Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie...

[neith]

Neutralny to może być opcja pod warunkiem, że uda się faktycznie otrzymać odcień neutralny. U mnie chłodne odcienie w najlepszym wypadku wychodzą neutralne, ale najczęściej ciepło. No i wypłukują się zawsze na ciepło. Póki co zadowolona jestem z mojego romansu z Colorance i przy nim zostanę. Włosy mam raczej chłodne, nie ma odrostów, siwki aż tak bardzo nie rzucają się w oczy, czyli... nie narzekam, jest dobrze

[Shade_23]

Tak właśnie patrzę, że w palecie Majirel też jest 5,25 i 9,11...
Jak się okaże, że moja mieszanka Richesse tych samych odcieni wyjdzie fajnie to może od czasu do czasu zafunduję sobie taki sam, ale trwały kolorek?

Jeszcze tylko ciągle myślę czy lepiej ten 9,11 wymieszać z 5,25 czy z 5,15?

Amstafy mam jeszcze jedną fotkę tego Twojego 6,01... Tak mniej więcej wygląda właśnie. Też nim kiedyś robiłam.

[neith]

Shade, ja wymieszałabym 9.11 z 5.25. Masz wzmocniony popiel w dziewiątce, więc nie ma potrzeby go jeszcze dodatkowo wzmacniać przez dodatek 5.15. Zresztą 5.15 jest samo w sobie troche takie smutne, 5.25 jest moim zdaniem znacznie ładniejsze, ma "pazur", właśnie przez mieszaninę perły i mahoniu. Piękny kolor.

[Shade_23]

Napisane przez neith

Shade, ja wymieszałabym 9.11 z 5.25. Masz wzmocniony popiel w dziewiątce, więc nie ma potrzeby go jeszcze dodatkowo wzmacniać przez dodatek 5.15. Zresztą 5.15 jest samo w sobie troche takie smutne, 5.25 jest moim zdaniem znacznie ładniejsze, ma "pazur", właśnie przez mieszaninę perły i mahoniu. Piękny kolor.

Ok ok! Przekonałaś mnie w 100%!

[amstafy]

Shade dziękujęna tym zdjęciu 6.01 wygląda już lepiej.
Ty już chyba wszystkie możliwe warianty przerobiłaś na włosachi jak Ci wyszedł ten 6.01?dużo ciemniej niż na próbniku?bo tak myślę , że jak bym je delikatnie rozjaśniła kąpielą to może była by szansa , że tylko ten 6.01 pokryje ,ewentualnie minimalną ilość 5.12 dodam.

[neith]

Wiesz, nie mam na celu przekonywanie cię wbrew tobie Ale napisałaś, że nie chcesz koloru zbyt burego, smutnego, a sądzę, że wzmocniony popiel w dziewiątce i znów popiel w piątce to trochę za dużo... popielu Faktycznie, może wyjść zbyt buro. Natomiast 5.25 jest śliczne, szkoda tylko, że takie ciemne. No, ale od czego są mieszanki z jaśniejszymi kolorami, prawda?

[Shade_23]

Napisane przez neith

Wiesz, nie mam na celu przekonywanie cię wbrew tobie Ale napisałaś, że nie chcesz koloru zbyt burego, smutnego, a sądzę, że wzmocniony popiel w dziewiątce i znów popiel w piątce to trochę za dużo... popielu Faktycznie, może wyjść zbyt buro. Natomiast 5.25 jest śliczne, szkoda tylko, że takie ciemne. No, ale od czego są mieszanki z jaśniejszymi kolorami, prawda?

Neith prawda prawda!!

Amstafy jak pamiętam wyszedł mi ciemniej trochę, ale równomiernie. Natomiast nie był mocno zimny. No w końcu "1" jest dopiero po "0" więc raczej jak naturalny kolor wygląda niż popiel... Ale za to 5,12 jest zimniuśki

[amstafy]

oj ale się wkurzyłam
wczoraj zakupiłam farby i wpłaciłam pieniądze, a dzisiaj pan pisze , że nie ma kolorów które wybrałam tylko ze jak je kupowałam w opisie aukcji miał po 3sztuki z każdego
podał mi listę tych które zostały ale to same mega ciepłe ,same mahonie i malinowe kasztany
napisałam że w takim razie chcę zwrot pieniędzy,
jak można wystawiać kolory których się nie ma na stanie, i jeszcze wymagać tylko płatności z góry
zobaczymy co odpisze.
a ja znów pozostaje bez farb

