Walka o zdrowe i piękne włosy - część IV

[klada]

tak
kupilam przejazdem w Auchan od razu w ciemno 3, ale sie sprawdzila

[motylek1007]

to oki, bo ja tez ją zakupilam skoro taka chwalona, a okazała sie totalną klapą

[klada]

Napisane przez motylek1007

to oki, bo ja tez ją zakupilam skoro taka chwalona, a okazała sie totalną klapą

dlaczego klapa?

[ImmortalLover]

Wydaje mi się, że nie są takie złe jak zobaczyłam rano jak bardzo mam pofalowane włosy to się załamałam. Zrobiłam kucyka i właściwie jest dobrze już strasznie fajne mam włosy teraz w dotyku ale muszę przestać je głaskać bo znając życie przetłuszczą się czy coś innego jeszcze...

[motylek1007]

Napisane przez klada

dlaczego klapa?

kompletnie na moje wlosy nie działała

[inc0rrect]

Napisane przez Heroldin

'Estelle' - już Ci podpowiedziała. Ale, że jest to moje najulubieńsze psikadełko wtrącę i ja swoje "trzy grosze". Wodę demineralizowaną {destylowaną} kupuję w supermarketach na stoiskach motoryzacyjnych lub na stacjach benzynowych.
W sklepie z półproduktami chemicznymi zamawiam składniki, a żem jest laik chemiczny i składniki psikadełka nie są aż tak żrąco / szkodzące - nie zwracam uwagi co tam o procentach jest napisane. Kupiłam 60 ml. atomizer i strzykawką odmieżam te mililitry. Energicznie potrząsam w celu porzadnego wybełtania i preparat gotowy. A że moje włosy lubią proteiny - czsami dodaję ich więcej.
Keratyna ma tzw.zapaszek. Wywietrzeje z włosów - nie przejmuj się.
Sukcesu życzę !

Napisane przez 'Estelle'

Ja tam mierzę na oko, kieliszkiem z podziałką na mililitry.
Np. jak robię 50 ml mieszanki, to wciapuję 2-2,5 ml składnika lub mieszanki składników odżywczych. Proporcje nie muszą być idealne, nic sie nie stanie jak będzie odrobinę bardziej lub mniej treściwie. Grunt, żeby tylko nie przesadzić i zamiast tych 5% zrobić 10% ale wahania w obrębie +/- 1% nie powinny mieć znaczenia


Dziękować w imieniu zielonych

wlasnie robię zakupy na Mazidlach, co z tymi mleczkami (owsianym i waniliowym) muszą być?? Mają jakieś działanie w tym sprayu?
bo w owsianym w opisie nie ma nic na temat włosów, a waniliowego to wogóle chyba nie ma w mazidłach


Heroldin - a Ty co dodajesz do swojego sprayu??

[Heroldin]

Napisane przez inc0rrect

Heroldin - a Ty co dodajesz do swojego sprayu??

Keratynę, proteiny mleka i jedwabiu, mleczko waniliowe i owsiane.
Ale to nie jest reguła. Można robić na ten temat różne wariacje : np inne lub dodatkowe "mleczka". Poprzednio składniki kupowałam w Thanatosie . Poczytawszy jednak ostatnio na Wizażu bardzo negatywne opinie Wizażanek -
już tam "boję się" tam zamawiać. Sprawdź może w BU lub ZSK.
Jak nie ma mleczka waniliowego dodaj inne .

[ImmortalLover]

to co zobaczyłam dziś rano mnie przeraziło. cały grzebień był w moich włosach : o ja chyba na prawdę łysieje...

[Serendipity]

Napisane przez klada

tak
kupilam przejazdem w Auchan od razu w ciemno 3, ale sie sprawdzila

Kurczę, mi ciągle nie po drodze do Auchan , a już się nakręciłam na maskę.

[paspartu]

Ja glorię kupiłam w jakiejś małej drogerii. Musisz poszukać po prostu

Miała z was któraś styczność z drzewem herbacianym na włosy?

[klada]

Ja do Auchana tez nie mam po drodze, ale namowilam rodzicow, aby troche zboczyli z drogi i kupilam
A jak nie to moze allegro..?

