CZY MAJOWE CZY CZERWCOWE, NASZE DZIECI są BOMBOWE! 2009 cz III

[ursull]

Napisane przez malutka_24

Hej
No w końcu Was nadrobiłam przeszło 20 stron na dodatek nawet nikt nie zauważył mojej nieobecności nie odzywałam się, bo mały tak dawał nam do wiwatu z ząbkami, że marzę tylko o przespanej nocy wczoraj zasnął dopiero po 4 nad ranem, strasznie się kręcił i spał niespokojnie, a dzisiaj w nocy od północy do 3 nad ranem regularny wrzask do tego przez cały piątek miał stan podgorączkowy i popłakiwał, więc wzięłam sobie dzień opieki na dziecko i nie poszłam do pracy. Dzisiaj na szczęście nie miał już gorączki, ale był marudny ząbek jeszcze mu nie wyszedł, ale ma strasznie gorące dziąsła i nie pozwala sobie ich dotknąć Boże jak ma tak wyglądać wyrzynanie się każdego ząbka to ja się wykończę
Tak z grubsza przeczytałam Wasze wypociny gadziny jedne

Spóźnione, ale szczere dla Filipka, Piotrusia, Kalinki, Gabrysia, Olusia, a dla Iwci Dens

Ktoś pytał o jedzonko, więc: Dawid zupki je tak ok. 200 ml – 250 ml, a deserków to 1 jabłko + 1 banan albo 1 gruszka i kilka sztuk winogron, kaszki zjada ok. 160 ml, a do kleiku na 100 ml daję tak średnio 2 – 3 łyżki

Pamiętam, że:
- Milenka wyciąga świadomie rączki do Ursull
- Anii4891 należą się za zrzucenie wagi
- M&M Anulki wyszły ząbki
- Kalinka się uśmiecha do Doris
- Niki Esti uczy się czworakować
- Kubuś Pakusi spadł z łóżka na szczęście wszystko jest dobrze
- wrócił nasz Poiglocik
- i trzymamy za wyniki krwi Olivierka

I najważniejsze:
Dawid właśnie ma 7 miesięcy

Tysiąc całusków dla Dawidka od jego narzeczonej i teściowej!!!
Malutka ja zauważyłam,że ciebie nie ma,serio,serio.Biedna ty z tymi ząbkami Ja też nie dosypiam,chciaż Milenka już śpi lepiej,a kolejnych ząbków nie widać.Wchodziłam dziś na twój profil na NK i już chciałam pytać,gdzie jesteś,ale zauważyłam,że pojawiłaś się na Wizażu,więc stwierdziła,że pewnie bidna nadrabiasz.I maiałam rację

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Moc życzeń i całusków dla żabulowego Jasia!!!

Rumiankowa,a ty sobie nas tak z ukrycia podczytujesz?

[Eve1603]

Napisane przez ursull

Jestem jeszcze,hi,hi...
Kurcze to z tym wypadkiem bardzo nieciekawie,co ty musiałaś przeżyć Ważne,że już dobrze,a odszkodowanie jak najbardziej się należy Fakt,przynajmniej twojego TŻta porządnie teraz przebadają,ale czy to wam wynagrodzi stres i uszczerbrk na zdrowiu,wątpię
Dlaczego tak dużo pracowałaś w ciąży,szalona jesteś?
Dlaczego miałaś cesarkę i jakie wspomnienia po niej,bo ja nie wiem czego się na przyszłość spodziewać? A jaki biznes chciałabyś otworzyć? A w którym miesiącu się urodziłaś? I dlaczego nie mogę znaleźć cię na NK? Więcej pytań nie pamiętam

