Starające się i będące już w ciąży - rozmowy o wszystkim co nas martwi - CZĘŚĆ II

[jaszczka]

Napisane przez marlenka0505

ja na początku ciąży nie robiłabym nic innego jak spała, więc ta senność to dobra oznaka

No ja teraz to jak zombie chodzę, ciągle zmęczona, a w pracy muszę być do północy masakra jakaś... normalnie zasypiam na stojąco...
ale przynajmniej mdłości nie mam (na razie) jak biedna Hanjah...

takie małe pytanie: kiedy najwcześniej widać, że u dzidzi serduszko bije? może te bardziej zaawansowane w ciąży mi powiedzą ze swojego doświadczenia? bo ja już chyba wszystko na googlach przeczytałam na ten temat, ale jak zwykle - co człowiek, to inna opinia....
Ja w czwartek zaczynam 6tc i zastanawiam się kiedy się zapisać do gina na usg dopochwowe, a nie chce iść na darmo bo u mnie to kosztuje 120 euro (sic!) a zdrugiej strony to już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć czy wszystko ok, czy jest tam zarodek, czy serduszko puka...

[Maggie1983]

Napisane przez niutek

ok czyli wychodzi na to że mnie nie ma .....

zlosnico moja wina-sorki dawaj tu szybko jeszcze raz:
- imie
- wiek
- ktory cykl
- data spodziewanej @

Napisane przez aa2

tak dla przypomnienia Asia lat 27- tak wracajac do listy

Maggie trzymam kciuki aby dół przeszedł no i przeprowadzka poszła zrabnie

zaraz poprawie

Napisane przez agnieszka1980

Tylko mi tu bez żadnych dołków, może jak już będziecie na swoim to nie będziesz się już tak stresowała a wtedy...kto wieuśmiech proszę

ajjjjj, mam nadzieje, ze zaraz slonko zawita w koncu staranka wkrotce czas wznowic

Napisane przez Carol77

Ale poleciałyście...........l edwo nadrobiłam

Maggie a nie chcialabys przejąc listy???????????? Ja mam coraz więcej pracy i coraz mniej czasu na zarządzanie nią a widze, ze Ty się świetnie do tego nadajesz!!!

Czy ja się czuje tutaj staro?? a skąd ja przeciez mam dopiero 32 gdzie tam do starości a fajnie jest przebywac wśród samych młodych i pięknych lasek

moge przejac, ale jak nie bede dawala rady to przekaze komus dalej

To dziewczyny kogo jeszcze obok naszego Niutka wyciachalam
i co w koncu podajemy termin ostatniej czy spodziewanej @???
a Ty Carolku dasz w Iszym poscie wtedy linka do listy czy bedziesz kopiowac i wklejac

[Kasia_Dublin]

Ja mysle ze spodziewanej bo wtedy bedziemy sie lepiej orientowac kiedy kto testuje (nawet jesli w przyblizeniu to i tak lepsze to nic wyliczanie od ostatniej)

[Maggie1983]

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ O DZIDZIĘ

Motylek85 ( Natalia, lat 25) - 1 cykl starań, kolejna @ 15.10.2009
Macocha19 (Joanna, lat 21) - 11 cykl starań, kolejna @26.10.2009
Sas ( Monika, lat 25) - 1 cykl starań, kolejna @ 28.10.2009
Ziaaa (Magda, lat 23) - 4 cykl starań, kolejna @2-3.11.2009
Siala_Bala (Karina, lat 22) - 1 cykl starań, kolejna @5.11.2009
Agnieszka1980 (Agnieszka, lat 29) – 1 cykl starań, kolejna@ 6.11.2009
Malwina24 (Malwina, lat 24) - 10 cykl starań, kolejna @06.11.2009
Latko (Karolina, lat 24) - 4 cykl starań, kolejna @07.11.2009
Pepus (Beata, lat ??) – 3 cykl starań, kolejna @ 11.11.2009
Gosiaro (Gosia, lat 25) - 2 cykl starań, kolejna @ 11.11.2009
Carol77 (Karolina, lat 32) - 3 cykl starań, kolejna @ 13.11.2009
Kasia_Dublin (Kasia, lat 25) - 1 cykl starań, kolejna @ 16.11.2009
Marlenka0505 (Marlena, lat 29) – 4 cykl starań, kolejna @18.11.2009
Maja82 ( Joanna, lat 27) - 3 cykl starań, kolejna @ 25.11.2009
Maggie1983 (Magda, lat 26) - 6 cykl starań, kolejna @30.11.2009
Niutek ......................... ......................... ..............

