Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010!!! :)

[aniaa22]

witam Was juz po wizycie u ginki
widziałam pecherzyk i bijące serduszko no i mamy juz pierwsze zdjecie fasolki wszystko jest ok. mam brac tylko kwas foliowy. no i dostalam zwolnienie na miesiac. mam lezec i odpoczywac nastepna wizyte mam 17 grudnia i wtedy tez USG.
dziewczyny czy wam tez gin kazal zrobic test na HIV? mi powiedziala ze jest zalecenie zeby wszystkie kobiety w ciazy robily.
ale to cudowne uczucie zobaczyc bijace serduszko

[anoxa]

hej dziewczyny

aniaa gratuluje tego bijacego serduszka wiem jakie to piekne uczucie widze ze te zwolnienia to lekarze boja sie chyba zebysmy jakis wirusow unikaly i dlatego nas odizolowuja

kasandra a ty kochana herbatka z miodem i cytrynka i wyrko bo inaczej

[Kolkarolka]

kasandro ja kupiłam dzisiaj syrop dla kobiet w ciąży PRENALEN, bo też jestem przeziębiona bardzo i ledwo co mówie no i do tego witamina C herbatka z miodem cytryna czy sokiem z malin i mysle ze bedzie lepiej

[idealnecialo]

Dziewczynki co wy wogole jecie gdy macie mdłości.. przeciez cos trzeba w siebie wepchnąć by sie nie przewrocic.. Ja nie moge wogole patrzec na jedzenie, ani czuć nawet.. A jak nie jem to mi słabo, głowa boli.. Ja dzis byle co jadlam.. rano zupe pomidorową, zapijałam herbatą bo bym ją zwrocila.. potem moja mama wcisla mi kawalek bulki, moze 1/4 jak nie mniej, jadlam z zamknietymi oczami i zapijałam tymbarkiem.. Potem jadlam karotfelki z masłem i sola.. najpieerw zaczynalam jesc ze smakiem tak mi sie chcialo, a potem dwa kawałki i obrzydzenie..
Potem jeszcze wcisłam taka jakby roladke:piers z kurczaka zawijana z serem i papryka, myslalam ze zwroce na sam widok :/. Potem kilka plasterkow szynki zapijane mlekiem.. i 3 monte! Nawet dosc tego wyszlo,ale nadal to jakby za malo, bo nadal kreci mi sie w glowie.. Zreszta wszystko wciskane w siebie w niewielkich ilosciach... Chciaz moze lepiej te na sile niz jak prawie nic..

biejo27 to mozemy trzymać sztame z tymi naszymi duzymi brzuszkami hehe


Kolkarolka widzisz i znow nowe tabl a ja tylko na kwasku.. szkoda ze dopiero za 2 tyg do gina, bo dopiero wtedy zapytam.. o jakies ogolne witaminki. A ten feminatal metafolin 800 czytalam w gazecie to jakis lepszy podobno, bo nie wszystkim kobietom kwas foliowy sie wchłania a ten , a zreszta wkleje :
"Zawiera METAFOLINĘ – gotową do wykorzystania przez organizm i lepiej przyswajalną formę folianu. Kwas foliowy jest dopiero w organizmie przekształcany do swojej biologicznie aktywnej formy. Natomiast metafolina jest biologicznie dostępną formą folianu. Dzięki temu jest substancją odżywczą gotową do bezpośredniego wykorzystania przez organizm i jest lepiej przyswajana niż kwas foliowy.

