Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[gabryssiaa]

Catchy, a co studiujesz?

[Monian]

Napisane przez CatchyKathy

też tak kiedyś myślałam, ale z racji że mam trudne i stresujące bardzo studia jakoś przestałam a shishę lubisz?

shisę nie , tzn. próbowałam ale kompletnie to nie dla mnie, jak wszelkiego rodzaju kadzidełka itd. Kurcze, ta też teraz zaczęłam dość absorbujące studia więc zobaczymy:P

[surykata]

Monian masz na gorze podobnie jak ja mnie juz zeby nie bola, najchetniej bym juz poszla na jakies podkrecanie druta albo na jakis bardziej hard zeby sie szybciej prostowaly ale druga wizyte mam dopiero 9 listopada

[rudo-zielona]

Przyszłam pomarudzić. Wczoraj założyłam aparat, zęby strasznie bolą. Wprawdzie góra bolała bardziej, ale mimo wszystko cierpię.. Obciera, syczę.. Widelec dajcie

[papryka85]

Napisane przez gabryssiaa

Catchy, a co studiujesz?

Coś mi się majaczy geodezja

Napisane przez rudo-zielona

Przyszłam pomarudzić. Wczoraj założyłam aparat, zęby strasznie bolą. Wprawdzie góra bolała bardziej, ale mimo wszystko cierpię.. Obciera, syczę.. Widelec dajcie

Będzie lepiej, wiesz o tym

A ja odbiorę niedługo swoją dokumentację z kliniki, w której moja orto już nie pracuje, więc zamieszczę zdjęcia modelu przed i po chociaż to drugie to już w sumie widziałyście
Jak orto będzie chciała, to jej wszystko zostawię w nowym gabinecie, a jak nie, to postawię sobie zęby na komodzie jak drogocenne rzeźby (żart)

[toro10]

Napisane przez CatchyKathy

Jaka zima... jak tu jechać do orto przez te zaspy?

HM HM... Przypominam, że to ja powinienem się o to głównie martwić. Dla uspokojenia napiszę że dzisiaj zmieniłem opony na zimowe, głównie z powodu wyjazdu w góry

[rudo-zielona]

Ciociu Papryko dziękuje, choć marne to pocieszenie.. Tzn w tej chwili marne, bo za miesiąc będę marudzić, że nie boli

Pamiętaj, że zdjęć to tutaj nigdy nie za wiele, moja orto miała ostatnio ustawiony model na szafce w gabinecie i tak sobie pomyślałam o swoim. Fajnie byłoby mieć go w domu, choćby po to, żeby pokazać tym wszystkim nie-potrzebujesz-aparatu, że zmiana jest i to kolosalna, długa droga przede mną Wrzuć więc te fotki, ja już nie mogę się doczekać

Napisane przez toro10

HM HM... Przypominam, że to ja powinienem się o to głównie martwić. Dla uspokojenia napiszę że dzisiaj zmieniłem opony na zimowe, głównie z powodu wyjazdu w góry

No proszę odżył wątek randkowy
Nie wiem jak Wy, ale ja mam wrażenie, że oni przypominają nam o tym dlatego, żebyśmy nie zapomniały przypadkiem

[papryka85]

Napisane przez rudo-zielona

Ciociu Papryko dziękuje, choć marne to pocieszenie.. Tzn w tej chwili marne, bo za miesiąc będę marudzić, że nie boli

Najlepiej jak jest tak po środku
Ciotka wie, co mówi

Napisane przez rudo-zielona

Pamiętaj, że zdjęć to tutaj nigdy nie za wiele, moja orto miała ostatnio ustawiony model na szafce w gabinecie i tak sobie pomyślałam o swoim. Fajnie byłoby mieć go w domu, choćby po to, żeby pokazać tym wszystkim nie-potrzebujesz-aparatu, że zmiana jest i to kolosalna, długa droga przede mną Wrzuć więc te fotki, ja już nie mogę się doczekać

