Michaelowa Nibylandia X

[hipilaslena]

Witaj Ania
Po tak długiej nieobecności trzeba cie jakoś godnie przywitać



Załącznik 2604868

Załącznik 2604870

Załącznik 2604869

Załącznik 2604871



I mysze wam sie pochwalić bo chyba nawróciłam jakąś zbładzona owieczke Mój kolega - niegdy nie miał 'styczności' z Majkiem . słucha innej muzyki . Jedyna co o Nim wiedział to to co wyczytał w gazaenie albo usłyszał w TV [ a co media o Majku gadają - same dobrze wiemy ] wiec w skrocie nie miał najlepszego o nim zdania . ! Chodz przy mnie nigdy złego słowa nie powiedział. Wczoraj pogadałam z nim troche dłużej na temat Majka powiedział co o nim wie [ szczerze powiem że nie były to same superlatywy ] więc ja przesłałam mu tylko jedne link . Dzisiaj dostaje sms o treści " Nie będe już nigdy oceniał książki po okładce. Gosia dziękuje ci za to co mi pokazałaś . Serio wzruszyłem się, ten facet to majstersztyk w każdym calu . To nie są moje klinaty ale chce go poznać wiec pożycz mi jego ksiązke "
Gały miałam jak stąd do tamtąd

[Milla2408]

Ta koszulka <3333

[Milla2408]

Napisane przez hipilaslena

Witaj Ania
Po tak długiej nieobecności trzeba cie jakoś godnie przywitać



Załącznik 2604868

Załącznik 2604870

Załącznik 2604869

Załącznik 2604871



I mysze wam sie pochwalić bo chyba nawróciłam jakąś zbładzona owieczke Mój kolega - niegdy nie miał 'styczności' z Majkiem . słucha innej muzyki . Jedyna co o Nim wiedział to to co wyczytał w gazaenie albo usłyszał w TV [ a co media o Majku gadają - same dobrze wiemy ] wiec w skrocie nie miał najlepszego o nim zdania . ! Chodz przy mnie nigdy złego słowa nie powiedział. Wczoraj pogadałam z nim troche dłużej na temat Majka powiedział co o nim wie [ szczerze powiem że nie były to same superlatywy ] więc ja przesłałam mu tylko jedne link . Dzisiaj dostaje sms o treści " Nie będe już nigdy oceniał książki po okładce. Gosia dziękuje ci za to co mi pokazałaś . Serio wzruszyłem się, ten facet to majstersztyk w każdym calu . To nie są moje klinaty ale chce go poznać wiec pożycz mi jego ksiązke "
Gały miałam jak stąd do tamtąd

wow to gratulacje wielkie nawracasz ludzi na dobrą drogę....

[hipilaslena]

Napisane przez Milla2408

wow to gratulacje wielkie nawracasz ludzi na dobrą drogę....

No ciesze sie , bo nie chciałabym żeby moi znajomi mieli o Majku złe zdanie . nie móie tu że maja zaraz być jego fanami np: tak jak w przypadku mojego kolegi . Ma swój styl i bedzie sie go trzymać . Ale przynajmnie nie bedzie gadał glupot na temat Boga sexu

[Justyna33333]

Gości dziś jednak nie będzie
Wczorajsi bardzo sympatycznie, nawet już sylwestra zaplanowaliśmy.
Tak mi się znowu nie chcę pisac...

Chyba ugotuję mężowi obiad

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

I wyślę męża po żelki i monte

[Pisarka]

Napisane przez Milla2408

On <333 nie wiem czy to fotomontaz, czy faktyczne zdjęcie, ale pobudza wyobraźnie ^^

Jak dla mnie, to klasyczny fotomontaż

[hipilaslena]

Napisane przez Justyna33333

Gości dziś jednak nie będzie
Wczorajsi bardzo sympatycznie, nawet już sylwestra zaplanowaliśmy.
Tak mi się znowu nie chcę pisac...

