Rocznik 86 - najbardziej fascynujące kobiety i nie tylko :P część 2

[SilverStorm]

Napisane przez Axaxax

Melduję się w II części wątku. Od razu przepraszam, bo Was ostatnio zaniedbałam. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że byłam strasznie zajęta, od pon do pt od 8.00 do 19.00 w pracy, a w weekendy uczelnia.
Za to dostałam podwyżkę i to nie byle jaką, bo o 300 zł

Gratukuję podwyżki

Napisane przez evangeline

Dziewczynki a tak swoją drogą kupiłam sobie dzisiaj takie masło do ciała - fantastyczne obłędny zapach są w Rossmanie. Planuję dokupić jeszcze waniliowe, uwielbiam takie gadżety

Też dziś kupiłam to masełko i balsam migdałowy
Pachną obłędnie ale chyba nie prędko zostaną użyte (najpierw trzeba się pozbyć zapasów )

[Sweetheart86]

Dziewczęta uspokójcie się Nie było mnie parę godzin, a Wy tyle napisałyście

Ja po pracy zgadałam się z ojcem, bo akurat był na mieście autem i miał mnie podwieźć do domu. Lepsza to perspektywa niż tłuc sie autobusem. A dotarłam dopiero teraz Wymyślił sobie zakupy. Naciągnęłam go chociaż na perfumy i odżywkę w sprayu GliisKura, no i te kolczyki wczoraj upatrzone mi zasponsorował Zawsze jakis plus, mimo, że jestem w domu dwie godziny później.
A dzisiaj umówiłam sie z siostrą na seans filmowy z winem z tej okazji, że jutro dzień wolny. Chyba wcześnie padnę, bo jestem potwornie zmęczona. To wino szybko położy mnie do łóżka
A jutro cały dzień będę się leniła A Wy macie jakieś specjalne plany na ten wolny dzień?

[evangeline]

Napisane przez antunka

Kusisz kobieto, kusisz. Ja też uwielbiam wszelkie mazidła do ciała a szczególnie masła. Ostatnio zakochałam się w maśle kokosowym Bielendy. Ale jak mówisz, że to dobre to koniecznie wypróbuje. Ciemna czekolada i pistacje... ciekawe

kuszę kuszę bo warto

Napisane przez Sweetheart86

A jutro cały dzień będę się leniła A Wy macie jakieś specjalne plany na ten wolny dzień?

jeśli o mnie chodzi, to do południa będą u nas Ci znajomi, którzy dzisiaj przyjadą, a po południu jedziemy do moich rodziców na obiadek wieczorkiem pewnie się polenimy sami w mieszkaniu

[zgadnij_MS]

natee ,Lick The Lollipop Witajcie

Napisane przez Lick The Lollipop

Jak się czuje przyszła mamusia?
Gratulacje

Dziękuje Dziś się czuje uuuuuuuu totalnie lewo... W pracy nuda, a że pracuje w domu, to tylko raz śmignęłam na powietrze i nic nie robiłam, bo nic nie było do zrobienia

Napisane przez Sweetheart86

A mnie na maszynie nauczył szyć dziadek ...

A mnie babcia i mama

Napisane przez patrysiamisia

(...)
A dziś wypłata i może jakieś zakupki chociaż z kaską ciężko bo jak zapłace wszystkie rachunki to niewiele zostaje wiec szaleństwa nie będzie

U mnie niby też dziś wypłata, ale coś jej nie widać

Napisane przez Axaxax

Melduję się w II części wątku. Od razu przepraszam, bo Was ostatnio zaniedbałam. Na swoje usprawiedliwienie mam to, że byłam strasznie zajęta, od pon do pt od 8.00 do 19.00 w pracy, a w weekendy uczelnia.
Za to dostałam podwyżkę i to nie byle jaką, bo o 300 zł

Gratuluje sporej podwyżki Nie powiem, ja to już jestem nieefektywnym pracownikiem przy stałej od 2 lat stawce

Napisane przez biia

(...)
znacie jakiś fajny kalendarz? szukam na 2010 i same badziewia za ogromną sumę :/

Może na all coś znajdziesz, ewentualnie zostają sklepy papaiernicze, ale tam chyba jest ciut drożej...

Napisane przez evangeline

(...) my z TŻ też dzisiaj wypucowaliśmy mieszkanie na błysk, bo wieczorem przyjeżdża do nas znajoma para na małą imprezkę w czwórkę fajnie się zapowiada, bardzo ich lubię (...)