Feminatal METAFOLIN® 800 zawiera 400 mcg kwasu foliowego i taką samą ilość metafoliny. Dzięki temu połączeniu można osiągnąć odpowiedni poziom kwasu foliowego w komórkach w ciągu 4 tygodni codziennego przyjmowania."


kasandra82 Tobie to dobrze:P ale wiesz bywa ze niektore mdłosci dostaja po 3 miesiacu! :P znam takie no ale nie zycze ci tego
Skąd Ty masz ciązowe ciuchy w szafie? Juz ci sie kiedys przydały?

heh co do odmawiania sobie.. ja musze sie pilnowasc. Mam tendencje do zajadania wszystkiego stresow, nipokojów, nudów, radosci i to co oko widzi.. i az do bólu zołądka.. Jestem słodyczomaniaczką.. podobne do alkoholizmu..
No a w pierwszej ciazy sobie nie zalowalam niczego, napieprzałam sie tlumaczac ze za niedlugo nie bede mogla tego czy owego bo bede karmic (a karmilam ok 3 tyg i to bylo cyc, flacha,cyc) wiec wlasciwie prawie zaraz wszystko jadlam.
Ale 22 kg w 6 miesiecy uroslo,a potem nie chcialo pojsc..
Musze teraz sie trzymac na bacznosci, tzn jak przejdą mdlosci bo teraz nie musze hehe..

czekoladka21 dziękujemy


traffik ale mężusia maz blisko? A kiedy sie chwalicie całemu swiatu.. ja np niektorym moim kolezankom już powiedzialam,ale chcialabym oglosic calemu swiatu, kogo spotkam temu sie chwalic.. ale blokuje mnie mysl by poczekac az zobacze serduszko..

jusdan77 gratuluje! i nie martw sie dzidzie są silne Kiedy mialas OM? z ciekawosci pytam, bo widze ze masz dosc daleki terminek Moj tez bedzie - tak sądze- cos kolo tego..

marrticzka oj nie odchodz od nas... NAPEWNO bedziesz rodzic poterminie załapiesz sie do nas :P mówie ci

aniaa22 gratuluje wspaniałego przezycia! Ja nie umiem sie doczekać! Ajjjj ..
A o HIV moj nie mowil,ale czytalam ze jestem badniem ktore trzeba zrobic, przy pierwszym bejbe tez nie miala robionego. A te badanie jest płatne? Wiesz moze ile? I czy sie je robi w normalnej przychodzi czy trzeba szukac specjalnej? Dobrze by bylo zrobic, przeciez nawet u dentysty mozna sie zarazic...

Kolkarolka kuruj sie kuruj! Mi sie tez zdawalo ze cos mnie łapie.. ale chyba przeszło...oby nie wrocilo..


Dziewczynki a moze powstawiamy nasze brzuszki "przed rośnięciem" ? będzie widać roznice No i zdj z usg na ktorych pierwszy raz widac nasze malenstwa?

[kasandra82]

Napisane przez Kolkarolka

kasandro ja kupiłam dzisiaj syrop dla kobiet w ciąży PRENALEN, bo też jestem przeziębiona bardzo i ledwo co mówie no i do tego witamina C herbatka z miodem cytryna czy sokiem z malin i mysle ze bedzie lepiej

Ja nie mieszkam w Polsce i nie wiem czy taki syropek u siebie znajdę Ale jutro popytam w aptece, bo dzisiaj tak się źle czułam że nawet obiadu nie zrobiłam i w domu brudno, a mnie wtedy skręca bo ja tak nie lubię. Wolę być zdrowa

Napisane przez idealnecialo

Dziewczynki co wy wogole jecie gdy macie mdłości.. przeciez cos trzeba w siebie wepchnąć by sie nie przewrocic.. Ja nie moge wogole patrzec na jedzenie, ani czuć nawet.. A jak nie jem to mi słabo, głowa boli.. Ja dzis byle co jadlam.. rano zupe pomidorową, zapijałam herbatą bo bym ją zwrocila.. potem moja mama wcisla mi kawalek bulki, moze 1/4 jak nie mniej, jadlam z zamknietymi oczami i zapijałam tymbarkiem.. Potem jadlam karotfelki z masłem i sola.. najpieerw zaczynalam jesc ze smakiem tak mi sie chcialo, a potem dwa kawałki i obrzydzenie..

