Moherowe dinozaury, konserwy i dewotki - Imperium Włóczki Kontratakuje, czyli cz. V

[malinka_86]

Szpiegu - czekam na relację no!

[aniko 23]

Malla ja zawsze sie rozuje..na oko...wychodzi niezle...stara szkola...buzka w dziubek i jazda..wlasnie skonczyl mi sie roz...wiec uzywam szminki bylam dzisiaj w sephorze, ceny mnie powalily, wiec wracam do rossmana

co do tagow...ktos nam to dorzucil chyba...jakies a zreszta sama nie wiem

[malinka_86]

ja dorzuciłam - beret i konserwy co by było tak jakoś ;] bo mi ktoś serdelixa zabrał ;]

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Malinko, po prostu swiat jest niesprawiedliwi, prawo jest niesprawiedliwe i biedna niczemu winna istota trafia spowrotem pod opieke pajaca ktory ja znowu zapomni spod sklepu

Jak mozna doprowadzic malamuta do stanu gdzie pies trzesie sie z zimna, mozna mu policzyc kregi i zebra?

[Malla]

mój jest boski aromat naftaliny

Szpiegu - co się dzieje?

[malinka_86]

Szpieguś - moją opinię znasz

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Malla, pojechalam z TZ na zakupy,... wchodzimy do tesco, przywiazany pies jest. No okej, czasem sie to zdarza...
Wychodzimy pies tam dalej stoi. Pracownica mowi ze pies stoi tu juz 2h. Wlasciciel byl wzywany przez megafon kilkakrotnie. Stwierdzilismy ze poczekamy, jak nikt nie przyjedzie zabierzemy ta bide. Malamut, wychudzony, ze strasznie zniszczona sierscia, ufne, glodne, bidne, ZMARZNIETE (ja sie pytam jakim cudem?), gryzace wlasna smycz. No ale ochrona zadzwonila po straz miejska, ci przyjechali, "Zadzwonimy po eko patrol, jak pies nie ma chipa moga panstwo go brac"... czekalismy z psem ponad 2h... eko przyjechali, pies mial chipa.
Wlasciciel go zapomnial (juz po raz drugi!) spod sklepu Dostanie 200zl mandatu, jezeli nie beda go chcieli eko patrol zadzwoni do mnie i przyjedzie z nim... ale obawiam sie ze nie doczekam sie telefonu. Jesien sredniowiecza z tylka zrobic temu wlascicielowi...

[aniko 23]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Malla, pojechalam z TZ na zakupy,... wchodzimy do tesco, przywiazany pies jest. No okej, czasem sie to zdarza...
Wychodzimy pies tam dalej stoi. Pracownica mowi ze pies stoi tu juz 2h. Wlasciciel byl wzywany przez megafon kilkakrotnie. Stwierdzilismy ze poczekamy, jak nikt nie przyjedzie zabierzemy ta bide. Malamut, wychudzony, ze strasznie zniszczona sierscia, ufne, glodne, bidne, ZMARZNIETE (ja sie pytam jakim cudem?), gryzace wlasna smycz. No ale ochrona zadzwonila po straz miejska, ci przyjechali, "Zadzwonimy po eko patrol, jak pies nie ma chipa moga panstwo go brac"... czekalismy z psem ponad 2h... eko przyjechali, pies mial chipa.
Wlasciciel go zapomnial (juz po raz drugi!) spod sklepu Dostanie 200zl mandatu, jezeli nie beda go chcieli eko patrol zadzwoni do mnie i przyjedzie z nim... ale obawiam sie ze nie doczekam sie telefonu. Jesien sredniowiecza z tylka zrobic temu wlascicielowi...

takiemu to nogi z d u p y powyrywac...ludzie serca nie maja..jak mozna psa "zapomniec" smutne to jak skurczybyk

[Malla]

Co za palant... Prędzej bym zakupów zapomniała zabrać...

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez aniko 23

takiemu to nogi z d u p y powyrywac...ludzie serca nie maja..jak mozna psa "zapomniec" smutne to jak skurczybyk

To za malo! Powinnam byla go brac, na nikogo nie czekac...
Cholerne darmowe chipowanie!

