|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4201 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Karola - póki masz choćby kilka mililitrów swojego mleczka to warto podawać je Michasiowi, zawsze to chociaż troszkę mamusiwych przeciwciał itp... ja mam tak własnie zamiar robić - do ostatniej kropelki dawać nisi, choc przyznam się szczerze, że już mam troszkę dość tej wali o laktację, bo ja odkąd Nisia skończyła 3 tygodnie karmię ja tylko odciąganym mleczkiem i wiadomo, że tak trudniej jest utrzymac laktację....
---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ---------- A ja też mam pytanie: Do kiedy trzeba wyparzać butelki dla dziecka??? ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- Boszenka Brayan Nikola Hubert
STO LAT !!!! ![]()
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#4202 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
__________________
nic ![]() |
|
|
|
|
#4203 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Hej Dziołchy!
![]() Postaram się po trochu dziś odpisywać na poprzednie strony. Ciężko, cieżko, załatwiłyście mnie tymi postami. Caro, piękny domek, od razu pomyślałam o Tinkerbell. ![]() Ach, jakie piękne te Wasze dzieciaczki. WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA NASZYCH SOLENIZANTÓW!!! Ja używam smoka z aventu nr 2. Jedynkę na samym, samym początku, do niedawna, ale denerwował się. Ot, co. Kochane, powiedzcie mi, po czym poznać, iż Młody się nie najada cycem?
|
|
|
|
#4204 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
heyyy
witam się po pierwszym spacerku z wielkimi zaległościami .... Dzięki info od Vili wklejam link do ślimaka http://www.fisher-price.com/pl/infan...liant&id=37820 to chyba promocja w każdym rossmanie....i pampersy są po 49,90-, więc też w promocji a ślimaka można kupić u nich bez promocji za 77,99-, kupiłam w sobotę Nikoli kozaczki ocieplane....wrzucę fotkę jak zrobię no i muszę poczytać co u Was...... aaaaaa i w carfurze do 30.10 piersi z kurczaka po 9,90-, ja mam 10 tacek wydałam 100 zł i mam żarełka że hohoho jeszcze poluję na promocję schabu środkowego jak ktoś wie co i gdzie to pisać
|
|
|
|
#4205 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
A butelki po prostu myjesz ciepłą wodą i płynem do naczyń??
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
|
#4206 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 132
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
WROCILAM
Bylo fajnie Gabi rozwinieta nie do pomyslenia w porownaniu z kuzynkiem o 3 tyg mlodszym wiec nie bylo docinek talko achy i ochy hihi Zrobilismy mala sesje MAx nie chcial wspolpracowac Zrobilam zakupy moze na pol roku hahaha ale zaoszczedzilam kuuupe pieniedzy na lekach i spozywce tylko ciuchy ceny jak u nas GABRYSIA MA ZABKA Jedyne czego mi sie nie udalo zrobic to odpoczac owszem od dzieci troche tak bo dziedkowie osaczyli dzieciaki hihi ja tylko karmilam i przewijalam ale jestem jeszcze bardziej niewyspana Vila poznasz po tym ze maly ciagle placze i do cyca chce bardzo czesto i nie przybiera na wadze jak nalezy Magduchacha ja butelki sterelizuje do dzis i pewnie jeszcze dlugo bede |
|
|
|
#4207 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
hej kobitki
100 lat dla solenizantow!! co do jedzenia mleczka to moja je tak 150 -170ml co 4-5 godz tak sie ostatnio przestawila i je tylko 3 razy w ciagu dnia, zupka i deserek no i w nocy jak sie 1 raz budzi to tez zjada tak 120-130 ml.. my dzis znowu jedziemy na zakupy bo chce kupic mojej niuni buciki no i kubek niekapek i nowy wiekszy smoczek, a powiedzcie jaka mam kupic kaszke dla malej zeby jej juz wprowadzic? dotychczas to jadla kleik ryzowy no i wsypywalam jej juz kasze manna do mleka jako gluten
__________________
Weronisia |
|
|
|
#4208 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
no i zrobiłam fotkę od razu
Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2009-11-01 o 12:44 |
|
|
|
#4209 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ---------- Esti - ja byłam wczoraj po te piersi, ale już nie ma u nas Butki cudowne Kathi - super, że wyjazd sie udał, no i zakupki ![]() A Maksiowi do kiedy sterylizowałaś butle?