kasandra82 Tobie to dobrze:P ale wiesz bywa ze niektore mdłosci dostaja po 3 miesiacu! :P znam takie no ale nie zycze ci tego
Skąd Ty masz ciązowe ciuchy w szafie? Juz ci sie kiedys przydały?

heh co do odmawiania sobie.. ja musze sie pilnowasc. Mam tendencje do zajadania wszystkiego stresow, nipokojów, nudów, radosci i to co oko widzi.. i az do bólu zołądka.. Jestem słodyczomaniaczką.. podobne do alkoholizmu..
No a w pierwszej ciazy sobie nie zalowalam niczego, napieprzałam sie tlumaczac ze za niedlugo nie bede mogla tego czy owego bo bede karmic (a karmilam ok 3 tyg i to bylo cyc, flacha,cyc) wiec wlasciwie prawie zaraz wszystko jadlam.
Ale 22 kg w 6 miesiecy uroslo,a potem nie chcialo pojsc..
Musze teraz sie trzymac na bacznosci, tzn jak przejdą mdlosci bo teraz nie musze hehe..

Już parę osób mi mówiło że jak na początku ciąży ma się takie mocne mdłości to że będzie dziewczynka Ale jak Ci nie pasuje to udaj że nie czytałaś
Ja większość ubrań kupuję przez internet, takich zwykłych nie ciążowych i wiadomo jak to jest, nie zawsze trafiam z rozmiarem, czasem się zdarza jakaś za duża rzecz. To zamiast to odsprzedawać to chomikowałam w szafie i teraz mam jak znalazł W ciąży nie byłam to moja pierwsza.
Też koocham słodycze. Tylko Ci powiem że teraz jakby mniej, przed ciążą bywały dni kiedy tak mnie ciągnęło do słodkiego że specjalnie po czekoladę, lody czy m&m's szłam do sklepu A teraz marzę o troszke innych rzeczach - pizzach, gołąbkach, pierogach, zapiekankach ziemniaczanych, frytkach, fish mackach Na razie staram sie nie ograniczać, ale jak waga za szybko będzie rosła to wtedy będę jadła troszkę mniej. Teraz jak nie zjem przez 3-4godz to czuję straszne ssanie w żołądku, szczególnie rano i wieczorem to wtedy nie ma mocnych i muszę cos zjeść bo inaczej bym normalnie nie funkcjonowała.

[Kolkarolka]

idealnecialo ten Feminatal Metafolin 400 jest bez recepty więc nie ma problemu możesz kupić

kasandra to może poprostu zapytaj w aptece o jakiś syropek dla kobiet w ciąży - ja tak zrobiłam i mi dała babeczka ten

co do jedzenia to dzisiaj wmusiłam obiad w siebie i później cały czas mi było nie dobrze, ale jakoś mnie naszła ochota na frytki i zjadłam chyba z pół kilo haha ale dobrze bo bez oleju, z piekarnika

i gardełko już mniej boli

ale już późno a mi się wogóle spać nie chce a tu już nikogo nie ma.... ale ide się położyć może mnie najdzie spanie...

DOBRANOC WAM

[kasandra82]

Napisane przez Kolkarolka

DOBRANOC WAM

dobranoc

[Kolkarolka]

kasandra widze że nie tylko ja buszuje po nocach na necie hehe

witam Was w ten piękny słoneczny dzień

[tulipan81]

widze dziewczyny, ze spac nie mozecie
ja teraz mam taka melodie do spania, ze potrafie ok godz 21 juz smacznie spac ale za to wstaje o 6 rano, bo do pracy chodze na 7:00

pozdrawiam i zycze wszystkim milego dnia!!! weekend!!!