No stres byl, wtedy schudam z 5 kilo wciagu doby a do dzisiaj mam tak, ze jak tz dlugo nie ma, to zaczynam sie denerwowac, czy przypadkiem cos sie nie stalo. Niedawno mia wypadek samochodowy, facet, tuz przed rondem wjechal mu w tylek vanem... samochod do kasacji i tylko szczescie, ze Olka z tylu nie bylo bo tylna szyba wpadla do srodka... A tz nie mial nawet siniaka ale plecki go bolaly
A w ciazy tak pracowalam bo swietnie sie czulam i prawde mowiac nie umialam udawac, ze jest inaczej, a do tego nasz szef jest z gatunku takich, ze tylko smierc moze usprawiedliwic Twoja nieobecnosc w sumie moglam isc na zwolnienie, ale tak jakos wyszlo.
Cesarka - tydzien po terminie kazali mi sie zameldowac w szpitalu celem wywolania, no i zaczeli cudowac : masaze szyjki, 3 podania zelu, przebicie pecherza, oksytocyna i NIC Rozwarcie na 2cm, choc skurcze konkretne i w koncu zebralo sie nade mna kilku lekarzy i zaczeli debatowac czy czekac, czy ciac, no i w koncu stwierdzili, ze tna - przepraszali mnie za to bo mysleli ze mi zalezy na sn Na szczescie bylam znieczulona tylko od pasa w dol i tz mogl byc ze mna na sali i dostalam Olusia zaraz "po" i powiem, ze jestem zadowolona, na sali polozne biegaly wokol mnie jak wsciekle, daly mi Olka na cala noc do lozka i warowaly jak psy, mialam cewnik i to chyba jest najmniej fajne, przeciwbolowo dostalam morfine, co mnie troche otumanilo, ale milo pozniej dostalam swietne leki p/bolowe. Blizna piekna, malutka, swietna robota No i okazalo sie, ze Olek moglby sobie nie dac rady z sn bo byl owiniety pepowina wokol szyi i nozek ... Aaaa polecam gaz znieczulajacy - dostalam w trakcie przebijania pecherza, ale odlot... Ogolnie wspominam bardzo milo, ale tez opieka szpitalna rewelacyjna, kazda nowa polozna, ktora przychodzila witala sie z kazda pacjentka, rozmawiala, no i ta dyskrecja tutaj

Biznes- tak do konca to sama jeszcze nie wiem

Urodzilam sie w marcu

Nie wiem dlaczego nie mozesz mnie znalezc Postaraj sie bardziej

Jakies pytania bo zaraz ide spac ....

---------- Dopisano o 00:31 ---------- Poprzedni post napisano o 00:21 ----------

Dawidek i Jas sto lat dla Was !!!

[ursull]

Napisane przez Eve1603

No stres byl, wtedy schudam z 5 kilo wciagu doby a do dzisiaj mam tak, ze jak tz dlugo nie ma, to zaczynam sie denerwowac, czy przypadkiem cos sie nie stalo. Niedawno mia wypadek samochodowy, facet, tuz przed rondem wjechal mu w tylek vanem... samochod do kasacji i tylko szczescie, ze Olka z tylu nie bylo bo tylna szyba wpadla do srodka... A tz nie mial nawet siniaka ale plecki go bolaly
A w ciazy tak pracowalam bo swietnie sie czulam i prawde mowiac nie umialam udawac, ze jest inaczej, a do tego nasz szef jest z gatunku takich, ze tylko smierc moze usprawiedliwic Twoja nieobecnosc w sumie moglam isc na zwolnienie, ale tak jakos wyszlo.
Cesarka - tydzien po terminie kazali mi sie zameldowac w szpitalu celem wywolania, no i zaczeli cudowac : masaze szyjki, 3 podania zelu, przebicie pecherza, oksytocyna i NIC Rozwarcie na 2cm, choc skurcze konkretne i w koncu zebralo sie nade mna kilku lekarzy i zaczeli debatowac czy czekac, czy ciac, no i w koncu stwierdzili, ze tna - przepraszali mnie za to bo mysleli ze mi zalezy na sn Na szczescie bylam znieczulona tylko od pasa w dol i tz mogl byc ze mna na sali i dostalam Olusia zaraz "po" i powiem, ze jestem zadowolona, na sali polozne biegaly wokol mnie jak wsciekle, daly mi Olka na cala noc do lozka i warowaly jak psy, mialam cewnik i to chyba jest najmniej fajne, przeciwbolowo dostalam morfine, co mnie troche otumanilo, ale milo pozniej dostalam swietne leki p/bolowe. Blizna piekna, malutka, swietna robota No i okazalo sie, ze Olek moglby sobie nie dac rady z sn bo byl owiniety pepowina wokol szyi i nozek ... Aaaa polecam gaz znieczulajacy - dostalam w trakcie przebijania pecherza, ale odlot... Ogolnie wspominam bardzo milo, ale tez opieka szpitalna rewelacyjna, kazda nowa polozna, ktora przychodzila witala sie z kazda pacjentka, rozmawiala, no i ta dyskrecja tutaj

Biznes- tak do konca to sama jeszcze nie wiem

Urodzilam sie w marcu

Nie wiem dlaczego nie mozesz mnie znalezc Postaraj sie bardziej

Jakies pytania bo zaraz ide spac ....

