Maturzystki 2010 cz. IV - matura to bzdura!

[KaasiaaK]

Napisane przez blue_apple

ej no, nie rezygnuuuj
albo wybierz faramcje w innym mieście.
poznań?

choc wiem ze Tobie bardziej chodzi o krk

no i co się okłamywać, że chodzi o farmację
nie no joke ;P
raczej bym wolała coś bliżej Radomia Kraków, Lublin i ostatecznej ostateczności, w przypadku kataklizmu, tragedii, zagłady, Warszawa ;P
zepnę poślady i wycisnę po 95% z bio i chem
a po maturze będę tak wyglądać >>

a tak serio to szukam alternatywnych kierunków ;-)
wpadła mi w oko ta biotechn. na PK :P

Napisane przez BeaS

Dlaczego? Jakie progi?

http://farmacja.cm-uj.krakow.pl/inde...%20stacjonarne
tu masz linki do statystyk


ech.. pogoda beznadziejna.. a przede mna biologia.. replikacja, transkrypcja, translacja i regulacja ekspresji genów.. niby nie dużo materiału, ale czuję się jakby ktoś ze mnie całą energię wypompował ;]]] na szczęście rozumiem to tylko poczytam, utrwalę...

brat dzisiaj przyjechał i już zdąrzyłam się z nim pokłócić
mówiłam, że nam służy odległość 100km między nami ojciec się dziś z tego śmiał :P

i znowu ks pisze a niech se pisze xD mam z kim pogadać na historii albo jak nie mam co robić ;p

[blue_apple]

Napisane przez TwojaKokaina

Witam
Również zdaję maturę w 2010 roku.
Na imię mi Asia
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

Hej
też Cie chyba kojarze skądś

Napisane przez SamaraMorganx

no właśnie. Dostać się to jest połowa sukcesu. Ciekawe tylko czy poradzimy sobie później na studiach ;/

ech, ale mam dzisiaj zły dzień. Najlepiej wyżyłabym się na jakimś worku treningowym

no, własnie
tzn ja wiem, że np. na taką politechnikę warszawską pewnie i bym się dostała... ale ja tam nie dam rady potem

to wyżyj, tylko może na czymś innym
chyba że masz worek pod ręką

Napisane przez BeaS

Cześć, Spamery. ;*
Jestem wkurzona, bo ksiądz, który uczy mnie religii jest idiotą.
'Dzięki' niemu siedzę w szkole 3 h dłużej nic nie robiąc, bo postanowił robić nam na złość. To się jeszcze doigra jak taki cwaniak. Zobaczymy kto będzie śmiał się ostatni.

Dlaczego? Jakie progi?

a dlaczego tak zrobił?
i czemu tak wyszło, że siedzicie te 3 godz dłużej?

hm, nie chce dokładnie patrzeć jakie, ale pewnie tak, że trzeba mieć po 90% minimum z każdego przedmiotu

chyba spojrze

Napisane przez karolajn91

wiesz, nie chodzi o to, że drożej, bo przy kwocie 300zł 5o zl w jedną, czy drugą stronę to nie jest wielka róznica. to jest studniowka i zamierzam ją mieć tylko raz. sala jest mniejsza, niż ta co chcieliśmy i jest inny układ. nie możemy sobie ustawić stolików tak jak chcemy i być może będzie tak, że będziemy siedzieć osobno. ale głównie chodzi nam o to, że jeśli bierzemy tą/tę salę co teraz to także katering z tej firmy. a o nim same negatywne rzeczy można powiedzieć. koszt wyżywienia na różne imprezy jest 80-140 zł. skoro osoby, które były na weselu, na sylwestrze przy kwocie 140zl za osobę miały na stole 8 plasterków wędliny na 4 osoby i małą miseczkę sałatki, którą mogła zjeść jedna osoba (później nic nie dokladali) to siedziały do rana głodne. więc nie chcę nawet myśleć co będzie przy naszej kwocie 70zł osoba, a to jest jeszcze poniżej najniższej stawki do tego teraz odpada nam wystrój sali, bo tej sali się nie dekoruje, więc to też na niekorzyść.
ta jedna klasa zrezygnowała ze studniówki z naszymi klasami i dołączyli się do dwóch innych klas, które robią tam gdzie wszyscy chcieliśmy.

