Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

Ktoś tu niedokładnie wątek przelatuje
Wczoraj wieczorem wklejałam fotkę wózka
Ja też mam raczej w neutralnych kolorach, bo niebieskiego specjalnie nie lubię, ale ten kocyk jest taki bardziej jasno błękitny.

nie dość, ze przelatuje to jeszcze niedkładnie


Ojej lepiej zeby sie nie okazalo, ze bedzie siusiak, co ja wtedy zrobie
Moj lekarz powiedzial, ze robi od 86ego roku USG i sie nigdy nie pomylil, wiec sie okaze

[elalank]

Napisane przez brombusia

Jak to nie mój, taki sam jak mój
A mój dopiero dzisiaj dotarł z fabryki do sklepu, a że do sklepu trzeba się przedzierać przez całe miasto w straszliwych korkach, więc chyba odbierzemy go dopiero w sobotę.

a właśnie, że nie Twój nie ma 2 takich samych wózków
i należą mi się przeprosiny o posądzanie ze przelatuję wypowiedzi a ja właśnie bardzo dokładnie zapamiętałam, że wkleiłaś zdjęcie cudzego wózka

[domi7ks]

Napisane przez elalank

a właśnie, że nie Twój nie ma 2 takich samych wózków
i należą mi się przeprosiny o posądzanie ze przelatuję wypowiedzi a ja właśnie bardzo dokładnie zapamiętałam, że wkleiłaś zdjęcie cudzego wózka

o Brombi wydalo sie

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

[Agusia_a9]

Napisane przez domi7ks

o Brombi wydalo sie

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

chudzinko ale zgrabny brzucholek

[elalank]

Napisane przez domi7ks

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

ale fajna piłka niezła Mamuśka z Ciebie

A jak byłam dziś u fryzjera, były 2 fryzjerki i obie w zaawansowanych ciążach. Jakaś epidemia jest
i też opowiadała, że gin 2 razy jej powiedział, że córka i 2x że syn

[brombusia]

Napisane przez elalank

a właśnie, że nie Twój nie ma 2 takich samych wózków
i należą mi się przeprosiny o posądzanie ze przelatuję wypowiedzi a ja właśnie bardzo dokładnie zapamiętałam, że wkleiłaś zdjęcie cudzego wózka

Eh, nie będę się przegadywać.
Z poznańską przekupą nie wygram

Napisane przez domi7ks

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

Śliczny brzuszek

[mamrotka]

hej mamusie

Napisane przez domi7ks

MAMUSIE TRZYMACJIE SIE FOTELI, SMS OD MADZIWIKP SZOK:

"MAMY JUZ GRZESIA PRZY SOBIE"


Madzia gratulacje juz Jej pisze smska, bo widze ze z neta dochodza

Gratuluje

[kachula27]

Napisane przez domi7ks

o Brombi wydalo sie

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

Fajny a pamietam jak narzekalas ze jeszcze brzuchola nie widac....

Napisane przez elalank

ale fajna piłka niezła Mamuśka z Ciebie

A jak byłam dziś u fryzjera, były 2 fryzjerki i obie w zaawansowanych ciążach. Jakaś epidemia jest
i też opowiadała, że gin 2 razy jej powiedział, że córka i 2x że syn

A no epidemia:brzydal :








Z moich weekendowych planow nici......w ten weekend jeszcze nie moge rodzic.......wlasnie sie dowiedzialam ze tz zamiast do kraju jedzie znowu do francji i weekend za granica kolejny zreszta.......no zesz ku.......a ile mozna???????wybaczcie ze bluzgam ale sie wpienilam i to ostro:rycz e-smarkam:


Brombi odstepuje kolejke w tym tygodniu w twoim grafiku..zapisz mnie na nastepny tydzien

[kamilla123]

Domi niezły brzuszek

A tak w ogóle to kolejna rozpakowana powinna być dziewczynka, bo na razie jest 5 chłopaków i tylko jedna dziewczynka Ja obstawiam Gucię

[domi7ks]