Poza tym tyle godzin?!
No ludzie, nawet zakladajac ze jest mozliwym zapomniec o psie, to wchodzimy do domu, widzimy miski, widzimy brak psa... i co? Chyba przed uplywem 4h mozna sie zorientowac ze chyba sie o kims zapomnialo :/

Nogi mi prawie odmarzly... ciagle widze te jego prawie ze biale smutne oczeta z lekko przekrwionymi bialkami,... obraz nedzy i rozpaczy

[adrijah]

jak się chce, to się sobie nie przypomina przez tyle godzin o psie :/ jeżeli pies był w takim stanie, dlaczego oddali go właścicielowi? ewidentnie źle go traktuje i wygląda na to, że chce się pozbyć

[Malla]

Jakby chciał się go pozbyć, to by go nie chipował :/

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Malla chipowanie w Warszawie jest za darmo (kliniki co miesiac dostaja iles tam chipow, najpierw zuzywaja te za darmo, pozniej placisz 80zl, ale z reguly wyrabiaja sie aby wszystkie psy chipowac miastowymi chipami). Jest to teraz tak popularne jak szczepienie, a szczepic go choc raz musial.

Prawo stanowi tak ze musieli go zawiezc do wlasciciela, nie mogli (skoro pies ma jakis dowod ze czyjs jest) go traktowac jak porzuconego. Dopiero wlasciciel musi powiedziec ze go nie chce.

Moglibysmy go zabrac bez czekania, owszem, ale wyobrazcie sobie (to jak psa traktuje wiele swiadczy o "wlascicielu") co by bylo gdyby ktoregos dnia ten koles mnie spotkal z nim na spacerze? Moglby bez problemu oskarzyc mnie o kradziez...
Przeciez jak byk musi mieszkac niedaleko, bo pies bez kaganca, bez kaganca nie wejdzie ZADEN pies do autobusu (okej, wylaczajac szczenieta i tego typu), wiec musial PRZYJSC, na piechote, do tesco mam 700 metrow, wiec naprawde moglabym go spotkac kiedys. Dlatego trzeba bylo czekac na eko patrol, bo wtedy nie ma ze ukradziony jest wtedy ze adoptowany od eko patrolu.

[Eva ID]

Wcześnie rano, skoro świt i kur zapiał.... kawkę popijam. Miłego dnia

[aniko 23]

witam...pije kawke...za oknem szaruga

[paulina150528]

Napisane przez malinka_86

ja dorzuciłam - beret i konserwy co by było tak jakoś ;] bo mi ktoś serdelixa zabrał ;]

Serdelix jest mój i nie oddam

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Malla, pojechalam z TZ na zakupy,... wchodzimy do tesco, przywiazany pies jest. No okej, czasem sie to zdarza...
Wychodzimy pies tam dalej stoi. Pracownica mowi ze pies stoi tu juz 2h. Wlasciciel byl wzywany przez megafon kilkakrotnie. Stwierdzilismy ze poczekamy, jak nikt nie przyjedzie zabierzemy ta bide. Malamut, wychudzony, ze strasznie zniszczona sierscia, ufne, glodne, bidne, ZMARZNIETE (ja sie pytam jakim cudem?), gryzace wlasna smycz. No ale ochrona zadzwonila po straz miejska, ci przyjechali, "Zadzwonimy po eko patrol, jak pies nie ma chipa moga panstwo go brac"... czekalismy z psem ponad 2h... eko przyjechali, pies mial chipa.
Wlasciciel go zapomnial (juz po raz drugi!) spod sklepu Dostanie 200zl mandatu, jezeli nie beda go chcieli eko patrol zadzwoni do mnie i przyjedzie z nim... ale obawiam sie ze nie doczekam sie telefonu. Jesien sredniowiecza z tylka zrobic temu wlascicielowi...

No durne te ludzie niektóre,ale to nie tyczy sie tylko psów lecz wszelakich zwierzat.Swojego czasu widzialam na osiedlu jak mieszkalismy w bloku,pózną jezienia królika miniaturke biegajacego po podwórku.Jednak skoro "człowiek"potrafi zapomniec(tak tak widziałam dwa takie przpadki na własne oczy)o dziecku w sklepie bo tak zajety był zakupami i przedswiątecznym szałem to mnie juz nic chyba nie zaskoczy.