hej kojarzę Cię z innych wątków
mam nadzieję, że coś tam Ci się przyda

aha, rozumiem. to faktycznie bez sensu, czemu rodzice, Ci ktorzy zmienili, nie rozumieją tego?
a wy już byscie nie mogli się dołączyć do nich?


a ja nawet nie wiem jak wygląda moja sala itd
wiem tylko ze mała jak na tyle osób



wiecie, że za 24 godziny weekend ?
(w moim wypadku za 21 )

[mtynai]

Napisane przez TwojaKokaina

Witam
Również zdaję maturę w 2010 roku.
Na imię mi Asia
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie

cześć

postcrossing widzę w opisie udzieliłam się na Twoim wątku

[TwojaKokaina]

Napisane przez blue_apple

wiecie, że za 24 godziny weekend ?
(w moim wypadku za 21 )

W moim za 18,40 h xD

Uwielbiam weekendy

[blue_apple]

Napisane przez TwojaKokaina

W moim za 18,40 h xD

Uwielbiam weekendy

nie chwal się

KTORA Z TU OBECNYCH NIE LUBI WEEKENDOW?



*ciiiszaaa*

[TwojaKokaina]

Napisane przez blue_apple

nie chwal się

KTORA Z TU OBECNYCH NIE LUBI WEEKENDOW?



*ciiiszaaa*

Dobra, już nie będę

Ty się tak nie śmiej, bo mam w klasie taką laskę, co ciągle kuje i nie lubi weekendów... xD

[201604200942]

Napisane przez blue_apple

no, własnie
tzn ja wiem, że np. na taką politechnikę warszawską pewnie i bym się dostała... ale ja tam nie dam rady potem

to wyżyj, tylko może na czymś innym
chyba że masz worek pod ręką

na politechnikę? Nie chcę mieć do czynienia z matmą na studiach

będę humanistką bez przyszłości. Ostatnio mój nauczyciel historii, gdy usłyszał, że miałam w planach iść na kulturoznawstwo odpowiedział, że jedyne miejsce jakie mogłoby mi zapewnić dobrą przyszłość po tym kierunku, to miejsce u bogu bogatego męża

Ale to moja wina, że nie stworzyli jeszcze kierunku, który byłby dla mnie w 100%

pod ręką mam jedynie siostrę, ale jej nie będę przecież biła ;d

to tego jeszcze mama zepsuła mi humor, która patrząc na moje oceny widziała tylko te negatywne
i mój chłopak, z którym spotkam się dopiero za półtora tygodnia na dwa dni i który nie wróci za dwa tygodnie...

idę się zaraz uczyć do klasówki z XXlecia miedzywojennego.

[Claaire]

Napisane przez SamaraMorganx

będę humanistką bez przyszłości. Ostatnio mój nauczyciel historii, gdy usłyszał, że miałam w planach iść na kulturoznawstwo odpowiedział, że jedyne miejsce jakie mogłoby mi zapewnić dobrą przyszłość po tym kierunku, to miejsce u bogu bogatego męża

Ale to moja wina, że nie stworzyli jeszcze kierunku, który byłby dla mnie w 100%

.

wlasnie to dziwne, że mimo że te kierunki są taaaak oblegane to co po nich? moja kolezanka z klasy chce na to isc, z resztą nie ona jedna..tylko co potem? bogaty maz to dobry plan

Napisane przez TwojaKokaina

Dobra, już nie będę

Ty się tak nie śmiej, bo mam w klasie taką laskę, co ciągle kuje i nie lubi weekendów... xD

jak by sie nad tym glebiej zastanowic to jest to mozliwe ale to w sumie troche smutne, bo niektorzy mysla ze sa skazani na samotnosc i moze ten weekend ich przygnebia?