[Serendipity]

Napisane przez paspartu

Ja glorię kupiłam w jakiejś małej drogerii. Musisz poszukać po prostu

Miała z was któraś styczność z drzewem herbacianym na włosy?

Znalazłam dzisiaj emulsję, ale za 8 zł, to już wolę jechać do Auchan po maskę

[LaBombaa]

Przepraszam, ale mnie juz szlag trafia z tymi włosami
Olej kokosowy daje raz na tydzien na noc, bo póki co ciagle mam na rano do pracy, wiec zostaje mi z soboty na niedziele olejowanie..

Odzywke mleczną stosuje co 2 dni jak myje włosy.

No i co? Wlosy jednak dalej mam suche i stercza we wszystkie strony. Nie wiem juz co mam zrobic zeby nie byly takie suche i sztywne! Ta sztywnosc mnie najbardziej wkurza, bo zalozmy dzis:
Wyszlam z domu, mialam wlosy dosc proste, nie pozaginaly sie.. wiec sobie mysle - a to troszke lakieru dam zeby mi sie takie fajne utrzymaly. Doszlam do pracy to juz mialam je w kazda strone

Po 1 uzyciu oleju wlosy mialam SUPER, no ale znow sa suche. Nie wiem juz co mam robic. Moze podciąc troche? Ostatnio podcinalam w maju.

AHA.. malo tego, wlosy zaczely mi wypadac po prostu garsciami! Odzywiam sie zdrowo i ostatnio "zdrowo" dbam o wlosy. Suszarki w ogole nie uzywam, ani prostownicy.. no nie rozumiem

Moze keratynke kupic? widzialam w ampulkach za 5zł, ale ją sie dodaje do czegos czy cos? Kroplami czy cala?

[klada]

Lakierow, pianek itp nie powinno sie uzywac, gdy ma sie suche wlosy, bo zawieraja alkohol, co wysuszza jeszcze wlosy

[syrenka]

Napisane przez LaBombaa

Przepraszam, ale mnie juz szlag trafia z tymi włosami
Olej kokosowy daje raz na tydzien na noc, bo póki co ciagle mam na rano do pracy, wiec zostaje mi z soboty na niedziele olejowanie..

Odzywke mleczną stosuje co 2 dni jak myje włosy.

No i co? Wlosy jednak dalej mam suche i stercza we wszystkie strony. Nie wiem juz co mam zrobic zeby nie byly takie suche i sztywne! Ta sztywnosc mnie najbardziej wkurza, bo zalozmy dzis:
Wyszlam z domu, mialam wlosy dosc proste, nie pozaginaly sie.. wiec sobie mysle - a to troszke lakieru dam zeby mi sie takie fajne utrzymaly. Doszlam do pracy to juz mialam je w kazda strone

Po 1 uzyciu oleju wlosy mialam SUPER, no ale znow sa suche. Nie wiem juz co mam robic. Moze podciąc troche? Ostatnio podcinalam w maju.

AHA.. malo tego, wlosy zaczely mi wypadac po prostu garsciami! Odzywiam sie zdrowo i ostatnio "zdrowo" dbam o wlosy. Suszarki w ogole nie uzywam, ani prostownicy.. no nie rozumiem

Moze keratynke kupic? widzialam w ampulkach za 5zł, ale ją sie dodaje do czegos czy cos? Kroplami czy cala?

Sprawdź czy Twoja odżywka zawiera proteiny, nie wszystkie włosy się z nimi lubią, można je przekarmić proteinami, wyglądają wtedy na przesuszone.
Lakier zawierający alkohol też im w nawilżeniu nie pomoże.

Olej możesz nakładać też w ciągu tygodnia na 2-4 godziny.

Może to okresowe, jesienne wypadanie włosów?
Masuj skórę głowy, możesz kupić tonik wzmacniający (np. lotion Seboradin niger) i jakiś suplement diety.
Przejrzyj wątki o wypadaniu włosów.

Jeśli keratyna to może kup ją na mazidla.pl razem z innymi półproduktami do włosów? Np. aloes, gliceryna, ceramidy, pantenol. Do odżywki możesz dodać też trochę miodu.

