PRZYSZLE MATKI,ZONY I KOCHANKI rozmowy o ciazy,dzieciach i nie tylko ....

[Sensuel]

Napisane przez alexa1307

No wlasnie wydaje mi sie,ze chodzi mu o dziecko bo po ostatnim liscie ze szpitala jak przeczytal czym to wszystko grozi malenstwu to zaczal wlasnie chodzic z glowa w chmurach,zapytal jak my damy rade jak urodzi sie chore,czy w razie cos podolamy,ze nie ma nam kto pomoc ....ja mu od razu powiedzialam,ze nawet jak urodzi sie chore i jak teraz na skanie nam pokaze,ze cos jest nie tak to ja i tak urodze mojego dzieciaczka i zaden lekarz mnie nie namowi na zabieg,faceci wogole sa jacys z innej planety,chyba nigdy ich nie zrozumie,im sie wydaje,ze nas to nie rusza jak nie zobacza,ze baba placze,wiem,ze bede musiala tak czy siak podjac z nim rozmowe ale jeszcze nie teraz,musze sie najpierw troszke wyciszyc co oznacza,ze musze sobie troszke pomilczec i nie odzywac sie mojego mezulka przez jakis czas az w koncu zatesknimy razem za rozmowa ze soba ,bo w innym wypadku znowu skonczy sie to wszystko afera .

No to sama widzisz,co być może jest jego problemem.Być może dla ciebie to nie jest nic aż tak strasznego,ale ja go rozumiem.Ja osobiście nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało,że moje dziecko jest chore,ale w baaaardzo wczesnej ciąży.Bo w tym tc co ty jesteś to już no niestety,jak dla mnie to jest za późno i cokolwiek miałoby się zdarzyć to on powinien się liczyć z tym,że to dziecko przyjdzie na świat chociażby z tego względu,że to już jest człowiek mający ręce,nogi,twarz i mózg.Musisz z nim w odpowiednim dla ciebie czasie porozmawiać o tym i dodać mu jakoś otuchy,bo ja wierzę że jego może to przerażać.Wiesz...inaczej się patrzy z punktu widzenia kobiety w ciąży,która nosi dziecko pod sercem i ja potrafię ciebie zrozumieć tak samo jak jego.
A tym czasem daj mu czas na przełknięcie tego i sobie na wyciszenie.
A poza tym ja wierzę w to,że leki nie zrobią krzywdy Twojemu dzidziusiowi

[alexa1307]

Napisane przez Sensuel

No to sama widzisz,co być może jest jego problemem.Być może dla ciebie to nie jest nic aż tak strasznego,ale ja go rozumiem.Ja osobiście nie wiem co bym zrobiła jakby się okazało,że moje dziecko jest chore,ale w baaaardzo wczesnej ciąży.Bo w tym tc co ty jesteś to już no niestety,jak dla mnie to jest za późno i cokolwiek miałoby się zdarzyć to on powinien się liczyć z tym,że to dziecko przyjdzie na świat chociażby z tego względu,że to już jest człowiek mający ręce,nogi,twarz i mózg.Musisz z nim w odpowiednim dla ciebie czasie porozmawiać o tym i dodać mu jakoś otuchy,bo ja wierzę że jego może to przerażać.Wiesz...inaczej się patrzy z punktu widzenia kobiety w ciąży,która nosi dziecko pod sercem i ja potrafię ciebie zrozumieć tak samo jak jego.
A tym czasem daj mu czas na przełknięcie tego i sobie na wyciszenie.
A poza tym ja wierzę w to,że leki nie zrobią krzywdy Twojemu dzidziusiowi

Uwierz mi,ze ja tez nie wiem co bym zrobila gdyby sie okazalo,ze moje malenstwo bedzie chore.....ale nie dalabym zrobic mu krzywdy,tak jak by chcieli w razie co tutejsi lekarze,juz jest za pozno....juz nie raz widzialam mojego maluszka....wiec dla mnie czy chore czy zdrowe,bedzie najkochansze pod sloncem i on tez powinien to zrozumiec,bo tu tak naprawde nie ma o czym myslec tak jak on .... dam mu jeszcze troszke czasu a i mi to milczenie dobrze zrobi bo sie nie bede musiala wkurzac mam nadzieje,ze ogarnie sie z tym wszystkim bo jest potrzebny tez nam a nie tylko po to zeby krzatal sie po domu jak duch,
a lepiej powiedz jak tam Twoj maluszek-przedszkolaczek??? lepiej juz Mu troszke??? kurcze teraz tyle tych infekcji,ze nie wiadomo jak sie bronic przed tymi swinstwami.


kobietki a co wogole u ENIGMY???????? cos jej ostatni dlugo tutaj nie widzialam,mam nadzieje,ze z Nia i z jej maluszkami wszystko jest ok,bo z tego co pamietam to Ona bidulka w szpitalu jest,ale dla dobra jej i dzieciaczkow to niech sobie lepiej tam posiedzi,choc na pewno dostaje tam szalu...wiem cos o tym.