Dzień dobry kochanePospałam jak za niepamiętnych czasów.Niedziwedz odpalił z rana rajdówke i pojechał,a dzieciaki wstały o 8 rano,ubrali sie i przyszli do mnie"mamusia my wstaliśmy i obejrzymy bajke,ale Ty sobie pośpij".zaskoczyli mnie troszku,wstałam przerazona,ze pewnie szyszki pływaja w akawrium albo własnie gotuja dla mnie zupe smieciowa ale nie-siedzieli grzecznie i ogladali bajke tak jak powiedzieli chyba mi dzieci dorastaja

[aniko 23]

Napisane przez paulina150528

Serdelix jest mój i nie oddam





No durne te ludzie niektóre,ale to nie tyczy sie tylko psów lecz wszelakich zwierzat.Swojego czasu widzialam na osiedlu jak mieszkalismy w bloku,pózną jezienia królika miniaturke biegajacego po podwórku.Jednak skoro "człowiek"potrafi zapomniec(tak tak widziałam dwa takie przpadki na własne oczy)o dziecku w sklepie bo tak zajety był zakupami i przedswiątecznym szałem to mnie juz nic chyba nie zaskoczy.



Dzień dobry kochanePospałam jak za niepamiętnych czasów.Niedziwedz odpalił z rana rajdówke i pojechał,a dzieciaki wstały o 8 rano,ubrali sie i przyszli do mnie"mamusia my wstaliśmy i obejrzymy bajke,ale Ty sobie pośpij".zaskoczyli mnie troszku,wstałam przerazona,ze pewnie szyszki pływaja w akawrium albo własnie gotuja dla mnie zupe smieciowa ale nie-siedzieli grzecznie i ogladali bajke tak jak powiedzieli chyba mi dzieci dorastaja

masz w domu samych facetow na medal

[Nezka07]

Napisane przez aniko 23

takiemu to nogi z d u p y powyrywac...ludzie serca nie maja..jak mozna psa "zapomniec" smutne to jak skurczybyk

Mnie się raz zdarzyło , byłam z koleżanką w sklepie kosmetycznym. Dochodząc do bramy usłyszałam jakieś szczekanie, odwaracam się i widzę mojego psa, który patrzy na mnie z żałosną miną. Całe szczęście, że się przypomniał, bo nie wiem, skąd musiałabym po niego wracać. Cała sytuacja miała miejsce kilka lat temu, od tej pory o psie pamiętam
Ale uważam, że oddawanie komuś psa tylko dlatego, że ma chipa, jest "lekką" przesadą. Przecież jeśli np. stan dziecka wskazuje na to, że rodzice je źle traktują, zaraz podejmowane są jakieś działania. Oczywiście wiem, że porównywanie dziecka do psa jest dość kontrowersyjne, ale chodzi mi o sam schemat. O zwierzęta w ogóle się nie dba. Jest masa przepisów, ale nikt nic nie robi
Tak poza tym, to od dwóch dni jakieś choróbsko nie może się zdecydować, czy mnie atakować, czy sobie odpuścić

[Malla]

Ale to nie jest oddawanie dlatego, że ma chipa, tylko dlatego, że pies jest czyjąś WŁASNOŚCIĄ. Dziwi mnie tylko, że taki ekopatrol nie doniósł na tego gościa za znęcanie się nad zwierzęciem, przecież to nie był jego pierwszy raz, a psu można było wszystkie kości policzyć...

Paula - pilnuj ich, bo niedługo przyprowadzą emo-panny do domu i tyle będzie z rozkosznych dzieciaczków

[paulina150528]

Napisane przez aniko 23

masz w domu samych facetow na medal

jeszce jakas kobitka na medal by sie przydała.

Napisane przez Malla

Ale to nie jest oddawanie dlatego, że ma chipa, tylko dlatego, że pies jest czyjąś WŁASNOŚCIĄ. Dziwi mnie tylko, że taki ekopatrol nie doniósł na tego gościa za znęcanie się nad zwierzęciem, przecież to nie był jego pierwszy raz, a psu można było wszystkie kości policzyć...

Paula - pilnuj ich, bo niedługo przyprowadzą emo-panny do domu i tyle będzie z rozkosznych dzieciaczków

Malla u nas to jakos te patrole nie tak działajaCzesto z Jakubem oglądam Animal Planet i jest tam program o patrolach.Oni sie nie patyczkuja z włascicielami a u nas niestety jeszcze tak.I tu nie chodzi tylko o psy i koty bo to one u nas w kraju sa na pierwszym planie ale o wszystkie zwierzeta.Ludzie sa nieodpowiedzilni i wielu z nich nie powinno miec zwierzat,skoro do takich stanów je doprowadzaja.



Narazie nie boje sie,ze przyprowadza emo potwory "mamo a co to za czarownica" tak reaguja na widok tego gatunku Za innymi sie oglądajaCzęsto podglądaja ze mna zdjecia z wizazu makijazowe i jest taka jedna kobieta (piękna zreszta),która im do gustu przypadła niesamowicie

[Malla]

Oooo która? Jaki typ im się podoba, blondynki jak mama?

