Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 3

[cinnamon witch]

I w ogóle mam do Was dziewczyny pytanie.
Przeczytałam co mogę jesc w książce Dukana z tymi przepisami...ale nie było tam żadnych owsianych płatków...a tu przeczytałam na pierwszej stronie części III że są obowiązkowe...ja już sama nie wiem czy mam je jesc czy nie :<

(a bardzo lubię, więc ucieszyłoby mnie to, wiem, że są w niektórych przepisach używane, ale nadal mam mętlik w głowie)

Bardzo proszę Was o odpowiedź

[Oliwkaaa]

Możesz jeść 3 łyzki otrębów owsianych lub 2 owsianych i 1 przennych NIE PŁATKI

[taatiana]

Oj jakoś mi lżej, dziękuję za wsparcie dla początkującego
ps. ja tu sobie mile z wami skrobie a mój mąż walczy z myciem głowy naszej 2-letniej córci
nie ma jak odrobina feminizmu

[cinnamon witch]

Napisane przez Oliwkaaa

Możesz jeść 3 łyzki otrębów owsianych lub 2 owsianych i 1 przennych NIE PŁATKI

dzięki za odpowiedź, nie wiem czemu pisałam o tych płatkach
myślałam o otrębach ;D
super, moje wątpliwości zostały rozwiane

[EJLM]

Witam. ja zaczęłam 28.09. br, z wagą 85 kg, dzis rano było 76,9... spodziewałam się wiekszego spadku, diety przestrzegam i dużo ćwiczę - brzuszki i joga, nie mam zamiaru przestać, ta dieta ujęła mi 10 lat życia, czuję się świetnie

[taatiana]

Napisane przez EJLM

Witam. ja zaczęłam 28.09. br, z wagą 85 kg, dzis rano było 76,9... spodziewałam się wiekszego spadku, diety przestrzegam i dużo ćwiczę - brzuszki i joga, nie mam zamiaru przestać, ta dieta ujęła mi 10 lat życia, czuję się świetnie

Jak dla mnie to wynik bombowy!!!Miesiąc z kawałkiem i prawie 10 mniej... pozazdrościć

[leszczesia]

Napisane przez gosiaika

a taki ze słoiczka to masz na mysli rosół z kury Winiary??

Tak - ale musi byc odtluszczony . Zwroc uwage na ilosc tluszczu i wegli

Ja takowy zakupilam ale jeszcze nie pilam .

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Napisane przez Oliwkaaa

Ja jadłam dzis tylko sniadanie i obiad bo nie ByŁo kiedy nieststy,ale może jeszce wrzuce jakąs kolacje. W każdym razie dziś na obiad zrobiłam strogonoff i do tego placki otrebowe poprostu pychotka

leszczesia mam nadzieję,że narazie nie będe miała zastoju bo ja do świąt chciałabym jeszcze z 5 kg zrzucic ile masz wzrostu? ja mysle,że w zyciu nikt by nie powiedział ,że ja tyle wazyłam a był moment,że dobiłam do 112, ale bardzo krótko miałam tyle na liczniku na szczęscie
ide jutro kupic jakąs spódnicę abym miaa kolejny motywator. No i kupiłam twiester teraz czakem az przyjdzie i zaczynam ćwiczyc bioderka i talie

Cieszy mnie to,że mi mniej więcej na 1 kg spada około 1 cm w biodrach i tym sposobem jestem 10 cm w biodrach mniejsza no i udka jakies takie wreszcie normalne mi sie robia

Ja mam 165 cm wzrostu i jestem wiekowa kobieta , odchudzalam sie tysiac razy wiec , i tak sie czesze z moich osiagniec

[BogaczKa22]

Napisane przez leszczesia

Ja mam 165 cm wzrostu i jestem wiekowa kobieta , odchudzalam sie tysiac razy wiec , i tak sie czesze z moich osiagniec

Wiekowa ?

Jakiśczas temu chwaliłyśmy się tu wiekiem

A Ty jesteś jeszcze przed gwarancją czy już po gwarancji ???

[leszczesia]

Napisane przez BogaczKa22

Wiekowa ?

Jakiśczas temu chwaliłyśmy się tu wiekiem

A Ty jesteś jeszcze przed gwarancją czy już po gwarancji ???

O moj boze , a do kiedy obejmuje gwaracja ? mysle ,ze juz po bo mam 42 lata ....

