Choć do ślubu czasu moc, my gadamy dzień i noc - PM 2011, cz.IV

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

A teściowie z Łukaszkiem właśnie pojechali. Kładę się spać. I witam w nowym wątku!

[Kasiulenkowo]

PIERWSZA PIERWSZA w ten niedzielny ranek

i zacznę o d całuska dla każdej wizażanki

[Mustique]

to i ja witam- jako druga!

za całuska dziekuję- i oddaję!

pogoda dziś pod psem! wiedziałam że tak bedzie bo okna wczoraj umyłam!

[elunka88]

Witam i ja w tej nowej cudaśnej części i na wstępie proszę o kciukasy około 11.30...byłam wczoraj tak zajęta Grzesiem że nie zdążyłam się pouczyć

Uciekam zaraz do szkoły.....Do poczytania wieczorem

[hecate5]

Ja własnie wstałam bo musze sie spakowac. O 10 mam autobus do Krk. W ogole sie nie wyspałam w domu. Mama mi własnie robi herbatke. Ide sie napic

[Mustique]

Napisane przez elunka88

Witam i ja w tej nowej cudaśnej części i na wstępie proszę o kciukasy około 11.30...byłam wczoraj tak zajęta Grzesiem że nie zdążyłam się pouczyć

Uciekam zaraz do szkoły.....Do poczytania wieczorem

kciukasy będą trzymane! of course!

[ma.ko]

Napisane przez T'ai

ma.ko a nie pantera?[/COLOR][/B]

A być może hihi

Napisane przez JennyAniolek

Ma.ko - ciasto wyszło bardzo dobre, tylko następnym razem ciut więcej fanty dodam dla smaku A jutro jak Ci się zechce to powrzucaj przepisy na bloga

Poprzeglądam jeszcze trochę stary wątek, moze znajdę jakieś przepisy i też zmykam spać. Dobranoc

Cieszę się, że ciastoi obre. Muszę upichcić w przyszły weekend
A przepisy wrzucę później
Nasz blog wygląda swietnie dobra robota

Napisane przez hecate5

Oj mój tata kiedys dostał tak spręzyna w czoło az mu szwy załozyli i to bez znieczulenia i jak jakis czas potem wbil sobie pile bosha w noge bardzo głeboko to za cholere nie dal sie zszyc i tak chodzil z ta noga rozcieta owinieta pielucha bo tylko to jako tako tamowało krew. Raz wrócił i miał pełno krwi w bucie, mieso mu wisiało ale nie dał jej zszyc
:
ma.ko, T'ai to była podobno puma

O qrcze, to ładne Twój tato miał przeboje. Ale coś w końcu dał sobie zrobić z ta noga??
Aż mnie boli jak czytam.
A złapali w kopńcu to coś biegające po Polsce? hihi

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;15286628]A teściowie z Łukaszkiem właśnie pojechali. Kładę się spać. I witam w nowym wątku![/QUOTE]
I jak się udał wieczór?

Napisane przez elunka88

Witam i ja w tej nowej cudaśnej części i na wstępie proszę o kciukasy około 11.30...byłam wczoraj tak zajęta Grzesiem że nie zdążyłam się pouczyć

no to trzymamy

Ja dziś wstałam o 7 i poszłam z mamą do kościoła na 8. Już dawno nie byłam i jakoś tak musiałam pójść, a Grzesiek i tak pęwnie nie będzie chciał iść. Zaraz postaram się wrzucić na bloga moje najlepsiejsze przepisy a później wezmę się za zaległe notatki

[MiciaKicia]

Witam Was
Dzisiaj juz nie tak slonecznie jak wczoraj a mialam isc z TZ na rower...
Kciuki dla kazdej ktora potrzebuje Częstujcie się




Kasiulenkowo cosTy tak wczesnie wstala olabogaaaa

[ma.ko]

Jenny wklejam te moje przepisy na bloga, ale chyba jakaś niekumata jestem. W archiwum wyskakują, a w przepisach wcale nie zwiększa się ich ilość

Gdybyś mogła, to popraw proszę i powiedz jak to robić, żeby było dobrze

[niunia32]

cześć!!

przyszłam się przywitać i uciekam do pracy miłej niedzieli

[ma.ko]

Napisane przez niunia32

cześć!!

przyszłam się przywitać i uciekam do pracy miłej niedzieli

Tobie też miłej momo pracy

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ----------

Napisane przez ma.ko

Tobie też miłej momo pracy

Przepisy powrzucane, teraz czas na notatki.

Do poczytania.

