Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 2

[stozynka44]

A ja nie pamietam kiedy mam dostac @ i w sumie czuję się jakas napuchnieta ale nie wiem czy to aby na pewno od zblizajacej sie @zawsze zapomne se w kalendarzu zaznaczyc

[Parvati]

Hej kochane!
Ależ pogoda paskudna...
Jutro czas ważenia, ciekawe co to wyjdzie, bo jakoś czuję się napompowana

dider i jak te fajitas? Mam na nie chrapkę jak będzie PW

Przyłączam się do gratulacji dla agus

wiolqn - dzięki za "świński"obrazkowy żarcik, poprawiło mi nastrój

[betii5]

Napisane przez Didier

heloł
paskudztwo jakies bryzga i zimno brrrr chociaz jak na listopad to Hawaje

melduje ze bialko w proszku Ostrowii kosztuje 35 ziko za 900 gram.

zrobilam musli - jest zarabiste ale faktycznie trzeba pilnowac ciagle bo latwo sie przyfajcza no i z chyba z 10 porcji na raz trzeba robic bo z jednej to wychodzi normalnie garstka, i super sa do podjadania chrup chrup

stozynka44 - idz do tej pracy a w wolnych chwilach szukaj czegos lepszego, ja bym tak zrobila
co do nalesnikow to faktycznie patelnia musi byc dobrze rozgrzana i ten nalesnik musi sie porzadnie zapiec zeby dal sie przewrocic, mi one smakuja bardziej jak omlety a za omletami jakos specjalnie nie przepadam, sprobuje zrobic nalesniki z tym proszkiem bialkowym, moze beda bardziej nalesnikowe

cocci - jaka to jest noc ze srody na piatek?

wiolqn - jak tam kotlety sojowe? wybadalas cos?

w ogole to fajnie ze was moge poczytac, strasznie teskno mi bylo przez lykend tym bardziej ze mam znowu +1 ale to pewnie przez @ ktora wypadla (znowu ) pomiedzy @ i @, o!

bogaczka22 - ja tez sie balam jajek ale sparzam i jest git

Kochana a gdzie mogę kupic to białko??????

[agus30]

Dziękuje dziewczyny,tak mnie chwalicie i gratulujecie że zaraz "urosnę"z dumy Radość naprawdę ogromna,mam w was wielkie wsparcie Na III fazę pójdę chyba od grudnia,bo niby Dukan założył mi 68kg i je osiągnęłam,ale ja bym chciała zejść ciupinkę niżej tak 65-66kg. Ile do końca listopada jeszcze zgubie to nie wiadomo bo @ po drodze.Tak czy siak i tak jestem happy. Jednak jakieś przygnębiona jestem i nie opuszcza mnie ten kiepski nastrój.Może to jednak ta pogoda bo słońca nie pamiętam kiedy widziałam. Chyba łyknę sobie ziołową tabletkę na uspokojenie. Zakupy już zrobiłam to mam spokój na jakiś czas.
Trzymajcie się dziewczyny,nie poddawajcie się a zastoje w końcu miną

[gk7]

Witam po weekendzie, wszystkim gratuluję wysokich spadków .Ja po czterech tygodniach diety mam za sobą -6,8kg. Wczoraj było jeszcze 0,5kg mniej, ale miałam imprezkę i zaczęły mi się warzywa i sobie pojadłam za dużo. Ale z rezultatu i tak jestem zadowolona. Garderobę wymieniam przed świętami bo też mi spodnie z tyłka spadają. Jeżeli chodzi o samo jedzonko to próbowałam z nowości koktailu i jest pyszny, ale ja jestem przywiązana do chlebka, a jedengo i drugiego w ciągu dnia nie da się połączyć bo za dużo otrębów. Ale dietka jest i tak super.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napiszcie dziewczyny jakim systemem idziecie na II fazie. Ja lece 5/5, ale korci mnie 5/2 czyli 5 dni P i 5 dni P+W, tylko czy nie za mało witamin będzie i czy jak przejdę na III fazę to nie będę tyła? Proszę o wypowiedzi!!!

