FlashForward

[konopia]

Oglądacie?


"Tajemnicze wydarzenie powoduje jednocześnie u wszystkich ludzi wizje przyszłości trwającą dwie minuty i siedemnaście sekund, w której wszyscy widzą swoją przyszłość na sześć miesięcy. Kiedy to niespotykane zjawisko się kończy, wiele ludzi ginie w wypadkach samochodowych, powietrznych i innych urządzeń wymagających kontroli człowieka. Każdemu, kto przeżył pozostaje zastanawiać się nad tym, czy to co zobaczył wydarzy się naprawdę.

W Los Angeles agent FBI Mark Benford (Joseph Fiennes) próbuje dowiedzieć się, co dokładnie się stało i dlaczego. Wraz ze swoim zespołem, tworzy bazę danych osób z całego świata o nazwie Mosaic Collective."

źródło: filmweb.pl


"Głównym tematem serialu jest tytułowy flashforward. Pewnego dnia we wrześniu 2009 cała ludzkość na 2 minuty i 17 sekund traci przytomność, a każdy doznaje wizji swojej przyszłości z 29 kwietnia 2010. Akcja serii ma miejsce głównie w Los Angeles, gdzie agent FBI Mark Benford wraz z zespołem pracuje nad rozwikłaniem zagadki. Agenci tworzą globalny serwis internetowy, na którym każdy może opisać co widział w swojej wizji. Okazuje sę, że poszczególne wizje pokrywają się ze sobą, a przyszłość zaczyna się urzeczywistniać."

źródło: wikipedia.pl


(pomińmy polską wersję tytułu :P)

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez konopia

(pomińmy polską wersję tytułu :P)

A jaka jest polska wersja tytułu?

Ja oglądam. Na razie dość ciekawe. Choć na początku miało być 13 odcinków, teraz już 22 czy 24... Pewnie będą rozwlekać fabułę

A poza tym głównego bohatera by mogli jakieś fajniejszego dać

[magdziaS]

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;14898144]A jaka jest polska wersja tytułu?

[/QUOTE]
Przebłysk jutra

Jeszcze nie oglądałam, ale zamierzam się wciągnąć

[2016070150903]

jestem po pięciu odcinkach (czyli już na bieżąco) i jak na razie bardzo mi się podoba. są pewne niedociągnięcia, momentami sztywna gra aktorska, nieścisłości, ale to drobiazgi.

dużo nawiązań do Lost, Penny, linie Oceanic, itd. ja tam się cieszę, bo kolejnego sezonu Zagubionych już nie mogę się doczekać.

widok kruków i tego pana na stadionie- creepy.

wrażeń miałam dużo więcej w czasie oglądania odcinka, jak mi się coś przypomni, to dopiszę. chyba powinnam zacząć robić notatki w trakcie oglądania.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez magdziaS

Przebłysk jutra

O mamo!

[2016070150903]

'Przebłysk jutra' to zły tytuł? jakie są Wasze propozycje tłumaczenia?

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Napisane przez Umbra

'Przebłysk jutra' to zły tytuł? jakie są Wasze propozycje tłumaczenia?

Ja bym zostawiła tytuł oryginału.

[magdziaS]

Napisane przez Umbra

'Przebłysk jutra' to zły tytuł? jakie są Wasze propozycje tłumaczenia?

Też bym zostawiła oryginał

[2016070150903]

nie no, wiadomo, ja bym zostawiła oryginalne tytuły wszystkich anglojęzycznych filmów, seriali i książek. problem w tym, że nie każdy angielski zna. można zrozumieć co znaczy 'flashforward' z kontekstu i zostawienie oryginału miałoby sens, ale tego się raczej w Pl nie praktykuje. 'Przebłysk jutra' nie jest taki zły.

[konopia]

To ja też się wypowiem
FlashForward mi się niesamowicie podoba! Strasznie mnie zaskoczyli, nie sądziłam, że aż tak się wciągnę! Fabuła wg mnie jest świetna, bardzo chciałabym przeczytać powieść, na której serial jest bazowany (mimo, że podobno nie ma zbyt dużo podobieństw). Jak na razie FF trzyma mnie wbitą w fotel całe 40 minut, a to już nieźle Mam tylko nadzieję, że nie spełnią się proroctwa fanów LOST - znaczy się, że serial nie zdziczeje po jednym czy dwóch sezonach na tyle, że będą musieli kombinować jak koń pod górkę, żeby pociągnąć fabułę.

Co do aktorów, to nie przeszkadza mi sztuczność, bo akurat tutaj jej nie wychwytuję. Co prawda Fiennes czasami trochę zbyt mocno się stara wyglądać na zagubiono-zdruzgotanego, ale daje radę.
Ulubiona postać?
John Cho! (Demetri) I też najbardziej mnie ciekawi, co się z nim stanie 15 kwietnia.

