|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4351 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
I też piję, choć mam na liście produktów zabronionych przez lekarza.
|
|
|
|
|
#4352 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Kropko, chyba od razu się wstrzeliłam. Tym bardziej, że dostałam te dzieciaki, gdy miały po 7 lat, takie ufne maluchy
Na pewno łatwiej jest ogarnąć dzieci pełno i niepełnosprawne gdy są 7latkami, a zdecydowanie trudniej już nawet 10 latki. Ale wówczas nasze rozmowy całkiem inaczej wyglądały, z czasem stawały się i stają coraz poważniejsze (no, może po prostu dotyczą coraz poważniejszych spraw).Co do maniactw pijacko-żywieniowych Żrę (bo inaczej nie określę tego, co wyczyniam) maniacko mandarynki.
|
|
|
|
#4353 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15283000]Kropko, chyba od razu się wstrzeliłam. Tym bardziej, że dostałam te dzieciaki, gdy miały po 7 lat, takie ufne maluchy
Na pewno łatwiej jest ogarnąć dzieci pełno i niepełnosprawne gdy są 7latkami, a zdecydowanie trudniej już nawet 10 latki. Ale wówczas nasze rozmowy całkiem inaczej wyglądały, z czasem stawały się i stają coraz poważniejsze (no, może po prostu dotyczą coraz poważniejszych spraw). [/QUOTE]Tzn. masz predyspozycje. To dobrze. Dużo radości z tej pracy Ci życzę.
|
|
|
|
#4354 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Hej! Tu mama majowo-czerwcowa 2009
Przesyłam pozdrowienia dla wszystkich Mam, a szczególnie ciepło pozdrawiam Margo80 Ja też miałam termin na ten dzień i dokładnie wtedy urodziłam moją PatiJaGaaaa, doskonale Cię rozumiem i rozumiem też Kropkę Mimo, że odkąd skończyła 2 miesiące śpi sama w pokoju w swoim łóżeczku, nie miała nigdy kolek, w nocy budziła się tylko 2-3 razy a teraz 1 raz lub wcale to kompletnie nie mogę się zorganizować. Raz w tyg. przychodzi mi mama sprzątać i gotować, raz w tyg. wywozimy dziecko do teściowej a wybieranie się z dzieckiem na spacer zajmuje mi 40 minut Ale te 2 miesiące, kiedy budziła się niby tylko 2-3 razy to były masakryczne dla mnie płakałam, że się budzi, nie chciała zasnąć po jedzeniu - musiałam ją ululać na rękach i jak odkładałam to był znowu płacz była przewinięta, nakarmiona, powinna leżeć w łóżeczku i zasnać - a tak nie było. Dopiero jak podrosła to zaczęła zasypiać w łóżeczku zaraz po karmieniu. JaGaaa, ja też jak myję włosy to mam dziecko ze sobą nic na to nie poradzę mam obsesję, że woda będzie szumieć, a ja nie usłyszę jak się zakrztusi czy coś Niektóre mamy to poprostu panikary![]() Zazdroszczę takim osobom jak Kropka, które umieją tak zajmować się dzieckim Co do karmienia piersią i wiszenia cały dzień na cycu, to ja mam w domu wagę dla niemowląt. Ważę przed karmieniem i po cycu i widzę ile zjadła. Jak np. zjadła tylko 30 ml (a powinna np. 120 ml) to dorabiałam jej mleka, dokarmiłam butlą i miałam spokój na jakieś 3 godz. Ale to co Kropka napisała, że 3 letnie dziecko wciąż na cycu, to zdecydowanie coś nie halo Edytowane przez Seona Czas edycji: 2009-11-14 o 21:26 Powód: dopisek |
|
|
|
#4355 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Widzę,że ten wątek jest zdominowany przez niejaką kropkę i jej "wielbicielki..".Jak się sama przekonałam to nie jest wątek dla wszystkich mam majowo-czerwcowych ale jedynie tych zaakceptowanych przez niejaką kropkę ,która lubi postawić tę przysłowiową kropkę nad ,,i".. i jak sama napisała wczoraj w jakimś poście nie lubi byc miła dla osób,korych nie lubi i tak też postępuje.