Ja zamierzam zabrać swój do pracy, by pokazać wszystkim niedowiarkom obfotografuję go i jak orto będzie chciała, to mogę jej oddać oba modele, ale najpierw trochę się nimi nacieszę

Napisane przez rudo-zielona

No proszę odżył wątek randkowy
Nie wiem jak Wy, ale ja mam wrażenie, że oni przypominają nam o tym dlatego, żebyśmy nie zapomniały przypadkiem

I dobrze. Przynajmniej jest ciekawie

[CatchyKathy]

Napisane przez papryka85

Coś mi się majaczy geodezja

Dobrze Ci się majaczy

Właśnie odpadła mi jedna wyspa gipsowa na dolnej szóstce Tak się troszkę ruszała tzn pstrykała i bęc Dobrze że w poniedziałek do orto jadymy

[Monian]

Napisane przez surykata

Monian masz na gorze podobnie jak ja mnie juz zeby nie bola, najchetniej bym juz poszla na jakies podkrecanie druta albo na jakis bardziej hard zeby sie szybciej prostowaly ale druga wizyte mam dopiero 9 listopada

i jak idzie leczenie? ja właśnie się obawiam najbardziej o te dwójki bo są bardzo mocno wypchnięte i odstające:/ ale słyszałam, że gorsze wady aparat zaleczał więc pewnie nie ma się czego bać

[wydziergana]

Napisane przez gabryssiaa

oo to ona juz w pon wraca do firmy?
i zdjela aparat?
ja daawno nie ogladalam i nie wiem co sie dzieje
w gazecie widzialam jej zdj, ladne ma zeby
sorry za spama

Napisane przez milutek

a jestem ciekawa czy Brzydula będzie miała idealnie proste zęby po zdjęciu aparatu. nas nie oszukają
ale tak jak patrzę na fotki, to ma ładne ząbki zamieszczam nawet jedną, najwyżej mnie zlinczujecie

ja już mam poniedziałkowy odcinek zapłaciłam 2,44zł przez tą moją ciekawość (jeżeli któraś chce, niech pisze na pw)

wizytę u ortodonty mam 30.10.
zrobiła mi się już dość duża szpara między jedynkami.

[kar0link4]

Napisane przez wydziergana

wizytę u ortodonty mam 30.10.

Ja też

[gabryssiaa]

a ja drugą wizytę kontrolną mam 03.10

[mclilu]

Dziewczyny przyznajcie się,
która z Was ma na imię Wiktoria i dostała "3xTak" w mam talent!

[CatchyKathy]

Jak już się chwalimy to ja mam w poniedziałek

[patrznamnie]

hej dziewczyny pamiętacie mnie? ;p

mam problemy z moim Damonem znowu ;d
znowu mi sie zamek otworzył tym razem na 7 na dole i troche mnie kłuje drut ;\ no i plomba jedna kolorowa mi odpadła i szczeka mi sie zamyka i zaczęłam przez to jesc ;d zęby już tak starsznie nie bolą, jednak nie wyobrażam sobie gryzienia czegokolwiek przednimi ząbkami ;]
ale efektyyyy juz mam takie ze łooooo moje krzywe towarzystwo sie tak rusza we wszystkie strony że chyba dobrze sie bawią w aparacie ;d

nie pamiętam już jak to było bez :O

[kar0link4]

Napisane przez gabryssiaa

a ja drugą wizytę kontrolną mam 03.10

Jak już, to chyba 3.11, co?

Napisane przez mclilu

Dziewczyny przyznajcie się,
która z Was ma na imię Wiktoria i dostała "3xTak" w mam talent!

A o co chodzi? Bo nie oglądałam...

[201604190949]

W 'Mam talent' była dziewczyna, która ładnie śpiewała i miała aparat na zębach LINKA

[ela_86]

jeszcze tydzień do pierwszej wizyty kontrolnej.... a ja już w ogóle tego mojego aparatu nie czuję.....

