Powiększanie piersi - cz. 2

[pysia222]

"A szwy mialam rozpuszczalne, więc tylko po 10 dniach musiałam samam uciąć końce nitek [/QUOTE]"

Kurcze a ja mam po 4 dniach miec te konce usuniete.

[agnes281]

Napisane przez horo

xeniu,
cieszę sie, że juz do op blizej niz dalej
ja musiałam mieć duzy implant, żeby ładnie wypelnić skóre po karmieniu i klatkę piersiową Ale dbam o piersi, calą dobę trzymam je w staniczku (baaardzo obcislym, już 2 miesiąc ), więc nim im nie grozi

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------


po 1 op trochę sie męczyłam- ok.1-1,5 tygodnia, ale staralam się po 4 dniach już funkcjonować bez leków przeciwbólowych no i szybko musialam wrócić do obowiązków, bo mam malutkie dzieciaczki
Po 2 op juz mnie nic nie bolalo i praktycznie po wyjściu z kliniki bylam bez środków p/bólowych i robilam juz wszystko

Ale opatrunki sama zmieniałam codziennie Najpierw prysznic, umycie ran mydełkiem dla dzieci i zmiana opatrunku. A szwy mialam rozpuszczalne, więc tylko po 10 dniach musiałam samam uciąć końce nitek

no to tez widze mialaś męki, wlasnie mi nic nie powiedział o zmianie opatrunków

[listopadowa80]

Napisane przez horo

a juz się cieszyłam , ze jest różnica
Bo pierwsza fotka sprzed 6 dni, a druga z dzisiaj rana

Horo - ależ różnica jest, przy czym widać, że uparciuch nadal trzyma

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Vida S

horo wysłane.
w skafandrach cycki są magiczne. ale bez lepej nieczeba bez fotki wysłałam najbardziej fotogeniczne. jest juz mała poprawa, sama widzę

Vida - cycuchy nadal kanciaste, ale jest znacznie lepiej!. Tak więc myślę, że będzie dobrze i żelki się ładnie ułożą. A w staniku prezentują się bosko

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez Vida S

małolaty ale wy jesteście chude, tylko kości i cycki. super!!!!!!!!! horo dla ciebie tez dam 5 kilosów. dla dobrego człowieka nic nieszkoda

Małolaty.... ale w sumie prawda - my tu wszystkie 18-tki
I faktycznie kościste, ale też biuściaste:hahaha :

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Napisane przez agnes281

no to opowiadam, po pierwsze to duze przezycie i niesamowite uczucie po zabiegu.
Dr.poczatkowo nie chcial wlozyc 350hp, uwazal ze bede wygladac sztucznie, za wysoko pod szyja i max to jest 325. Wczoraj mowio co innego, ze 350 to kwestia mojego podejscia psychologicznego z punktu medycznego nie bedzie roznicy az takiej. Wiec wybralam 350 bo taki argument mnie przekonal. Pierwszy moment po przebudzeniu spojrzalam na piersi myslac sobie dobrze, ze nie wzielam 325 naprawde kobiety te przed zabiegiem trzeba postawic na swoim oczywiscie w granicach rozsądku. Dzisiejsza opinia Dr. byla bardzo pozytywna powiedzial ,ze piersi sa ladne i duze i ,ze bede napewno zadowolona.Jestem Bardzo szczęsliwa posiadaczka kobiecego i sexi biustu.

klask i:

Masz prześliczne świeżynki.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

Napisane przez horo

są śliczne i rowne z czasem moga troszkę sie różnic, bo mięśnie mogą różnie puszczać impalnt, ale to si.e wyrówna, więc nie ma powodu do zmartwień

Horo - i ty to mówisz, a jeszcze kilka chwil temu marudziłaś:hahaha :. Widzę, że wzięłaś sobie do serca słowa Willmy

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez kasiulka Nowa

a to moje malenstwa maja juz jutro miesiac

Kasiu - no, no....jakie one duże i śliczne

[listopadowa80]

