Marzec, kwiecień nam nastały, byśmy szkraby przywitały - wiosenne bobasy 2009 cz. IV

[anya_krk]

Napisane przez alkamor

a dziękuję ale z tym prześciganiem nie przesadzaj no młody juz zaczyna kombinację jak się przemieszczać wzdłuż wersalki naszej....

buziak - no to fajnie, że wózek zamówiłaś...a jaki kolor??



a jeszcze tak tylko króciutko odniosę się do wypowiedzi emilki (tej długiej) więc ja jak Kuba miał wcześniej tą wysypkę to dużo czytałam na ten temat i okazało się, że są dwie szkoły "jazdy" jeżeli chodzi o skazę...tylko tam chodziło akurat o skazę białkową...tzn. jedna i powszechnie stosowana to jest od razu dieta!! ale jest też druga która stosują niektórzy lekarze...polega to na tym, że dziecko nadal ma kontakt z białkiem krowim...np. jeżeli jest tylko na piersi to matka nie ma całkowicie odstawiać mleka itd. tylko spożywać jedynie określoną ilość dziennie (nie pamiętam już teraz ile). Także różnie to może być. Generalnie bardziej "normalne" wydaje mi się podejście lekarza u którego był buziaczek...tzn., że najpierw kazała na samym mleku zostawić no bo wiadomo, że jak będąc na samiutkim mleku takie coś miałby nadal no to jest większe prawdopodobieństwo, że to skaza białkowa...tym bardziej, że lekarze wiedzą zapewne o tym iż dzieciom ogólnie nie za bardzo smakuje ten Bebilon Pepti czy Nutramingen. Poza tym ja nadal uważam zarówno po sobie jak i po znajomych czy dziewczynach z forum, że lekarze zbyt pochopnie wydają na dzieci "wyrok" w postaci skazy białkowej....bo np. Kuba miał wpisaną skazę białkową bez ŻADNEGO WYWIADU!! ta lekarka nawet go nie dotknęła...nie zapytała sie o nic!! a chyba nie na tym rzecz polega....

(ehh miało byc krótko ) ja się idę zaraz ogarniać i będę się do mamy wybierać...z małżonem się dzisiaj o 5 rano pokłóciłam

moja zebrała, na szczęście, ale ja sama widzę, że jeżeli chodzi o jedzenie to moje dziecie delikatniusie.
A to już nie mieliście się o której kłócić . Chociaż mój to opieprz raz o 3 dostał. Młode kupsztala wysadziło i mówię do ślubnego, żeby lampkę włączył. Owszem włączył. Akurat tę w której żarówka się spaliła i spał dalej

[gabriellao0]

witam
odkąd Kaja przewraca się z pleców na brzuś, nie leży już wcale na plecach! tylko fyrt brzuś i "łazikowanie".
Próbowałam ją położyć w nocy na brzuś do spania albo na bok ...
matko jedyna od razu pobudka i wrzask! W dzień da się jeszcze przekręcić (jak już uśnie) ale w nocy mowy nie ma!


TUNA
za zakręcenie słoiczka ile?
Przyślij z zawartością to Ci .....
nie odeślę

MONIXO
no ale chyba niestety mają prawo, skoro nie miałaś umowy na stałe. U nas w pracy bardzo wielu dziewczyn tak się "pozbyli" bo przedłuzali umowy tylko do "końca macierzyńskiego" bo tak muszą a potem po prostu nie podpisywali nowej.