[weegirl]

Napisane przez LaBombaa

Przepraszam, ale mnie juz szlag trafia z tymi włosami
Olej kokosowy daje raz na tydzien na noc, bo póki co ciagle mam na rano do pracy, wiec zostaje mi z soboty na niedziele olejowanie..

Odzywke mleczną stosuje co 2 dni jak myje włosy.

No i co? Wlosy jednak dalej mam suche i stercza we wszystkie strony. Nie wiem juz co mam zrobic zeby nie byly takie suche i sztywne! Ta sztywnosc mnie najbardziej wkurza, bo zalozmy dzis:
Wyszlam z domu, mialam wlosy dosc proste, nie pozaginaly sie.. wiec sobie mysle - a to troszke lakieru dam zeby mi sie takie fajne utrzymaly. Doszlam do pracy to juz mialam je w kazda strone

Po 1 uzyciu oleju wlosy mialam SUPER, no ale znow sa suche. Nie wiem juz co mam robic. Moze podciąc troche? Ostatnio podcinalam w maju.

AHA.. malo tego, wlosy zaczely mi wypadac po prostu garsciami! Odzywiam sie zdrowo i ostatnio "zdrowo" dbam o wlosy. Suszarki w ogole nie uzywam, ani prostownicy.. no nie rozumiem

Moze keratynke kupic? widzialam w ampulkach za 5zł, ale ją sie dodaje do czegos czy cos? Kroplami czy cala?

Co do oleju, to wystarczy go trzymać pół godziny i też efekty są Tak więc nie musisz się ograniczać do nocy z soboty na niedzielę. I może warto wypróbować też jakiegoś innego oleju??

Jeśli chodzi o wypadanie, to radzę szukać przyczyn- hormony, stres, dieta...

Keratynę można dodawać np. do masek, odżywek. Ja dodaję do psikadełek, o których zresztą jest mowa parę postów wyżej Mała buteleczka keratyny starczyła mi na cały rok.

[LaBombaa]

Lakieru nie uzywam w ogole, ale dzis mialam tak fajnie proste dosc wlosy ze chcialam to utrwalic no i klapa :/ Lakier nie dal rady.

No wlasnie moze to wypadanie spowodowane jest tym, ze mi sie okres spoznia? Sama nie wiem, ale tak czy siak od zawsze tak mam ze moje wlosy sa wszedzie, 2 razy w ciagu dnia zamiatam swoj pokoj, bo klakow jest duzo :/ W czasie kąpieli wyciagam ich dwie garsci, podczas czesania zas wychodzi ich mniej. To moj kot tyle siersci nie gubi...

No ta moja maska/odzywka eurostylu latte, niby ma jakies proteiny, ale dziwne, bo od razu po umyciu i jak wyschna, sa fajne, ale na drugi dzien juz suche na wiór.
Stouje tez Jedwab Chi, ale nie wiem co on mi daje (?). Co w ogole ma dawac? bo stosuje go i nic

Sprobuje moze innego oleju tez, ale skoro mowicie ze nie trzeba cala noc go trzymac, to moze sprobuje jakos przed myciem wlosow wieczorem stosowac

Dzieki za radę.

[syrenka]

Napisane przez LaBombaa

Lakieru nie uzywam w ogole, ale dzis mialam tak fajnie proste dosc wlosy ze chcialam to utrwalic no i klapa :/ Lakier nie dal rady.

No wlasnie moze to wypadanie spowodowane jest tym, ze mi sie okres spoznia? Sama nie wiem, ale tak czy siak od zawsze tak mam ze moje wlosy sa wszedzie, 2 razy w ciagu dnia zamiatam swoj pokoj, bo klakow jest duzo :/ W czasie kąpieli wyciagam ich dwie garsci, podczas czesania zas wychodzi ich mniej. To moj kot tyle siersci nie gubi...

No ta moja maska/odzywka eurostylu latte, niby ma jakies proteiny, ale dziwne, bo od razu po umyciu i jak wyschna, sa fajne, ale na drugi dzien juz suche na wiór.
Stouje tez Jedwab Chi, ale nie wiem co on mi daje (?). Co w ogole ma dawac? bo stosuje go i nic

Sprobuje moze innego oleju tez, ale skoro mowicie ze nie trzeba cala noc go trzymac, to moze sprobuje jakos przed myciem wlosow wieczorem stosowac

Dzieki za radę.

