Mamusie listopadowo-grudniowe 2009, cz. 4-JESIENNO- ZIMOWE ROZDWAJANIE

[gucia6]

Kachula, synuś cudowny

Życzę wam miłego wieczorku. Mnie tz zaprosił do restauracji , może ostatni raz tylko we dwoje

[katevalley]

No mała mnie postraszyła dziś ale teraz wierci się niesamowicie trochę tylko boli mnie w podbrzuszu ale raczej nic strasznego

[NadiaM]

Kachula, ogromne gratulacje! Z ogromną niecierpliwością czekałam na Twój powrót Synuś jest po prostu boski i taki duży przystojniak A jak TZ jest przy Tobie?

Katarinka gratulacje

[malina81]

Katarinka gratulacje

domi sliczny brzusio

Kachula piękny synek i taki duży...

[kachula27]

Napisane przez NadiaM

Kachula, ogromne gratulacje! Z ogromną niecierpliwością czekałam na Twój powrót Synuś jest po prostu boski i taki duży przystojniak A jak TZ jest przy Tobie?

Katarinka gratulacje

Dziekuje dziewczyny za komplementy,synek az sie zaczerwienił

Nadius tak tz jest w domu ma tydzien wolnego

[NadiaM]

Napisane przez kachula27

Dziekuje dziewczyny za komplementy,synek az sie zaczerwienił

Nadius tak tz jest w domu ma tydzien wolnego

To na reszcie masz swoich mężczyzn przy sobie w komplecie

Gucia, teraz Twoja kolej

[kachula27]

No wlasnie teraz czekamy na Gucie

A u mnie szok,maly juz 3,5 godziny spi,za to pewnie w nocy bedzie szalał,ostatnio tylko by na cycku wisiał,powisi 5 minut i spi i tak w kolko
Wiem ze to zle wiec staram sie go wybudzac i karmic tak ok 20 min (tak polozna nam kazala,mowila ze wtedy maluszek sie najada,na poczatku tylko sie napija a pozniej zaczyna leciec wartosciowy pokarm i karmienie powinno trwac conajmniej 20 minut zeby szkrab sie najadl)ale ciezko tak wybudzic malca i karmic na siłe

[moniam85]

kachula27 Cudne to twoje maleństwo, ja też już chce być rozpakowana

[elalank]

Napisane przez kachula27

A teraz obiecane foteczki mojego brzdaca

jaki śliczniutki!!!
Super, że macie się dobrze, i ze masz TZa przez tydzień

Napisane przez kachula27

tak slodko na mnie patrzyl a ja nie moglam uwierzyc ze to moje dziecko.Naprawde cos niesamowitego miec dzieciatko

się wzruszyłam!!

No właśnie, ciężko mi sobie wyobrazić jak na razie jakie to uczucie, jak się dostanie tą kruszynkę po porodzie!!!

[tarasia]

Napisane przez kachula27

Z tego co widze na liscie to moj synus to najwiekszy wagowo klocek na watku

A teraz obiecane foteczki mojego brzdaca

śliczności moje!
jeszcze raz Gratulacje!
Pietrusia wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!

[AsiCcccCA]

Dobry Wieczorek .

Własnie wróciliśmy od mamuski,i Tż poszedł na nock e
Domi
śliczny brzusio
[/B]

Napisane przez paczka22

KATARINKA URODZIŁA O 7:55 CÓRCIE BIANKE 53CM.JEST ŚLICZNA.KASIA ODPOCZYWA.

Super ! Gratuluję kolejnej Mamusi

Napisane przez kachula27

[CENTER][SIZE=5]


[/B]\A teraz obiecane foteczki mojego brzdaca
Z tego co widze na liscie to moj synus to najwiekszy wagowo klocek na watku

Slicznusi

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Ta nasza Domi pokasowała daty urodzin i teraz nie wiadomo kto kidy ma ,akurat udao Mi sie na Nk wyczaic


Pietrusiu

Wszystkiego najlepszego ...dużo Zdrówka ,Miłosći i zdrowego Dzidziusia (a no i jeszcze pieniędzy )

[Verusia 23]

Domi-Ja też bym poprosiła o wpisanie na listę (Ewelina, 23 lata, Orzesze -Synuś Olivier) tp. 22.12.09

[AsiCcccCA]

a mi tam poprawiła imie na Domi

[paczka22]

Witam was


Kropka - twój dzidziuś taki słodki jest gratuluje:ehe m:.