[BogaczKa22]

Napisane przez Didier

i jeszcze pytanko - myslicie ze mozna by tak pizze na czystych P? zamiast skrobi to bialko w proszku tylko co na to polozyc poza ptakiem?

Poza ptakiem wg mnie można posmarować odrobiną koncentratu a po upieczeniu polać sosem czosnkowym. ja bym tak zrobiła.

W ogóle to juz dawno mam ochotę na tą naszą pizzę ale od kilku tygodni jakoś nie udaje mi się jej upichcić Może zrobię sobie taką bez warzyw

A w ogóle to HELLOOOOŁ wszystkim dukającym

Za oknem najpierw mgła teraz deszcz, brrrrr, aż nie chce się nosa wystawiać za drzwi ale niestety trzeba będzie bo zapasy jedzonka wykończone.

U mnie po dniach p/w całkiem, całkiem. Na wadze tylko 0,1 na plusie powyżej tego co "jest" Liczę na spadek poniżej 70 w tym tygodniu Obym się nie przeliczyła, hi, hi...

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez zdes

hej wszystkim......jestem tu pierwszy raz..i niewiem czy na dobre forum trafiłam..chciałabym zacząć tą dietę ale mam kilka pytań......czy mogę tu dostać jakiekolwiek odp.?

Witaj zdes Zaglądaj, pytaj - odpowiemy, wspomożemy

No i witam pozostałe nowe Dukanki Witamy, zapraszamy

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Napisane przez stozynka44

A ja nie pamietam kiedy mam dostac @ i w sumie czuję się jakas napuchnieta ale nie wiem czy to aby na pewno od zblizajacej sie @zawsze zapomne se w kalendarzu zaznaczyc

Na szczęście nie mam tego problemu. Biorę piguły i mam uregulowane jak w zegareczku. Oczywiście mężuś pilnuje podawania mi ich rano i to on mnie informuje: "w tym tygodniu @ !"

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

Napisane przez gk7

Witam po weekendzie, wszystkim gratuluję wysokich spadków .Ja po czterech tygodniach diety mam za sobą -6,8kg.
Napiszcie dziewczyny jakim systemem idziecie na II fazie. Ja lece 5/5, ale korci mnie 5/2 czyli 5 dni P i 5 dni P+W, tylko czy nie za mało witamin będzie i czy jak przejdę na III fazę to nie będę tyła? Proszę o wypowiedzi!!!

Bosz.... jak ja Ci zazdroszczę 6 kg to ja schudłam dopiero po ponad 2 miesiącach diety

Ja w tej chwili idę systemem 5p/2pw bo mam nadzieję że tak szybciej schudnę (widzisz jak wolno to u mnie idzie) ale myślę, że bezpieczniejszy jest system 4/3 i fajnie można go rozłożyć w tygodniu, np pon-czw proteiny, pt-niedz proteiny + warzywa.

[stozynka44]

Napisane przez BogaczKa22

Na szczęście nie mam tego problemu. Biorę piguły i mam uregulowane jak w zegareczku. Oczywiście mężuś pilnuje podawania mi ich rano i to on mnie informuje: "w tym tygodniu @ !"

Ale Ci dobrze Ja już doszłam do tego kiedy dzieki naszemu forum Bo ostatnio mi sie spozniał i strasznie wam marudziłam o tym aż w końcu pochwaliłam się, że jest ok i dzięki temu mogłam sobie policzyć kiedy nadejdzie @ W każdym razie mam jeszcze trochę czasu, a czuje się jakaś napuchnięta i taka nabita-pewnie waga poszła w górę a ważenie dopiero w środę...Już się boję

[lanka]

Witam dziewczyny!

