Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[BogaczKa22]

Napisane przez kremowa chmurka

kurcze a ja dziś zjadłam co prawda dwa , no ale smutno ale za to makrela wędzona może być ?

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------



W ogołe dziennie jem na śniadanie 1 jajko + parówka, na II śniadanie serek wiejski lekki, no i na obiad 2 parówki i w tym się zamykam, bo nie potrzeba mi więcej, a kg mniej na wadze wcale nie ma (

ratunku

Tak jak pisała poprzedniczka: parówki absolutnie odpadają !!!

A w ogóle to polecam lekturę książki - link do niej jest w podpisie wiolqn - można sobie ściągnąć i przeczytać. Bez lektury w ogóle najlepiej nie zaczynać diety

[Anessa]

Napisane przez Didier

ja wlasnie weszlam na przepisownie i mam pare pytan:

anessa - kurczak w sosie... nie mozemy ze skora i oliwy tez nie, da sie i bez tego? moze ktos juz probowal?

Jasne, ze tak tez mozna. Ja nastepnym razem tez zrobie bez skory, bo pozniej za duza zabawa ze zdejmowaniem ale lyzeczke oliwy dodawac bede, bo dla mnie to samo zdrowie. Nawet Dukan mowi, ze to najzdrowszy z tluszczow a nie sadze, ze mala lyzeczka oliwy na cala patelnie dania cos zlego zrobi Najwyzej bede chudla wolniej, ale na P+W czasem taka lyzeczke sobie zafunduje.
Ogolnie danie bardzo polecam - dzisiaj bylo jeszcze lepsze niz wczesniej Jesli sos sie zredukuje to mozna smialo dodac przegotowanej lub butelkowej naturalnej wody i bedzie w sam raz.

Napisane przez kremowa chmurka

kurcze a ja dziś zjadłam co prawda dwa , no ale smutno ale za to makrela wędzona może być ?

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------



W ogołe dziennie jem na śniadanie 1 jajko + parówka, na II śniadanie serek wiejski lekki, no i na obiad 2 parówki i w tym się zamykam, bo nie potrzeba mi więcej, a kg mniej na wadze wcale nie ma (

ratunku

nie mozemy parowek

Ja dzis na 4 dniu P+W - zupy jem jak wariatka i mi ciagle malo. Jutro musze powoli przestawiac umysl na zblizajace sie w piatek tylko proteinki, bo w tej fazie z warzywkami w ogole nie czuje sie na diecie a nie jem nic niedozwolonego (pomijajac lyzeczke oliwy z oliwek rozlozona na 3 dni)
Ciekawe co waga pokaze?

[justmar]

Witam Kobietki !
Sporo tego naprodukowałyście,ale zdążyłam przeczytać.
Dopadła mnie grypa żołądkowa,nie byłam w stanie nawet palcem kiwnąćJestem słaba,oj...
Jutro będzie już lepiej
Waga u mnie pomimo moich małych grzeszków spadła o kolejny 1kg,przeszłam na P+W
Teraz jestem zadowolona z pożywiania warzywek
Miłej nocki Wam życzę

[alekaz1]

wiem ze zakaz jest parowek..ale ostatnio widzlam kielbase parowkowa z szynki gdzie zawartosc tej szynki wynosi 93 % jak pisalo na opakowaniu..myslicie ze takie cos przejdzie??

[fotoreporterka]

Zeżarłam bezczelnie ciastko czekoladowe.
Dobre było. W klasztorze była uroczystość i co jak co ale w takich momentach się nie odmawia.
I chyba potrzebne, bo nie miałam już siły łazić, a głowa pękała.
Można mieć za niski poziom cukru na tej diecie jak się okazuje....

Ale to nie jest wymówka dla wszystkich i na wszystko.
Grunt to zdrowe odejście do diety.
Lalala... kg mniej .

Do upragnionego celu już tylko 9.

Jeszcze tydzień- dwa i powinnam zobaczyć 5 z przodu

[Isabelll]

Hej Kochane!

Ja mimo, że chora to niedługo wybywam na zajęcia

Jestem już po porannym co 10dniowym ważeniu i zgubiłam kolejne
0,8kg

[kremowa chmurka]

Napisane przez Isabelll

Hej Kochane!

Ja mimo, że chora to niedługo wybywam na zajęcia

Jestem już po porannym co 10dniowym ważeniu i zgubiłam kolejne
0,8kg

no ale jak parówki są z indyka (chude) to też nie można ?

[kaaania]

Napisane przez Isabelll

Hej Kochane!

