przyszłe młode mamusie do 23roku życia

[farminka]

Na razie ciężko mi się na niego denerwować- zaczął mnie brzuch boleć to leżę z laptopem w łóżku,a on szykuje obiad.Cieżko się o to złościć ;P Zresztą mnie właśnie ciąża uspokoiła jakoś- zawsze jakiś tydzień przed @ i w trakcie byłam na niego bezlitośnie zła,wkurzał mnie jak nikt i byłam bliska bicia czasem,a w tym miesiącu go lubię

[AsiCcccCA]

Heja

Własnie sie przebudziłam ,po krótkiej drzemnce z Tżcikiem ,i zajdam kanpy ,Tz poszedł do pracy ..a ja sie potwornie nudze ;/

Ide do dzieciaczków troszke ich podenerwowac wpadne później

[Sweet Delights]

Uwielbiam Brzydulę musiałam się tym z Wami podzielić

[zebra666]

Też lubię to oglądać Przynajmniej raz coś ciekawszego niż te tasiemce o miłości

[Asiuulka89]

Napisane przez paprotka86

mówisz ze maść działa ze pisze.? jestem tak zdesperowana ze wszystkiego spróbuje napewno ja kupię!
i krem z ziajki też sobie kupie asiuulka chyba pisała ze go stosuje.
własnie przyszła paczka. chyba butelki

Daaa wlasnie mam ta masz jak narazie k:

Ogolnie urwalam sie z wykladu bo moj brzuch nie daje mi spokoju zaczelam sie juz tym denerwowac bo on jest twardy jak kamien caly czas a chyba tak ni powienien byc... zadzonilam do mojego lekarza i kazal mi nospe wziac i lezec a ja nie moge bo mam jutro zajecian nie wiem co robic

stresci mi ktoras Brzydule ?? bo nie zdazylam dzisiaj...

[farminka]

Inne niż tasiemce o miłości są też Chirurdzy i Dr.House. Uwielbiam te seriale Californication też fajne,ale obejrzałam tylko 2 serie,nie wiem jak ta 3 wyszła.Oglądałyście je kiedyś?

[zebra666]

Dr Housa też lubię, chirurdzy to dla mnie ostry dyżur 2:P

Asiuulka jak masz magnez to też wypij.... to tez pomagaJakby po tych zabiegach i nospie nie przeszło pojedź do szpitala... zazwyczaj tak radzą, bo po nospie powinno przejść.

No więc: Marek przyjechał do Uli i ona mu powiedziała o Alexie. Widział też Piotra i zazdrosny był:F Ula podpisała ugodę, ale poprosiła Krzysztofa żeby zobaczył jej pomysł na ratowanie firmy bez wpuszczania Włochów. Przemko powiedział Uli co myśli i nazwał zdrajczynią i kłamcą(o Paule chodziło). i to chyba najwarzniejsze:F

[samanthhha]

Napisane przez farminka

Inne niż tasiemce o miłości są też Chirurdzy i Dr.House. Uwielbiam te seriale Californication też fajne,ale obejrzałam tylko 2 serie,nie wiem jak ta 3 wyszła.Oglądałyście je kiedyś?

Ja obejrzałam też dwie i teraz zaczęłam trzecia - jest na www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠ zobacz sobie

[Asiuulka89]

Dziekuje Zeberko
to przynajmniej z tylu nie bede..
wzielam juz nospe zaraz wypije magnez... a do kiedy powinno przejsc?? bo ogolnie nie wiem jak wy ale jak dotykam brzuch to jakbym cos twardego dotykala...

[samanthhha]

Asiulka a może dzidziulek się wypiął i go czujesz

Ja swojego łapię już za nóżki, rączki, czuje główke.. Fajowsko

[paprotka86]

Napisane przez Sweet Delights

Samym swoim wyglądem mnie drażni, w dodatku chwilami te jego odzywki i przemyślenia wrrr aż mam ochotę mu przyfasolić przychodzi i zaczyna:
Tż: Załatwiłem taniej pieluszki.
Ja: Jakie pieluszki?
Tż: No dla dziecka.
Ja: Przecież wiem, że nie dla siebie...Firma, rozmiar i ile?
Tż: 15
Ja: Ku*** co 15?
Tż: No 15zł.
Ja: Ale ja pytałam Cię ile paczek, rozmiar i z jakiej firmy...
Tż: No te najmniejsze Happy 5 paczek
Ja: Czy Ty normalny jestes? Co ja zrobie z taką ilością, a jak się okaże, że za małe na dzień dobry? Mówiłam, że chce od razu te od 3-6 jak już i na początek tylko jedną paczkę, może Huggies..
Tż: Aha, no to ile paczek chcesz i jakiego rozm to załatwię...

