Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 3

[BogaczKa22]

Napisane przez k-asiuk

Cześć dziewczyny, dzisiaj jest mój 6 dzień uderzeniówki a moja waga nic nie drgnęła, może robię coś nie tak? Czy chlebek Dukana można jeść w pierwszej fazie i jogurt jogobela owocową light, jem raczej więcej mięsa i wędlin niż nabiału i piję czerwoną herbatę. Napiszcie może robie coś nie tak, i powinnam odrzucić ten chlebek i jogobellę? Pozdrawiam.

Chleba nie powinnaś jeść ani owocowych jogurtów Może dlatego waga stoi. Poza tym każdy organizm reaguje inaczej. Jedne chudną po kilka kg a inne wcale i tym się nie należy przejmować. Najważniejsze, żeby trzymać się zasad .

[taatiana]

Napisane przez kingula116

witam was nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze jak tak piszecie ile schudlyscie wasza dieta jest bardzo kuszaca ja przytylam ;o ciazy mam 161cn wzrostu waze 87 kg takze tragedia jak widzicie i bezkutecznie probuje schudnac w moim przypadku jest to wskazane poniewaz lecze sie na podwyzszone cisnienie takze utrata wagi jest mi wskazana jak najbardziej a wazyc chcial by tak jak przed ciaza 65 kg marze o tym ale nieraz dziewczyny dostaje takiego szlu szczegolnie w czasie kiedy mam okres ze musze zjesc cos slodkiego i napic sie soczku owocowego nienawidze wody fujjjj takze bedzie i mi bardzo ciezko bezkutecznie zaczynalam diety a po 2 dniach dawaj do lodowki wiecznie bylam glodna na tych dietach.mysle ze teraz dam rady powiedzcie mi gdzie mozna kupic ta ksiazke bardzo bym ja chciala na internecie allegro patrzylam niema jej!!niewiem czy wytrwam na tej diecieaa zapraszam was tez na moje gg 9518686 moze jakies fajne przepisy mi dacie bo z tym tez mam problem pewno bym jadla w kulko gotowana piers jajko i ser bilay chudy i jogurt naturalny.

Hej Kingula,
Witaj w naszych szeregach, ja jestem początkująca Dukanowiczką (7dzień), ale bardzo doświadczonym odchudzaczem wszystkie diety znam bardzo dobrze a szczególnie ich efekty yo-yo.
Piszę do Ciebie, bo podobnie jak Tobie nie jest mi łatwo wytrzymać jakiegokolowiek reżimu diety. Wczoraj miałam wpadkę galaretekową i dziewczyny mnie ochrzaniły konkretnie i naprawdę bardzo wsparły i w efekcie dodały dużo energii.
To jest dobre miejsce dla takich jak my .
Dasz radę !!!

pozdrawiam serdecznie

[k-asiuk]

Skoro przez 6 dni źle prowadziłam dietę, to czy mogę jeszcze raz zacząć i prowadzić przez kolejne 7-10 dni fazę uderzeniową?

[BogaczKa22]

Napisane przez k-asiuk

Skoro przez 6 dni źle prowadziłam dietę, to czy mogę jeszcze raz zacząć i prowadzić przez kolejne 7-10 dni fazę uderzeniową?

Nie Przechodź na warzywa i ustal sobie jakiś system, 5/5, 7/7, 4/3 5/2 i rób swoje a efekty przyjdą .

[k-asiuk]

Skoro źle prowadziłam dietę, to czy mogę zacząć jeszcze raz od początku pierwszą fazę przez kolejne 7-10 dni?

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:05 ----------

Dziękuję za radę, tak zrobię)

[BogaczKa22]

Napisane przez k-asiuk

Dziękuję za radę, tak zrobię)

Powodzenia

Dziewczyny, zmykam już spać Do jutra, pa

[Arienna]

Witam w ten piękny, aczkolwiek chłodny poranek.
Mój świat wywraca się do góry nogami :P Ja - odwieczny wróg biegania - wstałam dziś o 7 i poszłam biegać Oczywiście, nie tak od razu hop - siup, ale zaczynam robić program 10-cio tygodniowy. Dla wszystkich, którzy chcą zacząć: http://bieganie.pl/index.php?cat=6&id=81&show=1
A teraz lecę robić omlet z kurczakiem na śniadanie (kurcze, wczoraj jadłam prawie same warzywa...)
Życzę miłego dnia

[cocci]

witam!
ja siejeszcze nie zważyłąm dzisiaj...