Ja zjadłam obiadek i poleżałam trochę.
Później patrzyłam jak Grzesiek gra w nową gre.
Mały wije się coś dziś lekko,do 10,11 mało czasu a on dalej siedzi to niech siedzi sobie w spokoju w brzuszku jak mu tam dobrze.
Jutro idę do tego szpitala i boje się bo Grzesiek ma egzamin o 7:00 a ja do szpitala na 10:00 tak jak obchód i będzie akurat ten lekarz co z nim rozmawaiłam ostatnim razem.:confused :
Już bym chciała mieć to za sobą.Ale pójdę się dowiem co i jak i po powrocie ze szpitala wszystko wam napisze.Chyba że powie żebym już została to jutro z rana musze naszykować rzeczy jakby co to Grzesiek mi przyniesie.Idę jeśc kolacje.
Odezwę się jutro kochane.pozdrawiam i całuję.

[zaharia]

katarina gratulacje dla dzielnej mamusi i malej dziewczynki!!!


kachula - maly jest cudowny!!!

Napisane przez gucia6

Życzę wam miłego wieczorku. Mnie tz zaprosił do restauracji , może ostatni raz tylko we dwoje

my tez dzisiaj bylismy na ostatniej kolacji we dwojke .... bo jutro moja mami przylatuje

domi- brzusio piekniarski

pietrusiu- sto lat, sto lat kochana wszystkiego naj naj naj....
oczywiscie rychlego i bezbolesnego rozwiazania!!!


dziewczyne czy ktoras z was "bankuje" krew pepowinowa, pepowine i lozysko????

[domi7ks]

Napisane przez kachula27

A teraz obiecane foteczki mojego brzdaca


Z tego co widze na liscie to moj synus to najwiekszy wagowo klocek na watku

piękniusi jest

Napisane przez kachula27

.Naprawde cos niesamowitego miec dzieciatko

Ja juz sie nie moge doczekac...

Napisane przez gucia6

Kachula, synuś cudowny

Życzę wam miłego wieczorku. Mnie tz zaprosił do restauracji , może ostatni raz tylko we dwoje

Oby ostatni

Napisane przez malina81

domi sliczny brzusio

dziekuje

Napisane przez kachula27

No wlasnie teraz czekamy na Gucie

A u mnie szok,maly juz 3,5 godziny spi,za to pewnie w nocy bedzie szalał,ostatnio tylko by na cycku wisiał,powisi 5 minut i spi i tak w kolko
Wiem ze to zle wiec staram sie go wybudzac i karmic tak ok 20 min (tak polozna nam kazala,mowila ze wtedy maluszek sie najada,na poczatku tylko sie napija a pozniej zaczyna leciec wartosciowy pokarm i karmienie powinno trwac conajmniej 20 minut zeby szkrab sie najadl)ale ciezko tak wybudzic malca i karmic na siłe

U nas dokladnie na SR o tym samym mowili i ostatnio polozna w szpitalu, ktora opowiadala nam o karmieniu natrualnym. Ze trzeba wlasnie wybudzac maluszka i karmic wlasnei conajmniej 20 min, najlepiej do konca z jednej piersi, potem jesli maluszek chce to z drugiej. Na poczatku leci woda a dopiero potem ten wlsciwy pokarm

Napisane przez moniam85

kachula27 Cudne to twoje maleństwo, ja też już chce być rozpakowana

Ja tez....ale najpiere chce GRUDZIEN

Napisane przez AsiCcccCA

Domi
śliczny brzusio
Ta nasza Domi pokasowała daty urodzin i teraz nie wiadomo kto kidy ma ,akurat udao Mi sie na Nk wyczaic

dziekuje

DZIEWCZYNKI musialam pokasowac date urodzin, bo poprostu lista miala za duzo znakow nic sie nei dalo z tym zrobic, zreszta przy niektorych byla podana data, przy innych nie i byl balagan. A ciezko mi cokoliwke bylo z tym zrobic, bo nie moglam edytowac. Tam jakas okreslona ilosc znakow tez jest

