Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:

[angkorcz]

witajcie mamuski nie udzielam sie ost ale caly czas was podczytuje
widze ze dzisiaj temat lozezka ja tez jestem za bialym itakim co potem mozna zrobic tapczanik dzieciecy .co do wyprawki to ja juz gotowa jestemcala wyprawkepo 5 rozm wszystkich spioszkow kaftanikowitp dostalam na dziewczynkeale wiekszosc spioszkow jest uniwersalne koloryi na chlopczyka moga byc napewno cos do kupie od siebie ale jeszcze nie teraz za wczesnie jest troszke dla mnie na zakupy
ktos juz wczesniej napomnial o szczepionce na swinska grype szczepicie sie?ja powiem szczerze ze nie bardzo za tym jestem a wy co o tym myslicie?

[bydgoszczanka]

Napisane przez kropka75

A Ty wiesz, że wg nowej mody to się dziecka teraz nie kąpie.

Jasne, po paru tygodniach sam brud odpadnie

Materac dla młodego miałam z trawy morskiej, podobno zdrowy, ale musiałam jeszcze na niego kłaść kołderkę, bo jakieś badyle było czuć ( łóżeczko i materac miałam pożyczone )
angkorcz, ja się szczepiłam przeciw zwykłej grypie ( tak robimy od 9 lat i nie chorujemy ).

[angkorcz]

Napisane przez bydgoszczanka

Jasne, po paru tygodniach sam brud odpadnie

Materac dla młodego miałam z trawy morskiej, podobno zdrowy, ale musiałam jeszcze na niego kłaść kołderkę, bo jakieś badyle było czuć ( łóżeczko i materac miałam pożyczone )
angkorcz, ja się szczepiłam przeciw zwykłej grypie ( tak robimy od 9 lat i nie chorujemy ).

bydgoszczanko a w ktorym tyg ciazy bylas?jak sie szcepilas ?ja sie szcepilam w zeszlym roku na zwykla grype i naszczescie byla tylko raz a dodam jeszcze ze ja podatna na choroby jestem strasznie teraz wlasnie panuje grypsko i mnie co zaczyna brac ale lecze sie syropkiem z cebuli

[bydgoszczanka]

Napisane przez angkorcz

bydgoszczanko a w ktorym tyg ciazy bylas?jak sie szcepilas ?ja sie szcepilam w zeszlym roku na zwykla grype i naszczescie byla tylko raz a dodam jeszcze ze ja podatna na choroby jestem strasznie teraz wlasnie panuje grypsko i mnie co zaczyna brac ale lecze sie syropkiem z cebuli

Ja się szczepiłam na samym początku ciąży, jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem

Mnie podoba się to łóżeczko http://www.smyk.bydgoszcz.pl/sklep-i...da_natura.html
pasowałoby mi do sypialni i do mebli.

[DAnia]

Napisane przez bydgoszczanka

Mnie podoba się to łóżeczko http://www.smyk.bydgoszcz.pl/sklep-i...da_natura.html
pasowałoby mi do sypialni i do mebli.

Całkiem ciekawe, a cena rewelacyjna
Ja to na razie nie myślę o łóżeczku ani o dopasowywaniu go do czegokolwiek, bo nie mamy jeszcze mebli do sypialni A poza tym mamy jedno łóżeczko obiecane od kolegi TŻ, na pewno pójdziemy je obejrzeć...

[ałła]

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki Nastepnego dnia zrobilam bete, wynik 521 wskazywal na 3 tydzien ciazy liczac od momentu zaplodnienia i to by sie zgadzalo bo do poczecia doszlo prawdopodobnie 1 lub 2 października. Poczekalam tydzien i w ostatni czwartek-22 pazdziernika poszlam do ginekologa. Mialam nadzieje ze chociaz kropeczke zobacze. Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy. Powiedzial ze umiejscowiony jest dobrze ale za wczesnie by cokolwiek zobaczyc. Kazal brac dalej kwas foliowy i przyjsc za 3 tygodnie Nie wiem jak ja przezyje te tygodnie. Na dodatek naczytalam sie o pustych pecherzach ciazowych i jestem przerazona. Moj pecherzyk jest splaszczony o wymiarach 8 mm na 3 mm. Co tez mnie martwilo ze nie jest owalny ale uspokoilam sie po przeczytaniu komentarzy, ze tak bywa i o niczym zlym nie swiadczy.
Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

[Kartoteks]

Witam ja się chciałam dołączyć do oczekujących mamuś.
Dzisiaj zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Dziecko na pewno będzie czerwcowe.

