Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009 - Strona 95 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-11-04, 15:09   #2821
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:12   #2822
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

dziewczynki napisałam tą moją historie , tylko po to żebyście sobie jakoś inaczej wyobraziły te starania o dzidziusia, tzn. chodzi mi o to żebyście czerpały jak najwięcej przyjemności z tego zbliżenia i żebyście wczuwały się w to całym swoim sercem i miłością a wtedy na pewno się uda tylko myślcie o sobie i tż i żeby okazać sobie jak najwięcej miłości

a ja dzisiaj cały dzień w domu tż wziął samochód do pracy a ja bez samochodu to jak bez ręki , ale człowiek to się przyzwyczaja do wygód.
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:19   #2823
zielony_motylek
Rozeznanie
 
Avatar zielony_motylek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
hehehe wszyscy maja barszcz:P
to jest burakowa no
bo ma marchewke i pietruszke korzen w sobie tez
barszcz to jest praktycznie sam wywar

piekny bukiecik
ja mam buraczkową zupe co prawda marchewki nie ma, ale są normlanie potarte na tarce (na grubych oczkach) buraczki i wogole takie tam rózne warzywka zalezy co jest akurat i nie jest tak ciemno czerwona jak barszcz tylko bardziej rózowawa, ale też mi bardzo smakuje

dziś mąż wraca z 3dniowej delegacji
__________________
zielony_motylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:21   #2824
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

moglyby byc juz wakacje.... rozmarzylam sie
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:24   #2825
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
właśnie zaczal padac deszcz i ogolnie pogoda ohydna... a ja siedze i ogladam zdjecia z chorwacji... oj bylo cudnie mimo że pogoda taka se jak na chorwacje właśnie was zamierzam zanudzic zdjeciami :P
fajne fotki
my sie wybieramy do chorwacji w przyszlym roku
jechaliscie na zorganizowanej ? czy sami przed siebie? w jqakim miescie byliscie?

a ja wlasnie dostalam od klienta bombonierke - barylk z alkoholem czekoladowe i juz zjadlam dwie a dzisiaj tz mnie porywa na pizze a mialam cwiczyc i jeszcze raz cwiczyc
__________________
Aleksandra 19.04.2011

Edytowane przez agus87
Czas edycji: 2009-11-04 o 15:40
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:44   #2826
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

samba śliczne zdjęcia

buuu a z mojej romantycznej kolacji nici, bo się źle czuje. brzuszek mnie boli i mam wymioty czekam, az sie troszkę lepiej poczuje, to mzoe choc do gina uda mi się skoczyc po wyniki
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:45   #2827
SAMBAdiJANEIRO
Zakorzenienie
 
Avatar SAMBAdiJANEIRO
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 505
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
fajne fotki
my sie wybieramy do chorwacji w przyszlym roku
jechaliscie na zorganizowanej ? czy sami przed siebie? w jqakim miescie byliscie?
niee... sami sobie wszystko organizowalismy, jechalismy kompletnie w ciemno z planem zeby jak najwiecej zobaczyc Z racji tego, ze bylismy juz po sezonie (pierwsza polowa wrzesnia) i ze znam chorwacki nie bylo trudno ze znalezieniem noclegow... Pierwsze bylismy w slowenii w ljubljanie bo mam tam kolezanke ze studiow, potem juz pojechalismy do chorwacji, przejechalismy praktycznie calym wybrzezem chorwacji od rovinja na istrii, przez pule, a potem juz dalej wybrzezem przez zadar, biograd, szibenik, split, trogir itd az do dubrownika a potem jeszcze pojechalismy do bosni na 2 dni ale nie polecam wycieczki w tamte rejony samochodem ja bylam kiedys jak bylam na wymianie w slowenii autobusem z wycieczka i byl luzik... no ale samochodem ciezko, bylismy tam juz w drodze powrotnej do polski wiec postanowilismy zamiast wracac sie na chorwacka autostrade jechac przez bosnie... i to byl nasz blad, bo przez caly dzien przejechalismy moze z 250 km... co rusz to ograniczenia do 20 km/h i co skrzyzowanie policja oczywiscie bez mandaciku sie nie obeszlo... No ale chorwacje jak najbardziej polecam, bo jest cudna
SAMBAdiJANEIRO jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 15:51   #2828
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
samba śliczne zdjęcia

buuu a z mojej romantycznej kolacji nici, bo się źle czuje. brzuszek mnie boli i mam wymioty czekam, az sie troszkę lepiej poczuje, to mzoe choc do gina uda mi się skoczyc po wyniki
ojeeej, co ci

