Rozmów Zmierzchomaniaczek i Edwardomaniaczek część IX

[135nudziara]

już raz się zbłaźniłam - pisząc do Jaspera na gg nie powtórzę tego błędu :p
zobaczę jeszcze w szkole jak się ma sytuacja

[smieszka250]

Nudziara, nic ciekawego nie było. Najpierw króciutki filmik - urywki ze Zmierzchu i KwN, potem nagrywane rozmowy z jakiemiś Amerykankami (taka pod 40 lat gadała jaki Zmiezrch jest super, jak to koleżanka jej poleciła i jak się zaczytała i z nastolatkami. A potem w studio rozmowa z jakąś psycholog, O.Jędrzejczak i jeszcze jakąś babką. Psycholożka gadała, że to pranie mózgu nastolatek, a tamte dwie broniły Zmierzchu, że uczy młodych, aby za wcześnie nie iść do łóżka

[135nudziara]

o rany . to dobrze, że nie wstawałam rano . chociaż - można by się uśmiać z rana trochę

[MrsCandy]

Napisane przez 135nudziara

już raz się zbłaźniłam - pisząc do Jaspera na gg nie powtórzę tego błędu :p
zobaczę jeszcze w szkole jak się ma sytuacja

Ee tam ja bym zaryzykowała to, że Jasper nie był zainteresowany to nie znaczy, że ten też.

[smieszka250]

Napisane przez 135nudziara

o rany . to dobrze, że nie wstawałam rano . chociaż - można by się uśmiać z rana trochę

Najbardziej parsknęłam jak Otylka powiedziała, że patrząc na związek Belli i Edwarda możemy nauczyć się z taim poświęceniem kochać inną osobę, czy cos w tym stylu

[AJaLubieCzekolade]

i jak tu sie przyznac, ze sie lubi Zmierzch kiedy on jest nawet na eko-wodach w burger kingu; /
ciekawe co jeszcze wymysla;d

[Aneczka91]

widziałam na necie te wszystki gadżety i nawet burgery ze zmierzchem
ciekawe czy papier toaletowy też niedługo bd ze zmierzchem

[cherry l]

o ja mam ebooka Kate Brian klub niewiniatek
jednak naj naj naj kocham Thomasa Brezine i Meg Cabot
o i jeszcze Serie Niefortunnych Zdarzeń Snicketa

a co do BS jeszcze: było badziewne! to całe zakonczenia a szczegolnie,że" nie zamieszkałem w Bel Air,nie nagrałem płyty" itp itp :/ wkurzyło mnie to strasznie. Następnym razem jak powiecie,że źle sie skonczy cos to nie czytam

ide ogladac dalej Chirurgów

[135nudziara]

ale badziewne, bo: beznadziejne, bez sensu, nie warto czytać, czy:
badziewne, bo nie lubisz smutnych zakończeń?
bo to dwie różne sprawy

Candy - no niby tak, ale bez przesady. jak mamy się poznać, to się poznamy. póki co jeszcze nie jestem na etapie palpitacji serca na jego widok

ps. już powstały majtki z Edwardem pisali o nich tak: "- On chce pić twoją krew! Przynajmniej raz w miesiącu." ż e n a d a
współczuje Robowi.

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez 135nudziara

ale badziewne, bo: beznadziejne, bez sensu, nie warto czytać, czy:
badziewne, bo nie lubisz smutnych zakończeń?
bo to dwie różne sprawy

Candy - no niby tak, ale bez przesady. jak mamy się poznać, to się poznamy. póki co jeszcze nie jestem na etapie palpitacji serca na jego widok

ps. już powstały majtki z Edwardem pisali o nich tak: "- On chce pić twoją krew! Przynajmniej raz w miesiącu." ż e n a d a
współczuje Robowi.

te majtki sa załosne. a ten komentarz do nich o krwi raz w miesiacy jeszcze gorszy; /
dali by juz spokoj z tym Zmierzchem, a teraz bedzie jeeszzcze wiecej. w koncu 2 czesc.