Polecam link do wątku,który tylko potwierdza jak bardzo konfliktowa,złośliwa,niet olerancyjna,zadziorna i nerwowa potrafi być kropka. https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...6#post14967616 Zainteresowanym polecam powyższą lekturę.. a kropce herbatke z melisy,żeby nie obgryzała paznokci .Ja również żegnam się z tym wątkiem,wiec prosze o wykreślenie mnie z listy majowych mam,poszukam bardziej przyjaznego i otwartego towarzystwa.Myślałam,że dowiem się tu czegoś mądrego ale poziom wątku mnie rozczarował bo często,,głupota" poucza tu o ,,mądrości'.Żegnam i lecę do przyjemniejszych zajęć bo w końcu okres ciazy ma być przyjemnością![]() ![]() .Pocieszajcie się,słodżcie sobie i piejcie z zachwytu skoro taki fałszywy sposób bycia wam odpowiada.Ja poszukam czegoś na wyższym poziomie..
Edytowane przez Zieelonooka Czas edycji: 2009-11-14 o 21:15 |
|
|
|
#4356 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Ja powoli znikam dziewczynki... Idę zobaczyć, co jest w tv i przytulić się do TŻ
![]() Dobrej nocki!!! |
|
|
|
#4357 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Seona - ja też rozumiem panikę mamy.
Sama sprawdzałam czy młody oddycha, gdy spał przychodziłam zerknąć czy mu się klatka rusza, czy jest ciepły itd. Ale np. nie rozumiem karmienia do szkoły podstawowej albo tego, że należy wpaść w lament, bo dziecko nie śpi. Dlaczego matce przeszkadza, że dziecko w dzień mało śpi? Jeśli nic mu nie jest i sobie po prostu leży, dlaczego to jest problem? Dlaczego trzeba nosić i na siłę usypiać? Poważnie pytam. Albo dlaczego mama nie może iść siku, gdy jest z nim w domu sama? I co by było gdyby nie karmiła cycem? Kto by jej przygotował mleko? A tak z innej beczki - co się dzieje w nocy? Mama nie śpi, czuwa całą noc? Co do karmienia - to podzielam akurat Twoje podejście. Jeśli mały jest głodny, uważam że lepiej dokarmić, niż męczyć dziecko i siebie godzinami, czy nosić go cały dzień przy cycu. Ale tu to się nawet boję odezwać, bo teraz jest taki nacisk na karmienie piersią, że strach buzię otworzyć. ![]() /Kiedyś na innym wątku napisałam, że nasze pokolenia piły byle jakie mleko w proszku i jakoś żyjemy, więc panika niepotrzebna, zwłaszcza że dziś mleka są dobre i można naprawdę kupić wartościowy produkt. A że wcześniej pisałam o tetrze, to jakaś panna przyczepiła się do mnie, że jestem niekonsekwentna, bo jeśli zamierzam wydawać kasę na drogie mleko w proszku to muszę! też logicznie (jej zdaniem) wydawać kasę na pampersy, bo inaczej to bez sensu. I w ogóle dostało mi się za samo to, że śmiałam zauważyć fakt istnienia na świecie zdrowych ludzi, którzy cycka nigdy nie kosztowali. Bo przecież jak nie karmi, to wyrodna jest i tyle. A mleko w proszku to trucizna jest. Dosłownie padło zdanie "nie zamierzam truć mojego dziecka chemią". / Może ja myślę inaczej, bo miałam spokojnego malucha w domu. Młody nie darł się bez przyczyny, nie nosiliśmy go ciągle. Nie jadł też z piersi, więc odpadał problem braku pokarmu i głodnego brzuszka. Jeśli nie mógł zasnąć i marudził, wystarczyło włączyć muzę i z młodym na rękach chwilę potańcować - dziecko odjeżdżało. Gdy był większy wszystko robił z nami, siedział na meblach gdy robiłam kanapki, albo na podłodze gdy obierałam ziemniaki i "pomagał". Gdy odkurzałam, jeździł mi na odkurzaczu. Gdy już siedział, nie miałam dylematu co z nim zrobić gdy szłam się kąpać, a rodzice byli w pracy na II zmianie, bo brałam młodego ze sobą i kąpaliśmy się razem, siedział mi na kolanach po prostu. /Może nie powinnam tego pisać, bo dzisiaj to chyba pod molestowanie podchodzi. No i pewnie też stąd moje podejście, że ja nie mogę dziecka nosić na rękach godzinami, moje nadgarstki nie mają takiej opcji. No i kolejna sprawa - ja po porodzie 18 maja, na początku czerwca idę do pracy. Mam zlecenie i każdego miesiąca przez kilka dni mnie nie będzie w domu. Dziecko musi więc jeść z butelki (nawet moje mleko) i być z dala ode mnie przez kilka godzin - siła wyższa. I jakoś to się musi stać, nawet jakby miało kolki czy było marudne.Co nie zmienia faktu, że jest to moje i tylko moje zdanie i nikt nie musi mi przytakiwać. Nie obdarzyłam mam, o których pisałam żadnymi inwektywami, wyraziłam niezrozumienie dla tematu i zdziwienie, po prostu. Zresztą przy okazji tego, że pisałyśmy o naszych babkach. A śmiem przypuszczać, że one też miały dzieci marudne, kolkowe, ulewające itd. To chyba nie jest wynalazek naszych czasów? ![]() Ps. Jak ten czas zasuwa. Dopiero co robiłaś test. Pozdrowienia dla Ciebie i Twojej małej. ---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ---------- Cytat:
Dobranoc... I wszystkim pozostałym też dobranoc.
Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-11-14 o 21:53 |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4358 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
I trzeba je ponosić, potulić. Mamie przeszkadza, że dziecko nie śpi w dzień, bo wtedy najczęściej płacze Naprawdę podziwiam takie dzieci, które leżą sobie, nie płaczą, nie trzeba ich nosić, wystarczy włączyć karuzelę i spokój. A w nocy mamy śpią, gdy dziecko śpi Ale niektóre dzieci w nocy urządzają takie jazdy, że masakra - np. dziecko moich sąsiadów. Od 2-4 rano ciągły płacz. Ma już 8 miesiecy Naprawdę zazdroszczę, że Twój Brat był takim grzecznym dzieckiem i umiałaś nim się tak zajmować i na wszystko miałaś czas. Bardzo mi się podoba co napisała JaGaaa: Cytat:
Dla mnie ciągłe przewijanie, przebieranie, karmienie, bekanie, ulewanie, przewijanie, przebieranie, karmienie i bekanie i tak w kółko jest tak męczące że mimo, że nic innego nie robię cały dzień to jestem śpiąca i zmęczona Teraz i tak jest lepiej niż przez te pierwsze 2 miesiąceKażde dziecko jest inne, tak jak napisała Zielonooka. Cytat:
Jak leży sama to płacz.
|
|||
|
|
|
#4359 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Oglądałam ostatnio program o kobiecie,która miała sześcioro dzieci i do tego urodziła ośmioraczki
Istna masakra...ja chyba nie dałabym rady...(psychicznie oczywiście). Jeden wielki płacz...Program trwał godzinę,zmęczyłam się samym oglądaniem I potem pomyślałam sobie,że przy tej czternastce dzieci jedno maleństwo to jest "pestka" Cieszę się,że nie będę miała ośmioraczków szajajaba podziwiam i życzę wszystkiego naj W mojej rodzinie jest dwójka chorych dzieci,są kochane Jestem tutaj na forum od niedawna i nie mogę zrozumieć dlaczego niektóre osoby atakują kropkę Każdy ma prawo do swoich przekonań,a przecież kropka nic nikomu nie narzuca,a nawet nie próbuje przekonywać do swoich racji... ![]() Zieelonooka z przyjemnością Cię żegnam |
|
|
|
#4360 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#4361 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
baaaardzo dziękuję
tak się składa, że mam to cudo (prezent od teściowej). nie korzystam codziennie, ale nie ukrywam, że gdy mam ochotę na placki ziemniaczane, wrzucam składniki i po 30 sekundach mam gotową masę do smażenia, bez tracenia czasu na tarkę. świetnie wyrabia też ciasto na pierogi. ![]() myślę, że sprawdzi się przy dziecku - zupki, soczki - zdrowe, naturalne i gotowe w chwilę. właśnie czekam na książkę do tej maszynki, z przepisami dla maluszków. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15283000]Co do maniactw pijacko-żywieniowych Żrę (bo inaczej nie określę tego, co wyczyniam) maniacko mandarynki.[/QUOTE]taaaak, mandarynki ![]() Szaja - boski ten stolik chyba pokażę go małżowi, żeby mi zakupił ![]() Cytat:
![]() Cytat:
czuję się natomiast urażona Twoimi słowami, wrzucona do worka z etykietką "niski poziom" i "głupota", choć w tym sporze właściwie nie zabierałam zdania. [...] tu chciałam coś jeszcze dodać, ale się powstrzymałam. i niech tak zostanie. co do zajmowania się dzieckiem cały czas - mam taki plan, że dziecko od początku będzie miało swój pokój, swoje łóżeczko itp. pokój dziecka będzie zlokalizowany na górze, nasza sypialnia też, ale już kuchnię mam na dole. nie wyobrażam sobie styuacji, że nie schodzę w ogóle na dół, bo nie zostawię dziecka ani na chwilę samego. w mojej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie elektroniczna niania, którą wszędzie ze sobą zabiorę, będę mogła "podsłuchiwać" dzidka . u znajomych świetnie sprawdził się model z detektorem oddechu. detektor zadziałał raz przy każdym dziecku, stawiając ich w nocy na równe nogi, a jednocześnie pomógł dziecku, które na dźwięk alarmu, zaczęło na powrót oddychać i skończyło się tylko na strachu.pewnie, że to wszystko teoria, dobry plan, a rzeczywistość może być zupełnie inna. ale to wszystko dopiero się okaże ![]() pewnie żadna z nas nie będzie się kurczowo trzymać rad wyczytanych w poradnikach czy gazetkach, ale ja chciałabym ustawić rozkład dnia dziecka wg. "Zaklinaczki dzieci". możecie się śmiać.
|
||
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4362 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Margo, czy wy piszecie o robocie kuchennym czy o jakimś innym cudzie?
Wykropkowało, nie mogę się połapać Mnie nieco martwi, że dziecię nie będzie miało teraz swojego pokoju. Mamy 50m2, ale to jest pokój, kuchnia, łazienka i przedpokój. Ale w perspektywie mamy przeniesienie się do 2pokojowego mieszkania, więc może przed jesienią/zimą się uda? W ogóle to taka głupia, przykra w sumie sprawa, ponieważ czekamy na mieszkanie, w którym obecnie mieszka taka starowinka. I broń Boże nie życzymy jej śmierci! Po prostu owa pani jest naprawdę wiekowa, ponad 80lat, i niestety - to jest mieszkanie, w którym są piece, trzeba palić, mieć węgiel (co z tego, że 1 piętro), trzeba mieć siły na to. Druga rzecz - pani ma silne oznaki demencji starczej, i o ile z jednej strony żal mi jej, tak po ludzku, to z drugiej - boję się, że kiedyś narobi problemów (albo nam - to kamienica mojej mamy, albo sobie) - podpali coś (ciągle grzebie w wylocie kominowym, takim wewnętrznym), zaleje mieszkanie, przewróci się w nim i nikt nie będzie o tym wiedział (bardzo niechętnie otwiera komukolwiek). Do tego niedowidzi, zaczyna mylić ludzi, nie poznawać ich... Ogólnie sytuacja jest smutna. Tym bardziej, że ta pani ma i córkę, i wnuczkę, które traktują ją jak śmiecia W Wigilię (!) owa córka, mająca naprawdę DUŻO pieniędzy (biznesłumen tzw.) zawlekła ją po szybkiej kolacji do domu, bo przecież nie będzie 2 dni świąt zajmowała się matką staruszką A dzień przed Wigilią ja, myjąc schody, wprowadzałam starowinkę do mieszkania, bo mimo zapalonego światła kobieta nic nie widziała, chwilę wcześniej się przewróciła na ulicy... Chciałam zadzwonić po pogotowie lub do córki, ale zdecydowanie nie chciała. Wydaje mi się, że w takiej sytuacji najlepsze byłoby, gdyby ta pani zamieszkała w domu opieki, bo naprawdę nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować. Ale na to córka się nie zgadza (no jak to, MOJA matka w domu starców???). A że mamusię sama ma w poważaniu, to tego nie widzi...I tak co jakiś czas moja mama rozmawia z tym babszytelm (córką), może wreszcie ta córka zrobi coś konkretnego, albo mamę do siebie weźmie, albo faktycznie do domu opieki. Z jednej strony ta sąsiadka chce być samodzielna, w chwilach, gdy jest całkowicie przytomna, z drugiej - nie jest w stanie funkcjonować. Ot, taka sytuacja patowa teraz... A co do dziecka jeszcze - tak sobie myślę, że łóżeczko postawimy w kuchni na razie po prostu, by dziecię przyzwyczajać do spania nie przy nas. Drzwi mamy na przestrzał, nawet leżąc w łóżku mogę spokojnie widzieć, co się dzieje. I też będę starała się dziecku dać rozkład dnia, bo to naprawdę dla dziecka jest po pierwsze szalenie uspokajające, po drugie - dzieci muszą mieć poczucie stałości. Wiadomo, że jeśli wyjdziemy z potomką do rodziców męża na przykład, i zamiast na 19 do kąpieli wrócimy na 20 - świat się też nie zawali Ale jednak trzeba się starać tę stałość wprowadzać. A coś fajnego znalazłam właśnie dla dzieciaka: http://www.allegro.pl/item805986553_...ia_krakow.html A wiecie, co wymyśliłam? Tylko muszę jakiś fajny pojemnik znaleźć, może kupię taką piracką skrzynię skarbów: http://www.allegro.pl/item804807317_...zy_curver.html Albo coś takiego, ale mniejszego rzecz jasna: http://www.allegro.pl/item808966146_..._l_krakow.html I tak myślę, że może od 2-3 miesiąca życia codziennie o mniej więcej jednej porze, np. rano - będę z potomką otwierała ten pojemnik, a w nim... codziennie będzie inna niespodzianka Rzecz jasna najpierw trzeba będzie ją tam włożyć (mamusia lub tatuś )Zależnie od wieku dziecka, np. grzechotka, banan, wycięty papierowy kwiatek, bajeczka jakaś (choćby wydrukowana z netu, można przeczytać dziecku). Taka zabawa pobudza wyobraźnię i rozwija I właśnie wyszło moje zboczenie zawodowe
Edytowane przez 0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Czas edycji: 2009-11-15 o 10:44 |
|
|
|
#4363 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Szaja - to jest taki roboto-garnek, który miksuje, mieli, wyrabia ciasto i można też w nim gotować na parze.
np wrzucam kostki czekolady, rozdrabniam je, do tego wlewam mleko, nastawiam temperaturę i czas. za chwilę gorąca czekolada gotowa ![]() można w tym robić surówki, napoje, desery, zupy, drugie dania, drinki... mniej i bardziej wyszukane potrawy. są do tego specjalne książki z przepisami, gdzie pokazują kolejność dodawania składników, czas miksowania, ilość obrotów w skali 1-10 (10 mieli na pył - np kawę można zmielić) i temperaturę. wychodzi zdrowe jedzonko, a jego przygotowanie zajmuje mniej czasu niż tradycyjne gotowanie. mnie - początkującej gospodyni - naprawdę ułatwia życie ![]() nie wiem czy mi wolno tu wstawić link do producenta albo chociaż do allegro. mogę? ---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15288979] A coś fajnego znalazłam właśnie dla dzieciaka: http://www.allegro.pl/item805986553_...ia_krakow.html A wiecie, co wymyśliłam? Tylko muszę jakiś fajny pojemnik znaleźć, może kupię taką piracką skrzynię skarbów: http://www.allegro.pl/item804807317_...zy_curver.html Albo coś takiego, ale mniejszego rzecz jasna: http://www.allegro.pl/item808966146_..._l_krakow.html I tak myślę, że może od 2-3 miesiąca życia codziennie o mniej więcej jednej porze, np. rano - będę z potomką otwierała ten pojemnik, a w nim... codziennie będzie inna niespodzianka Rzecz jasna najpierw trzeba będzie ją tam włożyć (mamusia lub tatuś )Zależnie od wieku dziecka, np. grzechotka, banan, wycięty papierowy kwiatek, bajeczka jakaś (choćby wydrukowana z netu, można przeczytać dziecku). Taka zabawa pobudza wyobraźnię i rozwija I właśnie wyszło moje zboczenie zawodowe [/QUOTE]fajny ten osiołek ciekawe jak wygląda to skakanie na nim ![]() takie pojemniki zdarzają się w biedronce, a na pewno widziałam piracką skrzynię w jakimś markecie typu real. ponoć zdrowe dziecko się wszystkim zabawi. Twój pomysł jest bardzo fajny i wcale nie oznacza zawodowego zboczenia. a może jednak oznacza, skoro i mnie się podoba? przecież ja też pedagog |
|
|
|
#4364 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
No my mamy mikser, który również różne dziwne rzeczy z jedzeniem wyczynia :d Teraz mogę robić placki ziemniaczane dla pułku wojska
Margo, tak, ja np. takie skrzynie pirackie również maleńkie widziałam w Kauflandzie, za kilkanaście zł. I wiesz co? Też zawodowo zboczona jesteś |
|
|
|