I taka z nim rozmowa i w ogóle mnie wkurza samym faktem, że jest i się kręci obok.

wybacz mu starał się chłopak. mój to by nawet o tym chyba nie pomyslał. dobrze ze jeszcze nie kupił. pozatym ja do swojego staram się DRUKOWANYMI LITERAMI mówić. czasami pomaga

Napisane przez Sweet Delights

Ja mam wszyskie bluzki do pępka chyba ze dwie mam takie co mi pasują i chodzę w nich na okrągło i codziennie dzień są prane bo tak się brudzę na brzuchu ciągle. I ciągle jakieś okruszki na później w staniku sobie hoduję

ja sobie pokupowałam w lubpie i mam troche za to problem ze spodniami;/ jakbym do szkoły nie chodziła to luz a tak to musze miedzy ludzmi jakoś wygladac heh..

Napisane przez Asiuulka89

Daaa wlasnie mam ta masz jak narazie k:

Ogolnie urwalam sie z wykladu bo moj brzuch nie daje mi spokoju zaczelam sie juz tym denerwowac bo on jest twardy jak kamien caly czas a chyba tak ni powienien byc... zadzonilam do mojego lekarza i kazal mi nospe wziac i lezec a ja nie moge bo mam jutro zajecian nie wiem co robic

stresci mi ktoras Brzydule ?? bo nie zdazylam dzisiaj...

nospe wez jak dziewczyny mówią i pzrejdzie. to nic strasznego. ja tez mam czasami twardy i przechodzi. wez dzisiaj i jutro rano i bedzie ok. bez histerii
a ja nie oglądam brzyduli bo nie mam takiego programu

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

samanthha a po czym to poznajesz? moja Tosia ostatnio harcuje wiecej ale ja nie rozróżniam co aktualnie do mnie wypina tylko sie wierci.

[AsiCcccCA]

Samanthhhaczujesz główke ,nóżki ale masz fajowsko

Mi tez brzuszek co jakis czas twardnieje a czasmi jest ze jest taki mieciutki ze nie czuje ze mam, wogóle bruchol

[samanthhha]

A to Wy nie czujecie? No ja wiem bo takie malutki cos potrafie złapać i wiem, że to łapka Nie wiem jak to wytłumaczyć... No czasem dotykam a tu takie małe i jak przycisnę to on zabiera a za chwile daje jeszcze raz I mamusia Sylwiusia znowu go pyrga

[Asiuulka89]

Samanthhha u mnie jeszcze Niunia jest chyba za mala narazie tylko malymi koniaczkami mnie traktuje

pije magnez i leze ... mam nadzieje ze wreszcie mi przejdzie...

[paprotka86]

moja czasami sie wypnie po prawej stronie i mysle ze tam jest ale rózwnie dobrze mże byc po lewej a pchac nogi
moze pózniej bede czuc

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

no w 5 minut ci nie minie ale inie . moze za godzinke. nie martw sie nic sie nie dzieje asiuulka

[farminka]

samanthhha fajna ta stronka,ale ja mam zbyt słabe łącze żeby oglądać online.Przycina mi się strasznie

[Maliczka]

Dobry wieczór dziewczynki. Sweet Delights hormony ciążowe szaleją, dlatego tak Ci TŻ działa na nerwy. Mówicie, że wzruszacie się i płaczecie wciąż? Ja dzisiaj wzruszyłam się na tym http://www.joemonster.org/filmy/1725...a_dzieci_%3Cbr i się popłakałam , wogóle ja z natury jestem beksa i histeryczka, więc łatwo mnie doprowadzić do łez, a od kiedy jestem w ciąży to wkurza mnie dosłownie wszystko, to , że TŻ ma nie taki ton głosu jakbym chciała, to że wypił piwo i mnie potem całuje, że mi kupił jogurt truskawkowy zamiast jagodowego, to, że internet się zacina, że za dużo naczyń do zmywania, , no wszystko dosłownie z tego co piszecie to podejrzewam, że u mnie się jeszcze pogorszy i pod koniec ciąży zmienię się w modredczynię. Samanthhha jak ja Ci zazdroszczę, że już czujesz ruchy malucha, zawsze zastanawiałam się jak to jest poczuć to pierwszy raz...