Alkamor
skąd Ty bierzesz te historie woreczek na kupki
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

[zanka205]

Alkamor nie było źle, dobrze, że nie pada

pamiętacie jak nam teściowa truła, że po co wynajmujemy to mieszkanie, że sobie rady nie damy, że nam kasy braknie itd.?
myślałam, że padnę jak się wczoraj dowiedziałam od szwagra, że im prąd odcięli
mąż się pyta matki co oni zrobili że im wyłączyli, a ona że zapomniała rachunku zapłacić, za dwa miesiące!
myślę sobie no nieźle na nas najeżdża, że sobie nie poradzimy a oni sami nie są specami w gospodarowaniu kasą
jakby jeden miesiąc zapomniała zaplacić to jeszcze spoko, ale dwa
no i jeszcze szli pożyczyć od kogoś kasę na te rachunki
nie wspomnę że jeszcze niedawno mieli mieszkanie zadłużone, wzięli kredyt 30 tyś złotych na remont, nawet go nie skończyli i im kasy brakło, mieszkanie nie opłacane 2 miesiące, pożyczyli 1000 zł od dziadka na spłatę
i piszę o tym tylko dlatego, że właśnie to mnie najbardziej boli, że sami nie umieją sobie poradzić a nam będą dawać złote rady i w taki sposób
przykro mi że tak nas teściowa traktuje

[alkamor]

Napisane przez gabriellao0

Alkamor
skąd Ty bierzesz te historie woreczek na kupki
brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr rrr

a no życie

Napisane przez zanka205

Alkamor nie było źle, dobrze, że nie pada

pamiętacie jak nam teściowa truła, że po co wynajmujemy to mieszkanie, że sobie rady nie damy, że nam kasy braknie itd.?
myślałam, że padnę jak się wczoraj dowiedziałam od szwagra, że im prąd odcięli
mąż się pyta matki co oni zrobili że im wyłączyli, a ona że zapomniała rachunku zapłacić, za dwa miesiące!
myślę sobie no nieźle na nas najeżdża, że sobie nie poradzimy a oni sami nie są specami w gospodarowaniu kasą
jakby jeden miesiąc zapomniała zaplacić to jeszcze spoko, ale dwa
no i jeszcze szli pożyczyć od kogoś kasę na te rachunki
nie wspomnę że jeszcze niedawno mieli mieszkanie zadłużone, wzięli kredyt 30 tyś złotych na remont, nawet go nie skończyli i im kasy brakło, mieszkanie nie opłacane 2 miesiące, pożyczyli 1000 zł od dziadka na spłatę
i piszę o tym tylko dlatego, że właśnie to mnie najbardziej boli, że sami nie umieją sobie poradzić a nam będą dawać złote rady i w taki sposób
przykro mi że tak nas teściowa traktuje

można by rzec, że przyganiał kocioł garnkowi....

[buziaczekk]

Alkamor kolor czerwony
Zanka dobrze im tak! Komus umieja sie wciskac w zycie a sami sobie rady dac nie umieja maja za kare....a 30 tys na remont mieszkania im nie starczylo to ja prawie cale mieszkanie (2 pokoje, lazienka, kuchnia, przedpokoj) wyremontowalam za niecale 20 tys lacznie ze sprzetami, meblami, oknami
A za swiatlo placimy 400 zl co drugi miesiac na dwie rodziny (czyli na pol z moimi rodzicami po 200 zl) to oni albo tyle swiatla wykorzystuja albo mieli wiecej nie zaplaconych miesiecy skoro 1000 zl potrzebowali

[alkamor]

Napisane przez buziaczekk

Alkamor kolor czerwony
Zanka dobrze im tak! Komus umieja sie wciskac w zycie a sami sobie rady dac nie umieja maja za kare....a 30 tys na remont mieszkania im nie starczylo to ja prawie cale mieszkanie (2 pokoje, lazienka, kuchnia, przedpokoj) wyremontowalam za niecale 20 tys lacznie ze sprzetami i meblami

to ładny kolorek

chcieć to móc i tyle...a jeszcze zapomnialam się zapytać...zanka a jak generalnie Twój mąż się zapatruje na tą całą sytuację ze swoją matką??