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
niee... sami sobie wszystko organizowalismy, jechalismy kompletnie w ciemno z planem zeby jak najwiecej zobaczyc Z racji tego, ze bylismy juz po sezonie (pierwsza polowa wrzesnia) i ze znam chorwacki nie bylo trudno ze znalezieniem noclegow... Pierwsze bylismy w slowenii w ljubljanie bo mam tam kolezanke ze studiow, potem juz pojechalismy do chorwacji, przejechalismy praktycznie calym wybrzezem chorwacji od rovinja na istrii, przez pule, a potem juz dalej wybrzezem przez zadar, biograd, szibenik, split, trogir itd az do dubrownika a potem jeszcze pojechalismy do bosni na 2 dni ale nie polecam wycieczki w tamte rejony samochodem ja bylam kiedys jak bylam na wymianie w slowenii autobusem z wycieczka i byl luzik... no ale samochodem ciezko, bylismy tam juz w drodze powrotnej do polski wiec postanowilismy zamiast wracac sie na chorwacka autostrade jechac przez bosnie... i to byl nasz blad, bo przez caly dzien przejechalismy moze z 250 km... co rusz to ograniczenia do 20 km/h i co skrzyzowanie policja oczywiscie bez mandaciku sie nie obeszlo... No ale chorwacje jak najbardziej polecam, bo jest cudna
mamy zamiar jechac w przyszlym roku w wakacje ale tak w lipcu, zeby byla ladna pogoda no i bedziemy wynajmowac domek bo pojedziemy w wiecej osob, tz czesto czyta rozne forum, wiec damy rade
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 15:53   #2829
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
ojeeej, co ci
chyba się czyms przytrułam ech taki peszek.. akurat jak męzul mnie na ta kolację chciał porwac
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 16:07   #2830
Lustereczko
Rozeznanie
 
Avatar Lustereczko
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 947
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Madzialenka12344321 może maż miał dobre przeczucia że chciał kupować test, bo wcześniej pisałaś o tym krótszym okresie, że masz zawroty głowy, i brzuszek jakiś większy teraz te wymioty, ja na twoim miejscu dla świętego spokoju bym zatesowała, chociaż jak będziesz dziś u lekarza to możesz mu powiedzieć żeby Cię przebadał pod kątem ciąży.
Lustereczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 16:11   #2831
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Lustereczko Pokaż wiadomość
Madzialenka12344321 może maż miał dobre przeczucia że chciał kupować test, bo wcześniej pisałaś o tym krótszym okresie, że masz zawroty głowy, i brzuszek jakiś większy teraz te wymioty, ja na twoim miejscu dla świętego spokoju bym zatesowała, chociaż jak będziesz dziś u lekarza to możesz mu powiedzieć żeby Cię przebadał pod kątem ciąży.
hm.. nie pomyslałam o tym. narazie to nie jestem w stanie wyjsc z domku, bo siedze co chwila w kibelku badac mnie chyba nie bedzie, bo nie jestem umówiona na wizytę tylko po odbiór wyników a on ma strasznie napięte.
ale za tydzien mam dostac @ wiec zobaczymy co co biega
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 16:52   #2832
anuulaa
Wtajemniczenie
 
Avatar anuulaa
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 2 636
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
ja zauwazylam chociaz tez rzadko tu udzielam sie ostatnio

Wow to chyba sprzedalas ta sukienke drozej niz udalo ci sie ja kupic??
Ja biore sie za pranie mojej sukni i tez musze ja gdzies wystawic A to przez allegro się udalo??

Z mieszkaniem tez super sprawa My jeszcze na swoje poczekamy
Suknię kupiłam na wyprzedaży za 1000 plus do tego przeróbki, oczyszczanie, więc razem wyniosła mnie 1200zł. No ale mimo to i tak warta jest ponad 3300zł.

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta:
"Na sprzedaż - żona. Ostatnio niewiele używana...
Cena 360 zł. Informacja - na miejscu."
Małżonka robi swojemu mężowi awanturę.
-Wcale nie chodzi mi o to, że chcesz mnie sprzedać,
ale dlaczego tak tanio? Skąd wziąłeś tą cenę?
-Już Ci wyjaśniam : 80 kg mięsa po 2 zł to daje 160 zł,
złota obrączka - 200 zł. Razem 360 zł. Gra?