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
|
#4210 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Była Twierdza Wrocław... są jeziora...
Wiadomości: 3 393
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cześć dziewczyny.
Wszystkiego co najlepsze dla dzisiejszych solenizantów Mała dała mi dziś w nocy popalić,budziła się średnio co póltorej godziny z czego jadła raptem dwa razy,a reszta nie wiem.Zaczęłam podejrzewać,że może jest jej zimno Jak ubieracie i czym przykrywacie swoje maluchy do snu? Ja w pokoju mam temp.ok 20 stopni. O 6-tej wylądowała u nas w łóżku.O 8-ej zrobiła mi pobudkę ciągnięciem mnie za włosy,zawsze tak robiPOtem zjadła śnisdanko,chwilę się pobawiła i w ryk.Położyłam ją więc,a ona nie chce spać,znaczy oczy jej się kleja,ale żyrandol lub rączki są ciekawsze.Po kilku atakach histerii uspokoiła się,ale spać nie poszła.Teraz siedzi na podłodze,ogląda bajkę i bawi się zabawkami.Ostatnio odkryła,jak fajnie jest rzucać zabawkami po pokoju i robi to z taką siłą...Poza tym ślicznie dziś wygląda,jak codzień i nie mogę oczu od niej oderwać ![]() Cytat:
Jeszcze raz tylko nadmienię,że nie chodzi o to,żeby nie pisać,a raczej o sposób przekazywania swoich myśli i przekonań. A tutaj ![]() Eve,superzabula,Małgosia, Gossik,iwciag to jest właśnie tenproblem,o którym piszecie,a nazywa się "wymagające dziecko".Ślicznota nie potrafi sama sobą się zająć na dłużej i poprostu tzreba spędzać z nią 24h na dobę,zabawiając,śpiewając ,opowiadając bajki,pokazując zabawki itd.W łóżeczku ona tylko śpi,a resztę dnai spędza na podłodze,albo w swoim siedzisku i to pomogło jej szybciej siadać.Czasem jednak poprostu brakuje sił,szczególnie,gdy nawet nie ma czasu na wypicie kawy i zdjedzenie czego kolwiek. superzabula jak ja cię rozumię z tym obgadywanie, ja to,aż boję się pomyśleć o powrocie do pracy takie mam tam jędze,a Angole to taki naród,który uwielbia obgadywać.Trochę już się przyzwyczaiłam,bo wśród naszej Polonii też juz mi nieźle d...obrobili,tym bardziej,że zdecydowanie gorzej wygladam,niż przed ciążą.Nie przejmuj się jednak,pomysl,że twojemu dzieciaczkowi to nie robi różnicy.A w jakim markecie pracujesz? Pytam,bo swego czasu przewinęłam się przez kilka z nich.carolajna ja karmię małą na rządanie,wychodzi to ok 5razy dzeinnie po ok 150ml,a do tego rano kleik ryżowy,potem słoiczek obiadku i słoiczek deserku,do wieczornej porcji mleka dodaję miarkę kleiku ryżowego.Na noc mam przygotowane 4butelki z wodą przegotowaną i podgrzewacz,ale zazwyczaj 2butelki wystarczą.Używam butelek Tommy Teepee i smoczków rozmiar 2.Ja przestałam karmić w trzecim tygodniu,bo mala się nienajadała i do tego miałam okropne zapalenie piersi.Po przejściu na butlę wszyscy byliśmy szczęśliwsi Domek rewelacja,ja też taki chcę ![]() Bercia 4:30 toż to masakryczna pora,współczuję.Moja na dobre wstaje o 8:00 po to,aby ok 10:00 znowu pójść na drzemkę. blondynkapoznań śliczny Olivierek,a on już sam z butli pije?nie chce mi się wierzyć I nie przejmuj