[cherry l]

Napisane przez 135nudziara

ale badziewne, bo: beznadziejne, bez sensu, nie warto czytać, czy:
badziewne, bo nie lubisz smutnych zakończeń?
bo to dwie różne sprawy

Candy - no niby tak, ale bez przesady. jak mamy się poznać, to się poznamy. póki co jeszcze nie jestem na etapie palpitacji serca na jego widok

ps. już powstały majtki z Edwardem pisali o nich tak: "- On chce pić twoją krew! Przynajmniej raz w miesiącu." ż e n a d a
współczuje Robowi.

badziwne bo ma badziewne zakończenie ;P

gadalismy z kuzynką z Irlandii na skype,ja i mama i przed chwilą przyszedł narzeczony,matka kazala mi gadać a ja jestem okropnie nieśmiała..i na mnie nakrzyczała i mnie obgadała przy kuzynce
no nie moja wina!

[135nudziara]

mnie raz jeden jedyny mama ośmieszyła na przyjęciu... potem zrobiłam jej taką awanturę, że już nigdy więcej nie próbowała nic mówić o moich historiach dziecięcych przy TAKIEJ publiczności.

jestem s t u k n i ę t a. ten chłopak...na tym zdjęciu...wygląda jak Edward. moja siostra jak zobaczyła jego zdjęcie od razu to samo mi napisała . ale to tylko na zdjęciu. tylko na zdjęciu. tylko na zdjęciu. TYLKO NA ZDJĘCIU.
no bo przecież nie mam edwardowej obsesji, prawda? wyślijcie mnie jakąś terapię, bo oszaleję.

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez 135nudziara

mnie raz jeden jedyny mama ośmieszyła na przyjęciu... potem zrobiłam jej taką awanturę, że już nigdy więcej nie próbowała nic mówić o moich historiach dziecięcych przy TAKIEJ publiczności.

jestem s t u k n i ę t a. ten chłopak...na tym zdjęciu...wygląda jak Edward. moja siostra jak zobaczyła jego zdjęcie od razu to samo mi napisała . ale to tylko na zdjęciu. tylko na zdjęciu. tylko na zdjęciu. TYLKO NA ZDJĘCIU.
no bo przecież nie mam edwardowej obsesji, prawda? wyślijcie mnie jakąś terapię, bo oszaleję.

aaa moooozesz pokazac zdjeeecieee?; ).

[cherry l]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

aaa moooozesz pokazac zdjeeecieee?; ).

właśnie

[135nudziara]

hmm...prześlę Wam linka na PW, ok?

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez 135nudziara

hmm...prześlę Wam linka na PW, ok?

okej ; )).

[135nudziara]

ahahahaha, dzięki za ocenę czeko
wiadomo, do edwarda trochę mu brakuje, aaaale, coś tam ma

poprawiłaś mi humor tym 3,5

[AJaLubieCzekolade]

No bo cos w nim podobnego jest ; D; ***
ii laaaadny ^^

dlaczego wokol mnie nie ma nikogo podobnego do Edwarda, Jaspera czyyy nawet Emmeta ; <<
tylkoo samiii dziwini?; D.

[smieszka250]

Nudziarko, ja też chcę

[135nudziara]

nie jest jakiś piękny, ale ma w sobie coś fajnego. te włosy i spojrzenie

nikt? ani jeden? beznadzieja. szczerze współczuję. u mnie w gim nie było NIKOGO, na kogo można by sobie popatrzeć, ale tutaj to...aaaach pod tym względem LO jest lepsze

śmieszko - wysłałam

[MrsCandy]

Napisane przez 135nudziara

hmm...prześlę Wam linka na PW, ok?

Ja też chce ja też chce

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez 135nudziara

nie jest jakiś piękny, ale ma w sobie coś fajnego. te włosy i spojrzenie

nikt? ani jeden? beznadzieja. szczerze współczuję. u mnie w gim nie było NIKOGO, na kogo można by sobie popatrzeć, ale tutaj to...aaaach pod tym względem LO jest lepsze

śmieszko - wysłałam

u mnie gimnazjum jest zlaczone z liceum no i jeden fajny nawet jest; pp
ale zaden super piekny czy cos ; p

[135nudziara]

może za rok przyjdą nowi ładniejsi


ahahaa, nagle wszystkie się odezwały :P no, chociaż jakiś ruch w wątku

śmieszko - wydaje mi się, że ma za krótkie włosy na takie potarganie. chociaż JA z chęcią bym potargała . o rany, wyobraźnia mnie poniosła
Candy - przeraziłaś mnie. czyli jednak się NIE przewidziałam. co za masakra

[smieszka250]

Odpisałam
U mnie jest kilku ładnych, ale żebym za kimś szalala, to nie.
Zostanę singielką i już, po co mi facet? i tak nie mam czasu na nic

[MrsCandy]

Napisane przez 135nudziara

może za rok przyjdą nowi ładniejsi


ahahaa, nagle wszystkie się odezwały :P no, chociaż jakiś ruch w wątku

śmieszko - wydaje mi się, że ma za krótkie włosy na takie potarganie. chociaż JA z chęcią bym potargała . o rany, wyobraźnia mnie poniosła
Candy - przeraziłaś mnie. czyli jednak się NIE przewidziałam. co za masakra

Czym Cię przeraziłam?