[Shade_23]

Napisane przez amstafy

oj ale się wkurzyłam
wczoraj zakupiłam farby i wpłaciłam pieniądze, a dzisiaj pan pisze , że nie ma kolorów które wybrałam tylko ze jak je kupowałam w opisie aukcji miał po 3sztuki z każdego
podał mi listę tych które zostały ale to same mega ciepłe ,same mahonie i malinowe kasztany
napisałam że w takim razie chcę zwrot pieniędzy,
jak można wystawiać kolory których się nie ma na stanie, i jeszcze wymagać tylko płatności z góry
zobaczymy co odpisze.
a ja znów pozostaje bez farb

Oj przykro mi.... Chyba wykrakałam jednak... :/
Oczywiście, że musisz dostać zwrot pieniążków. I co kupisz od kogoś innego czy już Ci przeszło?

[amstafy]

nie Shade nie wykrakałaś to sprzedawca jest niepoważny , bo wystawia na aukcji kolory których nie posiada

już sama nie wiem
póki co muszę się z tym sprzedawcą dogadać ,jak będę miała zwrot pieniędzy to zobaczę,
nie ma u mnie nigdzie w hurtowniach Richesse , dlatego nie wiem czy nie pozostanę przy welli , ale zejdę do poziomu 5 , i zmienię na bez amoniaku COLOR TOUCH.
już w akcie desperacji oglądam farby bez amoniaku sklepowe
sama nie wiem co zrobić, a tak się cieszyłam...

[Shade_23]

Napisane przez amstafy

nie Shade nie wykrakałaś to sprzedawca jest niepoważny , bo wystawia na aukcji kolory których nie posiada

już sama nie wiem
póki co muszę się z tym sprzedawcą dogadać ,jak będę miała zwrot pieniędzy to zobaczę,
nie ma u mnie nigdzie w hurtowniach Richesse , dlatego nie wiem czy nie pozostanę przy welli , ale zejdę do poziomu 5 , i zmienię na bez amoniaku COLOR TOUCH.
już w akcie desperacji oglądam farby bez amoniaku sklepowe
sama nie wiem co zrobić, a tak się cieszyłam...

Nie nie tylko nie sklepowe! Wychodzą strasznie no i totalnie ciepło!
Na Allegro jest pełno Richessków! Coś znajdziesz. W razie czego u mnie jest sklep fryzjerski - mogę Ci kupić, tyle że będzie drożej niż w necie bo ponad 40 zł jedna farbka kosztuje...

[amstafy]

dziękuję Shade za pomoc
myślę , że może zamówię na allegro u innego sprzedawcy, ewentualnie kupię u siebie w hurtowni welle COLOR TOUCH,muszę jeszcze przetrawić na spokojnie
tych sklepowych się obawiam , bo bardzo wysuszają włosy, a i co do koloru często są niespodzianki.tak mam czasami , że jak jestem w sklepie to przeglądam palety i wtedy mnie diabeł kusi
jedno wiem , że muszę spróbować czegoś delikatnego, bez amoniaku.
poczekam jak sprawa ze sprzedawcą się wyjaśni i wtedy podejmę decyzję jaką farbę kupić.
generalnie ten 5.71 z welli nie jest zły,gdyby nie fakt , że mam zbyt ciemne końce, i wychodzi nierówno.może rozjaśnię ten poziom co mam teraz 4,71 do takiego prawdziwego 5 .
coraz bardziej zaczynają mi się podobać cieplejsze kolory,znalazłam 5,3 i jest całkiem niezły(przynajmniej na próbniku)http://www.fotosik.pl/aukcje/aukcjaP...0394a4e.html#e

[Shade_23]