się wagą małego,póki nie pojdziesz do lekarza.Jeśli dobrze je i nie płacze z głodu to jest ok.Dzieci bardzo różnie się rozwijają.Milena waży 7200 przy 68cm,teoretycznie jest za wysoka,a waga idealna.Moim zdaniem w takiej sytuacji ma niedowagę,ale lekarz powiedział,że wszystko jest ok.Jeśli mały śmieje się,jest żywym dzickiem skorym do zabawy to napewno wszystko jest ok i nie ma co się martwić na zapasanula ajk ty to robisz,że małe przesypiają całą noc? magduhahaha ja wyparzam,a dokładnie sterylizuję cały czas i nie zamierzam szybko kończyć,tak dla pewności i spokoju sumienia ![]() kathi75 gratulacje dla Gabrysi,śliczne dzieciaczki ![]() Milena wcześniej pytałaś o mycie ząbków malucha i jakoś mi to umknęło.Teraz nadrabiam.Ja kupiłam taką specjalną szczoteczkę i pastę dla niemowląt( dentysta zalecił,bo woda u nas jest słabo chlorowana) i tym myję małej ząbki rano i wieczorem,Jednak wystarczy kawałek gazy i woda przegotowana. uf! nadrobiłam |
|
|
|
|
#4211 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
KAthi to wreszcie jesteś
magdusia ja też wczoraj byłam i u nas nie było już tych piersi (kobitka w kasie przede mną kupiła ostatnie 7 tacek) ale oni wystawiają je codziennie do 30.10 więc TŻ podjechał dzisiaj jeszcze przed 8.00 i kupił 10 tacek a wykładali całe mnóstwo podobno |
|
|
|
#4212 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
oki dzieki za odpowiedz
ja wyparzalam przez pierwszy tydzien tylko potem juz przestalam, teraz tylko myje w goracej wodzie no i od czasu do czasu w plynie.
__________________
Weronisia |
|
|
|
#4213 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Cytat:
no witamy po dlugiej przerwie tak dlugo cie nie bylo ze zapomnialam ze wy na wakacje pojechaliscie fajnie ze Gabi sie dobrze rozwija i gratulacje zabka! widzialam fotki na nk... cudne!!! sesja rodzina SUPER!!! a moj maly przystojniaczek- ulubieniec rosnie w oczach... specjalne buziaki dla Gabi i "mojego" Maxia
__________________
*****— Alen Baxton |
||
|
|
|
#4214 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
witaj Gabi my sie nie znamy ale mam nadzieje ze sie tez zaprzyjaznimy
__________________
Weronisia |
|
|
|
#4215 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Moja córcia nagle polubiła przekręcanie się z plecków na brzusio i ćwiczy wyciąganie rączki spod siebie
I tak ciągle całą noc musiałam wstawać i wkładać smoka... A co ją nagle nawiedziło, żeby zacząć kłaść się na brzuch, to nie mam zielonego pojęcia, ale cieszę się, że zdolna bestia sama do tego doszła i już nie będę musiała jej torturować
|
|
|
|
#4216 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
__________________
Weronisia |
|
|
|
|
#4217 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Hej
A juz Cie podejrzewałam o zdradę! ![]() Cytat:
ursull SoNeRa z marcowo kwietniowych zdradziła mi pewien sposób. W skrócie: oduczanie trwa kilka nocy- nam zajęło chyba 8- i daje sie coraz mniej i mniej mleczka az w koncu dzieci sie nie budzą.