Pozdrawiam.

[bydgoszczanka]

Napisane przez ałła

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki Nastepnego dnia zrobilam bete, wynik 521 wskazywal na 3 tydzien ciazy liczac od momentu zaplodnienia i to by sie zgadzalo bo do poczecia doszlo prawdopodobnie 1 lub 2 października. Poczekalam tydzien i w ostatni czwartek-22 pazdziernika poszlam do ginekologa. Mialam nadzieje ze chociaz kropeczke zobacze. Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy. Powiedzial ze umiejscowiony jest dobrze ale za wczesnie by cokolwiek zobaczyc. Kazal brac dalej kwas foliowy i przyjsc za 3 tygodnie Nie wiem jak ja przezyje te tygodnie. Na dodatek naczytalam sie o pustych pecherzach ciazowych i jestem przerazona. Moj pecherzyk jest splaszczony o wymiarach 8 mm na 3 mm. Co tez mnie martwilo ze nie jest owalny ale uspokoilam sie po przeczytaniu komentarzy, ze tak bywa i o niczym zlym nie swiadczy.
Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

Witam i gratuluję
Nic się nie martw, ja też byłam u lekarza we wczesnej ciąży, coś jak Ty. Też nie było nic oprócz pęcherzyka i ciałka żółtego. Mój pęcherzyk też był spłaszczony, ale lekarz powiedział, że dzidźka sama go rozepcha jak będzie rosła. Jak poszłam po 3 tygodniach, to widziałam już bijące serduszko Wszystko na pewno będzie dobrze

kartoteks, witaj i również gratuluję.

[Engelchen]

Napisane przez ałła

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki Nastepnego dnia zrobilam bete, wynik 521 wskazywal na 3 tydzien ciazy liczac od momentu zaplodnienia i to by sie zgadzalo bo do poczecia doszlo prawdopodobnie 1 lub 2 października. Poczekalam tydzien i w ostatni czwartek-22 pazdziernika poszlam do ginekologa. Mialam nadzieje ze chociaz kropeczke zobacze. Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy. Powiedzial ze umiejscowiony jest dobrze ale za wczesnie by cokolwiek zobaczyc. Kazal brac dalej kwas foliowy i przyjsc za 3 tygodnie Nie wiem jak ja przezyje te tygodnie. Na dodatek naczytalam sie o pustych pecherzach ciazowych i jestem przerazona. Moj pecherzyk jest splaszczony o wymiarach 8 mm na 3 mm. Co tez mnie martwilo ze nie jest owalny ale uspokoilam sie po przeczytaniu komentarzy, ze tak bywa i o niczym zlym nie swiadczy.
Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

alla, moglabym sie podpisac pod twoim postem
mam dokladnie tak samo
u mnie tez nic nie wykrylo usg, tylko maly czarny punkcik, ktory moze byc pecherzykiem
tez do nastepnej wizyty wariuje ze stresu
naczytalam sie o pustych pecherzykach, obumarlych ciazach i jeszcze 1000 innych rzeczy
ale w koncu pomyslalam ze na pewno wszystko jest ok i ten moj strach jest niepotrzebny
chociaz oczywiscie jak bede szla na wizyte to pewnie bede bardzo zdenerwowana
i wyobraz sobie ze tez w tamten piatek zobaczylam po raz pierwszy dwie kreski

[ałła]

Napisane przez bydgoszczanka

Witam i gratuluję
Nic się nie martw, ja też byłam u lekarza we wczesnej ciąży, coś jak Ty. Też nie było nic oprócz pęcherzyka i ciałka żółtego. Mój pęcherzyk też był spłaszczony, ale lekarz powiedział, że dzidźka sama go rozepcha jak będzie rosła. Jak poszłam po 3 tygodniach, to widziałam już bijące serduszko Wszystko na pewno będzie dobrze

kartoteks, witaj i również gratuluję.