Napisane przez amstafy

dziękuję Shade za pomoc
myślę , że może zamówię na allegro u innego sprzedawcy, ewentualnie kupię u siebie w hurtowni welle COLOR TOUCH,muszę jeszcze przetrawić na spokojnie
tych sklepowych się obawiam , bo bardzo wysuszają włosy, a i co do koloru często są niespodzianki.tak mam czasami , że jak jestem w sklepie to przeglądam palety i wtedy mnie diabeł kusi
jedno wiem , że muszę spróbować czegoś delikatnego, bez amoniaku.
poczekam jak sprawa ze sprzedawcą się wyjaśni i wtedy podejmę decyzję jaką farbę kupić.
generalnie ten 5.71 z welli nie jest zły,gdyby nie fakt , że mam zbyt ciemne końce, i wychodzi nierówno.może rozjaśnię ten poziom co mam teraz 4,71 do takiego prawdziwego 5 .
coraz bardziej zaczynają mi się podobać cieplejsze kolory,znalazłam 5,3 i jest całkiem niezły(przynajmniej na próbniku)http://www.fotosik.pl/aukcje/aukcjaP...0394a4e.html#e

Aaaa!! Piękna i wyraźna paleta!!!! Super!! Czyli to jest Color Touch w tym linku???? Jakie piękne zimne czerwienie!! Ale nie, nie, nie! Zapomnieć o czerwieniach!!
Natomiast 7/71 albo 7/75.... Mmmmm.........

[amstafy]

Shade to jest paleta KOLESTON, a podobno te same kolorki są w COLOR TOUCH.
czyli póki co zostanę przy 5.71 z 3%, bo poziom 6 jest zbyt jasny, a nie chcę ich bardzo katować rozjaśnianiem.no chyba , że pomieszam 5 z 6
7.71 i 7.75 też są śliczne , ale ja o takich jasnych mogę zapomnieć
poza tym ten 7.75 ma czerwoną poświatę,chyba ,tak na zdjęciu mi miga
plus tych farb w moim przypadku jest taki , że nie wychodzą dużo ciemniej niż na palecie,

[Mini1991]

jestem załamana ;/ maam takie brzydkie rude kudły!

[Emilia1]

Napisane przez Shade_23

Emilko już wklejam!
Richesse to jest bardziej szampon koloryzujący.... Bardzo łagodna farbka - utleniacz max 3%. A ja robię nawet na 1,9%! To jest farbka tonująca! Nią nie rozjaśnisz nic. I pokrywa ok. 50% siwków.

Co do Gencjany... Słyszałam, że jest lepsza od fioletowych płukanek, bo nie wysusza włosków.

Używałam Richesse 5,12 - faktycznie jest zimny, ale mega ciemny!!!!

aha, to jak sie farbuje 3 % to kolor trzyma krocej??

[majreg]

Napisane przez Emilia1

aha, to jak sie farbuje 3 % to kolor trzyma krocej??

Tak , bo kolor wnika płycej w strukturę włosa i się szybciej wypłukuje.

[neith]

Ha, widzę, że Koleston ma zupełnie inną numerację farb. Dobrze wiedzieć, bo ja znam siódemkę jako odcień metaliczny/zielony, a tu siódemka z pewnością metaliczna nie jest.
Emilia1, nie wiem czy generalnie farby na 3% wodzie trzymają się słabiej, ale np. Majirel u mnie tak, jest mniej trwały, niż na 6%. No ale Majirel właściwie stosować się powinno wyłącznie z wodą 6%, tak została ta farba zaprojektowana. Przy 3% prawdopodbnie barwnik w mieszance nie jest w stanie się całkowicie rozwinąć do finalnego odcienia. No i oczywiście przy wodzie tak słabej, jak 3% rozjaśnienie jest możliwe wyłącznie o jeden ton, jeśli potrzebne jest większe rozjaśnienie LUB pokrycie włósów siwych, stosuje się wody od 6% wzwyż.
Mini, może walnij jakiś chłodny toner na włosy, żeby choć trochę uspokoić tę rudość? Ja też nie mogę zdzierżyć rudości na głowie i zawsze na gwałt walę na włosy cokolwiek znajdę u siebie w półce, co zgasiłoby tę rudość, w której jest mi wybitnie nie do twarzy.

[viki1988]

Napisane przez neith

Ha, widzę, że Koleston ma zupełnie inną numerację farb. Dobrze wiedzieć, bo ja znam siódemkę jako odcień metaliczny/zielony, a tu siódemka z pewnością metaliczna nie jest.