Napisane przez Agnessa30

Czesc dziewczynki ,

ostatnio malo mnie z wami, ale nie mam nastroju i ochoty na nic. Odebralam wyniki mojej cytologi i jest katastrofalna . Chodze od kilku dni w szoku, bo nie rozumiem , zawsze mialam cytologie ok, do ginekologa latam tak czesto jak chyba zadna kobieta, a teraz taki wynik. Mam termin na listopad na konizacje, ale za nim poloze sie na stol, to ide jeszcze do innego lekarza skonsultowac wyniki i powtorzyc cytologie, bo cos mi tutaj nie pasuje . Ach...zawsze cos...a mieliesmy juz plany dalszych staraniach o dzidzie

Agnessa - trzymam kciuki, żeby było dobrze! I na pewno wszystko będzie dobrze, bo musi tak być. Tylko się nie martw zawczasu

Swoją drogą też muszę się umówić na cytologię, powinnam była ją zrobić we wrześniu

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez czekoladowa_sowa

a moje żelki leza sobie u p dr i czekaja na mnie do poniedziałku tralala

wszystko juz ustalone, hotel na niedziele zarezerwowany i nie moge sie juz doczekac. aaaaaaaaaa ;-)

Sówka - już nie mogę doczekać się tego poniedziałku i twojej op.. Już widzę oczyma wyobraźni ten piękny biust...

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez Policzeska

podajcie mi namiary na dr skwiercz, czy macie do niej maila?
dzieki i pozdr

Ja się z panią dr kontaktuję telefonicznie. Praca: 058 6221039, dom (ok. godz. 20-tej, oprócz czwartków): 058 6792336. Nie wiem czy pani dr posiada maila - ja nigdy nie zapytałam, bo nie było takiej potrzeby

[Policzeska]

no dobra dr Horo, bede szalec bo chce byc cycolinka jak sie patrzy! tylko co tu wlozyc zeby np zniwelowac to OGROMNA DYSPROPORCJE?
chce miec duzy biust dopasowanu do figurki. poradzcie cos, i te namiary na dr Skwiercz, moze Listopadowa by mi napisala, jezeli rowniez znasz ceny to prosze bardzo. i jak sie z dr kontaktowalas, moze jakis e-mail? ja mieszkam w Irlandii...
musze zrobic operacje jak najszybciej bo juz nie moge!!!!!!!!:brzydal :

[pysia222]

Napisane przez czekoladowa_sowa

a moje żelki leza sobie u p dr i czekaja na mnie do poniedziałku tralala

wszystko juz ustalone, hotel na niedziele zarezerwowany i nie moge sie juz doczekac. aaaaaaaaaa ;-)

Strasznie Ci zazdroszcze , ze juz tak niedlugo dolaczysz do posiadaczek przeslicznych zelek a ja musze jeszcze tyle czekac
Po op. pamietaj o nas i opisz wszystko co sie dzialo

[superdomina]

halo horo!!! jesteś tam?
mów szybciutko jaki masz rozmiar, gdzie było cięcie i kto robił. mam ochotę własnie na taki rozmiar
pozdrowionka

[Policzeska]

Ja się z panią dr kontaktuję telefonicznie. Praca: 058 6221039, dom (ok. godz. 20-tej, oprócz czwartków): 058 6792336. Nie wiem czy pani dr posiada maila - ja nigdy nie zapytałam, bo nie było takiej potrzeby[/QUOTE]


dziekuje Listopadowa, no widzisz ja tu pisze do Ciebie a Ty juz tutaj jak taki dobry duszek
powiedz cos o cenach o formularzu ktory napisalas i o samej dr, pliissssss



---------- Dopisano o 10:06 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

czy znajde namiary w internecie na dr Skwiercz? czy moge poogladac jej prace?

[horo]

Napisane przez superdomina

halo horo!!! jesteś tam?
mów szybciutko jaki masz rozmiar, gdzie było cięcie i kto robił. mam ochotę własnie na taki rozmiar
pozdrowionka

Kochana,
w ostatnim czasie zamieszczałam masę fotek... w tym nie swoich więc czy na pewno chodzi Tobie o moje cycuchy?
Może inne?

[pysia222]

horo- jeszcze takie pytanko, zanim sie do pracki wyniose , czemu bralas szwy rozpuszczalne

[listopadowa80]

Napisane przez Policzeska

dziekuje Listopadowa, no widzisz ja tu pisze do Ciebie a Ty juz tutaj jak taki dobry duszek
powiedz cos o cenach o formularzu ktory napisalas i o samej dr, pliissssss


czy znajde namiary w internecie na dr Skwiercz? czy moge poogladac jej prace?

ja taki duszek, co pisze z ukrycia.