Staranka zawieszone:

Cosmaaaaaaa (Paula, lat 20) - staranka za pół roku
Stara Panna (Joanna, lat 32) - staranka zawieszone
aa2 (Asia, lat 27) - staranka zabronione

II Kreseczki wysiusiane na naszym wąteczku :

Edzia400 (Edyta, lat 32) – t.p 11.05.2010
Giovi13 (Joanna, lat 29) - t.p. 24.05.2010
Aneczka555 ( Ania, lat 25) - t.p. 12.06.2010
Hanjah (Hania, lat 26) – t.p. ?? II kreseczki 20.10.2009
Jaszczka (Emilia, lat 27) - t.p. ?? II kreseczki 28.10.2009
Linka24 (Ewelina, lat 24) - t.p. ?? II kreseczki 31.10.2009

PRZYSZŁE MAMUSIE - wąteczkowe wsparcie

Paprotka86 (Lidka, lat 23) - t.p. ok 30.12.09 Tosia
Zebra666 (Izabela, lat 23) – t.p 24.01.2010 Piotruś
SugarBabyLove (Sabina, lat 21) – t.p 22.02.2010
Asiuulka89 (Joanna, lat 20) t.p. 02.03.2010 Zuzia
Mysia1234 (Joanna, lat 21) - t.p 09.03.2010
Agnieszka09 (Agnieszka, lat 24) – t.p. 01.04.2010
Koglus (Agnieszka, lat 29) – t.p ??
Jami (Basia, lat 24) - t.p. ??
Syyluusiiaa (??,??) - t.p ??
Pietrusia ( Sylwia, lat 24) - t.p. 16.11.2009 Kamilka
Szancik ( Ania, lat 28 ) - t.p. 16.04.2010 Maja/Michał

[agnieszka1980]

Napisane przez Kasia_Dublin

Ja mysle ze spodziewanej bo wtedy bedziemy sie lepiej orientowac kiedy kto testuje (nawet jesli w przyblizeniu to i tak lepsze to nic wyliczanie od ostatniej)

Ja tez myślę,że termin spodziewanej @.

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Napisane przez jaszczka

No ja teraz to jak zombie chodzę, ciągle zmęczona, a w pracy muszę być do północy masakra jakaś... normalnie zasypiam na stojąco...
ale przynajmniej mdłości nie mam (na razie) jak biedna Hanjah...

takie małe pytanie: kiedy najwcześniej widać, że u dzidzi serduszko bije? może te bardziej zaawansowane w ciąży mi powiedzą ze swojego doświadczenia? bo ja już chyba wszystko na googlach przeczytałam na ten temat, ale jak zwykle - co człowiek, to inna opinia....
Ja w czwartek zaczynam 6tc i zastanawiam się kiedy się zapisać do gina na usg dopochwowe, a nie chce iść na darmo bo u mnie to kosztuje 120 euro (sic!) a zdrugiej strony to już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć czy wszystko ok, czy jest tam zarodek, czy serduszko puka...

Jak byłam w pierwszej ciąży usg miałam robione w 6 tyg. i serducho już mocno waliłosuperrr uczucie.
Nieźle sobie licza za usg!!!

[Carol77]

Napisane przez Maggie1983

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ O DZIDZIĘ

Motylek85 ( Natalia, lat 25) - 1 cykl starań po @ 15.10.2009
Macocha19 (Joanna, lat 21) - 11 cykl starań, @26.10.2009
Sas ( Monika, lat 25) - 1 cykl starań, @ 28.10.2009
Ziaaa (Magda, lat 23) - 4 cykl starań @2-3.11.2009
Siala_Bala (Karina, lat 22) - 1 cykl starań @5.11.2009
Agnieszka1980 (Agnieszka, lat 29) – 1 cykl starań@ 6.11.2009
Malwina24 (Malwina, lat 24) - 10 cykl starań, @06.11.2009
Latko (Karolina, lat 24) - 4 cykl starań, @07.11.2009
Pepus (Beata, lat ??) – 3 cykl starań @ 11.11.2009
Gosiaro (Gosia, lat 25) - 2 cykl starań, @ 11.11.2009
Carol77 (Karolina, lat 32) - 3 cykl starań @ 13.11.2009
Kasia_Dublin (Kasia, lat 25) - 1 cykl starań @ 16.11.2009
Marlenka0505 (Marlena, lat 29) – 4 cykl starań @18.11.2009
Maja82 ( Joanna, lat 27) - 3 cykl starań, @ 25.11.2009
Maggie1983 (Magda, lat 26) - 6 cykl starań @30.11.2009
Niutek ......................... ......................... ..............