__________________
nic ![]() |
|
|
|
|
#4218 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Małgosia, przykro mi, a to bufon, nie wie co traci, znajdziesz lepszą pracę, niech się wypcha
. I zazdraszczam tż, ja nie pamiętam żebyśmy się kiedykolwiek wygłupiali jak nastolatki, no może na samym początku, baaardzo dawno temuCinusiowa, czasem mam ochotę rzeczywiście wpieprzyć tż , no to mam w tobie bratnią duszę, skoro mój tż to sobowtór twojego .Iwcia dens, mój tż zawsze taki małomówny był, w ogóle zero w nim fantazji i spontaniczności . Superżabula, ja narzekam na tż, ale nie wyobrażam sobie życia bez niego Ursull, nie do wiary jak Ślicznota się zmieniła, ślicznie Aguśka, my też mamy 2 kołdry, jak czytam o twoim tż, to on chyba z tego samego klubu co mój i Cinusiowej, to prawda, że oni z Marsa a my z Wenus, bo jak inaczej wytłumaczyć te różnice między płciami? Co do ojca tż, to on nie żyje, był alkoholikiem, zginął pod kołami samochodu bo leżał pijany na ulicy. Widziałam go raz w życiu jakieś 3 tygodnie przed śmiercią a z tego co wiem, to mój tż go nienawidził i z nim nie rozmawiał, u nich w rodzinie w ogóle dziwne stosunki panowały, sądzę że on jest taki dlatego, że nie wyniósł wzorców z domuIlbana, no to witaj w klubie, więc jesteśmy już 4. Jak jestem z moim tż od 5 lat nigdy nie słyszałam pytania „jak ci minął dzień”. Dla niego to widać nie jest normalne .Marika, nie daj się katarowi. Mój tż nie jest obojętny, bo wiem, że nas kocha a na punkcie synka oszalał, bawi się z nim, karmi, kąpie, ale nie potrafi rozmawiać ze mną tak po prostu o życiu, o tym co czuje i myśli. A twój tekst dobry, tez tak mojemu zacznę mówić, że go nie potrafię przegadać Mell, ja kaszkę daję w butli, mamy butelkę avent z trójprzepływowym smoczkiem i nawet gęstą kaszkę Marcyś wypija z butli, bo jedzenie łyżeczką strasznie dużo czasu mu zajmuje, łyżeczką je tylko deserki. Poiglot, wszystkiego najlepszego dla Brianka I wszystkiego najlepszego dla Boszenki, sto latek Boszenko Carolajna, smoczek 1 jest tylko na 1 miesiąc, my używamy smoczka 2, który już dawno powinniśmy zmienić , bo od 4 miesiąca dziecko ma mieć smoczek z 4 dziurkami. Ja w tym 2 powiększyłam dziurkę. Do kaszki i do zupki mamy trójprzepływowy.Iwciag, urlop wypoczynkowy jest płatny. Czytając ile wasze dzieci zjadają dochodzę do wniosku, że mój to żarłok, od kilku tygodni nie zdarzyło mu się zjeść mniej niż 200 ml kaszki czy mleczka, jak zupka mu smakuje to też tyle wciąga. Ja moje maleństwo też karmię odciąganym mleczkiem (Magduchaa, przybij piątkę, wytrwałe z nas mamuśki) i już kilka razy pisałam, że powoli chciałabym przestać, bo już nie wydalam, najgorzej jest rano, muszę wstawać o 5,20 żeby odciągnąć, czasem normalnie przysypiam na dźwięk laktatora, po pracy ok. 16,30 ściągam znowu i wieczorem ok 21. Wczoraj tak potwornie mi się nie chciało i nie ściągałam już wieczorem, Marcyś obudził się o 4,20 , dałam mu cycusia na leżąco, to trochę ściągnął, bo cycusie były mega pełne. Chyba się poddam i będę ściągała tylko 2 razy dziennie, mam nadzieję, że mleko powoli zacznie zanikać, bo nie chcę stosować żadnych tabletek. Magduchaa, ja nie wyparzam butelek codziennie już od dawna, robię to tak średnio raz na 2-3 tygodnie. Z laktatorem tak samo, mały nie miał do tej pory żadnych problemów z brzuszkiem. I tak jak Anulka Anulka nie przegotowuję wody, tylko podgrzewam mineralną. Butelki myję samą wodą i gąbką, płynu używam tylko co jakiś czas przed wyparzaniem. Ale można chyba mydełkiem dla dzieci myć. Kathi, cześć |
