Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)

[jowisz]

to i ja pokażę mojego dzisiejszego muminka

[Kasiulka22]

Thx baby za uznanie, ja i tak wciąż za miętka jestem, ale staram się ile mogę, bo wiem że później będę mieć przes_rane

Jowiszku muminek piękny, fajniusią ma kurteczkę a jaka mama muminka śliczna cudnie Ci w tym płaszczyku i widzę że czapa już na głowie. Ja zapomniałam wyszukać w szafie rękawiczek i na cmentarz pożyczyłam sobie od babci, ale już czapę z szalem też wyjęłam. Jutro wypiorę żeby odświeżyć i chyba czas zacząć nosić.

Czekajcie na foty ode mnie, będą po kąpieli Oli, oblookacie mój "wałos"

[Judi21_84]

hello, my po spacerku, tymek marudził cala droge jak przyszlismy do domu to marudzenia ciag dalszy, dalam ibum, siedzi mi na kolanach od 15 minut i ogląda teletubisie, podejrzewam zeby bo ma luźne kasztany bo jakbyście nei wiedzialy to u nas nadal 6 zebow i następnych nie widac

Jowisz jak Ty pięknie wyglądasz sliczny masz ten płaszczyk

[Kasiulka22]

Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy nie śmiać się zbyt głośno

[jowisz]

Napisane przez Kasiulka22

Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy nie śmiać się zbyt głośno

dla mnie super. ale ja jestem zwolenniczką ciemnych włosów

jeśli chodzi o płaszcz to rzeczywiście jestem szalenie zadowolona z zakupu

[Kasiulka22]

Napisane przez jowisz

dla mnie super. ale ja jestem zwolenniczką ciemnych włosów

jeśli chodzi o płaszcz to rzeczywiście jestem szalenie zadowolona z zakupu

Dziękować, dziękować

[anka1900]

hello
my juz po świetowaniu cmentarzowym
Kasiulka mi sie kolorek bardzo podoba, tez lubię ciemne, błyszczące włosy
Judi z rodzinką super uśmiechnięta
Jowiszku ja zamawiam na all lub e-bay tylko staniki, bo codzienne majtasy to muszę mieć bawełniane, bo od koronek poliamidowych to mam uczulenie, mam wtedy bąbelki i jakieś grzybki mi sie wtedy lęgną, wiec wybieram polskie atlantic ,esotiq

[Judi21_84]

Napisane przez Kasiulka22

Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy nie śmiać się zbyt głośno

Kasiula moim skromnym zdaniem wygladasz boskooooooooooooo!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!. Teraz jak widzę różnicę między Kasiulką blond a brąz to stanowczo mówię zostań przy brązie Taką ciepłą buzię masz teraz. Naprawdę luksik

[Kasiulka22]

Aniu, Judi wielkie dzięki kochana, wiecie naprawdę dziś jak spoglądam w lustro czuję się super i nie zamierzam myślę dłuuuuuuuuuuuuugi czas o i ile w ogóle eksperymentować z blondami mam już serdecznie dość żółtych kłaczorów

[Anisia25]

Napisane przez Kasiulka22

Hej Olcia wykąpana więc przyszłam fociami włochaczy nie śmiać się zbyt głośno

się zakochałam się

[Kasiulka22]

Napisane przez Anisia25

się zakochałam się

o kutwa...






---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 19:50 ----------

Babencje zmykam się kąpać potem pewnie pooglądam siakiś film z małżonem więc do jutra moje kochane śnijcie kolorowo i meldować się proszę już od rańca

[marticia]

Kaska, narawde swietnie! pieknie podkreslaja Ci oczy i w ogole nie dziwie si, ze Anisia sie zakochala

U mnie super bylo, a po poludniu jak mlody sie obudzil, to znowu z rykiem i znowu sie slini..co jest grane jakie niby teraz zeby..madrosci????

Baby, zerknelam dzis na dluzej do lustra i sie przerazilam.. boszz jaki walek zamoiast brzucha! pasta cholercia m wychodzi. Wiec caly wieczor salate zre i tyle.. dieta kochane dietA!
A dla tych co nie trzymaja diety w przeisach wrzucilam co nieco

Anis Piotrula dzis dobrze?

