Maturzystki 2010 cz. IV - matura to bzdura!

[blue_apple]

Napisane przez Rockinka

fakt, mamy taki w bibliotece, dziękuję za radę i sorry, że dopiero teraz odpisuję.

proszę
najprostsze rozwiązania bardzo często przychodza do głowy najpoźniej

Napisane przez parodia

Ale przypomniała mi się rozmowa z kolegą (P.) o innym (B.). Akurat dzisiaj dziewczynom na wfie opowiadałam.
P: pewnie, przecież on to taki rozciągnięty
ja: mówił, że dosięga głową kolan
P: loda se pewnie sam zrobi

Napisane przez KaasiaaK

widziałam kiedyś na maturze zadanie z redoksami i była cała reakcja i trzeba było dobrać współczynniki.
nie dam sobie ręki uciąć, ale będę przeglądać arkusze to spojrzę na to
i ew. się zapytam za tydzień babki na korkach jak to jest :P

ja też jeszcze będę jutro robiła matury z tego

brawo za biol

Napisane przez mtynai

jak ona np. o nim mówi :" wiesz Martyna, ten mój de.bil zdał prawko. za pierwszym, ale szczęście miał.. on nawet jeździć nie umie, ostatnio nas wiózł na działkę, nie dość, że wolno , wiesz jak to on, flegmatyk, to jeszcze prawie poboczem!" wymiękłam po "ten mój de.bil"

:zbiera szczękę z podłogi:

Napisane przez BeaS

No to z głowy.

nie da się wykuć kazdej reakcji na pamięć
tzn. da, ale jaki to ma sens?

już spytalam koleżanek chodzących na korki - ze schematów reakcji, i to tych uczy się na pamięć.

Napisane przez mtynai

a moja baba od wf-u NIGDY (jak mnie już szósty rok uczy), nie pokazała nam czegokolwiek.

Moja też
jak dobrze, że już nie muszę patrzeć na nią

nasza kiedyś chciała coś pokazać "ojej dziewczynki, ja nie mogę, X pokaż!"

Napisane przez parodia

U mnie właśnie miesiąc. A semestr dla maturzystów kończy się tam 20ego któregoś, przed świętami. Więc zaraz będzie miesiąc

Zakomunikowałam mamie, że za dwa tygodnie uderzam na Warszawkę panika: "dziecko kochane, ty nigdy pociągiem nie jechałaś, tatuś cię zawiezie do Łodzi i wsadzi do pociągu, bo przecież nigdy tam nie byłaś"

bardzo fajnie wam zrobili, że skończy się semestr wcześniej u mnie pewnie przed feriami, czyli w styczniu, więc drugi semestr będzie miał 2,5 miesiąca, z czego odjąc święta... cóz. nie moj problem.

no to fajnie

Napisane przez star15

Kupiłam buty, ale częściowo zamszowe. Jak mi przemokną to się zachlastam. Ale nic innego nie było, na skórzane nie mam wystarczająco dużo kasy.
Tż przeciągnął mnie też po fajnych second hand'ach. Boże, jak dobrze mieć faceta,który lubi zakupy

i to jeszcze w sh moj sie nie da namowic

moze nie przemokną, skoro częściowo zamszowe
cieple?

Napisane przez star15

Wypatrzyłam Taką fajną białą koszulę z żabotem. Ale najpierw muszę znaleźć gruby brązowy pasek, żeby ją w talii ścisnąć, bo jest luźna, a ja mam taką wizję z paskiem właśnie Jak znajdę pasek, to ją kupię.

a jak ktoś Ci wykupi?!

----------
hej żbikkkiiii...

późno wczoraj wróciłam, ale w końcu wyszłam z domu w piątek... trochę się wyluzowałam, portfel wychudziłam...

ale za to się nie wyspałam

mam prośbę, żebyście mi powiedziały o ktorej każda będzie w Warszawie i gdzie wysiada ?

[mtynai]

Marta, my się zobaczymy w pt wieczorem to się ugadamy na sb
ja się dopasuję.

nocuję w akademiku PW,nie wiem gdzie i nie wiem którym
ale jakoś dotrę.

proponuję spotkanie pod Pałacem Kultury.


idę;*

[Karmenka]

Napisane przez mtynai

proponuję spotkanie pod Pałacem Kultury.

Pasuje.

Ja muszę jeszcze połączenia sprawdzić.
Bo nie wiem czy będę nocować czy wracam wieczorem .

