PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[madziwnia]

nieeeeeeeeeeeee???
jej wiesz kiedy wysłałam w czwartek 12 listopada poleconym do firmy twojego męza.. może ktos odebrał i wyrzucił??

[anciaahk]

Albo odebrał i wrzucił głęęęęęęęęboko w szufladę. Zaraz to ustalę i nabiję kogo trzeba.

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:51 ----------

Madziwnia przesyłka się odnalazła. Bardzo bardzo dziękuję .

[Konczita]

Napisane przez anciaahk

Darianko wszystko się ułoży a dzidzia najważniejsza. I nie gadaj głupstw, zawsze jest dobry czas, a że nieoczekiwanie , wielu tutaj przychodzi nieoczekiwanie... Oby i nam tak się przytrafiło.

Konczitko, kiedy nie słyszę Ty myjesz okna, albo mi się zdaje, ja myję baaardzo rzadko, chyba że latem. Zimą i jesienią staram się nie myć wcale.
Skąd te wysokie OB i CRP?? CRP jest niezbyt dobre, podobno świadczyć może też o skłonności do zawałów. Miałam kiedyś podwyższone ze względu na częste anginy, ale teraz jest ok.


Jota idę dopiero za tydzień 16 dc. Czuję tą prawie torbiel, czasem mocno boli w miejscu, gdzie mi ją lekarz wskazał, taki dziwny ucisk i to nie w jajniku a takby przy ujściu pochwy, nie wiem, jak to wytłumaczyć.

A jak Twoje samopoczucie przed hsg?

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Madziwnia kochana jeszcze nie , dziękuję w ogóle za przesyłkę

ancia nie mam pojecia czemu wyniki tak fatalne bo ja czuje sie naprawde dobrze moze przemęczona jestem ale jak tu nie być a tak po za tym to wszystko gra .... oj nie strasz mnie zawałami bo zaraz tu padne ...
tak tak mam fioła na punkcie okien - ale już tak mam ... w piatek goscie zjezdzaja to chciałam zeby były okienka czyściutkie - lubie patrzeć na świat przez czyste okienka ))
dzisiaqj musze leciec zamówić wędlinki i warzywka, później solarium i pazurki dla D zostawiam łazienke i wc ...bo juz nie dam rady a podłogi to szybciutko jutro przelece i finał niech zjezdzają i sie bawią ))))))

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:23 ----------

dziewczynki życzę miłego dnia )))

[Jota]

Napisane przez anciaahk

Jota idę dopiero za tydzień 16 dc. Czuję tą prawie torbiel, czasem mocno boli w miejscu, gdzie mi ją lekarz wskazał, taki dziwny ucisk i to nie w jajniku a takby przy ujściu pochwy, nie wiem, jak to wytłumaczyć.

A jak Twoje samopoczucie przed hsg?

Kurcze, żebyś nie miała jakiś poważniejszych problemów z tą torbielą.
Ja jakoś uspokoiłam się trochę. Zastanawiam się tylko, co mam zabrać do szpitala, bo poza narodzinami nigdy tam nie byłam i nie wiem co i jak. Znalazłam na bocianie dziewczynę, która też miała badanie u tego samego lekarza i napisała mi co trzeba zabrać, np. sztućce, bo nie dają (w życiu bym na to nie wpadła). Dzień za dniem mija i już niedługo będę po.

[Nika1980]

bry

Napisane przez Konczita

kochane jestem zaganiana bo w sobotę juz ślub i wesele lada dzien zjada pierwsi goście a ja w proszku aaaaaaaaaa
u mnie nieciekawie mam bardzooo wysokie OB - no i CRP dodatnie na dodatek przypełzały jakies bakterie i nie ma szans w tym roku na badanko gdyz kolejne mogłoby byc w wigilię wiec czekamy do przyszłego roku ...

o zesz cholerka jasna...........trzeba sprawdzic co jest przyczyna tak wysokiego ob ...ale niefajnie niefajnie...

za to pomyslalam sobie....madziwnia zaszla ponownie w ciaze w tym samym miesiacu i cyklu co rok wczesniej...
a u Konczitki ten wlasnie miesiac sie zbliza...tak sobie pomyslalam, nie wiem czemu..

Napisane przez Konczita

ancia nie mam pojecia czemu wyniki tak fatalne bo ja czuje sie naprawde dobrze moze przemęczona jestem ale jak tu nie być a tak po za tym to wszystko gra .... oj nie strasz mnie zawałami bo zaraz tu padne ...
tak tak mam fioła na punkcie okien - ale już tak mam ... w piatek goscie zjezdzaja to chciałam zeby były okienka czyściutkie - lubie patrzeć na świat przez czyste okienka ))
dzisiaqj musze leciec zamówić wędlinki i warzywka, później solarium i pazurki dla D zostawiam łazienke i wc ...bo juz nie dam rady a podłogi to szybciutko jutro przelece i finał niech zjezdzają i sie bawią ))))))

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:23 ----------

dziewczynki życzę miłego dnia )))

slonko wpadnij do mnie umyc okna bo maz nie ma czasu a ja nie lubie myc okien...