Dziewczynki a tak swoją drogą kupiłam sobie dzisiaj takie masło do ciała - fantastyczne obłędny zapach są w Rossmanie. Planuję dokupić jeszcze waniliowe, uwielbiam takie gadżety

Udanej imprezki a jakie jeszcze są zapaszki do wyboru?? Daj znać czy nawilżają

Napisane przez antunka

(...)
Dzisiaj odpuszczam sobie naukę na rzecz lepienia pierogów Bo ugotowałam barszcz czerwony i mame natchnęło na jedzonko wigilijne. A pierogi uwielbiamy

Moja mamuśka się wymądrzyła i na święta kupuje pierożki w sprawdzonym sklepiku
Chociaż nie musze się setką pierożków bawić

Napisane przez Sweetheart86

Dziewczęta uspokójcie się Nie było mnie parę godzin, a Wy tyle napisałyście

Ja po pracy zgadałam się z ojcem, bo akurat był na mieście autem i miał mnie podwieźć do domu. Lepsza to perspektywa niż tłuc sie autobusem. A dotarłam dopiero teraz Wymyślił sobie zakupy. Naciągnęłam go chociaż na perfumy i odżywkę w sprayu GliisKura, no i te kolczyki wczoraj upatrzone mi zasponsorował Zawsze jakis plus, mimo, że jestem w domu dwie godziny później.
A dzisiaj umówiłam sie z siostrą na seans filmowy z winem z tej okazji, że jutro dzień wolny. Chyba wcześnie padnę, bo jestem potwornie zmęczona. To wino szybko położy mnie do łóżka
A jutro cały dzień będę się leniła A Wy macie jakieś specjalne plany na ten wolny dzień?

Tatuś się postarał

Leże w łóżku, z laptopem na nogach, dodoatkowo jestem po drzemce, więc możecie się wyobrazić jak moge wyglądać
Uratowałby mnie spacer ale za wczesna pora a ja lubie chodzić już tak po 21 tylko trochę strach

[SilverStorm]

Napisane przez Sweetheart86

Dziewczęta uspokójcie się Nie było mnie parę godzin, a Wy tyle napisałyście

Ja po pracy zgadałam się z ojcem, bo akurat był na mieście autem i miał mnie podwieźć do domu. Lepsza to perspektywa niż tłuc sie autobusem. A dotarłam dopiero teraz Wymyślił sobie zakupy. Naciągnęłam go chociaż na perfumy i odżywkę w sprayu GliisKura, no i te kolczyki wczoraj upatrzone mi zasponsorował Zawsze jakis plus, mimo, że jestem w domu dwie godziny później.
A dzisiaj umówiłam sie z siostrą na seans filmowy z winem z tej okazji, że jutro dzień wolny. Chyba wcześnie padnę, bo jestem potwornie zmęczona. To wino szybko położy mnie do łóżka
A jutro cały dzień będę się leniła A Wy macie jakieś specjalne plany na ten wolny dzień?

No to zakupy się udały ^^ A można wiedzieć jakie to perfumy?

[evangeline]

Napisane przez zgadnij_MS

Udanej imprezki a jakie jeszcze są zapaszki do wyboru?? Daj znać czy nawilżają

kochana tutaj masz wątek o tej nowej serii Sweet Secret Farmony - generalnie z grubsza to czekolada, migdały i wanilia

[Sweetheart86]

Napisane przez zgadnij_MS

Tatuś się postarał

Oj tak Ale tylko dlatego, że dzis miał wypłatę

Napisane przez SilverStorm

A można wiedzieć jakie to perfumy?

Lacoste 'Touch Of Pink' Uwielbiam je. Fakt faktem, że do tej pory kupowałam podróby z Federico Mahory Ale tatuś mnie uszczęśliwił oryginałem

[zgadnij_MS]

Ev dziękuje
Sweet to ta Lacosta różowa w smukłym flakonie??

[evangeline]

Napisane przez Sweetheart86

Lacoste 'Touch Of Pink' Uwielbiam je

fajny jest ten zapach, również bardzo mi się podoba

[Sweetheart86]

Napisane przez zgadnij_MS

Ev dziękuje
Sweet to ta Lacosta różowa w smukłym flakonie??