[Anisia25]

Napisane przez marticia

Kaska, narawde swietnie! pieknie podkreslaja Ci oczy i w ogole nie dziwie si, ze Anisia sie zakochala

U mnie super bylo, a po poludniu jak mlody sie obudzil, to znowu z rykiem i znowu sie slini..co jest grane jakie niby teraz zeby..madrosci????

Baby, zerknelam dzis na dluzej do lustra i sie przerazilam.. boszz jaki walek zamoiast brzucha! pasta cholercia m wychodzi. Wiec caly wieczor salate zre i tyle.. dieta kochane dietA!
A dla tych co nie trzymaja diety w przeisach wrzucilam co nieco

Anis Piotrula dzis dobrze?

tak kochana, juz lepiej przespal nocke wczoraj, dzis licze na to samo

lece pod prysznic

[jowisz]

ja się pobawiłam w picassie, bo chcę wywołać kilka kolaży na ścianę.

Cestia masz jakieś instrukcje/sprawdzone forum itp. dot. photoshopa? mam 30-dniową wersję. pobawiłabym się ale od czego zacząć tam pewnie taki kolaż można zrobić bardziej wypasiony.

ktoś licytuje moją torebkę tralalala

[ver_ona]

Napisane przez jowisz

ja się pobawiłam w picassie, bo chcę wywołać kilka kolaży na ścianę.

Cestia masz jakieś instrukcje/sprawdzone forum itp. dot. photoshopa? mam 30-dniową wersję. pobawiłabym się ale od czego zacząć tam pewnie taki kolaż można zrobić bardziej wypasiony.

ktoś licytuje moją torebkę tralalala

czyli robisz cos w stylu jak ja chcialam? zdjecie na scianie? jak tak, to pokaz pozniej prosze efekt

[wersta]

Łaaa Kasiulka bosko i przepięknie; idealne zgranie z oczami i brwiami

super, że Piterowi się poprawiło nie ma nic gorszego jak chory bąbel

cały łikend miałam gości na szczęście do grobu dziadków mam ok. 10 km, więc nie musiałam daleko jechać
w końcu górne 3ki przeszły na światło dzienne długo było opuchnięte zanim wyszły
muszę dziś jechac do centrum nienawidzę tej smrodliwej części w-wy nie ma to jak "mój" lasek

edit: wkleiłam do albumu ulubione zajęcie zofiowe

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

czyli robisz cos w stylu jak ja chcialam? zdjecie na scianie? jak tak, to pokaz pozniej prosze efekt

nie, coś takiego to tylko we własnym mieszkaniu chcę antyramy powiesić na ścianie.

[Anisia25]

heloł heloł,

Ja w pracy, mama zostala z Piterkiem u nas w domu.. taboret ani pufa nie wpadly na to, zeby z mlodym zostac..ale pierdziele, nie bede sie prosic.

Piterkowi juz lepiej, choc jeszcze oczy podkrazone i gilusie leca z kicholka. Spal jednak 12h wiec smiem twierdzic, ze cos sie poprawilo..
Rano dopadla nas zemsta kasztana, w rezultacie Pietrek poszedl do zlewu bo trza bylo obmyc po pachy, a pajac standardowo do moczenia, bo kupa is everywhere..
ten pajac w misie zawsze ma nieszczescie kasztanowe na sobie, nie pamietam zebym mu go rano sciagala i nie musialby isc sie moczyc
U mnie jest zasada, ze pizamka codziennie swieza, mocze tez pajace uciaprane antybiotykiem bo dziad wypluwa jak poczuje, ze daje mu cos co mu nie smakuje. A smakuje mu tylko clementin syrop, ktory dostaje na noc, bo on hamuje kaszel by dziecko moglo spac spokojnie..

[Mała75]

ja dzis wczesniej sie witam bo Majucha spi od pol godz jak sie wstaje o barbarzynskiej porze to niestety...zwalila mnie dzis z wyra przed 8...fak

u nas zimnica straszliwa-temp niska ale najgorszy ten wiatr bylam na dworze 40 minut bo mialam wrazenie, ze rece mi do wozka przymarzna-koszmar!!!