A w ogole to myslicie ze po fil.ang. + studia podyplomowe nowoczesne technologie w turystyce = bedzie na cos szansa? (wiem ze juz troche odlegle plany)

[KaasiaaK]

Napisane przez SamaraMorganx

będę humanistką bez przyszłości. Ostatnio mój nauczyciel historii, gdy usłyszał, że miałam w planach iść na kulturoznawstwo odpowiedział, że jedyne miejsce jakie mogłoby mi zapewnić dobrą przyszłość po tym kierunku, to miejsce u bogu bogatego męża

moja koleżanka jest na kulturoznawstwie i ...jest na praktykach w TVP

Napisane przez Claaire

A w ogole to myslicie ze po fil.ang. + studia podyplomowe nowoczesne technologie w turystyce = bedzie na cos szansa? (wiem ze juz troche odlegle plany)

nowoczesne technologie w turystyce? a dokładniej, to co to jest?

[TwojaKokaina]

Napisane przez Claaire

jak by sie nad tym glebiej zastanowic to jest to mozliwe ale to w sumie troche smutne, bo niektorzy mysla ze sa skazani na samotnosc i moze ten weekend ich przygnebia?

Nie wiem właśnie.

A co do studiów to chcę chemię <3

[KaasiaaK]

Beata, mam prośbę xD jako, że UJ pozostaje w sferze moich marzeń (i nie mówić mi tutaj, że jest inaczej!) mogłabyś na 1. str. w moich planach wpisać tylko Kraków/Lublin?

[mtynai]

Napisane przez TwojaKokaina

Dobra, już nie będę

Ty się tak nie śmiej, bo mam w klasie taką laskę, co ciągle kuje i nie lubi weekendów... xD

może lubi jednak te weekendy bo może się swobodnie uczyć i nie tracić czasu na podróż do szkoły?

Napisane przez TwojaKokaina

Nie wiem właśnie.

A co do studiów to chcę chemię <3

ooo, chemię fajnie.
a co po tym?
praca w laborce czy w szkole?;>

[201604200942]

Napisane przez Claaire

wlasnie to dziwne, że mimo że te kierunki są taaaak oblegane to co po nich? moja kolezanka z klasy chce na to isc, z resztą nie ona jedna..tylko co potem? bogaty maz to dobry plan

ja wybieram się albo na historię (specjalizacja nauczycielska), więc po niej miałabym duże szanse na pracę. W międzyczasie starałabym się o jakis doktorat, by później obijać się na uczelni
Wolałabym jednak iść na historię sztuki, ciągnie mnie do muzeum, albo do jakiejś galerii

moja koleżanka poszła na filozofię, nie mam pojęcia co po tym może robić...

Napisane przez KaasiaaK

moja koleżanka jest na kulturoznawstwie i ...jest na praktykach w TVP

fajnie ma
ale zeby dostac się na praktyki do TV trzeba mieć dużo szczęścia

[TwojaKokaina]

Napisane przez mtynai

ooo, chemię fajnie.
a co po tym?
praca w laborce czy w szkole?;>

Nad tym się jeszcze zastanawiam
Ale raczej nie mam cierpliwości do dzieciaków xD

[karolajn91]

Napisane przez blue_apple

aha, rozumiem. to faktycznie bez sensu, czemu rodzice, Ci ktorzy zmienili, nie rozumieją tego?
a wy już byscie nie mogli się dołączyć do nich?

nie rozumieją, bo co by się do nich nie mówiło to mają takie klapki an oczach.. nawet nie potrafią nam powiedzieć czemu jest tak, a nie inaczej i czemu nie moze być tak jak chcemy... do tego powiedzieli, że jeśli mamy w tej sali co chcemy to oni rezygnują z tego komitetu i musimy sobie szukać nowych rodziców, którzy się tym zajmą, a z tym byloby cięzko...

Napisane przez star15

Teraz rozumiem Wasz sprzeciw, ale nie ma takiej opcji, by uzgodnić z nimi wcześniej, jakie potrawy dokładnie chcecie i zapytać, jakie będą tego ilości?

w sumie to nie wiem. w innych firmach kateringowych mieliśmy wyszczególnione wszystkie dania, ich ilośc, napoje, a tutaj nic nie mamy

Napisane przez blue_apple

Hej
wiecie, że za 24 godziny weekend ?
(w moim wypadku za 21 )

u mnie za 19h 30 min haha. moja strona główna

[anniaa]

widzę , że macie podobne problemy z studniówką u nas również zmienili -bo kilka osób chciało inną sale oczywiście na droższą i za siebie 210 zł , a za partnera 180 zł. fajnie.

