Powiększanie piersi - cz. 2

[listopadowa80]

Napisane przez czekoladowa_sowa

zaraz nadrobie zaległosci i opisze jak było a na szybko wklejam zdjecia, bo nie wiem na ile mi sił wystarczy ;-)
przed miałam asymetrie w wysokosci ok 2 cm i szeroko rozstawione piersi,
dr spisala sie na medal bo wyrównała asymetrie a piersi pieknie zblizyła ze sobą

narazie kwadraciaki i opuchniete ale juz je widze jakie beda sliczne nieskromnie mowiac

Sówka - w końcu do nas dotarłaś. Piersi zaje...teklask i:. Już teraz takie równiutkie i bliziutko siebie, bardzoooo apetyczne.
Teraz tylko daj im troszkę więcej czasu a zobaczysz jakie będą piękne, już teraz widać, że zapowiadają się na doskonałości. Gratulacje
P.S. Tylko stosuj się do zaleceń lekarskich

[horo]

Napisane przez czekoladowa_sowa

zaraz nadrobie zaległosci i opisze jak było a na szybko wklejam zdjecia, bo nie wiem na ile mi sił wystarczy ;-)
przed miałam asymetrie w wysokosci ok 2 cm i szeroko rozstawione piersi,
dr spisala sie na medal bo wyrównała asymetrie a piersi pieknie zblizyła ze sobą

narazie kwadraciaki i opuchniete ale juz je widze jakie beda sliczne nieskromnie mowiac

Sówka,
one juz są śliczne ... choc jak slusznie zauważylaś jeszcze "kwadraciaki" ... wszystkie macie takie na początku od Pani Dr ... pewnie przez umiejscowienie implantów pod oba mięśnie
Ale zapowiadają sie... cud, miód i malina klask i: równiutkie i bliziutko siebie

[listopadowa80]

Napisane przez horo

Wypić to jeszcze bym mogla... lampkę jakiegoś dobrego winka... w porywach dwie (taki ze mnie pijak ), a palenie... nigdy i nic i podejrzewam, ze juz jestem za stara, żeby sie nauczyć

Listopadowa już by cię nauczyła. Listopadowa=samo zło, ale abstynentka

[willma2]

Napisane przez DagaGaga

Wy już wiecie co to znaczy mieć biust.... Ja wciąż się nad tym zastanawiam.... czy to wiele zmieni... jak to będzie....
Domyślam się,że posiadać biust musi być wspaniale i że jest to istotne skoro piszesz Horo,że jeśli zajdzie taka potrzeba zafundujesz to córce

Horo, a Ty jak myślisz..... 325 czy 350 ? Agnes281 ma 350 Hp i są spore........... Może dla mnie to za dużo .... hmmmm

Fajnie mieć, fajnie!! ja tez mocno przezywałam..bardzo chciałam mieć piersi, a potem wydawało mi się to takie próżne...ale teraz jestem szczęśliwa...a jestem 10 tygodni po..a mój mąż...??? Tez był przeciwny, podobałam mu się zawsze..mówił..a teraz oszalał...trzyma moje cycki całą noc..nie potrzebuję stanika!!

[czekoladowa_sowa]

Napisane przez DagaGaga

Witam Dziewczyny
Czy wiecie jak sie ma CZekoladowa Sowa po operacji? Z tego co wdzę na forum jeszcze jej nie było... Ktoś ma z nią bardziej prywatny kontakt? Ja jedynie gg ale tam też cisza.... Interesuję się ponieważ 24 mam op u dr Skwiercz. Doktor zaproponowała 325 Hp . Zastanawiam się nad 350 , ale czy to nie będzie za dużi i czy nie lepij zaufać w tej kwestii Pani dr? hmmm... Jak myślicie?

ZAUFAJ !!!!

[listopadowa80]

Sówka - a jak dzisiaj samopoczucie? Ból doskwiera?

[DagaGaga]

Napisane przez czekoladowa_sowa

zaraz nadrobie zaległosci i opisze jak było a na szybko wklejam zdjecia, bo nie wiem na ile mi sił wystarczy ;-)
przed miałam asymetrie w wysokosci ok 2 cm i szeroko rozstawione piersi,
dr spisala sie na medal bo wyrównała asymetrie a piersi pieknie zblizyła ze sobą

narazie kwadraciaki i opuchniete ale juz je widze jakie beda sliczne nieskromnie mowiac

Witamy Sówkę

Jak będziesz miala chwilkę napisz co i jak.... Jak się można lepiej przygotować... Jak w Klinice? Jak się czujesz?