Jedwab się średnio nadaje jeśli zawiera alkohol (który wysusza) i jeśli składa się w przeważającej części z silikonów. Silikony same w sobie nie są złe, ale znów, nie wszystkim włosom odpowiadają. Jedwab CHI zawiera również proteiny, jeśli przekarmiłaś nimi włosy (to tylko moje przypuszczenie) też się mógł do tego przyczynić.

Stosuj częściej oleje, fajne na włosy jest też masło shea.
Kup maskę do włosów (może Wax firmy L'biotica?) i nakładaj ją na przemian z odżywką. Pomyśl nad wzbogaceniem odżywki/maski półproduktami kosmetycznymi ze strony np. mazideł, albo nad ukręceniem psikadełka (przepisy znajdziesz na stronie).
Zapoznaj się ze ściągawką: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=250381

Okresowe wypadanie, miałam na myśli takie związane z nadchodzącą nową porą roku ;-)
Polecam wizażowe wątki nt. wypadania włosów: masaże, wcierki wzmacnijące, suplementy diety, herbatę z pokrzywy.

[LaBombaa]

Ok dzieki Jutro zabieram sie do czytania i kupowania

Mialam waxa i nie przypadl mi do gustu. Nie przekarmilam raczej wlosow odzywkami, bo zawsze tak stosowalam odzywki co 2-3dni, cyzli w sumie norma.

Masaze robie co 2-3 dni, herbate z pokrzywy pije dzien w dzien bo po prostu lubie i sie dobrze po niej czuje

[syrenka]

Napisane przez LaBombaa

Ok dzieki Jutro zabieram sie do czytania i kupowania

Mialam waxa i nie przypadl mi do gustu. Nie przekarmilam raczej wlosow odzywkami, bo zawsze tak stosowalam odzywki co 2-3dni, cyzli w sumie norma.

Masaze robie co 2-3 dni, herbate z pokrzywy pije dzien w dzien bo po prostu lubie i sie dobrze po niej czuje

Nie chodzi mi o przekarmienie odżywkami tylko konkretnie jednym ze składników, proteinami. U mnie się to przejawia przesuszonymi, napuszonymi włosami. Ale zrób jak uważasz za stosowne

[weegirl]

Napisane przez syrenka

Jedwab się średnio nadaje jeśli zawiera alkohol (który wysusza) i jeśli składa się w przeważającej części z silikonów. Silikony same w sobie nie są złe, ale znów, nie wszystkim włosom odpowiadają. Jedwab CHI zawiera również proteiny, jeśli przekarmiłaś nimi włosy (to tylko moje przypuszczenie) też się mógł do tego przyczynić.

Jedwab CHI nie zawiera alkoholu. A co do protein... to naprawdę śladowe ilości, tak jak chyba każdy sklepowy jedwab.

LaBombaa, myślę, że prędzej to może być wina samych silikonów. Ja miałam tak samo, jak stosowałam jedwab na końcówki (o czym też pisałam parę postów wyżej). Teraz nakładam na nie tylko odrobinę Vatiki lub zwykłego oleju kokosowego i na drugi dzień nadal są błyszczące (dodam, że mam raczej zdrowe, chociaż z natury puszące się i matowe włosy). Co do dwóch garści wyciąganych po myciu włosów- ja zawsze tyle "gubię" Przy czesaniu też sporo, no i ciągle wszędzie zostawiam włosy, a mimo to nadal mam ich sporo (na szczęście). Dziennie może wypadać ok. 100 włosów. Może mieścisz się nadal w normie?

[Sylvana]

Przyłączam się do wątku

Mam włosy lejące, mega proste. Moim problemem jest przesuszenie, przerzedzenie po ostatniej koloryzacji odrostów(blond) i rozdwajające się końcówki.

Zaczęłam kurację tabletkami Belissa, wlasnie zaczynam pierwsze opakowanie i do tego nakupowalam sobie maseczek z apteki 'L'biotica'.