Ja mimo, że chora to niedługo wybywam na zajęcia

Jestem już po porannym co 10dniowym ważeniu i zgubiłam kolejne
0,8kg

gratuluje spadku, życzę nastepnych i duuużżoooo zdrowia

cześć Dziewczyny,
normalnie siedzę w pracy i słońce wali mi prosto w twarz, że ledwie widzę monitor, ale nie zasłonie się, o nie ... to takie przyjemne

Na śniadanie przygotowałam sobie sałatkę z pekińskiej, pomidorka, tuńczyka i jajka, w sosie jogurtowym - trochę było babrania, żeby przygotować, ale przymjamniej miło coś kolorowego w pracy zjeść .

a na przekąskę jeszcze z wczoraj kalafior

co później, to się zobaczy

coście się tak uparły z tymi parówkami

[justaaa]

Witajcie Dukanki!! u mnie dziś waga, jak wczoraj- 76,9 ... rozpoczyna się trzeci dzień, muszę Wam powiedzieć, że w ogóle nie chodzę głodna strasznie zapychające to mięsko.. dziś postanowiłam, że będę ważyć się co tydzień. zobaczymy, czy wytrzymam. od dziś także ćwiczenia- orbiterek 20 min, aerobiczna 6 weidera, leg magic i pompki (damskie na razie tylko niestety). dziś się zmierzę i co tydzień będę Was informować o postępach. ktoś się przyłącza?

[agus30]

Siema Dukaneczki. Jakiś ciężki ten tydzień dla mnie,raz że w ogóle nie chce mi się warzyw,wczoraj zaledwie pół pomidora wcisnęłam . Coraz bardziej drażnią mnie pokusy z każdej strony i wczoraj to o mały włos bym się nie rzuciła na wafle pikantne i wafelki w czekoladzie,ale jakoś przemówiłam sobie do rozumu. A na tej @ to już 1 kg na+ i w rezultacie mam 71,5 .Pocieszam się że to zleci w najbliższej przyszłości,ehhh....
Na śniadanko tylko kawkę wypiłam i zrobiłam sobie koktajl proteinowy i cały wypiłam na raz. W ogóle przygnębiona jestem i rozdrażniona,jakiegoś kopa mi chyba potrzeba

[justaaa]

Agus30, patrzę na twoje wyniki i jestem pełna podziwu!!!gratuluję!!Ty też może popatrz trochę, tak mało Ci zostało do osiągnięcia celu, to może dostaniesz tego kopniaka

[lanka]

Napisane przez Isabelll

Hej Kochane!

Ja mimo, że chora to niedługo wybywam na zajęcia

Jestem już po porannym co 10dniowym ważeniu i zgubiłam kolejne
0,8kg

Witajcie dziewczynki,

U mnie dzien pod znakiem "mamy dola".

Isabelll pieknie chudniesz. Widze, ze startowalysmy z tej samej wagi, ty dwa tygodnie wczesniej niz ja i masz efekty!

Napisz prosze co jesz, a czego nie jesz w ogole z dukanowych przepisow. Moze to pomoze mi zrewidowac, co jest ze mna nie tak, ze nie chudne.
Z gory wielkie dzieki.

[agus30]

Zastanawia mnie ta III faza.Boję się że kiedy na niej będę,te uczty,chleb i skrobia 2 razy w tygodniu aby nie spowodowały efektu jojo.Człowiek tak się stara tyle czasu,aby zgubić nieszczęsne kg i jeśli by to wszystko miało wrócić to dopiero załamka.Wtedy to już bym chyba miała dosyć tych wszystkich diet i bym żadnej już nie uwierzyła. Szkoda że na forum nie ma takich osób które są już po tej całej diecie dłuższy czas i nie dzielą się swoimi spostrzeżeniami .Wtedy to by naprawdę motywowało jeśli by się okazało ze jednak nie ma jojo. Mam nadzieje że doktorek w każdym calu ta dietę dopracował.
Sorki że się tak wyżalam,ale jakieś pesymistyczne myśli mnie dopadły.