Ha,ha ja też zaraz idę spać.A z jakiego miasta z Polski pochodzisz?
To twoj TŻ pechowy jest A poród też nie lekki miałaś.Co do opieki w szpitalu,też wspominam bardzo dobrze.Poprostu bajka.Skakali koło nas i co chwilę pytali czy w czymś pomóc. Ja miałam gaz jako jedyny środek znieczulający,oj jest odlot,super.Abrali mi jednak przy partych,bo zamiast przeć to się znieczulałam
A tak to na zywca rodziłam,z tąd decyzja o cesarce.To tylko dwa miesiące młodsza jesteśOk,już nie męczę.Fajnie,że się zgadałyśmy
Dobranoc

---------- Dopisano o 00:36 ---------- Poprzedni post napisano o 00:33 ----------

Znalazłam cię!!!

[Eve1603]

Wiem, ze znalazlas bo w momencie jak mi wskoczylo "nowa wiadmosc", to ja ... przegladalam Twoj profil zastanawiajac sie czy to Ty no i to Ty
To chyba milosc jest
Tz pechowy albo szczesciarz, ze nadal zyje, no i ze... ma mnie
Porod moze bajkowy nie byl, ale nie wspominam go zle - najwieeksze tortury dla mnie to masaz szyjki i przebijanie pecherza - gdyby nie gaz, zemdlalabym... zaczelam uciekac z lozka
A pochodze.. i tu mam problem urodzilam sie w Lodzi i tam spedzilam 22 lata, a pozniej przeprowadzilam sie do Torunia, skad pochodzi wiekszosc mojej rodziny... wiec w sumie to nie wiem co odpowiedziec

Nie gadam juz dzisiaj z nikim !!!!! Dobranoc Mamusiom i Dzidziusiom !!!

[Seona]

dzien dobry, czy dobry wieczor moja Pati nie spi od godziny pierwszy raz zdarzylo mi sie cos takiego!

[cinusiowa]

Pierwsza
Nina bajki ogląda i dyskutuje z tymi bajkami, a ja... Wstrętna matka ze mnie

Seona Kobitko sto lat Ciebie u nas nie było... Jeszcze Maugoszatkę trzeba tu zwabić i Małgosi też tu 100 lat nie było... A już nie wspomnę o mojej Rozalce Ona to chyba ostatni raz tak codziennie wchodziła do nas w lipcu albo w sierpniu...

Eve(cyferki) a ja nie mam Cię na NK?? Dlaczego

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Eve(cyferki) mam Cię na NK Odnalazłam Muszę przyznać, że Oluś jak się urodził, to był skóra zdjęta z mamy ale teraz to coraz bardziej do tatusia podobny

[rumiankowa]

ursull - ano z ukrycia
cinusiowa - jeśli piszesz o Małgosi to ja kilka stron wcześniej pisałam, że odezwała się do mnie, nie ma bardzo czasu na wizaż, mocno ja absorbuje nowa praca, a dodatkowo Antoś ząbkuje i gorączkuje. i wszystkie mamuśki i dzieciaczki bardzo pozdrawia

[cinusiowa]

Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (3 użytkowników i 0 gości)

Kto...

[blondynkapoznan]

Buziaczki dla Dawidka i Jasia

moje dziecko nie będzie chodziło do żłobka ani przedszkola ale chyba i tak je zaszczepię


ja tucze moje dziecko musi troszkę przytyć za miesiąc mam przyjść na ważenie.Moja mama mu wczoraj ugotowała zupkę na piersi z kurczaka i mu bardzo smakowała dzisiaj znowu zupka i banan zmiksowany

[rumiankowa]

Napisane przez cinusiowa

Ten wątek obecnie przeglądają: 3 (3 użytkowników i 0 gości)

Kto...

blondynkapoznan, cinusiowa i rumiankowa, podejrzewam

Magda, za Oliviera, żeby ładnie przybrał, i żeby poniedziałkowe wyniki były OK

[pakusia86]

STO LAT DLA DAWIDKA!!!! I DLA JASIA!!!!