[anya_krk]

Napisane przez zanka205

Alkamor nie było źle, dobrze, że nie pada

pamiętacie jak nam teściowa truła, że po co wynajmujemy to mieszkanie, że sobie rady nie damy, że nam kasy braknie itd.?
myślałam, że padnę jak się wczoraj dowiedziałam od szwagra, że im prąd odcięli
mąż się pyta matki co oni zrobili że im wyłączyli, a ona że zapomniała rachunku zapłacić, za dwa miesiące!
myślę sobie no nieźle na nas najeżdża, że sobie nie poradzimy a oni sami nie są specami w gospodarowaniu kasą
jakby jeden miesiąc zapomniała zaplacić to jeszcze spoko, ale dwa
no i jeszcze szli pożyczyć od kogoś kasę na te rachunki
nie wspomnę że jeszcze niedawno mieli mieszkanie zadłużone, wzięli kredyt 30 tyś złotych na remont, nawet go nie skończyli i im kasy brakło, mieszkanie nie opłacane 2 miesiące, pożyczyli 1000 zł od dziadka na spłatę
i piszę o tym tylko dlatego, że właśnie to mnie najbardziej boli, że sami nie umieją sobie poradzić a nam będą dawać złote rady i w taki sposób
przykro mi że tak nas teściowa traktuje

albo i dłużej
moja też taka jest tylko, że nieco inaczej, nas zasypuje złotymi radami a sama ma na utrzymaniu synka synową i drugą wnuczkę. Tylko do nas wie co powiedzieć. A tam to już cisza i jeszcze oczekuje, że my się będziemy dokładać do ich utrzymania. No ale tamten to ukochany synuś. A mój mąż to tylko do roboty jest. I jeszcze kiedyś do mojej mamy (!) powiedziała, że ona to będzie bardziej związana z tamtą wnuczką (rozumiem bo mieszkają razem, no ale takich rzeczy się nie mówi!).

[zanka205]

Buziaczkku nie, nie
1000 pożyczyli na zaległy czynsz i już niby zapłacili
a teraz szli pożyczać na prąd bo niby dwa rachunki nie zapłacili
a mi się wydaje że nie odetną po dwoch miesiącach... no nie wiem

mąż stara się ją "olewać" w tej kwestii, jak to facet łatwiej mu bo ja wszystko przeżywam, ale pomaga mi z tym, wspiera i powtarza że mam się nie martwić i w ogóle

[gabriellao0]

miałam jeszcze poczxytac ale musze isc


miłego dnia

[anya_krk]

Napisane przez gabriellao0

miałam jeszcze poczxytac ale musze isc


miłego dnia

i wzajemnie

[monix0]

dzień dobry
nic nie załatwiłam z kierownikiem:-( będe musiala zarejestrowac sie w bezrobotnym, zeby zasiłek dostac...bo Najlepszego nie zostawie!
Dawid nie spał od północy do 4 rano!płakał prawie caly czas!jestem wypluta i zła, a Wy produkujecie jak szalone!

[anya_krk]

Napisane przez monix0

dzień dobry
nic nie załatwiłam z kierownikiem:-( będe musiala zarejestrowac sie w bezrobotnym, zeby zasiłek dostac...bo Najlepszego nie zostawie!
Dawid nie spał od północy do 4 rano!płakał prawie caly czas!jestem wypluta i zła, a Wy produkujecie jak szalone!

dzien dobry!
szkoda, że nic nie załatwiłaś, ale jak to mówią nie ma tego złego...

[buziaczekk]

Napisane przez zanka205

Buziaczkku nie, nie
1000 pożyczyli na zaległy czynsz i już niby zapłacili
a teraz szli pożyczać na prąd bo niby dwa rachunki nie zapłacili
a mi się wydaje że nie odetną po dwoch miesiącach... no nie wiem

mąż stara się ją "olewać" w tej kwestii, jak to facet łatwiej mu bo ja wszystko przeżywam, ale pomaga mi z tym, wspiera i powtarza że mam się nie martwić i w ogóle

Aha to jeszcze lepiej bo jeszcze czynsz zalegly mieli .....mnie tez sie wydaje ze po 2 m-cach nie odcinaja jeszcze pradu tylko jak sie duzo dluzej nie placi ale nie jestem pewna