Napisane przez Jota

Kurcze, żebyś nie miała jakiś poważniejszych problemów z tą torbielą.
Ja jakoś uspokoiłam się trochę. Zastanawiam się tylko, co mam zabrać do szpitala, bo poza narodzinami nigdy tam nie byłam i nie wiem co i jak. Znalazłam na bocianie dziewczynę, która też miała badanie u tego samego lekarza i napisała mi co trzeba zabrać, np. sztućce, bo nie dają (w życiu bym na to nie wpadła). Dzień za dniem mija i już niedługo będę po.

sztucce ????????????????????????? ?

kochana trzymam kciuki, zebys w tym szpitalu dlugo nie byla, trafila na samych milych ludzi i wrofcila z pieknymi wynikami!

[kropka75]

Napisane przez Konczita

kochane jestem zaganiana bo w sobotę juz ślub i wesele lada dzien zjada pierwsi goście a ja w proszku aaaaaaaaaa
u mnie nieciekawie mam bardzooo wysokie OB - no i CRP dodatnie na dodatek przypełzały jakies bakterie

Jak nie urok...

A jak wysokie to OB masz?
CRP to stan zapalny. Coś Cię tam nęka. OB zresztą to potwierdza.

U mnie podobnie, wyhodowali mi świństwo w wymazie z pochwy i dostaję jakieś piekące badziewne tabletki. :/

---------- Dopisano o 09:46 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Napisane przez Nika1980

slonko wpadnij do mnie umyc okna bo maz nie ma czasu a ja nie lubie myc okien...

A ja bardzo lubię, ale dostałam zakaz. Tym sposobem mąż umył wczoraj w jednym pokoju (w komplecie z praniem i wieszaniem firan i zasłon), a dziś chyba umyje w drugim...

[IlonaN2]

Witam
Jestem tu nowa i mam kilka pytan mam nadziej że któras z Was mi pomoże. Od kilku miesięcy staram sie o dzidziusia na poczatku był problem z pęcherzykami tzn nie było ich . Potem po braniu CLO od 5do 9 dc pęcherzyki zaczeły rosnoąć 18 dc dostałam zastrzyk ovitrelle (dopiero 18 poniewaz ma 31-32 dniowe cykle) mój pecherzyk miał 26 mm. Wrociłąm do domu i po jakis 6 godzinach uprawiałam sex. Czy to nei jest za wcześnie? Kiedy tera powinnam uprawiac sex? Jaka ja jestem zdenerwowana a wiem że nei powinnam że powinnam wyluzowac

[coralady]

Konczitko przepraszam za spóźnienie w dostarczaniu danych do listy,zmień mi prosze ostatnią @ na 31 października.Dostałam ja po 17 dniach.Co tydzien bylam u lekarza i prawdopodobnie to krwawienie po 17 dniach to mogła byc to ciąża pozamaciczna Teraz to już nie ważne,nie chce nawet o tym myśleć...

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny o ile mnie jeszcze w ogóle pamiętacie

Miłego dnia

[kropka75]

Napisane przez IlonaN2

Witam
Jestem tu nowa i mam kilka pytan mam nadziej że któras z Was mi pomoże. Od kilku miesięcy staram sie o dzidziusia na poczatku był problem z pęcherzykami tzn nie było ich . Potem po braniu CLO od 5do 9 dc pęcherzyki zaczeły rosnoąć 18 dc dostałam zastrzyk ovitrelle (dopiero 18 poniewaz ma 31-32 dniowe cykle) mój pecherzyk miał 26 mm. Wrociłąm do domu i po jakis 6 godzinach uprawiałam sex. Czy to nei jest za wcześnie? Kiedy tera powinnam uprawiac sex? Jaka ja jestem zdenerwowana a wiem że nei powinnam że powinnam wyluzowac

Nie dostałaś instrukcji od lekarza? Nie powiedział kiedy przewiduje wyklucie jajeczka?

My Ci raczej nie powiemy. Zresztą tylko USG zrobione po jest w stanie potwierdzić, że w ogóle pęknięcie było.

[IlonaN2]

No właśnie problem jest w tym ze moja pani Dr jest chora i byłam wczoraj u innego lekarza. Jak byłam u mojej dr w poniedziałek to kazała mi do dwa ni współżyć wiec w poniedziałek zaczęłam wtorek wolne wczoraj współżyłam dziś wychodzi wolne jutro ide na usg no i powinnam współrzyć. Ale boję się że przeoczę ten moment choc mam świadomośc że plemniki troche we mne zyja.

[kropka75]

Napisane przez IlonaN2

No właśnie problem jest w tym ze moja pani Dr jest chora i byłam wczoraj u innego lekarza. Jak byłam u mojej dr w poniedziałek to kazała mi do dwa ni współżyć wiec w poniedziałek zaczęłam wtorek wolne wczoraj współżyłam dziś wychodzi wolne jutro ide na usg no i powinnam współrzyć. Ale boję się że przeoczę ten moment choc mam świadomośc że plemniki troche we mne zyja.