Napisane przez kachula27

Z moich weekendowych planow nici......w ten weekend jeszcze nie moge rodzic.......wlasnie sie dowiedzialam ze tz zamiast do kraju jedzie znowu do francji i weekend za granica kolejny zreszta.......no zesz ku.......a ile mozna???????wybaczcie ze bluzgam ale sie wpienilam i to ostro:rycz e-smarkam:

ojej biedna to teraz koniecznie musisz chodzic dlugo z brzuszkiem...

dzieki Dziewczyny

[minnie]

Napisane przez domi7ks

MAMUSIE TRZYMACJIE SIE FOTELI, SMS OD MADZIWIKP SZOK:

"MAMY JUZ GRZESIA PRZY SOBIE"


Madzia gratulacje juz Jej pisze smska, bo widze ze z neta dochodza

Madziu ogromne gratulacje .Ale nam się niespodzianka trafiła

[brombusia]

Napisane przez kachula27

Brombi odstepuje kolejke w tym tygodniu w twoim grafiku..zapisz mnie na nastepny tydzien

Nie denerwuj się kochana
Swoją drogą, przecież u niego w pracy wiedzą, że Ty na dniach rodzisz, to mogliby trochę zluzować
To przesuwam Cię na przyszły tydzień, zaraz po mnie czyli na piątek 30.10

Napisane przez kamilla123

A tak w ogóle to kolejna rozpakowana powinna być dziewczynka, bo na razie jest 5 chłopaków i tylko jedna dziewczynka Ja obstawiam Gucię

No, też myślę, że Gucia może być następna, w końcu coś się tam u niej zaczęło dziać, u reszty na razie spokój
Oby to nie była cisza przed burzą

[gissh]

Napisane przez kachula27

Oj to zazdroszcze pogody bo u mnie szaro buro i ponuro i pranie schnie ale niestety w domu na suszarce i pewnie bedzie sie suszyc 3 dni

W moich stronach przez ostatnie dwa tygodnie też pogoda była do i już się nawet martwiłam że tego prania to ja nigdy nie zrobię... Ale dziś wreszcie ładnie i ciepło więc już dwa wsady się suszą - na razie takie większe rzeczy jak posciel, kocyki, ręczniki, a dzidziusiowe ciuszki pewnie zacznę prać po niedzieli...

Napisane przez domi7ks

MAMUSIE TRZYMACJIE SIE FOTELI, SMS OD MADZIWIKP SZOK:

"MAMY JUZ GRZESIA PRZY SOBIE"


Madzia gratulacje juz Jej pisze smska, bo widze ze z neta dochodza

Ło matko, Grześ!! Pewnie mega zaskoczenie dla rodziców, ale radość na pewno jeszcze większa Gratuluję Madziu

Napisane przez elalank

aaa, dzięki, czyli fajnie, to też kupię to nie majątek, a jaka radość z kupowania

Racja

Napisane przez domi7ks

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

Fajny brzusio

[domi7ks]

Napisane przez brombusia

No, też myślę, że Gucia może być następna, w końcu coś się tam u niej zaczęło dziać, u reszty na razie spokój
Oby to nie była cisza przed burzą

Brombi a lista mamusiek grudniowych sie zajmujesz? bo ja nie wiem kiedy urodze, wez mnie zapisz tak przed 10 grudnia

[kachula27]

Napisane przez brombusia

Nie denerwuj się kochana
Swoją drogą, przecież u niego w pracy wiedzą, że Ty na dniach rodzisz, to mogliby trochę zluzować
To przesuwam Cię na przyszły tydzień, zaraz po mnie czyli na piątek 30.10



No, też myślę, że Gucia może być następna, w końcu coś się tam u niej zaczęło dziać, u reszty na razie spokój

Ok 30,10 mi pasuje
A szkoda gadac z ta jego praca...mam jej dosyc
A co do nastepnej to faktycznie Gucia moze byc nastepna no i nie wiadomo jak tam Paczka

[brombusia]

Napisane przez domi7ks

Brombi a lista mamusiek grudniowych sie zajmujesz? bo ja nie wiem kiedy urodze, wez mnie zapisz tak przed 10 grudnia