[gabryssiaa]

Napisane przez kar0link4

Jak już, to chyba 3.11, co?

ojj, pomyłka, sorrki tak, 03.11


też oglądałam Mam Talent

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

ale to niestety nie ja

[Peggy89]

Hej dziewczyny.
Ja też mam aparat od 13.10.09 (narazie tylko na górną szczęke)
Póki co to jeszcze boli Ale przynajmniej oduczyłam się podjadać między posiłkami.

Za jakiś czas mnie czeka wyrwanie dwóch dolnych czwórek (te na górze już mi wyrwali) no i aparat na dolną szczęke.

[Lady in Blue]

Napisane przez ela_86

jeszcze tydzień do pierwszej wizyty kontrolnej.... a ja już w ogóle tego mojego aparatu nie czuję.....

To chyba dobrze?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez Peggy89

Hej dziewczyny.
Ja też mam aparat od 13.10.09 (narazie tylko na górną szczęke)
Póki co to jeszcze boli Ale przynajmniej oduczyłam się podjadać między posiłkami.

Za jakiś czas mnie czeka wyrwanie dwóch dolnych czwórek (te na górze już mi wyrwali) no i aparat na dolną szczęke.

Mnie też bolało przez pierwsze 5 dni a potem to już tylko 2 dni po podkręceniu i zmianie druta btw gdzie chodzisz do orto?

[Laity]

Napisane przez mclilu

Dziewczyny przyznajcie się,
która z Was ma na imię Wiktoria i dostała "3xTak" w mam talent!

O tym samym pomyślałam

Napisane przez 1000days

W 'Mam talent' była dziewczyna, która ładnie śpiewała i miała aparat na zębach LINKA

Też oglądałam. Pięknie zaśpiewała Właśnie miałam szukać linka, a tu proszę A aparat widać nosi już jakiś czas, bo zęby ma równiuteńkie.

Napisane przez ela_86

jeszcze tydzień do pierwszej wizyty kontrolnej.... a ja już w ogóle tego mojego aparatu nie czuję.....

Ela, ja tak samo odliczam dni do wizyty Już się nie mogę doczekać środy. A aparatu też już nie czuję, nic a nic

[ela_86]

Napisane przez Lady in Blue

To chyba dobrze?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------



Mnie też bolało przez pierwsze 5 dni a potem to już tylko 2 dni po podkręceniu i zmianie druta btw gdzie chodzisz do orto?

niby dobrze...
ale tak to jest.....
jak boli to się modlę żeby nie bolało, a jak nie boli to narzekam, że nic nie czuję
ale mnie się wydaje, że jak nie czuję nic to nic się nie dzieje.....

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Napisane przez Laity

Ela, ja tak samo odliczam dni do wizyty Już się nie mogę doczekać środy. A aparatu też już nie czuję, nic a nic

łeee masz wcześniej niż ja wizytę....

[Laity]

Napisane przez ela_86

łeee masz wcześniej niż ja wizytę....

Miałam mieć jutro, ale przez zajęcia na uczelni musiałam przełożyć na środę niestety.

[ela_86]

Napisane przez Laity

Miałam mieć jutro, ale przez zajęcia na uczelni musiałam przełożyć na środę niestety.

[Laity]

Napisane przez ela_86

Ok, ok, już nie będę

Doczekamy się w końcu, obie


Wczoraj poszłam po raz pierwszy od założenia aparatu na imprezkę do klubu gdzie pełno znajomych i muszę powiedzieć, że już się chyba przyzwyczaiłam do złomexa i nie miałam praktycznie żadnych oporów, żeby się szeroko uśmiechać

I przeżyłam szok bo zawsze myślałam, byłam pewna wręcz, że jeden ze znajomych ma piękne, równiutkie zęby, a wczoraj jak się przyjrzałam (moje nowe zboczenie ) to się okazało, że wcale takich równych nie ma Także na własnej skórze przekonałam się, że generalnie ludzie nie zwracają dużej uwagi na czyjeś uzębienie, o ile nie ma jakiś większych nieprawidłowości oczywiście.