Więc tak - dr nie ma swojej witryny www, w ogóle się nie reklamuje itd. - także zdjęcia piersi od dr Skwiercz znajdziesz jedynie tu i na beauty

Formularz - chodzi Ci o zgodę na zabieg? Jeśli tak to była bardzo typowa (czyli, że zostałaś poinformowana o ryzyku jakiew niesie za sobą narkoza itp) - innej nie podpisałabym

Ceny -konsultacja 100zł, impl. okrągłe (mentor) - 3800zł, anatomy (mentor) - 5700zł, op. jakoś chyba 4800 (z wliczonym kosztem pobytu w klinice), plus koszt badań przed op. (krew, usg piersi, rtg klatki piersiowej) - ja za to zapłaciłam ok. 150zł.

A sama pani dr - fajna, mądra kobieta; z dużym doświadczeniem w zakresie op. plastycznych.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Agnes281 - pierwszy tydz. po op. jest najgorszy, ale dużą ulgę odczujesz po 2 tygodniach

Bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona z lekarza i cycuchów

[horo]

Napisane przez pysia222

horo- jeszcze takie pytanko, zanim sie do pracki wyniose , czemu bralas szwy rozpuszczalne

innych mi nie proponowano

[listopadowa80]

A ja dopiero wczoraj odebrałam swój wynik badania hist-pat.. Okazało się, że ta wredna małpa nie była ani torbielą ani tłuszczakiem czy włókniakiem tylko cholernym gruczolakiem. Całe szczęście, że pani dr usunęła mi to dziadostwo.

[agnes281]

wlasnie sie obudzilam pospalam troszke, temperaturka zeszla, kapiel wzieta i bole mijaja.Dzwonilam do kliniki i nie mam ruszac opatrunkow,czekac do srody dnia sciagniecia szwow

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:47 ----------

Napisane przez listopadowa80

ja taki duszek, co pisze z ukrycia.

Więc tak - dr nie ma swojej witryny www, w ogóle się nie reklamuje itd. - także zdjęcia piersi od dr Skwiercz znajdziesz jedynie tu i na beauty

Formularz - chodzi Ci o zgodę na zabieg? Jeśli tak to była bardzo typowa (czyli, że zostałaś poinformowana o ryzyku jakiew niesie za sobą narkoza itp) - innej nie podpisałabym

Ceny -konsultacja 100zł, impl. okrągłe (mentor) - 3800zł, anatomy (mentor) - 5700zł, op. jakoś chyba 4800 (z wliczonym kosztem pobytu w klinice), plus koszt badań przed op. (krew, usg piersi, rtg klatki piersiowej) - ja za to zapłaciłam ok. 150zł.

A sama pani dr - fajna, mądra kobieta; z dużym doświadczeniem w zakresie op. plastycznych.

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Agnes281 - pierwszy tydz. po op. jest najgorszy, ale dużą ulgę odczujesz po 2 tygodniach

Bardzo się cieszę, że jesteś zadowolona z lekarza i cycuchów

Jestem najszczesliwsza kobieta na ziemi,niech ktos tylko zburzy ten stan to

[Policzeska]

Agnes281
gratulacje cycuszkow, Twoje samopoczucie jak najbardziej uzasadnione
podasz mi namiary na Kolasinskiego, prosze;
ile zaplacilas?

[agnes281]

Napisane przez Policzeska

Agnes281
gratulacje cycuszkow, Twoje samopoczucie jak najbardziej uzasadnione
podasz mi namiary na Kolasinskiego, prosze;
ile zaplacilas?

www.klinikakolasinski.pl
tel 61 81-87-550
wszystko masz na stronce, powodzenia

[AniaaaxDD]

Napisane przez horo

Fotki agnes281:

Jakie pięknee... Nie moge sie napatrzeć...

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Dziewczyny mam pytanie bo jedno mnie dreczy: czy po zejsciu opuchlizny piersi lekko maleją? Czy odwrotnie, skóra się rozciaga i sa ciut wieksze? pozdrawiam

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez czekoladowa_sowa

a moje żelki leza sobie u p dr i czekaja na mnie do poniedziałku tralala

wszystko juz ustalone, hotel na niedziele zarezerwowany i nie moge sie juz doczekac. aaaaaaaaaa ;-)

Ale super zazdroszcze Ci a masz juz wszystkie wyniki badan czy robisz na miejscu? i jakie zelki wybrałaś?