Zdrowy plemnik żyje 72h, więc kochając się co 48h nic nie przeoczysz, spokojnie.

[IlonaN2]

Dzięki Wielkie za rady

[Konczita]

Napisane przez Nika1980

bry

o zesz cholerka jasna...........trzeba sprawdzic co jest przyczyna tak wysokiego ob ...ale niefajnie niefajnie...

za to pomyslalam sobie....madziwnia zaszla ponownie w ciaze w tym samym miesiacu i cyklu co rok wczesniej...
a u Konczitki ten wlasnie miesiac sie zbliza...tak sobie pomyslalam, nie wiem czemu..



slonko wpadnij do mnie umyc okna bo maz nie ma czasu a ja nie lubie myc okien...

Nikuś sprawdzic trzeba ale teraz nie mam czasu .... musze łazienke wysprzatać póżniej biore sie za gotowanie jestem już padnieta

Napisane przez kropka75

Jak nie urok...

A jak wysokie to OB masz?
CRP to stan zapalny. Coś Cię tam nęka. OB zresztą to potwierdza.

U mnie podobnie, wyhodowali mi świństwo w wymazie z pochwy i dostaję jakieś piekące badziewne tabletki.

Tak kropcia jak nie urok to wysokie OB i juz ... a ob mam 53 .... przegiecie nie ??
dbaj o siebie kochana i wytęp to świństwo

Napisane przez coralady

Konczitko przepraszam za spóźnienie w dostarczaniu danych do listy,zmień mi prosze ostatnią @ na 31 października.Dostałam ja po 17 dniach.Co tydzien bylam u lekarza i prawdopodobnie to krwawienie po 17 dniach to mogła byc to ciąża pozamaciczna Teraz to już nie ważne,nie chce nawet o tym myśleć...

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny o ile mnie jeszcze w ogóle pamiętacie

Miłego dnia

coralady

[Jagooda_]

Napisane przez Konczita

u mnie nieciekawie mam bardzooo wysokie OB - no i CRP dodatnie na dodatek przypełzały jakies bakterie i nie ma szans w tym roku na badanko gdyz kolejne mogłoby byc w wigilię wiec czekamy do przyszłego roku ...

to nieciekawie się porobiło, mam nadzieję, że to nic poważnego

Napisane przez anciaahk

Jota idę dopiero za tydzień 16 dc. Czuję tą prawie torbiel, czasem mocno boli w miejscu, gdzie mi ją lekarz wskazał, taki dziwny ucisk i to nie w jajniku a takby przy ujściu pochwy, nie wiem, jak to wytłumaczyć.

hmm a nie przepisał Ci żadnych leków. Ja miałam w czerwcu podobną sytuację nie pękł pęcherzyk i zrobiła się torbiel, która po luteinie się nie wchłonęła. Dostałam distreptazę i na kontrolnym usg już jej nie było.

Napisane przez Jota

Ja jakoś uspokoiłam się trochę. Zastanawiam się tylko, co mam zabrać do szpitala, bo poza narodzinami nigdy tam nie byłam i nie wiem co i jak. Znalazłam na bocianie dziewczynę, która też miała badanie u tego samego lekarza i napisała mi co trzeba zabrać, np. sztućce, bo nie dają (w życiu bym na to nie wpadła). Dzień za dniem mija i już niedługo będę po.

Widzę, że humor trochę lepszy, to dobrze bo pozytywne nastawienie to połowa sukcesu . A co do szpitali to tam zawsze bida z nędzą, oprócz sztućców, weź sobie kubek. Pamiętam jak ja leżałam to nawet własny termometr musiałam mieć. Na kiedy masz termin hsg??

coralady

Konczita chyba umknęła Ci moja prośba o zmianę daty @ 16.11

[anciaahk]

Napisane przez Konczita

ancia nie mam pojecia czemu wyniki tak fatalne bo ja czuje sie naprawde dobrze moze przemęczona jestem ale jak tu nie być a tak po za tym to wszystko gra .... oj nie strasz mnie zawałami bo zaraz tu padne ...
tak tak mam fioła na punkcie okien - ale już tak mam ... w piatek goscie zjezdzaja to chciałam zeby były okienka czyściutkie - lubie patrzeć na świat przez czyste okienka ))
dzisiaqj musze leciec zamówić wędlinki i warzywka, później solarium i pazurki dla D zostawiam łazienke i wc ...bo juz nie dam rady a podłogi to szybciutko jutro przelece i finał niech zjezdzają i sie bawią ))))))

---------- Dopisano o 06:25 ---------- Poprzedni post napisano o 06:23 ----------

dziewczynki życzę miłego dnia )))

Konczita szalona wariatka, ja okna w tym drugim mieszkaniu myję z dwa razydo roku. Są żaluzje i coś tam przez nie widać. Czyli nie przesłyszało mi się, że często o tych oknach piszesz .
Z tym CRP nie straszę, mnie kiedyś tak straszyli, nie wiem, skąd się bierze.
OB lub CRP wolniej spada i szybciej rośnie, więc lepiej odzwierciedla stan zapalny, ale to już Kropka musiałaby potwierdzić co i jak

Napisane przez Jota

Kurcze, żebyś nie miała jakiś poważniejszych problemów z tą torbielą.
Ja jakoś uspokoiłam się trochę. Zastanawiam się tylko, co mam zabrać do szpitala, bo poza narodzinami nigdy tam nie byłam i nie wiem co i jak. Znalazłam na bocianie dziewczynę, która też miała badanie u tego samego lekarza i napisała mi co trzeba zabrać, np. sztućce, bo nie dają (w życiu bym na to nie wpadła). Dzień za dniem mija i już niedługo będę po.