Napisane przez blondynkapoznan

laski czy szczepiłyście na pneumokoki?
bo My na rota i 5 w 1 a ost lekarka mówiła że warto małego zaszczepić na pneumokoki ja chciałam go na to szczepić po roczku ale teraz mam dylemat.

my szczepienie mamy obowiazkowe i darmowe... ale jakby nie bylo to tez bym zaszczepila

Napisane przez Eve1603

Nie chce tu sie jakos przechwalac, ale udalo nam sie, choc teraz jak zabraklo mojej pensji, to jest to odczuwalne Dostawalam maternity, a teraz jestem na bezrobociu do mojej pracy nie wracam...chyba - to byla w miare fajna praca i swietnie platna, ale do konca 8go miesiaca ciazy pracowalam na pelnych obrotach, nawet po 14godz ... nie chce tam wracac, wystarczy jak tz teraz wychodzi na 7 a wraca... nigdy nie wiadomo kiedy - srednio ma 65 godz w tyg a bywalo ponad 80.
Mysle nad wlasnym biznesem, ale jakos sie nie moge do tego zabrac...
Wypadek... coz za ironia, cieszylam sie, ze to bezpieczna budowa, bo ta firma zajmowala sie kostka brukowa, parkingami, czyli wszystko na poziomie podlogi... no i ktoregos dnia tz juz powoli pakowal wszystko do samochodu i dostal w leb... wielka, 2metry x 2 metry drewniana plyta... plyta czesciowo uderzyla w samochod i tylko datego nie urwalo mu glowy, no i mial kask... Stracil przytomnosc, do szpitala polecial helikopterem, bo byli kawal drogi w gorach i zanim by dojechali to kto wie... W szpitalu intensywna terapia, rurki, respirator, renimacja... oj dzialo sie... ale dal rade, choc bole glowy ma do dzisiaj, no i z pamiecia mial powazne problemy, mowilam cos, a on za moment znow o to pytal... A ta plyta poderwal wiatr, ktory sie zerwal, lezaly nie zabezpieczne... Proces sie ciagnie bo chodzi o spore pieniadze, caly czas wysylaja tz'a na nowe testy do super neurologow, ale dzieki temu mial scan mozgu, za ktory musialby zaplacic 600euro gdyby chcial sprawdzic czy wszystko gra, no i z mozgiem jest ok

ja tez mam 32 lata ale z drugim dzidziusiem musze poczekac bo mialam cc

looooo.... jej ale musialas sie nastresowac ... moja kochana

[Illbana]

Dzień dobry,

BUZIAKI dla DAWIDKA i MOJEGO ZIĘCIUNIA JASIA!!!

Mamy nowy tytuł wątku

U nas nocka w miarę spokojna, ale i tak się nie wyspałam Zaraz idziemy z Guzikiem pokimać trochę Widzę, że szukacie albo macie upatrzone prezenty gwiazdkowe. Wklejajcie, wklejajcie linki, bo ja póki co bezpomysłowa jestem Myślałam o klockach sensorycznych, ale teraz, skoro już mamy ślimaka, to chyba sobie w ogóle klocki podaruję Ten pchacz wygląda ciekawie

Napisane przez iwciag

Iwunia dziś kąpie ciocia i właśnie chwilę temu zrobił jej kupę do wanny

Napisane przez Aguśkaa83

U mnie konczy sie @ wiec niech tz rozpina spodnie

Napisane przez pakusia86

a to jest tam jakas dieta??? bo ja myslalam ze trzeba czekac i samo zniknie... ehhhh

Napisane przez poiglot91

Agusia w tym serialu gralas dziennikarke ktora sie ciagle pykala z policjantem?