[stozynka44]

Napisane przez leszczesia

O moj boze , a do kiedy obejmuje gwaracja ? mysle ,ze juz po bo mam 42 lata ....

Co Ty gadasz młoda laska jeszcze jesteś moja mama jest w Twoim wieku i kwitnie-myślę, że Ty też! Zwłaszcza na tej diecie

[Isabelll]

Napisane przez leszczesia

O moj boze , a do kiedy obejmuje gwaracja ? mysle ,ze juz po bo mam 42 lata ....

oj tam zaraz po dopiero 20 + vat

[leszczesia]

Napisane przez stozynka44

Co Ty gadasz młoda laska jeszcze jesteś moja mama jest w Twoim wieku i kwitnie-myślę, że Ty też! Zwłaszcza na tej diecie

Dzieki za wsparcie i w tej kwestii !!! Jasne nie jestem babcia ....mam jeszcze male dzieci . Jednak w tym wieku odchudzanie nie jest latwe ..
Dawniej szlo to piorunem i bylo mniej do zrzucenia . Sama sobie wypracowalam te kilogramy ----teraz musze sie ich pozbyc .

[BogaczKa22]

Napisane przez leszczesia

O moj boze , a do kiedy obejmuje gwaracja ? mysle ,ze juz po bo mam 42 lata ....

Gwarancję mamy do 40 r.ż. Ja jeszcze troszkę mam do końca okresu gwarancji (bo prawie do końca stycznia) jeszcze 37

[leszczesia]

Napisane przez BogaczKa22

Gwarancję mamy do 40 r.ż. Ja jeszcze troszkę mam do końca okresu gwarancji (bo prawie do końca stycznia) jeszcze 37

No to ja sie lapie na serwis po gwarancyjny ...hihihihih . Pocieszam sie tym ,ze jak urodzilam najmlodsza corke /5 lat/ to pytali czy to moje pirwsze dziecko ...wiec sobie tlumacze ze tak mlodo wygladam . Trzeba sie wspierac ... a co !!!

[BogaczKa22]

Napisane przez leszczesia

No to ja sie lapie na serwis po gwarancyjny ...hihihihih . Pocieszam sie tym ,ze jak urodzilam najmlodsza corke /5 lat/ to pytali czy to moje pirwsze dziecko ...wiec sobie tlumacze ze tak mlodo wygladam . Trzeba sie wspierac ... a co !!!

No i tak trzymaj

[Aguś_S]

Napisane przez stozynka44

W prawdzie ja nie Isabelll, ale mogę pomóc- WSZYSTKIE przepisy znajdziesz w przepisowni u wiolqn na pierwszej str forum znajdziesz link!

dzięki za podpowiedź; przeglądałam ten wątek i jakoś nie zauważayłam tego przepisu

pozdrawiam

[stozynka44]

Napisane przez leszczesia

Dzieki za wsparcie i w tej kwestii !!! Jasne nie jestem babcia ....mam jeszcze male dzieci . Jednak w tym wieku odchudzanie nie jest latwe ..
Dawniej szlo to piorunem i bylo mniej do zrzucenia . Sama sobie wypracowalam te kilogramy ----teraz musze sie ich pozbyc .

I tu się mylisz... bo ja jestem młodziutka (22) a cięzko mi zrzucić 5 kg! Zrzuciłam tylko 2! A starszyb dziewczynom idzie to migiem... To chyba od organizmu duzo zalezy... no ale kazde wytlumaczenie jest dobre jak kilogramy nie spadają :d

[cinnamon witch]

Aguś_S, widzę, że z podobnej wagi startujemy i mamy ten sam cel (55 to też moje marzenie )
Życzę powodzenia w dotarciu do wymarzonego celu

[moni_ca]

hej kobitki,
i ja sie nie odzywałam od piatku, ale dużo sie działo..... (próby, dzisiaj premiera - jestem aktorką amatorką najstarszego teatru amatorskiego w Polsce) no to się nachwaliłam
W każdym bądz razie wszystko super się udało, i sukienka która była szyta dużo wcześniej jakaś taka luźna dobrze że wiązana bo byłoby nieciekawie.
U mnie wczoraj spadek duuuży -1,8 (nerwy???)
A dzisiaj spowrotem + 1 wiec wychodzi że ok 0,8 wynik od piątku
Ale przez to wszystko od wczoraj strasznie się zaniedbałam z jedzeniem (stres,nerwy,stres, nerwy)
Od jutra wszystko wraca do normalnego rytmu więc mam nadzieje że przez te dwa dni dużo sobie nie zaszkodziłam

