Dla biegających - wzmacniający stretching

[CinderellaGirl]

A skoro już tutaj mowa o bieganiu, to czy ktoś byłby w stanie mi polecić jakieś dobre buty do biegania?? Tylko błagam nie jakieś kosmicznie drogie, ale takie w granicach przyzwoitości

[effa79]

To i ja sie dopisze. Biegam od maja z przerwa we wrzesniu dwutygodniowa. Srednio biegam 4 - 5 razy w tygodniu. Teraz przerzucilam sie na wieczorne bieganie i mam pytanie - zmienilam z racji ciemnych wieczorow trase. Myslalam, ze bedzie wstarczajaca, ale wychodzi, ze 4 km przebiegam w ok 25 min. I teraz nie wiem, czy wydluzyc trase, czy te 25 min plus rozciaganie w domu i ostatnio A6W - wychodzi lacznie ok 45 - 50 min cwiczen wystarczy na te 4 - 5 razy w tygodniu. Nie chce juz chudnac, zalezy mi na ladnej, wysportowanej sylwetce i zeby w zwiazku z mniejsza iloscia ruchu jesienia i zima nie przytyc...
Dzieki za wskazowki.

[alalajna]

ja Ci raczej w tym temacie nie pomogę, bo dopiero sama chcę zacząć biegać, ale również miałabym pytanko, czy nie chorujecie jak biegacie w taką pogodę?Ja jestem bardzo podatna na przeziębienia, chciałabym coś poćwiczyć, a wiem, że bieganie jest najlepsze na szczupłą sylwetkę, tylko boję się, że po jednym takim biegu wyląduję w łóżku z wysoką tempczy grubo się ubieracie do takiego biegu?

[effa79]

Napisane przez alalajna

ja Ci raczej w tym temacie nie pomogę, bo dopiero sama chcę zacząć biegać, ale również miałabym pytanko, czy nie chorujecie jak biegacie w taką pogodę?Ja jestem bardzo podatna na przeziębienia, chciałabym coś poćwiczyć, a wiem, że bieganie jest najlepsze na szczupłą sylwetkę, tylko boję się, że po jednym takim biegu wyląduję w łóżku z wysoką tempczy grubo się ubieracie do takiego biegu?

Wiesz co, ja ubieram leginsy, na to spodnie dresowe. Koszulke przylegajaca do ciala, zeby pot wchlaniala, na to dlugi rekaw - koszulka, bluza i kamizelka. We wrzesniu sie rozchorowalam, teraz mnie jakos nie rusza. Fakt, ze poce sie tak na maksa dopiero po bieganiu, jak wchodze do domu. Uwazam, ze to jest dobry sposob na hartowanie sie Byle sie nie przegrzac.
Co do samego bieganie, uwazam, ze nie ma lepszego sposobu na ladna sylwetke.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

A co do mojego wczesniejszego pytania, to poszukalam, poczytalam i wydluzylam trase - biegam 45 min. ZObacze, co z tego wyjdzie

[alalajna]

hej!Biegałam wczoraj w końcu się zebrałam w sobie i poszłam biegać, najgorzej zacząć niestety gardło zaczyna pobolewaćale nie wiem czy to nie wina nieodpowiednich butów, ogólnie ubrałam się ciepło, i tak jak poradziłaś Effa79, leaginsy,koszulka pod spodem, ale za to buty mi przemakały, już wiem, że chcę biegać, więc chyba powinnam zainwestować w jakieś fajne buciki, proponujecie coś, jakie najlepsze do biegania?

[effa79]

Napisane przez alalajna

hej!Biegałam wczoraj w końcu się zebrałam w sobie i poszłam biegać, najgorzej zacząć niestety gardło zaczyna pobolewaćale nie wiem czy to nie wina nieodpowiednich butów, ogólnie ubrałam się ciepło, i tak jak poradziłaś Effa79, leaginsy,koszulka pod spodem, ale za to buty mi przemakały, już wiem, że chcę biegać, więc chyba powinnam zainwestować w jakieś fajne buciki, proponujecie coś, jakie najlepsze do biegania?