Kciuki trzymałam )

[czekoladowa_sowa]

Napisane przez listopadowa80

Stanik (top) pooperacyjny kupiłam w Galerii Bałtyckiej w Intersporcie. Dokładnie firmy Hanna Style - zapłaciłam jakieś niecałe 30 zł.

W czasie operacji możesz mieć majtki i dół od pidżamy, więc obudzisz się ubrana od pasa w dół i zabandażowana u góry. Pielęgniarki są bardzo życzliwe, więc jak będziesz miała z czymkolwiek problem to na pewno pomogą

si,si

nikogo nie trzeba (też mialam op o 9-tej)

ja latalam wpierwszy dzien tylko w tych bandażach i dole od pizamy, na drugi dzien sie wykapałam i sama zalożylam piżamke

a co do dr skwiercz odszczekuje wszytko co mówiłam o moich obawach i niedograniu naszych charakterów

hau hau

bo prosze nie zapominac ze nie watpiłam w jej fachowośc inaczej przeciez bym nie jechala do kogos komu nie ufam

i dobrze, ze nie upieralam sie na wieksze. sa idealne. nawet ciut przyduze. i jak juz moj męzus mowi, ze sa super rozmiarowo to sa

[listopadowa80]

Napisane przez czekoladowa_sowa

si,si

nikogo nie trzeba (też mialam op o 9-tej)

ja latalam wpierwszy dzien tylko w tych bandażach i dole od pizamy, na drugi dzien sie wykapałam i sama zalożylam piżamke

Jesteś niesamowita, bo ja, jak już wspominałam, przez dwa dni leżałam plackiem w łóżku i jęczałam z bólu

Napisane przez czekoladowa_sowa

a co do dr skwiercz odszczekuje wszytko co mówiłam o moich obawach i niedograniu naszych charakterów

hau hau

Napisane przez czekoladowa_sowa

bo prosze nie zapominac ze nie watpiłam w jej fachowośc inaczej przeciez bym nie jechala do kogos komu nie ufam

Napisane przez czekoladowa_sowa

i dobrze, ze nie upieralam sie na wieksze. sa idealne. nawet ciut przyduze. i jak juz moj męzus mowi, ze sa super rozmiarowo to sa

Ja z początku też marudziłam, że są za duże i wyglądam jak cyborg (kto jest z nami na forum od dawna ten pamięta). Teraz jak się układają - nie zamieniłabym ich na żadne inne. Rozmiar idealny. Świadczy to o doskonałym oku i doświadczeniu naszej pani dr

[czekoladowa_sowa]

jeszcze ból jest ale juz na ibupromie sobie z nim radze

wczoraj padłam wieczorem bo jednak jazda samochodem po naszych polskich drogach to koszmar. czulam każda dziure w drodze i dojechalam z bólem przeokropnym


DagaGaga ja z uwagi na to, ze jechalam z daleka niewiele ze soba zabralam, minimum kosmetyków, 3 zmiany piżamki rozpinanej w calosci z przodu, topik/staniczek o którym mowi p. dr troche gazet, ksiązke, przenosne dvd i troche filmów bo tv w sali brak. reszte zapewnila klinika.

zmykam bo troszke juz mi piersi ciązą

baj

[horo]

Napisane przez czekoladowa_sowa

i dobrze, ze nie upieralam sie na wieksze. sa idealne. nawet ciut przyduze. i jak juz moj męzus mowi, ze sa super rozmiarowo to sa

I tak ma być... ciesz się Słońce, bo naprawdę masz czym

[DagaGaga]

Napisane przez willma2

Fajnie mieć, fajnie!! ja tez mocno przezywałam..bardzo chciałam mieć piersi, a potem wydawało mi się to takie próżne...ale teraz jestem szczęśliwa...a jestem 10 tygodni po..a mój mąż...??? Tez był przeciwny, podobałam mu się zawsze..mówił..a teraz oszalał...trzyma moje cycki całą noc..nie potrzebuję stanika!!

Ooo! Widzę nie ja jedna zastanawiałam się czy nie jestem próżna...... Tylko...z drugiej strony jak sobie pomyślę,że nadal mam żyć z tym kompleksem, to już się nad tym nie zastanawiam....

[listopadowa80]

Napisane przez DagaGaga

Ooo! Widzę nie ja jedna zastanawiałam się czy nie jestem próżna...... Tylko...z drugiej strony jak sobie pomyślę,że nadal mam żyć z tym kompleksem, to już się nad tym nie zastanawiam....