#4365 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15289315]No my mamy mikser, który również różne dziwne rzeczy z jedzeniem wyczynia :d Teraz mogę robić placki ziemniaczane dla pułku wojska
Margo, tak, ja np. takie skrzynie pirackie również maleńkie widziałam w Kauflandzie, za kilkanaście zł. I wiesz co? Też zawodowo zboczona jesteś wiesz co? bardzo możliwe. a na pewno jestem uczulona na hasło "dzieci nauczycieli są najgorsze". jakoś tak sobie postawiłam za cel, żeby temu zaprzeczyć wiem, że się da. dzieci mojej przyjaciółki są fantastycznie wychowywane. rodzice postępują konsekwentnie, trzymają się rozkładu dnia, nigdy nie podważają swoich decyzji, nie kłócą się przy dzieciach, zawsze wszystko wyczerpująco tłumaczą, nigdy nie zbyli i nie okłamali dzieci. fakt - wymaga to nieraz poświęceń, ale skutecznie działa. dlatego nie waham się mówić, że są dla mnie wzorcem rodziców. zwłaszcza, że z racji wykonywanego zawodu mam do czynienia z taką różnorodnością postaw i zachowań rodzicielskich, wiem, co mówię ![]() pewnie, że poślizg w rozkładzie dnia może nastąpić, bo się gdzieś wyjeżdża itp. ale jeśli ktoś do mnie przychodzi - będzie miał jasno określone godziny wizyt. później nie - bo się kąpiemy i zasypiamy i to jest nasz czas
|
|
|
|
#4366 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Widzę, że zostałyście moimi Sanczo Pansa.
Chyba powinnam Was za to przeprosić, bo z racji antypatii do mnie i Wam się dostało. ![]() Jak to się ludziom mocno nudzi... niesamowite. Siedzieć godzinami na czyimś profilu i przeglądać czyjeś wiadomości, posty, kontakty... Szok. Jednakże wypada mi mimo wszystko pogratulować - mnie, wrednej, nerwowej i złośliwej babie otrzymanie pierwszego karniaka od samego Złego zajęło ponad 2 lata. Chapeau bas. Chyba podzielę swoją obecność na tym wątku przez 10, wyjdzie na zdrowie i mnie i Wam. |_______________ Macie może dziewczyny coś takiego? http://www.allegro.pl/item807472384_..._a_geddes.html Edytowane przez kropka75 Czas edycji: 2009-11-15 o 12:47 |
|
|
|
#4367 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Te, Kropka, dam ci młotek - stuknij się w główkę odpowiednio
![]() A co do pamiętnika - mam, ale nie ten. Niestety nie jestem systematyczna w prowadzeniu takich rzeczy :P |
|
|
|
#4368 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15291784]Te, Kropka, dam ci młotek - stuknij się w główkę odpowiednio
![]() A co do pamiętnika - mam, ale nie ten. Niestety nie jestem systematyczna w prowadzeniu takich rzeczy :P[/QUOTE] ![]() A jaki, jaki? Ja chcem takie coś, ale nie wiem dokładnie jakie.
|
|
|
|
#4369 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
A taki:
http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-n...azka,2757756,p Dostałam od koleżanki z pracy Ale trochę nie przystaje do naszych realiów Na końcu jest np. lista wyprawkowa, i podane: kilkanaście butelek do karmienia
|
|
|
|
#4370 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15291868]A taki:
http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-n...azka,2757756,p Dostałam od koleżanki z pracy Ale trochę nie przystaje do naszych realiów Na końcu jest np. lista wyprawkowa, i podane: kilkanaście butelek do karmienia [/QUOTE]Wow. A to jest faktycznie dziennik?? |
|
|
|
#4371 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Tak
Jest miejsce na wpisanie kilku zdań każdego dnia, podział na tygodnie, miejsce na zdjęcie mamusi z brzuchem, miejsce na wizyty i ich opis, pytania pomocnicze, które możemy ginowi zadać. Ogólnie fajna rzecz.