Dzieki, pocieszylas mnie troche Tylko ze o ciałku zółtym moj gin nawet o nim nie wspomniał!!

Napisane przez Engelchen

alla, moglabym sie podpisac pod twoim postem
mam dokladnie tak samo
u mnie tez nic nie wykrylo usg, tylko maly czarny punkcik, ktory moze byc pecherzykiem
tez do nastepnej wizyty wariuje ze stresu
naczytalam sie o pustych pecherzykach, obumarlych ciazach i jeszcze 1000 innych rzeczy
ale w koncu pomyslalam ze na pewno wszystko jest ok i ten moj strach jest niepotrzebny
chociaz oczywiscie jak bede szla na wizyte to pewnie bede bardzo zdenerwowana
i wyobraz sobie ze tez w tamten piatek zobaczylam po raz pierwszy dwie kreski

No to jest nas dwie
A kiedy idziesz na nastepna wizyte? Bo ja dopiera 12 listopada, zaluje ze nie spytalam czy moge przyjsc juz za tydzien, moze juz by cos zobaczyl.

[kardashi]

Bydgoszczanka ja własnie też oglądałam te łożeczko Ale nie znalazłam czy robi się z niego tapczanik ?

Witam nowe mamusie i gratuluje

Byłam na zakupkach Kupiłam śpioszki i body i czapeczkę Taka ładna niebiesko fioletowa
A ciuszki takie Przepraszam za słabą jakość ale bateria w aparacie padła
Za cztery rzeczy zapłaciłam 24 zł

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez lindsley

gratuluję Masz dużo czasu żeby się przyzwyczaić do tej myśli i przygotować. A jak Tz zareagował??
Jak szłam na pierwsze usg to mówiłam do Tz-a że mam nadzieję, że jest jedno...

Dokładnie to samo mówiłam Bo moja mama z bliźniaków jest i jakoś tak

Napisane przez Biricchina

Dziewczyny mam dylemat, wiecie może jak układa się glazurę w łazience żeby było ładnie? Do sufitu czy do jakiejś innej wysokości? Ja nie wiem a dzisiaj jedziemy kupić płytki... niby do sufitu bardziej praktycznie...

I u mamy, i u nas jest do 3/4 wysokości. Przy małej łazience sprawia tro wrażenie nieco większego pomieszczenia A machnięcie sufitu takiego niewielkiego do godzina roboty.

Napisane przez dafreen

hej,

gratuluję wszystkim ślicznych i zdrowych dzidków

witam wszystkie nowe mamusie

jeśli chodzi o terminy to ja trzymam się tego wyliczonego na podstawie ostatniej @, te z usg będą się jeszcze zmieniać kilkakrotnie, maluszki rosną w różnym tempie, jedne wolniej drugie szybciej... mój Okruch przez chwilę chwilę był o tydzień starszy, potem wyrównał sobie idealnie do terminu, co znaczy po prostu, że najpierw szybciej rósł, a potem troszkę przyhamował...

Wg OM jestem w 11 tyg., wg usg czwartkowego - w 10, młode ma 22mm. Dzisiaj porównywałam z usg koleżanki, i jej dziecko było sporo większe. Ale: ja mam 156cm, ona 185 Mrówka słonia nie urodzi

Napisane przez Biricchina

Chyba to ostatnie usg na którym był ze mną tak go odmieniło.
Nie pamiętam która z Was pisała, że ma usg, ale TŻ zaczeka na zewnątrz - lepiej niech wejdzie z Toba jak jest możliwość to chyba pomaga mężczyznom uświadomić sobie, że w brzuszku naprawdę jest dzidzia

Mój mąż również teraz ze mną wszedł, i sam stwierdził - nieźle go to trzepnęło - pozytywnie, rzecz jasna