I słusznie.
Całego świata i tak nie uleczymy

[DagaGaga]

Napisane przez listopadowa80

I słusznie.
Całego świata i tak nie uleczymy

Pewnie,że nie...
Najbardziej martwi mnie to czy ja z obowiązkami podołam po op... Ja mam synka, ma 7lat. Męża nie posiadam od jakiegoś już czasu.... 2 tyg będzie u mnie mama... Fizycznie odciąży ale żeby psychicznie ktoś wspomógł.... Może się okazać,ze Was tu na forum zamęczę
Zastanawiam się jak szybko będę mogła wrócić do pracy... 80% mojej pracy to jazda autem.... Głównie pomorskie ... Dziennie 350 km okolo....

[B-52]

no i się spóźniłam na fotki sowy
a agnes ma piękne zderzaczki, dokładnie takie chcę mieć zrobione

[listopadowa80]

Napisane przez DagaGaga

Pewnie,że nie...
Najbardziej martwi mnie to czy ja z obowiązkami podołam po op... Ja mam synka, ma 7lat. Męża nie posiadam od jakiegoś już czasu.... 2 tyg będzie u mnie mama... Fizycznie odciąży ale żeby psychicznie ktoś wspomógł.... Może się okazać,ze Was tu na forum zamęczę
Zastanawiam się jak szybko będę mogła wrócić do pracy... 80% mojej pracy to jazda autem.... Głównie pomorskie ... Dziennie 350 km okolo....

Dziecko już dość duże, więc nie będzie tak źle - tym bardziej, że możesz liczyć na pomoc mamy. Zwłaszcza, że jak piszesz, będzie u ciebie przez 2 tyg. - a to najgorszy okres po op.. Myślę, że i na wsparcie psychiczne swojej mamy też możesz liczyć, a jak nie to... my jesteśmy tu na forum. Ja tu otrzymałam od dziewczyn duże wsparcie psychiczne - za co wam serdecznie dziękuję.

Co do pracy - będziesz miała zakaz prowadzenia samochodu przez miesiąc. Więc chyba czeka się troszkę dłuższy urlop...

[KISI_72]

Napisane przez DagaGaga

Pewnie,że nie...
Najbardziej martwi mnie to czy ja z obowiązkami podołam po op... Ja mam synka, ma 7lat. Męża nie posiadam od jakiegoś już czasu.... 2 tyg będzie u mnie mama... Fizycznie odciąży ale żeby psychicznie ktoś wspomógł.... Może się okazać,ze Was tu na forum zamęczę
Zastanawiam się jak szybko będę mogła wrócić do pracy... 80% mojej pracy to jazda autem.... Głównie pomorskie ... Dziennie 350 km okolo....

Weź sobie wolne, jazda samochodem na pewno w pierwszym tygodniu będzie niewskazana A mama się na pewno przyda I leż na początku, żeby sie zregenerować.

Właśnie czytałam na jakieś zagranicznej stronie o komplikacjach i wiele z nich jest przez nadmierną ruchliwość fizyczną zaraz po operacji... Ja już tez wskakuje do wyrka

[listopadowa80]

Napisane przez KISI_72

Weź sobie wolne, jazda samochodem na pewno w pierwszym tygodniu będzie niewskazana A mama się na pewno przyda I leż na początku, żeby sie zregenerować.

Właśnie czytałam na jakieś zagranicznej stronie o komplikacjach i wiele z nich jest przez nadmierną ruchliwość fizyczną zaraz po operacji... Ja już tez wskakuje do wyrka

. Po op. dobrze jest właśnie sobie wstawać i ruszać się trochę po mieszkanku! I oczywiście nie mówię tu o jakiejś nadmiernej aktywności fizycznej czy wykonywaniu gwałtownych ruchów. Należy wykonywać podstawowe czynności - powolutku, bez szaleństw, bez maksymalnego podnoszenia rąk do góry. Chodzi o to, że w ciągu ok. 3 tyg. wytwarza się torebka łącznotk. i żeby nie doszło do naruszenia jej ciągłości. Zresztą po umieszczeniu impl. okrągłych Daga dostanie zestaw ćwiczeń, które będzie wykonywała już tuż po op.

