Galerie artystyczne w internecie cz. II

[Sweet_nuka]

prosilabym dziewczyny ktore sa na modnej aby zobaczyly, czy wyskakuja im w "wyslane" adresy te ktore rzeczywiscie byly podane do wysylki czy jeden i ten sam przy kazdym towarze.
Dzis chcialam zobaczyc adres jednej pani do ktorej wyslalam kolczyki i wyskoczyl mi kedzierzyn kozle (inna ulica, inne imie i nazwisko), a w mailu mam Olesnice i inne dane personalne. Zauwazylam jednak ze klikajac na kazdy sprzedany przedmiot wyskakuje mi Pani z KK. W explorerze i mozilli sie tak dzieje i nie wiem czy to moj PC czy Modna.

[clementinne]

Napisane przez Sweet_nuka

prosilabym dziewczyny ktore sa na modnej aby zobaczyly, czy wyskakuja im w "wyslane" adresy te ktore rzeczywiscie byly podane do wysylki czy jeden i ten sam przy kazdym towarze.
Dzis chcialam zobaczyc adres jednej pani do ktorej wyslalam kolczyki i wyskoczyl mi kedzierzyn kozle (inna ulica, inne imie i nazwisko), a w mailu mam Olesnice i inne dane personalne. Zauwazylam jednak ze klikajac na kazdy sprzedany przedmiot wyskakuje mi Pani z KK. W explorerze i mozilli sie tak dzieje i nie wiem czy to moj PC czy Modna.

Generalnie, w Modnej w "wysłanych" adresy zupełnie znikają. Zatem trzymaj się tego co masz w mailu. Mnie w sumie też się teraz pojawia jakaś pani z KK, ale to raczej błąd, bo tam powinno być puste okienko, a nie adres (tak zwykle było).

[Sweet_nuka]

ok, dziekuje

[Sonciaaa]

Cześć dziewczyny !
Mam ogromny problem, chciałabym zacząć sprzedawać w jakiejś galerii, ale nigdzie nie umiem znaleźć informacji dot. tego, czy muszę być pełnoletnia...
Liczę na szybką odpowiedź

Edit: Przepraszam już znalazłam

[lookrecya]

wczoraj dostalam powiadomienie o sprzedazy w modnej a przedmiot dalej jest dostepny - czy zawsze tak jest jesli przedmiot od razu nie jest oplacony, czy po prostu ktos zrezygnowal i zaden mail nie przyszledl?

[clementinne]

Napisane przez lookrecya

wczoraj dostalam powiadomienie o sprzedazy w modnej a przedmiot dalej jest dostepny - czy zawsze tak jest jesli przedmiot od razu nie jest oplacony, czy po prostu ktos zrezygnowal i zaden mail nie przyszledl?

To pytanie na forum Modnej raczej
I jest tam cały wątek o tym właśnie, z wczoraj

[kassia27]

Ja miałam wczoraj to samo Dostałam maila o sprzedaży a przedmiot w Modnej widniał jako nie sprzedany. Zapytanie wysłałam o co chodzi i w odpowiedzi dostałam link do strony na forum Modnej o takich sytuacjach.

Maciek tam pisze, że mama się nie wylogowała i jakis 6-latek sie zajął zakupami.

[Sweet_nuka]

kochane dzieci

[kassia27]