|
|
|
|
#4372 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15292092]Tak
Jest miejsce na wpisanie kilku zdań każdego dnia, podział na tygodnie, miejsce na zdjęcie mamusi z brzuchem, miejsce na wizyty i ich opis, pytania pomocnicze, które możemy ginowi zadać. Ogólnie fajna rzecz.[/QUOTE]Coś w tym stylu bym chciała, żeby było miejsce na fotki z USG, na nasze zdjęcie 2 + brzuch. Choć niekoniecznie chciałabym dziennik - taki tygodniowy terminarz by mi wystarczył. Chyba się przejadę do Empiku obadać co tam mają. Dzięki.
|
|
|
|
#4373 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Otóż drugie moje dziecko będzie dokarmiane, jeśli będzie taka potrzeba ( Łukasza nie dokarmiałam i noce były koszmarne, pobudka co godzinę - z zegarkiem w ręku. Pokarm był dobry, ale jak zaczynał ssać to zaraz zasypiał. Miał chyba potrzebę ssania a smoczka nie chciał, ale to już inna historia ) i będzie ssało smoczek.I niech mnie tu nikt nie mówi, że mleko matki najzdrowsze, bo to wiem ![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15288979] I też będę starała się dziecku dać rozkład dnia, bo to naprawdę dla dziecka jest po pierwsze szalenie uspokajające, po drugie - dzieci muszą mieć poczucie stałości. Wiadomo, że jeśli wyjdziemy z potomką do rodziców męża na przykład, i zamiast na 19 do kąpieli wrócimy na 20 - świat się też nie zawali Ale jednak trzeba się starać tę stałość wprowadzać. A coś fajnego znalazłam właśnie dla dzieciaka: http://www.allegro.pl/item805986553_...ia_krakow.html A wiecie, co wymyśliłam? Tylko muszę jakiś fajny pojemnik znaleźć, może kupię taką piracką skrzynię skarbów: I tak myślę, że może od 2-3 miesiąca życia codziennie o mniej więcej jednej porze, np. rano - będę z potomką otwierała ten pojemnik, a w nim... codziennie będzie inna niespodzianka Rzecz jasna najpierw trzeba będzie ją tam włożyć (mamusia lub tatuś )Zależnie od wieku dziecka, np. grzechotka, banan, wycięty papierowy kwiatek, bajeczka jakaś (choćby wydrukowana z netu, można przeczytać dziecku). Taka zabawa pobudza wyobraźnię i rozwija I właśnie wyszło moje zboczenie zawodowe [/QUOTE]Rytm dnia jest ważny. Ja nie lubiłam nigdzie wyjeżdżać, bo wszystko mi się burzyło, a właściwie Łukaszowi. Męczył się on i ja. [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15291784]Te, Kropka, dam ci młotek - stuknij się w główkę odpowiednio ![]() [/QUOTE] Pomogę Ci go wybrać ![]() Od rana muli mnie głowa.
__________________
http://suwaczki.maluchy.pl/li-44203.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-44331.png Jaka jest różnica między kobietą z PMS a terrorystą? Z terrorystą można negocjować. ![]() |
|
|
|
|
#4374 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cześć Mamusie...