[zanka205]

pieczemy z mężem kopiec kreta

[Tun1a]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

to sobie walnelam wyklad ciekawe kto to zechce czytac


testy testami, ja zupelnie zdrowa, TZ tez a nasze dziecko ma skazę białkową

no i obiecany filmik

Jak zwykle Emilka stanęła na wysokości zadania Ja przeczytałam Jak: alergia wziewna na roztocza i pokrzywę. Tz pokarmowa na tak wiele rzeczy, że nie wiem od czego zacząć Zaplutek na razie na nic nie reagowała. Oby tak dalej,ale nowości to podaję bardzo ostrożnie. Ważne jest, że czasem przy jednokrotnym podaniu nie widać zmian, a dopiero, przy drugim czy trzecim.... Dlatego do wczoraj testowałam banana. Wyszły 2 krosteczki koło nosa, ale nie wiem, czy to przypadkiem, nie reakcja zimno+ gil

Filmik super!

Napisane przez anya_krk

Klaudusia wreszcie zasnęła. Jak się zrobiła śpiąca to zasnęła w 10 minut
od jutra skracam jej drzemki!
Mam nadzieję, że wyrośnie z tej skazy. Pediatra zaleciła prowokację we wrześniu, ale jeszcze jest.

Ja mam to samo z rodzinką. Ja nie jem mięsa a tz alergik. Moja babcia nie może tego zrozumieć i uważa, że mamy fanaberie
Ja też skracam popołudniową drzemkę, tak, żeby najpóźniej o 17:30 się budziła. Wtedy koło 19 myjemy i pada.... najczęściej

Napisane przez zanka205

Emilko Filip prawie codziennie pije herbatkę jabłko z melisą z Bobovity i tam jest rumianek
wczoraj smarowałam młodemu dziąsła Dentinox Gel z rumiankiem jest i dziś był od rana wysypany na buźce bardziej niż wczoraj
dałaś mi wiele do myślenia, muszę natychmiast wyeliminować rumianek
aha przypomnieliśmy sobie z mężem, że jak byliśmy tydzień temu u lekarza to babka kazała nam odstawić oliwkę, kazała Filipa kąpać codziennie w krochmalu, dała syrop i wapno
po odstawieniu oliwki była mala poprawa, a oliwka z Dzidziusia z rumiankiem tyle że my dalej go faszerowaliśmy rumiankiem w herbatce i żelu, a wcześniej miałam jabłkową z hippa i było ok, ale Bobovita była tańsza. ale jestem glupia

Fajnie by było, żeby to był rumianek

Napisane przez anya_krk

Klaudia właśnie odkryła, że ma stopy, bo tak to tylko podczas przewijania je łapała a teraz siedziw bujaku i je łapie . O nocy nawet pisać nie będę bo wiadomo, o 7 stwierdziłam, że można już jej chyba zabrać pierś z buzi bo może się budzić no i po 30 sekundach od zabrania sie obudziła. Boje się, żeby sie nie przyzwyczaiła do tego

A smoczek nie pomaga? Bo my robiliśmy wyścigi: ja wyjmowałam cyca tz aplikował szybko smoczek Ale to za czasów kolek.

Napisane przez alkamor

(ehh miało byc krótko ) ja się idę zaraz ogarniać i będę się do mamy wybierać...z małżonem się dzisiaj o 5 rano pokłóciłam

O 5 to by mi się nie chciało kłócić

Napisane przez zanka205

a mnie mąż z psem na spacer wysłał i już jestem

To za to, że go wrobiłaś w robienie śniadania?