Napisane przez Parvati

Cocci kochanie dzięki za raporty co się dzieje z wagą. Powoli myślę o 3. fazie, no i mam stracha, że wrocą kilogramy...

też sietego obawiałam, a jak widzisz i ja i R chudneimy nadal.

Napisane przez kingula116

witam was nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze jak tak piszecie ile schudlyscie wasza dieta jest bardzo kuszaca ja przytylam ;o ciazy mam 161cn wzrostu waze 87 kg takze tragedia jak widzicie i bezkutecznie probuje schudnac w moim przypadku jest to wskazane poniewaz lecze sie na podwyzszone cisnienie takze utrata wagi jest mi wskazana jak najbardziej a wazyc chcial by tak jak przed ciaza 65 kg marze o tym ale nieraz dziewczyny dostaje takiego szlu szczegolnie w czasie kiedy mam okres ze musze zjesc cos slodkiego i napic sie soczku owocowego nienawidze wody fujjjj takze bedzie i mi bardzo ciezko bezkutecznie zaczynalam diety a po 2 dniach dawaj do lodowki wiecznie bylam glodna na tych dietach.mysle ze teraz dam rady powiedzcie mi gdzie mozna kupic ta ksiazke bardzo bym ja chciala na internecie allegro patrzylam niema jej!!niewiem czy wytrwam na tej diecieaa zapraszam was tez na moje gg 9518686 moze jakies fajne przepisy mi dacie bo z tym tez mam problem pewno bym jadla w kulko gotowana piers jajko i ser bilay chudy i jogurt naturalny.

kochana, jak mój chłop wytrzymał i nawe bardziej siępilnował, niż ja, to i Ty dasz rade
proszę Cie, na klawiaturze są takie fajne dwa klawisze ze znaczkami "." i "," . chyba z 3 razy czytałam zanim sens wyłapałam...

Napisane przez cinnamon witch

niestety, biust mi zmalał ;< już nie będzie D będzie jedynie duże C ;<

hehehe, ja bym chciał miećmale B

Napisane przez k-asiuk

Cześć dziewczyny, dzisiaj jest mój 6 dzień uderzeniówki a moja waga nic nie drgnęła, może robię coś nie tak? Czy chlebek Dukana można jeść w pierwszej fazie i jogurt jogobela owocową light, jem raczej więcej mięsa i wędlin niż nabiału i piję czerwoną herbatę. Napiszcie może robie coś nie tak, i powinnam odrzucić ten chlebek i jogobellę? Pozdrawiam.

ja chlebek dukanowski na uderzeniówce jadłam, a o jogobelli zapomnij na amen. a skoro nic Ci nie spało to sądwa wyjścia: albo miałaśzwyczajnie mało wody w sobie, albo @ sie zbliża. A jak z piciem u Ciebie?

[monic84]

u mnie waga ciagle wskazuej mniej wiecej 63,5 kg ;//
mam zastoj juz dluzszy czas ;(

chociaz w czwartek mialam na wadze 63,1, ale wczoraj znow 63,5 , moze dlatego ze dzis @ dostalam.

Nie wiem co robic, dalej isz 5/5 , czy zmienic na inny cykl, czy przejsc na 3 faze.

Chyba jeszcze powalcze z moim organizmem, wyeliminuje wszystkie tolerowane produkty, zobaczymy co bedzie.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

aaa zapomnialam;
kupilam ta nowa ksiazke, szczerze mowiac starsza byla lepsza, wiecej informacji miala..
w nowej podobaja mi sie tylko obrazki potraw
tylko czesto pojawiaja sie w przepisach produkty ktorych nie uzywam, np kawior..


a jak to jest z tymi lyzkami otrab?
zmiejszacie ilosc do 2 czy zostajecie przy 3?

[zwolak22]

Napisane przez kingula116

witam was nawet nie wiecie jak wam zazdroszcze jak tak piszecie ile schudlyscie wasza dieta jest bardzo kuszaca ja przytylam ;o ciazy mam 161cn wzrostu waze 87 kg takze tragedia jak widzicie i bezkutecznie probuje schudnac w moim przypadku jest to wskazane poniewaz lecze sie na podwyzszone cisnienie takze utrata wagi jest mi wskazana jak najbardziej a wazyc chcial by tak jak przed ciaza 65 kg marze o tym ale nieraz dziewczyny dostaje takiego szlu szczegolnie w czasie kiedy mam okres ze musze zjesc cos slodkiego i napic sie soczku owocowego nienawidze wody fujjjj takze bedzie i mi bardzo ciezko bezkutecznie zaczynalam diety a po 2 dniach dawaj do lodowki wiecznie bylam glodna na tych dietach.mysle ze teraz dam rady powiedzcie mi gdzie mozna kupic ta ksiazke bardzo bym ja chciala na internecie allegro patrzylam niema jej!!niewiem czy wytrwam na tej diecieaa zapraszam was tez na moje gg 9518686 moze jakies fajne przepisy mi dacie bo z tym tez mam problem pewno bym jadla w kulko gotowana piers jajko i ser bilay chudy i jogurt naturalny.