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:07 ----------

Napisane przez czekoladowa_sowa

a moje żelki leza sobie u p dr i czekaja na mnie do poniedziałku tralala

wszystko juz ustalone, hotel na niedziele zarezerwowany i nie moge sie juz doczekac. aaaaaaaaaa ;-)

Nie zauwazylam ze w przypisie masz rozmiar a co sa allergany?

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ----------

Napisane przez kasiulka Nowa

a to moje malenstwa maja juz jutro miesiac

"maleństwa" duże, ładne, naturalne wyglądające piersi..
Ale bym chciała miec juz piersi....

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez listopadowa80

Vida - cycuchy nadal kanciaste, ale jest znacznie lepiej!. Tak więc myślę, że będzie dobrze i żelki się ładnie ułożą. A w staniku prezentują się bosko

Vido a jakie mialaś wkładki ze dały taki efekt ?

[kasiulka Nowa]

Napisane przez xenia5

kasiulka Nowa, miesiąc po zabiegu i takie obwisłe??? nie gniewaj się, ale to nieciekawie wygląda, jak u kobiety świeżo po karmieniu. czy ty nosilaś jakis stanik? masz tak jak ja zrobiłam duze i wlasnie takich zwisów się nabawilam, ale dopiero po poł roku. Teraz powoli szykuje sie do kolejnego zabiegu (kasa już jest) - podwieszenie i mniejsze implanty, ale szukam doktora.
agnes281, chyba wybór padnie na Kolasińskiego.

tak nosze ale moja droga one tylko wygladaja tak ze niby obwisle ale tak naprawde stercza moze zle ujecie piersi zrobilam a ja zaprzestalam karmic 2miesiace temu.....

[KUBUŚ]

Napisane przez kasiulka Nowa

tak nosze ale moja droga one tylko wygladaja tak ze niby obwisle ale tak naprawde stercza moze zle ujecie piersi zrobilam a ja zaprzestalam karmic 2miesiace temu.....

a to nie za wczesnie miesiąc po karmieniu robić piersi? moim skromnym zdaniem piersi jeszcze przez kila miesięcy muszą ,,dojść,, do siebie.

agnes ładne cycuszki

[listopadowa80]

Napisane przez AniaaaxDD

Dziewczyny mam pytanie bo jedno mnie dreczy: czy po zejsciu opuchlizny piersi lekko maleją? Czy odwrotnie, skóra się rozciaga i sa ciut wieksze? pozdrawiam

Po op. przez ok. 5 tyg. może utrzymywać się obrzęk, więc i piersi wydają się większe. Ale jak zejdzie opuchlizna, a implant jest pod mięśniem i ten mięsień 'puści', to żelek 'wystrzeli' do przodu - czyli zwiększy się obwód w biuście. Mam nadzieję, że napisałam to w miarę zrozumiale

A jak Aniu wyglądają twoje sprawy z serduchem - byłaś już u kardiologa, robiłaś badania

P.S. Na Sówkę czekają Mentory anatom. 380cc
---------- Dopisano o 17:41 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Napisane przez KUBUŚ

a to nie za wczesnie miesiąc po karmieniu robić piersi? moim skromnym zdaniem piersi jeszcze przez kila miesięcy muszą ,,dojść,, do siebie.

Wg. mojej pani dr należy odczekać min. 6 m-cy od zaprzestania karmienia piersią. No ale co lekarz, to inny obyczaj

[horo]

Napisane przez KUBUŚ

a to nie za wczesnie miesiąc po karmieniu robić piersi? moim skromnym zdaniem piersi jeszcze przez kila miesięcy muszą ,,dojść,, do siebie.

mi kazano czekać minimum pół roku po skończeniu karmienia i to praktycznie w kazdej klinice, do której pisalam

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez listopadowa80

Wg. mojej pani dr należy odczekać min. 6 m-cy od zaprzestania karmienia piersią. No ale co lekarz, to inny obyczaj

Listopadowa,
szukając dr wysłaląm ok 20 maili do rożnych klinik i wszędzie podkreślano - pół roku po zakończeniu karmienia ... od Krakowa po Gdynie.. ale moze to tylko w Polsce taki rygor