No raczej na Centralnym wysiądę jak pod Pałacem mamy się spotkać

[magdolena]

Napisane przez mtynai

Marta, my się zobaczymy w pt wieczorem to się ugadamy na sb
ja się dopasuję.

nocuję w akademiku PW,nie wiem gdzie i nie wiem którym
ale jakoś dotrę.

proponuję spotkanie pod Pałacem Kultury.


idę;*

To sie dogadajdzie z ktorej strony palacu:P

[BeaS]

Napisane przez parodia

Zakomunikowałam mamie, że za dwa tygodnie uderzam na Warszawkę panika: "dziecko kochane, ty nigdy pociągiem nie jechałaś, tatuś cię zawiezie do Łodzi i wsadzi do pociągu, bo przecież nigdy tam nie byłaś"

Może sama przyjedziesz autem? Powinni się wyrobić z wykonaniem plasticzka.

Napisane przez mtynai

idę do geoo <333

Do geo poszłaś?

Napisane przez KaasiaaK

Beata, że niby Ty się obijasz? To co ja mam o sobie powiedzieć ;>
trzeba zacząć brać z Ciebie przykład

Napisałam, że koniec obijania i to jest właśnie ten koniec.
Już się nie obijam.

Bierz przykład, bierz. haha

Napisane przez blue_apple

nie da się wykuć kazdej reakcji na pamięć
tzn. da, ale jaki to ma sens?

już spytalam koleżanek chodzących na korki - ze schematów reakcji, i to tych uczy się na pamięć.

mam prośbę, żebyście mi powiedziały o ktorej każda będzie w Warszawie i gdzie wysiada ?

Ale ja nie mówiłam nic o wykuciu się reakcji. Trzeba po prostu kojarzyć co z czego powstaje.

Rano. Wyjadę może o 4:00. Żartuję oczywiście.
Szczegóły będą później na gadu.

[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

Pasuje.

Ja muszę jeszcze połączenia sprawdzić.
Bo nie wiem czy będę nocować czy wracam wieczorem .

No raczej na Centralnym wysiądę jak pod Pałacem mamy się spotkać

no ok, bo żeby żadna z was nie musiała czekać jak piczka jakaś, to ja się dopasuje i wiem, że po Justynę to pewnie pójdę na ten centralny, po Beatę pewnie pod stadion, no, tylko żebyście godziny podały i w ogóle

Napisane przez mtynai

Marta, my się zobaczymy w pt wieczorem to się ugadamy na sb
ja się dopasuję.

nocuję w akademiku PW,nie wiem gdzie i nie wiem którym
ale jakoś dotrę.

proponuję spotkanie pod Pałacem Kultury.


idę;*

sponio

albo Złote Tarachy.

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

no ok, bo żeby żadna z was nie musiała czekać jak piczka jakaś, to ja się dopasuje i wiem, że po Justynę to pewnie pójdę na ten centralny, po Beatę pewnie pod stadion, no, tylko żebyście godziny podały i w ogóle



sponio

albo Złote Tarachy.

Nie-e.

Gdzie nas zabieresz na zakupy?

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Nie-e.

Gdzie nas zabieresz na zakupy?

dlaczego nie ?


jeszcze nie wiem, bo w końcu nie wiem co chcemy kupować
musimy to uzgodnić :-P

i tez to ile czasu nam to zajmie, po wiecie.. nie wiem jak Wy, ale ja bede głodna (dla odmiany )

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

dlaczego nie ?


jeszcze nie wiem, bo w końcu nie wiem co chcemy kupować
musimy to uzgodnić :-P

i tez to ile czasu nam to zajmie, po wiecie.. nie wiem jak Wy, ale ja bede głodna (dla odmiany )

Bo gdzie indziej. Ale nie będę pisać na wątku.

Jak to co? Sukienki na studniówkę.

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

no ok, bo żeby żadna z was nie musiała czekać jak piczka jakaś, to ja się dopasuje i wiem, że po Justynę to pewnie pójdę na ten centralny, po Beatę pewnie pod stadion, no, tylko żebyście godziny podały i w ogóle

Ja nigdy nie czekam jak piczka
Odnajduje się w nowym terenie

Napisane przez blue_apple

i tez to ile czasu nam to zajmie, po wiecie.. nie wiem jak Wy, ale ja bede głodna (dla odmiany )

Ja też, ale to jak zwykle

Napisane przez BeaS

Jak to co? Sukienki na studniówkę.

Znając siebie pewnie i tak nie kupię

[Aneczka91]

jeśli mowa już o sukienkach to już któraś z was już ma ?

[BeaS]

Napisane przez Karmenka

Znając siebie pewnie i tak nie kupię

Znając mnie też nic nie kupię, ale chociaż poszukam, żeby mieć spokojne sumienie.

Ale ja mam już wizję sukienki, więc jak nie znajdę to płakać nie będę. Uszyję.

