Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II

[aljaka]

Napisane przez anulka anulka

Dziewczyny, przy temp. 37 st. podać Niuni ibufen?

nie
ingerujesz dopiero przy 38 i wyżej
podw. temp. to sygnał że organizm walczy z czymś, obniżając ją pozbawiasz go broni

[Eve1603]

dzien dobry w piatek
ale mi sie oberwalo od Superzabuli, Pakusi, Illbany (ktora to JA ignoruje ), no i Cinusiowej...
Oczywiscie, ze zauwazylam ze mi odpisujecie... i nie wymagam zeby kazda pisala, ze nie wie jak sie robi rybe, ale sadzilam, ze w takim tlumie nie bedzie z tym problemu
Boszenko a jakim systemem Ty szczepisz dzidziola, polskim, czy irlandzkim ? Bo "po irlandzku" dzieciaczki dostaja BCG w pierwszym miesiacu (najlepiej zaraz po urodzeniu), w drugim miesiacu 1sza dawka 6w1 + pneumococcal (bezplatnie ), w czwartym miesiacu 2ga dawka 6w1 + meningococcal, w szostym miesiacu 3cia dawka 6w1 + 2ga dawka pneumo-, + 2ga dawka meningo-, w dwunastym miesiacu 1sza dawka rozyczki, swinki i cos jeszcze (MMR) + 3cia dawka pneumo-, w trzynastym miesiacu 3cia dawka meningo- + extra dawka przeciwko zoltaczce typu B)
Wszystkie szczepionki sa bezplatne i dostepne u GP.

Illbana myslisz, ze da sie cos zrobic z tymi leniwymi chalupami, ktore same nie chca sie sprzatac ??? Moja dzisiaj znowu nie sprzata sie sama

Poiglot ja tez tu sama spaceruje, w dodatku wokol domu bo do parku mam 15km, ale za to to park narodowy Mieszkam na przedmiesciach i z jednej strony to super bo nie ma smrodu spalin i innych "miejskich" atrakcji, ale z drugiej dziczeje z dnia na dzien... I tylko wizaz zapewnia mi kontakt ze swiatem i innymi ludzmi

Ursull sliczna Milenka Moze zakocha sie w moim Olusiu Zdjecia mozesz obejrzec w moim podpisie.

[magduchahahaha]

Napisane przez iwciag

no tak, a data jak każda innao ile ktoś nie jest pzresądny a robicie dużą imprezę, czy raczej małe przyjęcie weselne?

Niby male przyjęcie dla najbliższych, ale to i tak sporo osób się nazbierało a koszt i tak sporawy, zresztą sama się orientujesz w kosztach, bo niedawno to przerabialiście...
A wy jak robiliście - mieliście dużą imprezkę, czy przyjęcie? Po zdjęciach to widzę, że raczej imprezkę i to całkiem udaną

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

Napisane przez Eve1603

Oczywiscie, ze zauwazylam ze mi odpisujecie... i nie wymagam zeby kazda pisala, ze nie wie jak sie robi rybe, ale sadzilam, ze w takim tlumie nie bedzie z tym problemu

Jeny dziewuszki, co wy się tak tego ignorowania uczepiłyście
Ja jestem tutaj juz tyle czasu a te małpy wiesz ile razy mnie olały
Nikt nikogo nie ignoruje, już na pewno nie celowo, tego jestem pewna, czasem to może tak wyglądac, ale wiem po sobie, że choć bym chciała to nie da się wszystkim odpisac...
A ryba mi się też zawsze rozpada, więc nie kupuje mrozonej, tylko filety ale świeże (a przynajmiej mam nadzieję, że świeże )

[iwciag]

magducha było90osob miało być wstepnie110z orkiestrą i kamerzystą(bo ich też wlicza się do gości)no ale kilka osób odmówiło i zostało90dorosłych plus kilkoro dzieciazków, impreza była bardzo udana i mam nadzieje, że nie tylko dla mnie

[Eve1603]