P.S. Leżąc plackiem w wyrze to z pewnością się szybciej nie zregeneruje

[pysia222]

Napisane przez KISI_72

Dziewczyny, Wy tak doradzacie 350 ml itp. Ja wiem, że fajnie jest mieć duuuuuuuże piersi, ale bez przesady. Rozmawiałam z wieloma koleżankami, które mają implany. Mają wkładane 225, 250, 270 ml itp i wierzcie mi piersi wyglądają ślicznie. Absolutnie nie do poznania, że są to piersi powiększane. Ale jakbym ich nie widziała i poczytała tylko to forum, to myślałabym, że takie rozmiary to orzeszki ...laskowe

Codziennie kilkanaście kobiet w Polsce staje się właścicielkami nowego biustu. Myślę, że jakby wszystkie tu pokazały swoje biusty to miałybyśmy niezły wachlarz rozmiarów Jedne panie chcą mieć cycki jak Króliczki Playboya, inne chcą mieć naturalnie wyglądający biust w rozmiarze miseczki B lub C... W jednym i drugim nie ma nic złego. Ale bałabym sie doradzać autorytatywnie, wzięcie takiego lub innego rozmiaru. Przecież lekarz dobierając implanty pobiera wiele indywidualnych danych poza szer. i wys. Wiem po sobie, że rozmiar 335 ml anatomy jest naprawdę duży...

Warto popatrzec na stronach jak wyglądają różne rozmiary piersi i te wyjściowe i te ostateczne. Bo za duży biust to także może być powód do zmartwień

Moim zdaniem horo i listopadowa robia kawal dobrej roboty
nikomu nie doradzaja autorytarnie , jaki rozmiar wybrac nikoga przeciez do niczego nie zmuszaja.
Wypowiadaja sie dopiero wtedy jesli ktos je prosi o zdanie .
Ja jestem im bardzo wdzieczna , ze sa tak kochane i wypowiedzialy sie na moj temat natomiast to czy sie do tego zastosuje czy nie to wylacznie moja sprawa .
Cenie sobie bardzo to forum , tutaj wiele mozna sie dowiedziec na temat op. biustu z pierwszej reki ( i tu nie tylko o horo i listopadowa chodzi ) Wiele dziewczyn przeszlo tu juz op. a opisujac swoje przezycia dostarczaja wiedze innym dziewczyna.
Dziewczyny jeszcze raz dzieki , ze jestescie

[DagaGaga]

Miesiąc bez jeżdżenia... jak ja wytrzymam Juz nie pamiętam kiedy miałam choćby tydz przerwy... OK... wezmę pod uwagę miesięczny odpoczynek od pracy. Dziękuję Wam Dziewczyny za radę

[horo]

Napisane przez DagaGaga

Pewnie,że nie...
Najbardziej martwi mnie to czy ja z obowiązkami podołam po op... Ja mam synka, ma 7lat. Męża nie posiadam od jakiegoś już czasu.... 2 tyg będzie u mnie mama... Fizycznie odciąży ale żeby psychicznie ktoś wspomógł.... Może się okazać,ze Was tu na forum zamęczę
Zastanawiam się jak szybko będę mogła wrócić do pracy... 80% mojej pracy to jazda autem.... Głównie pomorskie ... Dziennie 350 km okolo....

daga,
ja musiałam sobie poradzić z dziećmi - 10 lat, 2 latka i 9 miesiecy... byłam sama
więc na pewno dasz radę

[pysia222]

Napisane przez B-52

no i się spóźniłam na fotki sowy
a agnes ma piękne zderzaczki, dokładnie takie chcę mieć zrobione

Ja tez nie widzialam a szkoda , strasznie czekalam na te fotki.

Zgadzam sie z B - 52 agnes sliczne zderzaki

[agnes281]

Agnes juz sie garbi od tych sexi zderzaków, znajomi reaguja opiniami, ze wygladaja mega naturalnie. Jak ktos nie wie ze bylam operowana to nic sie nie odzywam, nie warto za duzo mówic dla wlasnego dobra bo potem wszystko obraca sie przeciwko nam...

[horo]

Napisane przez KISI_72

Weź sobie wolne, jazda samochodem na pewno w pierwszym tygodniu będzie niewskazana A mama się na pewno przyda I leż na początku, żeby sie zregenerować.