Nie odzywalam sie przez pare dni, ale to nie znaczy, ze przestalam dukac Czytalam Was na biezaco i co rzucilo mi sie w oczy, to skarga ktorejs z kolezanek, ktore dolaczyly niedawno - ze nikt nie odpowiada na jej posty. Coz, czasem to tak jest, na moje posty tez zwykle nikt nie odpowiada mimo ze one dlugie, rozwlekle i trudne do przeoczenia hihihihhihii Wydaje mi sie, ze to forum jest po to, zeby czytac wypowiedzi, znajdywac w nich odpowiedz na nurtujace nas watpliwosci itp. A odpowiedzi to owszem i sa, na zadane bezposrednio pytania. O ile wczesniej to samo pytanie nie bylo juz walkowane przez dluzszy czas. Ale to moze tylko mi sie tak wydaje.

Napisane przez tycjanka

Dzień dobry!!!
Ale się rozpisałyście Ja zrobiłam dziś mufinki, ale tak średnio mi wyszły, po pierwsze to opadły, może następnym razem się uda. Jutro mam zamiar zrobić pizze i już doczekać się nie mogę. Waga 61

tycjanka - ja zmodyfikowalam przepis na muffinki o tyle, ze dodaje do nich lyzeczke sody oczyszczonej (w ogole nie uzywam proszku do pieczenia w zadnym z wypiekow bo mam po nim zgage) i wtedy mi pieknie monstrualnie wyrastaja I wtedy takie napuchniete nadziewam je kremem z serka homo z aromatem cytrynowym i slodzikiem. Normalnie odjazd. Nawet moj niespelna osmioletni syn - pozeracz slodyczy, ktory gardzi herbata jesli zawiera mniej niz 3 kopiaste lyzeczki cukru - wyzera mi te muffinki...
Wiec polecam ta metode

[BogaczKa22]

Napisane przez stozynka44

Ale Ci dobrze

A żebyś wiedziała, że dobrze bo gdybym to ja musiała o tym pamiętać to już z 5 razy w ciąży bym chodziła

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

PIsałyście już dizś, że rano nie chce się Wam jeść - ja też jestem bez śniadania i wcale nie mam ochoty na nie ale z rozsądku idę coś sobie wymodzić

Zaraz wracam

[wiolqn]

Napisane przez Didier

aaaa i zrobilam tez fajitas i babaeczki szpinakowe, poecam, ale po babeczkach trzeba dlugo myc foremki

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

i jeszcze pytanko - myslicie ze mozna by tak pizze na czystych P? zamiast skrobi to bialko w proszku tylko co na to polozyc poza ptakiem?

lyzeczka koncentratu z odrobina wody, czosnkiem, doprawiona sola, pieprzem i slodzikiem smakuje jak sos pomidorowy. Mozesz dodac wedline, 1 pieczarke (jako przyprawa)

Napisane przez zdes

hej wszystkim......jestem tu pierwszy raz..i niewiem czy na dobre forum trafiłam..chciałabym zacząć tą dietę ale mam kilka pytań......czy mogę tu dostać jakiekolwiek odp.?

pytaj pytaj, bedziemy odpowieadac


Doktorek oficjalnie dodal kotlety sojowe do listy w lutym 2008. Sa dozwolone na PW jako warzywo.

[cocci]

didier- nie iwesz? w środę wieczorem zaczynasz rzygać, a do przytomniści dochodzisz w piątek popołudniu a tak serio - czwartek cały przespałam...

ja dzisiaj teżnie mam ochoty na jedzenie. Piję 3ą kawę za to

[moni_ca]

Ptasie wyszło bardziej jak serniczek, ale jest przepyszzzzne
na trzy male jogurty(180) dalam 6 lyżeczek słodziku i 1 czubatą łyżeczke żelatyny
Jak zwał tak zwał ale smakuje bosko

[lanka]

Napisane przez mara30

A ja właśnie zrobiłam muffinki zrobiłam na słono z ziołami prowansalskimi i taki zapach się rozchodził, że jak tylko wyjęłam je z piekarnika, to pożarłam jedną na ciepło pyyycha

Tylko mam mały problem z wyjęciem ich z foremek (mam papierowe jednorazowe). Powiedzcie co robicie żeby nie przywierały?