Napisane przez magduchahahaha

Jeny dziewuszki, co wy się tak tego ignorowania uczepiłyście
Ja jestem tutaj juz tyle czasu a te małpy wiesz ile razy mnie olały
Nikt nikogo nie ignoruje, już na pewno nie celowo, tego jestem pewna, czasem to może tak wyglądac, ale wiem po sobie, że choć bym chciała to nie da się wszystkim odpisac...
A ryba mi się też zawsze rozpada, więc nie kupuje mrozonej, tylko filety ale świeże (a przynajmiej mam nadzieję, że świeże )

Ja sie nie obrazam ani nie czepiam ktoras rzucila haslo, ze ja ignoruja, to sie dolaczylam Przeciez to oczywiste, ze kazdy kazdemu tu nie da rady odpowiedziec....

[magduchahahaha]

Napisane przez Eve1603

Ja sie nie obrazam ani nie czepiam

i bardzo dobrze

[gosikk_s]

Mycha już 4 razy przewrócił się z plecków na brzuszek pierwszy raz w życiu

Bercia, my mamy x-landera xa, wizualnie spacerówka mi się podoba ale jeszcze nie wypróbowana

Illbana, dzięki za linka

Magducha, piękne te suknie Ale bym sobie teraz powybierała...ja już ponad rok po ślubie a nadal nie przejdę obojętnie obok żadnego salonu, muszę obejrzeć wystawę

Ania, dzięki Mam już dwa źródła, teraz musi się udać

[aljaka]

ważne, z serii lepiej zapobiegać, niż leczyć:
dziewczyny przeczytajcie ten wątek, dosłownie kilka postów, dobrze wiedzieć na przyszłość.

[magduchahahaha]

Napisane przez gosikk_s

Mycha już 4 razy przewrócił się z plecków na brzuszek pierwszy raz w życiu

Gratulacje dla Mychy Ucałuj go od nas mocno

[gosikk_s]

Ania, dzięęęęki za fotki Super są, dokładnie takie jak chciałam Teraz będę sama ćwiczyć i pewnie zadręczać pytaniami

[iwciag]

Napisane przez gosikk_s

Mycha już 4 razy przewrócił się z plecków na brzuszek pierwszy raz w życiu

Bercia, my mamy x-landera xa, wizualnie spacerówka mi się podoba ale jeszcze nie wypróbowana

Illbana, dzięki za linka

Magducha, piękne te suknie Ale bym sobie teraz powybierała...ja już ponad rok po ślubie a nadal nie przejdę obojętnie obok żadnego salonu, muszę obejrzeć wystawę

Ania, dzięki Mam już dwa źródła, teraz musi się udać

no widzisz a Ty go już od leniuszków tu:P nie dobra mama żartuje i gratulacje dla sportowca małego!

[katrin1]

Babole wstrętne, chyba w życiu za wami nie nadążę, na razie przeczytałam tylko do strony 104, więc odpisuję tylko do tej strony, a po weekendzie to pewnie z 30 stron będę mieć do nadrobienia, normalnie nie kumam jakim cudem wy jesteście na bieżąco.

Ursull, mój synuś zasypia ok. 20 i zwykle budzi się ok. 5,30-6,30, nie karmię go w nocy, chociaż czasem się budzi, ale daję smoka i zwykle usypia. Jak będzie ładnie i ciepło to myślę, że na chwilę wezmę Marcelka na cmentarz, może w wózeczku, bo mamy dość blisko. Mój synuś ma podobne krzesełko i też tak ładnie w nim siedzi. Strój do chrztu super!! A malutka podobna chyba bardziej do taty.


Iwciag, nie wierzę jak to 8 kg po ciąży, przecież super wyglądasz, coś nas wkręcasz, straszna chudzina z ciebie kiedyś była. Wszystkiego najlepszego dla Iwcia. A to za te teksty o nadwadze

Esti, jakie ty biszkopty dajesz, takie zwykłe, podłużne, które można kupić w każdym sklepie czy są jakieś specjalne dla niemowlaków?