Następnego dnia mąż wraca z pracy i widzi na drzwiach
kartkę napisaną przez żonę:
"Na sprzedaż - mąż. Ostatnio niewiele używany...
Cena 0,67 zł. Informacja - na miejscu."
Tym razem awanturę robi mąż.
-To ja cię wyceniłem na 360 zł, a ty mnie za takie
grosze chcesz opchnąć?
-Już Ci wyjaśniam : dwa jajka po 0,32 zł to daje 0,64 zł,
10 cm rurki giętkiej za 0,03 zł.
Razem 0,67 zł. Gra?


Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
w końcu skończyłam kleić te pierogi wyszło mi coś ponad 50 ale one takie średnie są więc znając mojego tż i mnie (skryto pierogożerce ) to będzie na dwa dni tylko chciałam jeszcze poodkurzać ale prąd mi zabrali łobuzy a burakową taką też lubię tylko u mnie się to robi z młodych buraków i botwinki. A taką z buraków to z fasolką szparagową. A w święta barszcz trzy rodzaje zupy z jednych buraków a z ziemniaczkami to my jeszcze tak jadamy szczawiową

Ja mam 13 urodziny i się zastanawiam czy tż chociaż kwiatka mi kupi on jakiś niekumaty jeśli o to chodzi
hmmm 13 Hehe młodzik z Ciebie
Wszystkiego najlepszego kochana, dużo zdrówka i miłości
A propos pierogów, to ja też robiłam dzisiaj na obiad ruskie Już nie ma po nich śladu.

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
właśnie zaczal padac deszcz i ogolnie pogoda ohydna... a ja siedze i ogladam zdjecia z chorwacji... oj bylo cudnie mimo że pogoda taka se jak na chorwacje właśnie was zamierzam zanudzic zdjeciami :P
Super fotki, też chcemy się tam kiedyś wybrać, pieknie tam.
anuulaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:08   #2833
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

hej Kochane,
dawno mnie nie bylo, bo od soboty do poniedzialku siedzialam w Krakowie u meza.
Troche zaczął mnie naciskać bym rozejrzała sie za pracą i od tak, calkiem od niechcenia wysłałam zapytanie mailowe, cy mogę przysłąc swoje CV (chodziło o ogłoszenie, w ktorym nabór został zamkniety tydzien wczesniej, tzn rozumiecie-chcialam wysłac cv po czasie )
Zrobiłam to po to, by TZ nie krzyczał , ze nic nie robie a ja bym miala czyste sumienie, ze robię Myslałam, ze mnie oleją...
Za 15 min odpisal sam pan dyr, ze prosi mnie abym przyslala aplikację do 15.oo tego samego dnia(to bylo w czwartek)
Cv pisalam w pracy na kolanie, biegusiem.. Wyslalam 14,55 natomiast w piatek o 9.oo rano zadzwonil pan dyr, ze zaprasza na 11.20 w poniedzialek na rozmowe... Mysle sobie, no cóż, trzeba iść.

Rozmowa trwala ok 40 min, było miło i przyjemnie. Przesluchiwal mnie dyr oraz dwie panie vice. Odpowiedz na tak lub nie mialam dostac za tydzien. I tu zaskoczenie... od rozmowy nie mineła nawet godzina, ja bylam w pks jeszcze w Krakowie, a tu tel od pani v-ce, ze oni mnie chcą od 16 listopada !!! Zatkało mnie, wówczas do smiechu juz mi nie bylo.
Odmówiłam, gdyz 19.11 lecimy w podroz poslubna, na co ona, w takim układzie od 4 grudnia (bede juz w Pl). Poprosilam o jeden dzien do namysłu, całą droge powrotna do czestochowy przepłakałam, w domu płacz... podjęłam decyzje, ze nie chce od grudnia wyprowadzic sie z domu. Wczoraj zadzwonilam powiedziec szczerze- ze nie jestem gotowa od grudnia na przeprowadzkę, na co uslyszalam, ze oni mnie chcą i w takim układzie abym przyszla od stycznia !!!!!!! Oni poczekają. Ręce mi opadły Znów poprosiłam o tydzien na przemyslenie.... I mysle nadal..

Z jednej strony fantastycznie, ze komus na mnie zalezy, ze od reki mam prace, ze bede mogla zamieszkac z mezem, ale z drugiej strony.. wstyd przyznac, ale boje sie tych radykalnych zmian Uwielbiam ludzi z mojej pracy tutaj, z dwoma kolezankami jest mega zżyta, wrecz sie kochamy (nei doslownie) do tego, jestem jedynaczka, okropnie zżyta z rodzicami, nigdy nie studiowalam poza domem, nigdy nie wyjezdzalam na dluzej jak 2 tygodnie.... Z męzem4 lata tylko na odległość...