[anya_krk]

Napisane przez Tun1a

Jak zwykle Emilka stanęła na wysokości zadania Ja przeczytałam Jak: alergia wziewna na roztocza i pokrzywę. Tz pokarmowa na tak wiele rzeczy, że nie wiem od czego zacząć Zaplutek na razie na nic nie reagowała. Oby tak dalej,ale nowości to podaję bardzo ostrożnie. Ważne jest, że czasem przy jednokrotnym podaniu nie widać zmian, a dopiero, przy drugim czy trzecim.... Dlatego do wczoraj testowałam banana. Wyszły 2 krosteczki koło nosa, ale nie wiem, czy to przypadkiem, nie reakcja zimno+ gil

Filmik super!


Ja mam to samo z rodzinką. Ja nie jem mięsa a tz alergik. Moja babcia nie może tego zrozumieć i uważa, że mamy fanaberie
Ja też skracam popołudniową drzemkę, tak, żeby najpóźniej o 17:30 się budziła. Wtedy koło 19 myjemy i pada.... najczęściej


Fajnie by było, żeby to był rumianek


A smoczek nie pomaga? Bo my robiliśmy wyścigi: ja wyjmowałam cyca tz aplikował szybko smoczek Ale to za czasów kolek.


O 5 to by mi się nie chciało kłócić


To za to, że go wrobiłaś w robienie śniadania?

Ja też będę wprowadzać nowości ostrożnie. Miałam za tydzień, ale mi się przypomniało, że przecież szczepienie mamy więc sie wstrzymam z nowościami około 3 dni po szczepieniu. W góle niesmokowa jest, wypluwa albo jej wypada. Czasami na spacerze ssała, ale musiałam jej robić "podpórke" z pieluchy, żeby nie wypadł
Dżdżownicowała dzisiaj trochę znowu, ale w miejscu raczej
Aha, a tym smokiem to tak pluje jakby brała udział w pluciu smokiem w dal, leci jak z procy

[Tun1a]

Napisane przez anya_krk

moja zebrała, na szczęście, ale ja sama widzę, że jeżeli chodzi o jedzenie to moje dziecie delikatniusie.
A to już nie mieliście się o której kłócić . Chociaż mój to opieprz raz o 3 dostał. Młode kupsztala wysadziło i mówię do ślubnego, żeby lampkę włączył. Owszem włączył. Akurat tę w której żarówka się spaliła i spał dalej

Napisane przez zanka205

Alkamor nie było źle, dobrze, że nie pada
pamiętacie jak nam teściowa truła, że po co wynajmujemy to mieszkanie, że sobie rady nie damy, że nam kasy braknie itd.?
myślałam, że padnę jak się wczoraj dowiedziałam od szwagra, że im prąd odcięli
mąż się pyta matki co oni zrobili że im wyłączyli, a ona że zapomniała rachunku zapłacić, za dwa miesiące!
myślę sobie no nieźle na nas najeżdża, że sobie nie poradzimy a oni sami nie są specami w gospodarowaniu kasą
jakby jeden miesiąc zapomniała zaplacić to jeszcze spoko, ale dwa
no i jeszcze szli pożyczyć od kogoś kasę na te rachunki
nie wspomnę że jeszcze niedawno mieli mieszkanie zadłużone, wzięli kredyt 30 tyś złotych na remont, nawet go nie skończyli i im kasy brakło, mieszkanie nie opłacane 2 miesiące, pożyczyli 1000 zł od dziadka na spłatę
i piszę o tym tylko dlatego, że właśnie to mnie najbardziej boli, że sami nie umieją sobie poradzić a nam będą dawać złote rady i w taki sposób
przykro mi że tak nas teściowa traktuje

No to ja się nie dziwię, że Ci tak mówiła. Sama nie umie się gospodarzyć, to myśli, że inni też tak mają. Mój tata mówi o takich: kto się torbą urodził to walizką nie zostanie! Jakoś mi jej nie żal, jak przepierniczyła 30 tys. a remontu nie dokończyła. Ja za 20 wykończyłam całe mieszkanie. Z meblami. Bo my z Buziakiem to takie gospodarne jesteśmy

Napisane przez monix0

dzień dobry
nic nie załatwiłam z kierownikiem:-( będe musiala zarejestrowac sie w bezrobotnym, zeby zasiłek dostac...bo Najlepszego nie zostawie!
Dawid nie spał od północy do 4 rano!płakał prawie caly czas!jestem wypluta i zła, a Wy produkujecie jak szalone!