Ale sie rozpisałam
Pozdrawiam Wszystkie Cieplutko

[margaa]

Cześc dziewczyny nieodzywałam sie ostatnio ale strałam sie trzymać diety jakos jest mi coraz cieżej po @ dziwie spuchnieta jestem postanowiłam być jeszce na II fazie 5 tygodni czyli mniej więcej do 20 grudnia a pózniej przejść o fazy III ile schudnie tyle będzie .

[BogaczKa22]

Dzień dobry wszystkim śpiochom

We Wrocławiu za oknami dość kiepsko ale nastrój całkiem dobry

Waga również jakaś łaskawa Po PW tylko 0,2 więcej

Mam nadzieję, że dołączycie tu zaraz bo kawkę sobie przyniosłam i powoli sączę

[Isabelll]

Helloł!

Ja dzisiaj mogłam sobie pozwolić na dłuższy sen aż do 8! Bo do laboratorium idę na 10.30 a na 17.00 do mojego najstarszego 39letniego ucznia

Na śniadanko musli cynamonowo-czekoladowe w kubku mleka mmmm! Właśnie takich śniadanek mi brakowało!

Dziś poczyniłam kolejne obserwacje:
-jednak biust mi zmalał trochę, nie jest już taki "nabity" i mieści się w typowe C a nie tak jak to było poprzednio małe D.
-nowe spodnie są za duże w pasie! Z ciekawości wzięłam centymetr i... od 28.10 ubyło mi 6 centymetrów w pasie! Szkoda, że nie mierzyłam się wcześniej to wiedziałabym ile od początku zgubiłam
-o dziwo mój język, który zawsze był obłożony jakimś nalotem (lekarz postawił diagnozę, że przez kawę i dużą ilość cukru w diecie) dzisiaj jest ładny różowy i nie jest blady na końcach co oznacza, że nie brakuje mi nawet żelaza!

Minusy to to, że zaczęły mi wyłazić jakieś pryszczole na twarzy. Biorę anty- więc od jakiegoś czasu nie było z tym problemu no widocznie organizm musi się przyzwyczaić i do zmiany diety i do zimna na dworze
No i dziwne bo po pomidorach dostaję dziwnej wysypki za kolanami? zjadłam po jednym przez pierwsze dwa dni PW i wysypka nie schodziła. Przez kolejne 3 dni nie jadłam i wszystko wróciło do normy. Czyżbym z wiekiem nabawiła się uczulenia? czy trafiłam na pomidory pryskane jakimś pestycydem? I znowu trzeba będzie wrócić do wykładu z ochrony środowiska :P

Buziaki!

[kaaania]

Witajcie,
nic nie robię od wczoraj tylko w owlnych chwilach nadrabiam czytanie i właśnie udało mi się dojśc do końca.
Pogoda okropan dziś, i coś mówili w TV, że ciśnienie nie teges, chyba faktycznie, bo jakaś taka przemielona jestem
ale w sumie poniedziałki mają to do siebie.
wczoraj ostatni dzień warzywek, a za 5 dni warzenie, zobaczymy co będzie?
dziś założyłam bluzkę, która chyba 2 lata leżała w szafie, bo była zaciasna, ale taka fajna, że szkoda mi było ją wyrzucić bądź oddać, ciągla z nadzieją, że może kiedyś ją założe. No i przyszedł ten dziś, właśnie DZIŚ

Miłego dnia życzę

[fotoreporterka]

Witajcie, wczoraj założyłam spódnice, która kupiłam w maju(chyba miałam wtedy najwięcej kg na koncie->67-68) na święcenia mojego brata.

No i jest dobrze Nie opina, ładnie się układa. O to chodziło.

Tylko mój brzuszek mi się nie podoba. Tłuszczyk trochę znikną ( boczki, ale na dole i środku tłuszcz dzielnie się trzyma ciągle;/;/) a brzuszek zrobił się "nadchlapnięty", nie jędrny, jakiś taki blee.. Co robić aby go ujędrnić?? Co radzicie??? Boję się,że po odchudzaniu zostanie mi naciągnięta przez dawny tłuszczyk skóra.;/;/ help help help!