[karolinusienka]

Dzien dobry i sie juz wczoraj nie zalapalam na stary watek ehhh

Poznanie rodzinki super super ludzie nawet nei czulam, ze to ktos obcy jest chcielismy pojechac z Piotrka chrześniakiem do kina, ale niestety nie udalo sie, bo jak zobaczylismy jakie kolejki to zrezygnowalismy i poszlismy do maca i kfc ja zjadlam salatke a chlopaki po ff i frytach i kuuuusili i kuuusili ale ja sie nie dalam

wrocilismy do domu a tam kolacja az sie do siebie usmiechnelismy wypilismy po herbacie i zostawilismy starszych samych a my sie sami ze soba zajelismy i tak nam czas zlecial do 1 nad ranem mialam zostac u Piotrusia ale pozniej bysmy wysluchiwali od jego mamy, fochy by walila itp wiec wrocilam do domu. ale ogolnie zaliczam wieczorek do bardzoo udanych

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

A ja wstałam właśnie-dzień dobry wizażanki
Jak się udał wieczór? Super. Gadali i gadali i gadali do 2.30. Nagadać sie nie mogli. Szkoda tylko,że tak malo zjedli,bo z mamą naszykowałyśmy żarcia jak głupie.

[karolinusienka]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;15287569]A ja wstałam właśnie-dzień dobry wizażanki
Jak się udał wieczór? Super. Gadali i gadali i gadali do 2.30. Nagadać sie nie mogli. Szkoda tylko,że tak malo zjedli,bo z mamą naszykowałyśmy żarcia jak głupie.[/QUOTE]
bo ja nie w temacie tesciow mialas na kolacje??

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

karolinusienka tak tak. Przyjechali w odwiedziny do mnie z Łukaszkiem moim.

[T'ai]

Napisane przez hecate5

ma.ko, T'ai to była podobno puma

właśnie miałam na myśli pumę a napisałam pantera

Napisane przez elunka88

Witam i ja w tej nowej cudaśnej części i na wstępie proszę o kciukasy około 11.30...byłam wczoraj tak zajęta Grzesiem że nie zdążyłam się pouczyć

Uciekam zaraz do szkoły.....Do poczytania wieczorem

Napisane przez ma.ko

Ja dziś wstałam o 7 i poszłam z mamą do kościoła na 8. Już dawno nie byłam i jakoś tak musiałam pójść, a Grzesiek i tak pęwnie nie będzie chciał iść. Zaraz postaram się wrzucić na bloga moje najlepsiejsze przepisy a później wezmę się za zaległe notatki

no mój Piotrek się nawrócił chyba bo dziś też na 12 idzie, ale ja nie mam siły

wróciłam ledwo co z tego Elbląga, a nie wyspałam się jak nie wiem co
całą drogę lało masakrycznie, wycieraczki na 2 chodziły, ale jakiś taki dzień mam że jak wariat jechałam trochę w drodze powrotnej i wszystich wyprzedzałam
w McDonaldzie wypiłam kawkę i zjadłam frytki (nie ma to jak zdrowy początek dnia )

ja wczoraj siedziałam samotna w domu ale dziś wieczorkiem z pewnością sobie odbiję

kurcze właśnie się dowiedziałam że sąsiadka starała się o dziecko 2 lata od odstawienia tabletek bo wszystko się rozregulowało
troszku się zmartwiłam, ale powtarzam sobie ciągle (a przynajmniej próbuję) że każda ma inny organizm
niektóre nie mogą zajść, a nigdy nie brały tabletek

[MiciaKicia]

Napisane przez karolinusienka

Dzien dobry i sie juz wczoraj nie zalapalam na stary watek ehhh

Poznanie rodzinki super super ludzie nawet nei czulam, ze to ktos obcy jest chcielismy pojechac z Piotrka chrześniakiem do kina, ale niestety nie udalo sie, bo jak zobaczylismy jakie kolejki to zrezygnowalismy i poszlismy do maca i kfc ja zjadlam salatke a chlopaki po ff i frytach i kuuuusili i kuuusili ale ja sie nie dalam

wrocilismy do domu a tam kolacja az sie do siebie usmiechnelismy wypilismy po herbacie i zostawilismy starszych samych a my sie sami ze soba zajelismy i tak nam czas zlecial do 1 nad ranem mialam zostac u Piotrusia ale pozniej bysmy wysluchiwali od jego mamy, fochy by walila itp wiec wrocilam do domu. ale ogolnie zaliczam wieczorek do bardzoo udanych

nooooo to super Nie taki diabeł straszny

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Napisane przez T'ai

kurcze właśnie się dowiedziałam że sąsiadka starała się o dziecko 2 lata od odstawienia tabletek bo wszystko się rozregulowało
troszku się zmartwiłam, ale powtarzam sobie ciągle (a przynajmniej próbuję) że każda ma inny organizm
niektóre nie mogą zajść, a nigdy nie brały tabletek

o matko... az sie zaczelam bac..