Taka jak w załączniku kochana

Napisane przez evangeline

fajny jest ten zapach, również bardzo mi się podoba

Mam jeszcze jedne perfumki Lacoste - 'Inspirations' (podróba of course) i też są śliczne. W ogóle ja jestem jakimś maniakiem perfumowym Cała półka w łazience zastawiona, aż nie wiadomo czego używać

[zgadnij_MS]

Sweet miałam Dostalam 2 lata temu pod choinke Przyjmeny zapaszek
Ostatnio dostalam coś śmierdzącego w kraciastej oprawie fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjjjjjjjjjj

[zgadnij_MS]

Podobne takie coś

[evangeline]

Napisane przez Sweetheart86

W ogóle ja jestem jakimś maniakiem perfumowym Cała półka w łazience zastawiona, aż nie wiadomo czego używać

ja też jestem maniakiem zapachowym, mam naprawdę już ich całkiem sporo - uwielbiam takie używanie wg nastroju

Napisane przez zgadnij_MS

Podobne takie coś

Burberry

[Sweetheart86]

Napisane przez zgadnij_MS

Ostatnio dostalam coś śmierdzącego w kraciastej oprawie fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjjjjjjjjjj

Ja też kiedyś dostałam smroda. Koleżanka przywiozła mi perfumy z Włoch. Ja sie podjarałam, że będę miała włoskie perfumy... otwieram, wącham i oczywiście "Oj jaki śliczny"... A gorszego smrodziucha w życiu nie wąchałam Pamiętam jak dziś (chociaż to było prawie 5 lat temu): flakonik był czerwony i na nim biały napis 'Charlie'. Eh... normalnie nos mi wykręcało

[Pavlinecka_21]

Napisane przez zgadnij_MS

Sweet miałam Dostalam 2 lata temu pod choinke Przyjmeny zapaszek
Ostatnio dostalam coś śmierdzącego w kraciastej oprawie fujjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj jjjjjjjjjjjj

Czyżby Burberry?
Ależ Wy piszecie! Gdybym ja miała takie tempo, bym w godzinę z 10 stron tworzyła

Oj, perfumy... Te różowe bardzo lubi moja mama Ja obecnie psikam się nałogowo zielonym jabłuszkiem od DKNY, wcześniej Euphoria CK - teraz wydaje mi się, że pachnie inaczej.
I moje marzenie - Bvlgari Nottie Normalnie uwielbiam, ale od jakiś 2 lat poluje bezskutecznie
Tak jak Duende Del Pozo... mmm.... kojarzy mi się z czymś przyjemnym, miękkim, i jednocześnie świeżym, cudeńko, ale też dość ciężko dorwać, jak już to duże, a są niestety b.drogie

Idę jeszcze po kanapkę, wrócę i dalej do pisania - słowo się rzekło - dziś skończę

Ach, jak mi się piwka chce wypić... mam nadzieję, że jutro ktoś z 'moich' przyjedzie, jak nie, kupię i wypiję do lusterka

[antunka]

Ja nawet nie wiem jak pachną te perfumy, wstyd. Ale ja strasznie wybredna jestem i niewiele zapachów mi się podoba więc zazwyczaj zostaję przy sprawdzonych i nic nowego nie szukam.

Zakupy z rodzicami zawsze są fajne. Ja ostatnio poszłam z mamą to oczywiście zapomniałam portfela i mamyśka zafundowała mi sweterek
A wiecie, że dorwałam jeszcze dzisiaj te rajstopy w biedronce Całe dwa kosze do wyboru Już mam zapas na całą zimę.

Jutrzejszy dzień traktuję jak niedzielę. W planach mam odwiedziny dziadka i lenistwo.

[201701251209]

Napisane przez Sweetheart86

Ja po pracy zgadałam się z ojcem, bo akurat był na mieście autem i miał mnie podwieźć do domu. Lepsza to perspektywa niż tłuc sie autobusem. A dotarłam dopiero teraz Wymyślił sobie zakupy. Naciągnęłam go chociaż na perfumy i odżywkę w sprayu GliisKura, no i te kolczyki wczoraj upatrzone mi zasponsorował Zawsze jakis plus, mimo, że jestem w domu dwie godziny później.
A dzisiaj umówiłam sie z siostrą na seans filmowy z winem z tej okazji, że jutro dzień wolny. Chyba wcześnie padnę, bo jestem potwornie zmęczona. To wino szybko położy mnie do łóżka
A jutro cały dzień będę się leniła A Wy macie jakieś specjalne plany na ten wolny dzień?