[agus30]

Napisane przez Isabelll

Minusy to to, że zaczęły mi wyłazić jakieś pryszczole na twarzy. Biorę anty- więc od jakiegoś czasu nie było z tym problemu no widocznie organizm musi się przyzwyczaić i do zmiany diety i do zimna na dworze
No i dziwne bo po pomidorach dostaję dziwnej wysypki za kolanami? zjadłam po jednym przez pierwsze dwa dni PW i wysypka nie schodziła. Przez kolejne 3 dni nie jadłam i wszystko wróciło do normy. Czyżbym z wiekiem nabawiła się uczulenia? czy trafiłam na pomidory pryskane jakimś pestycydem? I znowu trzeba będzie wrócić do wykładu z ochrony środowiska :P

Buziaki!

Cześć dziewczyny.Pada u mnie od rana.
Isabelll,ja też miałam kłopoty z cerą i też wyłaziły mi pryszcze,ale gdzieś wyczytałam wcześniej że jak się jest na diecie i przy tym dużo sie pije to usuwają się toksyny z organizmu i głównie przez skórę.Dlatego te pryszcze.Na początku diety było gorzej,teraz już sporadycznie. A z tymi uczuleniami to tak bywa.Ja też kilka lat temu dowiedziałam się że mam uczulenie na kakao,orzechy.Tak że jak zjem za dużo czekolady to już mnie dłonie swędzą
Waga u mnie kilka dni waha się o 0,4kg.Poczekamy ,zobaczymy. Trzymajcie się

[BogaczKa22]

Napisane przez kaaania

dziś założyłam bluzkę, która chyba 2 lata leżała w szafie, bo była zaciasna, ale taka fajna, że szkoda mi było ją wyrzucić bądź oddać, ciągla z nadzieją, że może kiedyś ją założe. No i przyszedł ten dziś, właśnie DZIŚ

Miłego dnia życzę

Oj TAK Fajnie być coraz mniejszym. Ja to się cieszę i za razem martwię bo ciuchy trzeba będzie nowe kupować, szczególnie spodnie. Dziś pomierzyłam wszystkie zimowe i są za wielkie . Wiszą takie wory, no nie można czegoś takiego nosić Bluzek też muszę sobie sprawić kilka i jakieś sweterki i tuniki, które uwielbiam. Dużo tego a w portfelu wiatr hula

[stozynka44]

Napisane przez Isabelll

Helloł!

Ja dzisiaj mogłam sobie pozwolić na dłuższy sen aż do 8! Bo do laboratorium idę na 10.30 a na 17.00 do mojego najstarszego 39letniego ucznia

Na śniadanko musli cynamonowo-czekoladowe w kubku mleka mmmm! Właśnie takich śniadanek mi brakowało!

Dziś poczyniłam kolejne obserwacje:
-jednak biust mi zmalał trochę, nie jest już taki "nabity" i mieści się w typowe C a nie tak jak to było poprzednio małe D.
-nowe spodnie są za duże w pasie! Z ciekawości wzięłam centymetr i... od 28.10 ubyło mi 6 centymetrów w pasie! Szkoda, że nie mierzyłam się wcześniej to wiedziałabym ile od początku zgubiłam
-o dziwo mój język, który zawsze był obłożony jakimś nalotem (lekarz postawił diagnozę, że przez kawę i dużą ilość cukru w diecie) dzisiaj jest ładny różowy i nie jest blady na końcach co oznacza, że nie brakuje mi nawet żelaza!

Minusy to to, że zaczęły mi wyłazić jakieś pryszczole na twarzy. Biorę anty- więc od jakiegoś czasu nie było z tym problemu no widocznie organizm musi się przyzwyczaić i do zmiany diety i do zimna na dworze
No i dziwne bo po pomidorach dostaję dziwnej wysypki za kolanami? zjadłam po jednym przez pierwsze dwa dni PW i wysypka nie schodziła. Przez kolejne 3 dni nie jadłam i wszystko wróciło do normy. Czyżbym z wiekiem nabawiła się uczulenia? czy trafiłam na pomidory pryskane jakimś pestycydem? I znowu trzeba będzie wrócić do wykładu z ochrony środowiska :P

Buziaki!

