Aparaty ortodontyczne cz. VII :)

[marta19xx]

Napisane przez Lensky

Nie, ja mam zamkni na wszystkich zebach, wiec nie bedzie mi nic usuwać. Ja muszę 4 ósemki usunąć chirurgicznie, bo jeszcze nie zaczęły nawet rosnąć. W mojej buzi wszystkie ósemki się ustawiają pod takim kątem, że rosną mi skosem na moje zęby, czyli jakby wyszły to wszystko by mi się spowrotem stoczyło.

ehh czyli cala przyjemnosc przed Toba.. Ja mam tylko jedna oseme do dlutowania a i tak boje sie jak cholera, choc jak przeczytalam chyba z milion razy na watku o wywrywaniu osemek, strach ma wielkie oczy

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

Napisane przez guga003

ale jak ktoś jest perfekcjonistą to chciałby, żeby wszystko było idealne

dokładnie !!

[mclilu]

Blondi2989, Śmiechotka nie martwcie się! zawsze może być gorzej
Ale 8 styczczen doć późno Ci tą wizytę wyznaczyła!
A tak w ogóle to mogłybyście częściej nas odwiedzać


---------- Dopisano o 12:57 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Napisane przez bartholomew

ok, minal drugi dzien, prawa strona zebow boli jak chorera. w dodatku gdzies tam na koncu wystaje mi jakies go/wno, ktore rani moje policzki. gosciowa dala mi jakis wosk, niby do złagodzenia ostrych koncowek, ale nie dosc, ze nie potrafie go wcisnac na sam koniec zebow, to jeszcze co chwile spada ._. chyba bede musial sie zapisac jakos wczesniej, bo do nastepnej wizyty, czyli na 7 stycznia, na pewno nie wytrzymam

A nie mówiłam - od razu po założeniu nie ma sie co cieszyć, że nie boli
Musisz podjechac do orto żeby przycieła ci drucik na końcu - pewnie zostawiła za długi, a tam ciężko pomóc sobie nawet woskiem!

[smiechotka]

Napisane przez guga003

Otóż to Ale jak ktoś jest perfekcjonistą to chciałby, żeby wszystko było idealne
A jak tam na studiach?

Orto stwierdziła, że z umysłami ścisłymi się najgorzej współpracuje, bo u nas wszystko musi być co do milimetra i prawie jak od linijki.. Taa..
A na studiach? Poziom wysoki, ludzie cudowni, wojsko przystojne, chyba znalazłam swoje miejsce i szczęście..

Napisane przez mclilu

Blondi2989, Śmiechotka nie martwcie się! zawsze może być gorzej
Ale 8 styczczen doć późno Ci tą wizytę wyznaczyła!
A tak w ogóle to mogłybyście częściej nas odwiedzać

Niby dlatego tak późno, bo już wszystko jest w fazie stabilizacji.. Dostałam wczoraj mega grube druty, które ledwo powłaziły w zamki.. Strasznie mi się to wszystko nie podoba.. A i dostałam skierowania na wyzbycie się górnych zalążków 8ek.. Skoro nie mam już dołu, to na co mi góra.. Z tym się akurat zgadzam :P.

Skarbie, ja Was bardzo często podczytuje jak tylko mam czas, ale się nie udzielam, bo mało kto o mnie tu pamięta, a poza tym czyste lenistwo

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

A na studiach? Poziom wysoki, ludzie cudowni, wojsko przystojne, chyba znalazłam swoje miejsce i szczęście.. [/COLOR]

Poprostu czad korzystaj z chwili bo szybko minie - normalnie pozazdrościć ... jak ja bym się chętnie z Tobą zamieniła i wróciła na studia....

Napisane przez smiechotka

Skarbie, ja Was bardzo często podczytuje jak tylko mam czas, ale się nie udzielam, bo mało kto o mnie tu pamięta, a poza tym czyste lenistwo

Z tym lenistwem to mogę się zgadzić
....ale co do pamięci o Tobie kogo jak kogo ale Ciebie starsze forumowiczki pamiętają najlepiej ( a nas jeszcze tu dużo )

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Poprostu czad korzystaj z chwili bo szybko minie - normalnie pozazdrościć ... jak ja bym się chętnie z Tobą zamieniła i wróciła na studia....

