Zwariowany rocznik 1990 :D cz. II

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

Przedmioty hm..na razie mialam 5;D jeszcze 11 mnie czeka :P ale ja na razie nie jest źle.. procz tego ,że musze przeczytać "pare" ksiażeczek typu "Kubuś puchatek","Opowiadania z Doliny Muminków" etc
A ludzie??hm..mam 40 dziewczyn najbardziej zakumplowałam sie z trzema ale reszta wydaje sie też w porządku..raczej
Chyba antybiotyk zaczął działać..bo dziś czuje sie nieco lepiej..katar mniejszy i kaszel mniej duszący ale to dobrze bo jutro jazda
suveo której masz jazde? i pamietaj ,że masz zdać relacje

chetnie bym sobie poczytała bajeczki;d a nie uczyła się więzadeł... dziewczyny a jak u was z pracą?? Ja nie mam;( nikt mnie nie chce na 4 dni;(

[Ewusiek18]

Napisane przez Malenka321

chetnie bym sobie poczytała bajeczki;d a nie uczyła się więzadeł... dziewczyny a jak u was z pracą?? Ja nie mam;( nikt mnie nie chce na 4 dni;(

Eh u mnie w tym temacie też beznadziejna totalna złożyłam drugie podanie do Urzędu Miasta..ale cichosza eh
Jutro musze jechać do Urzędu Pracy sie odnotować...ot i taki los bezrobotnego studenta

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

Eh u mnie w tym temacie też beznadziejna totalna złożyłam drugie podanie do Urzędu Miasta..ale cichosza eh
Jutro musze jechać do Urzędu Pracy sie odnotować...ot i taki los bezrobotnego studenta

tez mam jutro... ale chyba rezygnuje z tego. bo fige mi to daje;/;/

[suve]

ewusiek18 - jazdę mam o 12. pewnie, że zdam relację.

u mnie też krucho z pracą. ciągle wysyłam cv, ale jakoś odzew słaby.
chyba się zapiszę do Urzędu na jakiś staż.. może coś dla mnie znajdą.

[Malenka321]

stażów ni ma;/;/ przynajmniej u mnie

[Ewusiek18]

Napisane przez Malenka321

tez mam jutro... ale chyba rezygnuje z tego. bo fige mi to daje;/;/

a to można zrezygnować??

Napisane przez suve

ewusiek18 - jazdę mam o 12. pewnie, że zdam relację.

Będę trzymała kciuki ,żeby Ci dobrze poszło ale jeśli nawet coś będzie nie tak to sie nie zniechecaj...najwazniejsz e to pozytywne nastawienie..wkoncu "praktyka czyni mistrza"

[suve]

Napisane przez Ewusiek18

Będę trzymała kciuki ,żeby Ci dobrze poszło ale jeśli nawet coś będzie nie tak to sie nie zniechecaj...najwazniejsz e to pozytywne nastawienie..wkoncu "praktyka czyni mistrza"

no tak szybko to się chyba nie zniechęcę. jak się zaczęło to trzeba skończyć.
Tobie też powodzenia.

ok, ja mykam pod kocyk, zrobię sobie jakąś herbatkę żebym jutro była w miarę 'komunikatywna'
niech mi tylko ten katar przejdzie, bo nie wyobrażam sobie jutrzejszej jazdy.

[madzioonia18w]

Napisane przez magdzialenk@

No prawie, bo poszlismy najpierw o 14:30 na jakis tam koncert. Msze tez mielismy w namiocie (tzn ci co sie zmiescili ). Po apelu wyjechalismy. Nikt sie nie zgubil tylko kolega zwymiotowal na podloge w autobusie i udawal ze to nie on

Ja się np. zmieściłam i ciepło było w tym naciocie i SUCHO.
Ha ha ha , dobrze że unas nikt nie zwymiotował chociaż coś bliźniaczki, gadały że im nie dobrze, ale wytrzymały

Napisane przez Ewusiek18

Przedmioty hm..na razie mialam 5;D jeszcze 11 mnie czeka :P ale ja na razie nie jest źle.. procz tego ,że musze przeczytać "pare" ksiażeczek typu "Kubuś puchatek","Opowiadania z Doliny Muminków" etc
A ludzie??hm..mam 40 dziewczyn najbardziej zakumplowałam sie z trzema ale reszta wydaje sie też w porządku..raczej
Chyba antybiotyk zaczął działać..bo dziś czuje sie nieco lepiej..katar mniejszy i kaszel mniej duszący ale to dobrze bo jutro jazda
suveo której masz jazde? i pamietaj ,że masz zdać relacje

Bardzo interesujące książki musisz przeczytać

[Ewusiek18]

Napisane przez suve

ok, ja mykam pod kocyk, zrobię sobie jakąś herbatkę żebym jutro była w miarę 'komunikatywna'
niech mi tylko ten katar przejdzie, bo nie wyobrażam sobie jutrzejszej jazdy.