No raczej, 7 w kolestonie to brąz
zieleń to 2 , z tym ze tam jest chyba jeden odcień który ja posiada na poziomie 9 czy 10 lub jest mixton 0.82 (niebiesko-zielony)

[neith]

A ja mam właśnie pytanie co do mixtonów. Czy któraś z dziewczyn próbowała tych z Majirel? Bo tak dumam i dumam i dochodzę do wniosku, że jeśli ktoś ma naprawdę bardzo mocno żółte lub rude włosy, to sama farba chyba nie da rady ich pokryć. No i w końcu po coś producenci produkują korektory farb. Chyba każda szanująca się firma ma w swojej ofercie korektory i wzmacniacze kolorów. Majirel ma po stronie chłodnej miksery: niebieski, fioletowy, zielony i popielaty. Czy ktoś wie, w jakich proporcjach dodaje się ich do farb? Ktoś może je stosował i może się wypowiedzieć co do efektu?

[Shade_23]

Napisane przez Mini1991

jestem załamana ;/ maam takie brzydkie rude kudły!

Coś Ty właściwie zrobiła?? Przecież miałaś ok kolor....

[kuleczka3]

a mi przyszło wczoraj coś do głowy - paternt- co sadziecie o tym:
BY DO ROZROBIONEJ MIESZANKI FARBY - GOTOWEJ JUZ DO NAŁOZENIA NA WLOSKI - DODAĆ KROPLĘ GENCJANY LUB PŁUKANKI NIEBIEJSKIEJ_ jak wejdzie w reakcej z farba to chyba trwale ochlodzi kolor farby??????? I CO WY NA TO???????????

[amstafy]

Napisane przez kuleczka3

a mi przyszło wczoraj coś do głowy - paternt- co sadziecie o tym:
BY DO ROZROBIONEJ MIESZANKI FARBY - GOTOWEJ JUZ DO NAŁOZENIA NA WLOSKI - DODAĆ KROPLĘ GENCJANY LUB PŁUKANKI NIEBIEJSKIEJ_ jak wejdzie w reakcej z farba to chyba trwale ochlodzi kolor farby??????? I CO WY NA TO???????????

nie wydaje mi się , żeby miło to sens.zdecydowanie lepiej do farby dodać mixton niebieski lub fioletowy i wtedy faktycznie trwale kolor się zmieni.

[Mini1991]

shade nic odrost juz duzo jasniejszy a rudy brr

[Emilia1]

Emilia1, nie wiem czy generalnie farby na 3% wodzie trzymają się słabiej, ale np. Majirel u mnie tak, jest mniej trwały, niż na 6%. No ale Majirel właściwie stosować się powinno wyłącznie z wodą 6%, tak została ta farba zaprojektowana. Przy 3% prawdopodbnie barwnik w mieszance nie jest w stanie się całkowicie rozwinąć do finalnego odcienia. No i oczywiście przy wodzie tak słabej, jak 3% rozjaśnienie jest możliwe wyłącznie o jeden ton, jeśli potrzebne jest większe rozjaśnienie LUB pokrycie włósów siwych, stosuje się wody od 6% wzwyż.

Tak , bo kolor wnika płycej w strukturę włosa i się szybciej wypłukuje.

aha, rozumiem ale taka zasada dotyczy rowniez normalnych farb, tak? juz nie wiem jak to jest. mi kolezanka powiedziala ze jak ciemniejszy ma wyjsc to na 3 bedzie dluzej trzymac niz na 6 i to z 6 sie wpalsnie szybciej wyplookooje .

teraz piszecie ze 3 slabiej trzyma...


Dziewczyny dlaczego macie taki problem z odrostami?? moze trzeba faktycznie tą 6 polozyc??

[majreg]

Napisane przez Emilia1

aha, rozumiem ale taka zasada dotyczy rowniez normalnych farb, tak? juz nie wiem jak to jest. mi kolezanka powiedziala ze jak ciemniejszy ma wyjsc to na 3 bedzie dluzej trzymac niz na 6 i to z 6 sie wpalsnie szybciej wyplookooje .

teraz piszecie ze 3 slabiej trzyma...


Dziewczyny dlaczego macie taki problem z odrostami?? moze trzeba faktycznie tą 6 polozyc??