Oj, nie przeczę, cudowny okres w życiu.. Nie wiem gdzie, ale przez ostatni miesiąc zgubiłam 6,7kg.. Gnaty sterczą mi niesamowicie, mama z babcią bidują, a ja czuję, że żyję.. Masakra jakaś!

Napisane przez mclilu

Z tym lenistwem to mogę się zgadzić
....ale co do pamięci o Tobie kogo jak kogo ale Ciebie starsze forumowiczki pamiętają najlepiej ( a nas jeszcze tu dużo )

W takim razie obiecuję poprawę! Wrzucę nawet jutro fotki zęboli.. Żebyście same zobaczyły, że wiele im brakuje do perfekcji..

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Oj, nie przeczę, cudowny okres w życiu.. Nie wiem gdzie, ale przez ostatni miesiąc zgubiłam 6,7kg.. Gnaty sterczą mi niesamowicie, mama z babcią bidują, a ja czuję, że żyję.. Masakra jakaś!

W takim razie obiecuję poprawę! Wrzucę nawet jutro fotki zęboli.. Żebyście same zobaczyły, że wiele im brakuje do perfekcji..

7 kilosów ? Duuuuużo!!!
Czyżbyś się kochana zakochała

Czekamy na fotki!

[surykata]

Napisane przez smiechotka

Sorry, ale musiałam wyrzucić z siebie ten żal

no nie dziwie Ci sie ze jestes niezadowolona, po to nosimy aparaty zeby miec piekne zabki, tyle kasy sie wyklada to oczekuje ladnych efektow

Napisane przez bartholomew

ok, minal drugi dzien, prawa strona zebow boli jak chorera. w dodatku gdzies tam na koncu wystaje mi jakies go/wno, ktore rani moje policzki. gosciowa dala mi jakis wosk, niby do złagodzenia ostrych koncowek, ale nie dosc, ze nie potrafie go wcisnac na sam koniec zebow, to jeszcze co chwile spada ._. chyba bede musial sie zapisac jakos wczesniej, bo do nastepnej wizyty, czyli na 7 stycznia, na pewno nie wytrzymam


tu macie moje zębole

tez mam z jednej strony za dlugi drut, asystentka mojej orto mi zakladala gumki i druta i tylko z jednej strony go przyciela wiec mam poligon tam gdzie drut mi haczy
najgorzej jest jak sie smieje, musze sie wtedy odwrocic do ludzi tylem i sobie po prostu ten drut z policzka wyciagac
w pon mam wizyte i juz dopilnuje zeby mi to poprawily

Napisane przez Lensky

Nie, ja mam zamkni na wszystkich zebach, wiec nie bedzie mi nic usuwać. Ja muszę 4 ósemki usunąć chirurgicznie, bo jeszcze nie zaczęły nawet rosnąć. W mojej buzi wszystkie ósemki się ustawiają pod takim kątem, że rosną mi skosem na moje zęby, czyli jakby wyszły to wszystko by mi się spowrotem stoczyło.

mam ta sama sytuacje z osemkami co Ty, ale decyzja w ich sprawie nie jest jeszcze podjeta, sa zablokowane przez siodemki i siedza sobie na ukos łajzy

jeszcze tylko dwa dni do wizyty ciekawe co powie o postepach i czy w ogole powie ta moja milczaca orto

[guga003]

Napisane przez smiechotka

A na studiach? Poziom wysoki, ludzie cudowni, wojsko przystojne, chyba znalazłam swoje miejsce i szczęście..

Napisane przez mclilu

Poprostu czad korzystaj z chwili bo szybko minie - normalnie pozazdrościć ... jak ja bym się chętnie z Tobą zamieniła i wróciła na studia....

To znakomicie. Ja też zazdroszczę szczególnie, że ja studiowałam zaocznie i życia studenckiego nie dane było mi doświadczyć.