[zebra666]

Alexa cieszę się, że do takich wniosków doszłaś i nie zaczynasz wszystkiego od nowa Dziecią by to też pewnie nie służyło- przeprowadzka itd.
Mam nadzieję, że rozmowa z mężem conieco rozjaśni i wtedy będziesz wszystko wiedziała

[Sensuel]

Alexa....no w zasadzie to chyba niby dobrze już.Fisiował pod wieczór,potem go wykapałam i teraz leży w łóżku u siebie i na razie nie wchodzę,więc nie wiem czy śpi.Ale wątpię,bo spał prawie cały dzień
Na infekcje nie ma mocnych zwłaszcza jak dziecko chodzi do przedszkola lub szkoły.Prznajmniej tutaj tak jest.Do póki dziecko nie ma gorączki utrzymującej się kilka dni to nie ma po co z nim iść do lekarza.

[alexa1307]

Napisane przez zebra666

Alexa cieszę się, że do takich wniosków doszłaś i nie zaczynasz wszystkiego od nowa Dziecią by to też pewnie nie służyło- przeprowadzka itd.
Mam nadzieję, że rozmowa z mężem conieco rozjaśni i wtedy będziesz wszystko wiedziała

Kurcze tez mam taka nadzieje tylko dam nam jeszcze troszke czasu a zwlaszcza sobie na wyciszenie sie bo na chwile obecna to i tak jestem jak bomba zegarowa
wiecie co ,wlasnie stanelam na wage i patrze a ja waze juz 62 kilo jestem w szoku i sie oczywiscie bardzo ciesze,ze jednak nadrabiam a raczej wolalabym aby to moje malenstwo nadrabialo tymi kilogramami nawet brzusi mi juz zdazyl troszke nadrobic jutro zrobie sobie zdjecie mojego brzucholka i postaram sie wstawic cos czuje,ze przytyje i to niezle,5 kilo w tydzien a co bedzie dalej

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Sensuel

Alexa....no w zasadzie to chyba niby dobrze już.Fisiował pod wieczór,potem go wykapałam i teraz leży w łóżku u siebie i na razie nie wchodzę,więc nie wiem czy śpi.Ale wątpię,bo spał prawie cały dzień
Na infekcje nie ma mocnych zwłaszcza jak dziecko chodzi do przedszkola lub szkoły.Prznajmniej tutaj tak jest.Do póki dziecko nie ma gorączki utrzymującej się kilka dni to nie ma po co z nim iść do lekarza.

No to tak jak u nas niestety,moje dzieciaki prawie pluca wypluwaly ale lekarz stwierdzil,ze jest ok i nic nie dal nawet na kaszel,tylko,ze moje to juz starsze a Twoj to jeszcze maluszek i biedulek sie pewnie meczy,miejmy nadzieje,ze do jutra mu przejdzie a jak nie ,to ,ze to chociaz taka 3 dniowka i sie skonczy.Niech spi jak najwiecej to mu szybciuchno przejdzie.

[zebra666]

Alexa wspaniale Oby tak dalej

[Sensuel]

Napisane przez alexa1307

Kurcze tez mam taka nadzieje tylko dam nam jeszcze troszke czasu a zwlaszcza sobie na wyciszenie sie bo na chwile obecna to i tak jestem jak bomba zegarowa
wiecie co ,wlasnie stanelam na wage i patrze a ja waze juz 62 kilo jestem w szoku i sie oczywiscie bardzo ciesze,ze jednak nadrabiam a raczej wolalabym aby to moje malenstwo nadrabialo tymi kilogramami nawet brzusi mi juz zdazyl troszke nadrobic jutro zrobie sobie zdjecie mojego brzucholka i postaram sie wstawic cos czuje,ze przytyje i to niezle,5 kilo w tydzien a co bedzie dalej

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------


No to tak jak u nas niestety,moje dzieciaki prawie pluca wypluwaly ale lekarz stwierdzil,ze jest ok i nic nie dal nawet na kaszel,tylko,ze moje to juz starsze a Twoj to jeszcze maluszek i biedulek sie pewnie meczy,miejmy nadzieje,ze do jutra mu przejdzie a jak nie ,to ,ze to chociaz taka 3 dniowka i sie skonczy.Niech spi jak najwiecej to mu szybciuchno przejdzie.