Mell, no pewnie że bym chciała, zabawię się w śledzia i poszukam cię. Przyjemnej podróży!!

Ilbana, nie znamy się, bo ja dopiero niedawno powróciłam na wizaż, wcześniej udzielałam się w poczekalni, ale nic straconego, możemy się poznać. Synuś podobny chyba bardziej do męża, ale najbardziej to do siebie.

Iwcia dent, wysłałam zaproszenie.

Malutka, chyba się nie mamy na n.k., spróbuję cię wyśledzić.

Carolajna, nudzi ci się? Ty to chyba jakiś cyborg jesteś, bo masz 2 dzieci, masz czas na przerabianie zdjęć, siedzenie na wizażu i jeszcze masz czas na nudę, no nie mogę, superwoman. Ho no do mnie, mam masą zaległego sprzątania i prasowania. Marcelek przewraca się tylko z plecków na brzuch, odwrotnie nie umie, a rączkę od jakiegoś czasu umie już wyciągnąć spod brzuszka.

Boszee, Eveline, bardzo mi przykro. Szkoda mi jego matki, co biedaczka musi czuć, urodziła, wychowała i coś takiego ją spotkało, straszne.

Rumiankowa, my też ciągle jeszcze gondolki używamy, zamontowaliśmy jakiś czas temu spacerówkę, ale Mysio się w niej zsuwał na bok i niewygodnie było mu spać. Teraz jak spacerujemy daję mu poduszkę pod plecki i tak sobie siedzi w gondolce.

Villa, wszystkiego najlepszego z okazji imienin ( spóźnione, ale szczere)

Anulka anulka, mój mały też często kaszle, lekarka mówiła, że nic mu nie jest, czasem dławi się śliną i dlatego.

Ania ja to katarzyna m (g), wyślę ci zaproszenie.

Cześć Milena, wiesz, że u mnie było tak samo z tym imieniem dla dziewczynki? Przez pierwsze 20 tygodni nie przyjmowałam do wiadomości, że będę mieć synka, bo marzyłam o dziewczynce Milence, od lat mam wybrane to imię dla córci, a urodził mi się synek. Nie mogłam dla niego znaleźć imienia, dopiero jak się urodził to zdecydowaliśmy się na Marcelka.

Eve ja zawsze filety rozmrażam, słyszałam, że się nie rozpadają i tak bardzo nie kurczą w smażeniu jeśli po rozmrożeniu wrzuci się je na chwilkę do wrzątku, ale nie wiem, bo nie próbowałam.

Jak super że dzisiaj już piąteczek, ale niwe wypocznę w weekend, bo idziemy na wesele. W poniedziałek wzięłam dzień urlopu na zregenerowanie sił. Nie mam ochoty iść na to wesele, bo będę musiała wrócić do domu w połowie imprezy na ściąganie mleka, poza tym ostatnio marzę tylko o tym, żeby się porządnie wyspać.

[iwciag]

katrin dzięki, ale poważnie mam 8kg po ciąży na plusie, może i w ciuchach tak bardzo nie widać, ale bez nigdy nie byłam chudziną ale miałam trochę mniej kilogramów!
Udanej imprezy weselnej, oby nie była taka jak moja w poprzedni weekend-na pewno nie bedzie

[gosikk_s]

Napisane przez magduchahahaha

Gratulacje dla Mychy Ucałuj go od nas mocno

Napisane przez iwciag

no widzisz a Ty go już od leniuszków tu:P nie dobra mama żartuje i gratulacje dla sportowca małego!

[Małgosia:)]

Napisane przez magduchahahaha

Ostatnio sie doczekałam komplementu: "Oooo, czysty zlew macie, to dobrze" więc nie mogę stracić fasonu

Napisane przez anulka anulka

Dziewczyny, przy temp. 37 st. podać Niuni ibufen?

nie... powyżej 38
Tak mówi moja mama a na zakaźnym dziecięcym pracowała, więc jej wierzę.