[ela_86]

Napisane przez Laity

Ok, ok, już nie będę

Doczekamy się w końcu, obie


Wczoraj poszłam po raz pierwszy od założenia aparatu na imprezkę do klubu gdzie pełno znajomych i muszę powiedzieć, że już się chyba przyzwyczaiłam do złomexa i nie miałam praktycznie żadnych oporów, żeby się szeroko uśmiechać

I przeżyłam szok bo zawsze myślałam, byłam pewna wręcz, że jeden ze znajomych ma piękne, równiutkie zęby, a wczoraj jak się przyjrzałam (moje nowe zboczenie ) to się okazało, że wcale takich równych nie ma Także na własnej skórze przekonałam się, że generalnie ludzie nie zwracają dużej uwagi na czyjeś uzębienie, o ile nie ma jakiś większych nieprawidłowości oczywiście.

no! heheh
ale oczywiście ciekawa jestem co i jak więc napisz zaraz po wizycie
ja jestem nerwowa ostatnio, bo właśnie... bólu zero, czasem to nawet zapominam, że mam ten złom na zębach, efektów zero.... no jakby chociaż trochę się ruszyło i stanęło to ok przetrzymałabym, a tu wszytsko wygląda tak jakby ten drut nic nie zrobił przez te 3 tygodnie i to jest wkurzające.. siedzę i odliczam godziny do wizyty....
gdzieś czytałam, nie wiem czy nie tutaj u nas, że pierwszy drut jest tak na rozruch zębów.... prawda to? tzn. mam mieć nadzieję, że po wizycie w końcu zacznie się coś dziać???

[Laity]

Napisane przez ela_86

no! heheh
ale oczywiście ciekawa jestem co i jak więc napisz zaraz po wizycie
ja jestem nerwowa ostatnio, bo właśnie... bólu zero, czasem to nawet zapominam, że mam ten złom na zębach, efektów zero.... no jakby chociaż trochę się ruszyło i stanęło to ok przetrzymałabym, a tu wszytsko wygląda tak jakby ten drut nic nie zrobił przez te 3 tygodnie i to jest wkurzające.. siedzę i odliczam godziny do wizyty....
gdzieś czytałam, nie wiem czy nie tutaj u nas, że pierwszy drut jest tak na rozruch zębów.... prawda to? tzn. mam mieć nadzieję, że po wizycie w końcu zacznie się coś dziać???

Jak zęby bolały to znaczy, że coś się zadziało Jesteś pewna, że nic się nie ruszyło?
O drutach nic nie wiem, ale tak mi się właśnie wydaje, że pierwszy drut jest cienki i dopiero na kolejnych wizytach zakłada się grubsze, silniej działające, więc pewnie nas w taki zaopatrzą już niebawem
Też jestem okropnie niecierpliwa, a niestety tutaj trzeba dużo czasu i cierpliwości. Najlepiej nie myśleć o tym, chociaż to ciężkie jest.

[ela_86]

Napisane przez Laity

Jak zęby bolały to znaczy, że coś się zadziało Jesteś pewna, że nic się nie ruszyło?
O drutach nic nie wiem, ale tak mi się właśnie wydaje, że pierwszy drut jest cienki i dopiero na kolejnych wizytach zakłada się grubsze, silniej działające, więc pewnie nas w taki zaopatrzą już niebawem
Też jestem okropnie niecierpliwa, a niestety tutaj trzeba dużo czasu i cierpliwości. Najlepiej nie myśleć o tym, chociaż to ciężkie jest.

hmm.... wpatrzyłam się w zdjęcia moje poprzednie i w lusterko i... hmm... może moje jedynki nie są już takie "zawiane"..... hmm... czuję, że jestem mało obiektywna... jak tylko dorwę aparat zrobię zdjęcia i same mi powiecie dobra? dobra? dobra?