Dziewczyny,
sytuacja dotyczy galerii Modna.
Napisałam już maila w tej sprawie lecz na razie nie dostałam odpowiedzi i na forum Modnej też ale nie wiem jak często na to forum ktoś zaglada więc i tu się zapytam bo tak mnie to gryzie, że szok. Otóż klientka kupiła ode mnie komplet biżuterii, którego nie otrzymała ponieważ przesyłka "zaginęła" (kochana Poczta Polska).
Zostałam o tym fakcie poinformowana przez Modną. Złożyłam reklamację na poczcie bo upłynęło już 2 tygodnie od czasu wysłania przesyłki.
Natomiast dopiero teraz sprawdziłam sobie konto i widzę, że otrzymałam przelew za ten komplet I nie bardzo rozumiem tę sytuację.
Czy to nie jest tak, że klientka powinna otrzymać zwrot pieniążków za ten komplet a ja się dalej "bujam" z PP?
Ponieważ w momencie kiedy otrzymam zwrot pieniędzy z Poczty to będę je musiała z powrotem przelać na konto Modnej czy jak to ma wyglądać??
Już się kompletnie w tym pogubiłam.
Sądziłam, że nie dostanę pieniędzy za tę rzecz skoro sprzedaży tak na prawdę nie było

Może miał ktoś podobną sytuację??

[Sweet_nuka]

to wyglada tak - A sprzedaje cos B i przesylka znikka. Po 2 tygodniach A idzie zlozyc reklamacje (nie oddaje kasy, caly czas ma kase u siebie). Reklamacja uwzgledniona, A dostaje kase od poczty - oddaje ją B.

[clementinne]

Napisane przez kassia27

Dziewczyny,
sytuacja dotyczy galerii Modna.
Napisałam już maila w tej sprawie lecz na razie nie dostałam odpowiedzi i na forum Modnej też ale nie wiem jak często na to forum ktoś zaglada więc i tu się zapytam bo tak mnie to gryzie, że szok. Otóż klientka kupiła ode mnie komplet biżuterii, którego nie otrzymała ponieważ przesyłka "zaginęła" (kochana Poczta Polska).
Zostałam o tym fakcie poinformowana przez Modną. Złożyłam reklamację na poczcie bo upłynęło już 2 tygodnie od czasu wysłania przesyłki.
Natomiast dopiero teraz sprawdziłam sobie konto i widzę, że otrzymałam przelew za ten komplet I nie bardzo rozumiem tę sytuację.
Czy to nie jest tak, że klientka powinna otrzymać zwrot pieniążków za ten komplet a ja się dalej "bujam" z PP?
Ponieważ w momencie kiedy otrzymam zwrot pieniędzy z Poczty to będę je musiała z powrotem przelać na konto Modnej czy jak to ma wyglądać??
Już się kompletnie w tym pogubiłam.
Sądziłam, że nie dostanę pieniędzy za tę rzecz skoro sprzedaży tak na prawdę nie było

Może miał ktoś podobną sytuację??

Przede wszystkim, musisz mieć 100% pewności, że ta przesyłka naprawdę zaginęła - więc musisz poczekać aż poczta przyśle wynik "reklamacyjnego śledztwa" i decyzję co do kwoty odszkodowania. A jak będą wyglądać dalsze rozliczenia z Modną - oni zapewne też czekają na wynik reklamacji, a potem zapewne odejmą Ci od kolejnego przelewu ten zwrot. Albo inaczej, nie ja tam rządzę Jak przypuszczam, klientka dostanie z powrotem 100% wpłaconej kwoty, a Ty odszkodowanie z poczty zachowasz dla siebie. Teoretycznie to klient powinen dostać tyle ile da poczta, ale jeżeli to było nieubezpieczone, a kwota z poczty nie pokryje tego kosztu, to cóż....trzeba ubezpieczać, a klienta nie interesuje "bo poczta", on chce swoje pieniądze.