Staranka zawieszone:

Cosmaaaaaaa (Paula, lat 20) - staranka za pół roku
Stara Panna (Joanna, lat 32) - staranka zawieszone
aa2 (Asia, lat 27) - staranka zabronione

LISTA ZAFASOLKOWANYCH – PRZYSZŁYCH MAMUŚ ..

Paprotka86 (Lidka, lat 23) - t.p. ok 30.12.09 Tosia
Zebra666 (Izabela, lat 23) – t.p 24.01.2010 Piotruś
SugarBabyLove (Sabina, lat 21) – t.p 22.02.2010
Asiuulka89 (Joanna, lat 20) t.p. 02.03.2010 Zuzia
Mysia1234 (Joanna, lat 21) - t.p 09.03.2010
Agnieszka09 (Agnieszka, lat 24) – t.p. 01.04.2010
Edzia400 (Edyta, lat 32) – t.p 11.05.2010
Koglus (Agnieszka, lat 29) – t.p ??
Jami (Basia, lat 24) - t.p. ??
Syyluusiiaa (??,??) - t.p ??
Pietrusia ( Sylwia, lat 24) - t.p. 16.11.2009 Kamilka
Aneczka555 ( Ania, lat 25) - t.p. 12.06.2010
Giovi13 (Joanna, lat 29) - t.p. 24.05.2010
Szancik ( Ania, lat 28 ) - t.p. 16.04.2010 Maja/Michał
Hanjah (Hania, lat 26) – t.p. ?? II kreseczki 20.10.2009
Jaszczka (Emilia, lat 27) - t.p. ?? II kreseczki 28.10.2009
Linka24 (Ewelina, lat 24) - t.p. ?? II kreseczki 31.10.2009

Madziu, zróbmy tak Ty ta nową listę wklej jako swój podpis tak jak mam ja, a ja do 1 postu wkleje ją tak samo, czyli jak teraz ja masz gotową wklej do kolejnego postu normalnie, ja zrobię linka na 1 poście i napiszę, ze Ty się nia zajmujesz i dam do niej link ale namieszałam, mam nadzieję, ze wiesz o co mi chodzi i bardzo Ci dziękuję kochanie za odciążenie

[ziaaa]

marlenka ... <tfu tfu> (nie) dziękuje

Dziewczyny, niektóre z Was mają już swoje dzieci, może znajomi mają..
Może od początku...
Mam koleżankę, której nie powiodło się w życiu... Ma 30l., rodzice jej się wyrzekli, mimo, że matka mieszka niedaleko to udaje, że jej nie poznaje. Wychowywała ją ciocia 70letnia... Nie miała pokazanego życia rodzinnego, choćby chciała, próbowała stworzyć to niestety z braku pewności siebie i uczucia osamotnienia dobierała partnerów takich... "z braku laku", tak bym to nazwała. Nie to, że się puszczała na prawo i lewo... Po prostu jej pierwszy mąż- alkoholikiem i nierobem się okazał... Rozstała się z nim jak córcia miała roczek. Potem była już słabsza psychicznie... Związała się z osobą, która też piła, choć wtedy był abstynentem... jednak po 2latach sielanka się skończyła, urodziła się córcia druga i... niestety ojciec się rozpił. To był jej drugi mąż. Gościu był okropny... Faworyzował jedną z nich- córeczkę. Nie przebierał w słowach przy dzieciach, jak był pijany to mówił, że popełni samobójstwo, groził, policja go w kaftanie zabrała... Przeszedl jeden odwyk, drugi, trzeci... ledwo wychodził na przepustkę to był już pijany. Wyrzucali go z odwyku...
Namawiałam ją by go rzuciła... jednak, gdy jest się od kogoś uzależnionym finansowo i psychicznie... Ona próbowała to jakoś trzymać w kupie. Nie wychodziło..
Przemawianie do niej nic nie dawało, bała się co zrobi, gdzie się podzieje z 2dzieci... bo przecież nie ma nikogo... Mi było łatwo mówić, więc się nie dziwię, że musiała sama do tego dojść...
W końcu, nadszedł taki czas, gdy dostawał padaczek alkoholowych przy dzieciach...