No to czekamy na jakąś fotkę
On gorączki nie ma,dlatego do lekarza dzisiaj nie poszłam z nim.Wymiotował tylko i nie wiem czy to po wczorajszych plackach ziemniaczanych czy jakiś wiruch się przypałętał.Brzuszek go bolał już wczoraj przed 24 i dzisiaj po południu.No nic,zobaczymy jak minie noc i co jutrzejszy dzień nam przyniesie.Kaszle mniej,bo z PL kolega kupił nam nawilżacze na kaloryfery.I mamy po 2 w jadalni i salonie.A u Oskara jest elektryczny....właśnie,le cę go włączyć bo zapomniałam

Tak się najadłam czymś,ale nie wiem czym,że normalnie w szwach pękam.Babkę biało czarną zrobiłam i jest pyszna.

Zebra....przepis w sam raz dla ciebie .Wrzucasz wszystkie produkty do miski i po prostu mixujesz.Mój synek ją robił to i Tobie by wyszła.

[alexa1307]

Napisane przez zebra666

Alexa wspaniale Oby tak dalej

No ja tez kochana mam taka nadzieje,ze teraz kilogramy sie posypia chociaz jak mam wejsc po schodach na pietro to dostaje zadyszki ale to dlatego,ze chyba za szybko przybralam i organizm musi sie przestawic pomalu na sloniatko

---------- Dopisano o 23:09 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez Sensuel

No to czekamy na jakąś fotkę
On gorączki nie ma,dlatego do lekarza dzisiaj nie poszłam z nim.Wymiotował tylko i nie wiem czy to po wczorajszych plackach ziemniaczanych czy jakiś wiruch się przypałętał.Brzuszek go bolał już wczoraj przed 24 i dzisiaj po południu.No nic,zobaczymy jak minie noc i co jutrzejszy dzień nam przyniesie.Kaszle mniej,bo z PL kolega kupił nam nawilżacze na kaloryfery.I mamy po 2 w jadalni i salonie.A u Oskara jest elektryczny....właśnie,le cę go włączyć bo zapomniałam

Tak się najadłam czymś,ale nie wiem czym,że normalnie w szwach pękam.Babkę biało czarną zrobiłam i jest pyszna.

Zebra....przepis w sam raz dla ciebie .Wrzucasz wszystkie produkty do miski i po prostu mixujesz.Mój synek ją robił to i Tobie by wyszła.

To ja tez poprosze o przepis bo nie mam zbyt wiele czasu nigdy na pichcenie i nie zawsze mi wychodzi a jak maluszkowi wyszlo to i mi tez powinno wyjsc

[Sensuel]

Napisane przez alexa1307

No ja tez kochana mam taka nadzieje,ze teraz kilogramy sie posypia chociaz jak mam wejsc po schodach na pietro to dostaje zadyszki ale to dlatego,ze chyba za szybko przybralam i organizm musi sie przestawic pomalu na sloniatko

Ty i słoniątko....zaraz umrę ze śmiechu .Ty chudzina jesteś i do słoniątka to troszkę ci brakuje.To co ja mam powiedziec,a jestem tylko troszke niższa od ciebie .
Alexa,co ty na obiadek dzisiejszy wymysliłaś??Schabik z cebulką?Sprzedaj patent,bo ja schab już mam,ale zero pomysłu na obiad.

[alexa1307]

Napisane przez Sensuel

Ty i słoniątko....zaraz umrę ze śmiechu .Ty chudzina jesteś i do słoniątka to troszkę ci brakuje.To co ja mam powiedziec,a jestem tylko troszke niższa od ciebie .
Alexa,co ty na obiadek dzisiejszy wymysliłaś??Schabik z cebulką?Sprzedaj patent,bo ja schab już mam,ale zero pomysłu na obiad.