[mortisha84]

Witam Was dziewczyny w ten piękny słoneczny dzień. taka pogoda że aż chce się żyć, a ja mam dzisiaj pierwszy raz mdłośći!!! no masakra jakaś... miałam nadzieję, że całą ciążę będę miała spokojną - moja mama była 3 razy w ciąży i nigdy mdłośći nie miala... mam nadzieję, że to tylko dzisiaj

[farminka]

Dzień doberek! Moja mam mdłości w ciąży wcale nie miała,a jestem dziewczynką niewątpliwie Też miałam nadzieję,że może to po niej odziedziczę,ale niestety ja mam.Bez wymiotów na szczęście,ale niedobrze mi, szczególnie wieczorami przez co mój biedny Tż cierpi,bo mu przez to post funduję,bo nawet do całusa mi się wtedy trudno zmusić,a co dopiero mówić o czymś więcej

[aniaa22]

moja gin powiedziala ze to badanie jest bezplatne ale robi sie je chyba w specjalistycznej przychodni bo mi kazala w konkretne miejsce isc. no i dala mi na nie skierowanie

[kasandra82]

Napisane przez Kolkarolka

kasandra widze że nie tylko ja buszuje po nocach na necie hehe

witam Was w ten piękny słoneczny dzień

Lubię noc, najbardziej jak jest burza i słychac za oknem wycie wiatru
A jutro idziemy z mężem się odchamiać, kupiłam dwa bilety na New Moon, muszę koniecznie obejrzeć ten film, jestem fanką sagi, tylko nie podoba mi sie to wielkie zamieszanie wokół filmu, bo uważam że np. książka Twilight była lepsza niż film. A już obsesji na punkcie Pattinsona zupełnie nie rozumiem, zrobili teraz cały film o nim pt. Robsession, śmieszą mnie te 13 letnie fanki mdlejące na jego widok, chociaż muszę przyznać że w ich wieku też miałam paru idoli i kupowało się Bravo dla plakatów
Dziewczyny ja w tym tygodniu musze iść do szpitala złożyć podanie o ubezpieczenie miastowe, bo narazie nie mam żadnego, a jak dostanę to miastowe to będę miała same profity, jedzenie za darmo do porodu, opiekę, leki, a po porodzie darmowe mleka i odżywki dla dziecka i jedzenie do 5go roku życia dziecka Mam nadzieję że cała sprawa pójdzie po mojej myśli, byłam teraz w Jersey City u koleżanki co rodziła tydzień temu i każda ciążarna miała osobny pokój z łazienką, rozkładanym fotelem dla gościa żeby mógł spać np. mąż w nocy, kartą menu z której można sobie wybrać co sie chce zjeść na śniadanie/obiad/kolację. Z kolei moja siostra rodziła w lutym we Wrocławiu to mówi żeby było tragicznie, nikt się nia nie interesował, pielęgniarki nie chciały pomóc przy dziecku, pokazać jak kąpać, karmić, nie wpuszczali nikogo z odwiedzających i ona sama po cesarce obolała zajmowała się dzieckiem, pozatym miała dwie współlokatorki, czyli żadnej prywatności i toaleta oczywiście wspólna na korytarzu Ostatnio czytałam że duzo Polek jeździ do kliniki do Niemiec rodzić, albo do Wielkiej Brytanii, bo tam sa humanitarne warunki a nie jak w Polsce, zanim kampania "rodzić po ludzku" odniesie jakikolwiek efekt to minie ładanych parę lat Ale zobaczcie na tytuł tej kampanii, to tak jakby Polki do tej pory po ludzku nie rodziły, bo nie wiedziały jak taki poród powinien wyglądać i zgadzały się na zaniedbania bo to był standard.