Ja kupilam foremki silikonowe bo mnie szlag trafial od tego odklejania papierkow

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez Isabelll

Hej Hej Dziewczyny!

Czyżbym była pierwsza? Zmęczyłam wieśniaka i 3 plastry wędliny i uciekam na uczelnię. Brzuszek w lustrze jakby mniejszy i nareszcie żeberka się pojawiły przy wciąganiu brzucha Wczoraj po rodzinnym spotkaniu w domku siostry Pięknego wyszłam podbudowana jak nigdy bo wszyscy chwalili mnie za wygląd. No i skrytykowali wiszące spodnie

Mam nadzieje, że w miarę szybko wrócę! Buziaki

No brawo kochana! Ale to cieszy no nie? Ja tam sobie z duma nosze obwisle na tylku jeansy i za luzne, "puste staniki" hihihihhihi Taka terapia wiesz (w wolnym tlumaczeniu "no zobacz jaka szcuplutka jestem! Ciagle mi spodnie spadaja " )

[Didier]

Napisane przez wiolqn

lyzeczka koncentratu z odrobina wody, czosnkiem, doprawiona sola, pieprzem i slodzikiem smakuje jak sos pomidorowy. Mozesz dodac wedline, 1 pieczarke (jako przyprawa)



pytaj pytaj, bedziemy odpowieadac


Doktorek oficjalnie dodal kotlety sojowe do listy w lutym 2008. Sa dozwolone na PW jako warzywo.

pfff warzywa, tez cos ale w sumie super, bo lubie kotlety sojowe ale pewnie tez trzeba ogranicza co nie

BogaczKa22 - ja tez biore piguly, ale niestety tyo nie ma wplywu na nic wrecz chyba dziala odwrotnie i musze cos z tym zrobic bo na dluzsza mete meczaca sprawa

lanka - -zarabisty pomysl z tym nadzieniem, tylko strzykawe chyba trza miec ?

zdes - pytaj o wszystko czego nie rozumiesz ale tylko pod warunkiem, ze przeczytalas ksiazke i rozumiesz zalozenia diety

gk7 - koktajl mozesz zrobic bez otrebow

betii5 - ja chcialam to bialko kupic wysylkowo ale zarzucilam na allegro w wyszukiwarce swoje miasto i co chce kupic i mi wyrzucilo kupe miejsc, miedzy nimi sklepy internetowe ale zadzwonilam i mozna tam normalnie pojechac i kupic; patrzylam tez u producenta tzn na stronce Ostrowii i kompletnie sie nie oplaca, drozyzna ze szok, co tylko potwierdza sprawdzona teze ze u producenta nie jest taniej dla takich detalistów jak my

Parvati - fajitas pychota, ale nie wiem ciasto bardzo delikatne i ciezko bylo mi odlepic od patelni ale udalo sie, moze powinny byc grubsze, nie wiem ale powtorze: PYCHA

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:08 ----------

Napisane przez cocci

didier- nie iwesz? w środę wieczorem zaczynasz rzygać, a do przytomniści dochodzisz w piątek popołudniu a tak serio - czwartek cały przespałam...

ja dzisiaj teżnie mam ochoty na jedzenie. Piję 3ą kawę za to

jasne to zart byl przeciez a tak na serio to wspolczuje, kto sie maluchami zajal??