Bidulka, musisz poodsypiać! A faktycznie niezłe tempo mają. Ledwo odpisałam, a już nowa strona do czytania


K. ZNOWU WIERTARA

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez anya_krk

Aha, a tym smokiem to tak pluje jakby brała udział w pluciu smokiem w dal, leci jak z procy

A nie wygodniej Ci potrzymać jej przy buzi smoka, a nie cyca w nocy. Bo Ty śpisz z nią, jak ona jest przy cycu? Bo jakoś tego karmagedonu (1) Twojego nie ogarniam.

(1) cyt. Alkamor

[e.m.i.l.k.a]

Alkamor a skąd wiesz o tej drugiej szkole? bo ja pierwszy raz się z czymś takim spotkałam (no poszukalam i znalazlam jedna wypowiedz potwierdzajaco to co napisalas ....na 50 moze...a w internecie kazdy moze byc lekarzem...)

"Przy stwierdzonej skazie białkowej lekarze zalecają matkom stosowanie diety eliminacyjnej a wprowadzanie nowych pokarmów do diety dziecka powinno odbywać się stopniowo i powoli."
"Skaza białkowa

Niestety, nawet jeśli karmisz piersią, nie masz pełnej gwarancji, że u malca nie pojawią się oznaki uczulenia. Najczęściej na białko mleka krowiego. Z początku pijesz mleko, jesz jogurty i nic. Dziecko jest zdrowe. Ale to cisza przed burzą. Jego organizm szykuje broń - przeciwciała gromadzą się w specjalnych komórkach, by wreszcie wywołać lawinową reakcję alergiczną. To dlatego u dziecka karmionego piersią objawy alergii na mleko krowie występują najwcześniej w 2-3 miesiącu życia. Zazwyczaj w postaci tzw. wyprysku atopowego. Policzki są zaczerwienione, skóra się łuszczy, mogą pojawić się na niej grudki lub pęcherzyki. U starszych dzieci zmiany występują już nie tylko na twarzy, ale także w zgięciach łokci i kolan. Dziecko jest niespokojne, drapie się. Jedynym skutecznym sposobem leczenia jest zmiana diety.
"
zreszta zobacz TU, lub TU, lub TU

poza tym jezeli metoda na odalergizowanie dziecka mialoby byc podawanie malych ilosci to dlaczego by nie podac np truskawek w 4mcu zycia

nawet moj lekarz powiedzial zeby mleko zmieniac od razu (nie mieszac z nanem) bo nie ma na to czasu. Natomiast ta wspomniana moja siostra karmila piersia i jezeli by testow nie zrobila to musialaby odstawic od piersi i podac bebilona pepti

podsumowaujac absolutnie bym nie podawala dziecku tego co go uczula bo na niego to działa jak TRUCIZNA!
natomiast po pewnym czasie diety powinno się wykonać prowokację i obserwować maluszka.

to znaczy, zeby nie bylo wątpliwości - nie kłócę się ani nie oceniam, po prostu wiem ze dużo osób bagatelizuje alergię.
A mogla by być taka sytuacja ze ktos przeczyta Twoja wypowiedz i zastosuje sie do Twoich wskazowek a okaze sie ze tej osoby maluszek nie bedzie szczesliwcem i mu samo nie przejdzie to co wtedy...ups?....pomylilam sie???

a co do tego ze nawet nie spojrzal lekarz a co lekarz może zobaczyć...bez testów alergologicznych....tzn no przyjrzec by sie mogl przynajmniej czy to alergia wziewna czy pokarmowa. Ale i lekarz niewiele pomoze...tylko dieta eliminacyjna lub testy

[Tun1a]

Kurde wywietrzyłam i wyłączyli ogrzewanie. Teraz mam zimno! Już Zapltek dostała bluzę dodatkową. O 15 mają niby włączyć

[anya_krk]

Napisane przez Tun1a

K. ZNOWU WIERTARA
A nie wygodniej Ci potrzymać jej przy buzi smoka, a nie cyca w nocy. Bo Ty śpisz z nią, jak ona jest przy cycu? Bo jakoś tego karmagedonu (1) Twojego nie ogarniam.