Ewa się wyprowadziła, bo znajomy załatwił jej mieszkanie.. niestety okazało się, że jednak właściciele wracają zza granicy... Zaczęła się tułaczka.
Ale podniosła się. Lecz ją pech nie opuszcza...
Pracowała, umowa się kończyła więc stwierdziła, że nie chce przedłużać (i dobrze, bo pracowała po 240h/mc ...) Za 2dni znalazła kolejną pracę.
Niestety poprzedni właściciele robią jej problemy... 2tyg po zakończeniu umowy chcą jej wcisnąć kolejną umowę, by móc ją oskarżyć, choć nie widzą tego że ją wykorzystywali, że robiła ponad normę... Do obecnej pracodawczyni jej była szefowa osobiście przywiozła zwolnienie dyscyplinarne (1mc po zakonczeniu pracy tam).
Ewa będąc ze starszą córeczką (ma obecnie 8lat) - została wyzwana od szm... była szefowa powiedziała jej (przy małej) że postara się o to by zabrali jej dzieci...
P. zaczęła płakać...

Przedstawiłam całą sytuację po to, by spytać się Was czy nie macie jakiś ubrań używanych, niepotrzebnych, jeśli za jakąś opłatą to proszę podać wtedy coś wybiorę...

[Stara Panna]

Ziaaa - napisz na priv co konkretnie jest potrzeba... Wszystko można załatwić. Czekam niecierpliwie

[aneczka555]

Napisane przez jaszczka

No ja teraz to jak zombie chodzę, ciągle zmęczona, a w pracy muszę być do północy masakra jakaś... normalnie zasypiam na stojąco...
ale przynajmniej mdłości nie mam (na razie) jak biedna Hanjah...

takie małe pytanie: kiedy najwcześniej widać, że u dzidzi serduszko bije? może te bardziej zaawansowane w ciąży mi powiedzą ze swojego doświadczenia? bo ja już chyba wszystko na googlach przeczytałam na ten temat, ale jak zwykle - co człowiek, to inna opinia....
Ja w czwartek zaczynam 6tc i zastanawiam się kiedy się zapisać do gina na usg dopochwowe, a nie chce iść na darmo bo u mnie to kosztuje 120 euro (sic!) a zdrugiej strony to już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć czy wszystko ok, czy jest tam zarodek, czy serduszko puka...

jaszczka ja bylam na pierwszym usg w 5tyg i 5 dniu od ost.miesiaczki i juz dzidzi bilo serduszko,takze ty tez mozesz isc niebawem.

[agnieszka1980]

Napisane przez ziaaa

marlenka ... <tfu tfu> (nie) dziękuje

Dziewczyny, niektóre z Was mają już swoje dzieci, może znajomi mają..
Może od początku...
Mam koleżankę, której nie powiodło się w życiu... Ma 30l., rodzice jej się wyrzekli, mimo, że matka mieszka niedaleko to udaje, że jej nie poznaje. Wychowywała ją ciocia 70letnia... Nie miała pokazanego życia rodzinnego, choćby chciała, próbowała stworzyć to niestety z braku pewności siebie i uczucia osamotnienia dobierała partnerów takich... "z braku laku", tak bym to nazwała. Nie to, że się puszczała na prawo i lewo... Po prostu jej pierwszy mąż- alkoholikiem i nierobem się okazał... Rozstała się z nim jak córcia miała roczek. Potem była już słabsza psychicznie... Związała się z osobą, która też piła, choć wtedy był abstynentem... jednak po 2latach sielanka się skończyła, urodziła się córcia druga i... niestety ojciec się rozpił. To był jej drugi mąż. Gościu był okropny... Faworyzował jedną z nich- córeczkę. Nie przebierał w słowach przy dzieciach, jak był pijany to mówił, że popełni samobójstwo, groził, policja go w kaftanie zabrała... Przeszedl jeden odwyk, drugi, trzeci... ledwo wychodził na przepustkę to był już pijany. Wyrzucali go z odwyku...
Namawiałam ją by go rzuciła... jednak, gdy jest się od kogoś uzależnionym finansowo i psychicznie... Ona próbowała to jakoś trzymać w kupie. Nie wychodziło..
Przemawianie do niej nic nie dawało, bała się co zrobi, gdzie się podzieje z 2dzieci... bo przecież nie ma nikogo... Mi było łatwo mówić, więc się nie dziwię, że musiała sama do tego dojść...
W końcu, nadszedł taki czas, gdy dostawał padaczek alkoholowych przy dzieciach...