|
|
|
#4219 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 448
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cześć kochane
100 LAT I SŁODKIE CAŁUSY dla NIKOLKI i BRYANKA!!!
Bożenko - z okazji Urodzin dużo zdrówka, dni słonecznych, śmiechu bez powodu, odrobiny cierpliwości i spełnienia marzeń!!!Hubert pięknie dziękuje za życzenia i buziaczki posyła! ![]() ![]() Guzik marudny od rana I weź tu wytłumacz takiemu, że 5 miesięcy to już poważny wiek jest Pogoda u nas fatalna dzisiaj, ale spacer i tak będzie, bo po południu będziemy sami w domu, a Azula musi wyjść na siku. Marika - no to faktycznie z tą szkołą przerąbane masz. Nie wiem, jak Ci pomóc Ale jakoś się to przecież rozwiązać musi. A co do Twojego dżola manola , to faktycznie musiałaś mu w głowie zawrócić. Ale przeznaczenie jednak zadziałało i jesteś z tym właściwym. No, mój to też taki mruczek jest , ale kochany![]() Aguśka - pokaż kolorek. Ja też się wybieram do fryzjera i wybrać się nie mogę, ale ja tylko podetnę włosy. A co do miłostek - to ja zawsze kochliwa byłam, ale nieśmiała, więc na swoim koncie mam sporo miłości niespełnionych ![]() Malutka- osz ty, no patrz, a ja chciałam Hubertowi smaczną herbatkę kupić. To mnie zmartwiłaś tą alergią. Jeszcze Hubuli jej nie podałam, ale tzn., że ta alergia może pojawić się dopiero za jakiś czas, tak Ja już nie wiem, co mogę podawać, a co nie. A Dawidek pije teraz jakąś herbatkę?Caro - wow, śliczny ten domek Blondynkapoznan - słodziutkie to Twoje kochanie. I te oczy wielkie, błękitne Gosik, Berciu - współczuję nieprzespanych nocy i jednoczę się w bólu Może to znowu jakiś skok rozwojowy![]() Kathi - witaj ![]() Esti - szałowe kozaczki ![]() Ursull - współczuję nocki Hubert zazwyczaj śpi w bodziaku z długim rękawem i półśpiochach pod kołderką. A mój cwaniak budzi się w nocy, bo się chce do mamy tulić![]() Eh, i już nie wiem, co chciałam jeszcze napisać. Jakoś tak dzisiaj myślę w zwolnionym tempie. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4220 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Hej mamusie
![]() Wszystkiego co najpiękniejsze dla naszych małych solenizantów A ja dziękuję za życzonka i pamięć ![]() Ostatnio ostro zabiegana jestem, wczoraj to nawet nie miałam czasu żeby sobie usiąść i odpocząć, ale za to dzisiaj słodkie lenistwo! Nawet obiadu nie gotuję, nie będę sprzątać, nic nie będę robić! tylko leżę z Blancią i leniuchuję Mąż zaprosił mnie wieczorem na urodzinową kolację do restauracji, więc muszę zrobić się na bóstwo ![]() :brzyda l:, a Mała zostaje z wujkiem (czyt. naszym współlokatorem, którego uwielbia). Natomiast w weekend wybieramy się na miasto, gdzieś na dicho i już doczekać się nie mogę. Tak bardzo mi tego brakuje Cytat:
Świetny pomysł z tym domkiem Jakie oczka piękne ![]() Cytat:
Szkoda, że u nas nie ma rossmanna :/Śliczne kozaczki Ja też wczoraj kupiłam małej kozaki... Ale spryciula cały czas je ściąga i trzyma w buzi ![]() Wklejam foto. Cytat:
![]() Widziałam zdjęcia na nk i jestem pod wrażeniem ![]() Sami musimy się też na taką sesję zdecydować. A Maxio jaki dorosły ![]() Gratulujemy Gabi ząbka ![]() Załącznik 2613566
__________________
|
|||
|
|
|
#4221 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
ja tylko na chwile wpadłam zobaczyć co u was się dzieje
i widzę, że skrobiecie jak szalone![]() ja butle myje tylko w gorącej wodzie z płynem i oczywiście dobrze pukam by mały nie spijał resztek płynu kathi dzieciaczki super, a mała lalunia śliczna..ja jednak muszę mieć córe butki fajne, takie świecące![]() ursull u nas z racji ze bardzo ciepło jest mały śpi tylko w pajacyku bawełnianym a czasem nawet bodziakach na długi rękaw no i wtedy skarpetki, a przykrywamy go kołderką, którą notorycznie kopie i jest w cały świat ![]() Współczuje Ci nocki cinusiowa gratuluje narazie tyle bo terrorysta sie drze, ale to jak boszenko smacznej kolacyjki życzę. no no odpicuj się ładnie, a butki słodziutkie. Illbana mój też marudny od2dni i nie wiem dlaczego, ząbków ani widu
Edytowane przez iwciag Czas edycji: 2009-10-28 o 12:32 |
|
|
|
#4222 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Co do leżenia na brzuszku, to ja maluchy całymi dniami przekładam jak naleśniczki. jak tylko zaczynają mi jęczeć, to BACH na brzusio i spokoj. Bawią się czymkolwiek. Oczywiscie nie zawsze to działa, ale przewaznie tak. Przed chwilą miałam sajgon. Moja mała sajgonka dała taki koncert, ze bałam sie ze sąsiedzi zadzwonią po policje, ze dzieci maltretuje. Była taka zmeczona, ze nie miała siły na nic, nawet na spanie
Jak to dobrze, ze kiedy jedna płacze to druga grzecznie sie przygląda jak uspokajam tą pierwszą.Chwilowo jestem wykonczona ![]() I nos mam znowu zapchany ![]() Aż z tego wszystkiego wyłączyłam zagłuszający telewizor, te wszystkie durne reklamy i włączyłam cichutko chili zet na uspokojenie. Pije majeranek z miodem na przeziebienie. Może pomoże. ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:28 ---------- Idziemy na spacer, bo zwiariuje ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
nic ![]() |
|
|
|
#4223 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
hej, hej na szybkiego..