Janis trochę mnie zbiła z tropu w ostatnim odcinku. (na biało)W ogóle bym nie pomyślała, że w jej przypadku "I don't even have a boyfriend" może oznaczać "Jestem lesbijką" :P Sprawa jej flashforward rzeczywiście wydaje się teraz co najmniej dziwna. W ogóle cały lesbijski wątek wywołał na imdb straszne kontrowersje (aż dziwne, biorąc pod uwagę, że USA to taki oświecony, "tolerancyjny" kraj).

Napisane przez Umbra

wrażeń miałam dużo więcej w czasie oglądania odcinka, jak mi się coś przypomni, to dopiszę. chyba powinnam zacząć robić notatki w trakcie oglądania.

zgadzam się, tyle tego jest do obgadania

Napisane przez Umbra

'Przebłysk jutra' to zły tytuł? jakie są Wasze propozycje tłumaczenia?

[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;14900083]Ja bym zostawiła tytuł oryginału.[/QUOTE]

Też bym zostawiła. Albo wymyśliłabym jednowyrazowy tytuł, jakoś odgórnie mi nie pasuje dwuwyrazowy, nie wiem czemu.

[2016070150903]

jak wrażenia po podwójnym odcinku 11/12? strasznie mnie irytuje jak główny bohater (Mark? mąż Olivii w każdym razie) gada. było parę idiotycznych scen, m.in. to jak robił zdjęcia tablicy. dialogi to nie jest niestety mocna strona tego serialu, to samo z castingiem.

[bartnix]

strasznie długo trzeba było na niego czekać...

a resztę powiem jak obejrzę

[2016070150903]

bardzo długo. i właściwie trochę ten odcinek zawiódł.

[konopia]

Nie wiem, czy to przez ten długi okres czekania, czy po prostu odcinek był dobry, ale bardzo mi się podobał. Simon wysuwa się na czołówkę wśród moich ulubionych postaci w serialu - ba, właściwie w tym momencie stoi na podium sam. Demetri nie miał zbyt dużo do roboty w tych odcinkach, a Benford... no cóż, jestem chyba jedyną osobą na świecie, której on aż tak nie irytuje. Wręcz uznałam, że był niesamowicie autentyczny w tym odcinku (właściwie to w dwóch). Znaczy się, prawdą jest, że jego sztandarowa mina to zbity pies i zasmucony losem świata heros, ale w tym odcinku akurat to dokładnie było potrzebne. Wątek topionej dziewczyny nuuuudny.
Co myślicie o wątku Simona? Tak sobie myślałam na początku, że to może być on na tym stadionie, ale wyskoczył z tą historyjką o jego flashforward, w którym mordował kolesia, więc uznałam, że to prawda. Ciekawie się to wszystko porozwijało, nie powiem.
Wujcio Teddy to też niezła persona. A już myślałam, że to Simon jest najgorszym villain'em w serialu.

kiedy te odcinki lecą? w czwartki? szczerze mówiąc byłam deczko zaskoczona, że już serial wrócił, gdyby Umbra nie dała znać w wątku, to jeszcze bym z tydzień żyła w nieświadomości

[2016070150903]

ja sobie kiedyś zapisałam w kalendarzu premiery serialowe po długich przerwach. jeszcze na V czekam. FF chyba w czwartki.

[nati360]

Oglądam Bardzo lubię. Mnie wprost przeciwnie Mark przypadł do gustu. Natomiast denerwuje mnie teraz Olivia z Loydem. Najpierw się zarzeka a teraz co? Najnowszy odc mam na kompie, jednak przez weekend nie było czasu na obejrzenie a teraz czekam na TŻta.

[2016070150903]

noo, nie wiem czego Olivia chce, chorągiewka na wietrze normalnie. tak chciała ratować małżeństwo, a teraz obca osoba może jej powiedzieć, że powinna być z Simcoe i grzecznie się słucha..

mnie Janice wkurza, nie cierpię jej. poza tym nie lubię konfidentów.

[bartnix]

się pogmatwało to wszystko teraz, cięzko się połapać po takiej przerwie. olivia pewnie będzie z tym simcoe, też nie lubię janice, dema trochę mi szkoda

[nati360]

A ja jestem ciekawa co wymyślił Simon... i co zrobi Janice...

[Vampirria]

Ogladamy ogladamyUiwlebiam Benforda i Dimitriego, nie cierpie za to żony marka- Olivia pcha sie w ramiona Simcoe jak glupia;p Generalnie jeden z lepszych seriali w ostatnim czasie jak dla mnie.Polecam rownei zagadkowe Happy town-w klimacie Twon peaks i Wyspy Harpera.