Właśnie czytałam na jakieś zagranicznej stronie o komplikacjach i wiele z nich jest przez nadmierną ruchliwość fizyczną zaraz po operacji... Ja już tez wskakuje do wyrka

Kisi,
a ja z kolei usłyszałam w klinice, zeby jak najszybciej wrocić do normalności... nie leżeć ... wtedy szybciej dochodzi się do siebie. Oczywiście 3 tygodnie bez nadmiernego wysiłku fizycznego

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Napisane przez pysia222

Moim zdaniem horo i listopadowa robia kawal dobrej roboty
nikomu nie doradzaja autorytarnie , jaki rozmiar wybrac nikoga przeciez do niczego nie zmuszaja.
Wypowiadaja sie dopiero wtedy jesli ktos je prosi o zdanie .
Ja jestem im bardzo wdzieczna , ze sa tak kochane i wypowiedzialy sie na moj temat natomiast to czy sie do tego zastosuje czy nie to wylacznie moja sprawa .
Cenie sobie bardzo to forum , tutaj wiele mozna sie dowiedziec na temat op. biustu z pierwszej reki ( i tu nie tylko o horo i listopadowa chodzi ) Wiele dziewczyn przeszlo tu juz op. a opisujac swoje przezycia dostarczaja wiedze innym dziewczyna.
Dziewczyny jeszcze raz dzieki , ze jestescie

pysia,

[agnes281]

Napisane przez pysia222

Ja tez nie widzialam a szkoda , strasznie czekalam na te fotki.

Zgadzam sie z B - 52 agnes sliczne zderzaki

w pytke Zbysia JA TEZ NIE WIDZIALAM FOT !! kobieto czemuz ty je usunełas?

[KISI_72]

[QUOTE

P.S. Leżąc plackiem w wyrze to z pewnością się szybciej nie zregeneruje[/QUOTE]

Leżeć nie zawsze znaczy plackem Ale każdy ma swoje wizje... Ja też od dwóch dni normalnie pracuję, ale np. wczoraj jadąc do pracy chciałam ominąć korek przy cmentarzu i pojechałm boczna drogą, okazało się po wertepach... A poza tym w pracy nie ma możliwości się położyć, odpocząć, a jednak tego potrzeba po operacji. Mówiąc o leżeniu, nie miłam na myśli placka, tylko możliwość odpoczynku po różnych czynnościach

[listopadowa80]

Napisane przez pysia222

Moim zdaniem horo i listopadowa robia kawal dobrej roboty
nikomu nie doradzaja autorytarnie , jaki rozmiar wybrac nikoga przeciez do niczego nie zmuszaja.
Wypowiadaja sie dopiero wtedy jesli ktos je prosi o zdanie .
Ja jestem im bardzo wdzieczna , ze sa tak kochane i wypowiedzialy sie na moj temat natomiast to czy sie do tego zastosuje czy nie to wylacznie moja sprawa .
Cenie sobie bardzo to forum , tutaj wiele mozna sie dowiedziec na temat op. biustu z pierwszej reki ( i tu nie tylko o horo i listopadowa chodzi ) Wiele dziewczyn przeszlo tu juz op. a opisujac swoje przezycia dostarczaja wiedze innym dziewczyna.
Dziewczyny jeszcze raz dzieki , ze jestescie

Pysia - dokładnie tak jak napisałaś!
Nie robimy z siebie ekspertów, bo nimi nie jesteśmy. Ale możemy coś podpowiedzieć, doradzić przecież, zwłaszcza, że wiele dziewczyn prosi o radę. Ale jeszcze raz powtarzam: DOBÓR IMPLANTÓW ZALEŻY OD CHIRURGA PLATYKA I SAMEJ ZAINTERESOWANEJ!

[agnes281]

Napisane przez pysia222

Ja tez nie widzialam a szkoda , strasznie czekalam na te fotki.

Zgadzam sie z B - 52 agnes sliczne zderzaki

Dziękuje za komplementy widzę, że z dnia na dzien bimbałki mi sie zaokrąglaja... a to forum daje im tyle otuchy

[listopadowa80]

Napisane przez KISI_72

Leżeć nie zawsze znaczy plackem Ale każdy ma swoje wizje... Ja też od dwóch dni normalnie pracuję, ale np. wczoraj jadąc do pracy chciałam ominąć korek przy cmentarzu i pojechałm boczna drogą, okazało się po wertepach... A poza tym w pracy nie ma możliwości się położyć, odpocząć, a jednak tego potrzeba po operacji. Mówiąc o leżeniu, nie miłam na myśli placka, tylko możliwość odpoczynku po różnych czynnościach

Nie, nie mam swojej "listopadowej' wizji
Oczywiście, że nie można cały dzień spacerować i że trzeba troszkę odpoczywać - przecież to jest tak logiczne, że nie widziałam sensu, aby to dopisywać

[horo]

Wiecie co dziewczynki, a ja się zastanawiam czy noszenie tego mojego pasa już 9-ty tydzień mi nie zaszkodzi
Ale do diaska nie mogę dostać miękkiego stanika na siebie ... i dalej top z pasem