Jestem rozdarta na pół, totalnei nie wiem co robic Kocham go ale i kocham Czestochowe, moj dom, rodzicow, przyjaciol.. w krakowie nie mam poza nim prawie nikogo... Myslalam, ze choc do wiosny popracuje tutaj... I siedzę i płaczę i naprawde jestem nieszczesliwa (((
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:19   #2834
zielony_motylek
Rozeznanie
 
Avatar zielony_motylek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 896
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

ddaaiissyy ja myśle, że powinnaś się zgodzić. Skoro wyszłaś za TŻ'ta to też po to byście byli jedną rodziną, a nie ty u siebie on u siebie. Wiem że to dla Ciebie trudne, ja też jestem bardzo zrzyta ze swoją rodziną, ale teraz to mąż powinien być na 1 miejscu i skoro dostałaś taką super oferte i idą Ci na ręke myśle, że nie powinnaś się za długo zastanawiać Każda zmiana jest trudna, ale w nowej pracy też napewno znajdą się fajni ludzie. Niezastanawiaj się zbyt długo bo skoro chcesz tam i tak do wiosny tylko pracować to nie ma sensu marnować takiej okazji
__________________
zielony_motylek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:21   #2835
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez zielony_motylek Pokaż wiadomość
ddaaiissyy ja myśle, że powinnaś się zgodzić. Skoro wyszłaś za TŻ'ta to też po to byście byli jedną rodziną, a nie ty u siebie on u siebie. Wiem że to dla Ciebie trudne, ja też jestem bardzo zrzyta ze swoją rodziną, ale teraz to mąż powinien być na 1 miejscu i skoro dostałaś taką super oferte i idą Ci na ręke myśle, że nie powinnaś się za długo zastanawiać Każda zmiana jest trudna, ale w nowej pracy też napewno znajdą się fajni ludzie. Niezastanawiaj się zbyt długo bo skoro chcesz tam i tak do wiosny tylko pracować to nie ma sensu marnować takiej okazji
dziekuje za słowa otuchy
Ty też troszke miałas obawy przeprowadzajac sie?
Kurcze, u mnie dochodzi jeszcze zmiana miasta Mama rozmawiajac z kolezanka przez tel, tez slyszalam jak popłakuje Mnie tego oficjalnie nie mowi, tzn mowi ze bedzie jej przykro, ale to moj mąż.. Skoro powiedzialo się A... trzeba B
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:28   #2836
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
no, wczoraj wróciliśy do domu, a klatka pusta. wszystko zamknięte, a chomika nie ma. jak to powiedział TŻ: "przecież nie wyszła i nie zamknęła za soba klatki..." szukaliśmy za każdą szafką i w środku.
a to faktycznie dziwne ...

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
Kurde dzisiaj moje urodziny, a mój Mąż usunął już wszystkie nasze zdjecia z NK, wszystkie opisy, pinezki i ma opis, ze jest szczęśliwy. Chyba nie będę sobie próbowała tego nawet wytłumaczyć jakoś racjonalnie
Burak z niego i tyle

A Tobie kochana zycze wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ... zycze Ci abys byla szczesliwa i robila w zyciu to co najbardziej sprawia Cu przyjemnosc bez wzgledu na to co mowia Ci inni

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wklejam wam mój bukiecik jaki dostałam wczoraj od małża
sliczny

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wiecie, mój TZ sie chyba przejął. dzis na sniadanie zjadł musli (fitnes zbozowe) z mlekiem hehe
hehehe ciekawe ile tak wytrzyma

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
właśnie zaczal padac deszcz i ogolnie pogoda ohydna... a ja siedze i ogladam zdjecia z chorwacji... oj bylo cudnie mimo że pogoda taka se jak na chorwacje właśnie was zamierzam zanudzic zdjeciami :P
super fotki !