[listopadowa80]

Napisane przez horo

Listopadowa,
szukając dr wysłaląm ok 20 maili do rożnych klinik i wszędzie podkreślano - pół roku po zakończeniu karmienia ... od Krakowa po Gdynie.. ale moze to tylko w Polsce taki rygor

Uważam, że słusznie. Piersi muszą przecież 'dojść do siebie', hormony wyciszyć

[KISI_72]

cześć Ja jestem po... i trochę cierpię, ale nie jest tak źle.
Też mam wycięte guzki. Mam nadzieję, że badanie histopatologiczne potwierdzi biopsję, że to nic takiego...
Chciałam mieć naturalny biust, nie za duży, ale i nie za mały. Lekarz zaproponował implant nie pod mięsień tylko pod gruczoł dla bardziej naturalnego efektu. Zdecydowałam się na Allergany McGhan 335 MF anatomiczne i jestem zadowolona. Nawet nie myślałam, że będą takie duuuuuuuże

Powiedzcie proszę czy można zdejmować ten krępujący stanik i czy należy masować te obolałe balony??

[agnelka.pl]

Napisane przez KISI_72

cześć Ja jestem po... i trochę cierpię, ale nie jest tak źle.
Też mam wycięte guzki. Mam nadzieję, że badanie histopatologiczne potwierdzi biopsję, że to nic takiego...
Chciałam mieć naturalny biust, nie za duży, ale i nie za mały. Lekarz zaproponował implant nie pod mięsień tylko pod gruczoł dla bardziej naturalnego efektu. Zdecydowałam się na Allergany McGhan 335 MF anatomiczne i jestem zadowolona. Nawet nie myślałam, że będą takie duuuuuuuże

Powiedzcie proszę czy można zdejmować ten krępujący stanik i czy należy masować te obolałe balony??

Gratuluje nastepnej cycolince na forum. Czekamy na fotki.
A co do Twojego pytanie to ja Ci nie potrafie na nie odpowiedziec, ale doktor Listopadowa i doktor Horo udziela Ci na pewno niezbednych wzkazowek. One jak do tej pory sa niezastapione.

[agnes281]

Dziekuje za opinie a propo moich piersi,czuje się coraz lepiej nawet byłam dzis w kinie hi hi

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez KISI_72

cześć Ja jestem po... i trochę cierpię, ale nie jest tak źle.
Też mam wycięte guzki. Mam nadzieję, że badanie histopatologiczne potwierdzi biopsję, że to nic takiego...
Chciałam mieć naturalny biust, nie za duży, ale i nie za mały. Lekarz zaproponował implant nie pod mięsień tylko pod gruczoł dla bardziej naturalnego efektu. Zdecydowałam się na Allergany McGhan 335 MF anatomiczne i jestem zadowolona. Nawet nie myślałam, że będą takie duuuuuuuże

Powiedzcie proszę czy można zdejmować ten krępujący stanik i czy należy masować te obolałe balony??

a to nie jest tak,że implant pod miesien większy- jak tak mam daje efekt naturalny? wydaje mi się, że tak właśnie jest
Dr.zaleci tobie jak dlugo masz nosic staniczek po op. ja musze nosic tylko 4 tyg. wraz z pasem uciskowym n ie miec efektu piłek.Wypytaj wszystko dr. to bardzo wazne.

[horo]

Napisane przez KISI_72

cześć Ja jestem po... i trochę cierpię, ale nie jest tak źle.
Też mam wycięte guzki. Mam nadzieję, że badanie histopatologiczne potwierdzi biopsję, że to nic takiego...
Chciałam mieć naturalny biust, nie za duży, ale i nie za mały. Lekarz zaproponował implant nie pod mięsień tylko pod gruczoł dla bardziej naturalnego efektu. Zdecydowałam się na Allergany McGhan 335 MF anatomiczne i jestem zadowolona. Nawet nie myślałam, że będą takie duuuuuuuże

Powiedzcie proszę czy można zdejmować ten krępujący stanik i czy należy masować te obolałe balony??