[ewelina*]

Hej dziewczyny

Może któraś z was robiła notatki z historii o nauce i oświacie II RP?
Muszę przygotować notatkę dla całej klasy z tego, zrobiłam o oświacie ale się nie spodobało się dla pani wiec już sama nie wiem co ja mam tam napisać.
Proszę pomóżcie

[TwojaKokaina]

U nas jest 85 zł za osobę, więc w sumie tanio z tego, co widzę ;p

[201604200942]

Napisane przez TwojaKokaina

U nas jest 85 zł za osobę, więc w sumie tanio z tego, co widzę ;p

bardzo tanio. U mnie jest ponad 2 razy więcej za 1 osobę.

[karolajn91]

Napisane przez ewelina*

Hej dziewczyny

Może któraś z was robiła notatki z historii o nauce i oświacie II RP?
Muszę przygotować notatkę dla całej klasy z tego, zrobiłam o oświacie ale się nie spodobało się dla pani wiec już sama nie wiem co ja mam tam napisać.
Proszę pomóżcie

ja to jeszcze nie zdążyłam sobie założyć zeszytu do historii i myślę, że w tym roku już nie zdążę

a jeszcze co do tej studniówki to jedyny plus jest taki, że do pizzerii i sklepu blisko, więc pewnie skorzystamy z ich usług

[blue_apple]

Napisane przez TwojaKokaina

Dobra, już nie będę

Ty się tak nie śmiej, bo mam w klasie taką laskę, co ciągle kuje i nie lubi weekendów... xD

no bo wtedy więcej czasu na nałukę

Napisane przez SamaraMorganx

na politechnikę? Nie chcę mieć do czynienia z matmą na studiach

będę humanistką bez przyszłości. Ostatnio mój nauczyciel historii, gdy usłyszał, że miałam w planach iść na kulturoznawstwo odpowiedział, że jedyne miejsce jakie mogłoby mi zapewnić dobrą przyszłość po tym kierunku, to miejsce u bogu bogatego męża

Ale to moja wina, że nie stworzyli jeszcze kierunku, który byłby dla mnie w 100%

pod ręką mam jedynie siostrę, ale jej nie będę przecież biła ;d

to tego jeszcze mama zepsuła mi humor, która patrząc na moje oceny widziała tylko te negatywne
i mój chłopak, z którym spotkam się dopiero za półtora tygodnia na dwa dni i który nie wróci za dwa tygodnie...

idę się zaraz uczyć do klasówki z XXlecia miedzywojennego.

właśnie poziom matmy na politechnice mnie ksutecznie odstrasza
ja i tak i tak będę z nią mieć do czynienia. na farmacjach, biotechnologiach, jest matma.

a z tym kulturoznawstwem to sie nie zgodze do końca. bo taka sama przyszlosc moze czekać kogoś kto studiuje podobno przyszłościowy kierunek.

a w sumie dla mnie też nie ma kierunku, który by mnie zadowolił w 100&

olej gadanie mamy. ocena NIC nie znaczy.

Napisane przez karolajn91

nie rozumieją, bo co by się do nich nie mówiło to mają takie klapki an oczach.. nawet nie potrafią nam powiedzieć czemu jest tak, a nie inaczej i czemu nie moze być tak jak chcemy... do tego powiedzieli, że jeśli mamy w tej sali co chcemy to oni rezygnują z tego komitetu i musimy sobie szukać nowych rodziców, którzy się tym zajmą, a z tym byloby cięzko...

w sumie to nie wiem. w innych firmach kateringowych mieliśmy wyszczególnione wszystkie dania, ich ilośc, napoje, a tutaj nic nie mamy


u mnie za 19h 30 min haha. moja strona główna

to niech rezygnują. nie mozecie sami tego załatwić?
potrzebni są wam do tego rodzice?
a jesli tak, to skoro wam na tym zalezy, to jaki to problem?