Jak ja lubię zakupy z ojcem Zawsze na coś go naciągnę. Czasem stówkę odpali i mam kupić co tylko chcę
A mama, to jest sknerus Jak kupię jedną rzecz to tylko mówi, że już starczy. Od wszelkich markowych sklepów trzyma sie z daleka

Plany na jutro są takie, że wybieram się do kuzynki na kawę i plotki. Dziś mnie zapraszała, ale w ogóle nie chciało mi się jechać.

Napisane przez Sweetheart86

Ja też kiedyś dostałam smroda. Koleżanka przywiozła mi perfumy z Włoch. Ja sie podjarałam, że będę miała włoskie perfumy... otwieram, wącham i oczywiście "Oj jaki śliczny"... A gorszego smrodziucha w życiu nie wąchałam Pamiętam jak dziś (chociaż to było prawie 5 lat temu): flakonik był czerwony i na nim biały napis 'Charlie'. Eh... normalnie nos mi wykręcało

U mnie na półce leżą dwa smrody Oto jeden ze śmierdziuchów
http://www.allegro.pl/item746123574_...90zl_50ml.html
No nie mogę się przekonać

Napisane przez Pavlinecka_21

Ach, jak mi się piwka chce wypić... mam nadzieję, że jutro ktoś z 'moich' przyjedzie, jak nie, kupię i wypiję do lusterka

Na piwko zapraszam do siebie. U mnie już z miesiąc czasu w szafce Dębowe stoi i nie mam z kim wypić

[kolciag]

Melduję się, subskrybuję, będę zaglądać... gorzej z pisaniem

Córa znowu chora, magister, kolokwia, praca, kurs... matko, nie jestem tu po to aby wam jęczeć, więc nie będę

Gorąco wszystkie pozdrawiam, jak się wszystko w reszcie ustabilizuje... nadejdzie taki moment, prawda ? ... to mam nadzieję, że będę mogła wreszcie dołączyć spokojnie do dyskusji

Miłej nocki dziewczyny
Trzymajcie się cieplutko

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Napisane przez zgadnij_MS

Podobne takie coś

Aj, muszę się wypowiedzieć... smród smrodem, różne nosy różne opinie... ale moim skromnym zdaniem są to jedne z najbrzydszych flakonów perfum

Kurcze, wiem, żem maniaczka, ale dla mnie flakon jest równie ważny i ma być równie ładny jak perfuma

No, wiadomo, pewnie i niektórym te flachy się podobają hehe

[jojla]

Dziewczyny nowy watek i tempo ekspresowe Piszecie tych postów tyle, że nie nadążam


Z ukochanych zapachów to marzy mi się FLOWER BY KENZO albo KENZO L'PAR POUR FEMME Ale na razie zadowalam się Espritem Life


Sweet no to zakupy z tatą udane


Klociag niech córeczka zdrowieje szybko


Ja jutro tak jak i dzisiaj mam zamiar wygonić choróbsko co się do mnie przyczepiło


Miłego wieczoru

[zgadnij_MS]

kolciag mi już obojetne jaki będzie flakonik, ale żeby pachniało, a nie śmierdziło mi pod nosem Owe Burberry przejęla mama, której ten "zapach" nie straszny

Wole nie myśleć co mi sprezentują w tym roku

[kolciag]

Napisane przez jojla

Klociag niech córeczka zdrowieje szybko

Napisane przez zgadnij_MS

kolciag mi już obojetne jaki będzie flakonik, ale żeby pachniało, a nie śmierdziło mi pod nosem Owe Burberry przejęla mama, której ten "zapach" nie straszny

Wole nie myśleć co mi sprezentują w tym roku

Hehe, a no bo to właśnie tak jest, że ludzie często dają to, co sami by chcieli dostać Ja już nie raz miałam tak trafione prezenty, że szok... stąd wątek wymiankowy

Ja już się wycwaniłam i prosto z mostu walę co bym chciała... Kiedyś mi było wstyd, a teraz basta... trza walczyć o swoje

[zgadnij_MS]

Kolciag dla mnie najlepszy prezent to kasa

[201701251209]

Napisane przez zgadnij_MS

Kolciag dla mnie najlepszy prezent to kasa

Jep
U mnie niestety tylko babcia kasą się rzuca Obowiązkowo kasa wciśnięta w opakowanie od czekolady, albo bombonierkę Dziadek za to się nie szczypie i nie bawi w ceregiele, wkłada do ręki albo kieszeni

[zgadnij_MS]

Ja to już na dziadków nie mam co liczyć...