Napisane przez smiechotka

Skarbie, ja Was bardzo często podczytuje jak tylko mam czas, ale się nie udzielam, bo mało kto o mnie tu pamięta, a poza tym czyste lenistwo

Napisane przez mclilu

Z tym lenistwem to mogę się zgadzić
....ale co do pamięci o Tobie kogo jak kogo ale Ciebie starsze forumowiczki pamiętają najlepiej ( a nas jeszcze tu dużo )

Nie liczy się ilość tylko jakość I niech nam się Śmiechotna nie wykręca i częściej do nas wpada, bo jak nie to
mclilu już tak nas nie postarzaj

Napisane przez smiechotka

Oj, nie przeczę, cudowny okres w życiu.. Nie wiem gdzie, ale przez ostatni miesiąc zgubiłam 6,7kg.. Gnaty sterczą mi niesamowicie, mama z babcią bidują, a ja czuję, że żyję.. Masakra jakaś!

W takim razie obiecuję poprawę! Wrzucę nawet jutro fotki zęboli.. Żebyście same zobaczyły, że wiele im brakuje do perfekcji..

Mi też by się przydało coś zrzucić, a mam takiego listopadowego lenia, że masakra. A mój organizm jedyne czego się domaga to słodycze i sen.
Wrzuć fotki tych swoich ślicznych (nieidealnych) zębów.

Ja już nie mogę się doczekać poniedziałku i pełnego zadrutowania. Udało mi się namówić moją najmłodszą siostrę do aparatu i też w poniedziałek zakłada, więc będzię mi raźniej. Z resztą mój brat też nosi aparat już prawie o roku górny łuk, a od ponad miesiąca dolny, więc jesteśmy rodziną aparaciarzy
Tylko jeszcze jednej siostry nie udało nam się nawrócić, ale pracuję nad tym, bo nad Jej uśmiechem orto też mógłby popracować.

[redrose89]

Napisane przez milutek

Kathy - no to nieźle, dobrze że Cię chociaż pochwalił


Mam do was takie pytanie: jak często macie zmieniane druty, albo podkręcane? Ja na górze miałam wymieniony po 4 miesiącach od założenia i to od razu na bardzo gruby, krawężny. Orto nigdy mi nie podkręca druta, tylko wymienia gumki, łańcuszki i to tyle. Ostatnio pytałam, kiedy wymieni mi ten drut, powiedziała że jeszcze trochę (w sensie że nie tak szybko). Nie żebym się przejmowała

Mi orto przy każdej wizycie zmienia łuk Od czego to zależy cy musi go zmienić czy tylko podkręcić? Słyszałam też, że są różne łuki, ale nie wiem czym one się różnią wizualnie. Podobno ich przekrój może być jest okrągły lub kwadratowy. Wiecie coś na ten temat?

[CatchyKathy]

Napisane przez redrose89

Mi orto przy każdej wizycie zmienia łuk Od czego to zależy cy musi go zmienić czy tylko podkręcić? Słyszałam też, że są różne łuki, ale nie wiem czym one się różnią wizualnie. Podobno ich przekrój może być jest okrągły lub kwadratowy. Wiecie coś na ten temat?

Te okrągłe są cieńsze od tyvh o kwadrqtowym przekroju. Ja mam teraz na górze dwunastkę i wygląda jak włos i jest niesamowicie giętki. Zawsze miałam grube druty - właśnie takie kwadratowe

[bab42440679247773fa7d2c59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5de35cd1]

Napisane przez CatchyKathy

Dobrze że założyłeś aparat bo Twoje zęby nie są 'przystojne' i zapewne bardzo psują efekt Twojej domniemanej (szkoda że nie dałeś całego zdjęcia to byśmy oceniły) przystojności

hie hie hie

Napisane przez smiechotka

Orto stwierdziła, że z umysłami ścisłymi się najgorzej współpracuje, bo u nas wszystko musi być co do milimetra i prawie jak od linijki.. Taa..

Ja też to czasami słyszę jak się czegoś czepiam, ale na szczęście nie od orto. Tyle, że o ile jak ci ktoś gwoździa krzywo wbije w ścianę to jeszcze nie problem, o tyle jak bulisz grube tysiące na leczenie orto, a ktoś ci wmawia, że jest ok, gdy nie jest, to się można wkurzyć. Lepiej jakby orto powiedziała: "rozumiem co masz na myśli, ale obawiam się, że nie da się zrobić lepiej, żeby nie popsuć gdzie indziej" niż "pitolisz babo, wszystko ok" :P

[redrose89]