Nawiasem mówiąc, w jakimś kobiecym tygodniku (znalezionym u Babci ;P ) czytałam niedawno genialną wręcz poradę. A mianowice, pewna pani zamówiła coś przez internet, przesyłka do niej wysłana została kurierem, a ten kurier zostawił przesyłkę u ochrony bloku. Kiedy chciała ją odebrać, ochroniarz stwierdził, że żadnego kuriera nie było. No i co ona ma teraz zrobić. Porada gazetki: masz 10 dni na odstąpienie od umowy, i tak dalej, i sprzedawca ma jej oddać pieniądze. Ręce mi opadły..... Firma kurierska zawaliła sprawę, trzeba najpierw sprawdzić dokładnie dokumenty nadawcze, kto podpisał odbiór itd. Ale nie, oczywiście winny sprzedawca i to sprzedawca ma płacić za to, że ochroniarz (kurier?) coś ukradł. I to oczywiście przeczytało kilkaset tysięcy osób, czy jaki tam oni mają w tym gazeciątku nakład. Aha, a ten doradca podobno był ze Stowarzyszenia Konsumentów Polskich.

[kassia27]

Napisane przez clementinne

Przede wszystkim, musisz mieć 100% pewności, że ta przesyłka naprawdę zaginęła - więc musisz poczekać aż poczta przyśle wynik "reklamacyjnego śledztwa" i decyzję co do kwoty odszkodowania. A jak będą wyglądać dalsze rozliczenia z Modną - oni zapewne też czekają na wynik reklamacji, a potem zapewne odejmą Ci od kolejnego przelewu ten zwrot. Albo inaczej, nie ja tam rządzę Jak przypuszczam, klientka dostanie z powrotem 100% wpłaconej kwoty, a Ty odszkodowanie z poczty zachowasz dla siebie. Teoretycznie to klient powinen dostać tyle ile da poczta, ale jeżeli to było nieubezpieczone, a kwota z poczty nie pokryje tego kosztu, to cóż....trzeba ubezpieczać, a klienta nie interesuje "bo poczta", on chce swoje pieniądze.

No tak muszę poczekać.
Clementinne ale co kurcze z prowizją? Ja ją zwracam czy galeria??? To mnie najbardziej interesuje bo biżu troszkę kosztowała i prowizja też troszkę wynosi

Przesyłka była ubezpieczona. Każda polecona jest ubezpieczona z tego co pytałam. Natomiast zwracają do 50krotności opłaty pobranej za jej wysłanie czyli 4,15 x 50 maksimum. Mniej niż kosztowała biżu ale trudno. Będę teraz wysyłała jako wartościową i nie będzie problemu co do kwoty.

Moim zdaniem nie powinnam w ogóle tej kasy teraz dostać. Nie ruszę jej. Najwyżej jak się okaże, że to jakaś niejasna sytuacja to oddam Im te pieniądze a nie, że mi tam z kolejnego rozliczenia odejmą. Ja lubię być "na czysto" JUŻ.

Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło.
Na allegro sprzedałam już masę rzeczy różnistych (po synku, swoje jakieś pierdoły nieużywane, kiedyś składaczki), na prawdę dużo tego było i nigdy nie miałam takiej sytuacji.

Napisane przez clementinne

Nawiasem mówiąc, w jakimś kobiecym tygodniku (znalezionym u Babci ;P ) czytałam niedawno genialną wręcz poradę. A mianowice, pewna pani zamówiła coś przez internet, przesyłka do niej wysłana została kurierem, a ten kurier zostawił przesyłkę u ochrony bloku. Kiedy chciała ją odebrać, ochroniarz stwierdził, że żadnego kuriera nie było. No i co ona ma teraz zrobić. Porada gazetki: masz 10 dni na odstąpienie od umowy, i tak dalej, i sprzedawca ma jej oddać pieniądze. Ręce mi opadły..... Firma kurierska zawaliła sprawę, trzeba najpierw sprawdzić dokładnie dokumenty nadawcze, kto podpisał odbiór itd. Ale nie, oczywiście winny sprzedawca i to sprzedawca ma płacić za to, że ochroniarz (kurier?) coś ukradł. I to oczywiście przeczytało kilkaset tysięcy osób, czy jaki tam oni mają w tym gazeciątku nakład. Aha, a ten doradca podobno był ze Stowarzyszenia Konsumentów Polskich.

