Boje sie ciaży..

[maatra]

Napisane przez bandziorka007

jestem ciagle zmeczona i ok 21ej juz spie Powiedzcie mi prosze czy mdlosci zmeczenie i sennosc beda do konca ciazy czy kazda kobieta indywidualnie to przezywa.

kazda indywidualnie,ja cala ciaze praktycznie przespalam i mialam serdecznie dosc niemilych komentarzy,ze to tylko w pierwszym trymestrze powinno sie dziac.
mdlosci zero,ale wymiotowalam ,kilka razy z przejedzenia

[kropka75]

Napisane przez redaktorka

szajajaba, specjalnie dla Ciebie uzupełniliśmy hasło o toksoplazmozie oraz zlinkowaliśmy z artykułem poruszającym inny punk widzenia.
Pozdrawiam,
Ela, redaktorka Mamopedii

Zaintrygował mnie punkt: "Jeśli planujesz ciążę, a masz w domu kota, powinnaś zrobić badanie krwi, które wskaże, czy jesteś odporna na toksoplazmozę"
I co dalej? Wypadałoby napisać co jeśli TAK i co jeśli NIE.

Laik nic z tego nie rozumie.

[redaktorka]

Napisane przez kropka75

Zaintrygował mnie punkt: "Jeśli planujesz ciążę, a masz w domu kota, powinnaś zrobić badanie krwi, które wskaże, czy jesteś odporna na toksoplazmozę"
I co dalej? Wypadałoby napisać co jeśli TAK i co jeśli NIE.

Laik nic z tego nie rozumie.

Dziękujemy za uwagi Mamopedia to encyklopedia tworzona przez mamy. Jej zasoby wciąż się powiększają. Widzę, że macie dużą wiedzę na temat toksoplazmozy- zbierzemy ją i uzupełnimy o nią nasz artykuł Jeśli tylko macie ochotę, zapraszam do samodzielnej edycji artykułów dostępnych na ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠. Każda mama może to zrobić
Ela, redaktorka Mamopedii

[kropka75]

Napisane przez redaktorka

Dziękujemy za uwagi Mamopedia to encyklopedia tworzona przez mamy. Jej zasoby wciąż się powiększają. Widzę, że macie dużą wiedzę na temat toksoplazmozy- zbierzemy ją i uzupełnimy o nią nasz artykuł Jeśli tylko macie ochotę, zapraszam do samodzielnej edycji artykułów dostępnych na ☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠. Każda mama może to zrobić
Ela, redaktorka Mamopedii

Jezzzu, naprawdę?

Mam poważne wątpliwości, czy to jest dobry pomysł.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez kropka75

Zaintrygował mnie punkt: "Jeśli planujesz ciążę, a masz w domu kota, powinnaś zrobić badanie krwi, które wskaże, czy jesteś odporna na toksoplazmozę"
I co dalej? Wypadałoby napisać co jeśli TAK i co jeśli NIE.

Laik nic z tego nie rozumie.

Napisane przez kropka75

Jezzzu, naprawdę?

Mam poważne wątpliwości, czy to jest dobry pomysł.

Otóż to W tym momencie Redaktorko portal jest dla mnie nierzetelny. Nie jest to absolutnie atak na Ciebie Po prostu ciąża to tak specyficzny i jednak trudny okres, że absolutnie nie mogę polegać na również plotkach, powtarzanych przez kobiety. A tych plotek, przesądów jest mnóstwo. I obawiam się, że równie wiele pojawia/pojawi się ich na portalu.

[redaktorka]

Więcej optymizmu, Mamy! W naszym gronie są kompetentne mamy i fajne babki, które chcą dzielić się swym doświadczeniem i wspierać inne mamy. I wiemy, jak nie dać się plotkom i przesądom.
Trzymam za Was kciuki!
Ela, redaktorka Mamopedii

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ależ nasze wątpliwości nie mają nic wspólnego z brakiem optymizmu. Jedynie - z rozsądkiem.

[margerita2]

Dziewczyny panicznie boje sie ze zaszkodzilam dzidziusiowi. 3dni temu w pracy nawachalam sie silnie stezonego chloru, jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy... Jestem przerazona bo to moja pierwsza ciaza, a ja zamiast sie cieszyc panikuje. Strasznie sie tego boje, w koncu to silna substancja a w pierwszych tyg ciazy krztaltuje sie zarodek. Co moge teraz zrobic ? Do lekarza ide dopiero we wtorek.

[kropka75]

Napisane przez redaktorka

Więcej optymizmu, Mamy! W naszym gronie są kompetentne mamy i fajne babki, które chcą dzielić się swym doświadczeniem i wspierać inne mamy. I wiemy, jak nie dać się plotkom i przesądom.
Trzymam za Was kciuki!
Ela, redaktorka Mamopedii

Większość lekarzy nakazuje pacjentkom wyrzucić kota na czas ciąży, więc wybacz, ale tym bardziej pozwolę sobie wątpić w "kompetencje"większoś ci mam.

Poza tym przeczytałam tam parę wpisów i uciekłam czym prędzej - w ciąży nie należy się denerwować.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ----------

Napisane przez margerita2

Dziewczyny panicznie boje sie ze zaszkodzilam dzidziusiowi. 3dni temu w pracy nawachalam sie silnie stezonego chloru, jeszcze nie wiedzialam ze jestem w ciazy... Jestem przerazona bo to moja pierwsza ciaza, a ja zamiast sie cieszyc panikuje. Strasznie sie tego boje, w koncu to silna substancja a w pierwszych tyg ciazy krztaltuje sie zarodek. Co moge teraz zrobic ? Do lekarza ide dopiero we wtorek.

Spokojnie.
Jeśli Tobie nic nie jest, to dziecku zapewne też nie. Chlor z tego co wiem najbardziej podrażnia nasze płuca, dziecko na tym etapie nie ma rozwiniętych płuc, poza tym nie wącha tak jak my, dopiero tworzą się jego narządy.
Myślę, że nic się nie stało. Ale spytaj lekarza.