Ewa się wyprowadziła, bo znajomy załatwił jej mieszkanie.. niestety okazało się, że jednak właściciele wracają zza granicy... Zaczęła się tułaczka.
Ale podniosła się. Lecz ją pech nie opuszcza...
Pracowała, umowa się kończyła więc stwierdziła, że nie chce przedłużać (i dobrze, bo pracowała po 240h/mc ...) Za 2dni znalazła kolejną pracę.
Niestety poprzedni właściciele robią jej problemy... 2tyg po zakończeniu umowy chcą jej wcisnąć kolejną umowę, by móc ją oskarżyć, choć nie widzą tego że ją wykorzystywali, że robiła ponad normę... Do obecnej pracodawczyni jej była szefowa osobiście przywiozła zwolnienie dyscyplinarne (1mc po zakonczeniu pracy tam).
Ewa będąc ze starszą córeczką (ma obecnie 8lat) - została wyzwana od szm... była szefowa powiedziała jej (przy małej) że postara się o to by zabrali jej dzieci...
P. zaczęła płakać...

Przedstawiłam całą sytuację po to, by spytać się Was czy nie macie jakiś ubrań używanych, niepotrzebnych, jeśli za jakąś opłatą to proszę podać wtedy coś wybiorę...

przechlapane życie ma dziewczyna. Ja ubranek dla dziewczynek nie mam ale moze coś bym dla niej znalazła,zalezy jaki ma rozmiar. Napisz może co trzeba,myślę że chętnych będzie więcej

[ziaaa]

Paulinka ma 8lat i wchodzi w rozmiar 128. Jeśli chodzi o bluzeczki to mogą być większe na 134
A Laurka ma 6lat i rozmiar 122, lecz jest szczupłej budowy.
Ale jak już Panience pisałam na priv, po prostu mi i mamie chodzi o to, by małe trochę odciąć od tych problemów, żeby tego jakoś nie odczuwały...
Ubranka nie muszą być idealnie dopasowane, po prostu żeby były mniej więcej na nie.

[agnieszka1980]

Napisane przez ziaaa

Paulinka ma 8lat i wchodzi w rozmiar 128. Jeśli chodzi o bluzeczki to mogą być większe na 134
A Laurka ma 6lat i rozmiar 122, lecz jest szczupłej budowy.
Ale jak już Panience pisałam na priv, po prostu mi i mamie chodzi o to, by małe trochę odciąć od tych problemów, żeby tego jakoś nie odczuwały...
Ubranka nie muszą być idealnie dopasowane, po prostu żeby były mniej więcej na nie.

to ja nie mam takich,przykro mi

[latko0]

Napisane przez jaszczka

No ja teraz to jak zombie chodzę, ciągle zmęczona, a w pracy muszę być do północy masakra jakaś... normalnie zasypiam na stojąco...
ale przynajmniej mdłości nie mam (na razie) jak biedna Hanjah...

takie małe pytanie: kiedy najwcześniej widać, że u dzidzi serduszko bije? może te bardziej zaawansowane w ciąży mi powiedzą ze swojego doświadczenia? bo ja już chyba wszystko na googlach przeczytałam na ten temat, ale jak zwykle - co człowiek, to inna opinia....
Ja w czwartek zaczynam 6tc i zastanawiam się kiedy się zapisać do gina na usg dopochwowe, a nie chce iść na darmo bo u mnie to kosztuje 120 euro (sic!) a zdrugiej strony to już się nie mogę doczekać, żeby zobaczyć czy wszystko ok, czy jest tam zarodek, czy serduszko puka...

Kochana co do usg to wiem że w 6 tyg. już widać serduszko

[jaszczka]

Agnieszko1980, Aneczko dziękuję wam serdecznie za odpowiedzi
Znaczy się, że na początku przyszłego tygodnia mogę spokojnie iść na to usg i modlić się, żeby wszystko było w porządku...



Nieciekawa ta historia, biedna dziewczyna... Ja się niestety za bardzo nie przydam, za daleko mieszkam...
Ale podziwiam cię Ziaaaa i twoją mamę, że chcecie pomóc, niewiele osób w dzisiejszych czasach by się tego podjęło, oby więcej takich dobrych ludzi po świecie chodziło


latko tobie też skarbie dziękuję za informacje

[ziaaa]

Napisane przez agnieszka1980

to ja nie mam takich,przykro mi

Aguś w porządku, nic się nie stało.