Kasia - ja tez jestem zachwycona od razu inne oczy masz, pieknie podkreslily kolor plisss zostan juz brunetka ja tak jak Jowiszek uwielbiam ciemne kolory

Igusiowa jak superowo sie prezentuje jesienna pora ona juz w kombinezonie biega? bo spodenki jakies grubsze mi sie zdaja...ale butki poznaje, Majka tez juz w futrzakach lazi
nie wspomne o mamusi-plaszczyk swietnie lezy wogole jaka ty elegancka fiu fiu

Anisia - taboretowa to chyba nie mysli co? przeciez to chyba jasne, ze chorego dziecka nigdzie nie bedziesz taszczyc...sama powinna na to wpasc ale masz racje-tez bym sie nie prosila. niech sie wypcha

[jowisz]

haj. moja biega po domu z wózkiem od czasu do czasu poi puchatka niekapkiem grzeje jej obiad i zamierzam się jej pozbyć po 13.30.

Mała Iga łazi w zimowej kurtce nr1. po nowym roku przejdziemy na nr2 oliwkowo-różową a spodnie wczoraj miała z h&m, leciutko ocieplane. na razie nie oderwałam nawet metki od spodni mariquity teściowa ma mi podesłać cały bordowy komplet do tej jasnej kurtki spodnie + czapa/szalik/rękawiczki więc może tę mariquitę będę jeszcze wystawiać na all.

a ja taka "elegancka" zawsze bo ja uwielbiam spodnie z materiału, zawsze w takich do pracy łaziłam i tak mi już pewnie zostanie. dżinsy noszę naprawdę rzadko.

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

ja dzis wczesniej sie witam bo Majucha spi od pol godz jak sie wstaje o barbarzynskiej porze to niestety...zwalila mnie dzis z wyra przed 8...fak

u nas zimnica straszliwa-temp niska ale najgorszy ten wiatr bylam na dworze 40 minut bo mialam wrazenie, ze rece mi do wozka przymarzna-koszmar!!!

Kasia - ja tez jestem zachwycona od razu inne oczy masz, pieknie podkreslily kolor plisss zostan juz brunetka ja tak jak Jowiszek uwielbiam ciemne kolory

Igusiowa jak superowo sie prezentuje jesienna pora ona juz w kombinezonie biega? bo spodenki jakies grubsze mi sie zdaja...ale butki poznaje, Majka tez juz w futrzakach lazi
nie wspomne o mamusi-plaszczyk swietnie lezy wogole jaka ty elegancka fiu fiu

Anisia - taboretowa to chyba nie mysli co? przeciez to chyba jasne, ze chorego dziecka nigdzie nie bedziesz taszczyc...sama powinna na to wpasc ale masz racje-tez bym sie nie prosila. niech sie wypcha

Monia, pozwól ze w ramach bezpieczeństwa odpiszę Ci na temat taboretowej na ogrodzie jak co to ciś

[jowisz]

byłam już dziś na spacerze,kupiłam dziecku 5nowych książeczek. jutro ma mi znajoma dowieźć jakąś z magnesami i okienkami.
w ogóle u mnie nie przechodzi tradycyjn e czytanie - jak tylko próbuję to Iga mi książkę wyrywa ja muszę jej pytać co gdzie jest,a ona pokazuje palcem. i tak milion razy

[Mała75]

moja tez mi ksiazki wyrywa, ale po to by je wsadzac do paszczy o tradycyjnym czytaniu tez moge zapomniec no i pokazywanie tez nie idzie bo od razu ksiazke zabiera

Ania - to lece na ogrod

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

byłam już dziś na spacerze,kupiłam dziecku 5nowych książeczek. jutro ma mi znajoma dowieźć jakąś z magnesami i okienkami.
w ogóle u mnie nie przechodzi tradycyjn e czytanie - jak tylko próbuję to Iga mi książkę wyrywa ja muszę jej pytać co gdzie jest,a ona pokazuje palcem. i tak milion razy

u mnie ksiazeczki tez sa czesto przegladane, ale czasami brutalnie sie z nimi obnosi i po prostu puszczaja na szwie, te od Ciebie co w wakacje dostal wczoraj juz kleilam, bo ja po prostu uwielbia podobnie slimaczkiem z muzyczka zrobiłaś mu dopszz
rozpoznaje juz postacie i dopasowuje dzwieki
jak pytam gdzie jest piesek to pokazuje na pieska i mowi "ych ych ych" to po ichniemu hał hał hał
potem pokazuje na krowke i wyje "uuuuuuuuuuuu" czyli muuuuuu
potem wskazuje kotka i patrzy sie na mnei z usmiechem i czeka az powiem miaaał, wtedy ma powod by sie rechotac

kiedys szlismy na spacer i szczekal pies gdzies na podworku, mlody nasluchiwal a po chwili go przedrzeznial i pies hał hał hał, a Piter ych ych ych buahahaha