Czesc Ja tez wczoraj pobiegalam Od razu dzis sie lepiej czuje. Co do gardla i odpornosci to proponuje herbate z cytryna, ja pije zawsze ciepla wode z duza iloscia cytryny.
Poza tym moim synom robie syrop, ktory dostaja co kilka tygodni przez jesien, zime i wiosne - efekt - nie choruja w ogole, choc starszak chodzi do przedszkola.
Drobno siekam czosnek (nie wyciskac) tak z trzy zabki, do tego wyciskam sok z trzech cytryn i daje ok. 4 lyzek miodu. Zalewam ciepla woda - wychodzi mi ok. 400 ml syropu. Pija dwa razy dziennie, jak maja katar, raz dziennie jak nie ma przeziebienia do momentu wyczerpania sie syropu Polecam naparwde. Sama pije, jak lapie mnie jakies diabelstwo. Bomba witaminowa.
CO do butow, to ja specem nie jestem. Mam swoje ukochane adidasy od trzech lat i swietnie mi sie w nich biega.
Ale znalazlam watek
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...349291&page=18
i tam dziewczyny pisza o butach. Moze cos znajdziesz

[corney]

witajcie
Zaczęłam systematycznie (4 razy w tyg) biegać od 3 tyg- czyli to początek mojej przygody hehe.Ze względu na to,że zima już za pasem biegam na siłowni, około 1 h czyli jakieś 8 km. Biegam co drugi dzień. Trochę się zaopuściłam - tłuszcz na brzuchu, i te uda ......Myślę że bieganie jest w moim wypadku najlepszym rozwiązaniem bo koniecznie chcę pozbyć się zalegającego tłuszczu. Jak myślicie czy taki trening mi pomoże, czy nie za często biegam, i nie za długo???A może o czymś jeszcze zapomniałam. Oczywiście staram się jeść zdrowo- regularnie,bez śniadania ani rusz, tylko popełniłam jeden błąd nie jedząc po 18 i chyba spowolniłam metabolizm- muszę zmienić ten nawyk.Aha i jeszcze jedna kwestia mnie zastanawia- czy od takiego częstego biegania nie urosną mi łydki, bo bardzo bym nie chciała.

[Runaway99]

Świetny artykuł i trening. Uprawiam taki stretching od paru tygodni i muszę powiedzieć, że przynosi efekty. Pozdrawiam wszystkich biegających. Macie jakieś ulubiony trasy ? Ogólnie biegam dopiero od niedawna. Publikujcie więcej takich artykółów. Serdecznie Pozdrawiam

[motylekmaly]

Napisane przez alalajna

hej!Biegałam wczoraj w końcu się zebrałam w sobie i poszłam biegać, najgorzej zacząć niestety gardło zaczyna pobolewaćale nie wiem czy to nie wina nieodpowiednich butów, ogólnie ubrałam się ciepło, i tak jak poradziłaś Effa79, leaginsy,koszulka pod spodem, ale za to buty mi przemakały, już wiem, że chcę biegać, więc chyba powinnam zainwestować w jakieś fajne buciki, proponujecie coś, jakie najlepsze do biegania?

Dobrze jest chyba mieć bieżnię w domu by pobiegać zimą
Wtedy najgorsze warunki pogodowe nie dają się nam we znaki i nie trzeba przerywać, ani odchorowywać ekstremalnych treningów
Na mrozie biegając oddychałam ustami, łapałam zimne powietrze, a potem bolące gardło, kaszel i choróbstwo
Ja zainwestowałam już dawno w bieżnię Kettlera (solidny sprzęt) Runner i biegam przez cały rok. Oj, uzależniłam się już od biegania ,jak nie biegam przez dwa dni z rzędu to czuję się jakby ktoś mi upuścił powietrza, zupełny brak energii.
Bieganie jednak oprócz niezłej figury daje solidną dawkę endorfinek
Polecam

[martinka_81]

no wlasnie jak u was z bieganiem zima? Bo ja nie daje rady szczerze mowiac..