Na katar polecam "Sudafed" czy jak tam to sie pisze:P

Napisane przez madzioonia18w

Bardzo interesujące książki musisz przeczytać

Hehe jestem na 'Edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej' ale mam wrażenie ,że sie uwstecznie na tych studiach już mama sie ze mnie śmieje:P

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

a to można zrezygnować??



Będę trzymała kciuki ,żeby Ci dobrze poszło ale jeśli nawet coś będzie nie tak to sie nie zniechecaj...najwazniejsz e to pozytywne nastawienie..wkoncu "praktyka czyni mistrza"

wystarczy ze nie pojdziesz raz i skresla cie z listy

[Ewusiek18]

Napisane przez Malenka321

wystarczy ze nie pojdziesz raz i skresla cie z listy

Ooo nawet nie wiedziałam.. że jest taka opcyjka:P
Kiedy teraz masz zjazd?

[Malenka321]

Napisane przez Ewusiek18

Ooo nawet nie wiedziałam.. że jest taka opcyjka:P
Kiedy teraz masz zjazd?

oj kochana wyobraź sobie, że dostałam wolne do 6 listopada;d a co w zamian?? Kupę zadań notatek itd itd;D z samej anatomii mam okolo 30 stron;D a pomyśleć o innych przedmiotach;D aż mi się śmiać chce;P

[Marcelka012]

mnie te studia troche dobijają ale jak sie zdecydowałyśmy to teraz pasuje wytrwać.. już mi się marzy,że za 3,5 roku będę panią inżynier

póki co bede sie cieszyć tytułem pani "driver" i jutro albo w środę pójde odebrać mój plasticzek

[Ewusiek18]

Napisane przez Malenka321

oj kochana wyobraź sobie, że dostałam wolne do 6 listopada;d a co w zamian?? Kupę zadań notatek itd itd;D z samej anatomii mam okolo 30 stron;D a pomyśleć o innych przedmiotach;D aż mi się śmiać chce;P

Z tego co słysze to wszyscy maja dopiero wtedy zjazdy...już widze co sie bedzie dzialo w porannym busie w sobote nie zabrał 5 osób bo sie po prostu nie zmieścili:P dlatego jest 'bitwa o miejsca' :P

Marcelka012 dopiero teraz zauważyłam ,że jesteś świeżo upieczonym kierowcą Gratuluje za którym razem zdałaś?

[lilus]

Marcelka witaj w klubie pelnoprawnych kierowcow:d
Ale mi sie niechce zajrzec do tych moich ksiazek,ło masakra. :/

[Marcelka012]

Napisane przez Ewusiek18

Marcelka012 dopiero teraz zauważyłam ,że jesteś świeżo upieczonym kierowcą Gratuluje za którym razem zdałaś?

dziękuję zdałam za 2

Napisane przez lilus

Marcelka witaj w klubie pelnoprawnych kierowcow:d
Ale mi sie niechce zajrzec do tych moich ksiazek,ło masakra. :/

thx

ja na czwartek musze sie uczyć z ekonomii i marketingu ehh te studia..

[Ewusiek18]

Dziewczyneczki Moje Drogie teraz tak sie zaczełam zastanawiać..czy uważacie ,że zdawanie dwóch egzaminów tego samego dnia tj.teorytycznego i praktycznego jest dobrym pomysłem czy lepiej w inne dni?bo właśnie rozważam tą kwestyjke:P

[Malenka321]

ja gdybym mogla zdawalabym wszystko pod rzad bo tak to dwa stresy:P

[Marcelka012]

Napisane przez Ewusiek18

Dziewczyneczki Moje Drogie teraz tak sie zaczełam zastanawiać..czy uważacie ,że zdawanie dwóch egzaminów tego samego dnia tj.teorytycznego i praktycznego jest dobrym pomysłem czy lepiej w inne dni?bo właśnie rozważam tą kwestyjke:P

no chyba lepiej razem

[Ewusiek18]

No właśnie zdając za pierwszym razem mam taką możliwość...i mocno sie zastanawiam nad tym czy z niej nie skorzystać a nie wiecie jak to jest jak bym sie wyłożyła na teorytycznym czy w takim przypadku mi przepadają pieniądze za praktyczny?

[lilus]

pod rzad lepiej jesli chodzi o prawko. wtedy jest o wiele lepiej. Wiekszy stres jest jak trzeba isc tam 2 raz. (chociaz za 3 juz niema go wcale)

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

wykupujesz tytlko ten ktorego nie zdalas. ja teorie zdalam wiec potem wykupilam tylko jazde.