Napisane przez kardashi

Witam
Jeestem juz zdrowa Byłam u lekarza, powiedział ze Tantum Verde jak najbardziej mogę. I psiukałam 2 dni i juz mnie nie boli
A co do wyprawek. Ja narazie mam body na długi rękaw i na krotki, kaftanik i śpioszki i skarpeteczki.
Ostatnio byłam z przyjaciółką w sklepie. Chcialam coś kupić. i mówie zeby szukała rozmiaru 56 lub 62. A ona mi na to 'a po co Ci takie? Przecież to niemowle! to najmniejsze! To bedzie za duże!' i zaczęła prawić mi morały na temat rozmiaru dla dziecka. Że Powinno być napisane 'body niemowlęce' a nie rozmiar 62. Wyszłam i nie kupiłam nic!

No widzisz - ja po urodzeniu miałam 51cm, normalny poród, 10 punktów dostałam. A dzisiaj rano o 6 dostałam smsa od koleżanki, że właśnie cesarkę miała, dziecko - 4,5kg i 63cm!!! Co dziecko to inaczej.

Napisane przez Puma13

Ostatnio miałam sen, że urodzę dziewczynkę wcześniaczka i leżała biedna w inkubatorze. A jak wychodziliśmy już do domu, to po inkubatorze śmigały koszatniczki. Mamy tu jakiegoś speca od snów??
Trochę zaczęłam się martwić, bo z Amelką sny sprawdziły mi się w 120%, z resztą z innymi rzeczami też. HELP. Chyba potrzebuję, żeby mnie ktoś w dupsko strzelił

Mnie dzisiaj się śniło, że karmiłam córeczkę piersią, miałam mnóstwo mleka, ale ona niejadek była i niekoniecznie chciała pić Poszła spać A ja stałam w niebieskiej koszulce i tak patrzę, a tu cała uchlapana jestem

Napisane przez ałła

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki Nastepnego dnia zrobilam bete, wynik 521 wskazywal na 3 tydzien ciazy liczac od momentu zaplodnienia i to by sie zgadzalo bo do poczecia doszlo prawdopodobnie 1 lub 2 października. Poczekalam tydzien i w ostatni czwartek-22 pazdziernika poszlam do ginekologa. Mialam nadzieje ze chociaz kropeczke zobacze. Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy. Powiedzial ze umiejscowiony jest dobrze ale za wczesnie by cokolwiek zobaczyc. Kazal brac dalej kwas foliowy i przyjsc za 3 tygodnie Nie wiem jak ja przezyje te tygodnie. Na dodatek naczytalam sie o pustych pecherzach ciazowych i jestem przerazona. Moj pecherzyk jest splaszczony o wymiarach 8 mm na 3 mm. Co tez mnie martwilo ze nie jest owalny ale uspokoilam sie po przeczytaniu komentarzy, ze tak bywa i o niczym zlym nie swiadczy.
Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

Napisane przez Engelchen

alla, moglabym sie podpisac pod twoim postem
mam dokladnie tak samo
u mnie tez nic nie wykrylo usg, tylko maly czarny punkcik, ktory moze byc pecherzykiem
tez do nastepnej wizyty wariuje ze stresu
naczytalam sie o pustych pecherzykach, obumarlych ciazach i jeszcze 1000 innych rzeczy
ale w koncu pomyslalam ze na pewno wszystko jest ok i ten moj strach jest niepotrzebny
chociaz oczywiscie jak bede szla na wizyte to pewnie bede bardzo zdenerwowana
i wyobraz sobie ze tez w tamten piatek zobaczylam po raz pierwszy dwie kreski

Dziewczyny spokojnie, nie panikujcie Cieszcie się ciążą i włączcie pozytywne myślenie, a nie czarnowidztwo. Naprawdę w tak wczesnej ciąży nic więcej nie widać - jak pójdziecie w 6 tygodnie, zobaczycie nieco więcej A o ciałku żółtym mógł nie wspomnieć, bo dla niego to oczywiste.