Napisane przez bartholomew

ok, minal drugi dzien, prawa strona zebow boli jak chorera. w dodatku gdzies tam na koncu wystaje mi jakies go/wno, ktore rani moje policzki. gosciowa dala mi jakis wosk, niby do złagodzenia ostrych koncowek, ale nie dosc, ze nie potrafie go wcisnac na sam koniec zebow, to jeszcze co chwile spada ._. chyba bede musial sie zapisac jakos wczesniej, bo do nastepnej wizyty, czyli na 7 stycznia, na pewno nie wytrzymam


tu macie moje zębole

Dobrze, że założyłes aparat, bo Twoje zęby pozostawiają wiele do życzenia Facet z krzywym zębami niestety nie jest zbytnio przystojny A to na końcu łuku to pewnie rurki lub pierścienie Wosk nie jest trudny do zakładania. Trzeba go w palcach trochę rozgnieść podobnie jak plastelinę i nałożyć do zamek, który Cię obciera A jak to nie pomoże to podejść do orto i się poradzić

[mclilu]

Napisane przez guga003

Nie liczy się ilość tylko jakość I niech nam się Śmiechotna nie wykręca i częściej do nas wpada, bo jak nie to
mclilu już tak nas nie postarzaj

Stare ale jare

Napisane przez guga003

a już nie mogę się doczekać poniedziałku i pełnego zadrutowania. Udało mi się namówić moją najmłodszą siostrę do aparatu i też w poniedziałek zakłada, więc będzię mi raźniej. Z resztą mój brat też nosi aparat już prawie o roku górny łuk, a od ponad miesiąca dolny, więc jesteśmy rodziną aparaciarzy
Tylko jeszcze jednej siostry nie udało nam się nawrócić, ale pracuję nad tym, bo nad Jej uśmiechem orto też mógłby popracować.[/FONT][/SIZE]

To masz wesoło i chyba dużo raźniej, dookoła tyle drutków
Ja niestety jestem ewenementem w rodzinie i wśród przyjaciół, wszyscy mają piekne uśmiechy!

[bartholomew]

Napisane przez REDROSE89

Dobrze, że założyłes aparat, bo Twoje zęby pozostawiają wiele do życzenia Facet z krzywym zębami niestety nie jest zbytnio przystojny A to na końcu łuku to pewnie rurki lub pierścienie Wosk nie jest trudny do zakładania. Trzeba go w palcach trochę rozgnieść podobnie jak plastelinę i nałożyć do zamek, który Cię obciera A jak to nie pomoże to podejść do orto i się poradzić

no niestety nikt nie jest doskonały
ta, samo uzywanie wosku nie wydaje sie byc trudne jesli mamy go zalozyc w jakies latwo dostepne miesjce. sytuacja zmienia sie gdy trzeba go wcisnac na sam koniec szczeny, gdzie dochodzi tylk omoj najmniejszy palec i to ledwo - a juz o manewrowaniu w takim zakamarku nie ma mowy

Napisane przez CathyKathy

Dobrze że założyłeś aparat bo Twoje zęby nie są 'przystojne' i zapewne bardzo psują efekt Twojej domniemanej (szkoda że nie dałeś całego zdjęcia to byśmy oceniły) przystojności

na zdjeciu zeby wygladaja marnie, az sie sam zdziwilem, bo jak przegladam sie w lustrze mysli samobojczych na ich widok nie mam. nawet kolezanka spytala sie mnie "po co mi aparat" - moge miec tylko nadzieje, ze nie z grzecznosci ;d
ogolem przerazaja mnie w moich zebach dziwne jedynki ( chodzi o to ze sa niesymetryczne, jedna z nich zaczyna sie nizej, jesli kapujecie o co chodzi ;d) i dwojka maxymalnie nie rowna, nie mam pojecia od czego bo kiedys byla prosta :O
w dolnych zebach to dwojki mi sie cofnely chyba od krzywego zgryzu ale jakos szczegolnie tego nie widac.
w sumie ciesze sie z aparatu, bo w duzym stopniu przykrywa niedoskonalosci i przez to nie rzucaja sie one w oczy.
a zdjecie w sumie moge dac, jesli chcecie, ale nie widac w nim mojego buntowniczego stylu. wyszedlem na nim raczej jak ciota, a wiecej nie chcialo mi sie robic ich samemu sobie, bo smierdzialo to nasza-klasa

[CatchyKathy]

Napisane przez bartholomew

a zdjecie w sumie moge dac, jesli chcecie, ale nie widac w nim mojego buntowniczego stylu. wyszedlem na nim raczej jak ciota, a wiecej nie chcialo mi sie robic ich samemu sobie, bo smierdzialo to nasza-klasa

Chcemy, dodaj

ps. Ile masz lat?