[Mała75]

Ania - chcialabym to widziec, dzieciaki sa takie smieszne...

moja to chyba z opoznieniem dziala bo zadnego zwierzaka nie potrafi nasladowac ma nawet taka ksiazeczke dzwiekowa, gdzie paluszkiem sie naciska na zwierzatko i ono wydaje odglos-potrafi ja obsluzyc ale nie nasladuje...
wasze dzieci to juz daleko zostawily ja w tyle-chodza, same jedza, duzo mowia....

[jowisz]

Napisane przez Mała75

Ania - chcialabym to widziec, dzieciaki sa takie smieszne...

moja to chyba z opoznieniem dziala bo zadnego zwierzaka nie potrafi nasladowac ma nawet taka ksiazeczke dzwiekowa, gdzie paluszkiem sie naciska na zwierzatko i ono wydaje odglos-potrafi ja obsluzyc ale nie nasladuje...
wasze dzieci to juz daleko zostawily ja w tyle-chodza, same jedza, duzo mowia....

Iga też sama nie je. z mówieniem to też bym nie przesadzała

[Mała75]

Napisane przez jowisz

Iga też sama nie je. z mówieniem to też bym nie przesadzała

no nie chodzi mi o to, ze mowia pelnymi zdaniami bez przesady ale o pojedyncze slowa mi chodzi bo nawet to mojej jakos z trudem wychodzi mama mowi tylko wtedy kiedy wyje i chce zebym ja wziela na rece....

[Anisia25]

Napisane przez Mała75

Ania - chcialabym to widziec, dzieciaki sa takie smieszne...

moja to chyba z opoznieniem dziala bo zadnego zwierzaka nie potrafi nasladowac ma nawet taka ksiazeczke dzwiekowa, gdzie paluszkiem sie naciska na zwierzatko i ono wydaje odglos-potrafi ja obsluzyc ale nie nasladuje...
wasze dzieci to juz daleko zostawily ja w tyle-chodza, same jedza, duzo mowia....

Monia, przyjdzie czas ze nagle cie zaskoczy i buzia jej sie zamykac nie bedzie. Mój duzo bebla w swoim języku, Iga pamietam, ze malo mowila, ale jak juz mowila to konkretnie, jak bylo nie to nie
Piter sie do Sofijkowej z gadka nie umywa, ale robi co moze, ostatnio wyrywa mi grzebien jak go czeszę i probuje nasladowac.. wczoraj tez patyczki do uszu se probowal wsadzac, ale nie trafiał (oczywiscie pod moim nadzorem i to te bezpieczne dla dziecka)

[Mała75]

No Sofijowa to wiadomo-nawet sie nie porownuje
A Maja tez bebla po swojemu i to duzo-nawija tak jakby z kims rozmawiala a mowi sama do siebie tylko mysle, ze powinna juz mowic mama, tata, baba i inne, nasladowac odglosy, robic papa itp.

[jowisz]

Iga też powtarza sporo domowych czynności. papuguje co się uda
no i wbrew pozorom zabawki kupowane czasem na wyrost też stymulują. takie krzesełko-uczydełko np. do siedzenia służy jej całkiem od niedawna ale dzięki niemu już w 9tym miesiącu naśladowała psa, znała słowo zegarek i reagowała na prośbę - żeby go uruchomiła i potańczyła do piosenki. to są takie bzdety ale cieszą

Aniu ona się niedawno rozgadała chodzi po domu i pokrzykuje po swojemu. to chyba wynika z tego,że ma już potrzebę papugowania i mowy. wczoraj małż urósł bo powtórzyła po nim słowo ufo i nawet jej wyszło