[kemo]

Moja historia bycia w ciąży od tygodnia...
hej właśnie skończyłam czytać cały wątek... i jest mi trochę lepiej. Dzięki za was wszystkie i za to co napisałyście do tej pory bo ja prawde mówiąc trochę już swiruje. Staramy sie z mężem o dzidzię od czerwca na zasadzie "bez ciśnienia" jak ię uda to super. W związku z tym że powinnam w tym miesiącu dostać @ 9/10 listopada, to 13 listopada (piątek) zrobiłam test.. i wyszły dwie wyraźne czerwone kreski Jeszcze tego samego dnia urwałam sie na chwilę z pracy i pognałam do gina. Oczywiście powiedział że to jescze za wcześnie żeby cos zobaczyć (zbadał tylko że jak jest to prawidłowa nie pozamaciczna) i dał skierowanie na BHCG. Weekend czekania W poniedziałek zrobiłam. We wtorek odebrałam - 4059 jednostek (nie pamietam jak się nazywają ale według rozpiski to oznacza że jestem w trzecim tygodniu ) Żadnych objawów poza lekkim bólem piersi i brzucha jak przed okresem. No i ponieważ sie dobrze czułam to w poniedziałek wieczorem poszłam na zajęcia taneczne (nic forsującego - takie tam tylko lekkie skakanki żeby sie nie zasiedzieć) We wtorek nic nie było a w środe po południu dostałam lekkiego plamienia (jasnobrązowy śluz) Miałam nadzieję że przejdzie samo, ale że następnego dnia tez miałam to juz cała w nerwach poszłam znowu do gina. I dostałam duphaston i zwolnienie na cały tydzień od piątku (znowu ten piątek ) z zaleceniem że dwie trzecie czasu mam odpoczywać, a jak by było gorzej to przyjść od razu. No to siedzę... i sie obijam.... i warjuje W poniedziałek mam znowu zrobić BHCG i się zobaczy. A w czwartek do mojego gina (bo ten u którego byłam wczoraj to był inny. A mój jest we wtorek rano, a ja wyniki BHCG odbiorę we wtorek po 14 a srodę go nie ma) Jak ja przeżyję ten weekend a własciwie to 3 dni do wyników. Na szczęście dzisiaj plamienie jest już prawie niewidoczne. Więc sie pocieszam że na pewno wszystko będzie OK. Bo takie martwienie dzidzi nie pomoże na pewno. Ale to nie takie łatwe Ale jak was poczytałam to trochę pomogło. Acha.. i mnie zapisali na pierwsze USG od razu na tej ostatniej wizycie na 4 grudnia. To chyba też dobry znak Pozdrawiam was wszystkie. Moja dzidzia ma szanse się urodzić w moje urodziny 19 lipca
Jeszcze raz pozdrawiam
PS. a z leków biorę oprócz kwasu foliowego no i teraz tego duphastonu jeszcze żelazo ale to niezależnie i bez ciąży też brałam bo mam problemy z właściwym poziomem(ale na razie jest dobry..oby tak dalej)

[Justi_Mal]

Witam dziewczyny ;-)
Serdecznie gratuluję Wam waszych fasolek.
Zrobiłam właśnie test i jestem przeszczęśliwa że mogę dołączyć do waszego szacownego grona mamuś lipcowych termin przypada mi na 23 lipca ( pewnie będzie gorąco ;-))
Nie jest to moja pierwsza ciąża bo jestem już mamą listopadową 2002 i lutową 2004 ale cieszę się bardzo że mogłabym skakać z radości.

[kemo]

Gratuluje!!! Jak już dwie masz za soba i było ok to teraz też na pewno tak będzie. A moja to pierwsza ciążą... i jeszcze nic nie wiem

[Justi_Mal]

Napisane przez kemo

Gratuluje!!! Jak już dwie masz za soba i było ok to teraz też na pewno tak będzie. A moja to pierwsza ciążą... i jeszcze nic nie wiem

Bylo rożnie z poprzednimi ciążami ale skończylo się dobrze więc liczę że i tym razem tak będzie...
Mam dwóch chlopców więc może tym razem będzie dziewczynka ale najważniejsze żeby zdrowe było ...
Slużę doświadczeniem w razie potrzeby

[Kolkarolka]