Na razie szukam czegoś na allegro jakiś używanych... może oferta się jakaś trafi.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Napisane przez jaszczka

Agnieszko1980, Aneczko dziękuję wam serdecznie za odpowiedzi
Znaczy się, że na początku przyszłego tygodnia mogę spokojnie iść na to usg i modlić się, żeby wszystko było w porządku...



Nieciekawa ta historia, biedna dziewczyna... Ja się niestety za bardzo nie przydam, za daleko mieszkam...
Ale podziwiam cię Ziaaaa i twoją mamę, że chcecie pomóc, niewiele osób w dzisiejszych czasach by się tego podjęło, oby więcej takich dobrych ludzi po świecie chodziło

Jaszczko dziękuję, Ewa to moja koleżanka, z którą się traktujemy jak siostry, więc... tak chyba powinno być. Nic wielkiego.

ps malutkie sprostowanie... pisząc mama, miała na myśli mamę małych- tzn się dziewczynek.

[Maggie1983]

Napisane przez ziaaa

Aguś w porządku, nic się nie stało.

Na razie szukam czegoś na allegro jakiś używanych... może oferta się jakaś trafi.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



Jaszczko dziękuję, Ewa to moja koleżanka, z którą się traktujemy jak siostry, więc... tak chyba powinno być. Nic wielkiego.

ps malutkie sprostowanie... pisząc mama, miała na myśli mamę małych- tzn się dziewczynek.

ja nie pomoge, bo u mnie w rodzinie tylko jedno male dziecko, ale 2,5 letnie

Dziewczyny zaraz bede wtranzalac zupke chinska-morowy borowy zassalo mnie i tylko to mam w pracy

[sas]

Czesc dziewczynki kochane
alepiszecie
Witam nowa staraczke

Cio do ubranek ja nie mam niestety
Mam nadzieje,że dla tej kobietki i jej córeczek sloneczko usmiechnie sie juz tak w pełni!!!!

Kasiu kochana tobie to dobrze sama bym gdzies polciala..ale stad niestety na razie to niemozliwe

ja sierozłożylam ehh jutrojuz niestety pora na lekarza chyba bez antybiotyku nie da rady, a do tego mam zajazd na studiach w pt
ehhh

[marlenka0505]

ziaaa ja niestety nie pomogę, bo mam młodszą latorośl, a i tak małe ciuszki oddaję kuzynowi co to już ma 4 dzieci, a chyba piate w drodze i babciao te dzieci dba, a rodzice mają to gdzieś. Mam na nich nerwy, ale dzieciaczki niczemu nie są winne.
Bardzo dobrym miejscem na zakup tanich a bardzo często fajnych rzeczy są sklepy z tanią odzieżą. Mi moja teściówka często przynosi rzeczy albo jak nowe, a czasami nawet nowe i kupuje to za naprawdę grosze.

[jaszczka]

Napisane przez ziaaa

Aguś w porządku, nic się nie stało.

Na razie szukam czegoś na allegro jakiś używanych... może oferta się jakaś trafi.

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------



Jaszczko dziękuję, Ewa to moja koleżanka, z którą się traktujemy jak siostry, więc... tak chyba powinno być. Nic wielkiego.

ps malutkie sprostowanie... pisząc mama, miała na myśli mamę małych- tzn się dziewczynek.

Ups to mi się kłania czytanie ze zrozumieniem...
Mimo wszystko: "Miło jest być ważnym, ale ważniejsze jest by być miłym" tak jak mam w opisie, to moje życiowe motto i ty się idealnie do niego wpasowujesz

[marlenka0505]

a ja wcinam pączka z advokatem

[hanjah]

Już jestem, widzę zmiany na liście A najbardziej podoba mi się tekst: dwie kreseczki wysiusiane na naszym wątku

W przychodni potwierdzili ciążę (nic nowego ), a jutro rano mam wizytę Nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie

A tak poza tym: nie odzywamy się z TŻ... pokłóciliśmy się rano, bo nie chciał wstać i pójść ze mną-to poszłam sama, a co! wstał może z 15 minut temu i wielce obrażony nie wiadomo o co... a to chyba ja powinnam być zła? Gadaliśmy tylko przez telefon i powiedział, że pójdzie ze mną jutro do lekarza... ale był zaspany więc chyba mu o tym potem przypomnę, bo może nic nie pamięta...