Myślałam, że HSG to się ma w godzinę i do domu, a to się jeszcze potem leży w szpitalu??? W poniedziałek idziesz?
Mam nadzieję, że torbiel zniknie mi z pola widzenia, albo sama ją wygonię.

Napisane przez kropka75

A ja bardzo lubię, ale dostałam zakaz. Tym sposobem mąż umył wczoraj w jednym pokoju (w komplecie z praniem i wieszaniem firan i zasłon), a dziś chyba umyje w drugim...

Pożycz męża .
Ja ze swoim w stanie wojny o podział obowiązków domowych. Milczenie trwa chyba 3 dzień. Nie reaguję na przepraszam. Mam dosyć wszystkiego.

Napisane przez Jagooda_

hmm a nie przepisał Ci żadnych leków. Ja miałam w czerwcu podobną sytuację nie pękł pęcherzyk i zrobiła się torbiel, która po luteinie się nie wchłonęła. Dostałam distreptazę i na kontrolnym usg już jej nie było.

Jagódko kazał znowu przyjść 16 dc i chyba da luteinę. Jeśli nie pomoże, to może da inne leki.
Aha i powiedział, że to nie torbiel, że 3cm to za mało, by mówić o torbieli.

[Jota]

Napisane przez Jagooda_

A co do szpitali to tam zawsze bida z nędzą, oprócz sztućców, weź sobie kubek. Pamiętam jak ja leżałam to nawet własny termometr musiałam mieć. Na kiedy masz termin hsg??

Nie pomyślałabym o kubku. Idę w poniedziałek

Napisane przez anciaahk

Myślałam, że HSG to się ma w godzinę i do domu, a to się jeszcze potem leży w szpitalu??? W poniedziałek idziesz?

Wiesz, to chyba zależy od tego gdzie się robi, jedni dają narkozę, inni głupiego jasia, puszczają do domu w ten sam dzień lub też nawet po paru dniach. Co szpital to inna wersja. Ja wyjdę dopiero na drugi dzień, chyba po obchodzie. Po zabiegu sprawdzają, czy nie ma zapalenia przydatków, na drugi dzień badanie i jak ok to sio do domu. Ja już tu marudziłam, że nie bałabym się tak bardzo gdybym nie musiała tam spać. Przyjść, zrobić i szybko pójść sobie, to by mi pasowało. Nie cierpię nawet wchodzić na chwilę do szpitala.
Tak więc jak dobrze pójdzie, to dopiero we wtorek wszystko Wam opowiem

Na moich wynikach norma CRP jest <5. Ja mam 0,9.
Miłego dnia

[Konczita]

Kapuściane Pole

aaniutek(Ania, 30 lat) ~~~~~~~~~~~@ 29.08 Warszawa
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~~~~~~ @ 09.11 Łódź starania zawieszone
asia_stan (Asia, 36 lat)~~~~~~~~~~ @ 20.05 lubuskie
Coralady (Nela28lat) ~~~~~~~~~~~ @ 13.10 Malopolska
Darianna25 (Daria, 31 lat)~~~~~~~ @ 13.09 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~~~~~~~~~~~~ @ 11.11Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~~~~~~~~~~ @ 02.11 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~~~~~~~~ @29.07
golgie ( 29 lat)~~~~~~~~~~~~ @15.10 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~~~~~~~~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~~~~~~ @ 24.02
Jagooda_ (Ania, 26 lat)~~~~~~~~~@ 16.11
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~~~@ 26.07
Kasia23 (Kasia, 30 lat)~~~~~~~~~~~~@ 02.10 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~~~@05.10
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~~~~~~~ @ 16.11 Śląsk
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~~~@ 14.11
Melisanka (Ania, 23 lata)~~~~~~~~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~~~~~~~~~@ 29.03 mazowsze
Pomidora (Kasia, 25 lat)~~~~~~~~~~ @ 03.11
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat)~~@ 27.09

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:15 ----------

Dzień dobry dziewczynki
ja na nogach od 5:30 pranie prasowanie sprzątanie sąsiedzi mnie wysiedlą mówie Wam to :P dzisiaj zjeżdzają kuzyni - oj nie moge się doczekać )) jeden już jest ale to partia noclegowa rodziców hahhaa około 9 ma zawitać u mnie - chyba nie wypada co ? oj wszystko dobrze się układa nawet pogoda rewelacyjna i słoneczko i cieplutko bosko !!
ale oczywiscie jestem tak padnięta że chyba musze klapki zabrac ze sobą na jutro bo nie wytaniam w wysokich butach całe 4 cm czyli o 3 za dużo hahaha .... wczoraj szczeliłam sobie pazurki - masakra Konczita zawsze przedobrzy ! mówie Wam jak rodzina to zobaczy to mnie zatrzaskąją bo to wesele a nie halloween

Napisane przez Jagooda_

to nieciekawie się porobiło, mam nadzieję, że to nic poważnego

Konczita chyba umknęła Ci moja prośba o zmianę daty @ 16.11

Jagoda wybacz kochana już się poprawiam -
ja też mam nadzieje że to nic poważnego ....