Kurcze musze dzisiaj jechac po prezent dla chrzesnika wkoncu za miesiac juz mikolaj a ja musze paczke wyslac
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 17:40   #2837
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

dziewczyny doła załapałam

jutro mamy jechac po fotki i ałż dzwonił zeby naszykowac zdjecia z dziecinstwa do filmu bo chca wstawic

pojchałam do rodiców przegladam albumy i uswidomiłam sobie ze mam jedno zdjecie jak mam roczek kilka z przedszkola moze z pieciolatków a potem komunia i jak juz byłam starsza normalnie sie poryczałam bo uswiadomiłam sobie ze nie mam wogole zdjec z dziecinstwa

pytam mame czemu nie ma wiecej zdjec a ona mowi ze kiedys miała taki drewniany album ale przy ktorejs przeprowadzce chyba gdzies zginął

ryczec mi sie chce te co mam to nie za bardzo są ryczec mi sie chce
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:07   #2838
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez anika222 Pokaż wiadomość
dziewczyny doła załapałam

jutro mamy jechac po fotki i ałż dzwonił zeby naszykowac zdjecia z dziecinstwa do filmu bo chca wstawic

pojchałam do rodiców przegladam albumy i uswidomiłam sobie ze mam jedno zdjecie jak mam roczek kilka z przedszkola moze z pieciolatków a potem komunia i jak juz byłam starsza normalnie sie poryczałam bo uswiadomiłam sobie ze nie mam wogole zdjec z dziecinstwa

pytam mame czemu nie ma wiecej zdjec a ona mowi ze kiedys miała taki drewniany album ale przy ktorejs przeprowadzce chyba gdzies zginął

ryczec mi sie chce te co mam to nie za bardzo są ryczec mi sie chce
nie płakusiaj Wiem, ze łatwo sie mówi, bo jestem tak samo cholernie sentymentalna !!! Jednak łzy na nic sie juz nie zdadzą, jedynie moze Ci ta sytuacja tym bardziej teraz uświadomić, jakie to są cenne pamiątki.
Dlatego tez Ci radze, tym jeszcze bardziej korzystaj z kazdej fajnej chwili i pstrykaj foty, byś za kolejnych naście, czy dziesiąt lat miała co oglądac siedząc w fotelu w ciepłych bamboszach
A może tamte, z dzieciństwa, gdzies, kiedyś się odnajdą...

Dziewczynki, powiedzcie mi, bo jesteście juz doswiadczone w samodzielnym mieszkaniu i utrzymywaniu się... ile średnio wydajecie na życie / msc ? Tzn ogólnie, razem z TŻ. Da radę cosik odlożyc jeszcze oraz od czasu do czasu coś sobie kupić
Oczywiscie pi razy drzwi...
W swietle czekającej mnie przeprowadzaki, analizuje teraz wszystkie plusy i minusy... Czy mi sie polepszy czy mi się popiep***
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:14   #2839
Scio
Zakorzenienie
 
Avatar Scio
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;)
Wiadomości: 12 985
GG do Scio
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Daisy to Wy nie mieszkacie razem?
__________________
Pozdrawiam Paulina

W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo
Agatka jest już z nami
Scio jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 18:26   #2840
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

ddaaiissyyja na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiała, w końcu z mężem każdego dnia , i ta praca do tego od razu, ja bym skorzystała " kto nie ryzykuje ten traci" i "do odważnych świat należy" także nie rycz tylko pakuj manatki i do mężulka.

Edytowane przez kasiaher
Czas edycji: 2009-11-04 o 18:28
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:37   #2841
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Daisy to Wy nie mieszkacie razem?
nie mieszkamy razem, mąż jest krakusem i tam pracuje, ja częstochowianką i też tu pracuje

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
ddaaiissyyja na twoim miejscu nawet bym sie nie zastanawiała, w końcu z mężem każdego dnia , i ta praca do tego od razu, ja bym skorzystała " kto nie ryzykuje ten traci" i "do odważnych świat należy" także nie rycz tylko pakuj manatki i do mężulka.
Ahhhh jak mądrze mowisz
Pewnie po 2 msc mieszkania w Krk bede sie smiała z tego, ze robiłam takie sceny i sie wahałam... A jak bedzie mi baaaaaaaaaardzo zle to mam przeciez Was : love:
Stara a głupia jestem
Trzeba odciąć pępowinę ! Mam nadzieje, ze ludzie w nowej pracy beda ok i znajde jakąś bratnia dusze..
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:41   #2842
anika222
Zakorzenienie
 
Avatar anika222
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 953
GG do anika222
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

dziewczymymusimy wybrac muzyke do klipów z filmu co byscie doradzały

myslałam tak

http://www.fotovideo.net.pl/filmy2/film4/index.html

http://www.youtube.com/watch?v=TByqESZekxc

piosenke ze shreka
i feel good
albo sex machine


a moze cos innego pomóżcie
__________________
-----------------------------------
Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009


"tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
anika222 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:45   #2843
india83
Zakorzenienie
 
Avatar india83
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 555
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wklejam wam mój bukiecik jaki dostałam wczoraj od małża
śliczny