A normalnie kochana smaze kotleciki,pozniej smaze cebulke,czasem tez dodaje pieczarki i wrzucam wszystko do garnuszka i dusi sie tam wszysciutko taki wiejski pomysl mojej babci i smakuje duzo lepiej niz taki sam schaboszczak polecam

[MAGiALENA]

dziewczyny... jak Wam pisałam - w tym cyklu zaszaleliśmy, a ja wczoraj dostałam pracę... no i teraż żałuję. dziś rano już nawet próbowałam zrobić test. nic się nie pojawiło, nawet jedna kreska.

[atinas]

Napisane przez MAGiALENA

dziewczyny... jak Wam pisałam - w tym cyklu zaszaleliśmy, a ja wczoraj dostałam pracę... no i teraż żałuję. dziś rano już nawet próbowałam zrobić test. nic się nie pojawiło, nawet jedna kreska.

Kochana bo jeszcze za wcześnie jest. Kiedy masz planowo @?
No a pracy gratuluje Przynajmniej będziesz miała pieniążki jak będziesz w ciąży. Popracujesz 3 miesiące a później Ci będą płacić do końca i nie będą mogli zwolnić bo w naszym stanie to my chronione jesteśmy

[MAGiALENA]

Napisane przez atinas

Kochana bo jeszcze za wcześnie jest. Kiedy masz planowo @?

jeszcze kilka dni. ale ciekawośc była silniejsza.

[Sensuel]

Oj oj .....trzeba było zapytać nas to byśmy ci powiedziały co zobaczysz na teście.Poza tym skąd miałaś wiedzieć,że dostaniesz prace??Test zrób 3 dni po terminie @,tak będzie najlepiej.

[MAGiALENA]

Napisane przez Sensuel

Oj oj .....trzeba było zapytać nas to byśmy ci powiedziały co zobaczysz na teście.Poza tym skąd miałaś wiedzieć,że dostaniesz prace??Test zrób 3 dni po terminie @,tak będzie najlepiej.

oj, bo ja jestem panikara...
ale to, że nawet kontrolnego paska nie było, to chyba nie przez moje siki.

[AgaMili]

Alexa super ze tak to rozegralas Zobaczysz wszystko sie ulozy. A mężowi proponuję wyjaśnić na jakim etapie ciąży jestescie. Powiedz mu że dzidziuś ma już wszystkie narządu wykrztałcone, ma nawet paznokcie On pewnie mysli ze to po prostu płód ktory jeszcze czlowiekiem nie jest. Mozesz mu na youtube pokazac film "niemy krzyk" ktory ukazuje aborcje we wczesnej ciazy a płód ucieka przed ssącym narzedziem, że on czuje, że go boli a lekarz go zabija

Magialena nic nie nie martw, ciesz sie z pracy, zwolnic Cie nie zwolnia jesli bedziesz nadal pracowac w ciazy a i jeszcze maciezynski dostaniesz . No a poza tym to za pierwszym razem przewaznie sie nie udaje zajsc w ciaze wiec cierpliwie czekaj na okres

Alexa, Sensuel zdrowka dla dzieciaczkow, oby im choróbska szybko przeszly

A ja dzis dostałam @, takze juz niedlugo zaczynamy staranka
Mój tż chciał wczoraj ale ja cos czulam ze okres dostane . A on to w ogole sie nie zna na cyklu, kiedy są dni płodne

A powiedzcie mi kiedy są najpłodniejsze dni w cyklu?

[MAGiALENA]

Napisane przez AgaMili

Magialena nic nie nie martw, ciesz sie z pracy, zwolnic Cie nie zwolnia jesli bedziesz nadal pracowac w ciazy a i jeszcze maciezynski dostaniesz . No a poza tym to za pierwszym razem przewaznie sie nie udaje zajsc w ciaze wiec cierpliwie czekaj na okrez

teraz myślę: "oby!".

A powiedzcie mi kiedy są najpłodniejsze dni w cyklu?

jak to mój TŻ powiedział: "to jest wtedy jak masz najbardziej mokro w majtkach?".

[AgaMili]

Magialena no to trzymam

[zebra666]

Sensuel no tak ja tylko takie przepisy preferuję

MAGiALENA nie ma co robic testów wcześniej... Niektórym czasem wychodzą ale to rzadkość. Mnie w dzień spodziewanej @ wyszła ta druga kreseczka bardzo słaba, dopiero powtórzyłam test po 3ech dniach i była wyraźna i mocna.


