Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[zuni]

myśle ze to możliwe , nie martwiłabym sie tym chyba ze nie ustąpi obrzęk.

Ja mam problem , A więc załozyłam ringa w środe wieczorem 2 tyg temu no i nastepnego ranka wyjelam go na chwile by zobaczyc czy potrafie go wyjąć. Zobaczylam jakby bruzdy na nim wiec poszlam do apteki po nowy po opowiedzeniu problemu dali mi nowy<reklamacja> ktory sobie zaaplikowalam okolo 9 .
Teraz mam nastepujacy problem mam wyjąć pierścien w środe wieczor czy w czwartek rano i dalej w czwartek rano mi nie pasuje. Czy moge to zrobic w czwartek wieczór?? i idąc dalej tym tropem założyć go nastepnego tyg w czwartek wieczór

[Amani]

Ja wczoraj, w środku cyklu, wyjęłam krążek i pożegnałam się z nim raz na zawsze. W ciągu 2 m-cy przytyłam ok.8kg, a ponieważ stale muszę uważać na wagę, to nie mogę pozwolić sobie na takie "wahania".

Aha, jeszcze dwa razy w ciągu stosowania krążka byłam na pobraniu krwi i dwa razy były problemy z jej pobraniem (krew nie chciała w ogóle lecieć! co mi się nigdy nie zdarzało a swego czasu krew miałam pobieraną często). Owocem tego jest ośmiocentymetrowy siniak na zgięciu ręki A krew po wielu próbach została pobrana w minimalnej ilości. Jest to dowód jak bardzo ring wpływa na krążenie...

[zuni]

A nie załozyłas że może byłaś odwodniona?? Ja tak mam zawsze przy pobieraniu krwi gdy jestem odwodniona. I prosze o odp na moje pytanie ważne

[Amani]

Napisane przez zuni

A nie załozyłas że może byłaś odwodniona?? Ja tak mam zawsze przy pobieraniu krwi gdy jestem odwodniona. I prosze o odp na moje pytanie ważne

Nie, bo za drugim razem wypiłam kawę, żeby mieć wyższe ciśnienie i naprawdę dużo piłam (moja mama jest pielęgniarką i dawała mi różne wskazówki ). A łącząc to z częstym drętwieniem kończyn i ryzykiem zakrzepicy opisanym w ulotce to po prostu...MUSI być ring. Zresztą na następnym badaniu jeśli nie będzie problemów z pobieraniem krwi, to potwierdzi się to wszystko na 100%.

[monius9]

Amani - a miałaś podobne problemy z tabletkami/plastrami anty czy dopiero przy ringu?

[Amani]

Napisane przez monius9

Amani - a miałaś podobne problemy z tabletkami/plastrami anty czy dopiero przy ringu?

Wcześniej brałam Yaz, ale pojawiła się u mnie migrena, która z każdym atakiem była coraz gorsza i to mnie zmusiło do zmiany metody antykoncepcji. Podczas brania tabletek też przytyłam, ale na pewno nie tak dużo i nie jestem pewna czy to jedynie przez tabletki
Przy ringu dopiero zaczęły się problemy z krążeniem no i te kilogramy... tutaj już na nic innego zwalić winy nie mogę, bo zmieniłam tryb życia odkąd skończyłam z tabletkami.

[monius9]

to wogóle jakoś źle na hormony reagujesz... może przed testowaniem kolejnych poproś o badania hormonalne?

[Amani]

Napisane przez monius9

to wogóle jakoś źle na hormony reagujesz... może przed testowaniem kolejnych poproś o badania hormonalne?

Faktycznie, każdy reaguje inaczej. Po to w ulotce są informacje o możliwych skutkach ubocznych podzielonych na: bardzo często/często/rzadko itd...Jeszcze z kilogramami można "powalczyć", ale gdy chodzi o krążenie, to mówiąc szczerze, przestraszyłam się nie na żarty...

[Neciak89]

a robilas badania na krzepliwosc?

[Amani]

Napisane przez Neciak89

a robilas badania na krzepliwosc?

Nie robiłam, to wszystko (pobierania krwi, uświadomienie sobie ile naprawdę przytyłam - mówiąc dobitnie: wejście na wagę ) działo się w przeciągu ok 2-3 tygodni. Nigdy nie miałam takich problemów, często nawet mdlałam z dużego upustu krwi, a tutaj taka niespodzianka, krew w ogóle nie chce lecieć! A krążek używałam tylko dwa (niepełne) cykle... Jeśli po odstawieniu ringa dalej będę miała problemy z krążeniem, oczywiście zrobię badania.

Jeszcze jako bonusowy skutek uboczny na hormony w moim przypadku to spadek (właściwie zanik) libido. Błędne koło...