[Ewusiek18]

Napisane przez lilus

wykupujesz tytlko ten ktorego nie zdalas. ja teorie zdalam wiec potem wykupilam tylko jazde.

No ale ok..chodzi mi o to ,że przystępując do dwóch egzaminów jednego dnia płace odrazu za dwa..czyli w moim przypadku 134 złote...[22 złote za teorytyczny +112 zł za praktyczny] i w chwili gdy nie zdam teorii wiec wiadomo ze nie moge podchodzic do prkatycznego wiec mi przepada całosc kwoty?pomimo ze nawet nie podchodzilam do praktycznego?nie wiem czy mnie rozumiecie eh...

[lilus]

wlasnei zaciagnelam porady siostry-jest instruktorem jazdy i musze cie zmartwic jednak. podobniez placi sie za calosc jak sie teorii nie zda.:/

[Marcelka012]

Napisane przez Ewusiek18

No ale ok..chodzi mi o to ,że przystępując do dwóch egzaminów jednego dnia płace odrazu za dwa..czyli w moim przypadku 134 złote...[22 złote za teorytyczny +112 zł za praktyczny] i w chwili gdy nie zdam teorii wiec wiadomo ze nie moge podchodzic do prkatycznego wiec mi przepada całosc kwoty?pomimo ze nawet nie podchodzilam do praktycznego?nie wiem czy mnie rozumiecie eh...

kasa przepada;/ ale co Ty sie testami martwisz jestem pewna że zdasz tego da sie wyuczyć ja tak obryłam że każde pytanie praktycznie na pamięć znałam

[Malenka321]

Napisane przez Marcelka012

kasa przepada;/ ale co Ty sie testami martwisz jestem pewna że zdasz tego da sie wyuczyć ja tak obryłam że każde pytanie praktycznie na pamięć znałam

ja też tak myslę widzę Marcelka , że jesteś zakochana:P jak długo z chłopakiem??

[Marcelka012]

Napisane przez Malenka321

ja też tak myslę widzę Marcelka , że jesteś zakochana:P jak długo z chłopakiem??

a no dopadła mnie strzała Amora
jutro minie 11 miesięcy

[Malenka321]

Napisane przez Marcelka012

a no dopadła mnie strzała Amora
jutro minie 11 miesięcy

łojej tak długo?? gratuluję;*;* ja na 26 października będzie dopiero dwa miesiące:P:P

[suve]

witam
jestem po pierwszych jazdach i zdaję relacje.

instruktor fajny, sympatyczny, zabawny i przystojny.
poćwiczyłam jakieś 20 min. samo ruszanie, po uprzednim objaśnieniu co się gdzie znajduje etc. zgasło parę razy ale to chyba normalne.
a potem ruszyliśmy na wycieczkę w miasto. z biegami nie mam problemów, choć tego się najbardziej bałam (aż się sobie dziwie - odpukać. ) zaliczyłam dwa ronda, max jechałam 80 i ogólnie super uczucie. ani razu nie zgasł mi w terenie.
przyjemna jazda, rozmowa, w radiu muzyczka.. mm
aż mi się nie chciało z tego samochodu wychodzić.

jutro też jestem umówiona na godzinę.
muszę się wprawić z tym ruszaniem i będę zadowolona.

[Malenka321]

Napisane przez suve

witam
jestem po pierwszych jazdach i zdaję relacje.

instruktor fajny, sympatyczny, zabawny i przystojny.
poćwiczyłam jakieś 20 min. samo ruszanie, po uprzednim objaśnieniu co się gdzie znajduje etc. zgasło parę razy ale to chyba normalne.
a potem ruszyliśmy na wycieczkę w miasto. z biegami nie mam problemów, choć tego się najbardziej bałam (aż się sobie dziwie - odpukać. ) zaliczyłam dwa ronda, max jechałam 80 i ogólnie super uczucie. ani razu nie zgasł mi w terenie.
przyjemna jazda, rozmowa, w radiu muzyczka.. mm
aż mi się nie chciało z tego samochodu wychodzić.

jutro też jestem umówiona na godzinę.
muszę się wprawić z tym ruszaniem i będę zadowolona.

tylko się nie zakochaj hehe;D ja jakbym jeżdziła z przystojniakiem to bym sie nie mogła skupic;D

[suve]

Napisane przez Malenka321

tylko się nie zakochaj hehe;D ja jakbym jeżdziła z przystojniakiem to bym sie nie mogła skupic;D

heh albo jeszcze bardziej motywuje.
w dodatku kawaler.
śmieszyło mnie, bo na początku odwoził swoją mamę do domu.. a ona się grzecznie pytała: "zrobić ci obiadek? o której będziesz w domu? a kanapki masz jeszcze?"