Napisane przez anciaahk

Konczita szalona wariatka, ja okna w tym drugim mieszkaniu myję z dwa razydo roku. Są żaluzje i coś tam przez nie widać. Czyli nie przesłyszało mi się, że często o tych oknach piszesz .
Z tym CRP nie straszę, mnie kiedyś tak straszyli, nie wiem, skąd się bierze.
OB lub CRP wolniej spada i szybciej rośnie, więc lepiej odzwierciedla stan zapalny, ale to już Kropka musiałaby potwierdzić co i jak

Myślałam, że HSG to się ma w godzinę i do domu, a to się jeszcze potem leży w szpitalu??? W poniedziałek idziesz?
Mam nadzieję, że torbiel zniknie mi z pola widzenia, albo sama ją wygonię.

Pożycz męża .
Ja ze swoim w stanie wojny o podział obowiązków domowych. Milczenie trwa chyba 3 dzień. Nie reaguję na przepraszam. Mam dosyć wszystkiego.

Jagódko kazał znowu przyjść 16 dc i chyba da luteinę. Jeśli nie pomoże, to może da inne leki.
Aha i powiedział, że to nie torbiel, że 3cm to za mało, by mówić o torbieli.

oj kobitki no przecież musiałam okna umyć bo jak to - na świeta tylko przelece raz dwa i będą gotowe
kurcze wiem ze to wysokie i ze jakis stan zapalny jest ... zobaczymy jak to bedzie i czy znajdą powód ...
co do hsg to u mnie miało byc tak - 8:30 miałam sie stawić na izbie przyjęc z cała listą niezbędnych rzeczy ... około 10 - 11 planowane badanko ... oczywiscie z głupim jasiem mam sie zaopatrzyć w ketonal i nospe - później na sale i okolo 15 do domu chyba ze coś się by działo ... - tak mi to przedstawiła miła pani
a jak tam wojna - nie zgadza się na podział obowiązków ? to daj mu wszystkie niech ma co chce

Napisane przez Jota

Nie pomyślałabym o kubku. Idę w poniedziałek

Wiesz, to chyba zależy od tego gdzie się robi, jedni dają narkozę, inni głupiego jasia, puszczają do domu w ten sam dzień lub też nawet po paru dniach. Co szpital to inna wersja. Ja wyjdę dopiero na drugi dzień, chyba po obchodzie. Po zabiegu sprawdzają, czy nie ma zapalenia przydatków, na drugi dzień badanie i jak ok to sio do domu. Ja już tu marudziłam, że nie bałabym się tak bardzo gdybym nie musiała tam spać. Przyjść, zrobić i szybko pójść sobie, to by mi pasowało. Nie cierpię nawet wchodzić na chwilę do szpitala.
Tak więc jak dobrze pójdzie, to dopiero we wtorek wszystko Wam opowiem

Na moich wynikach norma CRP jest <5. Ja mam 0,9.
Miłego dnia

Jota mocno trzymam kciuki za poniedziałek bo nie wiem czy dam rade wpaść tu jeszcze no chyba że dzisiaj bo jutro to już bedzie sajgonnn
ale kochana jak wszystkie się zbierzemy i będziemy wysyłać pozytywne myśli to wszystko szybko i pięknie pójdzie mówie Ci - słuchaj Konczity

[kropka75]

Napisane przez Konczita

Tak kropcia jak nie urok to wysokie OB i juz ... a ob mam 53 .... przegiecie nie ??
dbaj o siebie kochana i wytęp to świństwo

Faktycznie, trochę sporo. Oby sprawnie znaleźli od czego.

Miłego dnia w towarzystwie gości.

Napisane przez anciaahk

Pożycz męża .
Ja ze swoim w stanie wojny o podział obowiązków domowych. Milczenie trwa chyba 3 dzień. Nie reaguję na przepraszam. Mam dosyć wszystkiego.

Nie mogę pożyczyć, bo ciągle wychowuję. Metodą kija i marchewki. I widzę, że działa.

Jak parę miesięcy temu powiedziałam przy całej rodzinie, że P umył okna i w życiu nie były tak czyste, to sam teraz wyskoczył "to ja jutro umyję". A wczoraj mi tv powiesił w końcu, a sprzęt do wieszania to kupiliśmy jeszcze wczesną wiosną.