(1) cyt. Alkamor

no jeszcze ze mną, na razie za krótkie mam żeby jej podać do łózeczka, ale jak obwisną to kto wie

[Tun1a]

Napisane przez anya_krk

no jeszcze ze mną, na razie za krótkie mam żeby jej podać do łózeczka, ale jak obwisną to kto wie

To może spróbuj jej podmieniać cyca na smoczka i trzymać paluchem. Po jakimś czasie nauczy się chyba z nim spać a nie wypluwać. Wtedy możesz wrobić tz w usypianie, bezcycowe

[czoornoo]

ja chcialam tylko napisac, ze Igorek konczy dzisiaj 6 miesiecy

moj najkochanszy synek na swiecie

[Tun1a]

Zaplutek na początku miała taki silny odruch ssania, że jak cyca wyjęłam to pobudka. Nawet do wc nie szło iść. Cyrki odstawialiśmy. TZ dawał jej mały palec do ssania, żebym mogła coś zjeść. Potem zmusiliśmy ją do smoczka. Chociaż było ciężko. Ale zawsze jak zasnęła to wyciągałam smoka. Teraz sam jej wypada, bo przyzwyczaiła się już nie ssać w śnie.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez czoornoo

ja chcialam tylko napisac, ze Igorek konczy dzisiaj 6 miesiecy

moj najkochanszy synek na swiecie

Sto lat!

[anya_krk]

Napisane przez czoornoo

ja chcialam tylko napisac, ze Igorek konczy dzisiaj 6 miesiecy

moj najkochanszy synek na swiecie

prezes stawia!!!!

Napisane przez Tun1a

Zaplutek na początku miała taki silny odruch ssania, że jak cyca wyjęłam to pobudka. Nawet do wc nie szło iść. Cyrki odstawialiśmy. TZ dawał jej mały palec do ssania, żebym mogła coś zjeść. Potem zmusiliśmy ją do smoczka. Chociaż było ciężko. Ale zawsze jak zasnęła to wyciągałam smoka. Teraz sam jej wypada, bo przyzwyczaiła się już nie ssać w śnie.

U nas na początku smok też był zbawieniem, jak miała chyba 2 albo 3 tygodnie to lubiła wisieć popołudniami. I wtedy dostawała smoka, potem go odrzuciła i był luz. No spróbuję znowu ze smokiem, zobaczymy co będzie . Rozpoczął się atak kupowy, więc mam nadzieję, że zęby już blisko.

[zanka205]

Sto lat dla Igorka

Emilko Filip wypija te mleko bardzo ładnie, dziś już trzecią butlę wypił całą
może wczoraj wieczorem głodny nie był

[buziaczekk]

Sto lat dla Igora

A my uciekamy na dwor bo slonce swieci

[zanka205]

dziewczyny jaka śmietanę kupić żeby ładnie się ubiła?
ma mieć 30% ale czy każda jest dobra?
jak ją ubijać i ile żeby nie zrobić masła?

[anya_krk]

Napisane przez buziaczekk

Sto lat dla Igora

A my uciekamy na dwor bo slonce swieci

Moj monsterek właśnie się obudził, spał aż 20 minut i też idziemy

[zanka205]

mąż już kupił jakąś śmietanę
ciekawe czy się ubije

[buziaczekk]

A ja jestem w szoku robie sobie makijaz a Dawid wlasnie zaczal pelzac do przodu