Boli mnie ząb buuuuu mam na nim opatrunek uciskowy i mi wierci dziure w głowie takim bólem jak przy nadwrażliwych zębach...

[AgaMili]

Acha i Alexa czekam z niecierpliwością na fotki

Zebra wspólczuję bólu zęba

[zebra666]

AgaMili no cuż miałam pecha... to ząb, który był już zrobiony ale dostała się pod plombe krew z dziąsła i odprysnął mi kawałek plomby i znów trzeba było rozwiercać i opatrunek załorzyć... najpierw musi się wygoić i pewnie dlatego tak boli. Mam nadzieję, że nie bezie bolało do następnej wizyty... Pocieszam się, zę przede mną jeszcze 2 albo 3 wizyty... i koniec

[AgaMili]

Matko Zebra jak czytam co piszesz to mnie ciary przechodza, nienawidze dentystow brrr

[Sensuel]

Napisane przez MAGiALENA

oj, bo ja jestem panikara...
ale to, że nawet kontrolnego paska nie było, to chyba nie przez moje siki.

Źle zrobiłaś test.Albo za mało nasikałaś,albo go zalałaś....albo był do dupy .

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez AgaMili

Alexa super ze tak to rozegralas Zobaczysz wszystko sie ulozy. A mężowi proponuję wyjaśnić na jakim etapie ciąży jestescie. Powiedz mu że dzidziuś ma już wszystkie narządu wykrztałcone, ma nawet paznokcie On pewnie mysli ze to po prostu płód ktory jeszcze czlowiekiem nie jest. Mozesz mu na youtube pokazac film "niemy krzyk" ktory ukazuje aborcje we wczesnej ciazy a płód ucieka przed ssącym narzedziem, że on czuje, że go boli a lekarz go zabija

Magialena nic nie nie martw, ciesz sie z pracy, zwolnic Cie nie zwolnia jesli bedziesz nadal pracowac w ciazy a i jeszcze maciezynski dostaniesz . No a poza tym to za pierwszym razem przewaznie sie nie udaje zajsc w ciaze wiec cierpliwie czekaj na okres

Alexa, Sensuel zdrowka dla dzieciaczkow, oby im choróbska szybko przeszly

A ja dzis dostałam @, takze juz niedlugo zaczynamy staranka
Mój tż chciał wczoraj ale ja cos czulam ze okres dostane . A on to w ogole sie nie zna na cyklu, kiedy są dni płodne

A powiedzcie mi kiedy są najpłodniejsze dni w cyklu?

Alexa....nie oglądaj tego filmu!!!!!!!Koszmary murowane do końca życia!!!W LO pokazali nam ten film,a koleżanka miała go na płycie potem.Wtedy jakoś na mnie wrażenia nie zrobiło,aczkolwiek obraz ten mam przed oczami do teraz .Temat aborcji to temat rzeka i nie twierdzę,ze nie powinno jej być wcale,ale do pewnego tygodnia tylko.
Film straszny.Na youtube unikam jak ognia tego typu filmy,bo aż mi się ciśnienie podnosi jak widzę obrazki z nimi.
TŻ też nie pokazuj.To jest film dla dziewczyn,które mają wątpliwości czy ciążę usunąć czy nie.Bo wg mnie też nie jest to film dla tych które to zrobiły,bo mogły by sobie jakąś krzywdę po tym zrobić .

AgaMili.....skoro się już staracie to zacznijcie od końca @ do 14dc.W zależności jakiej długości masz cykle generalnie uważa się,ze w cyklu 28dni dzień ZERO wypada na 14 dc.Ale jak są inne to 14 dni od końca cyklu.Zawsze możecie przytulać się codziennie (jak dacie radę),albo co drugi dzień.Poczytaj też w necie o metodzie billingsa to o śluzie.
Powodzenia

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

Napisane przez MAGiALENA

teraz myślę: "oby!".


jak to mój TŻ powiedział: "to jest wtedy jak masz najbardziej mokro w majtkach?".