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
właśnie zaczal padac deszcz i ogolnie pogoda ohydna... a ja siedze i ogladam zdjecia z chorwacji... oj bylo cudnie mimo że pogoda taka se jak na chorwacje właśnie was zamierzam zanudzic zdjeciami :P
ale tam pieknie

Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO Pokaż wiadomość
niee... sami sobie wszystko organizowalismy, jechalismy kompletnie w ciemno z planem zeby jak najwiecej zobaczyc Z racji tego, ze bylismy juz po sezonie (pierwsza polowa wrzesnia) i ze znam chorwacki nie bylo trudno ze znalezieniem noclegow... Pierwsze bylismy w slowenii w ljubljanie bo mam tam kolezanke ze studiow, potem juz pojechalismy do chorwacji, przejechalismy praktycznie calym wybrzezem chorwacji od rovinja na istrii, przez pule, a potem juz dalej wybrzezem przez zadar, biograd, szibenik, split, trogir itd az do dubrownika a potem jeszcze pojechalismy do bosni na 2 dni ale nie polecam wycieczki w tamte rejony samochodem ja bylam kiedys jak bylam na wymianie w slowenii autobusem z wycieczka i byl luzik... no ale samochodem ciezko, bylismy tam juz w drodze powrotnej do polski wiec postanowilismy zamiast wracac sie na chorwacka autostrade jechac przez bosnie... i to byl nasz blad, bo przez caly dzien przejechalismy moze z 250 km... co rusz to ograniczenia do 20 km/h i co skrzyzowanie policja oczywiscie bez mandaciku sie nie obeszlo... No ale chorwacje jak najbardziej polecam, bo jest cudna
zazdroszcze wyprawy

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
hej Kochane,
dawno mnie nie bylo, bo od soboty do poniedzialku siedzialam w Krakowie u meza.
Troche zaczął mnie naciskać bym rozejrzała sie za pracą i od tak, calkiem od niechcenia wysłałam zapytanie mailowe, cy mogę przysłąc swoje CV (chodziło o ogłoszenie, w ktorym nabór został zamkniety tydzien wczesniej, tzn rozumiecie-chcialam wysłac cv po czasie )
Zrobiłam to po to, by TZ nie krzyczał , ze nic nie robie a ja bym miala czyste sumienie, ze robię Myslałam, ze mnie oleją...
Za 15 min odpisal sam pan dyr, ze prosi mnie abym przyslala aplikację do 15.oo tego samego dnia(to bylo w czwartek)
Cv pisalam w pracy na kolanie, biegusiem.. Wyslalam 14,55 natomiast w piatek o 9.oo rano zadzwonil pan dyr, ze zaprasza na 11.20 w poniedzialek na rozmowe... Mysle sobie, no cóż, trzeba iść.

Rozmowa trwala ok 40 min, było miło i przyjemnie. Przesluchiwal mnie dyr oraz dwie panie vice. Odpowiedz na tak lub nie mialam dostac za tydzien. I tu zaskoczenie... od rozmowy nie mineła nawet godzina, ja bylam w pks jeszcze w Krakowie, a tu tel od pani v-ce, ze oni mnie chcą od 16 listopada !!! Zatkało mnie, wówczas do smiechu juz mi nie bylo.
Odmówiłam, gdyz 19.11 lecimy w podroz poslubna, na co ona, w takim układzie od 4 grudnia (bede juz w Pl). Poprosilam o jeden dzien do namysłu, całą droge powrotna do czestochowy przepłakałam, w domu płacz... podjęłam decyzje, ze nie chce od grudnia wyprowadzic sie z domu. Wczoraj zadzwonilam powiedziec szczerze- ze nie jestem gotowa od grudnia na przeprowadzkę, na co uslyszalam, ze oni mnie chcą i w takim układzie abym przyszla od stycznia !!!!!!! Oni poczekają. Ręce mi opadły Znów poprosiłam o tydzien na przemyslenie.... I mysle nadal..

Z jednej strony fantastycznie, ze komus na mnie zalezy, ze od reki mam prace, ze bede mogla zamieszkac z mezem, ale z drugiej strony.. wstyd przyznac, ale boje sie tych radykalnych zmian Uwielbiam ludzi z mojej pracy tutaj, z dwoma kolezankami jest mega zżyta, wrecz sie kochamy (nei doslownie) do tego, jestem jedynaczka, okropnie zżyta z rodzicami, nigdy nie studiowalam poza domem, nigdy nie wyjezdzalam na dluzej jak 2 tygodnie.... Z męzem4 lata tylko na odległość...