[smiechotka]

Napisane przez mclilu

Czyżbyś się kochana zakochała

Oj tam zakochała.. Po prostu bardzo lubię się z pewnym podchorążym..

Napisane przez surykata

tez mam z jednej strony za dlugi drut, asystentka mojej orto mi zakladala gumki i druta i tylko z jednej strony go przyciela wiec mam poligon tam gdzie drut mi haczy
najgorzej jest jak sie smieje, musze sie wtedy odwrocic do ludzi tylem i sobie po prostu ten drut z policzka wyciagac
w pon mam wizyte i juz dopilnuje zeby mi to poprawily

Czaaasami dłuższy drut z jednej strony zostawia się, gdy ząbki mają wędrować i 'wyciągnąć' jeszcze odrobinę drutu do przodu. Także to przycięcie z jednej strony mogło być umyślne

Napisane przez guga003

To znakomicie. Ja też zazdroszczę szczególnie, że ja studiowałam zaocznie i życia studenckiego nie dane było mi doświadczyć.

'Warszawiacy' z roku zazdroszczą nam, przyjezdnym studenckiego życia na emigracji, bo podobno dopiero wtedy czuję się, że jest się studenciną. Swoją drogą drobna anegdotka. Studenci podobno zawsze kłamią jeżeli mówią: od jutra nie piję, od dziś się uczę, nie dziękuję - nie jestem głodny

Napisane przez guga003

Nie liczy się ilość tylko jakość I niech nam się Śmiechotna nie wykręca i częściej do nas wpada, bo jak nie to
mclilu już tak nas nie postarzaj

Obiecuję poprawę, tylko nie bijcie

Napisane przez guga003

Mi też by się przydało coś zrzucić, a mam takiego listopadowego lenia, że masakra. A mój organizm jedyne czego się domaga to słodycze i sen.
Wrzuć fotki tych swoich ślicznych (nieidealnych) zębów.

Nawet nie wiesz ile słodyczy pochłania mój organizm . Ale szadełko jest teraz w modzie! Fotki jutro, bo wzięłam do Bstoku aparat, ale o kablu już nie pomyślałam

Napisane przez guga003

Ja już nie mogę się doczekać poniedziałku i pełnego zadrutowania. Udało mi się namówić moją najmłodszą siostrę do aparatu i też w poniedziałek zakłada, więc będzię mi raźniej. Z resztą mój brat też nosi aparat już prawie o roku górny łuk, a od ponad miesiąca dolny, więc jesteśmy rodziną aparaciarzy
Tylko jeszcze jednej siostry nie udało nam się nawrócić, ale pracuję nad tym, bo nad Jej uśmiechem orto też mógłby popracować.

A to całkiem sympatycznie . Moje kuzynki tak polubiły swój aparat, że jedna zadrutowała przyjaciółkę i chłopaka powtarzając im 'Paatrz jakie zęby ma Aga, też tak chcesz, no nie?'
[1=bab42440679247773fa7d2c 59b0e3e438c6ee5f2_5f7ba5d e35cd1;15140279]
Ja też to czasami słyszę jak się czegoś czepiam, ale na szczęście nie od orto. Tyle, że o ile jak ci ktoś gwoździa krzywo wbije w ścianę to jeszcze nie problem, o tyle jak bulisz grube tysiące na leczenie orto, a ktoś ci wmawia, że jest ok, gdy nie jest, to się można wkurzyć. Lepiej jakby orto powiedziała: "rozumiem co masz na myśli, ale obawiam się, że nie da się zrobić lepiej, żeby nie popsuć gdzie indziej" niż "pitolisz babo, wszystko ok" :P[/QUOTE]
Bo my baby już takie jesteśmy, wybredne bladziny

Napisane przez CatchyKathy

Chcemy, dodaj

ps. Ile masz lat?

