Horrendalne (i ciągle rosnące!) ceny perfum w Polsce

[MichailK]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

I można się pochwalić przed znajomymi, że pachnie się perfumami za 500zł

Czynnik snobizmu, jest oczywiście bardzo silnym więzem; koszt produkcji perfum z wyższej półki to prawdopodobnie kilka procent sugerowanej ceny detalicznej, jest więc z czego "schodzić"Producentom nie są jednak na rękę zbyt duże obniżki, gdyż perfumy tracą wówczas nimb luksusu, co może zaowocować odwróceniem się od marki najzamożniejszej klienteli.

[danaida]

Napisane przez Polly_

Oblukałam Twoją perfumerie- oferta ciekawa, ale ciut chaotyczna.
Skoro miałbys mozliwośc Bondów za połowe ceny, to moze wprowadzisz do swojego sklepu Parfumerie Generalle ( zwłaszcza serie prive) za połowe ceny ? albo Nasomatto?

Ja też i mam pytanie. Czy przewidujesz inne Demetery, także w mniejszej pojemności?

Nasomato. Rozmarzyłam się... zwłaszcza, jeżeli ich cena byłaby niższa niż w Q.

[MichailK]

Napisane przez danaida

Ja też i mam pytanie. Czy przewidujesz inne Demetery, także w mniejszej pojemności?

W przyszłości zamierzam znacznie poszerzyć gamę zapachów Demeter, ale raczej trzymać się będę 120ml - po prostu bardziej opłacalne, zarówno dla mnie jak i dla kupującego. Czy masz na myśli jakiś konkretną pozycję z "biblioteki" Demeter?

[danaida]

Napisane przez MichailK

W przyszłości zamierzam znacznie poszerzyć gamę zapachów Demeter, ale raczej trzymać się będę 120ml - po prostu bardziej opłacalne, zarówno dla mnie jak i dla kupującego. Czy masz na myśli jakiś konkretną pozycję z "biblioteki" Demeter?

Tak. Chociażby Cinnamon Bun. Cieszę się, że zamierzasz rozszerzyć ofertę Demeterków. W takim razie dodaję Twoją perfumerię do zakładek i będę zaglądać.

[lavenderfay]

Ja się rozmarzyłam na myśl o Bondach i mogłyby być nawet 50 ml

[anka_res]

Napisane przez MichailK

Praktycznie niemożliwe jest sprowadzenie do Polski większej ilości podrobionych perfum; paczka trafia do urzędu celnego i go nie opuści, chyba że okaże sie stosowny certyfikat autentyczności. Wszystkie te opowieści o kontenerach z Chin, pełnych "Chanelek po 6 złotych" to można między bajki włożyć. Zakupy przez Internet są obarczone takim samym ryzykiem, jak zakupy w " offlajnowej" perfumerii.

.

To wyjasnij mi w takim razie skad te setki podrobek na Allegro - sam sprawdz. Produkuja je w Polsce??? Nie zgadzam sie co do ryzyka - w perfumerii offline nie kupisz podrobki (mowie o sieciowkach, w malych i owszem), w necie sie od podrobek roi.

Mowie o Allegro ofkors, nie kupowalam nigdy w perfumerii w necie - i od razu dodaje, ja jestem zakupoholikiem netowym, w offline kupuje tylko w Irlandii i UK (=> normalne ceny), w Polsce wylacznie via siec. Ale mam do tego wystarczajaca orientacje w temacie, zeby miec bardzo male ryzyku zakupu podrobki.

Co do pensji 1200 zl, taka osobe ( o ile nie samotna matka 3 dzieci) spokojnie stac na flakonik perfum za 100 zl raz na jakis czas. Wszystko kwestia priorytetow. Sa np. osoby, ktorych "nie stac na perfumy i na buty", a wypalaja codziennie paczke papierosow za 10 zl czy 3 piwka co dwa dni.

W ogole to powodzenia

[MichailK]

Napisane przez danaida

Tak. Chociażby Cinnamon Bun. Cieszę się, że zamierzasz rozszerzyć ofertę Demeterków. W takim razie dodaję Twoją perfumerię do zakładek i będę zaglądać.

Dzięki za kredyt zaufania. Niestety, ale tego "wypieku" nie mieli kiedy zamawiałem pierwszą partię towaru i nadal nie mają go na stanie Chociaż wiele innych się pojawiło.

[danaida]

Napisane przez MichailK

Dzięki za kredyt zaufania. Niestety, ale tego "wypieku" nie mieli kiedy zamawiałem pierwszą partię towaru i nadal nie mają go na stanie Chociaż wiele innych się pojawiło.

