|
|
#3901 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Dziecie na szczescie jak zasnelo po 19.30,. tak sie obudzilo o 7:45. Ciesze sie, ze zaczelam wczesnie z nim ta nauke zasypiania samemu i spania cala noc, bo odpukac jak na razie caly czas to dziala i nawet jak jest chory i ma mega katar, to spi w nocy. A zaczelam go oduczac wstawania jak mial jakies ok 6mies. Nie wyobrazam sobie, ze bym musiala teraz przy nim siedziec i go usypiac, albo brac do siebie!moj tz chyba by nas razem wyrzucil, gdybym wziela go do nas do lozka. no ale koniec smucenia. pogoda za oknem okropna, a ja musze z mlodym do lekarza sie wybrac. takze ide sie zbierac. si ju |
|
|
|
|
#3902 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
super
http://animalia.pl/produkt,9755,50,K...towa_mała.html ---------- Dopisano o 09:18 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ---------- Cytat:
![]() Ja lubie sie do Piterka przytulic chociazby na chwile
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3903 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
po krótce bo Miki lapka mi szarpie katrar, temperatura i marudzenie nocne na maksa ledwo żyję a Miki również ledwo sie trzyma, biedny, muszę z nim iść do apteki niestety w taką pogodę, bo nurofen sie skończy i olbas zakupię na inhalację
|
|
|
|
#3904 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ania czy w takiej torbie jest spory przewiew? ja mam Capri plastikowe i muszę wymienić bo Filemon w nim się męczy przez 300km i jest mu za ciepło. najlepszy byłby taki tylko z kratkami (cała górna część taka "otwarta") ale dla kotów takich nie robią bo to płochliwe. no ale do wozu by mogło być bo on i tak na dole siedzi i nic nie widzi co za oknem. doradź coś !!
ja wstałam o 9tej,ale się wyspałam ! do młodej wstawałam tylko 3 razy. no i dobrze się dziś czuję idę przebrać kasztana, zrobić zupę,ubrać się a potem lecę wysłać śpiwór i kombinezon na pocztę. |
|
|
|
#3905 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() wole te transporterki bo plastikowe zle sie nosi, mam wrazenie jakbym kuwete nosila
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3906 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hej
![]() miałam paskudną noc, ale nie przez homo sapienskę tylko przez tosisławę wstawała 2 razy, żeby jej włączyć bidet i drapała się niemiłosiernie (to akurat moja wina, bo nie posmarowałam jej psim balsamem) i musiałam o 1szej w nocy nacierać ją oliwką leje od rana, co ja będę robić, chyba do jakiejś sali zabaw wezmę sofiję ![]() pokłóciłam się z tż, bo mi sprzątnął sprzed nosa golarkę i mam dziś nieogolone nogi jakby nie mógł ogolić się swoją na prąd wrrr...no to ponarzekałam ![]() tak jak Veronka nie wyobrażam sobie usypiania bobasa ![]() no ciekawa jestem tej nowej dzieciny Kasiulkowej
|
|
|
|
#3907 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3908 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 052
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
U nas problem jest tylko wtedy. Ale na szczęście do tej pory 2 razy zdarzył jej się lekki katarek i raz 3 dniówka.U nas noce jakby lepsze (nie mówię, że jest ok bo znowu zapeszę )No i Mati też tak jak Mario zaczyna się rozgadywać Wczoraj powiedziała kilka razy "nie cie" (nie chce). A do mojej siory woła "ciocia". Więc z tym skokiem rozwojowym coś jest na rzeczy ![]() Ech... wczoraj z moją siostrą posprzątałyśmy kuchnię na błysk. Dziś mnie czeka ciąg dalszy Tak mi się cholera nie chce |
|
|
|
|
#3909 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 572
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
używamy (alez to niehigieniczne
|
|
|
|
#3910 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
szczescie ze moj TZ nie uzywa mojej, chyba ze o czyms nie wiem ![]() Tosisława z bidetem mnie rozczula, co za psisko ![]() Trzymam kciuki za lepsze noce Matylka
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#3911 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dziołszki pewnie racja, że takie torby wygodniejsze, ale teraz moja kica będzie jeździć do weta powiedzmy kilometr stąd albo i nie