to fajna firma :/
wspolczuje dzieciom tych rodzicow.

haha

[TwojaKokaina]

Napisane przez karolajn91

ja to jeszcze nie zdążyłam sobie założyć zeszytu do historii i myślę, że w tym roku już nie zdążę

Ja już nie mam historii

[mtynai]

Napisane przez SamaraMorganx

moja koleżanka poszła na filozofię, nie mam pojęcia co po tym może robić...

no jak to co?
pracować w McDonaldzie, zamiatać uliceeeee, być akwizytoooorem, skręcać długopisy i breloczki z Michałem Wiśniewskim

[201604200942]

Napisane przez blue_apple

właśnie poziom matmy na politechnice mnie ksutecznie odstrasza
ja i tak i tak będę z nią mieć do czynienia. na farmacjach, biotechnologiach, jest matma.

a z tym kulturoznawstwem to sie nie zgodze do końca. bo taka sama przyszlosc moze czekać kogoś kto studiuje podobno przyszłościowy kierunek.

a w sumie dla mnie też nie ma kierunku, który by mnie zadowolił w 100&

olej gadanie mamy. ocena NIC nie znaczy.

a co chciałabyś studiować? ;>
No tak, ale masz większe szanse na pracę po kierunkach inzynierskich niżeli po studiach humanistycznych.

Gadanie olałam, ale jeszcze bardziej mi zepsuła humor

[edziiaa]

Boze jak mnie denerwuje ta szkola. babka z historii uwziela sie na mnie, bo tak jak mowilam ona nic nie umie tylko czyta podrecznik i moj tata na wywiadowce pierwszy sie odezwal na ten temat i od razu po tym caly czas mnie pytala az poszedl moj tata od razu do niej to troch epomoglo. ale powiem wam jeszcze o sytuacji pod koniec 2 klasy. duzo bylo ocen z plusami np. +2, +3. wychodzilo mi 4 ale ona dala mi +3 jako propozycje. i wszystkim, ktorzy mieli oceny z plusami podwyzszyla bez jakiejkolwiek oceny tak o na gebe a mi powiedziala, ze ,,tak zostanie" i od tej pory nie chce mi dac wiecej za sprawdzian niz +3... ;/ dzis znowu dostalam +3 i sie wkurzylam poszlam do niej. spisalam sie 4 strony. byly trzy zadania. 1 zadanie - 4 pojecia; 2 : gospodarka polski po 1945, 3 - plan marshalla. napisalam wszystko oprocz 1 pojecia i dostalam +3. mialam tylko 1 blad w calej pracy. podkreslila mi takie zdanie, ktore bylo identyczne w podreczniku, pokazalam jej to ona mi kit wciska, ze to nieprawda. no pisze, jak czarne na bialym a ona mi mowi, ze to nieprawda ;/ jutro ide do niej jeszcze raz, bo zasluguje na ta 4 ;/

[karolajn91]

Napisane przez blue_apple

to niech rezygnują. nie mozecie sami tego załatwić?
potrzebni są wam do tego rodzice?
a jesli tak, to skoro wam na tym zalezy, to jaki to problem?

to fajna firma :/
wspolczuje dzieciom tych rodzicow.

haha

moglibyśmy sobie sami zarezerwować salę, załatwić katering tylko ktoś z rodziców musiałby podpisać jakieś tam papiery, a nikt za to odpowiedzialności nie weźmie... też im współczuje...i tym rodzicom też wczoraj był u nas ojciec jednej z dziewczyn, a dzisiaj wszyscy stwierdzili, że jesteśmy bezczelni, niewychowani itd, bo powiedzieliśmy temu panu, co o tym myślimy (w sposób jak najbardziej spokojny i kulturalny żeby nie bylo )

Napisane przez TwojaKokaina

Ja już nie mam historii

ja mam jedną w tygodniu, ale jak dla mnie to i tak za dużo za to nie mam chemii i fizyki