Nie, grudniową listą to Ty powinnaś się zająć
Ja nie mogę mieć aż tyle na głowie

Kropka, witaj z powrotem

[kamilla123]

Kachula Głowa do góry. Podziwiam Cię, że tak dobrze sobie radzisz sama. Ja to bym pewnie codziennie ryczała z tęsknoty.Teraz bez Tż to się rzadko kiedy sama gdzieś ruszam z domu i nie wiem co bym bez niego zrobiła. Na pewno nie jest Ci wesoło samej w domu, ale jak już tyle wytrzymałaś to te kilka dni na pewno dasz radę. A poza tym masz wizaż

Mam nadzieję, że twój tż szybko znajdzie jakąś nową pracę i nie będzie musiał tak często wyjeżdzać.

A z drugiej strony póki jesteś sama to korzystaj, bo potem już bardzo długo nie zaznasz takiego spokoju w domu

[konspiracja]

Napisane przez gucia6

Hej Dziewczyny.
Ja tylko się melduję. Generalnie czuję się podle i całkiem do , i chce mi się wyć. I mam wszystko gdzieś.
W nocy co chwilę budziłam się z bólu, albo nie mogłam przez niego zasnąć. Przeszło mi dopiero nad ranem.
Jedyne co dobrego się wydarzyło, to sen, w którym mój jeden eks przyszedł mnie przeprosić za wszystko co mi zrobił i się pogodziliśmy. Może to dobry znak, kto wie???

Spadam i życzę wam miłego dzionka.

Trzymaj się jakoś i oby to sie niedlugo ciagnęlo. Malutka duża i spokojnie moze wychodzić.

Napisane przez domi7ks

MAMUSIE TRZYMACJIE SIE FOTELI, SMS OD MADZIWIKP SZOK:

"MAMY JUZ GRZESIA PRZY SOBIE"


Madzia gratulacje juz Jej pisze smska, bo widze ze z neta dochodza

Alllle numerossssssssssss!
Madzia raz miala sen - że chopak, po ktorym stwierdzila ze na 100 % baba
No to super - gratulujemy parki! Ale musieli z męzem miec miny

Domi - brzuszek jak zwykle pięknie sie prezentuje,

kachula jeszcz e troszke wytrzymaj.
Nie dziwię sie że jesteś delikatnie mowiac zdenerwowana. Moze niech tż porozmawia ze swoim szefem że ma w domu taka sytuacje teraz....

[kachula27]

Napisane przez kamilla123

Kachula Głowa do góry. Podziwiam Cię, że tak dobrze sobie radzisz sama. Ja to bym pewnie codziennie ryczała z tęsknoty.Teraz bez Tż to się rzadko kiedy sama gdzieś ruszam z domu i nie wiem co bym bez niego zrobiła. Na pewno nie jest Ci wesoło samej w domu, ale jak już tyle wytrzymałaś to te kilka dni na pewno dasz radę. A poza tym masz wizaż

Mam nadzieję, że twój tż szybko znajdzie jakąś nową pracę i nie będzie musiał tak często wyjeżdzać.

A z drugiej strony póki jesteś sama to korzystaj, bo potem już bardzo długo nie zaznasz takiego spokoju w domu

No tak Kamilko,wlasnie teraz jak go najbardziej potrzebuje jego nie ma,rozumiem ze to nie jego wina ale coz zrobic...wkurza mnie to wszystko juz....echhhhh szkoda gadac

[katekatee]

Witam mamusie Ja już po drugiej stronie. Póki co wszystko ok. Wyszliśmy ze szpitala wczoraj o 19.00. Strasznie szybko bo w 25 godzin po porodzie. Byłam przerażona ale mieli bardzo dużo rodzących no i niby wszystko z naimi było ok. Mam pojechać na kontrolę w sobotę. Wczoraj to myślałam że umre. Mały zaczoł kichać, trochę się trząsł. Naubierałam Wikiego jak wariatka i tżt zrobił w pokoju 25 stopni. W nocy prawie nic nie spałam. Każde kwiknięcie to do niego leciałam. Dziewczyny możecie planować łóżeczka wszędzie ale na 100 będą one przy łóżku. Ja mam postawione tak że jak leże to widzę czy mały oddycha. Teraz właśnie spi. KArmie go piersią ale strasznie mi sutki gryzie. Bepanten obowiązkowy! Zaraz opiszę poród żeby mi się nie skasował post.