Napisane przez magduchahahaha

Niśka czesto ma 37,2 st i to u niej norma. Ja bym nie dawał, dopiero jak temperatura by skoczya do 38 st to tak

o dokładnie.

Śliczne suknie.

Ja za Wami nie nadążam, niestety.

Ja po rozmowie, mam czekać ok 2-3 tygodnie na odpowiedź. Było nawet dobrze. A teraz zabieram się za szukanie innych ofert.

Coś jestem nie w sosie...

[Carolajna24]

tyle stron nawaliły a mówią że to ja

my po szczepieniu i po bilanisie:ehe:
Daria: 20 kg, 110 cm
Michał 7.900 i nie wiem ile cm bo nie zmierzyli

i Mało płakał
Gosik co to ma znaczyć...pff kto miał zdjęcia zrobić

Katrin kochana ja mam motorek w
a tak na poważnie, do sprzatnięcia mam mało, nie gotuje prawie wcale bo mama się tym zajmuje
Moja Darunia bawi się sama lub z córką sąsiadki, Michaś ma swoje jazdy i jest mało wymagający
Także ja i pranie codzień zrobione i wyprasowane zostaje mi dużo czasu dla siebie, spacer z dzieciakami teraz krótki bo u mnie zimno i pada brrr
więc i ciasto czasem zrobie i nogi ogole
i takie tam różne

[iwciag]

Napisane przez Carolajna24

tyle stron nawaliły a mówią że to ja

my po szczepieniu i po bilanisie:ehe:
Daria: 20 kg, 110 cm
Michał 7.900 i nie wiem ile cm bo nie zmierzyli

i Mało płakał
Gosik co to ma znaczyć...pff kto miał zdjęcia zrobić

Katrin kochana ja mam motorek w
a tak na poważnie, do sprzatnięcia mam mało, nie gotuje prawie wcale bo mama się tym zajmuje
Moja Darunia bawi się sama lub z córką sąsiadki, Michaś ma swoje jazdy i jest mało wymagający
Także ja i pranie codzień zrobione i wyprasowane zostaje mi dużo czasu dla siebie, spacer z dzieciakami teraz krótki bo u mnie zimno i pada brrr
więc i ciasto czasem zrobie i nogi ogole
i takie tam różne

jakie tam różne??

[ania4891]

Napisane przez gosikk_s

Mycha już 4 razy przewrócił się z plecków na brzuszek pierwszy raz w życiu

Napisane przez gosikk_s

Ania, dzięęęęki za fotki Super są, dokładnie takie jak chciałam Teraz będę sama ćwiczyć i pewnie zadręczać pytaniami

A jak sie podobal bonus?

Napisane przez katrin1

Iwcia dent, wysłałam zaproszenie.

Ania ja to katarzyna m (g), wyślę ci zaproszenie.

Iwcia dent

No, ja mysle

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Carolajna

[Małgosia:)]

Napisane przez Carolajna24

jest mało wymagający

Co to jest mało wymagające dziecko?!

[Carolajna24]

Napisane przez Małgosia:)

Co to jest mało wymagające dziecko?!

płacze tylko jak: ma kupę, chce spać, chce jesć
potrafi 2 godziny leżeć i bawić się: plcami, nogami, kocem, bujać się w huśtawce, leżeć i gadać, piszczeć, patrzeć na karuzelę, obserwować siostrę
Chętnie się kąpie i ubiera/rozbiera wszystko go cieszy i nie wymusza "na ręce"
zasypia sam bez noszenia, turlania, bujania daje mu smoka pieluche i go nie ma

to jest mało wymagające dziecko

[Fionka21]

a ja Wam WSZYSTKIM prześle buziaki i odpisze ..ŻADNEJ , bo mam teraz tyyle mysli w głowie.. jutro egzamin..(miałam miec dawno..ale taki ze mnie leń, że odwlekłam go z wrzesnia az do teraz )