[upadly aniol]

dzien dobry wszystkim
ja niestety wczoraj (tzn. juz pierwszego dnia)zgrzeszylam, mylse, ze nie bardzo, ale jednak, mialam tak nie przyjemny smak w ustach po jajkach, ze myslalam, ze oszaleje, probowalam wszystkiego-gum do zucia, wypilam hektolitry herbaty i nic nie pomagalo,az wreszcie znalazlam w domu male korniszony i zjadlam 3 (odrazu pomoglo)czy to taki bardzo duzy grzech, czy moze jednak taki tylko malutki grzeszek?
mam pytanie, czy te omlety z maka kukurydziana mozna jesc na pierwszej fazie?
ja dzien zaczelam od jajka sadzonego, 2 plasterkow szynki, a wszystko posypane jednym pokrojonym korniszonemacha no i kawa oczywiscie.
wiolqn jeszcze raz dzieki za pomoc,a co do serkow wiejskich zamowilam sobie cala zgrzewke w miejscowym polskim sklepie

[justaaa]

Napisane przez agus30

Zastanawia mnie ta III faza.Boję się że kiedy na niej będę,te uczty,chleb i skrobia 2 razy w tygodniu aby nie spowodowały efektu jojo.Człowiek tak się stara tyle czasu,aby zgubić nieszczęsne kg i jeśli by to wszystko miało wrócić to dopiero załamka.Wtedy to już bym chyba miała dosyć tych wszystkich diet i bym żadnej już nie uwierzyła. Szkoda że na forum nie ma takich osób które są już po tej całej diecie dłuższy czas i nie dzielą się swoimi spostrzeżeniami .Wtedy to by naprawdę motywowało jeśli by się okazało ze jednak nie ma jojo. Mam nadzieje że doktorek w każdym calu ta dietę dopracował.
Sorki że się tak wyżalam,ale jakieś pesymistyczne myśli mnie dopadły.

Myślę, że może warto by było zastosować zasady podobne do south beach, stopniowo wprowadzać te węglowodany, skrobie i inne takie tam i powoli przyzwyczaić organizm do ich spożywania.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez upadly aniol

dzien dobry wszystkim
ja niestety wczoraj (tzn. juz pierwszego dnia)zgrzeszylam, mylse, ze nie bardzo, ale jednak, mialam tak nie przyjemny smak w ustach po jajkach, ze myslalam, ze oszaleje, probowalam wszystkiego-gum do zucia, wypilam hektolitry herbaty i nic nie pomagalo,az wreszcie znalazlam w domu male korniszony i zjadlam 3 (odrazu pomoglo)czy to taki bardzo duzy grzech, czy moze jednak taki tylko malutki grzeszek?
mam pytanie, czy te omlety z maka kukurydziana mozna jesc na pierwszej fazie?
ja dzien zaczelam od jajka sadzonego, 2 plasterkow szynki, a wszystko posypane jednym pokrojonym korniszonemacha no i kawa oczywiscie.
wiolqn jeszcze raz dzieki za pomoc,a co do serkow wiejskich zamowilam sobie cala zgrzewke w miejscowym polskim sklepie

do Upadlego Aniola: w której części Cumbrii jestes?jaka miejscowość?

[upadly aniol]

Napisane przez justaaa

do Upadlego Aniola: w której części Cumbrii jestes?jaka miejscowość?

Carlisle a dlaczego pytasz?

[justaaa]

Napisane przez upadly aniol

Carlisle a dlaczego pytasz?

przez rok mieszkałam w Penrith, myślałam, że może się znamy

[Didier]

siema siema joł!

kaaania no zazdraszczam normanie, ja to sie na Podlasiu najwyzej przy kaloryferze moge pogrzac

betii5 ten serek nazywa sie Bio Speise Quark i stoi na szczycie półki od strony lodówki z surówkami (wszystkie selgrosy wygladaja tak samo), dział bio z eko jajami i tak dalej, wiesz

mimo podlej pogody zycze milego dnia

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Napisane przez lu_izka

P.S. Najgorsze, że moi znajomi z którymi mieszkam a nawet mój wredny facet zajadają sie ciasteczkami i delektują sie nimi na głos: "Mmmmmmm... Jakie pyszne te cisteczka"

ooooo padalce jedne, ja bym takich ciach! lup! w nocy po cichu, nie dasz rady sama to wiesz, pomozemy
a tak na serio - zignoruj ich, to zawsze dziala najlepiej, zobaczysz jak szybko sie znudza jak zobacza ze to na tobie nie robi wrazenia

[upadly aniol]

Napisane przez justaaa

przez rok mieszkałam w Penrith, myślałam, że może się znamy

byc moze sie znamy, bo ja tez mieszkalam w Penrith, ale nie kojarze nikogo oimieniu Justyna

[gospella]

witajcie
mnie coś morale spada, od konca sieprnia w zasadzie trzymam niestety wagę na jednym poziomie. nie chce mi się gotowac, chociaż słodycze dukana wcinam, może to zespół napięcia jakiś, nie wiem....
w ogole wizja takiego jedoznka jak jem teraz to mnie denrwuje, diete mam od konca kwietnia, i trzymam sie z małymi grzechami od czasu do czasu, nie dukana diete, ale w sumie podobna.
powinnam sobie znów narzucic reżim tych stałych godizn posiłków, ale nic nie chce mi sie...

no nic wylałam żale zjadłam dziś serek wiejski z wędlinką chudą i piję kawkę ze słodizkiem, mam jeszcze jogurt naturlany na dziś w pracy, i zobaczymy
najgorsze, że tżtowi gotuję pyszności chociaż do ziemniaków mnie nie ciągnie...