U nas w zeszlym roku było tak, że rodzice powiedzieli, że mamy kupić co chcemy a oni oddadzą kasę Dla mnie idealnie

W tym roku będzie skromnie z prezentami... Po 1. brak pomysłów, a po 2. jakoś nie mam ochoty na podarunki wszelakie... Brat z bratową dostaną po czekoladce żeby im w boczki poszło

[kolciag]

Napisane przez zgadnij_MS

Kolciag dla mnie najlepszy prezent to kasa

Racja
Kasa kasa kasa... też tak wolę, i kupuję co mi się wymarzy

No dobra, na serio koniec... nauka czeka i jakoś się doczekać mnie nie może

Buzioki

[zgadnij_MS]

Napisane przez kolciag

Racja
Kasa kasa kasa... też tak wolę, i kupuję co mi się wymarzy

No dobra, na serio koniec... nauka czeka i jakoś się doczekać mnie nie może

Buzioki

Przyjemnej nauki

[201701251209]

Napisane przez zgadnij_MS

Ja to już na dziadków nie mam co liczyć...

U nas w zeszlym roku było tak, że rodzice powiedzieli, że mamy kupić co chcemy a oni oddadzą kasę Dla mnie idealnie

W tym roku będzie skromnie z prezentami... Po 1. brak pomysłów, a po 2. jakoś nie mam ochoty na podarunki wszelakie... Brat z bratową dostaną po czekoladce żeby im w boczki poszło

U mnie niestety tylko ze strony mamy żyją dziadkowie. Dobrze, że zdrowie im dopisuje, oby jak najdłużej.
Ja jak nigdy muszę wysilić szare komórki. Zazwyczaj nie kupowaliśmy jakichś szczególnych prezentów, ale w tym roku rodzinka mi sie powiększyła. Musze coś kupić bratu i bratowej Za dobrze z bratową się nie znam, więc nie mam pojęcia z czego by się ucieszyła.

Napisane przez kolciag

Racja
Kasa kasa kasa... też tak wolę, i kupuję co mi się wymarzy

No dobra, na serio koniec... nauka czeka i jakoś się doczekać mnie nie może

Buzioki

Może jakiś bacik motywacyjny?
Miłej nauki

[zgadnij_MS]

Napisane przez Lick The Lollipop

U mnie niestety tylko ze strony mamy żyją dziadkowie. Dobrze, że zdrowie im dopisuje, oby jak najdłużej.
Ja jak nigdy muszę wysilić szare komórki. Zazwyczaj nie kupowaliśmy jakichś szczególnych prezentów, ale w tym roku rodzinka mi sie powiększyła. Musze coś kupić bratu i bratowej Za dobrze z bratową się nie znam, więc nie mam pojęcia z czego by się ucieszyła.

Może jakiś bacik motywacyjny?
Miłej nauki

U mnie brat z bratową są zbyt wymagający i ja już im nic nie kupuje prócz... czegoś slodkiego Szkoda mi wydać kasę, na coś co im nie podpasuje (mamy totalnie różne gusta!)...

Za to rodzinka męża nic nie dostanie (prócz kartki na święta), to następny kłopot z glowy

[Pavlinecka_21]

A ja napisałam 8 stron i jakoś w połowie nawet nie jestem... może zamiast referatu od razu trzeba mi było się za magisterkę brać... ale póki nie padnę twarzą na klawiaturę nie poddam się

Co do prezentów ( jakoś świątecznie się nam zaczyna robić), od rodziców nie dostaje od dawna - wyszli z założenia, że skoro nie spędzam świąt z nimi to mi się nie należy, od dziadków zawsze dostawałam jakieś pieniążki ( kochani), ale w zeszłym roku mama milczała - podejrzewam, że przechwyciła nic mi nie mówiąc ( bo przecież mnie nie było - po co mi ), od koleżanek dostaje małe śmieszne prezenciki, które uwielbiam - np. śmieszną fajansową lalę z różowymi włosami i uśmiechem od ucha do ucha

A ja ogółem lubię robić prezenty - wyszukiwać, grzebać i przetrzebiać sklepy już właśnie w listopadzie A potem lubię je ładnie opakowywać, tak, żeby jak najbardziej cieszyły oko

Akurat TŻet mnie zaskoczył skypowo w trakcie pisania posta i teraz już na prawdę wracam do nauki

[nulka5]

uuuu ale żeście poszalały z pisaniem dzisiaj
ja wróciłam z imprezy i kładę się już spać