o matko!!! co za ... nie będe się wyarażać na temat ochroniarza
Ciekawe ile ludzi teraz tak będzie robiło

[poppppy]

Chciałam się podzielić dobrą nowiną
Dostałam pozytywną odpowiedź z ArsNeo....wysłałam zgłoszenie wczoraj jakoś przed północą...i chyba nawet godzina nie minęła, patrze a tu mail z galerii.....aż przecierałam oczy ze zdumienia....
Muszę teraz porobić trochę prac na start
I jeszcze do hf-boutique..to było pierwsze zgłoszenie - eksperymentalne ....tylko z tego co widzę tam się nic nie dzieje.....

[heurek]

Gratuluję Poppppy!! Zasłużyłaś sobie

[kassia27]

poppppy klask i: not o kochana dziergaj na starcik swoje piękności Powodzenia Ci życzę i świetnej sprzedaży

[zuteria]

Poppy, gratuluję!! To duże osiągnięcie, Twoje prace na to zasługują. Super, bardzo się cieszę, że się udało

[poppppy]

Heurek, Kasiu, Zuterio - bardzo Wam kochane dziękuję za gratulacje....
achhhh jestem taka przejęta i podekscytowana, że spać nie mogłam .....i teraz mam oczy na zapałkach....ale najchętniej to bym siadła i dziergać zaczęła....tylko to se ne da...mąż na wyjeździe integracyjnym i ja sama z maluchami

[olenka_ola]

Napisane przez olenkaola

Na wstępie chciałam napisać, że ciesze sie, że znalazłam to forum i Was w internecie

Do szukania niestety zmusila mnie sytuacja

Kilka miesiecy temu zaczełam współprace z Wylegarnią (bizuterie robie od poł roku) no i mam kłopocik, bo sprzedalam kilka rzeczy i czekam na przelew od Wylęgarni. Problem z tym, że czekam, czekam i czekam..

Ostatnio nawet dostałam od nich maila, że wyślą ten mój przelew (dla mnie troche pieniążków to jest), ale na mailu się skończyło

Stąd moje pytanie do Was, bo chyba bardziej się znacie - kiedy w praktyce mogę dostać pieniążki? Chciałabym jechać na wakacje, a tu nie wiadomo, za co

Mam nadzieję, że ktoś mnie jeszcze pamięta, a cytat wyżej nie jest mój. Po prostu zbieżność nicków.
Wpadłam na forum, pierwszy raz od kilku miesięcy i taki "kfiatek" czytam.
Przepraszam za OT, ale powstrzymać się nie mogłam.

Wracając do tematu, Modna mnie pogoniła Muszę wziąć się w garść.

[M0N1K4]

Napisane przez kassia27

No tak muszę poczekać.
Clementinne ale co kurcze z prowizją? Ja ją zwracam czy galeria??? To mnie najbardziej interesuje bo biżu troszkę kosztowała i prowizja też troszkę wynosi

Przesyłka była ubezpieczona. Każda polecona jest ubezpieczona z tego co pytałam. Natomiast zwracają do 50krotności opłaty pobranej za jej wysłanie czyli 4,15 x 50 maksimum. Mniej niż kosztowała biżu ale trudno. Będę teraz wysyłała jako wartościową i nie będzie problemu co do kwoty.

Moim zdaniem nie powinnam w ogóle tej kasy teraz dostać. Nie ruszę jej. Najwyżej jak się okaże, że to jakaś niejasna sytuacja to oddam Im te pieniądze a nie, że mi tam z kolejnego rozliczenia odejmą. Ja lubię być "na czysto" JUŻ.

Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło.
Na allegro sprzedałam już masę rzeczy różnistych (po synku, swoje jakieś pierdoły nieużywane, kiedyś składaczki), na prawdę dużo tego było i nigdy nie miałam takiej sytuacji.