[lindsley]

To i ja Wam pokarze mój brzuszek... Ale on bardziej taki chyba z przejedzenia...
Przepraszam za jakość ale jakoś nie poręcznie mi się robiło samemu zdjęcie a nie mam takiego dużego lustra żeby się "złapać"

[kropka75]

Napisane przez lindsley

A co się z nim robi? Jeszcze rok temu moja bratowa kąpała niemowlę

A masz jakieś typy? Tak sobie myślę, że łóżeczko mam ale materac to chyba będzie trzeba zmienić...

Moda z zagramanicy. W szpitalu tylko chusteczki. A potem kąpiel raz na tydzień. U mnie w szpitalu tak jest od 3 lat. Koleżanka rodziła 6 lat temu i się kąpało, drugie 3 lata temu i mało nie zeszła na zawał, jak usłyszała, że nie kąpać...

Niestety typ polecany przez fizjoterapeutów i pediatrów jest jeden - lateks. Niestety to najdroższy typ. :/

[bydgoszczanka]

Napisane przez lindsley

To i ja Wam pokarze mój brzuszek... Ale on bardziej taki chyba z przejedzenia...
Przepraszam za jakość ale jakoś nie poręcznie mi się robiło samemu zdjęcie a nie mam takiego dużego lustra żeby się "złapać"

Hehe, to my dwie takie brzuchatki jesteśmy Takie brzuszki regionalne
kardashi, fajne ciuszki.
kropko, słyszałam niedawno, że wystarczy codziennie tylko okolice intymne i fałdki przemywać, a kąpać 2-3 razy w tygodniu. Może i racja.

[kropka75]

Napisane przez angkorcz

ktos juz wczesniej napomnial o szczepionce na swinska grype szczepicie sie?ja powiem szczerze ze nie bardzo za tym jestem a wy co o tym myslicie?

W 2 i 3 trymestrze nie ma już przeciwwskazań do szczepienia na grypę, ale po 16 tyg. jest już łożysko i dziecko jest raczej bezpieczne.
Ja chyba nie będę się szczepić...

Grypę miałam raz w życiu, 8 lat temu, co roku choruje ktoś ze znajomych, sąsiadów i w pracy, a ja się nie zarażam... więc chyba sobie daruję szczepienie.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

Mnie podoba się to łóżeczko http://www.smyk.bydgoszcz.pl/sklep-i...da_natura.html
pasowałoby mi do sypialni i do mebli.

Dumałam nad nim zanim znalazłam to białe. Ładne jest.

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez Kartoteks

Witam ja się chciałam dołączyć do oczekujących mamuś.
Dzisiaj zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Dziecko na pewno będzie czerwcowe.

Pozdrawiam.

Witamy.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez ałła

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki

Witamy.

Napisane przez ałła

Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy.

Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

No i prawidłowo.

Oczywiście, że możliwe. U mnie na początku 6go był tylko pęcherzyk, fasolka się schowała i wyszła tydzień później.

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez kardashi

Bydgoszczanka ja własnie też oglądałam te łożeczko Ale nie znalazłam czy robi się z niego tapczanik ?

Nie robi się.

I zdaje się nie ma wyjmowanych szczebelków.

Napisane przez kardashi

Byłam na zakupkach Kupiłam śpioszki i body i czapeczkę Taka ładna niebiesko fioletowa
A ciuszki takie Przepraszam za słabą jakość ale bateria w aparacie padła
Za cztery rzeczy zapłaciłam 24 zł

O, jak taniutko poszalałaś. Gratuluję. Jakaś promocja czy taki tani sklepik?

[kardashi]

Tani sklep
Body po 5zł Ale juz nie mam w czym wybierać musze czekac na nową dostawę
a czapeczki po 2zł

Mm.. babcia przyniosła naleśniczki z serkiem i owocami mmniam

[kropka75]

Napisane przez lindsley

To i ja Wam pokarze mój brzuszek... Ale on bardziej taki chyba z przejedzenia...
Przepraszam za jakość ale jakoś nie poręcznie mi się robiło samemu zdjęcie a nie mam takiego dużego lustra żeby się "złapać"

Podobny do mojego. Tyle że ja nie mam już talii.