PIETRUSIU WSZYTSKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN
bedziecie razem z Kamilka z jednego miesiaca

ja takie stresy dzis przezywam chwilami, ze nie moge czuje jak mi brzuch sie napina chwilami i boli. Trwa to przez kilka sekund, Nie chce tych piepszonych skurczy wczoraj pod wieczor tez tak mialam. Dzis byl caly dzien spokoj i popoludniu znow sie zaczelo. A ze ja sie stresuje to jeszcze bardziej jest twardy. Zaczyna mi sie wydawac, ze wody odchodza i rodze. I tak leze caly czas, nic nie robie. Jutro zostane sama w domu jak Tz pojdzie do pracy i nei wiem jak to zniose.
Ten lekarz mnie chyba wczoraj za bardzo nastraszyl. Z drugiej strony czytalam na necie, ze jak sie przelezy ( i inne mamuski mi o tym pisaly) ten okres, cotrzeba to bedzie dobrze. Tylko trzeba lezec. A ja i tak sie tak boje strasznie

---------- Dopisano o 19:45 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez Verusia 23

Domi-Ja też bym poprosiła o wpisanie na listę (Ewelina, 23 lata, Orzesze -Synuś Olivier) tp. 22.12.09

Napisane przez AsiCcccCA

a mi tam poprawiła imie na Domi

juz poprawilam i wpisalam

Napisane przez zaharia

domi- brzusio piekniarski


dziewczyne czy ktoras z was "bankuje" krew pepowinowa, pepowine i lozysko????

dziekuje

My nie bedziemy przechowywac ani krwi ani lozyska...

[karenina19]

Dobry wieczor kochane


Katarina gratulacje dla Ciebie i corci

Kachula synek slodziak
A ty jak sie czujesz ogolnie kochana?

Domi zobaczysz, ze wytrzymasz ile trzeba Wiadomo, ze sie martwisz, ale bedzie dobrze...ja ci to mowie - ta, co miala urodzic 4 tyg zanim urodzila
A brzusio cud miod

Gucia no, zycze ci, zeby to byl jeden z waszych ostatnich wieczorow tylko we dwoje

Co do przenoszenia sie na Odchowalnie we wszystkimi to mi sie tutaj baardzo podoba...i ta atmosfera i w ogole fajnie jest wiec spoko - moge sie przenosic dopiero jak André bedzie mial ponad 2 miesiace Tylko, zeby nie bylo, ze nawijam o kupkach na ciazowym

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

Domi zobaczysz, ze wytrzymasz ile trzeba Wiadomo, ze sie martwisz, ale bedzie dobrze...ja ci to mowie - ta, co miala urodzic 4 tyg zanim urodzila
A brzusio cud miod

Gucia no, zycze ci, zeby to byl jeden z waszych ostatnich wieczorow tylko we dwoje

Co do przenoszenia sie na Odchowalnie we wszystkimi to mi sie tutaj baardzo podoba...i ta atmosfera i w ogole fajnie jest wiec spoko - moge sie przenosic dopiero jak André bedzie mial ponad 2 miesiace Tylko, zeby nie bylo, ze nawijam o kupkach na ciazowym

Własnie Kareninka mysle o Was, o Tobie, ze tez mialyscie zagrozona ciaze. I Ci przewidywali wczesniejszy porod. ITy kochana tylko lezalas?a mialas skurcze? i w ogole skrocona szyjke?bo wiem, ze mialas rozwarcie. Ja nie mam, ale mam ta skrocona szyjke i to mocno podobno. I takie stresy prezywam, dzis sobie nawet poplakalam. Dobrze, ze mam Tz takiego, ktory tak o mnie dba, nawet nie myslalam, ze tak sie przejmie i z drugiej strony mi go szkoda, ze on tak wszytsko robi, pracuje w ciagu tygodnia i w domu jest jeszzce kura domowa

[katekatee]

Witam mamusie My dziś mieliśmy gości i nie miałam za bardzo kiedy pisać. Mały póki co grzeczny tylko mamy problem z odbijaniem. Niby mu się odbije ale jak go odkładam to go strasznie beczkuje i znowu go muszę odbić i tak czasem go noszę przez 30 minut dopóki nie zaśnie spokojnie. Czy ktoś też tak ma:co nfused::confuse d:

Napisane przez magdawikp

Katekatee ja małemu zapuszczałam - gentamicin wzf 0,3% - to mi zapisała pediatra
ja zpuszczałąm jak nie spał, najczęściej się darł, w kcik oczu jedną kroplę i jak zaczął otwierać to mu weszło samo do oka, i jakos dobrze to było

Madziu a po ilu dniach mu przestała ta ropka lecieć?? Bo my kropimy od piątku i narazie jeszcze leci. A ile dni miałaś to stosować?