Nie wiem czy to coś pomoże.. Bo mam nawyk mycia włosów co 1-2 dni rano zawsze przy uzyciu suszarki i myślę, ze to bardzo oddzialywuje negatywnie na strukture moich wlosow. Od paru dni suszę tylko zimnym strumieniem.

Czy mozecie polecic mi jeszcze jakas kurację regenerujaca? Moze jakis specjalny i sprawdzony szampon do wlosow farbowanych?

serdecznie pozdrawiam

[klada]

A ja zauwazylam, ze jak mam zdrowsze, bardziej miekksze i sliskie wlosy, to sie toporniej prostuja
Gdy byly suche to lepiej sie prostowaly...
Dlaczego?

[LaBombaa]

Napisane przez klada

A ja zauwazylam, ze jak mam zdrowsze, bardziej miekksze i sliskie wlosy, to sie toporniej prostuja
Gdy byly suche to lepiej sie prostowaly...
Dlaczego?

Ja tez to zauwazylam.
Myslalam, ze jak wlosy beda nawilzone itd. to beda bardziej "lejące". Marze o takich włosach a póki co mogę zapomnieć.

U mnie to jest tak:
Poniedziałek - środa - piątek (wieczór) : Mycie szamponem Miodowo-kokosowym M&S bądz czasami Brzozowym z Natury, po tym na pol godziny Latte Eurostylu i spłukanie zimną wodą.
Wtorek - czwartek - sobota (RANO) : na końcówki jedwab CHI
Sobota (wieczór) : Olej kokosowy na całą noc
Niedziela (rano) : Mycie włosów w/w szamponem i juz bez odzywki pozniej.


Zrezygnowałam z szamponów z silikonami i faktycznie jest to lepsze dla moich wlosow poniewaz latwiej sie rozczesują.


No i po okolo 1,5 msc mam troszkę bardziej miękkie włosy ale mimo tego dalej suche. Jak nie dam odzywki, to w ogole suche jak wiór. Nie da sie ich na stałe odbudowac? tylko beda ladne po zastosowaniu odzywki (czyli doraźnie :/ ) czy tam czegos innego? Dziwne..

Nie farbuje włosów, prostuje tylko grzywke, nie kręce, nie susze (dlatego myje je na wieczor, zeby do rana wyschły). Pije pokrzywe, bratek - bo lubię. Masuję głowę. Nie piję i nie palę. Odzywiam sie normalnie, nie jem tlusto, nie jem slodyczy..

Wiec powinnam miec wlosy PIEKNE, BLYSZCZACE, LEJĄCE i MIEKKIE

Sorki za moj wywód ale sie juz wkurzam

[Paulinka675]

zrobiłam eksperyment i zmieszałam olejek rycynowy z olejem lnianym wigiljnym

efekt super, włosy gładkie, nawilżone

a to tak z braku laku(finansów) by zakupić coś sklepowego i taka miła niespodzianka

[Sylvana]

Napisane przez Paulinka675

zrobiłam eksperyment i zmieszałam olejek rycynowy z olejem lnianym wigiljnym

efekt super, włosy gładkie, nawilżone

a to tak z braku laku(finansów) by zakupić coś sklepowego i taka miła niespodzianka

a czy na odcień wlosow farbowanych nie wplywa takie polaczenie jakos? bo chetnie bym sama to zastosowala

[ImmortalLover]

LaBomba może jednak podetniesz trochę końcówki? To chyba nigdy nie szkodzi
Dziś też będę eksperymentować z własnymi wytworami. Ciekawe co z tego wyjdzie... :O

[Heroldin]

Dziewczyny, czy ma któraś z Was praktyczne doświadczenie z odżywką do włosów koloryzowanych : CHI Organics Tone & Shine ?!

[e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06]

Napisane przez LaBombaa

Ja tez to zauwazylam.
Myslalam, ze jak wlosy beda nawilzone itd. to beda bardziej "lejące". Marze o takich włosach a póki co mogę zapomnieć.