Haha-ja dziś wyglądam jak bym zaczęła dojrzewać jakieś krostki mi na twarzy powyskakiwały...ale zwalam to nie na dietę, a na zbliżającą się @

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez fotoreporterka

Witajcie, wczoraj założyłam spódnice, która kupiłam w maju(chyba miałam wtedy najwięcej kg na koncie->67-68) na święcenia mojego brata.

No i jest dobrze Nie opina, ładnie się układa. O to chodziło.

Tylko mój brzuszek mi się nie podoba. Tłuszczyk trochę znikną ( boczki, ale na dole i środku tłuszcz dzielnie się trzyma ciągle;/;/) a brzuszek zrobił się "nadchlapnięty", nie jędrny, jakiś taki blee.. Co robić aby go ujędrnić?? Co radzicie??? Boję się,że po odchudzaniu zostanie mi naciągnięta przez dawny tłuszczyk skóra.;/;/ help help help!

Polecam hula-hop jeśli nie lubisz tzw. "brzuszków"

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:02 ----------

Ojej, ale ja niegrzeczna jestem-nie przywitałam się nawet
Witam wszystkie nowe i stałe bywalczynie
Ja dziś miałam ważenie i po 5 dniach spadł kg! Teraz mam 57kg
następne ważenie za 5 dni-będę po warzywkach- ciekawe jak będzie Jestem dobrej myśli-może w końcu się ruszy, bo na początku grudnia chciałabym na III fazę

Ps-jedna z dziewczyn pisała, że kondycja włosów jej się poprawiła-a mi wypadają mimo, że biorę skrzypowitę

[Didier]

witajcie przyjaciolki dietowiczki u mnie pogoda do kitu, oczy sie zamykaja bo chory Pasibrzuch nie daje pospac od srody a i poczytac nie bylo kiedy wiec dopiero zem dobrnela do konca utrapienie z wami

melduje ze zrobilam babeczki wg przepisu, ciasto wyszlo bardzo luzne a mialo sie walkowac ale babeczki pycha

mara30 ile dalas drozdzy do muffinek ?

stozynka44 i Justysiaaaaa - zapewniam was ze to JA jestem najbardziej oporna, ustawic sie w kolejke

gosiaika - ja ide 5/2 i zawsze na PW gotuje sobie rosol z warzywami albo jakas zupe na rosole, zadne tam gowna ze sloika skoro mozna jesc ptaki to i wywar z nich tym bardziej, tylko przed gotowanie obdzieram ze skory albo po ugotowaniu jak zastygnie zbieram z wierzchu taki tluszczyk jezeli sie odlozy ale rzadko sie odklada

a teraz mi pomoc prosze - gore sobie kupilam 38 rozmiar ale mam problem z brzuchem znaczy z opona i dupa i udami, nie wiem czemu nie spada

Agus30 - ty to wszystkie wymiatasz normalnie gratuluje szczerze chociaz wiesz, ze mnie dobijasz

milego dnia

[agus30]

Napisane przez Didier

a teraz mi pomoc prosze - gore sobie kupilam 38 rozmiar ale mam problem z brzuchem znaczy z opona i dupa i udami, nie wiem czemu nie spada

Agus30 - ty to wszystkie wymiatasz normalnie gratuluje szczerze chociaz wiesz, ze mnie dobijasz

milego dnia

Nie tylko ja tu wymiatam są też dziewczyny którym równie dobrze idzie odchudzanie.
Z tą oponką i wałeczkami na brzuchu,boczki i te sprawy to u mnie też było nie tak jak by sie chciało.Myślałam że będzie schodzić z tego z czego jest najwięcej a tu figa.Najpierw to chyba z buzi chudłam,potem ramiona,biust a na końcu organizm się wziął za spalanie tłuszczyku z tych miejsc na których mi bardzo zależało czyli brzuch,uda i boczki nieszczęsne.Tak że trzeba czekać,nie ma rady Powodzenia

[BogaczKa22]

Napisane przez Didier

a teraz mi pomoc prosze - gore sobie kupilam 38 rozmiar ale mam problem z brzuchem znaczy z opona i dupa i udami, nie wiem czemu nie spada
milego dnia

Hmmm, to dziwne, bo u mnie właśnie tyłek i uda spadły, czekam jeszcze na wałki na górze

... aż spadną oczywiście