Chyba ugotuję mężowi obiad

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

I wyślę męża po żelki i monte

Oj tam bedziesz meżowi obiady gotować ;p siedz z nami w nibylandi

[ilios]

Napisane przez Milla2408

On <333 nie wiem czy to fotomontaz, czy faktyczne zdjęcie, ale pobudza wyobraźnie ^^

fotomont jakos nie pamietam Majkola w sesji rozbieranej
no a kto jak kto ale MY na pewno bysmy wiedzialy o takiej sesji

Pisarka, a no bo moj zwiazek jak z harlequina jest... kiepskiego takiego.. albo jakiejs telenoweli. wzloty i upadki, nawet na jakis czas sie rozstalismy, do mnie jakis kolo startowal, TZ stwierdzil, ze mnie tak kocha i chce o nas walczyc.
no i znow zaczelismy byc razem - rok temu.
a on jednak nie jest jednak pewien, czy mnie kocha

ja juz mam dosyc, niech mnie ktos dobije

[Kasieńka_666]

Napisane przez ilios

fotomont jakos nie pamietam Majkola w sesji rozbieranej
no a kto jak kto ale MY na pewno bysmy wiedzialy o takiej sesji

Pisarka, a no bo moj zwiazek jak z harlequina jest... kiepskiego takiego.. albo jakiejs telenoweli. wzloty i upadki, nawet na jakis czas sie rozstalismy, do mnie jakis kolo startowal, TZ stwierdzil, ze mnie tak kocha i chce o nas walczyc.
no i znow zaczelismy byc razem - rok temu.
a on jednak nie jest jednak pewien, czy mnie kocha

ja juz mam dosyc, niech mnie ktos dobije

NO ba! My to byśmy w tej sesji uczestniczyły

Ja swojego kiepskiego Harlequina przerwałam i się cieszę. Mogłabym niejedną książkę napisać na ten temat, ale pewnie większość by ją potraktowała jako science fiction Szkoda nerwów. Teraz upajam się miłością do Majkola

[Milla2408]

Napisane przez hipilaslena

No ciesze sie , bo nie chciałabym żeby moi znajomi mieli o Majku złe zdanie . nie móie tu że maja zaraz być jego fanami np: tak jak w przypadku mojego kolegi . Ma swój styl i bedzie sie go trzymać . Ale przynajmnie nie bedzie gadał glupot na temat Boga sexu

dokladnie Xd powinnysmy być strazniczkami dobrego zdania o nim ^^
zalozymy stowarzyszenie ;lol;
Mnie wrurza jak ludzie wyrobili se o nim zdanie czytając tylko brukowce...
a nie znaja tego co w zyciu zrobił....
>foch z przytupem<

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Pisarka

Jak dla mnie, to klasyczny fotomontaż

też mi się wydaje że fotomontaz... bo gdzie on by se tak dał zdjecie zrobic... dla nas by się zgodził.. i to za darmo XDD
mam jeszcze inne zdjecie.... też fotomontaż ... z taka laska... ale jak je tu wysle to mnie chyba zbanuja xD [?]

[Justyna33333]

Napisane przez ilios

fotomont jakos nie pamietam Majkola w sesji rozbieranej
no a kto jak kto ale MY na pewno bysmy wiedzialy o takiej sesji

Pisarka, a no bo moj zwiazek jak z harlequina jest... kiepskiego takiego.. albo jakiejs telenoweli. wzloty i upadki, nawet na jakis czas sie rozstalismy, do mnie jakis kolo startowal, TZ stwierdzil, ze mnie tak kocha i chce o nas walczyc.
no i znow zaczelismy byc razem - rok temu.
a on jednak nie jest jednak pewien, czy mnie kocha

ja juz mam dosyc, niech mnie ktos dobije

Kurcze, jak to nie jest pewny czy Cię kocha?
A długo ze sobą jesteście?

[Pisarka]

Napisane przez ilios

Pisarka, a no bo moj zwiazek jak z harlequina jest... kiepskiego takiego.. albo jakiejs telenoweli. wzloty i upadki, nawet na jakis czas sie rozstalismy, do mnie jakis kolo startowal, TZ stwierdzil, ze mnie tak kocha i chce o nas walczyc.
no i znow zaczelismy byc razem - rok temu.
a on jednak nie jest jednak pewien, czy mnie kocha

ja juz mam dosyc, niech mnie ktos dobije

Kurczę, jednym słowem, jak na emocjonalnej karuzeli...