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Jak to co? Sukienki na studniówkę.

no, tyle to wiem ale nie wiem, czy w "zwykłych" sklepach, sieciowkach tez chcemy patrzeć?
bo do tego Nadarzyna to jest kawałek drogi ;D
wiec jesli i to i to, to trzeba jakos sprytnie to zorganiozowac.
a jeszcze jak jedzenie, picie.... () i inne takie, to wiecie

Napisane przez Karmenka

Ja nigdy nie czekam jak piczka
Odnajduje się w nowym terenie

Ja też, ale to jak zwykle

Znając siebie pewnie i tak nie kupię

dobra, to zostawie Cie na pastwe losu

juz sie balam ze bede sama wygladniała bo tu sie wszyscy odchudzają.

ja tez

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:19 ----------

Napisane przez BeaS

Ale ja mam już wizję sukienki, więc jak nie znajdę to płakać nie będę. Uszyję.

sama ?

joke

mi nie ma kto

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

no, tyle to wiem ale nie wiem, czy w "zwykłych" sklepach, sieciowkach tez chcemy patrzyć?
bo do tego Nadarzyna to jest kawałek drogi ;D
wiec jesli i to i to, to trzeba jakos sprytnie to zorganiozowac.
a jeszcze jak jedzenie, picie.... () i inne takie, to wiecie

sama ?

joke

mi nie ma kto

Zdaję się na Twój plan.

Nie sama. Moje umiejętności krawieckie kończą się na szyciu ubranek dla lalek. xD

[Karmenka]

Napisane przez blue_apple

dobra, to zostawie Cie na pastwe losu

juz sie balam ze bede sama wygladniała bo tu sie wszyscy odchudzają.

ja tez

Naprawdę ?

Ja nie, chociaż powinnam

Napisane przez BeaS

Nie sama. Moje umiejętności krawieckie kończą się na szyciu ubranek dla lalek. xD

Też kiedyś szyłam dla barbi

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Zdaję się na Twój plan.

Nie sama. Moje umiejętności krawieckie kończą się na szyciu ubranek dla lalek. xD

o jaa
spytam potem kogos uswiadomionego czy cos tam dojeżdza w ogóle.
najwyzej na piechte pojdziemy


to i tak lepiej niż moje
szkoda ze uszycie tyle kasy pochlania... a poza tym, jak sie nie ma nikogo zaufanego
jeszcze wizji mojej nie zrozumie i co wtedy


---
ile nas bedzie?

[parodia]

Napisane przez Karmenka

Już zagrożenia wystawiają w was ?

bodajże do końca następnego tygodnia. Coś takiego mówiła babka od matmy, bo planuje parę wystawić

Napisane przez blue_apple

mam prośbę, żebyście mi powiedziały o ktorej każda będzie w Warszawie i gdzie wysiada ?

Jak się ogarnę jutro, to polukam w połączenia pkp

Napisane przez BeaS

Może sama przyjedziesz autem? Powinni się wyrobić z wykonaniem plasticzka.

Jakbym zdała we wtorek to może, może... Trochę bym się bała tej Warszawki i już widzę reakcję rodziców

[blue_apple]

Napisane przez Karmenka

Naprawdę ?

Ja nie, chociaż powinnam

Też kiedyś szyłam dla barbi

no



oo mamo, następna

barbie, to ja tylko wlosy obcinalam

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

ile nas bedzie?

Martyna, G. Martyny, Ty, Karolina, Justyna, ja i A. ode mnie.
Chyba że jeszcze ktoś reflektuje?

Napisane przez parodia

Jakbym zdała we wtorek to może, może... Trochę bym się bała tej Warszawki i już widzę reakcję rodziców

No przecież o tym mówię, że jak się sprężą to wyprodukują Twój plastik.

Napisane przez blue_apple

barbie, to ja tylko wlosy obcinalam

Dlaczego?

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

Martyna, G. Martyny, Ty, Karolina, Justyna, ja i A. ode mnie.
Chyba że jeszcze ktoś reflektuje?

Dlaczego?

ode mnie nie

dlaczego tylko obcinałam wlosy, czy dlaczego je obcinalam ?

[BeaS]

Napisane przez blue_apple

dlaczego tylko obcinałam wlosy, czy dlaczego je obcinalam ?

To drugie.

Jakieś voodoo czy coś? Joke

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ----------

Idę do książeczek.
Jednak nie wychodzę dziś nigdzie. więc pouczę się trochę.

Może wpadnę później.

[blue_apple]

Napisane przez BeaS

To drugie.

Jakieś voodoo czy coś? Joke

haha
dlatego samego co Ty ubranka szyłaś

[parodia]

Napisane przez blue_apple

haha
dlatego samego co Ty ubranka szyłaś

Ja też im tylko włosy robiłam... Od małego miałam strach przed igłą i nitką

----------------
Nie będzie mnie już dzisiaj

[blue_apple]

Napisane przez parodia

Ja też im tylko włosy robiłam... Od małego miałam strach przed igłą i nitką

----------------
Nie będzie mnie już dzisiaj

haha, teraz też boisz się igły i nitki?
ej, bo nitki są faktycznie takie straszne


masz ta 18 dziś?
BAW SIĘ DOBRZE ŻBIKU STARYYYY!