[marlenka0505]

A ja jutro będę mamuśką dumną jak paw idę na przedstawienie pt "Księżniczka na ziarku grochu" a w tytułowej rolii moja Oliwcia

[Maggie1983]

Napisane przez hanjah

Już jestem, widzę zmiany na liście A najbardziej podoba mi się tekst: dwie kreseczki wysiusiane na naszym wątku

W przychodni potwierdzili ciążę (nic nowego ), a jutro rano mam wizytę Nie spodziewałam się, że tak szybko pójdzie

A tak poza tym: nie odzywamy się z TŻ... pokłóciliśmy się rano, bo nie chciał wstać i pójść ze mną-to poszłam sama, a co! wstał może z 15 minut temu i wielce obrażony nie wiadomo o co... a to chyba ja powinnam być zła? Gadaliśmy tylko przez telefon i powiedział, że pójdzie ze mną jutro do lekarza... ale był zaspany więc chyba mu o tym potem przypomnę, bo może nic nie pamięta...

chodzilo mi o rozroznienie tych, ktore byly juz w ciazy, jak do nas dolaczyly i tych, ktore tu nam pierwszym oglaszaly radosna nowine

czekam na ew. zmiany i propozycje:

LISTA STARAJĄCYCH SIĘ O DZIDZIĘ

Macocha19 (Joanna, lat 21) - 11 cykl starań, kolejna @26.10.2009
Malwina24 (Malwina, lat 24) - 10 cykl starań, kolejna @06.11.2009
Maja82 ( Joanna, lat 27) - 3 cykl starań, kolejna @ 25.11.2009
Niunia1401 (Aneta, lat 26) – 12 cykl starań, kolejna@ 5.12.2009 -podejrzana
Agnieszka1980 (Agnieszka, lat 29) – 2 cykl starań, kolejna@ 8.12.2009 -podejrzana
LadyMK (Magda, lat 23) - 5 cykl starań, kolejna @ 13.12.2009-podejrzana
Niutek (Ola, lat 31) - 27 cykl starań, kolejna @ ??.12.2009
Motylek85 ( Natalia, lat 24) - 2 cykl starań, kolejna @ 14.12.2009
Agncyb (Agnieszka, lat 24) - 2 cykl starań, kolejna @ 20.12.2009
Scio (Paulina, lat 23) - 4 cykl starań, kolejna @ (24).12.2009 mala przerwa-czekamy na powrot w wielkim stylu
Maggie1983 (Magda, lat 26) - 7 cykl starań, kolejna @25.12.2009
aa2 (Asia, lat 27) - cykl jeszcze wstrzymankowy, kolejna @26.12.2009
Andzia121776 (Ania, lat 33) - 24 cykl starań, kolejna @28.12.2009
Olbka (Natalia, lat 27) - 3 cykl starań, kolejna @ ?29?.12.2009
Sas ( Monika, lat 25) - 3 cykl starań, kolejna @ 08.01.2009

Staranka zawieszone:

Kasia_Dublin (Kasia, lat 25) - staranka zawieszone do stycznia 2010
Kasiula1208 (Kasia, lat 29) – staranka zawieszone do lutego 2010
Pepus (Beata, wiek top secret ) – staranka zawieszone do lutego
Cosmaaaaaaa (Paula, lat 20) - staranka za pół roku-nasza Cosma chce, tylko TŻ jeszcze nie wie, że też chce
Stara Panna (Joanna, lat 32) - staranka zawieszone

II Kreseczki wysiusiane na naszym wąteczku :

Edzia400 (Edyta, lat 32) – t.p 11.05.2010
Giovi13 (Joanna, lat 29) - t.p. 24.05.2010
Aneczka555 ( Ania, lat 25) - 6 cykl, t.p. 08.06.2010
Hanjah (Hania, lat 26) – 2 cykl, t.p. 21.06.2010 II kreseczki 20.10.2009
Jaszczka (Emilia, lat 27) - 5? cykl, t.p. ?? II kreseczki 28.10.2009
Linka24 (Ewelina, lat 24) - 4 cykl, t.p. 07.07.2010 II kreseczki 31.10.2009
LISTOPADOWA FALA
Latko (Karolina, lat 24) - 4 cykl, t.p. 13.07.2010, II kreseczki 06.11.2009
Siala_Bala (Karina, lat 22) - 1 cykl, II kreseczki 07.11.2009
Anula_81 (Ania, lat 28) - 1 cykl, II kreseczki 08.11.2009
Gosiaro (Gosia, lat 25) - 2 cykl, II kreseczki 13.11.2009
Carol77 (Karolina, lat 32) - 3 cykl, t.p.17.07.2010, II kreseczki 16.11.2009
Marlenka0505 (Marlena, lat 29) – 4 cykl, II kreseczki 20.11.2009-->a nie mowilam