a tak poza tym to otwieram KLUB MALUSZKA o nazwie "Dyduś" ..poważnie! zapisałam wczoraj mojego Mateuszka do takiego klubu..w Nowym Sączu.. http://www.klubmaluszka.eu/ ale pogadałam z włascicielką i otworze taki sam u mnie we wsi tzn (Szczawnicy ) ..już wstępnie pogadałam z teściówką (o dziwo- jej sie ten pomysł tez spodobał).. w chwili obecnej mam sklep pod domem (spożywczy) ale do konca grudnia mają umowę..a od stycznia zaczynam remont.. mam nadzieje zdążyć na wakacje.. trzymajcie kciuki żebym sie wyrobiła ..jeeej.. ale jestem napalona - NOrmalnie musiałam Wam pierwszym się pochwalić

nie no.. musze choć jednej odpisać wizażowa ciocia jest dumna z Alexa! BRAWO! moja Niuńka dopiero przedwczoraj odkryła że mozna sie przemieszczać w kółko..po łóżku..a o przewrocie nie ma mowy..
Kiedy Wy gaduły macie czas na Wizaż??? ooo matko..

[iwciag]

Napisane przez Fionka21

a ja Wam WSZYSTKIM prześle buziaki i odpisze ..ŻADNEJ , bo mam teraz tyyle mysli w głowie.. jutro egzamin..(miałam miec dawno..ale taki ze mnie leń, że odwlekłam go z wrzesnia az do teraz )

a tak poza tym to otwieram KLUB MALUSZKA o nazwie "Dyduś" ..poważnie! zapisałam wczoraj mojego Mateuszka do takiego klubu..w Nowym Sączu.. http://www.klubmaluszka.eu/ ale pogadałam z włascicielką i otworze taki sam u mnie we wsi tzn (Szczawnicy ) ..już wstępnie pogadałam z teściówką (o dziwo- jej sie ten pomysł tez spodobał).. w chwili obecnej mam sklep pod domem (spożywczy) ale do konca grudnia mają umowę..a od stycznia zaczynam remont.. mam nadzieje zdążyć na wakacje.. trzymajcie kciuki żebym sie wyrobiła ..jeeej.. ale jestem napalona - NOrmalnie musiałam Wam pierwszym się pochwalić

nie no.. musze choć jednej odpisać wizażowa ciocia jest dumna z Alexa! BRAWO! moja Niuńka dopiero przedwczoraj odkryła że mozna sie przemieszczać w kółko..po łóżku..a o przewrocie nie ma mowy..
Kiedy Wy gaduły macie czas na Wizaż??? ooo matko..

świetny pomysł i na pewno dasz rade,3mamy kciukasy

[Małgosia:)]

Napisane przez Carolajna24

płacze tylko jak: ma kupę, chce spać, chce jesć
potrafi 2 godziny leżeć i bawić się: plcami, nogami, kocem, bujać się w huśtawce, leżeć i gadać, piszczeć, patrzeć na karuzelę, obserwować siostrę
Chętnie się kąpie i ubiera/rozbiera wszystko go cieszy i nie wymusza "na ręce"
zasypia sam bez noszenia, turlania, bujania daje mu smoka pieluche i go nie ma

to jest mało wymagające dziecko

Wiem
Masz mnie za idiotkę

Sęk w tym, że dla mnie mało wymagające dziecko jest jak UFO, podobno istnieje, ale na oczy nie widziałam.

Moje jest bardzo wymagające (żeby nie powiedzieć rozpieszczony maruda). Dzięki bogu jest też uśmiechnięte i to mnie trzyma przy życiu.

Napisane przez Fionka21

a tak poza tym to otwieram KLUB MALUSZKA o nazwie "Dyduś" ..poważnie!

Super....

Ej, no ja tez jestem dumna z Alexa!