Napisane przez karenina19

Co do smoczka...to ja bylam wielka przeciwniczka, ale zauwazylam, ze mozna go madrze uzywac i wtedy jest naprawde duza pomoca... Czasami naprawde dziecko ma po prostu wielka potrzebe ssania i wyladowania gdzies tej energii i wtedy smoczek jest super...wiadomo - nie jest dobrze uzywac go jako "zapychacza", ale tak rozsadnie to jestem za...

Czyli Kamila rozumie że dajesz małemu smoczek?? A możesz napisać jak często?? Bo ja mu dałam wczoraj w nocy i dziś też jak marudził. I zastanawiam się czy to nie za często tak codziennie dawać

Zmarzenka i Katarina gratuluję:cmo k:

Napisane przez kachula27

A teraz obiecane foteczki mojego brzdaca
Z tego co widze na liscie to moj synus to najwiekszy wagowo klocek na watku

Kasiu śliczny ten twój klocek Jak narazie masz rekord zobaczymy jak długo

Napisane przez gucia6

Kachula, synuś cudowny

Życzę wam miłego wieczorku. Mnie tz zaprosił do restauracji , może ostatni raz tylko we dwoje

Oj Gucia korzystaj póki możesz I jeszcze jedna moja rada. Wysypiaj się do oporu. Bo potem to już będzie tylko sen "na raty"

Domi brzusio super seksi

[karenina19]

Napisane przez domi7ks

Własnie Kareninka mysle o Was, o Tobie, ze tez mialyscie zagrozona ciaze. I Ci przewidywali wczesniejszy porod. ITy kochana tylko lezalas?a mialas skurcze? i w ogole skrocona szyjke?bo wiem, ze mialas rozwarcie. Ja nie mam, ale mam ta skrocona szyjke i to mocno podobno. I takie stresy prezywam, dzis sobie nawet poplakalam. Dobrze, ze mam Tz takiego, ktory tak o mnie dba, nawet nie myslalam, ze tak sie przejmie i z drugiej strony mi go szkoda, ze on tak wszytsko robi, pracuje w ciagu tygodnia i w domu jest jeszzce kura domowa

Kochana Ja tam mialam wszystko, co sie da - skrocona szyjke, rozwarcie i skurcze I trafilam do szpitala na samym poczatku 32 tyg a urodzilam w 38... 3 tyg w szpitalu i potem 3 w domu...
Poplacz sobie jak masz ochote, bo masz do tego prawo i lepiej wyrzucic te emocje niz je tlumic
A tz twoj na pewno rozumie sytuacje i to wspaniale, ze cie wspiera...takie sytuacje wzmacniaja zwiazek i kiedys bedziecie to tylko wspominac jak zly sen z pieknym zakonczeniem
A wynagrodzi wam to coreczka...juz teraz jest dla was wazna a jak tylko pojawi sie na swiecie to zobaczysz, ze nic innego sie nie liczy


---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez katekatee

Mały póki co grzeczny tylko mamy problem z odbijaniem. Niby mu się odbije ale jak go odkładam to go strasznie beczkuje i znowu go muszę odbić i tak czasem go noszę przez 30 minut dopóki nie zaśnie spokojnie. Czy ktoś też tak ma:co nfused::confuse d:

Odkad robie André masaz po pleckach po lewej stronie i tez troszke po brzuszku przy okazji (kciukiem) to czuje sie lepiej i lepiej mu sie odbija... Ale tez ma troszke klopoty z gazami...niestety maluszki tak maja...ale mam wrazenie, ze po takim masazu ma ulge...A juz najleeeepsza ulge to ma jak lezy u tatusia na klacie...

Napisane przez katekatee

Czyli Kamila rozumie że dajesz małemu smoczek?? A możesz napisać jak często?? Bo ja mu dałam wczoraj w nocy i dziś też jak marudził. I zastanawiam się czy to nie za często tak codziennie dawać

Jak czesto? Hmm...kiedy widze, ze tego potrzebuje...nie liczylam ile razy szczerze mowiac...w sumie to kiedy widze, ze ma potrzebe ssania i przez to jest niespokojny a nie powinien dostac piersi....
On tez nie przytrzymuje go za dlugo i jak tylko sie "wyzyje" to go wypluwa wiec mysle , ze zlych nawykow nie dostanie przy takim uzywaniu...