[Didier]

Agus30 trzyma kciuki, przejdzie ci, no wiesz to przesilenie, ja to mam regularnie takie zalamy to wiem co mowie, przejdzie ci i nie zezryj czego dziwnego bo dopiero dostaniesz dola giganta o!

[dominika52141]

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

[agus30]

Napisane przez Didier

Agus30 trzyma kciuki, przejdzie ci, no wiesz to przesilenie, ja to mam regularnie takie zalamy to wiem co mowie, przejdzie ci i nie zezryj czego dziwnego bo dopiero dostaniesz dola giganta o!

Dzięki Didier
Staram się jak mogę żeby na złą drogę nie zejść i odpędzam od siebie złe myśli.Fakt pogoda za oknem nijak nie wpływa na dobry nastrój szaro i ponuro.
Zaparzę sobie herbatkę z mięty,zawsze mnie jakoś,pozytywniej nastraja.

[BogaczKa22]

Dzieńdobry chociaż dla mnie wcale nie dobry Waga moja zatzrymała się przy 72,0 i nie chce pokazać tego co już kiedyś pokazywała ani zejść niżej

Może ja za mało jem Faktycznie jakoś ostatni mam dużo spraw i jem najwyżej 4 posiłki i mniej mięsa niż zazwyczaj .
Dziś znowu mam dłuższe wyjście z chałupy i pewnie znowu nie zdążę przygotować sobie papu

Wiem, że zastoje się zdarzają ale to już jest nudne!
Wiolqn przypomnij mi ile trwał Twój zastój wagowy ostatnio?

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Napisane przez dominika52141

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

Ej kobieto, pewnie że takich jest nas tu sporo . Ja jestem jeszcze przed

[gospella]

Napisane przez dominika52141

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

ja mam 33 pozdraiwam

[Didier]

Napisane przez dominika52141

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

no ja nie mam takiego odczucia, dlaczego ty je masz?

[eliza40]

Napisane przez dominika52141

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

Ja jestem pełna 40 stka

Słuchajcie u mnie dziś mniej o 0,2 kg i wreszcie się pokazała 6 z porzodu co prawda za nią są jeszcze dwie dziewiątki,ale bardzo się cieszę.

Bogaczko u mnie np. zastój trwał miesiąc tzn. kręciło się wokół 1,5 kg trochę spadło.trochę do góry.
U Ciebie też się ruszy,myślę ,że ta imprezka mimo,że się nie obżerałaś to trochę się wszystko zatrzymało

[60a98fd274480afb9719ccaaf70de5b3b7748a99_6577a34067d43]

Dzień dobry wszystkimZgłasza się kolejna dukanka.Jak narazie tylko dwa kilogramy zgubiłam(wyjściowa 68 i ciut) i dalej ani rusz nic się nie dzieje,dietuję prawie miesiąc.I motywacja zaczyna mi spadać,eehhh.Tuż przed 40 jestem.

[BogaczKa22]

Napisane przez eliza40

Bogaczko u mnie np. zastój trwał miesiąc tzn. kręciło się wokół 1,5 kg trochę spadło.trochę do góry.
U Ciebie też się ruszy,myślę ,że ta imprezka mimo,że się nie obżerałaś to trochę się wszystko zatrzymało

Ale ja nie chcę się tak wahać ani zatrzymywać Ja jestem zdecydowana iść w dół

[lanka]

Napisane przez dominika52141

Witam chcę zapytać czy ktoś z Was Dukanki jest w wieku bliższym 40 i dalej .Bo widzę ,ż są tą bardzo młode osoby w wieku mojego syna .Pytam bo mam takie wrażenie ,że istnieje tu pewne grono, a inni to już nie. Przepraszam , ale tak to odczuwam. Pozdrawiam

Przestan kobieto. Nie zagladalam innym dukankom w metryke, ale nie mam stresu, ze jestem pelnoletnia Mam 33