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

Napisane przez bydgoszczanka

kropko, słyszałam niedawno, że wystarczy codziennie tylko okolice intymne i fałdki przemywać, a kąpać 2-3 razy w tygodniu. Może i racja.

Pewnie coś w tym jest. Takie małe dziecko się nie brudzi, a i poci się głównie w zakamarkach.

---------- Dopisano o 18:59 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ----------

Napisane przez kardashi

Tani sklep
Body po 5zł Ale juz nie mam w czym wybierać musze czekac na nową dostawę
a czapeczki po 2zł

Mm.. babcia przyniosła naleśniczki z serkiem i owocami mmniam

No to super ceny.

Smacznego.

[Engelchen]

alla ja mam 2 listopada
wtedy zacznie sie 7 tydzien i mam nadzieje ze juz cos zobacze
nawet dobrze ze masz tak pozno bo ty to juz na 100% cos zobaczysz

[ałła]

Napisane przez Engelchen

alla ja mam 2 listopada
wtedy zacznie sie 7 tydzien i mam nadzieje ze juz cos zobacze
nawet dobrze ze masz tak pozno bo ty to juz na 100% cos zobaczysz

Moze i tak, ale musze jeszcze tak dlugo czekac

[DAnia]

Napisane przez ałła

Witam!
Przybywam do Was z watku Planujemy zajść w ciążę w 2009 roku
O ciazy dowiedzialam sie w zeszly piatek 16 października, wtedy pierwszy raz w zyciu zobaczylam na tescie II kreseczki Nastepnego dnia zrobilam bete, wynik 521 wskazywal na 3 tydzien ciazy liczac od momentu zaplodnienia i to by sie zgadzalo bo do poczecia doszlo prawdopodobnie 1 lub 2 października. Poczekalam tydzien i w ostatni czwartek-22 pazdziernika poszlam do ginekologa. Mialam nadzieje ze chociaz kropeczke zobacze. Uslyszalam natomiast ze ciaza jest bardzo wczesna i ze widoczny jest tylko pecherzyk ciazowy. Powiedzial ze umiejscowiony jest dobrze ale za wczesnie by cokolwiek zobaczyc.
Jak myslicie, czy mozliwe jest zeby ciaza 3 tygodniowa byla tak mala ze niewidoczna do odczytu przez aparature. A moze sprzet lekarz mial kiepskiej jakosci i dlatego nic nie zobaczyl. Jak to bylo u Was?

Ałła witaj Tak myślałam, że jeszcze na czerwiec się załapiesz I na razie niczym się nie przejmuj - mi ginka kazała przełożyć pierwszą wizytę tak, żeby był już skończony 7tc, powiedziała, że wtedy już na pewno coś widać. Tak że czekaj spokojnie

Napisane przez Kartoteks

Witam ja się chciałam dołączyć do oczekujących mamuś.
Dzisiaj zrobiłam test i wyszedł pozytywnie. Dziecko na pewno będzie czerwcowe.

witaj

Napisane przez kardashi

Byłam na zakupkach Kupiłam śpioszki i body i czapeczkę Taka ładna niebiesko fioletowa
A ciuszki takie Przepraszam za słabą jakość ale bateria w aparacie padła
Za cztery rzeczy zapłaciłam 24 zł

Fajne zakupki i ceny super

[sparkly]

Napisane przez Engelchen

alla, moglabym sie podpisac pod twoim postem
mam dokladnie tak samo
u mnie tez nic nie wykrylo usg, tylko maly czarny punkcik, ktory moze byc pecherzykiem
tez do nastepnej wizyty wariuje ze stresu
naczytalam sie o pustych pecherzykach, obumarlych ciazach i jeszcze 1000 innych rzeczy
ale w koncu pomyslalam ze na pewno wszystko jest ok i ten moj strach jest niepotrzebny
chociaz oczywiscie jak bede szla na wizyte to pewnie bede bardzo zdenerwowana
i wyobraz sobie ze tez w tamten piatek zobaczylam po raz pierwszy dwie kreski