[Carolajna24]

Moje dziecko to nie UFO

Brawo Alex

I Fionka...co trzeba zeby otworzyc cos takiego??
tzn wykształcenie itp

[ursull]

male napisała:Mam chyba dola, ta pogoda mnie dobija i fakt ze jestem tu sama. Zrobilam sie totalnie aspoleczna ostatnio, nawet maz mi to wygarnal. Z jednej strony garne sie do ludzi, chcialabym pogadac, pospotykac sie, a z 2 strony calkowicie sie izoluje na wlasne zyczenie. Stoje tylko z boku i obserwuje- tak mnie okreslil tz. Spotkalam ostatnio dziewczyny z ktorymi chodzilam do szkoly rodzenia, widac bylo, ze ucieszyly sie, ze mnie zobaczyly. One bardzo sie zzyly i wspolnie spedzaja duzo czasu, jezdza na basen, chodza na spacery.Obiecalam im, ze dzisiaj spotkam sie z nimi o 11 nad zatoka, i co? I nie poszlam Bo mi sie nie chcialo, bo sie wstydze, bo mimo, iz moj angielski byl dosyc dobry, od kilku miesiecy go nie uzywalam juz tak intensywnie i bariera jezykowa mnie przeraza znowu. Ogolnie to mi zle.

Cześć male nie dołuj się,ja też mam podobną sytuację.Sama tu jestem,niby angielski dobry,ale wciąż nie taki jak trzeba.Jest tu kilka mamusiek-Polek,ale poziom poracha,co drugie słowo na k... i szlugi palą karmiąc dzieci,o różowych dresach nie wspomnę dlatego znalazłam się na tym forum,ale nadal jestem ignorowana a gdzie w UK jesteś?

magducha suknie rewelka,szczególnie ta ostatnia.ja mam urodziny 2-go stycznia,więc to super data.
katrin1 dzięki za wyczerpujący komentarz skierowny do mnie,w końcu ktoś mnie zauważył
carolajna spory ten twój synuś,moja waży teraz 7200
fionka pomysł super,moja kumpela prowadzi coś takiego i fajnie jej to wychodzi.Powodzenia.
gosikk_s gratulacje dla malucha
eve Oluś super,muszę podstawić Milusi zdjęcia waszych chłopaków i ten na którego wskarze,będzie jej wybrankiem.

A ja mam dziś zły dzień pokłóciłam się z TŻ o pierdołę,Milena jest nieznosna i doprowadza mnie do szału Czasme to mam jej poprostu dość ryczeć mi się chce i nawet dwie babeczki czekoladowe nie poprawiły mi nastroju,a diete szlag trafił
a Milucha teraz koncert urządza i kompletnie nie wien o co jej chodzi,a do tego TŻ później wraca z pracy więc ja muszę się z nie męczyć,ani chwili wytchnienia

[Eve1603]

Napisane przez Carolajna24

płacze tylko jak: ma kupę, chce spać, chce jesć
potrafi 2 godziny leżeć i bawić się: plcami, nogami, kocem, bujać się w huśtawce, leżeć i gadać, piszczeć, patrzeć na karuzelę, obserwować siostrę
Chętnie się kąpie i ubiera/rozbiera wszystko go cieszy i nie wymusza "na ręce"
zasypia sam bez noszenia, turlania, bujania daje mu smoka pieluche i go nie ma

Nie chce sie przechwalac, ale ja tez mam takie dziecko dodam jeszcze, ze nawet spiace, glodne i z kupa wlasciwie nie placze, ryczy jak syrena jak ma po prostu dzien ryku - ostatnio to byl tydzien ryku Do tego je wszystko co mu dam i to lyzeczka, ale niekapkow nie lubi


Gosikk_s GRATULACJE !!!

[gosikk_s]

Dziękujemy


Małgosia, cieszę się że rozmowa udana

Carolajna, Ania przerobiła dla mnie oczy Mychy, za co jestem very wdzięczna a teraz czekam na Twoje dzieła

Ania, bonus jest śliczny

Fionka, gratuluję pomysłu i trzymam kciuki.