Odpalam wizaż i się cieszę do monitora jak głupi do sera

Poiglot - świetnie gra ten David Sides I gra nawet moje ulubione "Use somebody"

Superzabula - postaram się tak czarować, żebyś następną @ dostała w dzień

Malutka - no to ząbki tuż tuż Trzymamy z wciąż bezzębnym Guzikiem kciuki

Blondynkapoznan - trzymam kciuki za Olivierka Skoro mu jedzonko smakuje, to na pewno szybko będzie przybierał na wadze

Ursull&Eve - przeczytałam Wasz dialog i tak se też pomyślałam, że zaiskrzyło między Wami

[rumiankowa]

maugoszatka!!!

[maugoszatka]

hej dziewczyny! dawno mnie nie było gdyż po pierwsze ślub, po drugie wyprowadzka i przeprowadzka a po trzecie brak internetu i czekanie miesiąca aż TPSA łaskawie go przeniesie, w końcu to nie doszło do skutku i mamy internet w erze a mieszkamy w podziemiach (tak jakby :P) i tutaj jest słaby zasięg przez co muszę czekać na wczytanie wizażu jakieś pół godziny hehe,nie wiem jak to będzieu nas duże zmiany, Helenka urosła, ma 74cm i waży 7800g nie śpi mi po nocach, budzi się co chwile od jakichś 2 tygodni,czasem nawet co pół godz przez calą noc!!! Powodem są ZĄBKI!!! mają wg pediatry wyjść w przeciągu tego miesiąca,już je widać Bidulka straszliwie cierpi, nic nie pomaga-żel, gryzaki, nawet Viburcol-ostatnio po podaniu czopka nie spała od 20.00 do 24.00 ;/ Ogółem mamy masakre. Na spacerach się pruje, gdziekolwiek idziemy beczy jak opetana! JEEEEEENY! obiecuje nadrobic niestety mam ograniczone mozliwosci jak juz mowilam.pozdrawiam!!

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

rumiankowa-jestem, jestem

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ----------

aha, w środę mieliśmy szczpeienie na pneumokoki, kosztowalo ponad 300zl, mają być jeszcze 2 dawki a potem bedziemy szczepic na m-koki

malutka-wspolczuje! WIEM JAK TO JEST,bo mam to samo, w koncu wyjdą ząbki naszym pociechom i bedzie spokoj ale wtedy to juz beda same chodzily i mowily hehehe

[iwciag]

cześć dziewczyny poczytałam Was ale nie odpiszę bo nie mam głowy, Iwo dziś całą noc(już2z kolei)byl niespokojny, dodatkowo dziś budził się2razy! O 4go wziełam do swojego łóżka, ale ja za nic nie potrafię się z nim wyspać.

Co do pneumokoków, to moja pediatra tak jak by póki co nam je odradziła tzn nie namawiała, póki dziecko przebywa większość czasu ze mną w domu, chyba chodzi o to co cinusiowa pisała.
Nie pamiętam czyj to dres Adidasa ale czaderski

Kurde boli mnie głowa, ręka i plecy..ja przed ciążą nie wiedziałam, jak bolą plecy teraz to dla mnie chleb powszedni.
A od dziś zaczynam od nowa dietę

STO LAT DLA DZISIEJSZYCH JUBILATÓW


Oczywiście zauważyłam nowy tytuł wątku


małgoszatko jak się czujesz jako młoda małżonka?? Widzę, że w tym samym dniu ślubowałyśmy

[Mell_xx]

Witam w niedziele

Ooo nowy tytułek

ja tez dzisiaj wstawalam kilka razy z tym ze raz na jedzonko a 2 na chwilowe potrzymanie raczki

Sto latek dla Jasia i Dawidka (jejku juz 7 miesiecy!!! jak ten czas leci)

Tak sobie czytam dialog Ursull i Eve i sie dziwuje ze te baby po nocach nie spia...a one przeciez o godzinke wczesniej maja bo to wyspiarki

Eve jejku ale przezycie mialas z Tz STRASZNE, wspolczuje ile musialas sie nacierpiec ze strachu o niego...
Juz sobie wyobrazam juz poniej sie soba cieszyliscie


Maugoszatka
Malutka oj te zabki!!!
Czemu takie malenstwa musza tak przez nie cierpiec???
i mamy razem z nimi...