Mialam te same obawy i wariowalam ze stresu przez 12 tygodni bo tutaj (Anglia) pierwsze usg robi sie dopiero w 12 tygodniu. A tu okazalo się, ża mam calkowicie pelne jajeczko i to nie jedno A DWA.
Wiec uzbojcie sie w cierpliwosc i badzcie dobrej mysli. Stres to najgorszy wrog. Trzymam kciuki

[Darianna25]

Witam.
No w koncu przeczytałam wszystko od deski do deski.
Mam na imię Daria i mam 30 lat.Mieszkamy w UK (niedaleko angkorcz)
Test zrobiłam równo tydzien temu. Ostatnią @ miałam 13.09 i termin wychodzi mi miedzy 20 a 24.06.Prawde mówiac wolała bym raczka.

A teraz co zdążyłam sobie zanotować:

Fissan też polecam.11 lat temu go stosowałam i ani jednego rozstępu nie miałam.Ale trzeba podczas smarowania naciągać skórę tzn.ja lekko się szczypałam.Na cyckach sie nie szczypałam i mam zebre.

Witam mamusie z uk.Szukałam na wizażu takiego watku o mamusiach z uk ale nie znalazłam.
Co do meża to ja się staram nie dzielić z nim moimi obawami bo on się strasznie stresuje.

Startuje z wagą 78kg wzrost 174 .Z ubrań mam na razie 5 bodów.Mdłosci na zaie nie stwierdzam.Ale z jedzeniem to mam dziwnie.Mam ssanie ale na razie zadnych konkretnych zachcianek nie mam.
W srode jade do polskiej ginki aby sprawdzić czy wszystko ok bo do 12 tyg czekać nie chce.


No to teraz ide spać i jestem na bierzaco.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

No nie mogę. A co to, mąż święta krowa? Ty możesz mieć obawy i się stresować będąc w ciąży, ale mężuś nie? Dorosły jest, niech przejmie odpowiedzialność również. Ma być twoją opoką, a nie mięczakiem.

Dzień dobry poranne baraszkowanie zaliczyłam śniadanie zjadłam. Mąż zalega w łóżku jako rekonwalescent po wczorajszym piciu z bratem i kumplem On tak rzadko pije, że bawi mnie, gdy umawia się na taki wypad. W ciągu 4 lat widziałam go może na kacu 3 razy. Z tym, że on ma kaca po 3 piwach...

A w ogóle to wyciągnęłam bawełnianą włóczkę i zamierzam sweterek machnąć dla potomki Niestety ceny sweterków są koszmarne.

A teraz wieści sklepowe: w LIDLu od 29 października, czyli od czwartku, będą rzeczy dla maluszków:
Kocyk z mikrofazy
Ręcznik z kapturkiem
Kombinezon zimowy
Dwupaki bodziaków
Przytulanki

[hanjah]

Witajcie! I ja do Was przybyłam
O ciąży dowiedziałam się 20 października-test od razu pokazał dwie kreseczki Zrobiłam też betę, wynik wskazuje na 3. tydzień ciąży. U lekarza jeszcze nie byłam, wybieram się dopiero w czwartek.
Wszystkie kalkulatrory wskazują, że dziecko pojawi się pod koniec czerwca (i ja też jakoś tak to sobie wyliczyłam).

Teraz spełnia się moje marzenie

[problemind]

Lozeczko dla syna mam z Ikei-bez wyjmowanych szczebelek, ale jest mozliwosc wyjecia bokow, jak mlody zaczal robic fikolki to zdjelismy je. Na poczatku spadal z lozka, ale mial podlozona poduszke, wiec nie bylo zle. W przyszlym roku kupie mu normalne lozko, a ikeowskie bedzie dla malucha.