Ja jak na mojego TŻ patrzę to mam ciągle mokro w majtkach .
Trzeba sięgnąć dalej niż tylko patrzeć na majtki

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez zebra666

AgaMili no cuż miałam pecha... to ząb, który był już zrobiony ale dostała się pod plombe krew z dziąsła i odprysnął mi kawałek plomby i znów trzeba było rozwiercać i opatrunek załorzyć... najpierw musi się wygoić i pewnie dlatego tak boli. Mam nadzieję, że nie bezie bolało do następnej wizyty... Pocieszam się, zę przede mną jeszcze 2 albo 3 wizyty... i koniec

To co ty masz za dentystę rzeźnika??Ja mam taką lekarkę,że pójście do niej to dla mnie czysta przyjemność.Odkąd chodzę do niej,to stomatolog mi nie groźny.Poza tym rzadko u niej bywam,bo moje zęby na szczęście są mocne

A to dla ciebie.....spróbuj tylko jak czas minie to sprawdź patyczkiem czy ciasto nie oblepia go.Jak tak to dodaj jeszcze ok 10min.Ja musiałam dodać czas,bo mnie się lepiło.
http://www.wielkiezarcie.com/recipe4975.html

[katarzy]

ale namazgrałyście dziewczyny bajka kochana coi tam u ciebie? z tz wszystko wyjasnione? nie martw sie ja ze swoim juz tyle wojen przeszlam ale jakos przetrwalismy.Faceci sa czasami dziwni ale co jak co ale oparcie to ja w nim mam szczególnie teraz.magdialenko ja zrobilam test po tygodniu i wyszly dwie kreski ale nie rob przed terminem@ nie ma co sie na zapas stresowac

[zebra666]

Sensuel dzięki za przepis

A dentyste mam ok tylko pecha miałam:\ no i robi mi akurat teraz z zębami, które mam wrażliwe... wcześniejsze nie bolały raczej... Ale za to ładnie robi- w końcu porządnie zrobię górę do końca

[AgaMili]

Napisane przez Sensuel

Alexa....nie oglądaj tego filmu!!!!!!!Koszmary murowane do końca życia!!!W LO pokazali nam ten film,a koleżanka miała go na płycie potem.Wtedy jakoś na mnie wrażenia nie zrobiło,aczkolwiek obraz ten mam przed oczami do teraz .Temat aborcji to temat rzeka i nie twierdzę,ze nie powinno jej być wcale,ale do pewnego tygodnia tylko.
Film straszny.Na youtube unikam jak ognia tego typu filmy,bo aż mi się ciśnienie podnosi jak widzę obrazki z nimi.
TŻ też nie pokazuj.To jest film dla dziewczyn,które mają wątpliwości czy ciążę usunąć czy nie.Bo wg mnie też nie jest to film dla tych które to zrobiły,bo mogły by sobie jakąś krzywdę po tym zrobić .

A moim zdaniem skoro jej tż ma "takie myśli" to trzeba mu pokazac wlasnie w tym stylu film. Od razu mu przejdzie i pokocha to dziecko które jest w łonie jego kobiety. Bo mężyczna nie potrafi nawiązać więzi między sobą a nienarodzonym dzieckiem. Mój jak byłam w ciąży w ogole nie kumał , nie czuł tego klimatu, a w dniu porodu, gdy wziął córkę na ręce zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i non stop przy niej był, od 7.00 aż do 21.00 gdy minał czas odwiedzin w szpitalu. A później w domu to samo. A ja sie w ciazy balam ze mu nie zalezy

[Sensuel]

Napisane przez AgaMili

A moim zdaniem skoro jej tż ma "takie myśli" to trzeba mu pokazac wlasnie w tym stylu film. Od razu mu przejdzie i pokocha to dziecko które jest w łonie jego kobiety. Bo mężyczna nie potrafi nawiązać więzi między sobą a nienarodzonym dzieckiem. Mój jak byłam w ciąży w ogole nie kumał , nie czuł tego klimatu, a w dniu porodu, gdy wziął córkę na ręce zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia i non stop przy niej był, od 7.00 aż do 21.00 gdy minał czas odwiedzin w szpitalu. A później w domu to samo. A ja sie w ciazy balam ze mu nie zalezy