anulka x2 oduczanie nocnego jedzenia taaa?? powiedz więcej ![]() ---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ---------- i jeszcze jedno, śpieszy mi się bo gotuje Michasiowi 1 mięsny posiłek bo ze słoików nie chce z mięskiem ile gotować takie mięsko mam pierś z kurczaka
__________________
|
|
|
|
#4224 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
caro najlepiej sprawdzić by było miękkie
ale i tak pewnie będziesz to mieliła w swoim super urządzonku
|
|
|
|
#4225 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
i znowu ja
![]() Mały zrobił kupala: ciągnący,gęsty i mega cuchnący ![]() dałam mu rano mleko nan, zła reakcja czy tak ma być??
__________________
|
|
|
|
#4226 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
co do butelek też wyparzałam co jakiś czas w pierwszych 3 miesiącach
teraz myję płynem w ciepłej wodzie i dobrze płuczę cinusiowa jak widać na każde dziecko przychodzi pora moja od początku bardzo lubi na brzuszku leżeć i często tak śpiszkoda tylko że mamusie tak wymęczyła tym smoczkiem ![]() katrin a tej wody mineralnej to używasz jakiejś specjalnej? tzn tylko żywiec albo jakąś inną ? Bo ja kupuję różną w baniakach 5 l i zawsze przegotowuję i trzymam w termosie może już najwyższa pora żeby jej nie gotować ![]() Illbana może zęby idą? boszenka suuuper że wyrywacie się z domku anulka podziwiam Cię jak świetnie sobie radzisz z dziewczynami |
|
|
|
#4227 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 738
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
![]() nie no tak pytam bo może ileś tam minut minimum zalecają czy cos ![]() Kathi boska sesjaEsti te kozaczki są Julki czy Nikoli? Świetne ja niestety daleko mam do rossmana ale zaraz dzwonie do koleżanki zeby zakupiła mi ![]() Magducha ja mało używam butelki ale sterylizuje raz na 2 tyg ![]() NO I BRAWA DLA SYNOWEJ
__________________
Edytowane przez Carolajna24 Czas edycji: 2009-10-28 o 12:53 |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4228 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Carola co do mięsa to powiem to samo co iwciag - tyle żeby było miękkie
a buty Nikoli
Edytowane przez esti1984 Czas edycji: 2009-10-28 o 12:55 |
|
|
|
#4229 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Cytat:
Czasem tylko wierzgała tak śmiesznie nogami![]() Cytat:
Na tym wywarze możesz dla Tż potem np. ugotować pyszną pomidorówkę, czy co tam innego
|
||
|
|
|
#4230 | |||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki- 2009 CZ. II
Dziewuszki, piszecie, że tak ciężko z Maluszkami macie, ja tylko zapytam, bo u mnie jest tak:
6 pobudka i cyc 8 cyc i sen 9 pobudka i cyc 12 lub 13 mleko modyfikowane i sen 13:30 lub 14 lub 15 podudka i cyc 20 mleko modyfikowane i sen (przed 20 jeszcze ze dwa razy cyc się przewija) przed 24 pobudka i czasem coś zje 1-2 wstaje i cyc po 3-4 wstaje i cyc Nie powiem, cieżko mi, ale tu jest jakaś przesada, czy nie? ![]() Któraś wcześniej pisała, że nie ma czasu czasem nawet się wysikać, taaaa, znam to. Tżt przychodzi z pracy, to niemalże od razu Młodego mu w ręce pakuję i lecę na kibelek. Wiecie co, pisałam ostatnio, ze mój synek próbuje na czworakach, prawda? No to teraz wkółko to robi, staje na czworaka i buja się w tył i przód. ![]() Cytat:
Cieszę się, że Ty też skorzystałaś i że Julcia jest zadowolona. ![]() A butki cudowne, ja nie mam żadnych dla synka i nie kupuję na razie. Cytat:
Gratuluję ząbka. A sesyjka piękna, naprawdę. ![]() Hmm, o Marcelek wciąż praktycznie marudzi, cały czas do cyca, ostatnio płaczący jest i na domiar złego jak dostanie butlę (2 razy dziennie max mogę dać na razie, a zjada nawet 230ml), to z reguły jest spokojny i albo zasypia, albo zadowolony jest... Z wagą to nie wiem, ale do tej pory wszystko było ok, dopiero 18 mamy szczepienie i kontrol, a będzie miał już wtedy 6 miesięcy i 1 tydzień i tylko mleko... Ja ni ewiem, ja czuje coś, ze on bardzo, ale to bardzo chce czegos nowego... Może wcześniej do pediatry lepiej się jeszcze wybrać?Cytat:
Zazdroszczę, ze sama Ci się mała bawi, u mnie to właśnie takie wymagające dziecko, ale staram się jakoś funkcjonować. My ubieramy Młodego w body cienki e jakieś z krótkim, czasem z długim i jakieś cienkie spodenki, co zakrywają stópki, wtedy już nei wnikam, czy zakryty, czy nie, jak się rozkopie, to nei jest zimny przxynajmniej.Nasz Marcuś też sam pije z butli, tylko czasem troszkę trzeba mu pomagać, ale rzadko. Cytat:
Nie musze się tak męczyć? A wyparzanie to u Was wygotowywanie, czy polewanie wrzątkiem?Cytat:
|
|||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:21.









Ciężko, cieżko, załatwiłyście mnie tymi postami.
wydałam 100 zł i mam żarełka że hohoho jeszcze poluję na promocję schabu środkowego jak ktoś wie co i gdzie to pisać




takie mam tam jędze,a Angole to taki naród,który uwielbia obgadywać.Trochę już się przyzwyczaiłam,bo wśród naszej Polonii też juz mi nieźle d...obrobili,tym bardziej,że zdecydowanie gorzej wygladam,niż przed ciążą.Nie przejmuj się jednak,pomysl,że twojemu dzieciaczkowi to nie robi różnicy.A w jakim markecie pracujesz? Pytam,bo swego czasu przewinęłam się przez kilka z nich.

A co ją nagle nawiedziło, żeby zacząć kłaść się na brzuch, to nie mam zielonego pojęcia, ale cieszę się, że zdolna bestia sama do tego doszła i już nie będę musiała jej torturować
, no to mam w tobie bratnią duszę, skoro mój tż to sobowtór twojego
przybij piątkę, wytrwałe z nas mamuśki) i już kilka razy pisałam, że powoli chciałabym przestać, bo już nie wydalam, najgorzej jest rano, muszę wstawać o 5,20 żeby odciągnąć, czasem normalnie przysypiam na dźwięk laktatora, po pracy ok. 16,30 ściągam znowu i wieczorem ok 21. Wczoraj tak potwornie mi się nie chciało i nie ściągałam już wieczorem, Marcyś obudził się o 4,20 , dałam mu cycusia na leżąco, to trochę ściągnął, bo cycusie były mega pełne. Chyba się poddam i będę ściągała tylko 2 razy dziennie, mam nadzieję, że mleko powoli zacznie zanikać, bo nie chcę stosować żadnych tabletek. 

Ale jakoś się to przecież rozwiązać musi. 
Szkoda, że u nas nie ma rossmanna :/