Jestem cierpliwa. Może uda się je sprowadzić następnym razem. W każdym bądź razie, też życzę powodzenia!

[MichailK]

Napisane przez anka_res

To wyjasnij mi w takim razie skad te setki podrobek na Allegro - sam sprawdz. Produkuja je w Polsce??? Nie zgadzam sie co do ryzyka - w perfumerii offline nie kupisz podrobki (mowie o sieciowkach, w malych i owszem), w necie sie od podrobek roi.

Mowie o Allegro ofkors, nie kupowalam nigdy w perfumerii w necie - i od razu dodaje, ja jestem zakupoholikiem netowym, w offline kupuje tylko w Irlandii i UK (=> normalne ceny), w Polsce wylacznie via siec. Ale mam do tego wystarczajaca orientacje w temacie, zeby miec bardzo male ryzyku zakupu podrobki.

Wypowiedziałem się na podstawie własnych doświadczeń; ilekroć coś importowałem( głównie z USA) moja paczka była kontrolowana, import z Chin jest podobno jeszcze bardziej skrupulatny. A może po prostu mam pecha...

Napisane przez anka_res

W ogole to powodzenia

Dzięki, pewnie się przyda.

[Soso]

Nie żal - nie wiem co takiego jest w perfumach, ale jestem w stanie wydać na nie każde pieniądze. Nie przeliczam tego na ubrania, ani nawet na kosmetyki kolorowe, pewnie dlatego, że nie ograniczam się i na to też wydaję majątek - uwielbiam dobrze się ubierać.

Generalnie dla własnego komfortu psychicznego dbam o to, by dobrze czuć się w swojej skórze, zarówno poprzez to jak jak pachnę, jak i to jak wyglądam :

[anka_res]

Nio tak, bo eksklusiv perfumy i byle jakie ciuchy czy torba to też mi jakoś nie siakoś...Ach, jak my się musimy poświęcać

[angel 310]

ja ostatnio też wolę kupić w necie, ceny jakieś takie bardziej przyjazne w mojej perfumerii(jedynej w mieście) ostatnio widziałam HP -za 50ml śpiewają sobie 306zł, zgroza
ale przyznam szczerze,że wolę perfumerie internetowe niż all, jakoś bezpieczniej się czuję
i kocham wydawać na perfumynie mam wyrzutów sumienia,ciężko pracuję,zarabiam i niby czemu mam sobie odmawiać największej przyjemnościzwł aszcza,że na ubrania i buty nie wydaję takich sum,jakoś nie czuję potrzeby

[siarka40]

Napisane przez angel 310

ja ostatnio też wolę kupić w necie, ceny jakieś takie bardziej przyjazne w mojej perfumerii(jedynej w mieście) ostatnio widziałam HP -za 50ml śpiewają sobie 306zł, zgroza

a ja wyklikalam za 30 ml 90 zl

i wole Allegro, bo co do zasady jest tam taniej

[Nicole]

Napisane przez MichailK

W przyszłości zamierzam znacznie poszerzyć gamę zapachów Demeter, ale raczej trzymać się będę 120ml - po prostu bardziej opłacalne, zarówno dla mnie jak i dla kupującego. Czy masz na myśli jakiś konkretną pozycję z "biblioteki" Demeter?

Byłoby super gdyby oferta Demeterów została rozszerzona, szczególnie ucieszyłabym się na słodkie, jadalne zapachy Czy jakaś pozycja z takich rodzajów się pojawi?

[angel 310]

Napisane przez siarka40

a ja wyklikalam za 30 ml 90 zl

i wole Allegro, bo co do zasady jest tam taniej

oooożżż Ty szczęściaro
ja w elNino dałam "trochę" więcej

[MichailK]

Napisane przez Nicole

Byłoby super gdyby oferta Demeterów została rozszerzona, szczególnie ucieszyłabym się na słodkie, jadalne zapachy Czy jakaś pozycja z takich rodzajów się pojawi?

Mam nadzieję, że sporo! Crème Brulee, Sugar Cookie, Sugar Cane, Orange Cream Pop, Brownie, Vanilla Cake Batter, Waffle Cane...