Co do kapania, mieszkam w Niemczech i po porodzie moj syn byl tylko wytarty, a wykapany na drugi dzien. Chodzilo o to, zeby nie zmywac tej warstwy ochronnej. Co do kapania, z calkowitym zanurzeniem, to nie jest zalecane codziennie, myje sie za to myjka. I jak najmniej chemii typu zasypki, kremy na cale cialo itd. Ja uzywam plynu od stop do glow-takiego jaki byl uzywany w szpitalu, bylam pewna, ze syn nie ma uczulenia na niego. Plus sudocream na pupe.
Oczywiscie teraz, jak syn jesz wiekszy to nia ma mycia tylko myjka, jest prysznic, kapiel w wannie 2, 3 razy w tygodniu.

sparkly-gratulacje, mojemu mezowi tez sie marza blizniaki,

alla, kartoteks, hanjah-oo to juz nie tylko ja jestem pozna czerwcowka i we wczesnej ciazy)

[kardashi]

Ja słyszałam znów żeby myjką nie myć. Bo coś tam. Tylko ręką, bo chodzi o dotyk dłonią, kontakt dotykowy. Ale tylko tak słyszałam..

[angkorcz]

witam nowe mamuskijest nas juz troche serdecznie gratuluje nie zamartwiajcie sie na zas boa jeszcze pare tyg temu ja tak samo sie zamartwialam wiem ze wszystko bedzie tak jak nalezy malenstwa beda rosnac i rosnoc a my z nimija juz 3 kilo do przodu poszlam ale postanowilam sie tym nieprzejmowac wazne zeby maluch mial gdzie sobie pobrykac hehhe
SPARLEY
ja tez jestem z uk (jest nas tez troche na tym watku z uk)i mam 1 usg w szpitalu na 4 listopada ale oczywiscie ja niemoglam wytrzymac i juz bylam na 2 usg prywatnie
DARIANNA25
jesli idziesz tam jak gdalismy ona moze zrobic ci juz w 4d ja tak mialam nawet nic nie pytalam ale odwrocil(a)sie pleckami pozdrawiam

[Edzia400]

Napisane przez kitty241

Edzia..no jasne...wg tego mojego usg to jest 11 tyg i 6 dni +/- 4 dni bo sprzęt do bani...dokładniejsze bo 4D będę miała 13 listopada więc się zamelduję

a termin mam na 10 maja....niby masz młodsze dziecko a szybciej urodzisz...dziwne, nie?

z tego wszystkiego zle odczytałam date wg usg to na 7 .05.2009 a nie na 5 ale byłam tak szczesliwa i jestem ze jest wszystko ok

no wlasnie ale to chyba chodzi o długosci cykli a jak nie to juz sama nie wiem

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

[QUOTE=kees26;14886017]Gratuluję mamusiom po dzisiejszym szczęśliwym USG - cieszę się, że u Was wszystko ok

lea, Ty szczęściaro - Twój syneczek jest przeuroczy!



A dlaczego poprosił o unikanie słodyczy Wiem, że ogólnie słodycze powinno się ograniczać ze względu na puste kalorie, ale chyba małe co nieco każdego dnia nie powinno zaszkodzić....

kurka sama nie wiem poprostu jak mi powiedzial ze jest wszystko w najlepszym porzadku i zmienił mi witaminy to ja nawet nie usłyszalam kiedy mam nastepna wizyte dobrze w karcie ciazy mam zapisane

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez lindsley

Cieszę się że zdrowe i wszystko w porządku
Dlaczego masz unikać słodyczy? Ja jem ostatnio sporo...

nie dawało mi to spokoju wiec sama poszukałam i moze dlatego
http://www.ciaza-porod.pl/dolegliwosci-w-ciazy.html

a jesli czuje ze robi mi sie niedobrze siegałam po cukierka mietowego teraz wiem ze pogrszałam sprawe

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:27 ----------

Napisane przez sparkly

Witam.
A ja dzis po pierwszym usg. I okazalo sie, że to blizniaki
I sie ciesze i troche przerażona jestem.

Ale super chociaz ja tez bym lekko przerażona byla ale bardzo sie ciesze

[Edzia400]

o to moje kochane serduszko