PRZYSZŁE MAMUSIE - wąteczkowe wsparcie

Paprotka86 (Lidka, lat 23) - t.p. ok 30.12.09 Tosia
Zebra666 (Izabela, lat 23) – t.p 24.01.2010 Piotruś
SugarBabyLove (Sabina, lat 21) – t.p 22.02.2010
Asiuulka89 (Joanna, lat 20) t.p. 02.03.2010 Zuzia
Mysia1234 (Joanna, lat 21) - t.p 09.03.2010 Wiktoria
Agnieszka09 (Agnieszka, lat 24) – t.p. 01.04.2010
Koglus (Agnieszka, lat 29) – t.p ??
Jami (Basia, lat 24) - t.p. ??
Syyluusiiaa (??,??) - t.p ??
Pietrusia ( Sylwia, lat 24) - t.p. 16.11.2009 Kamilka
Szancik ( Ania, lat 28 ) - t.p. 16.04.2010 Maja/Michał

[sas]

Napisane przez marlenka0505

A ja jutro będę mamuśką dumną jak paw idę na przedstawienie pt "Księżniczka na ziarku grochu" a w tytułowej rolii moja Oliwcia

superr!!!

[aneczka555]

no super wyglada ta nasza lista

a ja bylam u gina dzisiaj,dostalam luteine dopochwowa bo od doustnej


poza tym cos sie przypaletalo do mnie i dostalam globulki natamycyna(uzywala ktoras moze???)

[Carol77]

Kochane, lista Maggie została wklejona do 1 postu, teraz Ona jest jej zarzadzającą bardzo jej za to dziękuję

Co do ciuszków, to ja wszystko po Olci wydaję dalej też dla potzrebujących i neistety nic teraz nie mam

[marlenka0505]

wczoraj jak szliśmy na cmentarz zaczęła śpiewać piosenkę niewyspanej księzniczki i śpiewa tak: na dwudziestu materacach, dwudziestu poduszkach...i dalej idzie coś że niewyspana, a na całym ciele ŚWINIAKI od ziarenka grochu. Myślałam, że ryknę śmiechem...

[Kasia_Dublin]

Ziaaa cudowna akcja. Bardzo chetnie bym pomogla ale niestety u mnie w rodzinie sa dziewczynki w podobnym wieku lecz rodzice sa rozwiedzeni (moj wujek zostal biedaczek sam) i ich mama urwala kontakt z nami wszystkimi. Poza tym niestety innych dzieci w tym wieku nie ma . Trzymam mocno zebyscie jak najwiecej rzeczy uzbieraly .

Sas no akurat w ciagu tych dwoch miesiecy nam sie udalo troszke kaski wyskrobac zeby sobie wyjechac ale ogolnie to niezle w tym roku bidowalismy (nie pojechalismy na zadne wakacje) i teraz chcemy troszke odzyc. Poza tym jak bedzie fasolka i pozniej dzieciatko to pewnie bedziemy przez jakis czas podrozowac tylko do polski

Lista jest superowa tylko ja nie rozumiem podzialu na II kreseczki i przyszle mamusie . Jakas tepa jestem bo pewnie gdzies to wyjasnilas

[ziaaa]

Dziewczyny, wczoraj byłam u rodziny TŻta...
był tam chłopczyk 2,5letni, jego rodzice jak i jego dziadkowie... nie mieli nic przeciwko temu, że mały latał sobie po domu trzymając w rączkach te takie urodzinowe cyferki (te na drutach w kwiatki się wkłada)...
Albo ja jestem przewrażliwiona i jakaś inna... albo oni nienormalni..
Myślałam, że ich rozerwę... no ale co ja mogłam..

[Carol77]

Napisane przez ziaaa

Dziewczyny, wczoraj byłam u rodziny TŻta...
był tam chłopczyk 2,5letni, jego rodzice jak i jego dziadkowie... nie mieli nic przeciwko temu, że mały latał sobie po domu trzymając w rączkach te takie urodzinowe cyferki (te na drutach w kwiatki się wkłada)...
Albo ja jestem przewrażliwiona i jakaś inna... albo oni nienormalni..
Myślałam, że ich rozerwę... no ale co ja mogłam..

Ja bym nie pozwoliła takiemu brzdącowi bawić się takimi rzeczami, nie jestes przewrażliwiona, niepoważni ludzie i tyle.