[KomEwa]

Ceny perfum w perfumeriach są wyśrubowane. Każdy wie: czynsze, czynsze, czynsze, marże, marże, marże, jeszcze do tego personel i testery. I wszystko to rozumiem, ale wszelka przesada jest niezdrowa. 60-70% ceny perfum to składniki w/w wymienione. Niechby 30-40, ale 70...?
Do tego kupowanie w perfumeriach nie zaspokaja nawet potrzeby snobowania się od czasu do czasu. Bo też te nasze perfumerie nie są szczególnie wykwintne, nie dopieszczają nas, nie czujemy się w nich jak damy. Konsultantki rzadko kompetentne, czasem niezbyt miłe, ochroniarze niereprezentacyjni, pałętający się wśród półek z bezmyślnymi minami, testery śmierdzące, upaprane (co świadczy źle zarówno o obsłudze sklepu, która nie doprowadza tego do porządku, jak i o społeczeństwie, czyli o nas - klientach). Właściwie cena i tylko cena pozwala nam poczuć, że jesteśmy w tej "wyższej sferze". Czyli w sumie wątpliwa przyjemność, za to.............cena (nomen omen) za nią zbyt wysoka.

[Nicole]

Napisane przez MichailK

Mam nadzieję, że sporo! Crème Brulee, Sugar Cookie, Sugar Cane, Orange Cream Pop, Brownie, Vanilla Cake Batter, Waffle Cane...

(....Strawberry Ice Cream, Watermelon Lollipop, Hot Fudge Sundae, słodziutkie drinki - Hawaiian Blue, itp... )

To świetna wiadomość! Chętnych będzie na pewno sporo

[kalotinos24]

Otóż chcialbym się was spytać ' jaka jest różnica miedzy np domem perfumeryjnym Guerlain a Amouage.
Pytam ,poniewaz patrzac na roznice w cenie perfum np meski Dia(Amouage),a Heritage(Guerlain)jest jakas zatrwazajaca.
50 ml flakonik Dia kosztuje 740 zl http://www.missala.pl/new/index.php?...a-men-edp-50ml

Podczas gdy Heritage marki Guerlain można nabyć za niecałe 200 złotych.wiadomo Nos Ellena wiadomo klasa,ale Guerlain rowniez ma wspaniałych speców pod tym względem min. Daniela Roche-Andrier.Christine Nagel.,Francis Kurdjian


Tzn na czym polega ta różnica, czy od ilości zużytych składników.?
Przecież Guerlain tez komponuje perfumy oparte na naturalnych surowcach oczywiscie nie wszystkich,ale jednak.
Guerlain to najstarszy dom perfumeryjny na świecie,a nazywamy jego perfumy mainstream owymi a Amouage niszowymi.
I teraz pytanko może banalne,ale czy Amouage robi lepsze pod względem jakościowym perfumy i dlatego cena,albo może różnica w cenie jest tak wyraźna ??.Czy inne uwarunkowania wchodzą w grę.

[Polly_]

akurat Amouage jest marką która (podobno) kreuje perfumy bez względu na koszty. Tzn twórca ma wolną rękę i moze użyc najdroższych na świecie składników, któych na pewno nie ma zw żadnych perfumach mainstreamowych. Perfumy "mainstreamowe" często zawierają sztuczne odpowiedniki bo są produkowane w ogromnych ilościach. Kiedyś przeczytałam ze np cała roczna produkcja jaśmminu nie byłaby w stanie zaspokoić ilości jaśminu potrzebnej do rocznej produkcji Allure Chanel.

[LouLou25]

Pewnie chodzi o: jakosc skladnikow, ilosc skladnikow naturalnych (gdzies czytalam, ze Amouage uzywa np prawdziwej ambry), koncentracje, co pozniej ma przelozenie na trwalosc, opakowanie "jubilerskie" od projektanta, no i sama marke - arabska "szejkowa" - musi byc luksusowa.
Wynajmuja tego samego nosa tylko daja mu dyspozycji lepsze skladniki, bez ograniczen. A reszta to juz czysty zysk

[ropuszka]

Odkopuje watek poniewaz mam dosc proste pytanie, na ktore nie moge znalezc odpowiedzi: ile kosztuja w Douglasie zapachy z serii Armani Prive i czy sa tylko 100-ki? Jakis czas temu moja siostra cos z tej serii wachala i mowila, ze chyba 700 zl!

[ssue]

Napisane przez ropuszka

Odkopuje watek poniewaz mam dosc proste pytanie, na ktore nie moge znalezc odpowiedzi: ile kosztuja w Douglasie zapachy z serii Armani Prive i czy sa tylko 100-ki? Jakis czas temu moja siostra cos z tej serii wachala i mowila, ze chyba 700 zl!

S a tylko 100-etki.
Jakoś na jesieni płaciłam 630 zł a teraz z tego co mi wiadomo była podwyżka i stoją po 720

[liliza]

Tu są po 790 zł, ale trochę się już ich mało się ostało