Napisane przez kemo

Moja historia bycia w ciąży od tygodnia...
hej właśnie skończyłam czytać cały wątek... i jest mi trochę lepiej. Dzięki za was wszystkie i za to co napisałyście do tej pory bo ja prawde mówiąc trochę już swiruje. Staramy sie z mężem o dzidzię od czerwca na zasadzie "bez ciśnienia" jak ię uda to super. W związku z tym że powinnam w tym miesiącu dostać @ 9/10 listopada, to 13 listopada (piątek) zrobiłam test.. i wyszły dwie wyraźne czerwone kreski Jeszcze tego samego dnia urwałam sie na chwilę z pracy i pognałam do gina. Oczywiście powiedział że to jescze za wcześnie żeby cos zobaczyć (zbadał tylko że jak jest to prawidłowa nie pozamaciczna) i dał skierowanie na BHCG. Weekend czekania W poniedziałek zrobiłam. We wtorek odebrałam - 4059 jednostek (nie pamietam jak się nazywają ale według rozpiski to oznacza że jestem w trzecim tygodniu ) Żadnych objawów poza lekkim bólem piersi i brzucha jak przed okresem. No i ponieważ sie dobrze czułam to w poniedziałek wieczorem poszłam na zajęcia taneczne (nic forsującego - takie tam tylko lekkie skakanki żeby sie nie zasiedzieć) We wtorek nic nie było a w środe po południu dostałam lekkiego plamienia (jasnobrązowy śluz) Miałam nadzieję że przejdzie samo, ale że następnego dnia tez miałam to juz cała w nerwach poszłam znowu do gina. I dostałam duphaston i zwolnienie na cały tydzień od piątku (znowu ten piątek ) z zaleceniem że dwie trzecie czasu mam odpoczywać, a jak by było gorzej to przyjść od razu. No to siedzę... i sie obijam.... i warjuje W poniedziałek mam znowu zrobić BHCG i się zobaczy. A w czwartek do mojego gina (bo ten u którego byłam wczoraj to był inny. A mój jest we wtorek rano, a ja wyniki BHCG odbiorę we wtorek po 14 a srodę go nie ma) Jak ja przeżyję ten weekend a własciwie to 3 dni do wyników. Na szczęście dzisiaj plamienie jest już prawie niewidoczne. Więc sie pocieszam że na pewno wszystko będzie OK. Bo takie martwienie dzidzi nie pomoże na pewno. Ale to nie takie łatwe Ale jak was poczytałam to trochę pomogło. Acha.. i mnie zapisali na pierwsze USG od razu na tej ostatniej wizycie na 4 grudnia. To chyba też dobry znak Pozdrawiam was wszystkie. Moja dzidzia ma szanse się urodzić w moje urodziny 19 lipca
Jeszcze raz pozdrawiam
PS. a z leków biorę oprócz kwasu foliowego no i teraz tego duphastonu jeszcze żelazo ale to niezależnie i bez ciąży też brałam bo mam problemy z właściwym poziomem(ale na razie jest dobry..oby tak dalej)

ja robiłam wczoraj test na wykrycie BHCG i mam wynik 150 a obliczyłam ze jestem w 3 tc tez a teraz patrze a Ty masz aż 4059... to czemu ja mam tak mało? może to znaczy że coś jest nie tak ?

[kemo]

na tej rozpisce tam jest że od 100 do 5000 jest 3 tydzień więc wszystko OK!! DOBRANOC

[kasandra82]

Dziewczyny powysyłałam Wam zaproszenia do znajomych
Dobranoc, niech nasze fasolki w brzuszkach zdrowo rosną

[Kolkarolka]

Napisane przez kemo

na tej rozpisce tam jest że od 100 do 5000 jest 3 tydzień więc wszystko OK!! DOBRANOC

aha no wiem że tam jest ten przedział tylko ciekawe od czego to zależy że jeden wynik jest niski a drugi wysoki...