[Neciak89]

ja problem z libido mam przy tabletkach (dopiero po alkoholu cos sie dzieje ;p) ale przy hormonach to akurat jest raczej normalne

[Amani]

Napisane przez Neciak89

ja problem z libido mam przy tabletkach (dopiero po alkoholu cos sie dzieje ;p) ale przy hormonach to akurat jest raczej normalne

Ja właśnie słyszałam, że ring podwyższa libido, ale u mnie jak zniknęło tak nie ma

[zuni]

Przepraszam laski ale błagam was odpowiedzcie na mojego posta bo za 3/4 dni musze go wyjac i nie wiem co robić

[xblackxshadowx]

zuni to zależy jak długo trwała przerwa między wyjęciem krążka, pójsciem do apteki i włozenia nowego. Jak przerwa nie była dłuzsza jak 3h to chyba może pozostać środa wieczór.
Ogólnie to chyba nie ma problemu jak krążek będzie dłużej niż 3 tygodnie, bo można go trzymać do następnego włożenia krążka, więc w czwartek wieczorem możesz spokojnie go wyjąć lub pozostawić.

Ech, zauważam jakiś skutek ringa... mam zwiększony apetyt ^^ NIe wiem czemu akurat teraz się pojawił, ale się bardzo cieszę, muszę przytyć

[ElGatoVerde]

Witam
Ja w ostatni czwartek założyłam pierwszy pierścień. Jak narazie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, no ale mam go dopiero 5 dni w sobie
W ulotce czytałam, że krążek może być poza organizmem nie więcej niż 3h, czyli na seks mogę go wyciągnąć, i mam takie pytanie, czy nie spadnie jego skuteczność przez ten czas???

Pozdrawiam

[zuni]

Nie był dłuzej niz 3 godziny poza . Poprostu miałam nadzieje ze moge zmieniac go w czwartki a nie w środy , ale chyba jestem zkazana na srody a mam wtedy dlugo zajęcia.

[xblackxshadowx]

Napisane przez ElGatoVerde

Witam
Ja w ostatni czwartek założyłam pierwszy pierścień. Jak narazie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, no ale mam go dopiero 5 dni w sobie
W ulotce czytałam, że krążek może być poza organizmem nie więcej niż 3h, czyli na seks mogę go wyciągnąć, i mam takie pytanie, czy nie spadnie jego skuteczność przez ten czas???

Pozdrawiam

NIe musisz go wyjmować, bo jest praktycznie niewyczuwalny i nie przeszkadza, mi nawet nie wypada tylko wchodzi głębiej. Wg mnie lepiej nie wyciągać, bo a nuż zapomnisz go włożyć z powrotem i wtedy dopiero będzie.

[zuni]

kochane a pytanie z innej gruszki jak przełozyc zmiane pierscienia na inny dzien

[monius9]

wyjąć go kilka dni (nie dłużej niż tydzień!) później lub skrócić przerwę o kilka dni

[xblackxshadowx]

Mi się wydaje, że lepiej skrócić przerwę, bo jak go się trzyma 3 tyg to można go mieć jeszcze ten jeden tydzień, ale on wtedy już nie działa, bo się hormonki wyczerpały.

[arachne18]

Bardzo proszę Was o pomoc,
Dzisiaj kupiłam w aptece Nuvaring. Odrazu po przyjściu do domu chciałam go użyć, jednak zauważyłam że ok 5 % krążka jest całkiem przezroczyste, taki wycinek z okręgu, reszta zaś normalnie matowa. Poszłam więc go zareklanować, Panie obecne w aptece wzięły go do rąk i stwierdziły że nie wiedzą jak on powinien wyglądać ale rzeczywiście coś jest nie tak. I powiedziały żebym przyszła za godzinę, ponieważ przyjedzie kierowniczka i zadecyduje czy można przyjąć reklamację. Poszłam za godzinę, kierowniczka również nie wiedziała jak powinien wyglądać krążek. Zadzwoniła do hurtowni. Następnie powiedziała że mam napisać reklamację i wadę którą zauważylam opisać i może za 3 -4 miesiące bedę znała wynik sprawy. Nie posiadała drugiego opakowania Nuvaring więc oddała mi tylko receptę. Nie kupiłam nowego bo już za późno było żeby dojechać do innej apteki. Co myślicie o tej sytuacji?
Czy tak to powinno wyglądać, jak powinna się zachować apteka?

[paula78]

Chyba wszytsko odbylo sie poprawnie.
Oddaly ci recepte i pieniadze ?

[arachne18]

Oddano mi tylko receptę, NIE ODDANO mi pieniędzy.

[Asienka187]

Napisane przez arachne18

Oddano mi tylko receptę, NIE ODDANO mi pieniędzy.

Nie oddano Ci pieniedzy bo musisz poczekać na rozwazenie reklamacji. Z kazdym towarem tak jest.
Chociaż 3-4 miesiace to strasznie długo. Zawsze wydawało mi sie, że maja na to 2 tygodnie. Może zalezy od firmy.

A w ogole upomniałas sie o te pieniadze? Co Ci powiedzieli?