Raczej nie wyjeżdżamy póki co, a jeśli miałoby się to zmienić bez problemu zaopatrzę się w taką przewiewną torbę.Jowiszku a jak jest z Filemonkiem jak jedziecie w taką długą trasę? chodzi mi o siuśki i kasztany, robicie prezerwy i bierzesz go na szeleczki czy coś? Ver_Onko ja też lubię jak Ola śpi z nami, tzn czasem mnie wkurza że się na mnie ładuje, ale lubię ją poprzytulać w ciemnościach ---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ---------- Ja pitole, Ola się skasztaniła przebrałam, wzięłam na ręcę i czuję new kasztana i znowu do przebrania, żeby leżała spokojnie puszczam jej filmy na komórce tym razem coś przełączyła i zadzwoniła mi do baby od kotka, przeprosiłam! Fak co za siara!Werstunia sama jestem tak ciekawa że nie wyobrażasz sobie jak ja dożyję do czwartku ![]() Focie będą
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3912 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiulko istny szał wyprawkowy dla naszego nowego wizażowego bobasa
![]() u u nas każdy ma maszynkę w swoim kolorze i pomyłki ani tez perfidne podkradania nie zaistniały wersta ale nie ma tego złego, jak sie nie pogolisz to bedzie Ci cieplej w ten mokry dzionek ![]() od dzis w leclercu pampki i huggiesy w promocji ps. znowu mi sie rozkwasił wózek, masakra na całego, muszę znowu go pospawać, bo teraz zimowe dni bedą to parasolka trudno będzie sie bujac
Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2009-10-20 o 11:16 |
|
|
|
#3913 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku wiesz bardzo Ci dziękuję za ten link z krakvet
Aniu a pewnie mam takie podstawowe rzeczy, a z zamówienia teraz przyjdzie mi trochę żarła i drapak dla kici ![]() Ja też się muszę ogolić zarośnięta jestem jak dzik
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3914 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Kasiu w krakvecie przy zamówieniu powyżej 99zł masz kuriera za darmo, więc warto kupić od razu więcej karmy i żwir.
co do przerw w czasie długiej jazdy to nie robimy,kot wytrzymuje (on je zawsze na wieczór i do rana się zdąży załatwić, potem rano już mu żarcie zabieram-ale to na wszelki wypadek, bo nie zdarza mu się jeść o tej porze.) u nas z gadaniem słabo tylko mama, tata, nie, lala i oko. reszta to jej odpowiedniki jak np. aaaaaa-spanie itp.idziemy na spacer
|
|
|
|
#3915 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#3916 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ale przyjemnie na dworze, zero wiatru
sama miałam czapkę więc można łazić i łazić.wróciłyśmy 5 min.temu, za niedługo zupa, potem po 13.30 wrzucę małą do wyrka,do 14stej powinna paść
|
|
|
|
#3917 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ja juz wrocilam ze spaceru, mloda ulokowana w wyrze i chyba usnela bo cisza
![]() dzis tfu, tfu nikt nie wierci, nie wiem czy panom za zimno bo u nas od rana ledwo 2st jednak zapakowalam Majoslawe w spiwor, o masakro - siedziala jak sledz mruczala z niezadowolenia, no kurde ale bedzie musiala jezdzic tak w zimie ![]() Kasiulka, Jowisz - no wlasnie nie wiem kiedy brytek zamieszka pod naszym dachem rasowy kotek to dosc drogie przedsiewziecie, wiec chyba jak nam sie troche finansowo polepszy...ja bym chciala czekoladowego lub kremowego a mi one tez spowszednialy troche...Kristi - a powiem ci, ze moj tz to rzadko mi takie rarytasy podsuwa zezarlam tak szybko, ze nawet nie ufocilam a wizualnie tak wygladalo jak smakowalo ![]() Marti - fajne klocuszki ma Mario
|
|
|
|
#3918 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Mała możesz spróbować opchnąć swój śpiwór jak ja. u mnie Iga nie ma teraz śledzia w tripie więc w uno miałaby dopiero luzy
tamten stary dużo więcej miejsca zajmował.czekam na kasztana i pozbywam się dziecka
|
|
|
|
#3919 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hello
Ja też właśnie wróciłam, nastawiłam pranie i ogarnęłam pokój. Jak wychodziłam padało, ale nałożyłam folię na wózek Mnie w kociakach uwodzą te niebieskie oczy Maluśna koniecznie opchnij śpiwór jak Jowiszek ten co ja mam też jest nieporównywalnie mniej śledziowaty niż ten z zeszłego roku. Miałam ten sam co Jowiszek tylko cały zielony, ale dodałam go do toledo jak sprzedawałam
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#3920 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() Mój syn właśnie ujeżdża osła kłapouchego Mam tu z niego polewkę haha. Siada okrakiem i heja jak na koniuNo nic idę go uśpić bo najwyższy czas
|
|
|
|
|
#3921 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
moze macie racje, baby...