[karolinusienka]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;15287626]karolinusienka tak tak. Przyjechali w odwiedziny do mnie z Łukaszkiem moim.[/QUOTE]
no to super, ze sie wieczorek udal do mnie (na szczescie badz nie szczescie) przyjada dopiero w drugi dzien swiat BN

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

T'ai każdy ma inny organizm i każdy inaczej na te tabletki reaguje,także nie przejmuj się na zapas
karolinusienka nie martw sie,bedzie dobrze!

[MiciaKicia]

Dziewczyny.. Napisalam Mu, ze daje nam ostatnia szanse. Nie mam sily juz z nim byc... Nie pasuje do mnie jego charakter.. Przez to te klotnie... Mam dosc... Powiedzialam ze albo bedzie dobrze albo to koniec.. szkoda ze jego odpowiedz to tylko "ok luz"

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

MiciaKicia jakby mi facet na takie ultimatum napisał "OK luz" to bym chyba od razu napisała mu czy zadzwonila i wyzwała od najgorszych i powiedziała,że nie chcę znać. Straszny luzak z niego. Ale Ci mówię,życie go kiedyś nauczy. Tylko znając życie bedzie juz za późno na zmiany.

[T'ai]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;15287893]T'ai każdy ma inny organizm i każdy inaczej na te tabletki reaguje,także nie przejmuj się na zapas
[/QUOTE]

dlatego mówię że sobie wmawiam że każda jest inna
i w końcu teściowa przepowiedziała mi synka, więc...

MiciaKicia a pisałaś że wczoraj było dobrze

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

T'ai skoro teściowa przepowiedziała synka to na pewno będzie. Teściowe to są czarownice i wiedzą co gadają. (joke of kors)

[senira666]

witam w ten piekny niedzielny poranek
T'ai - masz przepieknogo kicura, bardzo podobny do mojego

[MiciaKicia]

Napisane przez T'ai

dlatego mówię że sobie wmawiam że każda jest inna
i w końcu teściowa przepowiedziała mi synka, więc...

MiciaKicia a pisałaś że wczoraj było dobrze

bo bylo dobrze. Było nawet swietnie... ale dzis od samego rana sie poklocilismy... Roznią nas nasze priorytety... Np dla mnie wazny jest chociazby wypad na rower RAZEM dla Niego nie.. dla niego to TYLKO wypad na rower..

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Wczoraj to wyszlo na to nawet ze spedzimy we 2 romantycznego sylwestra na plazy.. sami wsrod szumu fal ..

[lula177]

czesc laseczki worilam wlasnie z kosicola, popijam kawke i znowu biore sie z nadrabianie ale u mnie paskudna pogoda;/ deszcz pada i wogole zimno jest bardzo;/

[T'ai]

Napisane przez senira666

witam w ten piekny niedzielny poranek
T'ai - masz przepieknogo kicura, bardzo podobny do mojego

no proszę Mały ma brata bliźniaka

Napisane przez MiciaKicia

bo bylo dobrze. Było nawet swietnie... ale od samego rana sie poklocilismy... Roznią nas nasze priorytety... Np dla mnie wazny jest chociazby wypad na rower RAZEM dla Niego nie.. dla niego to TYLKO wypad na rower..

jak tak piszesz o nim to ja nie wiem czy on WAS serio traktuje...
może potrzebuje kogoś żeby czasem gdzieś wyjść, przytulić się raz na tydzień, zjeść pizzę i pobzykać...
a do tego nie potrzeba żony
nie wiem, musicie się zastanowić bo potem są takie akcje jak u Piotra brata (póki co decyzja o rozwodzie z zawieszeniu ale latają do poradni małżeńskiej )

[isabele]

Cześć Dziewuszki

Właśnie wstałam

Miłego dnia życzę

[karolinusienka]

Napisane przez MiciaKicia

Dziewczyny.. Napisalam Mu, ze daje nam ostatnia szanse. Nie mam sily juz z nim byc... Nie pasuje do mnie jego charakter.. Przez to te klotnie... Mam dosc... Powiedzialam ze albo bedzie dobrze albo to koniec.. szkoda ze jego odpowiedz to tylko "ok luz"

nie skomentuje.....

albo powiem: przemysl to czy chcesz byc z takim chlopakiem....

[Mustique]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;15288057] Teściowe to są czarownice i wiedzą co gadają. (joke of kors)[/QUOTE]

o muszę mojej teśiowej taki tekst przy najbliższej okazji zasunąć!

Micia- przykro mi to stwierdzić ale na męża i ojca w żadnym wypadku sie nie nadaje. tak jak pisze Honolinka- zycie go nauczy. ale ważne żeby tobie tego życia nie zmarnował. ja wiem że obydwoje jesteście młodzi, ale czasem i młodość ma granice!