Napisane przez mtynai

no jak to co?
pracować w McDonaldzie, zamiatać uliceeeee, być akwizytoooorem, skręcać długopisy i breloczki z Michałem Wiśniewskim

załatwisz mi też? tatuś zawsze mnie namawiał żebym zostala kierowcą walca drogowego

[blue_apple]

Napisane przez mtynai

no jak to co?
pracować w McDonaldzie, zamiatać uliceeeee, być akwizytoooorem, skręcać długopisy i breloczki z Michałem Wiśniewskim

Napisane przez SamaraMorganx

a co chciałabyś studiować? ;>
No tak, ale masz większe szanse na pracę po kierunkach inzynierskich niżeli po studiach humanistycznych.

Gadanie olałam, ale jeszcze bardziej mi zepsuła humor

farmacja, biotechnologia, kosmetologia, dietetyka..
i takim moim marzeniem była filologia angielska ale to wiadomo, nie tylko miłośc do jezyka się liczy

hm, czy ja wiem, czy większe szanse to raczej od przedsiębiorczości zależy.

zjedz czeko czekolaadeee
troche endorfin się wydzieli i o

Napisane przez edziiaa

Boze jak mnie denerwuje ta szkola. babka z historii uwziela sie na mnie, bo tak jak mowilam ona nic nie umie tylko czyta podrecznik i moj tata na wywiadowce pierwszy sie odezwal na ten temat i od razu po tym caly czas mnie pytala az poszedl moj tata od razu do niej to troch epomoglo. ale powiem wam jeszcze o sytuacji pod koniec 2 klasy. duzo bylo ocen z plusami np. +2, +3. wychodzilo mi 4 ale ona dala mi +3 jako propozycje. i wszystkim, ktorzy mieli oceny z plusami podwyzszyla bez jakiejkolwiek oceny tak o na gebe a mi powiedziala, ze ,,tak zostanie" i od tej pory nie chce mi dac wiecej za sprawdzian niz +3... ;/ dzis znowu dostalam +3 i sie wkurzylam poszlam do niej. spisalam sie 4 strony. byly trzy zadania. 1 zadanie - 4 pojecia; 2 : gospodarka polski po 1945, 3 - plan marshalla. napisalam wszystko oprocz 1 pojecia i dostalam +3. mialam tylko 1 blad w calej pracy. podkreslila mi takie zdanie, ktore bylo identyczne w podreczniku, pokazalam jej to ona mi kit wciska, ze to nieprawda. no pisze, jak czarne na bialym a ona mi mowi, ze to nieprawda ;/ jutro ide do niej jeszcze raz, bo zasluguje na ta 4 ;/

o kurna. to jak zaczelaś "wojne" to skończ ją. wyślij znowu tatę.
albo druga opcja - okej babkę - WAZNE CO MASZ W GLOWIE I CO UMIESZ.

a nie ocena.
bo to ze sytuacja wkur.ia to jedno... a to ze nie warto sie przejmowac, to drugie.

[Karmenka]

Dzień Dobry Kapuściane Głowy ;***

Napisane przez blue_apple

132, hm... to nie tak dużo

tyle że ja nie dam rady z matmą na poli

chodź chodź

ej, ja nie wiem o jakich przemianach mówisz ?

No właśnie nie, jak zdam matmę r na 50 % to mam duże szanse

Gościu dał mi 100 stron kserówek z enzymów i tam wszystko jest pokazane jak się syntezuje czy jakieś inne w sumie niepotrzebne rzeczy.

Napisane przez KaasiaaK

aaa no jest :P
muszę zainwestować w okulary



czyli wymagań wygórowanych nie mają i zdając bio i chem R jestem w dobrej sytuacji :P
mam kolejną alternatywę dla farmacji ^^

No ja też mam alternatywę, ale progów punktowych nie mogę znaleźć.

Napisane przez star15

Hahaha czego on by uczył w szkole, odróżniania ryb?

A nie chciała byś umieć odróżniać ryb ?
Idziesz sobie nad rzeką i może krzyknąć ' O, Karp !"

Napisane przez BeaS

Nie zacytowało mi tej spódniczki. zajedwabista!