[magdawikp]

Kachula słodziutki

Katekate - stosowałam prawie dwa tygodnie - włącznie z tym co w szpitalu, teraz tż co któryś dzień zapuszczam, mi pediatra powiedziała, ze to zapchany kanalik ale do końca pierwszego roku to się z tym nic nie robi, więc obserwuję i tyle, a jak trzeba zapuszczam, ale przyznam, ze prawie nie ma ropki

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

Kochana Ja tam mialam wszystko, co sie da - skrocona szyjke, rozwarcie i skurcze I trafilam do szpitala na samym poczatku 32 tyg a urodzilam w 38... 3 tyg w szpitalu i potem 3 w domu...
Poplacz sobie jak masz ochote, bo masz do tego prawo i lepiej wyrzucic te emocje niz je tlumic
A tz twoj na pewno rozumie sytuacje i to wspaniale, ze cie wspiera...takie sytuacje wzmacniaja zwiazek i kiedys bedziecie to tylko wspominac jak zly sen z pieknym zakonczeniem
A wynagrodzi wam to coreczka...juz teraz jest dla was wazna a jak tylko pojawi sie na swiecie to zobaczysz, ze nic innego sie nie liczy

ojej az sie poplakalm dziekuje Katarina za te słowa
ja wiem, ze okropnie panikuje bo ludzie maja gorsze problemy, ale ja sie tak stresuje, ze mam wyrzuty sumienia, ze poszlam pod prysznic i za dlugo stalam bo od razu mam wizje, ze szyjka znow sie skrocila

Katekatee dziekuje

[karenina19]

Napisane przez domi7ks

ojej az sie poplakalm dziekuje Katarina za te słowa
ja wiem, ze okropnie panikuje bo ludzie maja gorsze problemy, ale ja sie tak stresuje, ze mam wyrzuty sumienia, ze poszlam pod prysznic i za dlugo stalam bo od razu mam wizje, ze szyjka znow sie skrocila

No ale przezemnie to nie ma co plakac
A co do "gorszych problemow"...nie ma wedlug mnie wiekszego problemu niz walka o zdrowie twojego dzieciatka i masz prawo byc zmartwiona

Jak napisalas o tym prysznicu to przypomnialo mi sie jak lezalam w szpitalu i mialam obsesje na temat kichania - ze to taki wysilek i wlasnie dla szyjki zle...no i zawsze staralam sie powstrzymywac kichanie no ale raz jednak mi sie kichnelo...boszzze jak ja sie wtedy zalalam lzami...chyba tylko wtedy ten jeden raz tak sie poryczalam...

A z "ciekawostek przyrodniczych" - od tygodnia smigam w moich dzinsach sprzed ciazy

[AsiCcccCA]

Napisane przez karenina19

A z "ciekawostek przyrodniczych" - od tygodnia smigam w moich dzinsach sprzed ciazy [/SIZE][/FONT]

Wow ,ciekawe czy u Mnie też tak szybko pójdzie

Napisane przez domi7ks

ojej az sie poplakalm dziekuje Katarina za te słowa
ja wiem, ze okropnie panikuje bo ludzie maja gorsze problemy, ale ja sie tak stresuje, ze mam wyrzuty sumienia, ze poszlam pod prysznic i za dlugo stalam bo od razu mam wizje, ze szyjka znow sie skrocila

Katekatee dziekuje

Domi
nie płakusiaj .wszystko będzie dobrze z Tobą i z dzidzią ...zobaczysz że wytrwasz do terminu tylko odpoczywaj i nie denerwuj sie za dużo

[simpatica]

Katarina SERDECZNE GRATULACJE
Kachula dzidziuś jest przesłodki

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Domi ładny brzuszek - fajnie Cie wygło

[brombusia]

Wieczorne haj
U nas kiepski dzień dzisiaj, Felipe ciągle chce się przytulać i żeby go ktoś nosił, w dodatku budzi się częściej, zasnął o 20 i mam nadzieję, że pośpi do 23