[parodia]

Napisane przez blue_apple

haha, teraz też boisz się igły i nitki?
ej, bo nitki są faktycznie takie straszne


masz ta 18 dziś?
BAW SIĘ DOBRZE ŻBIKU STARYYYY!

Nie, ale guzika bym nie umiała przyszyć

TAAAAK
Żbik jest tu jeden z najmłodszych
Jeszcze mi wyschnie czerwień na paznokciach i mykam...

[KaasiaaK]

Napisane przez star15

Wypatrzyłam Taką fajną białą koszulę z żabotem. Ale najpierw muszę znaleźć gruby brązowy pasek, żeby ją w talii ścisnąć, bo jest luźna, a ja mam taką wizję z paskiem właśnie Jak znajdę pasek, to ją kupię.

ee tam ja bym bluzkę brała, a potem się nad paskiem zastanawiała

Napisane przez blue_apple

brawo za biol

bardzo fajnie wam zrobili, że skończy się semestr wcześniej u mnie pewnie przed feriami, czyli w styczniu, więc drugi semestr będzie miał 2,5 miesiąca, z czego odjąc święta... cóz. nie moj problem.

danke szyn, normalnie aż się ucieszyłam

bez sensu tak... bo potem będą szaleć z spr., żeby oceny były, a do matury się uczyć trzeba ;///

Napisane przez BeaS

Napisałam, że koniec obijania i to jest właśnie ten koniec.
Już się nie obijam.

że się wcześniej obijałaś? kobieto to jak u Ciebie wygląda tak obijanie to ja dziękuję xD

Napisane przez blue_apple

i tez to ile czasu nam to zajmie, po wiecie.. nie wiem jak Wy, ale ja bede głodna (dla odmiany )

ja zawsze jak jeżdżę z koleżanką do W-wy, to pierwsze co robimy to do ZT do BurgerKinga

[star15]

Napisane przez blue_apple

o jaa
spytam potem kogos uswiadomionego czy cos tam dojeżdza w ogóle.
najwyzej na piechte pojdziemy


to i tak lepiej niż moje
szkoda ze uszycie tyle kasy pochlania... a poza tym, jak sie nie ma nikogo zaufanego
jeszcze wizji mojej nie zrozumie i co wtedy


---
ile nas bedzie?

Ja się postaram,mnie weźcie pod uwagę, jajajajajajajaja!

[BeaS]

Potrzebuję germanistki, żeby mi sprawdziła poprawność gramatyczną.

Napisane przez parodia

Nie będzie mnie już dzisiaj

Baw się dobrze. i ... chowaj du.pę.

Napisane przez KaasiaaK

danke szyn, normalnie aż się ucieszyłam

że się wcześniej obijałaś? kobieto to jak u Ciebie wygląda tak obijanie to ja dziękuję xD

Kasia, czyżbyś znała się dobrze na niemieckim?

No wcześniej obijałam się, głównie z biologią, co mnie zaczęło denerwować. Robiłam wszystkie inne rzeczy, a biologię zawsze zostawiałam na koniec, bo było najwięcej z niej. I to się kumulowało, i kumulowało, a ochota na nadrobienie tego była coraz mniejsza, dlatego koniec obijania się i odkładania biologii.

Napisane przez star15

Ja się postaram,mnie weźcie pod uwagę, jajajajajajajaja!

O, to i Martyna.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

A tak w ogóle to jestem w szoku.
Cały dzień uczyłam się botaniki, a teraz zrobiłam trochę matmy (1/3, bo robię 3 działy jednocześnie xD teraz zrobiłam jeden z nich), angielski i niemiecki.
Ale mnie wzięło.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Przepisałam ten niemiecki na kompie i ładnie sformatowałam.

Sprawdzi któraś?

Edit: Nie odzywa się żadna to idę stąd. Poczytam.
Ale już nie edukacyjne książki.
I pójdę spaaać.
Dobranoc.

[effciaa16]

ostatnio znalazłam fajny translator. Beata może tak sobie sprawdź *klik* . Może to Ci jakoś pomoże.

jestem wyczerpana.
Zrobiłam sobie rano z biologii i zawsze coś do przodu, jutro dokończę.

[Karmenka]

Hej.
Przyszły dziewczyny i piekłyśmy gofry.
A M. przyniosła winko domowe

I jak ją odprowadzałyśmy to w jakoś tak wszystkie okularki serca miałyśmy na oczach