[paulina150528]

Malla zawiesiłam sie któregos dnia na makijazu Agi który ma w avku i akurat oni podpatrzyli mówiąc"ale ładna ta Pani" Co śmieszniejsze wolą blondynki ale przezemnie strasznie duzą uwage zwracaja na makijaz(jesli chodzi o kobiety) i a u kobietek-kolezanek na długie włosy

[ameliataka]

Napisane przez aniko 23

witam...pije kawke...za oknem szaruga

u mnie tez szaroooo i kawka za to pyszna.wstalam dop co niedawno ,wczoraj imprezka do 6 rano....dzien dobry,poszuakam tego testu na 1 stronce.mam sie "bać'
????

[Malla]

Paula - To zmykam się przefarbować, może wreszcie będę w czyimś typie ;] Zrobię się na mandarynkę.

ameliataka - nie ma co się bać, moher tkwi we krwi człowieka, trzeba się nauczyć z nim żyć

[Eva ID]

Napisane przez ameliataka

dzien dobry,poszuakam tego testu na 1 stronce.mam sie "bać'
????

Pojadę ostro, a co ! Jak się boisz, toś nie moher !!!

[adrijah]

Wracając do zwierzątek.. mam znajomą, rok młodszą ode mnie, która nie ma faceta i ma strasznie rozwinięty instynkt macierzyński i przenosi to na zwierzęta, ale... ona kompletnie nie umie się nimi zajmować. Żaden chomik/królik/żółw/etc nie przeżył u niej dłużej niż rok. Kilka dni temu pytała mnie czy będę w Wawie, bo znalazła gdzieś klatkę tanią, bo znowu chce królika (ostatniego wykończyła, bo myślała, że to samiczka i nagle coś jej wyskoczyło, myślała, że to krosta i próbowała wycisnąć, okazało się, że to samiec i to jego jajeczka i po tym wyciskaniu zipnął). Niby wiem, że ona na swój sposób o te zwierzęta dba, karmi itd, ale nie potrafi im zapewnić odpowiednich warunków, nie zainwestuje w duże klatki, odpowiednie jedzenie itd, bo po 1 nie ma o tym pojęcia, po 2 ledwo wiąże koniec z końcem, ale ma silną potrzebę opiekowania się kimś/czymś i nie da się jej wytłumaczyć, że nie powinna brać zwierzaka na siłę i że coś robi źle. Próbowałam z nią rozmawiać, że jak ze ścianą. Szkoda mi tych zwierzaków

[paulina150528]

Malla nieee oni wolą naturalny blond a pomarańcze tylko jeść(nie powiem jak reaguja na taki koloryt skóry i nadmierna opalenizne)

Napisane przez Eva ID

Pojadę ostro, a co ! Jak się boisz, toś nie moher !!!

Eva nie strasz

[Malla]

Adrijah - że też jej przy tym nie zagryzł...

Paula - skąd będą wiedzieć, że nienaturalny, wsypiesz mnie? ;]
Kiedy idziesz do fryzjera?



Czy u Was też jest tak szaro i ciemno? Od rana palimy światło w mieszkaniu! Nigdy nie kupię lokum na północną stronę :/

[ameliataka]

Spoko,mohery,świetne nazwy mata,coz za oryginalność .Moher...a dosłownie to nosze berety moherowe i inne na codzień.Kwestionariusz przeczytany,nie do wszystkiego sie zaliczam,aczkolwiek moher w krwi "noszę"....

Na codzień obecnie nie pracyje ani sie nie ucze,szukam swojej drogi,którą mogłabym pójsc,często czuje sie jakbym nie pasowała do tej epoki.codziennosci,Wole starożytność niz nowozytność.
Nie wiem co w życiu chciałabym robic.Macie moze jakąs radę,porade?
Wróciłam o 6 z imprezy urodzinowej,winko było
niedawno wstałam,z godzine,dwie temu.
Pozdrówka

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Malla

Adrijah - że też jej przy tym nie zagryzł...

Paula - skąd będą wiedzieć, że nienaturalny, wsypiesz mnie? ;]
Kiedy idziesz do fryzjera?



Czy u Was też jest tak szaro i ciemno? Od rana palimy światło w mieszkaniu! Nigdy nie kupię lokum na północną stronę :/

u mnie żarówa też zapalona,,

[Malla]

A co takiego porabiałaś do tej pory, w czym jesteś dobra, a w czym nie?