Nie wiem, ja zawsze przesyłki powyżej 100 zł ubezpieczam ( słyszałam, że zwracają do 120 zł ) Już w sumie mniejsza o to czy zwracają 120 zł czy więcej, ubezpieczenie nie kosztuje dużo, a mam zawsze pewność że mi zwrócą całą kwotę, a nie ile im się tam przyśni lub przywidzi.

Przykra sprawa....... Z tego co mi się wydaje, klient dostanie zwrot pieniążków łącznie z prowizją. Przynajmniej tak na mój głupi, chłopski rozum.Jeśli za coś płacę i nie dociera do mnie, to za przeproszeniem guzik mnie obchodzi kto ile bierze i jakaś prowizja. Ale zaznaczam, że to tylko moje rozumowanie..... Nie wiem jak to wygląda w modnej. Mam nadzieję,że nikogo nie urażę.

Gdybyś ubezpieczyła ( oczywiście jak ubezpieczasz to na pełną kwotę, razem z prowizją). To nie byłoby problemu. A tak widzę ,że dostaniesz zdecydowanie mniej pieniążków.

[kassia27]

Napisane przez M0N1K4

Nie wiem, ja zawsze przesyłki powyżej 100 zł ubezpieczam ( słyszałam, że zwracają do 120 zł ) Już w sumie mniejsza o to czy zwracają 120 zł czy więcej, ubezpieczenie nie kosztuje dużo, a mam zawsze pewność że mi zwrócą całą kwotę, a nie ile im się tam przyśni lub przywidzi.

Przykra sprawa....... Z tego co mi się wydaje, klient dostanie zwrot pieniążków łącznie z prowizją. Przynajmniej tak na mój głupi, chłopski rozum.Jeśli za coś płacę i nie dociera do mnie, to za przeproszeniem guzik mnie obchodzi kto ile bierze i jakaś prowizja. Ale zaznaczam, że to tylko moje rozumowanie..... Nie wiem jak to wygląda w modnej. Mam nadzieję,że nikogo nie urażę.

Gdybyś ubezpieczyła ( oczywiście jak ubezpieczasz to na pełną kwotę, razem z prowizją). To nie byłoby problemu. A tak widzę ,że dostaniesz zdecydowanie mniej pieniążków.

No niestety Moniczko cóż zrobię. Człowiek uczy się na błędach. Nie sądziłam, że ta przesyłka "zaginie".

Natomiast co do prowizji to sprawa jest oczywista, że klient musi dostać pełną kwotę jaką uiścił. Mnie raczej chodziło o to czy jak sprawa się rozwikła to galeria "odbierze" mi tę kwotę, którą ja od nich otrzymałam czy łącznie z prowizją? Bo jeśli łącznie z prowizja to do tego wszystkiego będę jeszcze musiała dołożyć

[clementinne]

Napisane przez kassia27

No tak muszę poczekać.
Clementinne ale co kurcze z prowizją? Ja ją zwracam czy galeria??? To mnie najbardziej interesuje bo biżu troszkę kosztowała i prowizja też troszkę wynosi

Przesyłka była ubezpieczona. Każda polecona jest ubezpieczona z tego co pytałam. Natomiast zwracają do 50krotności opłaty pobranej za jej wysłanie czyli 4,15 x 50 maksimum. Mniej niż kosztowała biżu ale trudno. Będę teraz wysyłała jako wartościową i nie będzie problemu co do kwoty.