No nie


A ja na religię nie poszłam dziś

Napisane przez KaasiaaK

no i co się okłamywać, że chodzi o farmację
nie no joke ;P
raczej bym wolała coś bliżej Radomia Kraków, Lublin i ostatecznej ostateczności, w przypadku kataklizmu, tragedii, zagłady, Warszawa ;P
zepnę poślady i wycisnę po 95% z bio i chem
a po maturze będę tak wyglądać >>

a tak serio to szukam alternatywnych kierunków ;-)
wpadła mi w oko ta biotechn. na PK :P

A ja będę wyglądać tak .
Ale damy radę.


Ja tez szukam alternatywy poza tą bio-tech.
Ale farmacja odpada, medycyna tez.
Co jeszcze można ciekawego studiować z biologia r na maturze ?



Z poloneza wróciłam.
Ale układy mamy

[mtynai]

Napisane przez edziiaa

Boze jak mnie denerwuje ta szkola. babka z historii uwziela sie na mnie, bo tak jak mowilam ona nic nie umie tylko czyta podrecznik i moj tata na wywiadowce pierwszy sie odezwal na ten temat i od razu po tym caly czas mnie pytala az poszedl moj tata od razu do niej to troch epomoglo. ale powiem wam jeszcze o sytuacji pod koniec 2 klasy. duzo bylo ocen z plusami np. +2, +3. wychodzilo mi 4 ale ona dala mi +3 jako propozycje. i wszystkim, ktorzy mieli oceny z plusami podwyzszyla bez jakiejkolwiek oceny tak o na gebe a mi powiedziala, ze ,,tak zostanie" i od tej pory nie chce mi dac wiecej za sprawdzian niz +3... ;/ dzis znowu dostalam +3 i sie wkurzylam poszlam do niej. spisalam sie 4 strony. byly trzy zadania. 1 zadanie - 4 pojecia; 2 : gospodarka polski po 1945, 3 - plan marshalla. napisalam wszystko oprocz 1 pojecia i dostalam +3. mialam tylko 1 blad w calej pracy. podkreslila mi takie zdanie, ktore bylo identyczne w podreczniku, pokazalam jej to ona mi kit wciska, ze to nieprawda. no pisze, jak czarne na bialym a ona mi mowi, ze to nieprawda ;/ jutro ide do niej jeszcze raz, bo zasluguje na ta 4 ;/

nie mamy przypadkiem jednej nauczycielki?

chociaż moja jest gorsza dziewczyny już wiedzą jak bardzo mnie lubi

-no to może Michał do odpowiedzi.
-nie umiem.
-no to koleżanka pomoże (o mnie chodzi)
-nie jestem przygotowana.
-no dobrze, przepytalismy już całą klasę, przejdźmy do tematu.

Napisane przez karolajn91

ja mam jedną w tygodniu, ale jak dla mnie to i tak za dużo za to nie mam chemii i fizyki

załatwisz mi też? tatuś zawsze mnie namawiał żebym zostala kierowcą walca drogowego

dla mnie też jedna historia w tygodniu to zdecydowanie za dużo.


a mnie zawsze namawiał żebym otworzyła małą gastronomię w garażu

[blue_apple]

Napisane przez karolajn91

moglibyśmy sobie sami zarezerwować salę, załatwić katering tylko ktoś z rodziców musiałby podpisać jakieś tam papiery, a nikt za to odpowiedzialności nie weźmie... też im współczuje...i tym rodzicom też wczoraj był u nas ojciec jednej z dziewczyn, a dzisiaj wszyscy stwierdzili, że jesteśmy bezczelni, niewychowani itd, bo powiedzieliśmy temu panu, co o tym myślimy (w sposób jak najbardziej spokojny i kulturalny żeby nie bylo )

ja mam jedną w tygodniu, ale jak dla mnie to i tak za dużo za to nie mam chemii i fizyki

hm. no to pozostaje wam zgodzić sie na tę salę ktora wybrali Ci rodzice, skoro nikt nie weźmie na siebie tej odpowiedzialności.

wszyscy stwierdzili, czyli kto ?