[kachula27]

Katekatee widze cie kochana na dole
Co tam u Was kochani?jak sie czujecie?

To dobrze ze juz w domku i strasznie szybko Was wypisali...czekam na opis porodu

[elalank]

Napisane przez brombusia

Eh, nie będę się przegadywać.
Z poznańską przekupą nie wygram

:brzyda l:

Napisane przez kachula27

Z moich weekendowych planow nici......w ten weekend jeszcze nie moge rodzic.......wlasnie sie dowiedzialam ze tz zamiast do kraju jedzie znowu do francji i weekend za granica kolejny zreszta.......no zesz ku.......a ile mozna???????wybaczcie ze bluzgam ale sie wpienilam i to ostro:rycz e-smarkam:

łe no mogli mu już odpuścić
biedactwo, nie dziwię się, że się wkurzyłaś

katekatee - witaj ale Ci zazdroszczę że masz już Maluszka przy sobie

[katekatee]

A poród wyglądał tak: Jak już pisałam chciałam urodzić między 20 i 27 października. No i w poniedziałek sprzątałam, przesuwałam meble i wogóle. Rano obudził mnie ból. Ja się patrze a tam leci Myślałam że się zesikałam. JAk wstałam to jak poleciało to już przestałąm się łudzić że się zesikałam No i do tżta że mi wody odeszły. Mina tżta??? "Bezcenne" Dzwonie do lekarza że mi wody odeszły to ten kazał od razu przyjechać. Zaraz napiszę reszte bo mam gości i mi małego obudzą

[brombusia]

Katekatee
Witaj kochana
To super, ze jesteście już w domu
Czekamy na zdjęcie Wikiego

Właśnie zadzwoniła do mnie Madzia, pewnie jej się nie chciało smsa pisać

Grześ waży 3530 g i mierzy 55 cm .

Urodziła przez cc, z synkiem w porządku, ona czuje się też dobrze, chociaż oczywiście szew ją boli.
Jak do mnie dzwoniła, to akurat Iza przyszła zobaczyć braciszka

[katekatee]

Mały spi. UFFFFFFFF cd porodu: no to pojechaliśmy. Lało się litrami. Całe spodnie miałam zalane. Wody są troche podbarwione krwią więc nie panikujcie bo ja oczywiście już prawie zawał że to coś nienormalnego. Poechaliśmy tam. Okazało się że rozwarcie tylko na cm no ale jak wody odeszły to muszę urodzić. Dali mi oxytocyne na przyśpieszenie. Miałam skurcze co 2 minuty po 40 sekund. NIE DA SIĘ ICH POMYLIĆ Z SKURCZAMI PRZEPOWIADAJĄCYMI. Także bez paniki że nie zdąrzycie. Zbadali mnie a ja miałam takie samo rozwarcie A to już była godzina 14 czy 15. Bolało już dość konkretnie i lekarz powiedział że chyba będzie cc. ALe dali mi znieczulenie i że jeśli po tym mi się nei powiększy to będzie cc. Znieczulenie = NIEBO. Po prostu sobie chodziłam a tam się "robiło". Po 2 godzinach zaczełam czuś takie dziwne skurcze.Mieli mi dodać znieczulenia i lekarz przewidział że urodzę o 21 Tak mnie dziwnie bolało ze biegiem leciałam po to znieczulenie, pielęgniarka mnie zbadała i krzyczy DOKTORZE RODZIMY. Lekarz jak mnie zobaczył to tekst że cuda się zdarzają A potem wszyscy sie zlecieli tżt został na korytarzu ale wszystko słyszał miałam 3 albo 4 skurcze parte i mały wyszedł. Jest malutki więc dzięki temu tak fajnie poszło

[kachula27]

Napisane przez brombusia

Katekatee
Witaj kochana
To super, ze jesteście już w domu
Czekamy na zdjęcie Wikiego

Właśnie zadzwoniła do mnie Madzia, pewnie jej się nie chciało smsa pisać

Grześ waży 3530 g i mierzy 55 cm .