Dzis u mnie duuuzo slonca wiec pewnie mykniemy na spacerek

[esti1984]

wszystko przeczytałam ale nie mam już siły odpisywać

przynajmniej wiem co u Was

poiglot w końcu jesteś

maugoszatka fajnie że wróciłaś....

[cinusiowa]

Napisane przez esti1984

wszystko przeczytałam ale nie mam już siły odpisywać

No pięknie... a ja potem wchodzę na wizaż i nie mam co czytać...

Te dzieci opętane dzisiaj przez jakieś demony, czy co... Moja też nie chciała spać - wstała już po 6 rano Potem zasnęła ale tylko na 30 min i obudziła się z płaczem Dwie ręce w buzi więc wiadomo o co kaman... Zjadła tylko 90 ml mleka i wypiła butlę herbatki lipa z melisą W końcu dałam jej syropku Paracetamol i wkleiła się we mnie i odpłynęła na nowo. Śpi już 20 min więc ja korzystam i gotuję już obiad. Żeby było szybko to robię rosół ale na porządnych kawałach mięsa żeby coś potem dojeść..
Do potem dziewuszki

[esti1984]

Napisane przez cinusiowa

No pięknie... a ja potem wchodzę na wizaż i nie mam co czytać...

Te dzieci opętane dzisiaj przez jakieś demony, czy co... Moja też nie chciała spać - wstała już po 6 rano Potem zasnęła ale tylko na 30 min i obudziła się z płaczem Dwie ręce w buzi więc wiadomo o co kaman... Zjadła tylko 90 ml mleka i wypiła butlę herbatki lipa z melisą W końcu dałam jej syropku Paracetamol i wkleiła się we mnie i odpłynęła na nowo. Śpi już 20 min więc ja korzystam i gotuję już obiad. Żeby było szybko to robię rosół ale na porządnych kawałach mięsa żeby coś potem dojeść..
Do potem dziewuszki

a podziwiam Cię bo ja jeszcze nigdy na naszym wątku jak weszłam nie narzekałam na zbyt małą ilość postów

a z tym marudzeniem dzieciaczków to większość wątkowych przez zęby a w związku z tym moja to chyba jako ostatnia dostanie zębolów bo śpi bardzo dobrze, w nocy się nie budzi.... teraz śpi od 9.00 i nie zapowiada się na pobudkę

[malutka_24]

Hej
Nocka dzisiaj po prostu rewelacja!!! pobudka o północy i 8 rano mimo to się nie wyspałam, boli mnie kręgosłup na razie mały marudny trochę, ale w porównaniu do ostatnich dni to da się przeżyć, teraz śpi

dla Jasia

Napisane przez rumiankowa

buziaki i uściski dla naszego najstarszego wątkowego dzieciaczka - Dawidku

Napisane przez ursull

Tysiąc całusków dla Dawidka od jego narzeczonej i teściowej!!!
Malutka ja zauważyłam,że ciebie nie ma,serio,serio.Biedna ty z tymi ząbkami Ja też nie dosypiam,chciaż Milenka już śpi lepiej,a kolejnych ząbków nie widać.Wchodziłam dziś na twój profil na NK i już chciałam pytać,gdzie jesteś,ale zauważyłam,że pojawiłaś się na Wizażu,więc stwierdziła,że pewnie bidna nadrabiasz.I maiałam rację

Dawidek bardzo serdecznie dziękuję swojej narzeczonej i teściowej starałam się przez te dni chociaż kilka postów przeczytać, żeby być na bieżąco, ale na pisanie już nie miałam siły

Napisane przez Eve1603

Dawidek i Jas sto lat dla Was !!!

Napisane przez blondynkapoznan

Buziaczki dla Dawidka i Jasia

Napisane przez pakusia86

STO LAT DLA DAWIDKA!!!!

Napisane przez Illbana

BUZIAKI dla DAWIDKA i MOJEGO ZIĘCIUNIA JASIA!!!