Jestem rozdarta na pół, totalnei nie wiem co robic Kocham go ale i kocham Czestochowe, moj dom, rodzicow, przyjaciol.. w krakowie nie mam poza nim prawie nikogo... Myslalam, ze choc do wiosny popracuje tutaj... I siedzę i płaczę i naprawde jestem nieszczesliwa (((
do odważnych świat należy! to na pewno trudna decyjza, ale Tż z pewnocia bedzie Cię wspierac, czasem przychodzi taki dzień, ze trzeba na cos postwic. Ty dostałas niezla sznase, pamietaj, ze taka okazja moze sie szybko nie powtorzyc. a rodzina i przyjaciele nadal beda z Tobą, nikt nie ma zamiaru zrywac kontaktów, przeleciez nie lecisz na Ksiezyc przemysl wszystko na spokojnie, rozwaz plusy i minusy i wtedy zdecyduj, a placz tu nic nie pomoze, wiec glowa do gory
india83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 18:49   #2844
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość

Ahhhh jak mądrze mowisz
Pewnie po 2 msc mieszkania w Krk bede sie smiała z tego, ze robiłam takie sceny i sie wahałam... A jak bedzie mi baaaaaaaaaardzo zle to mam przeciez Was : love:
Stara a głupia jestem
Trzeba odciąć pępowinę ! Mam nadzieje, ze ludzie w nowej pracy beda ok i znajde jakąś bratnia dusze..
o kurcze z czyms takim to sie chyba jeszcze nie spotkalam zeby po slubie nie mieszkac razem to widzicie sie tylko na weekendy?

napewno poczatki beda ciezke .. ale tak jak piszesz jak sie zaklimatyzujesz to juz bedzie wszystko ok ... trzymam kciuki zebys znalazla jakas bratnia dusze
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:00   #2845
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
o kurcze z czyms takim to sie chyba jeszcze nie spotkalam zeby po slubie nie mieszkac razem to widzicie sie tylko na weekendy?

napewno poczatki beda ciezke .. ale tak jak piszesz jak sie zaklimatyzujesz to juz bedzie wszystko ok ... trzymam kciuki zebys znalazla jakas bratnia dusze
Dziekuje zabciu
Widzisz, taki dziwolag jestem Prawda, ze to nienormalne by maz mieszkal w Krakowie a ja tu w czestochowie... Widujemy sie tylko w weekendy.
Mam tam przyjaciol mojego TZ, trzy bardzo fajne pary, jezdzimy razem na wakacje, sylwester razem, ale to nie jest to co z moimi przyjaciolkami tutaj.... Moj maz tez jedynak.. zeby chociaz mial siostre
Ale tak jak mowisz, taka okazja moze sie nie powtorzyc... Zwlaszcza, ze tego typu instytucja do ktorej aplikowalam, jest jedna w Krakowie, tak wiec jak teraz odmowie, to niewykluczone, ze zamkne sobie drzwi na zawsze
Wiecie, boje sie tylko tego, ze jakby nie daj Bog, cos sie stalo komus z moich rodzicow, to ja bede 120 km od domku, i nie bede mogla byc u nich tu i zaraz To najbardziej mnie przeraza Za bardzo jestem empatyczna, wrazliwa i beksa !!!!!!!!! Po prostu glupia !
Dziekuje Ci zabciu

Btw, w ktorym poszlas ubranku na impreze i jak sie bawilas
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...


Edytowane przez ddaaiissyy
Czas edycji: 2009-11-04 o 19:01
ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:06   #2846
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
nie mieszkamy razem, mąż jest krakusem i tam pracuje, ja częstochowianką i też tu pracuje



Ahhhh jak mądrze mowisz
Pewnie po 2 msc mieszkania w Krk bede sie smiała z tego, ze robiłam takie sceny i sie wahałam... A jak bedzie mi baaaaaaaaaardzo zle to mam przeciez Was : love:
Stara a głupia jestem
Trzeba odciąć pępowinę ! Mam nadzieje, ze ludzie w nowej pracy beda ok i znajde jakąś bratnia dusze..
i to rozumiem
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:09   #2847
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

daisy nie zastanawiałabym się nawet. Bedziesz w koncu z męzem, to jest najważniejsze

a mi jest troszkę smutno byłam u gina. wyniki lepsze, ale dalej nie takie jak powinny. mam globulki na 2 miesiące leczenia masakra. a za pół roku mam przyjsc znowu na cytologię powiedziałam, ze sie xle czuje i co mi dolega, gin powiedział tylko jejciu: niech pani przyjdzie na usg ale za tydzien mam okres, wiec powiedział,z e jak @ bedzie znowu taki krótki to mam przyjsc. bo albo to ciąża, albo musze zmienic tabletki chyba, ze mi przejdzie to luz, mam nie przychodzic. wiec wszystkoz alezy od dni okresu