[hipilaslena]

dokładnie Milla zgadzam sie

[Kasieńka_666]

Czy kwalifikuję się już do leczenia skoro zamiast "dziedzictwo narodowe" czytam "dziewictwo" ?
Majkol Majkol.. owładnąłeś mój MUSK. Teraz mam już tam tylko jedno ... KISIEL

[ilios]

zaczelismy byc razem na poczatku 2006, milosc itp, nawet wizje slubu byly, w 2008 zaczelo sie psuc, w czerwcu zrobilismy sobie przerwe, potem on o mnie walczyl, jakis rok temu wielki come back, a kilka miesiecy potem on mi mowi, ze nie jest pewien.

no to ja spoko, nie naciskam, dam facetowi czas. no ale cholera - mozna pol roku nie wiedziec co sie czuje???

na szczescie mam moich 2 idealnych menow
tego Załącznik 2604948 i tego Załącznik 2604947

[Justyna33333]

Napisane przez ilios

zaczelismy byc razem na poczatku 2006, milosc itp, nawet wizje slubu byly, w 2008 zaczelo sie psuc, w czerwcu zrobilismy sobie przerwe, potem on o mnie walczyl, jakis rok temu wielki come back, a kilka miesiecy potem on mi mowi, ze nie jest pewien.

no to ja spoko, nie naciskam, dam facetowi czas. no ale cholera - mozna pol roku nie wiedziec co sie czuje???

na szczescie mam moich 2 idealnych menow
tego Załącznik 2604948 i tego Załącznik 2604947

Są śliczni

[hipilaslena]

Napisane przez Kasieńka_666

Czy kwalifikuję się już do leczenia skoro zamiast "dziedzictwo narodowe" czytam "dziewictwo" ?
Majkol Majkol.. owładnąłeś mój MUSK. Teraz mam już tam tylko jedno ... KISIEL

:myśli: hmmm... jeśli ty się kwalifikujesz to każda z nas też

[Milla2408]

http://www.youtube.com/watch?v=ga3407JRbaE

jeden z najlepszych.. najsmieszniejszych filmików o Majku

[Kasieńka_666]

Napisane przez ilios

zaczelismy byc razem na poczatku 2006, milosc itp, nawet wizje slubu byly, w 2008 zaczelo sie psuc, w czerwcu zrobilismy sobie przerwe, potem on o mnie walczyl, jakis rok temu wielki come back, a kilka miesiecy potem on mi mowi, ze nie jest pewien.

no to ja spoko, nie naciskam, dam facetowi czas. no ale cholera - mozna pol roku nie wiedziec co sie czuje???

na szczescie mam moich 2 idealnych menow
tego Załącznik 2604948 i tego Załącznik 2604947

Ta pierwsza mi kogoś przypomina...

A drugiej zazdroszczę Moim marzeniem jest mieć psa...
Póki co mam tylko grubego kota, który swoją budową może przypominać psa

[Anisia25]

Ilios, olałabym gada ciepłym sikiem

Jesli nie jest sie pewnym uczuc, to za kilka lat tez ich nie bedzie pewien.. zaslugujesz na szczerą miłość, a nie wahanie czlowieka, ktory sam nie wie czego chce..
bez sensu..

Wiesz, dwa razy do tej samej rzeki sie nie powinno wchodzic...

to troche jak z zaufaniem jest, gdyby ja porownac do zaczerpniecia przez zlaczone dlonie wody, to jesli choc raz rozsuniesz palce, to nie mozesz liczyc na to, ze sie kiedykolwiek odnajdziesz..

Bo albo sie kogos kocha, albo nie.. Nie ma czegos takiego jak "nie jestem pewien"

[Milla2408]

ja się zgadzam z Anisia....
też byłam w podobnej sytuacji.... i też ślub był w planach....
a potem się zaczęło sypac i mądrze doszlismy do wniosku, że nie ma co na siłe tego ciagnąć, bo i tak bez sensu....
zrobisz oczywiście co ci mowi serce, ale jesli teraz nie jest pewien, to co będzie potem? ;/

[Anisia25]

Napisane przez Milla2408

ja się zgadzam z Anisia....
też byłam w podobnej sytuacji.... i też ślub był w planach....
a potem się zaczęło sypac i mądrze doszlismy do wniosku, że nie ma co na siłe tego ciagnąć, bo i tak bez sensu....
zrobisz oczywiście co ci mowi serce, ale jesli teraz nie jest pewien, to co będzie potem? ;/

zwlaszcza, ze pierwszy cios ma juz za soba i ewentualne puszczenie goscia z torbami nie bedzie juz tak bolało..

[Kasieńka_666]

Napisane przez Anisia25

Ilios, olałabym gada ciepłym sikiem

Jesli nie jest sie pewnym uczuc, to za kilka lat tez ich nie bedzie pewien.. zaslugujesz na szczerą miłość, a nie wahanie czlowieka, ktory sam nie wie czego chce..
bez sensu..