Czeeeeeekaj....
Co rozumiemy przez "ubezpieczona"? Są standardowe polecone, i są przesyłki listowe z zadeklarowaną wartością (inny druczek). W przypadku tych drugich dostaniesz tyle ile zadeklarowałaś (i dopłaciłaś). W przypadku pierwszych, max. 110zł plus koszty nadania, lub tyle, ile napisałaś w reklamacji (jak napisałaś 50zł, to 50zł). Ile napisałaś w reklamacji? Bo jeżeli nic, to nic....obawiam się. Aha, zwracają nie 50-krotność opłaty za nadanie, a 50-krotność traktowania przesyłki jako poleconą (50 x 2,20zł). (zgadnij teraz dlaczego każdy nowy pocztowy cennik to podwyżka opłaty zasadniczej, a nie traktowania jako polecony )

Jeżeli odszkodowanie będzie mniejsze niż cena, to cóż, troszkę na tym stracisz, ale może chociaż materiały pokryje

A jeśli chodzi o zwrot prowizji - nie wiem, pytaj Modną

[follow me]

Napisane przez poppppy

Chciałam się podzielić dobrą nowiną
Dostałam pozytywną odpowiedź z ArsNeo....wysłałam zgłoszenie wczoraj jakoś przed północą...i chyba nawet godzina nie minęła, patrze a tu mail z galerii.....aż przecierałam oczy ze zdumienia....
Muszę teraz porobić trochę prac na start
I jeszcze do hf-boutique..to było pierwsze zgłoszenie - eksperymentalne ....tylko z tego co widzę tam się nic nie dzieje.....

Gratuluje To naprawde duże osiągnięcie

[Rosemary]

Proszę pilnie o pomoc. Nie mogę w Pace zalogować się ani na bloga, żeby stworzyć nowy wpis (mimo, że kiedyś już to robiłam), ani na forum. Ciągle mi pisze, że nieznany login.
Potrzebuję maila do admina moze ktos ma? Chyba był kiedys na forum podany...
Pewnie przez ten mój nieszczęsny apostrof znwou są problemy.

[smieszka250]

mateusz.wojczakowski@paka mera.pl ten ?

[Rosemary]

Dziękuję, napisałam na ten.

[iwogg]

Napisane przez poppppy

Chciałam się podzielić dobrą nowiną
Dostałam pozytywną odpowiedź z ArsNeo....wysłałam zgłoszenie wczoraj jakoś przed północą...i chyba nawet godzina nie minęła, patrze a tu mail z galerii.....aż przecierałam oczy ze zdumienia....
Muszę teraz porobić trochę prac na start
I jeszcze do hf-boutique..to było pierwsze zgłoszenie - eksperymentalne ....tylko z tego co widzę tam się nic nie dzieje.....

Gratulacje. Wielkie brawka. Robisz śliczne wrapki. Nie dziwi mnie, że Ci przyjęli.

[rusa1ka]

Napisane przez poppppy

Chciałam się podzielić dobrą nowiną
Dostałam pozytywną odpowiedź z ArsNeo....wysłałam zgłoszenie wczoraj jakoś przed północą...i chyba nawet godzina nie minęła, patrze a tu mail z galerii.....aż przecierałam oczy ze zdumienia....

Gratuluję! Piękne wrapy robisz

Mam pytanko - odnośnie ArsNeo - jak długo czeka się na panel twórcy? Tak, tak - przyjęli mnie Mam dobry humorek z tego powodu

[poppppy]

Napisane przez rusa1ka

Gratuluję! Piękne wrapy robisz

Mam pytanko - odnośnie ArsNeo - jak długo czeka się na panel twórcy? Tak, tak - przyjęli mnie Mam dobry humorek z tego powodu

Dziękuję......i gratuluję serdecznie
Jeśli chodzi o dostęp to u mnie zamknęło się to w jednej dobie.....po północy dostałam pozytywną odp., a dostępy jakoś po 17.....
Iwogg, Follow me - dziękuję Wam

[rusa1ka]

Napisane przez poppppy

Dziękuję......i gratuluję serdecznie
Jeśli chodzi o dostęp to u mnie zamknęło się to w jednej dobie.....po północy dostałam pozytywną odp., a dostępy jakoś po 17.....
Iwogg, Follow me - dziękuję Wam

Dziękuję za odpowiedź

[hanka2501]

a orientujecie się czy w ArsNeo przysyłają też negatywną odpowiedź??