[lanka]

Napisane przez mara30

A ja dzisiaj rano przyjrzałam się moim udom i... nie wiem, może ta dieta rzuca się na oczy? Ale w każdym razie wyraźnie widzę mniej cellulitu

To fakt - nawet moj mily (aktualny podrywacz wlasnie ostatnio awansowal z aktualnego podrywacza na milego stwierdzil przy jakiejs okazji (chyba reklamie balsamu antycellulitowego czy innych wymyslow szatana), ze wygladam doskonale i w ogole zadnego cellulitu nie mam

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:12 ----------

Napisane przez agus30

Witam z rana
Nic mi się dziś nie chce robić,kolejny pochmurny dzień i mglisty.
Kawę sączę powolutku.Na zakupy trzeba się wybrać bo w lodówce tylko światło.Dziewczyny czy wy tez tak macie jak ja? W ogóle nie chce mi się jeść z rana,obiad tak sobie a na kolacje jem najwięcej,ale góra do 18 tej. Płyny też na chama wciskam bo pragnienia nie odczuwam.
Za to dziś wielka radość na wadze równiutkie 68kg .Zostawiłam za sobą 18kg .Dukan wywróżył że 68kg 8-go grudnia osiągnę a tu miła niespodzianka bo o miesiąc szybciej.
Ostatnio jakaś rozdrażniona chodzę i poddenerwowana nie wiadomo z jakiego powodu,dzieci po kątach rozstawiam,hmmm.....do @ trochę jeszcze mi czasu zostało,więc nie wiem dlaczego .

Gartuluje Agus30 !!! klask i:

Przechodzisz na II faze czy ciagniesz do tych 65 co w opisie ?

[BogaczKa22]

Zrobiłam sobie test Dukana Wyszło mi, Ze do końca grudnia powinnam być na II fazie i powinnam ważyć 63,3 kg podczas gdy w poprzednich testach upierał się przy 64,4 Przez półtora miesiąca musiałabym więc schudnąć 7 kg Przy moim tempie to raczej niewykonalne Ech... pomarzyć można...

[lanka]

Napisane przez betii5

gratuluję to jest naprawdę sukces.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

WITAM WSZYSTKIE DZIEWCZYNY.Ja zaglądam bardzo rzadko jestem bardzo zapracowana ostatnio,nie mam czasu na nic.Podobnie jak Aguś udało mi się zrzucić już15.500 w trzy miesiace jestem również bardzo szczęśliwa,było 82,600 jest 67,100 według dukana 64 mam osiągnąć do 29 listopada i może się uda.Tak naprawde to jakoś sama czasem nie wierzę że tyle udało się zrzucić.To jest takie przyjemne uczucie pozbyć się tego cięzaru ,dziewczyny naprawde warto być z dukanem i mimo przestojów wagi czy mniejszej utraty wagi trzeba być cierpliwym i nie poddawać się.Muszę przyznać że ja musiałam bardzo rygorystycznie przestrzegać diety bo widziałam że jak zaczęłam zajadać się słodkościami dukan ,chlebkiem,czy muflinkami waga wzrastała,albo zatrzymywała sie na długo ,no cóż każda z nas jest inna ja widać nie mogę szamać wszystkiego co jest dozwolone .W tej chwili dieta nie sprawia mi żadnych problemów i chyba bedę się podobnie odzywiać już cały czas.Pozdrawiam i życze samych sukcesów.

Super!!! Tak trzymaj! Jak to dobrze poczytac, ze u kolezanek takie spektakularne efety! No to to podnosi na duchu!
Zatem niech nikt nie marudzi dzis, tylko wychwala pod niebiosa jak, ile i w jakim czasie schudl! Tak zacznijmy poniedzialek i zobaczycie, ze bedziemy mialy wyniki

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez wiolqn

usmialam sie z samego rana

No ja wlasnie nie kumam tego obrazka. Wytlumacz kolezance drukowanymi literami...

[BogaczKa22]

Napisane przez lanka

No ja wlasnie nie kumam tego obrazka. Wytlumacz kolezance drukowanymi literami...