Mi farbki na wodzie 3% nie malują siwych włosów wcale, tylko zostawiają lekką poświatę znikającą po 3 myciu. Natomiast na 6% siwe są pokryte i farba się wypłukuje ale nie do końca. Jest odrost.
Natomiast faktem jest,że włosy mocno rozjaśnione malowane na ciemno zachowują sie różnie. Z jednych farba się zmywa błyskawicznie, inne wychodzą zielone, a jeszcze inne baaaardzo ciemne nawet jesli farbka aż tak ciemna nie była.
Mi ostatnio doradzono robienie na 4,5% wodzie, a włosy mam na poziomie 7-8. Siwe pokryte, a włosy nie za mocno przesuszone.

[neith]

Moc oksydantu zależy od:
- poziomu, który mamy obecnie na włosach I
- poziomu, który chcemy otrzymać.
Jeśli poziom, który chcemy otrzymać, jest ten sam lub ciemniejszy od tego, co mamy obecnie na głowie, w zupełności wystarczy 3% oksydant. Jeśli chcemy odcień jaśniejszy, niż to, co obecnie mamy na głowie LUB gdy mamy dużo siwych włosów, stosuje się oksydant 6% lub więcej, w zależności od tego, o ile jaśniejszy ma być ostateczny odcień.
Natomiast nie wolno zapominać o prepigmentacji. Jeśli ktoś ma na włosach poziom np. 8 - blond, a chce zejść do poziomu 4 - brąz, to i na wodzie 3% i na wodzie 6% farba się będzie nierównomiernie wypłukiwać, jeśli nie będzie wykonana prepigmentacja przed farbowaniem, czyli najpierw dokładamy barwnik z palety naturalnych, a dopiero potem farbę finałową. I warto wiedzieć, że prepigmentację powinno się robić właściwie zawsze, gdy przyciemniamy włosy o więcej, niż 2 tony, właśnie po to, by nie mieć problemu z nierównomiernym wypłukiwaniem się farby, tudzież dziwnych efektów kolorystycznych na głowie.
Co do gencjany dodawanej do farb, to ja mam w domu malutką 5 ml buteleczkę z płynem firmy Ardell. Jest to bardzo skoncentrowana niebieska płukanka, która nazywa się Red Gold Corrector Plus i którą dodaje się do mieszanek farb oraz odżywek i szamponów w celu ochłodzenia koloru, zniesienia czerwieni czy miedzi. Skład to propylen glycol i zwykły najzwyklejszy niebieski barwnik. Gencjana, przypuszczam, dałaby ten sam efekt za znacznie mniejszą cenę, ale sprawdzi się prawdopodbnie tylko przy włosach blond. W przypadku brązowych zainwestowałabym jednak w profesjonalny, zielony lub niebieski korektor.

[inny nick]

A dokładniej o co chodzi z tą prepigmentacją??
Możesz dokładniej wyjaśnić o co chodzi??
Mnie się strasznie szybko wypłukuje farba z jasnych pasemek, czy ta prepigmentacja może w tym przypadku pomóc?

[neith]

Prepigmentacja jest idealna i niezbędna w przypadku rozjaśnianych pasemek farbowanych na ciemniejszy kolor. W skrócie wygląda to tak: barwnik (złoty, pomarańczowy lub czerwony) miesza się z wodą (czasem jest już gotowy w formie spreju) i nakłada na włosy dokładnie tak, jak farbę. NA TO (bez wcześniejszego spłukania) nakłada się farbę, którą chcemy mieć na włosach i dalej postępujemy, jak przy zwykłym farbowaniu. Dlaczego tak trzeba? Bo rozjaśniony włos pozbawiony jest naturalnego barwnika i KAŻDA farba będzie się błyskawicznie z niego wypłukiwać. Włos MUSI mieć choć odrobinę ciepłego pigmentu, inaczej efekta farbowania, zwłaszcza na kolory popielate, jest właściwie nie do przewidzenia. Ciepły pigment będzie stanowił bazę dla finalnego koloru. I warto wiedzieć, że każdy naturalny włos na naszej planecie, czy czarnowłosej Japonki, czy platynowej Szwedki ma ciepły pigment. U Japonki będzie to czerwony, u Szwedki żółty, u szatynki pomarańczowy, ale każdy włos ten pigment ma i jeśli jest go całkowicie pozbawiony, by dobrze włosy zafarbować, należy ten pigment dodać. To tak w skrócie

[Mini1991]

kupiłam farbe :P
dodawac gencjany?