Wiesz, dwa razy do tej samej rzeki sie nie powinno wchodzic...

to troche jak z zaufaniem jest, gdyby ja porownac do zaczerpniecia przez zlaczone dlonie wody, to jesli choc raz rozsuniesz palce, to nie mozesz liczyc na to, ze sie kiedykolwiek odnajdziesz..

Bo albo sie kogos kocha, albo nie.. Nie ma czegos takiego jak "nie jestem pewien"

Święta prawda. Szkoda tylko, że aby to zrozumieć trzeba to poczuć na własnej skórze.

[Anisia25]

http://img59.imageshack.us/img59/7172/gift7.gif

[Milla2408]

Napisane przez Anisia25

zwlaszcza, ze pierwszy cios ma juz za soba i ewentualne puszczenie goscia z torbami nie bedzie juz tak bolało..

dokładnie...
nie znam tego faceta, ale skoro takie coś robi... to nie jest zdecydowany...
i jedna osoba planuje slub, szczęscie, a druga nie wie czego chce od zycia.... to nie warto.... żeby być szczęśliwym , to obydwie osoby muszą chcieć tego samego ..........

[ilios]

moje kochane, alez ja to wszystko wiem, ale z drugiej strony jestem taka durna i nie umiem sie kopnac w dupe, zeby cos zrobic.

jak juz nawet podejmuje decyzje, to potem nie umiem jej jakos wyegzekwowac.
ale ostatnio sie wkurzylam na siebie i dalam sama sobie deadline na zrobienie porzadkow w moim zyciu. ten dzien to 6.01.2010. i koniec kropka.
wiec jakbym sie ociagala z tym wszystkim to prosze Was o kopniecie mnie w dupsko w celu zmobilizowania.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez Anisia25

http://img59.imageshack.us/img59/7172/gift7.gif

noooo, Majkol to zawsze humor poprawi

[Kasieńka_666]

Jeśli pozwolicie to utopię Was w Bad'owym kisielu ...

3...

2...

1...


START!!!

Załącznik 2605057
Załącznik 2605058
Załącznik 2605059
Załącznik 2605060
Załącznik 2605061
Załącznik 2605062
Załącznik 2605063
Załącznik 2605064
Załącznik 2605065
Załącznik 2605066

[kamuha]

Napisane przez Kasieńka_666

.......
Załącznik 2604846whatever happens.. don't let go of my Olo!

Święta racyja

Napisane przez ilios

moje kochane, alez ja to wszystko wiem, ale z drugiej strony jestem taka durna i nie umiem sie kopnac w dupe, zeby cos zrobic.

jak juz nawet podejmuje decyzje, to potem nie umiem jej jakos wyegzekwowac.
ale ostatnio sie wkurzylam na siebie i dalam sama sobie deadline na zrobienie porzadkow w moim zyciu. ten dzien to 6.01.2010. i koniec kropka.
wiec jakbym sie ociagala z tym wszystkim to prosze Was o kopniecie mnie w dupsko w celu zmobilizowania.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------



noooo, Majkol to zawsze humor poprawi

Kopniemy jak będzie trza

[ilios]

Napisane przez Kasieńka_666

Jeśli pozwolicie to utopię Was w Bad'owym kisielu ...

3...

2...

1...


START!!!

Załącznik 2605057
Załącznik 2605058
Załącznik 2605059
Załącznik 2605060
Załącznik 2605061
Załącznik 2605062
Załącznik 2605063
Załącznik 2605064
Załącznik 2605065
Załącznik 2605066

na to zawsze pozwalamy

a mnie ostatnio "kumpela" zdolowala, ze w moim wieku to do wyboru mam juz w zasadzie tylko obecnego TZa albo staropanienstwo

[kamuha]

Napisane przez Kasieńka_666

Jeśli pozwolicie to utopię Was w Bad'owym kisielu ...

3...

2...

1...


START!!!

Załącznik 2605057
Załącznik 2605058
Załącznik 2605059
Załącznik 2605060
Załącznik 2605061
Załącznik 2605062
Załącznik 2605063
Załącznik 2605064
Załącznik 2605065
Załącznik 2605066

Jakoś za secjalnie nie zamierzam się opierać


---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez ilios

na to zawsze pozwalamy

a mnie ostatnio "kumpela" zdolowala, ze w moim wieku to do wyboru mam juz w zasadzie tylko obecnego TZa albo staropanienstwo

A daj spokój jak mnie wnerwia taki gadanie ludzi Mam jedną taka zdesperowana w grupie...przyszła pani psycholog...no, że jak to teraz trzeba męża szukać i w ogóle