[fooosy]

Ja biegam już rok i w zimie zawsze jest ciężej, w lecie przy 30 stopniowym upale też nie jest lekko. W sumie ma to swoje plusy - wysiłek jest bardziej forsowny więc przynosi lepsze efekty. W sumie to to co mnie mobilizuje to bieganie w grupie i jakiś fajny zestaw muzyki na iBox - ie. Gdyby nie to pewnie już dawno straciłabym mobilizację Także polacam tak pozytywne motywatory!

[santos]

Ja podziwiam biegajacych zima. Trzeba miec kondycje syberyjskiego drwala zeby sie nie nabawic zapalenia ploc wdychajac takie lodowate powietrze, juz pomijam inne atrakcje typu oblodzenie, ogolnie niska temperature (to mozna powiedzmy zalatwic ciuchami, choc nie wiem, w jakich butach biegacie, ze nie marzniecie),szarowke, pluche....

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:08 ----------

PS rozciaganie rewela! Niby znam wiekszosc cwiczen, ale fajnie je miec razem. Wydrukowalam sobie i teraz zadnego juz nie omine

[Ala72]

Nie mówcie, że biegacie teraz na tych mrozach. Chyba, że tylko u mnie w nocy jest -10 Lepiej sobie odpuścić polowy trening i przejść na fitness o ile macie blisko, bo później jak któraś zachoruje, to przerwa w ćwiczeniach będzie znacznie większa + trzeba będzie wydać sporo na lekarstwa

[fryta1981]

Napisane przez martinka_81

no wlasnie jak u was z bieganiem zima? Bo ja nie daje rady szczerze mowiac..

No niewątpliwie trzeba się namęczyć, żeby sobie tyłka nie obtłuc
Za zimnym powietrzem też jakoś nie przepadam, ale jakoś daję radę.
Buty mam te same i jakoś nie przemarzam ... ciuchów trochę trzeba dołożyć
Jedyne czego naprawdę nie lubię to to, że muszę jakiś tłustawy krem nałożyć reszta mi tak nie przeszkadza
A satysfakcja jakby większa

[fryta1981]

No i jak tam ... Kto wczoraj biegał
U nas -25 ale nie było tak źle

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez alalajna

ale nie wiem czy to nie wina nieodpowiednich butów, ogólnie ubrałam się ciepło, i tak jak poradziłaś Effa79, leaginsy,koszulka pod spodem, ale za to buty mi przemakały, już wiem, że chcę biegać, więc chyba powinnam zainwestować w jakieś fajne buciki, proponujecie coś, jakie najlepsze do biegania?

Wiesz co a może spróbuj zainwestować na początek w impregnat do butów. Na pewno będą mniej przemiękać i może nie będziesz musiała wymieniać.
A ja biegam w Nike Rongbuk i są całkiem całkiem, a nie były kosmicznie drogie.

[MisQa]

ja na razie sobie odpuściłam, wcześniej okrutne mrozy a dzis chora jestem....
ale moze jutro rano

[margaroth]

Napisane przez Ala72

Nie mówcie, że biegacie teraz na tych mrozach. Chyba, że tylko u mnie w nocy jest -10 Lepiej sobie odpuścić polowy trening i przejść na fitness o ile macie blisko, bo później jak któraś zachoruje, to przerwa w ćwiczeniach będzie znacznie większa + trzeba będzie wydać sporo na lekarstwa

Się zgadzam , jeżeli już pogoda nie sprzyja , to o ile jest taka możliwość, trza się udać na fitness , nio chyba że ktoś ma w domu bieżnie Z drugiej strony " Na trening zawsze jest pogoda"

[fooosy]

Siłownia czy bieżnia nie jest taka zła, szczególnie jeśli chodzi o zimę.
Można sobie puścić muzyczkę z iBOXika i leci, a raczej biegnie się

[whisperOFhell]

a czy ktoś mógłby mi przesłać obrazki z tymi ćwiczeniami?? ;/ bo niestety nie chcą mi się załadować... na innych postach nie ma problemu, a akurat na tym coś mi się wykrzacza ;/
podaje maila: mit4li4@wp.pl

Z góry dziękuję kobietki

[fanala]

Ja staram się biegać bez względu na pogodę, ale jak był miękki śnieg, to zaprzestałam treningów. Teraz kilka razy zdążyłam wyjść i mi coś chrupnęło w kolanie... :|

[konefka_7]

fajny tamat zbieram się już do biegania bardzo długi okres. zawsze mobilizacji starczało mi na 3 - 4 dni ale teraz już jestem zmobilizowana. Pogoda coraz ładniejsza, od dzisiaj zaczynam. mam troche do zrzucenia po zimie

[dotcom]

Super , właśnie czegoś takiego szukałam. Sezon na bieganie rozpoczęłam jakieś dwa tygodnie temu. bardzo dziękuję .