za TZ kupił mi test ciązowy. kobieta mu powiedziała, ze najłatwieszy w uzyciu. otwieram, czytam a tam jest napisane ze mam sikac w odpowiednie miejsce przez min 3 sekundy o matko, jak ja tam uceluje?? wiec zjadłam dzis serek fantazję (tam jest pojemniczek mały) wytne, zaleje wrzatkiem dzis i jutro tam siknę i dopiero namocze test tylko sie nie smiejcie, w instrukcji było napisane ze mozna siknąc do pojemniczka, a ze nie miałam innego to

jutro tez ran jadę do dziadka do wawy

a teraz siedze sama bo TZ włąsnie pojechał do świadka na mecz
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:39   #2848
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
daisy nie zastanawiałabym się nawet. Bedziesz w koncu z męzem, to jest najważniejsze

a mi jest troszkę smutno byłam u gina. wyniki lepsze, ale dalej nie takie jak powinny. mam globulki na 2 miesiące leczenia masakra. a za pół roku mam przyjsc znowu na cytologię powiedziałam, ze sie xle czuje i co mi dolega, gin powiedział tylko jejciu: niech pani przyjdzie na usg ale za tydzien mam okres, wiec powiedział,z e jak @ bedzie znowu taki krótki to mam przyjsc. bo albo to ciąża, albo musze zmienic tabletki chyba, ze mi przejdzie to luz, mam nie przychodzic. wiec wszystkoz alezy od dni okresu

za TZ kupił mi test ciązowy. kobieta mu powiedziała, ze najłatwieszy w uzyciu. otwieram, czytam a tam jest napisane ze mam sikac w odpowiednie miejsce przez min 3 sekundy o matko, jak ja tam uceluje?? wiec zjadłam dzis serek fantazję (tam jest pojemniczek mały) wytne, zaleje wrzatkiem dzis i jutro tam siknę i dopiero namocze test tylko sie nie smiejcie, w instrukcji było napisane ze mozna siknąc do pojemniczka, a ze nie miałam innego to

jutro tez ran jadę do dziadka do wawy

a teraz siedze sama bo TZ włąsnie pojechał do świadka na mecz
no to trzymamy kciuki, by bylo tak jak chcesz
daj nam szybko znac jak wyszedl tescik
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:42   #2849
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez ddaaiissyy Pokaż wiadomość
no to trzymamy kciuki, by bylo tak jak chcesz
daj nam szybko znac jak wyszedl tescik
eee no , ja wynik tesciuku znam. w żadnej ciązy nie jestem. nie ma takiej opcji. co innego jakbym brała antybiotyk itp ale nic takiego nie było. zawsze przed snem tabletka i już. nie ma takie mozliwosci nawet. TZ kupił test więc go zrobię.

mam tez nadzieje, że @ bedzie normalna juz, bo nie chce odstawiac moich tabsów
__________________

Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-11-04, 19:45   #2850
ddaaiissyy
Zakorzenienie
 
Avatar ddaaiissyy
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: częstochowa /kraków
Wiadomości: 3 789
GG do ddaaiissyy
Dot.: Żony wyjątkowe (drapieżne kocice, anielice i gaduły) - PM 2009

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
eee no , ja wynik tesciuku znam. w żadnej ciązy nie jestem. nie ma takiej opcji. co innego jakbym brała antybiotyk itp ale nic takiego nie było. zawsze przed snem tabletka i już. nie ma takie mozliwosci nawet. TZ kupił test więc go zrobię.

mam tez nadzieje, że @ bedzie normalna juz, bo nie chce odstawiac moich tabsów
a to widzisz, ze ja mam zaleglosci w czytaniu, to nie wiedzialam ze wyniki testu znasz. Miejmy nadzieje ze sie wyreguluje.
Ja mysle ze moglas miec powikłania na tle nerwowym, tyle ostatnio nerwów kosztuje Cie sytuacja z dziadziusiem.. To wszystko ma wielki wplyw na @
__________________
Kiedyś byłaś jak kropelka, czułaś serca mego bicie
i już wtedy wiedziałaś jak jest wielka miłość, która daje życie

Gabrysia 27.05.2011, godz. 3.10
Twój pierwszy krzyk...

ddaaiissyy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:01.