No nie wiem.Faceci tak mają,że nie współczują ciąży,bo to tylko kobieta może czuć w ten sposób.Mój też jakby był obok,tylko ja go ciągnę do głaskania brzucha itp.Nie można od nich cudów oczekiwać,bo oni tak mają.Oni nawet nie wiedzą co to za ból podczas porodu,bo jak głowa ich boli to są obłożnie chorzy.Z tym niestety trzeba się pogodzić.
Wydaje mi się,że mężowi Alexy nie chodzi oto o czym ty piszesz.Wg mnie on chce to dziecko tak samo jak ona,tylko przeraził się tym co może być dzieciątku po tych lekach jakie alexa bierze,co nie znaczy że on nie chce tego dziecka.A ona to inaczej odczuwa,bo to ona ma brzuch,bo to ona odczuwa ruchy i to ona będzie rodziła.A on jak zobaczy dziecko zdrowe czy chore to i tak pokocha,bo to jest jego dziecko.
No nie sądzę aby okazał się takich chamem,ze ewentualnie wziąłby nogi za pas i uciekł od niej i dzieci.On po prostu się boi i tyle.A to co pisze alexa na swojego TŻ i każda z nas,która jest aktualnie wkurzona na swojego faceta to sama pewnie wiesz jak to jest .
Bo ja wiem.Teraz na szczęście jest OK,ale miałam takie jazdy z moim,że o rozwodzie myślałam i nawet papiery już przygotowane miałam.A pisałam też różne rzeczy.Ona pisze,bo wie że my ją wysłuchamy i wesprzemy,ale ona go kocha i pogodzą się bo inaczej się nie da.
A co do tego filmu to ja bym mu tego nie pokazywała.To może nie wpłynąć na to,że on z miejsca zakocha się w dziecku które ona ma w brzuchu.
Ja tam wierze,że ich bobasowi nic nie będzie,a jemu jeszcze będzie głupio za takie zachowanie .
No chyba,ze ona będzie chciała mu pokazać to co innego.Ja odradzam!Sama nie byłabym w stanie drugi raz go zobaczyć.To jest gorsze niż "oszukać przeznaczenie III"

[atinas]

Matko dziewczyny ale macie tempo i to zawsze jak mnie nie ma

Magialena to trzymać za II kreski kciuki czy za to żeby nie było?

[AgaMili]

Napisane przez Sensuel

No nie wiem.Faceci tak mają,że nie współczują ciąży,bo to tylko kobieta może czuć w ten sposób.Mój też jakby był obok,tylko ja go ciągnę do głaskania brzucha itp.Nie można od nich cudów oczekiwać,bo oni tak mają.Oni nawet nie wiedzą co to za ból podczas porodu,bo jak głowa ich boli to są obłożnie chorzy.Z tym niestety trzeba się pogodzić.
Wydaje mi się,że mężowi Alexy nie chodzi oto o czym ty piszesz.Wg mnie on chce to dziecko tak samo jak ona,tylko przeraził się tym co może być dzieciątku po tych lekach jakie alexa bierze,co nie znaczy że on nie chce tego dziecka.A ona to inaczej odczuwa,bo to ona ma brzuch,bo to ona odczuwa ruchy i to ona będzie rodziła.A on jak zobaczy dziecko zdrowe czy chore to i tak pokocha,bo to jest jego dziecko.
No nie sądzę aby okazał się takich chamem,ze ewentualnie wziąłby nogi za pas i uciekł od niej i dzieci.On po prostu się boi i tyle.A to co pisze alexa na swojego TŻ i każda z nas,która jest aktualnie wkurzona na swojego faceta to sama pewnie wiesz jak to jest .
Bo ja wiem.Teraz na szczęście jest OK,ale miałam takie jazdy z moim,że o rozwodzie myślałam i nawet papiery już przygotowane miałam.A pisałam też różne rzeczy.Ona pisze,bo wie że my ją wysłuchamy i wesprzemy,ale ona go kocha i pogodzą się bo inaczej się nie da.
A co do tego filmu to ja bym mu tego nie pokazywała.To może nie wpłynąć na to,że on z miejsca zakocha się w dziecku które ona ma w brzuchu.
Ja tam wierze,że ich bobasowi nic nie będzie,a jemu jeszcze będzie głupio za takie zachowanie .
No chyba,ze ona będzie chciała mu pokazać to co innego.Ja odradzam!Sama nie byłabym w stanie drugi raz go zobaczyć.To jest gorsze niż "oszukać przeznaczenie III"

No moze masz i racje. Ale o filmie sama Alexa zadecyduje

[atinas]

Ja tam tak jak Sensuel mocno wierzę, że wszystko sie uda. Czasem mówi się dużo dziwnych rzeczy których po czasie się żałuję i człowiek sobie uświadamia, że przecież tak na prawdę to kocha tego człowieka i żyć bez niego nie może.