[Martyna100]

Witam
Ja biegam od 1.5 miesiąca i już coraz lepiej mi idzie. Fajne to uczucie, jak gdzieś tam trzeba było przejść do marszu, bo zadyszka itd. a teraz spokojnie się przebiega.
Jeszcze tak napomknę co do odzieży. Za śmieszne pieniądze można kupić odzież kalenji, sama mam bluzę na chłodniejsze dni i dwie koszulki z krótkim rękawem. Są o tyle fajne, że odprowadzają pot na zewnatrz i w ogóle nie czuje się wilgoci.
Ale najważniejsze są buty. moim zdaniem nie ma co wychodzić biegać bez odpowiednich butów. Ja mam Nike Pegasus.

Pozdrawiam wszystkie biegaczki

P.S. a gdzie biegacie? Po parkach, ulicach, lasach?

[dotcom]

[QUOTE=

P.S. a gdzie biegacie? Po parkach, ulicach, lasach?[/QUOTE]

hej,

Ja biegam przy Wiśle, po bulwarach, widok super . Polecam.

[ZielonyGlutek]

Ja biegam już rok dzień w dzień
Ogólnie lepiej się czuję dzięki temu i nawet pogoda zimą (-20) nie spowodowała zaprzestania treningu. Mam teraz super sylwetkę i kondycję a po za tym lepsze oceny w szkole bo mózg jest bardziej dotleniony i lepiej przyswaja informacje
Bieganie jest Super!

[megg22]

Hejka, ja również biegam sobie średnio 2 razy na tydzień po około 1 godzinę.
Ogólnie z tego co obserwuję to najlepiej biegać "nie szarpiąc" czyli spokojnie jednym tempem dostosowanym do kondycji. Po niedługim czasie zaczniemy zauważać że możemy biegać szybciej i dłużej - to na prawdę motywuje

[annan_]

Napisane przez evagab20

Biegam od trzech-czterech lat, przede wszystkim w okolicach Wisły, przede wszystkim biegam około godziny Staram się biegać ze znajomymi i zachęcać innych. Trochę sugeruję się waszymi poradami Zastanawiam się na mieszaniem z nordic walking'em?

jak dla mnie to byłby regres dla biegacza - nordic walking (w mojej opinii) to raczej rekreacja niż trening, więc jeżeli chodzić z kijkami, to tylko zamiast spaceru, ale nie w ramach treningu.

[Feminka86]

Ja iedyś lekceważyłam stretching, bo jakoś nie bardzo lubię pilates, jogę itp. Ale jak poszłam to już teraz regularnie chodzę. I to nie tylko dla biegacza. Ja akurat nie biegam, ale uważam, że stretching jest potrzebny zawsze.

[yunann]

Ja wlasnie chce powrocic do biegania bo ostatnio sie zaniedbalam tylko teraz przerzuce sie na bieznie , bo boje sie tego zimna a po drugie nie chce biegac po nocy a juz od 17 robi sie ciemno... mam do Was pytanie, bo lubie tez fitness i ostatnio polubilam pilates czy lepiej biegac przed czy po pilatesie... bo jak juz bede jechac na silownie to od razu pojde na fitness tylko nie wiem jak to rozplanowac

[giov_anna]

a ja się z kolei zastanawiam czy bieganie nie przeszkodzi mi w jodze, którą intensywnie uprawiam. wiem, że podczas jogi nie za bardzo można chodzić na siłownię, bo nie można się już tak rozciągnąć, zastanawiam się czy tak samo nie byłoby przy bieganiu, bo idzie zima i chciałabym zrobić ze sobą coś więcej