U mnie to jest tak:
Poniedziałek - środa - piątek (wieczór) : Mycie szamponem Miodowo-kokosowym M&S bądz czasami Brzozowym z Natury, po tym na pol godziny Latte Eurostylu i spłukanie zimną wodą.
Wtorek - czwartek - sobota (RANO) : na końcówki jedwab CHI
Sobota (wieczór) : Olej kokosowy na całą noc
Niedziela (rano) : Mycie włosów w/w szamponem i juz bez odzywki pozniej.


Zrezygnowałam z szamponów z silikonami i faktycznie jest to lepsze dla moich wlosow poniewaz latwiej sie rozczesują.


No i po okolo 1,5 msc mam troszkę bardziej miękkie włosy ale mimo tego dalej suche. Jak nie dam odzywki, to w ogole suche jak wiór. Nie da sie ich na stałe odbudowac? tylko beda ladne po zastosowaniu odzywki (czyli doraźnie :/ ) czy tam czegos innego? Dziwne..

Nie farbuje włosów, prostuje tylko grzywke, nie kręce, nie susze (dlatego myje je na wieczor, zeby do rana wyschły). Pije pokrzywe, bratek - bo lubię. Masuję głowę. Nie piję i nie palę. Odzywiam sie normalnie, nie jem tlusto, nie jem slodyczy..

Wiec powinnam miec wlosy PIEKNE, BLYSZCZACE, LEJĄCE i MIEKKIE

Sorki za moj wywód ale sie juz wkurzam

moze masz wlosy suche z natury?czasem wlosy maja taka strukture ze sa poprostu suche ja po odzywce lub masce do splukiwania zawsze poloze cos na wlosy bez splukiwania zeby byly bardziej nawilzone.teraz uzywam zoltego gliss kura w sprayu,a gdy wlosy mi wyschna idzie w ruch prostownica

[Magdzia94]

Napisane przez LaBombaa

Ja tez to zauwazylam.
Myslalam, ze jak wlosy beda nawilzone itd. to beda bardziej "lejące". Marze o takich włosach a póki co mogę zapomnieć.
U mnie to jest tak:
Poniedziałek - środa - piątek (wieczór) : Mycie szamponem Miodowo-kokosowym M&S bądz czasami Brzozowym z Natury, po tym na pol godziny Latte Eurostylu i spłukanie zimną wodą.
Wtorek - czwartek - sobota (RANO) : na końcówki jedwab CHI
Sobota (wieczór) : Olej kokosowy na całą noc
Niedziela (rano) : Mycie włosów w/w szamponem i juz bez odzywki pozniej.

Zrezygnowałam z szamponów z silikonami i faktycznie jest to lepsze dla moich wlosow poniewaz latwiej sie rozczesują.
No i po okolo 1,5 msc mam troszkę bardziej miękkie włosy ale mimo tego dalej suche. Jak nie dam odzywki, to w ogole suche jak wiór. Nie da sie ich na stałe odbudowac? tylko beda ladne po zastosowaniu odzywki (czyli doraźnie :/ ) czy tam czegos innego? Dziwne..
Nie farbuje włosów, prostuje tylko grzywke, nie kręce, nie susze (dlatego myje je na wieczor, zeby do rana wyschły). Pije pokrzywe, bratek - bo lubię. Masuję głowę. Nie piję i nie palę. Odzywiam sie normalnie, nie jem tlusto, nie jem slodyczy..
Wiec powinnam miec wlosy PIEKNE, BLYSZCZACE, LEJĄCE i MIEKKIE
Sorki za moj wywód ale sie juz wkurzam

Nie denerwuj się. Ja tez tak mam. Rok temu zaczełam o nie dbac a dalej nie są idealne. Dodam ze nigdy nie farbowałam, nie prostowałm, nie pale, nie pije, oraz nie suszylam suszarką, wiec teorytycznie nie powinny byc mocno zniszczone. Ale jednak od roku je regeneruję i widze ogromną róznicę. Zaczęłam od jajka+nafty i to mi najbardziej pomogło. Potem kupiłam wax, kallosa i inne maseczki a od sierpnia stosuję oleje-sezamowy,rycyowy, kokosowy i masło shea.
Musisz sie uzbroic w cierpliwosc i dbac o nie jak tylko potrafisz.
Rób zdj wlosów co miesiac to dopiero zobaczysz róznice w ich wygladzie.
Powodzenia!