[Nika1980]

witajcie....
wczoraj wieczor Lena dala nam popalic, no przeciez nie moze byc takim aniolkiem caly czas, bo matka by pomyslala ze nie jej dziecko
cale szczescie w nocy juz byl spokoj i spala ladnie z przerwa na jedzonko...

coralady.....pamietamy Cie , jasne, ze tak! Strasznie mi przykro....trzymasz sie jakos? maz cie wspiera? mozecie sie starac od razu czy musicie czekac?
kochana jak chcesz wyrzucic z siebie frustracje to dawaj. mamy tu zawsze dobrze wsiakajacy wode rekaw jesli potrzebujesz sie wybeczec. a wiem z doswiadczenia , ze w takiej chwili dobrze jest sie wybeczec...

Napisane przez Jagooda_

to nieciekawie się porobiło, mam nadzieję, że to nic poważnego



hmm a nie przepisał Ci żadnych leków. Ja miałam w czerwcu podobną sytuację nie pękł pęcherzyk i zrobiła się torbiel, która po luteinie się nie wchłonęła. Dostałam distreptazę i na kontrolnym usg już jej nie było.


Widzę, że humor trochę lepszy, to dobrze bo pozytywne nastawienie to połowa sukcesu . A co do szpitali to tam zawsze bida z nędzą, oprócz sztućców, weź sobie kubek. Pamiętam jak ja leżałam to nawet własny termometr musiałam mieć. Na kiedy masz termin hsg??

no masakra..kubek i termometr tez swoj?????? DRAMAT!
ja jak szlam do szpitala rodzic to nic oprocz swoich ciuszkow i ciuszkow dla dziecka ( no i szczoteczki do zebow) nie musialam miec. wszystko bylo na miejscu i moglam sobie sama korzystac i brac.

Napisane przez anciaahk

Konczita szalona wariatka, ja okna w tym drugim mieszkaniu myję z dwa razydo roku. Są żaluzje i coś tam przez nie widać. Czyli nie przesłyszało mi się, że często o tych oknach piszesz .
Z tym CRP nie straszę, mnie kiedyś tak straszyli, nie wiem, skąd się bierze.
OB lub CRP wolniej spada i szybciej rośnie, więc lepiej odzwierciedla stan zapalny, ale to już Kropka musiałaby potwierdzić co i jak

Myślałam, że HSG to się ma w godzinę i do domu, a to się jeszcze potem leży w szpitalu??? W poniedziałek idziesz?
Mam nadzieję, że torbiel zniknie mi z pola widzenia, albo sama ją wygonię.

Pożycz męża .
Ja ze swoim w stanie wojny o podział obowiązków domowych. Milczenie trwa chyba 3 dzień. Nie reaguję na przepraszam. Mam dosyć wszystkiego.

Jagódko kazał znowu przyjść 16 dc i chyba da luteinę. Jeśli nie pomoże, to może da inne leki.
Aha i powiedział, że to nie torbiel, że 3cm to za mało, by mówić o torbieli.

jak nie torbiel to co??????
z mezem w stanie wojny? to potem proponuje przytulanka na zgode...zwykle sa owocne

Napisane przez Konczita

Dzień dobry dziewczynki
ja na nogach od 5:30 pranie prasowanie sprzątanie sąsiedzi mnie wysiedlą mówie Wam to :P dzisiaj zjeżdzają kuzyni - oj nie moge się doczekać )) jeden już jest ale to partia noclegowa rodziców hahhaa około 9 ma zawitać u mnie - chyba nie wypada co ? oj wszystko dobrze się układa nawet pogoda rewelacyjna i słoneczko i cieplutko bosko !!
ale oczywiscie jestem tak padnięta że chyba musze klapki zabrac ze sobą na jutro bo nie wytaniam w wysokich butach całe 4 cm czyli o 3 za dużo hahaha .... wczoraj szczeliłam sobie pazurki - masakra Konczita zawsze przedobrzy ! mówie Wam jak rodzina to zobaczy to mnie zatrzaskąją bo to wesele a nie halloween





Jagoda wybacz kochana już się poprawiam -
ja też mam nadzieje że to nic poważnego ....




oj kobitki no przecież musiałam okna umyć bo jak to - na świeta tylko przelece raz dwa i będą gotowe
kurcze wiem ze to wysokie i ze jakis stan zapalny jest ... zobaczymy jak to bedzie i czy znajdą powód ...
co do hsg to u mnie miało byc tak - 8:30 miałam sie stawić na izbie przyjęc z cała listą niezbędnych rzeczy ... około 10 - 11 planowane badanko ... oczywiscie z głupim jasiem mam sie zaopatrzyć w ketonal i nospe - później na sale i okolo 15 do domu chyba ze coś się by działo ... - tak mi to przedstawiła miła pani
a jak tam wojna - nie zgadza się na podział obowiązków ? to daj mu wszystkie niech ma co chce





Jota mocno trzymam kciuki za poniedziałek bo nie wiem czy dam rade wpaść tu jeszcze no chyba że dzisiaj bo jutro to już bedzie sajgonnn
ale kochana jak wszystkie się zbierzemy i będziemy wysyłać pozytywne myśli to wszystko szybko i pięknie pójdzie mówie Ci - słuchaj Konczity

Konczitko!!!!!!!!!!!!
zycze Ci cudownej i wspanialej zabawy na weselichu! wytancz sie kochana i wybaw!!!!
tylko zanim to nastapi odpocznij chwilke bo padniesz na parkiecie!!!!