on wymiary ma spoko bo 110cm ale nie wiem czemu tak ciasno jest ![]() Kasia, moze kojarzysz ten spiwor, nie wiem czy nie mialas takiego samego z misiem
|
|
|
|
#3922 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() wieczorem wam pokaze fotke, jak mlody wczoraj usnal tak sie pozakrywal kolderka ze wystawil tylko nos, lałam poł godziny z niego
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3923 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ania jaki ładny podpis
![]() Marti dostałam info i b.się cieszę
|
|
|
|
#3924 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tenkju
![]() kajs przeczytałam i pomyślałam, że muszę go mieć pozbywając sie linka do zęboli Piterka
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#3925 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Anisia - synowa twa nie jest taka duza
w dodatku rozpina sie tylko posrodku i nie do konca podpisik naprawde ladny |
|
|
|
#3926 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() ja mam spiworek Tchibowy, granatowy okrutnie cieply, Piter sie do niego miesci, wiec ta zime nam jeszcze posluzy, a potem opyle ![]() a co do podpisu to... przypomnial mi moment narodzin Piotrusia , stąd wylądował w mojej stopce
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
|
#3928 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
koniecznie
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani. Któż zdoła oszukać Los? - zapytała Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują. It is what it is |
|
|
|
#3929 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tylko znow mam problem bo mi sie robi link w podpisie
jak Majucha sie obudzi w ciagu 15 minut to jade z mezem do poznania on musi podwiezc mojego ojca po auto do mechanika a my bysmy sie od razu zabraly na zakupy ale chyba nici z tego, panna nie dosc, ze spi jak zabita to przeciez obiadu nie jadla
|
|
|
|
#3930 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Ania FIU FIU
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:14.




Mój po jednym przebudzeniu zasnął w bujaku jak wam pisalam, potem poszedł do łózeczka (znaczy przenioslam go) a ok. 5 rano znalazlam go stojącego w łóżeczku i spiewającego, na szczescie po znalezieniu smoka i wsadzeniu go w dziub oraz przeniesieniu do nas do lozka, młode zasnęło i spało do 6.30
Więc noc uwazam za udaną 


wstawała 2 razy, żeby jej włączyć bidet i drapała się niemiłosiernie (to akurat moja wina, bo nie posmarowałam jej psim balsamem) i musiałam o 1szej w nocy nacierać ją oliwką 
jakby nie mógł ogolić się swoją na prąd
wrrr...




U nas problem jest tylko wtedy. Ale na szczęście do tej pory 2 razy zdarzył jej się lekki katarek i raz 3 dniówka.
i znowu do przebrania, żeby leżała spokojnie puszczam jej filmy na komórce tym razem coś przełączyła i zadzwoniła mi do baby od kotka, przeprosiłam! Fak co za siara!


, stąd wylądował w mojej stopce
on musi podwiezc mojego ojca po auto do mechanika a my bysmy sie od razu zabraly na zakupy
ale chyba nici z tego, panna nie dosc, ze spi jak zabita to przeciez obiadu nie jadla