dziewczynki miłego dnia Wam życze.... ja nie ciekawie go zaczęłam bo już wymiotowałam a zaraz na uczelnie pędze....

kasandro dziękuję za zaproszenie

pozdrawiam gorąco mamusie

[karolcia228]

Hej dziewczyny , ja czyje sie calkiem dobrze, bo sa bolem glowy dziwnym skamiem w buzi, nabrzmialymi cyckami i czasem bolem w podbrzuszu lekkim niz na poczatku to oki, co do spodni momo ze przytylam jakies 0,5kg to nie widze by byly ciasne raczej luzne Pamietajcie jednak ze nie macie jesc za 2 tylko dla 2 bo moja lekarka powtarza ze to glupota kobiet a po tem przy porodzie jest ciezko...dlatego tyjcie z rasadkiem i rozwaga

Ja popijam kawusie...musze isc do sklepu po bulke na sniadanie, kwas foliowy wziety, a ja biore 1x2 tabletki luteiny....wg kalkulatora porod mam 26.07 hmmm przed urodzianmi moimi i mojej mamy Tez bedzie Lew

[anoxa]

dzien dobry dziewczynki


kasandra dziekuje za zaproszenie tez uwielbiam sage zmierzchy wlasnie jeatem w polowie zacmienia jak przeczytalam zmierzch a dala mi go kolezanka i zabralam sie do niego po 3mc to nie moglam sie powstrzymac i kupilam kolejne czesci

dziewczyny na mdlosci ginka kazala mi brac witamine b6 z magnezem i jest rewelacyjna pomaga zaraz po zarzyciu mi lepiej

kemo trzymam za ciebie i twoja fasolinke mocno kciuki zeby sie udalo informuj nas na bierzaco!

[jusdan77]

Napisane przez Kolkarolka

nie mogę się doczekać tej chwili

mam takie pytanie dziewczyny do Was bo czytałam na róznych stronach o farbowaniu włosów w ciąży - można czy nie, co sądzicie? bo ja już mam taki odrost duży i nie wiem co robić a nie chce zaszkodzić kruszynce.....

Hejka!!!
Osobiście proponuję wstrzymać się z farbowaniem włosów do ukończenia 3 miesiąca ciąży, pytałam swoją panią doktor i tak mi poleciła, więc czekam z tymi moimi odrostami ale z tego co tutaj czytałam to każdy lekarz ma swoje zdanie na ten temat

[mortisha84]

Napisane przez kasandra82

Dziewczyny powysyłałam Wam zaproszenia do znajomych
Dobranoc, niech nasze fasolki w brzuszkach zdrowo rosną

dzięki za zaproszenie

ja się chciałam pochwalić, że dziś już nie miałam mdłości wczoraj tylko jakiś zwariowany dzień był...

[jaszczka]

Cześć!
Nie było mnie parę dni i widzę, że mamy nowe zafasolkowane
Witam serdecznie i gratuluję

A propos spodni to mnie też cisną, tzn nie tyle co cisną (bo schudłam kilogram i dalej są luźne) ale tak dziwnie "przeszkadzają" na brzuchu i jak siedzę w pracy to muszę guzik rozpinać...

Mdłości dziś znowu były, ale nie takie znowu straszne, a wczoraj prawie wcale cieszę się, że może mi trochę przejdą, bo cały zeszły tydzień męczyłam się niemiłosiernie...

Aha no i byłam na usg wszystko jest ok fasolka we właściwym miejscu, serduszko puka i ogólnie jest dobrze
Ah no i "gigant" ma już całe 10mm
Zdjęcie może wkleję we wtorek, bo zaraz muszę się spakować, jutro rano jadę do Dublina na koncert Beyonce i będę spowrotem w poniedziałek wieczorem, a dziś wieczorem jeszcze do pracy idę... mam nadzieję, że się dziewczynom w aucie nie bo będzie lipa

[kasandra82]

Napisane przez Kolkarolka

dziewczynki miłego dnia Wam życze.... ja nie ciekawie go zaczęłam bo już wymiotowałam a zaraz na uczelnie pędze....