Napisane przez kropka75

Faktycznie, trochę sporo. Oby sprawnie znaleźli od czego.

Miłego dnia w towarzystwie gości.


Nie mogę pożyczyć, bo ciągle wychowuję. Metodą kija i marchewki. I widzę, że działa.

Jak parę miesięcy temu powiedziałam przy całej rodzinie, że P umył okna i w życiu nie były tak czyste, to sam teraz wyskoczył "to ja jutro umyję". A wczoraj mi tv powiesił w końcu, a sprzęt do wieszania to kupiliśmy jeszcze wczesną wiosną.

brawo dla meza- a raczej dla sprytnej zony

ja na swojego nie moge narzekac pod wzgledem obowiazkow domowuych , tylko czasem musze mu o cyzms przypomniec ale zwykle moj maz sam robi sobie liste np na weekend co jest do zrobienia. jest obowiazkowy chlopak.
tylko mnie denerwuje to " kochanie, a gdzie jest to , czy tamto?" aaaaah!!!!! ale kazdy ma jakies wady hihihi

[anciaahk]

Napisane przez Jota

Wiesz, to chyba zależy od tego gdzie się robi, jedni dają narkozę, inni głupiego jasia, puszczają do domu w ten sam dzień lub też nawet po paru dniach. Co szpital to inna wersja. Ja wyjdę dopiero na drugi dzień, chyba po obchodzie. Po zabiegu sprawdzają, czy nie ma zapalenia przydatków, na drugi dzień badanie i jak ok to sio do domu. Ja już tu marudziłam, że nie bałabym się tak bardzo gdybym nie musiała tam spać. Przyjść, zrobić i szybko pójść sobie, to by mi pasowało. Nie cierpię nawet wchodzić na chwilę do szpitala.
Tak więc jak dobrze pójdzie, to dopiero we wtorek wszystko Wam opowiem

Oczywiście, że dobrze pójdzie . A w szpitalu nie jest tak źle, ja sama leżałam wielokrotnie i jakoś tragicznie nie było. Jedna nocka szybko zleci.

Napisane przez Konczita

oj kobitki no przecież musiałam okna umyć bo jak to - na świeta tylko przelece raz dwa i będą gotowe
kurcze wiem ze to wysokie i ze jakis stan zapalny jest ... zobaczymy jak to bedzie i czy znajdą powód ...
co do hsg to u mnie miało byc tak - 8:30 miałam sie stawić na izbie przyjęc z cała listą niezbędnych rzeczy ... około 10 - 11 planowane badanko ... oczywiscie z głupim jasiem mam sie zaopatrzyć w ketonal i nospe - później na sale i okolo 15 do domu chyba ze coś się by działo ... - tak mi to przedstawiła miła pani
a jak tam wojna - nie zgadza się na podział obowiązków ? to daj mu wszystkie niech ma co chce

Ty jesteś szalona, od 5 prasowanie, mycie okien, zarobisz się i o północy zaśniesz w talerzach . Wesoło będziesz miała, życzę Ci dobrej zabawy, wybaw się, wyszalej!!. Buty zawsze można zdjąć.
W kwestii podziału to właśnie on nie ma obowiązków, a ja mam ich więcej - od obowiązków domowych po finansowe. I buntuję się.

Napisane przez kropka75

Nie mogę pożyczyć, bo ciągle wychowuję. Metodą kija i marchewki. I widzę, że działa.

Jak parę miesięcy temu powiedziałam przy całej rodzinie, że P umył okna i w życiu nie były tak czyste, to sam teraz wyskoczył "to ja jutro umyję". A wczoraj mi tv powiesił w końcu, a sprzęt do wieszania to kupiliśmy jeszcze wczesną wiosną.

Ja też próbuję metod przy rodzinie, to teściowa krzywo spogląda. Muszę jakiś inny patent wymyślić.
Kij i marchewka powiadasz ? ...........

Napisane przez Nika1980

jak nie torbiel to co??????
z mezem w stanie wojny? to potem proponuje przytulanka na zgode...zwykle sa owocne

To nie torbiel tylko nie wchłonięty pęcherzyk (nie wiem czy to się pisze razem czy osobno). Ma 3 cm, a dla zdiagnozowania torbieli musi być chyba 4 czy 5 cm, nie pamiętam.
Oj Lenka na pewno jest grzeczną dziewczynką, tylko raz na jakiś czas musi dać rodzicom znać, że jest .

A ja mam dzisiaj wolne i będę zakuwać. Jutro i w niedzielę kolokwia.

[Nika1980]

http://wiadomosci.onet.pl/1572184,2678,1,kioskart.html

przeryczalam pol godziny kompletnie moczac wloski Lenki spiacej w chuscie , odnalzalam kobiete na naszej klasie i wyslalam jej wiadomosc...