[zebra666]

Mój czasem wypnie się pod pepkiem albo w którymś boku ale nie wiem czy to główka czy dupcia... a jak gule wyskakują to też nie mam pewności czy to nóżki czy rączki, bo czasem równocześnie z dwóch różnych boków czuję i nie wiem jak jets ułożony ale fakt przyjemne to jest a czasem boli

Też czasami mam twardy jak dotkne ale nic nie boli nic się nie dzieje, dzidziuś się rusza. Gdzieś na mamsuiwoym pisała mamusia, że jej twardniała macica czy brzuch to bolało ją starszliwie i 4 h trzymało np.

[paprotka86]

Napisane przez Maliczka

Dobry wieczór dziewczynki. Sweet Delights hormony ciążowe szaleją, dlatego tak Ci TŻ działa na nerwy. Mówicie, że wzruszacie się i płaczecie wciąż? Ja dzisiaj wzruszyłam się na tym http://www.joemonster.org/filmy/1725...a_dzieci_%3Cbr i się popłakałam , wogóle ja z natury jestem beksa i histeryczka, więc łatwo mnie doprowadzić do łez, a od kiedy jestem w ciąży to wkurza mnie dosłownie wszystko, to , że TŻ ma nie taki ton głosu jakbym chciała, to że wypił piwo i mnie potem całuje, że mi kupił jogurt truskawkowy zamiast jagodowego, to, że internet się zacina, że za dużo naczyń do zmywania, , no wszystko dosłownie z tego co piszecie to podejrzewam, że u mnie się jeszcze pogorszy i pod koniec ciąży zmienię się w modredczynię. Samanthhha jak ja Ci zazdroszczę, że już czujesz ruchy malucha, zawsze zastanawiałam się jak to jest poczuć to pierwszy raz...

cudooowne uczucie mogłabym tak godzinami leżeć i szturchac tosie zeby sie ruszyła ale nie chce jej budzic za czesto bo położna mi mówiła że dzidzia budzi sie tylko 2 razy dziennie a tak to spi

[Asiuulka89]

Ja tez jestem marudna ciaglemi cos nie pasuje... a Tzet jak cos nie tak powie od razu becze... ehhh hormoniska...

[samanthhha]

Napisane przez farminka

samanthhha fajna ta stronka,ale ja mam zbyt słabe łącze żeby oglądać online.Przycina mi się strasznie

Ale poczekaj chwile jak się załaduje i można oglądać Ja czekam najpierw a dopiero po jakimś czasie siadam do oglądania - spróbuj

Ale mi gorąco Napalili w piecu jak... Idę się zaraz myć I się ogole a co

[AsiCcccCA]

Maliczka fajna bajeczka

[Sweet Delights]

Asiulka spokojnie, a może to wzdęcie po prostu? Nie czujesz sie czasem taka pełna i ociężała? Bo równie dobrze to może być właśnie wzdęcie np. Albo tak jak dziewczyny piszą, malutka sie rozpycha po prostu na pewno wsio jest w porzadku, nic się nie martw.

Paprotka ja z portkami też mam wieeelki problem przez moją weeelka praktycznie już mi tylko dresy zostały i takie cienkie alladyny ale zimno już na nie w ogóle nie wiem w czym będę zimą chodzić bo kurtki też nie mam a w Tż się też niestety nie dopnę bo on za chudy jest

Mnie Filip teraz tak po żołądku napierdziela, że chyba za chwilę pójdę kibelek ściskać, normalnie cofa mi się wszystko, o zgadze nie wspomnę...a tak ładnie dzisiaj wyczyściłam łazienkę

[Maliczka]

Chciałabym być już na półmetku jak niektóre z Was, czuć jak się wierci dziecko, ale też dlatego, że pierwszy trymestr to największe niepokoje dla mamy i niebezpieczeństwo ewentualnego poronienia. Pytanie do tych bardziej zaawansowanych, czy jak Wy bylyście w tym pierwszym trymestrze to niepokoiłyście się jakoś bardziej o dzidzie niż teraz? Bo przyznam że ja się boję...

[Sweet Delights]

Maliczka ja tam cały czas sraczkuję i latam jak kot z pęcherzem, bez względu czy to pierwszy trymestr czy trzeci jak pisałam niedawno najpierw się bałam, że się okaże, że jajo płodowe jest puste, bez zarodka, później, że nastapi samoistne poronienie, za każdym razem jak szłam do gin to sikałam po nogach, że się okaże, że serduszko przestało bić, później, że jeszcze nie czuję żadnych ruchów, jak już poczułam, to przerażenie CO SIĘ DZIEJE, teraz jak się za długo nie ruszy to też histeria, dumanie nad każdymi wynikami czy się wszystko z normami zgadza i jest ok, po usg czy się waga i wymiary zgadzają itd, cały czas się boję, że może jest coś nie tak a ja o niczym nie wiem, że jakaś wada serca, że jakiś inny problem, więc staram się już o tym nie myśleć bo chyba zwariowałabym. Zostało mi równe 10 tygodni do końca i dopóki nie będę mieć malucha na rękach całego i zdrowego to cały czas będę się martwić i stresować czy na pewno wszytsko jest ok, czy nie urodzi się jakies niedorozwinięte czy coś. Chyba każda z nas zawsze jakieś obawy tam ma i one nie miają z wiekiem ciąży, po prostu musimy wierzyć, że jest ok i ufać naszym lekarzom, gdy nas uspokojają, że z dzidzią faktycznie jest dobrze