Jeden toro Ci nie wystarczy flirciaro?

[mclilu]

Napisane przez smiechotka

Oj tam zakochała.. Po prostu bardzo lubię się z pewnym podchorążym..

Szczęściara

Napisane przez smiechotka

Swoją drogą drobna anegdotka. Studenci podobno zawsze kłamią jeżeli mówią: od jutra nie piję, od dziś się uczę, nie dziękuję - nie jestem głodny

Ta... .to stara życiowa prawda! troche mi teskno za czasami jak wpadalismy z kumplem do niego i mama: "moze zrobie wam obiadek?", a my: "nie dziekujemy, nie jestsmy głodni", a po 15 min krzyczy: "chodźcie juz podalam"- i wszystko zawsze wymiecione było

Napisane przez smiechotka

Jeden toro Ci nie wystarczy flirciaro?

Z ust mi to wyjełaś
CatchyKathy zostaw cos dla nas

[gabryssiaa]

mclilu, sorki za offtopa, tam w lokalizacji świadomie napisałaś Centum czy miało być Centrum?

[CatchyKathy]

Napisane przez smiechotka

[COLOR=Silver]

Jeden toro Ci nie wystarczy flirciaro?

Ej no! Tylko zapytałam a Wy już swoje Chciałam się zorientować iluletni, bo np na mojej kochanej uczelni nie widziałam jeszcze ANI JEDNEGO faceta z aparatem

[majeczka3]

hey
ciężko w tak obszernych wątkach znaleźć to czego się szuka więc jeśli się powtarzam to sorry. Czy możecie mi polecić jakiegoś ortodonte w Warszawie, który leczy wady zgryzu systemem damona? fajnie by było gdyby to był ktoś sprawdzony

[smiechotka]

Napisane przez CatchyKathy

Ej no! Tylko zapytałam a Wy już swoje Chciałam się zorientować iluletni, bo np na mojej kochanej uczelni nie widziałam jeszcze ANI JEDNEGO faceta z aparatem

Tiruru, zapraszam do mnie. U mnie takich dostatek

Napisane przez mclilu

Szczęściara

Jak zwykle u mnie - to skomplikowane i wcale nie jest łatwo i prosto

[mclilu]

Napisane przez gabryssiaa

mclilu, sorki za offtopa, tam w lokalizacji świadomie napisałaś Centum czy miało być Centrum?

Wyszło przez przypadek ale na upartego tez moze być

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ----------

Napisane przez smiechotka

Tiruru, zapraszam do mnie. U mnie takich dostatek

Nigdy takich za wiele wiec moze ja tez wpadne

Napisane przez smiechotka

Jak zwykle u mnie - to skomplikowane i wcale nie jest łatwo i prosto

cala Ty!
Nigdy nie moze byc nudno

[redrose89]

Napisane przez bartholomew

no niestety nikt nie jest doskonały
ta, samo uzywanie wosku nie wydaje sie byc trudne jesli mamy go zalozyc w jakies latwo dostepne miesjce. sytuacja zmienia sie gdy trzeba go wcisnac na sam koniec szczeny, gdzie dochodzi tylk omoj najmniejszy palec i to ledwo - a juz o manewrowaniu w takim zakamarku nie ma mowy



na zdjeciu zeby wygladaja marnie, az sie sam zdziwilem, bo jak przegladam sie w lustrze mysli samobojczych na ich widok nie mam. nawet kolezanka spytala sie mnie "po co mi aparat" - moge miec tylko nadzieje, ze nie z grzecznosci ;d
ogolem przerazaja mnie w moich zebach dziwne jedynki ( chodzi o to ze sa niesymetryczne, jedna z nich zaczyna sie nizej, jesli kapujecie o co chodzi ;d) i dwojka maxymalnie nie rowna, nie mam pojecia od czego bo kiedys byla prosta :O
w dolnych zebach to dwojki mi sie cofnely chyba od krzywego zgryzu ale jakos szczegolnie tego nie widac.
w sumie ciesze sie z aparatu, bo w duzym stopniu przykrywa niedoskonalosci i przez to nie rzucaja sie one w oczy.
a zdjecie w sumie moge dac, jesli chcecie, ale nie widac w nim mojego buntowniczego stylu. wyszedlem na nim raczej jak ciota, a wiecej nie chcialo mi sie robic ich samemu sobie, bo smierdzialo to nasza-klasa