A u kogo robiłas? I Dlaczego pod gruczoł? Przy taki umiejscowieniu implantow skóra szybciej się naciąga, bo implantu nie trzyma zaden mięsień.
Lepiej, zebyś nie ściągała stanika, ew. do kąpieli A masaż nie od razu. Ja mam implanty pod mięsień i moglam zacząć delikatnie masować piersi dopiero po 2 tyg od op Lepiej zapytaj dr jak postępować, zwłaszcza, ze masz anatomy, wi.ęc musisz być bardziej ostrożna, zeby się nie przesunęły

[MyaDiva]

Napisane przez listopadowa80

A ja dopiero wczoraj odebrałam swój wynik badania hist-pat.. Okazało się, że ta wredna małpa nie była ani torbielą ani tłuszczakiem czy włókniakiem tylko cholernym gruczolakiem. Całe szczęście, że pani dr usunęła mi to dziadostwo.

To naprawdę dobrze, że się go pozbyłaś i masz go z głowy . Pamiętam ile napędził Ci strach, Tobie i nam przy okazji.Ale skonczyło się wszystko dobrze.
A jak tam Skarbie Twój remoncik?bo zapomniałam spytać jak się ostatnio słyszałyśmy.Mam nadzieję, że już widać koniec. Ale będziesz teraz szczęśliwa-panienki piękne jak malowane, mieszkanko nowiutkie i śliczne, a do tego co najważniejsze cudowni dwaj mężczyzni w Twoim życiu.Tylko nie zapominaj o nas bo my też Cię tu wszystkie ogromnie kochamy .

Ja wczoraj cały dzień na grzanej podusi przeleżałam bo pierś i cały bok mnie bolał.Dwa dni temu w pracy musiałam zapakować ogromną paczkę-była leciutka ale gabarytowo duża. I to mi troszkę zaszkodziło, taka kaleka ze mnie teraz . Ale jak się wczoraj wygrzałam (wg zaleceń pani dr)to dziś cały dzień bez bólu, i dopiero teraz zaczęłam go trochę odczuwać.

[horo]

Napisane przez MyaDiva

Ja wczoraj cały dzień na grzanej podusi przeleżałam bo pierś i cały bok mnie bolał.Dwa dni temu w pracy musiałam zapakować ogromną paczkę-była leciutka ale gabarytowo duża. I to mi troszkę zaszkodziło, taka kaleka ze mnie teraz . Ale jak się wczoraj wygrzałam (wg zaleceń pani dr)to dziś cały dzień bez bólu, i dopiero teraz zaczęłam go trochę odczuwać.

Mya,
jszcze półtora miesiaca i bedziesz czula inny ból... taki, ktory przyniesie Tobie mnostwo radosci z posiadania nowych przepięknych piersiatek

[MyaDiva]

Napisane przez KISI_72

cześć Ja jestem po... i trochę cierpię, ale nie jest tak źle.
Też mam wycięte guzki. Mam nadzieję, że badanie histopatologiczne potwierdzi biopsję, że to nic takiego...
Chciałam mieć naturalny biust, nie za duży, ale i nie za mały. Lekarz zaproponował implant nie pod mięsień tylko pod gruczoł dla bardziej naturalnego efektu. Zdecydowałam się na Allergany McGhan 335 MF anatomiczne i jestem zadowolona. Nawet nie myślałam, że będą takie duuuuuuuże

Powiedzcie proszę czy można zdejmować ten krępujący stanik i czy należy masować te obolałe balony??

Gratuluję i cieszę się, że jesteś zadowolona.
A jeśli chodzi o masowanie i to przy metodzie pod gruczoł to najlepiej spytaj się doktoro o dokładne zalecenia tak będzie najbezpieczniej. Teraz sobie odpoczywaj i dochodz do siebie
Przypomnij u kogo robiłaś bo nie pamiętam.

[agnes281]

Napisane przez horo

Mya,
jszcze półtora miesiaca i bedziesz czula inny ból... taki, ktory przyniesie Tobie mnostwo radosci z posiadania nowych przepięknych piersiatek

Horo do spania sluchaj mnie, czyli jak ja mam pod mięsien większy to lepiej nie? fakt więcej bólu ale efekt naturalny

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:05 ----------

Napisane przez agnes281

Horo do spania sluchaj mnie, czyli jak ja mam pod mięsien większy to lepiej nie? fakt więcej bólu ale efekt naturalny

Mya
bedzie dobrze wiesz o tym ,trzymamy mocno kciuki za Ciebie i nie puszczamy