[ania p]

Napisane przez Nika1980

http://wiadomosci.onet.pl/1572184,2678,1,kioskart.html

przeryczalam pol godziny kompletnie moczac wloski Lenki spiacej w chuscie , odnalzalam kobiete na naszej klasie i wyslalam jej wiadomosc...

Nie moge czytac takich rzeczy Ja teraz załatwiam sobie papiery na kolejne CC bo mi się nie nalezy a jestem jak ta dziewczyna po CC.

[serduszkowata]

Napisane przez Nika1980

http://wiadomosci.onet.pl/1572184,2678,1,kioskart.html

przeryczalam pol godziny kompletnie moczac wloski Lenki spiacej w chuscie , odnalzalam kobiete na naszej klasie i wyslalam jej wiadomosc...

straszne

[Jota]

Napisane przez Konczita

Jota mocno trzymam kciuki za poniedziałek bo nie wiem czy dam rade wpaść tu jeszcze no chyba że dzisiaj bo jutro to już bedzie sajgonnn
ale kochana jak wszystkie się zbierzemy i będziemy wysyłać pozytywne myśli to wszystko szybko i pięknie pójdzie mówie Ci - słuchaj Konczity

Dziękuję bardzo
Mam nadzieję, że wesele się udało.

Proszę trzymajcie jutro za mnie kciuki. Oby wszystko było w porządku

[velluto]

Napisane przez coralady

Konczitko przepraszam za spóźnienie w dostarczaniu danych do listy,zmień mi prosze ostatnią @ na 31 października.Dostałam ja po 17 dniach.Co tydzien bylam u lekarza i prawdopodobnie to krwawienie po 17 dniach to mogła byc to ciąża pozamaciczna Teraz to już nie ważne,nie chce nawet o tym myśleć...

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny o ile mnie jeszcze w ogóle pamiętacie

Miłego dnia

ja pamietam
mam nadzieje, że to krwawienie nie oznaczało jednak nic złego...
mocno przytulam i trzymam kciuki za Ciebie

Napisane przez Jota

Dziękuję bardzo
Mam nadzieję, że wesele się udało.

Proszę trzymajcie jutro za mnie kciuki. Oby wszystko było w porządku

podwójne kciuki ode mnie i od Okruszka : kciuki:

Konczita i jak po weselisku?

[Jota]

Licho mnie podkusiło i postawiłam sobie tarota na WP - wiem, wiem to bzdura. Na pytanie, co będzie jutro dał odpowiedź typu samotność, kłopoty zdrowotne w obrębie brzucha, zmiana planów życiowych i dostosowanie się do nowej sytuacji, rozpad domu. Ogólnie wyszedł złowieszczo. Nawet żądanie łapówki w tym było. Durna jestem , teraz to już będę miała zupełny stres.

[Darianna25]

Witam,

Napisane przez Jota

Dziękuję bardzo
Mam nadzieję, że wesele się udało.

Proszę trzymajcie jutro za mnie kciuki. Oby wszystko było w porządku

Trzymamy, trzymamy.

Napisane przez Jota

Licho mnie podkusiło i postawiłam sobie tarota na WP - wiem, wiem to bzdura. Na pytanie, co będzie jutro dał odpowiedź typu samotność, kłopoty zdrowotne w obrębie brzucha, zmiana planów życiowych i dostosowanie się do nowej sytuacji, rozpad domu. Ogólnie wyszedł złowieszczo. Nawet żądanie łapówki w tym było. Durna jestem , teraz to już będę miała zupełny stres.

Oj głupia baba.

[IlonaN2]

Witam
Znalazłam Was tu w zeszłym tygodniu. Strasznie fajnie że się tak wspieracie Jak pisałam wcześniej 16 dc jeden z pęcherzyków miał 20 mm18 dc już 26,5 mm endometrium nie było rewelacyjne 7 mm ale Pani dr powiedziała że jak na mnie to szał od 5-9dc brałam CLO. 18 dc dostałamn zastrzyk ovitrelle i 20 dc byłam na monitoringu Pęcherzyk pękł . Teraz biorę luteinę. 2 XII jest dzień spodziewanej miesiączki denerwuje sie tak bardzo. Jak jak bym chciaąl żeby sie udało....

[coralady]

Napisane przez velluto

ja pamietam
mam nadzieje, że to krwawienie nie oznaczało jednak nic złego...
mocno przytulam i trzymam kciuki za Ciebie


podwójne kciuki ode mnie i od Okruszka : kciuki:

Dziekuje Velluto za podwójne kciuki
Ja na szczęście nabrałam nowych nadzieji ostatnio i tak juz sie nie spinam...Mam nadzieję,że ten stan potrwa dłuuugo...Dużo zdórwka dla was

[IlonaN2]

Mam jeszcze jedno pytanko. Mianowicie chodzi mi o to czy wy też źle się czułyście Ovitrelle albo po pregnylu? Ja go wzięłam w środę i najpierw bolał mnie bardzo brzuch po dniu miałam nudności a teraz czasł czas je mam alo psychika mi siada i wydaje mi się że je mam