Malutka - no to ząbki tuż tuż Trzymamy z wciąż bezzębnym Guzikiem kciuki

podwójne

Napisane przez maugoszatka

Helenka urosła, ma 74cm i waży 7800g nie śpi mi po nocach, budzi się co chwile od jakichś 2 tygodni,czasem nawet co pół godz przez calą noc!!! Powodem są ZĄBKI!!! mają wg pediatry wyjść w przeciągu tego miesiąca,już je widać Bidulka straszliwie cierpi, nic nie pomaga-żel, gryzaki, nawet Viburcol-ostatnio po podaniu czopka nie spała od 20.00 do 24.00 ;/ Ogółem mamy masakre. Na spacerach się pruje, gdziekolwiek idziemy beczy jak opetana!

malutka-wspolczuje! WIEM JAK TO JEST,bo mam to samo, w koncu wyjdą ząbki naszym pociechom i bedzie spokoj ale wtedy to juz beda same chodzily i mowily hehehe

ad. 1 łączę się z Tobą w ząbkowym bólu
ad. 2 oby jak najszybciej, bo się prędzej wykończymy

Napisane przez iwciag

STO LAT DLA DZISIEJSZYCH JUBILATÓW

Napisane przez Mell_xx

Sto latek dla Jasia i Dawidka (jejku juz 7 miesiecy!!! jak ten czas leci)

[Seona]

Napisane przez cinusiowa

Seona Kobitko sto lat Ciebie u nas nie było...

Byłam ostatnio, chwaliłam się kolejnym ząbkiem

Biedne te Wasze Maleństwa, tak im ciężko te ząbki idą

Sto lat dla Dawidka i Jasia!!

[Anja1986]

Cześć babolki
Dawidek, Jaś sto lat
Ale te wasze dzieci są piękne a Brayan to ma takie włosiska moja niuńka też siada w leżaczku i manipuluje przy rozpięciu ale na szczęscie jeszcze nie doszła jak sie rozpina

Byliśmy na " Nigdy nie mówi nigdy" powiem wam że bardzo mi sie pod
obał film a potem pojechalismy sobie do knajpy coś zjeść knajpa się Bida nazywa ale wypasiona wszystko w drewnie a porcje to takie duze że jedna dla 2 osób starcza ogólnie wieczór bardzo udany

Mell xx my też nie kupujemy chodzika podobno więcej szkody niz porzytku dziecko nie ma jeszcze bardzo delikatne kosteczki i w chodziku praktycznie wisi na bioderkach i to nie jest dobre w przyszłości może mieć problemy z biodrami tak słyszałam

blondynka ja rozmawiałam z pediatra i mówiła że jesli dziecko nie idzie do żłobka to nie musowo szczepic tak wcześnie wystarczy po roku ja zamieżam tak zrobić

Lecę robić sałatkę z granatem
chcecie? to wam podam przepis
2 granaty, puszka ananasa, puszka kukurydzy, ser żółty, ząbek czosnku lub więcej jak kto lubi, ser żółty, majonez, sól, pieprz do smaku
dla mnie pycha

[cinusiowa]

esti nie bierz zbyt do siebie tego co napisałam Miałam na mysli tylko dzisiejszy poranek jeśli chodzi o ilość wiadomości Ja tu zakasałam rękawy zasiadając do kompa, a tu... nie ma co czytać

Seona pamiętam, że byłaś ale zdecydowanie za mało ostatnio tych wiadomości od Ciebie

Zmykam nakarmić troszeczkę Ninulcię jakimś deserkiem, bo na mleczko mamy jeszcze czas, a chcę wyjść na spacerek póki nie pada. Boję się więc żeby z głodu nie zaczęła szybko krzyczeć

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Aaaaa i mam dzisiaj ochotę na murzynka ale ja mam taki przepis gdzie trzeba dużo cukru i mąki a mam mało w domu Znacie może jakiś inny przepis na to ciacho??? Bo ja mam tylko po szklance mąki i cukru w domu

[SELKA*]

Heloł laseczki
Anja ale gapa ze mnie dopiero teraz zauważyłam, że jesteś z moich stron

[ursull]

Witam wizażowe gwiazdy
Seona i Mugouszatka my się chyba jeszcze nie znamy

Noc masakryczna,fakt,że późno poszłam spać,bo tak fajnie z Eve się gadało Milenusia budziła się co godzinkę czasem dwie,bo pić chciala o 4-tej juz nie chciało jej się spać i w ryk,bo nikt się z nią nie bawi Wzięliśmy ją do łóżka i usnęła na dwie godzinki i od tej pory urzęduje.Teraz wścieka się,bo grzechotka w buźce jej się nie miesci

Blondynkaponań ja też bym zaszczepiła,tak na wszelki.Życzę skutecznego spasienia synka.