Domi ale masz super sexy brzuszek

Katarina , moje gratulacje

Napisane przez kachula27

Porod szybki tylko straszne jest uczucie(przynajmniej dla mnie takie było) jak sie dostaje znieczulenie i nogi dretwieja,ja caly czas chcialam ruszac nogami i troszke im poszalalam z nerwow na stole ale pozniej juz z bezsilnosci podsypialam sobie,pokazali mi maluszka ze synus z zaraz pozniej juz mialam go przy sobie jak mnie przewiezli na sale,tak slodko na mnie patrzyl a ja nie moglam uwierzyc ze to moje dziecko.Naprawde cos niesamowitego miec dzieciatko

Kasiu, jaki on jest słodki A te usteczka

Ja pamiętam jak mi Małego wyciągnęli i położyli na brzuchu, a on miał szeroko otwarte oczy i tak patrzał na mnie chyba 5 minut,to było takie magiczne, normalnie tez nie mogłam uwierzyć, że to moje dziecko

Napisane przez katekatee

Witam mamusie My dziś mieliśmy gości i nie miałam za bardzo kiedy pisać. Mały póki co grzeczny tylko mamy problem z odbijaniem. Niby mu się odbije ale jak go odkładam to go strasznie beczkuje i znowu go muszę odbić i tak czasem go noszę przez 30 minut dopóki nie zaśnie spokojnie. Czy ktoś też tak ma:co nfused::confuse d:

Mój też miał dzisiaj problem z brzuszkiem, też go odbijałam i masowałam, odłożyłam go do łóżeczka, juz spał, a potem znowu zaczął nóżki podkurczać do brzuszka, krzywił się i oczywiście obudził, biedaczek.
A co do smoczka, to próbowałam dzisiaj Filipkowi dać, ale possał trochę i tylko się wkurzył, że nic nie leci
Ja myślałam, że ma tylko potrzebę ssania, a on dalej głodny był

Domi, leż spokojnie i nie wymyślaj najgorszych scenariuszy, tylko pozytywnie sie nastaw

[domi7ks]

Napisane przez karenina19

No ale przezemnie to nie ma co plakac
A co do "gorszych problemow"...nie ma wedlug mnie wiekszego problemu niz walka o zdrowie twojego dzieciatka i masz prawo byc zmartwiona

Jak napisalas o tym prysznicu to przypomnialo mi sie jak lezalam w szpitalu i mialam obsesje na temat kichania - ze to taki wysilek i wlasnie dla szyjki zle...no i zawsze staralam sie powstrzymywac kichanie no ale raz jednak mi sie kichnelo...boszzze jak ja sie wtedy zalalam lzami...chyba tylko wtedy ten jeden raz tak sie poryczalam...

no wlasnie, te wyrzuty sumienia sa straszne
ja przez Ciebie nie plakalam, ale Twoje slowa mnie wzruszyly

Napisane przez AsiCcccCA

Domi
nie płakusiaj .wszystko będzie dobrze z Tobą i z dzidzią ...zobaczysz że wytrwasz do terminu tylko odpoczywaj i nie denerwuj sie za dużo

Napisane przez simpatica

Domi ładny brzuszek - fajnie Cie wygło

dziekuje

Napisane przez brombusia

Domi ale masz super sexy brzuszek

Ja pamiętam jak mi Małego wyciągnęli i położyli na brzuchu, a on miał szeroko otwarte oczy i tak patrzał na mnie chyba 5 minut,to było takie magiczne, normalnie tez nie mogłam uwierzyć, że to moje dziecko

dziekuje

Ja sobie tez tej chwili nie moge wyobrazic, chyba nie ma drugiej takiej magicznej w zyciu

[kachula27]

Napisane przez brombusia

Wieczorne haj

Kasiu, jaki on jest słodki A te usteczka

Usteczka ma po tatusiu
w ogole caly jest podobny do tatusia,ze mnie nie ma nic kompletnie,caly tatus!!!

[Maria2008]

Ravenne, Olalicious , Katarina i Zmarzenka gratulacje

Domi śliczny brzusuio

Pietrusia wszystkiego najlepszego

Kachula śliczny jest


Dziewczyny jakie jeszcze polecacie wózki?
Zastanawiam się też nad fotelikiem maxi-cosi Może ktoś doradzi

[brombusia]

Napisane przez kachula27

Usteczka ma po tatusiu
w ogole caly jest podobny do tatusia,ze mnie nie ma nic kompletnie,caly tatus!!!

No właśnie, tak mi się wydawało, ale nie chciałam nic pisać

Mnie za to wszyscy mówią, że Filip do mnie podobny, a moja Mama mówi, że wygląda jak ja kiedy byłam noworodkiem