo problemów ;P
Fajnie by było gdybym się dostała tam na studia, jak nie to socjologia...
Mam kotkę, zuzkę. Uwielbiam ją jak i uwielbiam koty :P no to tyle o mnie

A ja z kolei tańczyć kompletnie nie umiem :p za to kiedyś rysowałam

[memorize]

widze ze nie tylko ja z trojmiasta

[201701251209]

Zagmatwana nazwa Twojego kierunku Nie mogę wyobrazić sobie siebie pracująca z niepełnosprawnymi. Co innego praca z dziećmi. Jestem po praktykach w klasach I - III i nie żałuję, że wybrałam taką specjalizację. Nie raz było ciężko zapanować nad 20 uczniami, ale ogólnie bardzo mi się podobało. Co prawda praktyki to nie to samo co praca, ale jakiś obraz mam.
Czekają mnie w tym roku praktyki w przedszkolu. Trochę jestem zestrachana, bo dziewczyny z roku pisały, że w przedszkolu jest sajgon i 2x więcej pracy niż w szkole. No ale jakoś trzeba dać radę.

Pamiętam, że od zawsze chciałam uczyć. Nie bawiłam się w modelkę czy aktorkę, tylko w panią nauczycielkę. Gdzieś na strychu powinien jeszcze być mój dziennik ocen

Taniec też lubię, ale ostatnio z Tż'em to co sobotę w domu siedzimy
Mam psa, dwa koty i kilka rybek

[rapifen]

Pamiętam, że od zawsze chciałam uczyć. Nie bawiłam się w modelkę czy aktorkę, tylko w panią nauczycielkę.

Ja tak samo albo chciałam być bibliotekarką bo tam zawsze tak śmiesznie pachniało :P

widze ze nie tylko ja z trojmiasta

jak widać

[201701251209]

Moja kuzynka też przeżywa maturę z matematyki. Na korki ma iść, bo jest pewna, że nie zda. W tamtym roku miała próbna i niestety nie zaliczyła, podobno ze 2 zadania tylko rozwiązała.
Jak ja się cieszę, że mój rocznik ominęła obowiązkowa matura z maty Kit z tym, że rocznik '86 był pierwszym zdającym nową maturę i stres związany z czymś nowym był wielki. Haha chyba jeszcze większy u nauczycieli, którzy od pierwszej klasy LO tylko straszyli maturą.

[rapifen]

Ehhh no cóż, nie ma lekko już nawet poddałam się i nie mam siły dyskutować o tej bezsensownej maturze z matematyki która jest największą bzdurą jaką można wymyślić.
No ale nie ważne :P pewnie posiedzę sobie teraz długo, bo czekam na kolegę który przez gg (!) ma mi pomóc z zadaniami >_<

[201701251209]

Ja przez gg pomagam kuzynce z anglika albo polskiego

[rapifen]

No to ja też z tego pomagam przez gg ale sama niestety potrzebuje pomocy
Widzę że dużo dziewczyn chce pracować z dziećmi

[201701251209]

Ja uciekam spać bo przysypiam powoli.
Nie naskrobcie za dużo, bo

[rapifen]

Reszta już i tak poszła spać

[patka016]

A ja chyba jestem najmłodsza ,bo mam 17 lat i jestem w 2 kl. o profilu humanistycznym LO w Gdańsku .
Na maturze chcę zdawać na pewno biologię no i zastanawiam się nad studiami z psychologii lub fizjoterapii .
Też uwielbiam, wręcz kocham taniec szczególnie łacinę