[135nudziara]

e, ja też już nie szaleję. miałam coś takiego z Jasperem, ale przeszło mi. śmiem twierdzić już nawet, że nie jest ładny
ja też nie mam czasu na nic. ale to tylko i wyłącznie wynik mojego lenistwa. śpię do późna, odkładam wszystko na potem, a później nie wiem za co mam się brać, bo już jest baaaardzo późno. tak jak teraz - powinnam robić lekcje, no ale taaak mi się nie chce
Candy - no bo skoro też mówisz, że podobny, to znaczy, że coś jest na rzeczy. tyle z Was już to potwierdziło. a myślałam, że tylko po protu coś mi się....no, wiecie, tak podświadomie wydawało. ale podobny tylko z twarzy. ma zupełnie inną posturę niż Edward.

[MrsCandy]

Napisane przez 135nudziara

e, ja też już nie szaleję. miałam coś takiego z Jasperem, ale przeszło mi. śmiem twierdzić już nawet, że nie jest ładny
ja też nie mam czasu na nic. ale to tylko i wyłącznie wynik mojego lenistwa. śpię do późna, odkładam wszystko na potem, a później nie wiem za co mam się brać, bo już jest baaaardzo późno. tak jak teraz - powinnam robić lekcje, no ale taaak mi się nie chce
Candy - no bo skoro też mówisz, że podobny, to znaczy, że coś jest na rzeczy. tyle z Was już to potwierdziło. a myślałam, że tylko po protu coś mi się....no, wiecie, tak podświadomie wydawało. ale podobny tylko z twarzy. a zupełnie inną posturę niż Edward.

Nudziarko mam tak samo na nic nie mam czasu, ale przez lenistwo ^^ Zawsze wszystko na ostatnią chwilę muszę przez to robić.
Może to jakiś znak, że jest podobny haha

[135nudziara]

jak powiem koleżance w szkole do kogo jest podobny to chyba mnie trzaśnie . ona już ma po dziurki w nosie moich "wiesz kogo widziałam?!", "ej, oni mają następną lekcję obok nas", itp.
jej się podoba jeden od początku roku. nie powiem, wytrwała jest

Candy - no to nie jestem sama. tak już mam niestety. ciągle odkładam wszystko na później. strasznie tego nie lubię u siebie.

[MrsCandy]

Napisane przez 135nudziara

jak powiem koleżance w szkole do kogo jest podobny to chyba mnie trzaśnie . ona już ma po dziurki w nosie moich "wiesz kogo widziałam?!", "ej, oni mają następną lekcję obok nas", itp.
jej się podoba jeden od początku roku. nie powiem, wytrwała jest

Candy - no to nie jestem sama. tak już mam niestety. ciągle odkładam wszystko na później. strasznie tego nie lubię u siebie.

Hehe ja też zawsze co jakiś krótki czas zawieszałam oko na innym kolesiu
A no ja też nie lubię, ale ale ale co zrobić nie umiem tego zmienić

[cherry l]

Napisane przez 135nudziara

e, ja też już nie szaleję. miałam coś takiego z Jasperem, ale przeszło mi. śmiem twierdzić już nawet, że nie jest ładny
ja też nie mam czasu na nic. ale to tylko i wyłącznie wynik mojego lenistwa. śpię do późna, odkładam wszystko na potem, a później nie wiem za co mam się brać, bo już jest baaaardzo późno. tak jak teraz - powinnam robić lekcje, no ale taaak mi się nie chce
Candy - no bo skoro też mówisz, że podobny, to znaczy, że coś jest na rzeczy. tyle z Was już to potwierdziło. a myślałam, że tylko po protu coś mi się....no, wiecie, tak podświadomie wydawało. ale podobny tylko z twarzy. ma zupełnie inną posturę niż Edward.

ej ja też chciałam!!! :P