[samanthhha]

Maliczka ja do 12 tc byłam najbardziej niespokojna - ale też nie jakoś obsesyjnie bo wyznaje zasadę - co ma być to będzie
Poza tym cała ciąża to okres niepokoi i lęków o maluszka. Jak lekarz mówi, że jest ok to nie ma się co przejmować i martwić na zapas. Tak więc nie stresuj się kochana dobrze będzie

Jejku dziewczyny już mi nie dobrze od gapienia się w ten komputer Idę sobie. Jutro się pewnie odezwę.

W ogóle idźta spać to nie będzie czytania za dużo
Paaaaaa

[paprotka86]

Napisane przez Maliczka

Chciałabym być już na półmetku jak niektóre z Was, czuć jak się wierci dziecko, ale też dlatego, że pierwszy trymestr to największe niepokoje dla mamy i niebezpieczeństwo ewentualnego poronienia. Pytanie do tych bardziej zaawansowanych, czy jak Wy bylyście w tym pierwszym trymestrze to niepokoiłyście się jakoś bardziej o dzidzie niż teraz? Bo przyznam że ja się boję...

powiem ci ze ja jak sie dowiedziałam ze jestem w ciąży to byłam już w drugim miesiącu. a nie martwiłam sie dlatego ze po prostu nie czytałam nic i nie wiedziałam ze piersze 3 miesiace sa takie ważne

[Maliczka]

Samanthhha, Sweet Delights, ja odkąd się dowiedziałam o ciąży doświadczam stresów, a już jak powiedzieliśmy z TŻtem naszym bliskim to już wogóle: to Ci wolno tego nie wolno, uważaj, pierwszy trymestr najgorszy, nie kąp się wogóle, pij obrzydliwe rzeczy, nie kupuj broń Boże teraz nic dla dziecka- no koszmar jednym słowem. Ostatnio naczytałam się też o cewie nerwowej no i umieram ze strachu, bo ja tak normalnie to niejadek jestem a kwas foliowy biorę od 1 października dopiero, więc teraz strach, że ta cewa jakaś wadliwa będzie u maleństwa z mojej winy, a jeszce dochodzi to że jak jeszcze nie wiedziałam o ciąży zdarzyło mi się wypić parę razy gingersa albo dwa... Mam lekką psychozę wiem, ale jakoś za mną to chodzi cały czas...
Paprotko ja dowiedziałam się 1 października, jestem teraz w 10 tyg, więc jak się dowiedziałam to też już drugi miesiąc. Teraz łykam kwas foliowy jak szalona z dokładnością do godziny tak jak kiedyś tabletki anty, do tego feminatal 4oo tak jak lekarz zalecił, no i mam nadzieję, że wszytko będzie dobrze z tym groszkiem w brzuchu...

[paprotka86]

ja kwas foliowy zaczełam brac dopiero w 8 tyg. takze sie nie martw. to nie jest tak ze jak nie bierzesz to ta cewa bedzie uszkodzona to naprawde bardzo radzkie przypadki

i ztym picie to tez nic sie nie stanie. przewaznie kazda tak ma bo nie wszzystkie wiedza od razu o ciazy. moja kolezanka chodziła na solarium i imprezy bo nie wiedział ze jest w ciazy i tez jest wszystko ok

[Sweet Delights]

Maliczka spokojnie, fakt, że pierwsze trzy miechy są najważniejsze, ale czytałam, że nasz organizm to taka zdolna bestia, że w tym ważnym czasie bardzo dba o maluszka, który się dopiero w nas zadomawia i bardzo go chroni przed naszymi grzeszkami, więc nawet jeśli na poczatku zażywało się jakieś leki czy wypiło się piwko to to nie ma większego wpływu na dzidziucha bo jest jeszcze tak szczelnie zamknięty, że w niewielkiej ilości to krzywdy mu się nie zrobi

A swoją drogą, to straaasznie mi się piwka zachciało więc idę na soczek