Czekamy na Twoje zdjęcie, aby zobaczyć jak wygląda ten Twój styl buntownika Parę z nas już się tutaj ujawniłoI jeszcze mógłbyś dodać wyraźniejsze zdjęcie Twoich zębów po założeniu aparatu, ale tak żeby było widać też dół

Co do tego obcierania to może Ci po prostu drut za bardzo wystaje i trzeba go przyciąć. Lepiej jak zgłosisz się z tym do orto bo on zrobi to fachowo

[domiluk]

Napisane przez CatchyKathy

Dobrze że założyłeś aparat bo Twoje zęby nie są 'przystojne' i zapewne bardzo psują efekt Twojej domniemanej (szkoda że nie dałeś całego zdjęcia to byśmy oceniły) przystojności

jakoś mnie to rozbawiło

[rapifen]

Heeeej długo mnie tu nie było aparat mam od chyba 20 lipca 2008, więc już trochę minęło wrzucam zdjęcia ku pokrzepieniu serc wszystkim którzy wahają się założyć !:P

[rapifen]

Jo a teraz mam problem, noszę wyciągi... I przez sen sama je sobie wyciągam :/ raz taką maluteńką gumeczkę kurcze średnica 2 mm zdjęłam i została mi na palcu. Obudził mnie okropny ból, krew odpłynęła myślałam że mi palec amputują. Ktoś ma pomysł jak temu zapobiec?? :{

[gabryssiaa]

o kurcze, rapifen, aż się nei chce wierzyć, że to twoje zęby! ;o
piękne są w porównaniu do ich stanu przed założeniem
a co do wyciągów - niestety nie mogę pomóc. Nie mam ich

[gorzalkaa]

Napisane przez rapifen

Heeeej długo mnie tu nie było aparat mam od chyba 20 lipca 2008, więc już trochę minęło wrzucam zdjęcia ku pokrzepieniu serc wszystkim którzy wahają się założyć !:P

piekne masz zeby !
czy mialas cos wyrywane??


mam do was pytanie wizazanki taki offtopowe lekko. czy na dowod tymczaswoy mnie nie puszcza na lotnisku? mam 20 lat ale wazny dowod tymczaswoy do sierpnia 2010 a chce leciec do anglii w grudniu wiec moga mnie nie puscic na tymczasowy ? przeciez wizualnie sie nie rozni tylko tyle ze normalny jest na 10 a moj na 5 lat
i 2 pytanie czy rezygnujac z biletu i nie robiac odprawy przez neta lub z odprawa to czy linie lotnicze ryanair moga minalozyc jakas kare ?

[CatchyKathy]

Rapifen, świetnie! Jakie efekty, boskie masz zęby!
Ale przedtem miałaś takie, że aż wstyd się uśmiechnąć ( już takich nie masz więc się nie obrazisz). Ostatnio na moim przystanku wsiadłam a raczej dopchnęłam się jak sardynka do autobusu nr 159 i nademną stała dziewczyna właśnie z takimi zębami jak Ty miałaś Możliwe żeby dziewczyna w 21 wieku nie miała lusterka? <myśli>

[rapifen]

piekne masz zeby !
czy mialas cos wyrywane??

jedną czwórkę, trzy piątki... , cztery ósemki i ósemką bis (dziewiątkę) ;{

Nie wiem co z tymi wyciągami zrobić, kiedyś sobie krzywdę zrobię xD

Ale przedtem miałaś takie, że aż wstyd się uśmiechnąć ( już takich nie masz więc się nie obrazisz).

Oj prawda, ja trzymałam w rozmowie głowę dosłownie między nogami patrząc się w ziemię.

Czuję się jakbym dostała nie wiem jakąś nową szansę od życia czy coś xD jak inny człowiek.
Jak mi zdejmą aparat i wybielę zęby to będę się szczerzyć 24h. Nie wiem ja nie wierzę jak mogłam mieć takie zęby.
Kiedyś sobie nie wyobrażałam jak to jest mieć inne. Teraz nie wierzę że one mogłby tak wyglądać:d