kopę lat mnie nie było i przyznam się szczerze, że to z totalnego lenistwa...zwyczajnie olałam na kilka tygodni kompa i bazowałam na TV i w kuchni...wcale o Was nie zapomniałam, cały czas myślami byłam przy Was, zaraz po Dzidzi Chyba nadrobiłam trochę moją nieobecność i wybaczcie jeszcze raz...Całujemy i pozdrawiamy
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/e3e8c6b...html"></a wg tego suwaczka to mamy więcej tyg niż doktor przepowiedział...nieprawd opodobne |
|
|
|
#4375 | |||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
U mnie na razie teściowa ma, a że mieszkamy razem, to się wspólnie uczymy Ale my niedługo się wyprowadzimy... Obiecała mi, że jak toto się sprawdzi, to nam kupi - oczywiście jak spłaci swoje ![]() Cytat:
![]() [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15291868]A taki: http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-n...azka,2757756,p Dostałam od koleżanki z pracy Ale trochę nie przystaje do naszych realiów Na końcu jest np. lista wyprawkowa, i podane: kilkanaście butelek do karmienia [/QUOTE]Fajnie wygląda, ale w moim empiku nie było takiej. A tą książkę znacie? Mi kuzynka bardzo poleca, ma mi pożyczyć swoją, tylko nie może dotrzeć na pocztę - ma małe dziecko (to tak a'propos naszej ostatniej dyskusji )Cytat:
Ja własnie zaliczyłam męczącą wyprawę do Leroy Merlin, zauważyłam, ze znacznie szybciej się męczę ostatnio. Brak formy, czy dzidek mnie tak wykańcza? ![]() Dziewczynki, teraz ja bardzo proszę o kciuki - jutro o 11 mam wizytę u ginki i usg genetyczne. Oczywiście lekki stresik jest... Biorę TŻ ze sobą, niech się też podenerwuje
|
|||
|
|
|
#4376 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Trzymam trzymam
Dobrze będzie
|
|
|
|
#4377 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Dania - kciuki masz już od teraz
![]() też jutro idę, ale na zwykłą wizytę. niestety sama. małż ma jutro dzienny dyżur. jak wspominałam, że dzieci nauczycieli najgorsze, to aż za głowę się łapię, jakie to nasze będzie po dwójce pedagogów. Szaja - gdy czytałam o Twojej pracy, zaangażowaniu w nią itp. to jakbym o moim małżu czytała. tyle, że on resocjalizuje nieletnich uzależnionych ![]() wczoraj się mocno zestresowałam pewnym zdarzeniem, na które z racji nieobecności w domu, nie mogliśmy mieć wpływu (pewna awaria wywołana innymi pracami) i oczywiście mogliśmy do teraz gdybać, co się stało i jakie będą konsekwencje (oczywiście małż od razu najczarniejszy scenariusz roztoczył). ale na szczęście godzinę temu tata zadzwonił (główny sprawca awarii zresztą kamień z serca normalnie ![]() za to dziś, siedzę sobie na kibelku u teściów, przekonana, że drzwi są zamknięte, a tu mi teściu włazi na szczęście właził w taki sposób, że w moją stronę nie spojrzał... co nie zmienia faktu, że tak się zdenerwowałam, że dobrych kilka minut nie mogłam opanować drżenia rąk...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz, jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz Ewcia Przemek Edytowane przez margo80 Czas edycji: 2009-11-15 o 15:09 |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4378 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;15294040]Trzymam trzymam
Dobrze będzie [/QUOTE]Cytat:
![]() A Twój małż też ma ciężki kaliber w pracy - podziwiam Dobrze, że awaria opanowana, czyżby coś z prądem? U mnie ostatnio były debaty, czy na pewno mamy wystarczająco kabli doprowadzone do kuchni - jeśli nie, to też trzeba pruć ściany
|
|
|
|
|
#4379 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 47
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Cytat:
Jak to mówią,uderz w stół a nożyce się odezwą. Cytat:
Bystr ej osobie wystarczy minuta i troche szczęścia by na coś takiego trafić.Myślę,że gdybym siedziała na Twoim profilu trochę dłużej np.z 10minut znalazłabym dużo więcej ,,ciekawostek" i podała więcej linków..A co do nudzenia się to sądząc po ilości napisanych przez Ciebie postów i aktywności choćby na tym wątku można wywnioskować,że głownie spędzasz czas na wizażu i raczej tobie brakuje innych rozrywek...
|
||
|
|
|
#4380 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Mamusie Majowo- Czerwcowe 2010 !!! (:
Te, mało ci było jednego karniaka? Musisz dalej robić zamęt? Chyba znów ZP poleci
![]() A mnie teraz napadło na kukurydzę puszkową i wcinam
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:55.






I też piję, choć mam na liście produktów zabronionych przez lekarza.


Żrę (bo inaczej nie określę tego, co wyczyniam) maniacko mandarynki.
płakałam, że się budzi, nie chciała zasnąć po jedzeniu - musiałam ją ululać na rękach i jak odkładałam to był znowu płacz
nic na to nie poradzę






W Wigilię (!) owa córka, mająca naprawdę DUŻO pieniędzy (biznesłumen tzw.) zawlekła ją po szybkiej kolacji do domu, bo przecież nie będzie 2 dni świąt zajmowała się matką staruszką 
na szczęście właził w taki sposób, że w moją stronę nie spojrzał... co nie zmienia faktu, że tak się zdenerwowałam, że dobrych kilka minut nie mogłam opanować drżenia rąk...