No, że grypa panuje. Świńska, ptasia czy jaka tam jeszcze

---------- Dopisano o 12:26 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez lanka

Zatem niech nikt nie marudzi dzis, tylko wychwala pod niebiosa jak, ile i w jakim czasie schudl! Tak zacznijmy poniedzialek i zobaczycie, ze bedziemy mialy wyniki

No dobra to ja zacznę:

w 2 miesiące schudłam 6 kg wolałabym ze 2 kg więcej ale dobre i to Oczywiście liczę i czekam na więcej

[wiolqn]

Napisane przez lanka

No ja wlasnie nie kumam tego obrazka. Wytlumacz kolezance drukowanymi literami...

SWINSKA GRYPA

ja to sie zrobilam silikonowa kucharka. Wszystkie foremki juz sobei na silikonie kupilam: do muffikow, keksowke do chleba, na tarte, tortwnice, a w sobote dorwalam najlepsze - maty silikonowe. Mozna nimi wyscielic blaszke, i nic sie nie przykleja. albo wkladam ciasto pomiedzy 2 maty i nie ma problemow z walkowaniem. Jak trzeba piec bez tluszczy to to jest jedyna opcja. W takim jednym sklepie poundlandowym znalazlam.

[agus30]

Napisane przez lanka

Gartuluje Agus30 !!! klask i:

Przechodzisz na II faze czy ciagniesz do tych 65 co w opisie ?

Podciągnę na II fazie do końca listopada,niezależnie od tego ile uda mi się jeszcze schudnąć.A od grudnia,hop na III fazę
Musze wam przyznać,że całkiem nie marzę o ziemniakach, i tych ucztach,ale lampke wina bym wypiła ,ale stosować się do zasad trzeba,może na tej III fazie też troszeczkę zrzucę,byłoby wspaniale.

[lanka]

Napisane przez moni_ca

Ale nie ma to jak pozytywne myślenie.
Załaczam coś na poprawe nastrojuhttp://mrfire.pl/sekret-polskie-napisy-pelna-wersja/ Mam nadzieje że chociarz troszke pomoże

Film jest boski, widzialam go poczatkiem wrzesnia i zmienil moje zycie Polecam wszystkim.

---------- Dopisano o 13:41 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------

Napisane przez gk7

Witam po weekendzie, wszystkim gratuluję wysokich spadków .Ja po czterech tygodniach diety mam za sobą -6,8kg. Wczoraj było jeszcze 0,5kg mniej, ale miałam imprezkę i zaczęły mi się warzywa i sobie pojadłam za dużo. Ale z rezultatu i tak jestem zadowolona. Garderobę wymieniam przed świętami bo też mi spodnie z tyłka spadają. Jeżeli chodzi o samo jedzonko to próbowałam z nowości koktailu i jest pyszny, ale ja jestem przywiązana do chlebka, a jedengo i drugiego w ciągu dnia nie da się połączyć bo za dużo otrębów. Ale dietka jest i tak super.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napiszcie dziewczyny jakim systemem idziecie na II fazie. Ja lece 5/5, ale korci mnie 5/2 czyli 5 dni P i 5 dni P+W, tylko czy nie za mało witamin będzie i czy jak przejdę na III fazę to nie będę tyła? Proszę o wypowiedzi!!!

No siwetnie lecisz!
Ja na II fazie poniedzialek-czwartek proteinki wcinam, a potem piatek-niedziela z warzywkami kombinuje, bo tak mi pasuje. Tempo fajne, nie nudzi sie.

---------- Dopisano o 13:44 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez Didier

lanka - -zarabisty pomysl z tym nadzieniem, tylko strzykawe chyba trza miec ?