PS krazek powinien być przezroczysty

[arachne18]

Powiedziano mi, że apteka może mi zwrócić tylko receptę.
Chodzi o to że krążek powinien być taki jakby matowy, a ten był o nierównym kolorze, część byla calkiem przezroczysta-inny kolor.

[monius9]

jeżeli ta część to był taki centymetrowy fragment to bardzo możliwe że to tak ma być - nuva ring ma taki jakby zgrzew, miejsce w którym łączą się oba końce jest tam też trochę grubszy.

[zuni]

Mialam tak samo :P bylam w aptece o reklamacje i dostalam drogi krazek ktory jak okazalo sie jest taki sam to poszłam znowu i zadzwoniłysmy z pania w aptece do producenta ktory nam powiedzial ze tak ma byc zbudowany krazek .

A teraz czekam na krwawienie wiec sie okaze czy działał :P

[naily]

Napisane przez zuni

Mialam tak samo :P bylam w aptece o reklamacje i dostalam drogi krazek ktory jak okazalo sie jest taki sam to poszłam znowu i zadzwoniłysmy z pania w aptece do producenta ktory nam powiedzial ze tak ma byc zbudowany krazek .

A teraz czekam na krwawienie wiec sie okaze czy działał :P

No i najlepeij zrobiłaś zuni, ja też bym od razu odzwoniła do producenta! I domagała się też pisemnego oświadczenia faksem czy jakoś, w razie czego...

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------

Napisane przez arachne18

Oddano mi tylko receptę, NIE ODDANO mi pieniędzy.

Obawiam się, że po tych 3-4 miesiącach to pieniędzy już nikt nie odda... Współczuję Ci i zadziwia mnie trochę brak chęci pomocy ze strony aptekarek. Przecież to duża kasa, a Ty jesteś jedyną stratną w tej sytuacji...

[naily]

Napisane przez xblackxshadowx

Mi się wydaje, że lepiej skrócić przerwę, bo jak go się trzyma 3 tyg to można go mieć jeszcze ten jeden tydzień, ale on wtedy już nie działa, bo się hormonki wyczerpały.

Działa, działa! Właśnie tak jest zaprogramowany, żeby działał, bo jak inaczej producent pozwliłby go trzymać o tydzień dłużej.. Ja jestem z kolie zwolenniczką przetrzymania kilka dni dłużej (nie lubię wkładać krążka i pakować tamponów jednocześnie, więc nigdy nie skracałam przerwy). Ale to już Twoja decyzja zuni, obie opcje dozwolone.

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez monius9

to wogóle jakoś źle na hormony reagujesz... może przed testowaniem kolejnych poproś o badania hormonalne?

Ja uważam, że przed każdą nową metodą trzeba by zrobić badania hormonalne. Nawet sobie nie wyobrażam inaczej, choć swego czasu zmieniałam je co chwilę.
A Amani, z tego co się orietuję, to wiele środków anty (znaczy tych hormonalnych) ma wpływ na krążenie, dlatego jest on zwykle napisany jako jeden z pierwszych skutów ubocznych. To raczje nie jest jakaś specjalna przuypadłość NR. Choć jak sie poczyta amerykańskie fora, można by pomyśleć że tak właśnie jest.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:35 ----------

Napisane przez ElGatoVerde

Witam
Ja w ostatni czwartek założyłam pierwszy pierścień. Jak narazie nie odczuwam żadnych skutków ubocznych, no ale mam go dopiero 5 dni w sobie
W ulotce czytałam, że krążek może być poza organizmem nie więcej niż 3h, czyli na seks mogę go wyciągnąć, i mam takie pytanie, czy nie spadnie jego skuteczność przez ten czas???

Pozdrawiam

Skuteczność nie spada. Ja się w pierwszych miesiącach bałam wyjmować na seks, żeby nie zapomnieć, że nie będzie skuteczny etc.... Ale ostatnio wyjmuje już niemal zawsze (chyba przydarzy się jakieś ekstremalne miejsce ) i wszystko jest ok. To już jak sama wolisz. Ale spróbuj też kiedyś z NR. Na niektórych facetów działa nawet stymulująco

[xblackxshadowx]

Hmm, to aj się na tym niezbyt znam.Myślałam, że to już jest wyczerpane i pojawia się okres, bo przy tabsach pojawia się podczas przerwy w braniu, czyli nie są dostarczane hormony, ale najwyraźniej to jest inna bajka

Masakra dzisiaj, poszłam odebrać książeczkę z receptą, a recepta nie wypisana o.O babka mówiła w ośrodku, że jak doktor chce widzieć pacjentkę to pisze karteczkę i zostawia w książeczce, a ja nic takiego nie miałam. Dobrze, że babka w aptece wydała mi bez recepty i potem będę musiała donieść.
A w ogóle to ja nie wiem jak miałabym pójść do lekarza, bo do domu wracam tylko na weekendy, a kolo przyjmuje tylko we wtorki i w czwartki, a w czw do południa, czyli musiałabym biegiem z pekapu wracać by zdążyć do 12...