Illbana z Eve to miłość od pierwszej literyAle jak chcesz możesz do nas dołączyć,trójkąty są w modzie

iwciag ja do bólu plecó już się przyzwyczaiłam,bo stał się codziennością,przez jakiś czas bolały mnie też kolana,na szczęście przeszło.Jakby nie patrzeć ciąża nadwyręża organizm, a potem ciągłe noszenie dzieciaczków,a to nielada cieżar.Biedne te nasze kręgosłupy

malutka

Anja1986 już wcześniej pisałam,że to klasyczne chodziki są niezdrowe,ale taki pchacz to zupełnie inna bajka,a też pomoga w rozwoju chodzenia.Dzięki za przepis,ale ja trzeci dzień na diecie jestem

[poiglot91]

Napisane przez esti1984

a podziwiam Cię bo ja jeszcze nigdy na naszym wątku jak weszłam nie narzekałam na zbyt małą ilość postów

a z tym marudzeniem dzieciaczków to większość wątkowych przez zęby a w związku z tym moja to chyba jako ostatnia dostanie zębolów bo śpi bardzo dobrze, w nocy się nie budzi.... teraz śpi od 9.00 i nie zapowiada się na pobudkę

moj syn tak samo!! nie liczac tego ze strasznie go swedza dziaselka


seona

maugoszatka kupeeeee lat hehe

BUZIACZKI DLA SOLENIZANTOW.. ale ten czas leci..



a ja wczoraj wieczorem sie balsamowalam i poczulam takie guzki pod pacha.. wiec zaczelam to macac.. w obawie ze to jakis guz..
w nocy tak mi spuchl cycek.. tyle mialam mleka ze nie moge do tej pory z bolu.. musialam budzic malegow nocy i zmuszac go do jedzenia hehe
to byl cholerny gruczol mleczy a przez te moje dotykanie go chyba zabardzo pobudzilam

[Carolajna24]

sto lat Dawidku i Jasiu

[cinusiowa]

wrocilam a te dalej nic nie napisaly...
mam przylepke na reku... nie chce mnie puscic nigdzie co mam z nia zrobic...?

[esti1984]

Anja a my się chyba nie znamy? więc witam

Cinka absolutnie nie zrozumiałam tego tak jakbyś uderzała do mnie

to mam pomysł jak pójdziesz na spacerek n Ninulką to wstąp po mąkę i cukier

ursull masz rację chodzik a pchacz to dwie różne rzeczy w chodziku dziecko siedzi i odpycha się nóżkami mimo że nie umie chodzić a z pchacza korzystają dzieci chodzące - doskonalące tą umiejętność
ale polecam wam pchacze które są ciężkie bo ja kupiłam Julce taki lekki jak znajdę na allegro to Wam pokażę i nie daje się do chodzenia przy nim bo w chwili zawahania dziecko leci i ciągnie za sobą cały sprzęt

poiglot no proszę to jeszcze teraz Cię to spotkało? myślałam że tylko w czasie połogu możliwe są takie powiększone gruczoły....dobrze że to nie węzły chłonne
a co z butkami? kupiłaś?

a ja piję kawkę i zajadam się rafaello wczoraj upiekłam (chyba ostatnio to moje ulubione ciasto) a wczoraj miałam samotną nockę bo TŻ pojechał z teściem na działkę i mu coś tam pomagał budować.....i nie mogłam zasnąć bez przytulenia się

---------- Dopisano o 14:08 ---------- Poprzedni post napisano o 14:06 ----------

Napisane przez cinusiowa

wrocilam a te dalej nic nie napisaly...
mam przylepke na reku... nie chce mnie puscic nigdzie co mam z nia zrobic...?

pjjj wypraszam sobie....ciut się poprawiłam napisałam małego posta

daj mi Twoją przylepkę bo moje śpią i

[iwciag]

chwalę się!!!
Iwo zrobił pierwszy raz dziś obrót z brzuszka na plecki!!!

Esti a ja tak bez tżta muszę zasypiać bardzo często!!
Smacznego