No ja nie mam strzykawki, a juz szczegolnie tej do kulinariow, wiec wzielam taki dozownik w ibupromu czy tez panadolu dla dzieci, to wyglada jak strzykawka bez czubka, w sumie tepo zakonczone, wiec robie w muffince dziurke nozem i laduje tym dozownikiem Potrzeba matka wynalazkow

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:44 ----------

Napisane przez wiolqn

SWINSKA GRYPA

ja to sie zrobilam silikonowa kucharka. Wszystkie foremki juz sobei na silikonie kupilam: do muffikow, keksowke do chleba, na tarte, tortwnice, a w sobote dorwalam najlepsze - maty silikonowe. Mozna nimi wyscielic blaszke, i nic sie nie przykleja. albo wkladam ciasto pomiedzy 2 maty i nie ma problemow z walkowaniem. Jak trzeba piec bez tluszczy to to jest jedyna opcja. W takim jednym sklepie poundlandowym znalazlam.

wiolqn ja tez polecialam w silikony, wszystkie kupilam w Robert Dyas po 5 albo 6 funtow sztuka tylko tej maty nie umiem kupic. A moj poudland jest ubogi w silikony. W ogole nigdy nic nie maja. Kupisz kolezance takie 2 maty? I foremek tez... skoro za funta...Bedziemy mialy wymowke zeby na kawusie sie umowic

[wiolqn]

postanowilam przeprowadzic eksperyment. Przez najblizsze 4 tygodnie bede jeszcze na II fazie i bede sie obzerac mieskiem. Kurczak, indyk na okraglo. zminimalizuje dawke nabialu i slodkiego i duzo wody. Jezeli nic nie ruszy to znaczy ze taka mam juz pozostac. zreszta 18 grudnia jade na urlop wiec nie ma sensu sie tam dreczyc i kombinowac i lepiej na III faze przejsc.

[pogodna1]

Witam.Jestem tu nowa ale dieta nie jest mi obca. Wlaściwie cały czas próbuję i nawet schudłam 5 kg ale coś mi się ostatnio duzo grzeszków wkrada, tak że waga stanęła na 66 i waha się po 1 kg w dół i w górę.Poleciłam dietę koleżance i co? wstydu mi narobiła bo schudła 8 kg w 2 mce! Więc i ja się poważnie zabieram do roboty. Mam nadzieję żże z Wami będzie mi łatwiej. Pozdrawiam

[aloes61]

Witam . Za oknem ponuro, deszczowo, i na nic nie mam ochoty a coś trzeba ugotować . Waga u mnie dziś mniejsza 03kg i to mnie cieszy .Pasztet upieczony , sernik zrobiony w lodówce a dalej myślę o obiedzie bo rodzinka też chce jeść . Ja już mam 13,5kg mniej i to mnie cieszy . Waga raz w górę raz w dół ale mnie to nie zniechęca do dalszego dietkowania .Byłam na różnych dietach ale ta jest jeszcze najlepsza . Zawsze zaglądam na forum bo to trochę mobilizuje i człowiek nie poddaje się .
Pozdrawiam .

[eliza40]

Cześć

Ja w sobotę zjadłam kawałek pizzy wypiłam trochę,nocka była ciężka po alkoholu a na wadze rano mniej.Wczoraj na wieczór zjadłam dużo sałatki z brokułu,pomidora ,jajka ogórka i coś tam jeszcze do tego 2 malutkie kawałki ciasta i dziś rano na wadze 2,1 kg więcej niż wczoraj.Wiem,że za dużo zjadłam i to moja wina,ale chyba nie mam siły dalej być na diecie.

[lanka]

Napisane przez eliza40

Cześć

Ja w sobotę zjadłam kawałek pizzy wypiłam trochę,nocka była ciężka po alkoholu a na wadze rano mniej.Wczoraj na wieczór zjadłam dużo sałatki z brokułu,pomidora ,jajka ogórka i coś tam jeszcze do tego 2 malutkie kawałki ciasta i dziś rano na wadze 2,1 kg więcej niż wczoraj.Wiem,że za dużo zjadłam i to moja wina,ale chyba nie mam siły dalej być na diecie.