Urodziła przez cc, z synkiem w porządku, ona czuje się też dobrze, chociaż oczywiście szew ją boli.
Jak do mnie dzwoniła, to akurat Iza przyszła zobaczyć braciszka

To super wiesci od Madzi,niech szybko dochodza do siebie i wracaja do domku
A Grzes to całkiem spory chłopczyk

[katekatee]

Napisane przez brombusia

Katekatee
Witaj kochana
To super, ze jesteście już w domu
Czekamy na zdjęcie Wikiego

Właśnie zadzwoniła do mnie Madzia, pewnie jej się nie chciało smsa pisać

Grześ waży 3530 g i mierzy 55 cm .

Urodziła przez cc, z synkiem w porządku, ona czuje się też dobrze, chociaż oczywiście szew ją boli.
Jak do mnie dzwoniła, to akurat Iza przyszła zobaczyć braciszka

Gratulacje dla Madzi A zdjęcia Wikiego zrobię jak tylko będzie troche czasu. Bo tak to albo spi albo marudzi

[kachula27]

Napisane przez katekatee

Mały spi. UFFFFFFFF cd porodu: no to pojechaliśmy. Lało się litrami. Całe spodnie miałam zalane. Wody są troche podbarwione krwią więc nie panikujcie bo ja oczywiście już prawie zawał że to coś nienormalnego. Poechaliśmy tam. Okazało się że rozwarcie tylko na cm no ale jak wody odeszły to muszę urodzić. Dali mi oxytocyne na przyśpieszenie. Miałam skurcze co 2 minuty po 40 sekund. NIE DA SIĘ ICH POMYLIĆ Z SKURCZAMI PRZEPOWIADAJĄCYMI. Także bez paniki że nie zdąrzycie. Zbadali mnie a ja miałam takie samo rozwarcie A to już była godzina 14 czy 15. Bolało już dość konkretnie i lekarz powiedział że chyba będzie cc. ALe dali mi znieczulenie i że jeśli po tym mi się nei powiększy to będzie cc. Znieczulenie = NIEBO. Po prostu sobie chodziłam a tam się "robiło". Po 2 godzinach zaczełam czuś takie dziwne skurcze.Mieli mi dodać znieczulenia i lekarz przewidział że urodzę o 21 Tak mnie dziwnie bolało ze biegiem leciałam po to znieczulenie, pielęgniarka mnie zbadała i krzyczy DOKTORZE RODZIMY. Lekarz jak mnie zobaczył to tekst że cuda się zdarzają A potem wszyscy sie zlecieli tżt został na korytarzu ale wszystko słyszał miałam 3 albo 4 skurcze parte i mały wyszedł. Jest malutki więc dzięki temu tak fajnie poszło

Jejus dlaczego u mnie nie ma znieczulenia????

Katekate to faktycznie mialas fajny z tym znieczuleniem,zazdraszcza m normalnie
: cmok:

[elalank]

Gratulacje dla Grzesia Cudny chłopak

Kate- super,że miałaś nawet lekki poród ( o ile da się to tak nazwać) ale z opisu wynika, że nie jesteś strasznie wstrząśnięta Oby nam się też tak poszczęściło! uff to zawsze jakieś światełko w tunelu

[pietrusia]

Napisane przez domi7ks

o Brombi wydalo sie

Ja se zem zrobla focie brzucholka przed chwila

Sliczny brzucholek, ale ty chudzinka jestes


katekatee super ze juz w domu z opisu wynika ze szybki porod mialas, bardzo sie ciesze

A nie wiecie co z PACZKA nic sie nie odzywa nawet na gg jej nie ma, nie dzwonila zadna do niej??