A na którym roku studiów jesteś? Będziesz brała dziekankę czy masz dużą pomoc ze strony rodziny?

Napisane przez karolcia228

Ja popijam kawusie...

Tyle się nasłyszałam że nie powinno się pić kawy w ciąży, ale ile w tym jest prawdy to nie wiem Może to kolejny zabobon, ale ja staram się jej nie pić.

Napisane przez anoxa

dzien dobry dziewczynki
kasandra dziekuje za zaproszenie tez uwielbiam sage zmierzchy wlasnie jeatem w polowie zacmienia jak przeczytalam zmierzch a dala mi go kolezanka i zabralam sie do niego po 3mc to nie moglam sie powstrzymac i kupilam kolejne czesci

Ja tez mam wszystkie części i leżą na głównym miejscu w biblioteczce

Napisane przez jusdan77

Hejka!!!
Osobiście proponuję wstrzymać się z farbowaniem włosów do ukończenia 3 miesiąca ciąży, pytałam swoją panią doktor i tak mi poleciła, więc czekam z tymi moimi odrostami ale z tego co tutaj czytałam to każdy lekarz ma swoje zdanie na ten temat

Ja też tak słyszałam. Farbować w ciąży będę tylko że po ukończeniu 3m-ca. Muszę sobie rozjaśnić włoski do takich ciemnych blond bo chcę wrócić do naturalnego koloru, a teraz mam taki średni brąz.

Napisane przez mortisha84

ja się chciałam pochwalić, że dziś już nie miałam mdłości wczoraj tylko jakiś zwariowany dzień był...

No to super, mam nadzieję że juz nie wrócą te paskudne mdłości

Napisane przez jaszczka

Aha no i byłam na usg wszystko jest ok fasolka we właściwym miejscu, serduszko puka i ogólnie jest dobrze
Ah no i "gigant" ma już całe 10mm
Zdjęcie może wkleję we wtorek, bo zaraz muszę się spakować, jutro rano jadę do Dublina na koncert Beyonce

Wklej zdjęcie z usg, wklej I z koncertu Beyonce też mozesz wkleić

[aniaa22]

ja wlasnie najgorsze mdlosci mam w czasie jazdy autem i to mnie martwi bo duzo jezdzimy i jutro czeka nas 700 km. mam nadzieje ze jakos wytrzymam. sprobuje ten magnez na mdlosci moze i mi pomoze

[anoxa]

aniaa a mozesz w tak daleka podroz jechac? bo wczesniej slyszalam ze nie sa wskazane w pierwszym trymestrze takie podroze a z tym magnezem to bardziej chodzi o witamine b6 ale mozna ja kupic w aptece razem z magnezem lub sama

z piciem kawy to podobna jedna do dwuch slabych mozna

a z farbowaniem wlosow dalej uwazam ze to zabobon

a jak wam minal dzien dziewczyny?
ja zrobilam TZ'towi salatke jarzynowa bo mu sie zachcialo (ciekawe kto jest w ciazy) a niebawem lecimy do mamy bo TZ w pn ma urodziny i tak u niej rodzinnie posiedzimy

zycze wam milego wieczorku bez mdlosci

[andziaiw]

hej dziewczyny wiec i ja sie melduje,ja tez jestem lipcowa,chyba lipcowa zadnych badan jeszcze nie mialam a pech chcial ze dokladnie nie pamietam terminu mojej ostatniej przedostatniej miesiaczki bo zapomnialam zapisac,ale chyba to bylo ok 10 pazdziernika wiec lipcowa.Czuje sie fatalnie wymiotuje,mdli mnie caly czas a jest to juz moja 3 ciaza i za kazdym razem tak samo.pozdrawiam wszystkie mamusie