eliza40 przestan! Zdarzaja sie obsuwy i grzeszki i kilogramy w gore tez. Kazdej z nas. Wytrwalas juz tak dlugo!
Dukan 3 sierpień 76,6 kg
Jest 69,6 kg
Będzie 66 kg
co oznacza, ze brakuje Ci TYLKO 3 KG DO OSIAGNIECIA CELU!!!
Dasz rade! Nie daj sie dolom, zjedz cos pysznego z listy co ci poprawia humor, albo idz sobie cos fajnego kupic w nagrode za te 10 kg, ktore juz zrzucilas. Polepszy ci sie na pewno
I trzymaj sie ladnie dietki az dojdziesz gdzie trzeba,a potem grzecznie na III faze
Masz teraz przechlapane - bede Cie pilnowac

[wiolqn]

Chwalilam sie juz ze kupilam sobei mlynek do kawy? Teraz bede mielic otreby i bede miec make. Czekam kiedy poczta przestanie strajkowac i mi go dostarcza

Nalesnik na slono

- 1,5 lyzki zmielonych otrab owsianych
- 1 bialko
- 2 lyzki naturalnego serka homogenizowanego lub gestego jogurtu 0%
- szczypta soli
- 2 lyzki wody
- 3 krople ciemnego barwnika dla lepszego koloru
- tunczyk w sosie wlasnym
- 30 g sera zoltego light <6%tl
- owoce morza (krewetki etc) lub kawalki kurczaka
- 1 jajko
- sos béchamel (70 gr chudego mleka zagotowanego z 1 lyzeczka skrobii kukurydzianej)
- sol, pieprz, galka muszkatalowa

Otreby wymieszac z sola, bialkiem, serkiem, woda I barwnikiem. Ubijac przez minute do otrzymania masy troche gestszej niz na nalesniki.
Patelnie bardzo dobrze rozgrzac, przetrzec naoliwionym papierem, wylac cale ciasto I smazyc przez okolo 2 minuty, gdy brzegi zaczna sie przypiekac obrucic na druga strone I smazyc kolejne 30s.

Przygotowac sos beszamel. Skrobie wymieszac dokladnei z mlekiem, pogrzewac ciagle mieszajac do zgestnienia (okolo 5 minut). Wylac na nalesnik, posypac przyprawami, tunczykiem, serem, dodac owoce morza (ugotowane lub usmazone), zwinac nalesnik jak na zdjeciu. Wstawic na minute do mikrofali.
Jajko ubic, wylac na nalesnik, zapiec 30s w mikrofali.

Nalesnik po marokansku
2 sztuki

- 3 lyzki zmielonych otrab owsianych
- 2 lyzki serwatki w proszku
- 1 lyzeczka proszku do pieczenia lub lyzeczka sody
- 40 ml cieplej wody
- 1 szczypta soli
- skrobia kukurydziana I serwatka w proszku do podsypania blatu
- ewentualnie aromat

Otreby wymieszac z serwatka, proszkiem, woda. Zagniesc ciasto. Nie powinno byc zbyt twarde ani zbyt klejace. Uformowac 2 kule, przykryc sciereczka i odstawic na 15 minut.
Rozwalkowac na bardzo cienki placek. Smazyc minute na z kazdej strony na bardzo rozgrzanej patelni. Nalesnik mozna przechowywac w lodowce owiniety w recznik papierowy.

Dozwolony w kazdej fazie diety.

[gk7]

Eliza daj spokój musisz dotrwać do końca, już tak niewiele Ci zostało. Ja też mam chwile załamania, chyba jak każdy, ale musimy się wspierać i na spokojnie przejść przez te wszystkie etapy dietki.

[eliza40]

Dzięki dziewczyny.

[alekaz1]

Witam wszystkie dukanki
czytam was caly czas odzywam sie tylko czasami
dzisaj czuje sie wrecz fatalnie,jakos tak slabo i wogule nie tak...
dla tego pozwolilam sobie zjesc jabłko i skubnelam kawalek normalnej bułki..zobaczymy czy cos to da