[aljaka]

Napisane przez ursull

A ja mam dziś zły dzień pokłóciłam się z TŻ o pierdołę,Milena jest nieznosna i doprowadza mnie do szału Czasme to mam jej poprostu dość ryczeć mi się chce i nawet dwie babeczki czekoladowe nie poprawiły mi nastroju,a diete szlag trafił
a Milucha teraz koncert urządza i kompletnie nie wien o co jej chodzi,a do tego TŻ później wraca z pracy więc ja muszę się z nie męczyć,ani chwili wytchnienia

Oj biedula
dziecko to barometr twojego nastroju, niestety. Uspokój sie to i jej przejdzie, zobaczysz, młoda jeszcze reaguje na Ciebie w ten sposób, a dodaj jakiś jej powód....... to nie zazdroszczę.
Mój Tż jutro na dwa dni wyjeżdża i zostaję (w taką pogodę sama) i wiem, że wszystko muszę dziś zrobić, by jutro nie mieć planów i być zrelaksowana, ze względu na Piotrka (Tż po nim poznaje często ze ze mną jest coś nie halo)
A Tżty tak mają, że nas wkurzają

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez Małgosia:)

Wiem
Masz mnie za idiotkę

Sęk w tym, że dla mnie mało wymagające dziecko jest jak UFO, podobno istnieje, ale na oczy nie widziałam.

Moje jest bardzo wymagające (żeby nie powiedzieć rozpieszczony maruda). Dzięki bogu jest też uśmiechnięte i to mnie trzyma przy życiu.



Super....

Ej, no ja tez jestem dumna z Alexa!

Moja Ala była i jest UFO, Piotruś ma letko zmieszaną krew z Ziemianinami, ale tylko jak ząbkuje i jak ma dosyć ...wizazu

[Małgosia:)]

Napisane przez Carolajna24

Moje dziecko to nie UFO

Carolajna - daj mi przepis na takie dziecko... Bo ja chyba coś źle "robiłam" i wyszedł lekki zakalec, tfu maruda...:hahaha :

Napisane przez ursull

A ja mam dziś zły dzień pokłóciłam się z TŻ o pierdołę,Milena jest nieznosna i doprowadza mnie do szału Czasme to mam jej poprostu dość ryczeć mi się chce i nawet dwie babeczki czekoladowe nie poprawiły mi nastroju,a diete szlag trafił
a Milucha teraz koncert urządza i kompletnie nie wien o co jej chodzi,a do tego TŻ później wraca z pracy więc ja muszę się z nie męczyć,ani chwili wytchnienia

Ło matko Ulżyło mi... Nie tylko ja mam czasem dość mojego dziecka....

Ja siedzę z małym codziennie od 14 do 22 sama. Mój tż ma tylko popołudniówki. Codziennie sama kąpię i usypiam.... i noszę na rękach pół dnia, bo mi sie taki model trafił. Ciężko jest. A moja mama jest w domu, ale zamyka się w swoim pokoju na całe dnie, i mimo że jest to jej nie ma. Dziwna jest.

Wiem jak to jest jak śpiące dziecko awanturuje się pół wieczoru o spanie, bo nie dość że nie usypia samo, to jeszcze nawet na rękach się drze, bo chce się bawić, mimo że ledwo na oczy patrzy. A jest np godzina 22.30 i chcesz smama spać i masz serdecznie dość. Ja czasem myślę żę nie dam rady... ale jakimś cudem zawszę daję.

Powiem Wam że chciałabym mieć drugie dziecko, ale jak czasem młody da "w d.. pupę" to się zastanawiam.

Ale mam dzisiaj marudny dzień

[iwciag]

to WSZYSTKIE tżty tak mają!? Ja myślałam, że tylko mój taki beznadziejny!! Jak zawsze czekam na jego powrót, tak dziś nie obraziła bym się jak by nie wrócił
małgosia u mnie było podobnie jak u Ciebie, nie dość że tż całymi dniami pracuje to czasem jeszcze deegacje, i ja nie miałam mamy nawet za ścianą..ale teraz mój szkrab coś się zmienił i naprawdę daje mi sporo luzu, więc 3mam kciuki by i Twojemu się odmieniło