Witam

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

Ja dziewczyny od 19.11 na dietce i 2 kg mniej.. Nie wiem czy to dużo, czy mało, nie chodzę głodna a waga spadła
Wczoraj przeżyłam prawdziwą walkę, odwiedziła mnie rodzina i jak to oni nazwozili kupę słodkości.. Na szczęście nie dałam się tym słodkościom, chociaż łatwo nie było Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna, bo dawniej pewnie bym coś podjadła..

[Arienna]

Napisane przez zwolak22

Witam

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------


Wczoraj przeżyłam prawdziwą walkę, odwiedziła mnie rodzina i jak to oni nazwozili kupę słodkości.. Na szczęście nie dałam się tym słodkościom, chociaż łatwo nie było Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna, bo dawniej pewnie bym coś podjadła..

Gratuluję I tak trzymać!

[monic84]

zwolak22 brawo!

a ile bedziesz na uderzeniowce?

ja w 1 fazie schudlam 2,8kg mimo ze ciagle jadlam, bo bylam glodna hihi

[zwolak22]

Napisane przez monic84

zwolak22 brawo!

a ile bedziesz na uderzeniowce?

ja w 1 fazie schudlam 2,8kg mimo ze ciagle jadlam, bo bylam glodna hihi

Planuje wytrzymać całe 10 dni i mam nadzieję, że mi się uda
Jem tylko 3 razy i małe porcje, nie ciągnie mnie do jedzenia.. Mimo tego czuję się jak balon, mam nadzieję, że to przez to, że w czwartek przypatoczy się @

[monic84]

hmm wydaje mi sie ze 10 dni to stanowczo za dlugo, tylko sobie zaszkodzisz

Czytalas ksiazke?
Naprawde 10 dni to tylko pod kontrola lekarza.
Przewaznie faza 1 trwa od 3-6 dni.

Czas trwania

Faza uderzeniowa trwa około 5 dniu, zależy od tego ile chcesz schudnąć. Optymalny czas trwania kuracji uderzeniowej oraz efekty jakich możesz się spodziewać:
jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 5kg, wystarczy 1 dzień kuracji uderzeniowej. Stracisz ok. 1 kg w trakcie tej fazy.
jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 10kg, wystarczą 3 dni kuracji uderzeniowej. Stracisz 1 – 2,5 kg w trakcie tej fazy.
jeżeli planujesz schudnąć mniej niż 20kg, wystarczy 5 dni kuracji uderzeniowej. Stracisz 2 – 5 kg w trakcie tej fazy.
jeżeli planujesz schudnąć więcej niż 20kg, zastosuj 6 dni kuracji uderzeniowej.

W szczególnych przypadkach faza I może trwać od 7 do 10 dni, pod warunkiem, że będziemy bardzo dużo pić i skonsultujemy się z lekarzem.

[zwolak22]

Napisane przez monic84

hmm wydaje mi sie ze 10 dni to stanowczo za dlugo, tylko sobie zaszkodzisz

Czytalas ksiazke?
Naprawde 10 dni to tylko pod kontrola lekarza.
Przewaznie faza 1 trwa od 3-6 dni.

Wstyd się przyznać - nie czytałam
W takim razie 1 faza potrwa u mnie 5 dni
Dziękuje

[stozynka44]

Jeśli nie czytałaś książki to musisz koniecznie to zrobić! Dla własnego dobra! W podpisie wiolqn albo na pierwszej stronie wątku znajdziesz książkę do ściągnięcia w pdf'ie. Pozdrawiam.

[zwolak22]

Czyli we wtorek mogę wcinać warzywka hurrraaaa tak tęsknie już za warzywkami..

---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez stozynka44

Jeśli nie czytałaś książki to musisz koniecznie to zrobić! Dla własnego dobra! W podpisie wiolqn albo na pierwszej stronie wątku znajdziesz książkę do ściągnięcia w pdf'ie. Pozdrawiam.

Ok. Dzieki za podpowiedź

[mara30]

Witajcie
aaaale dziś późno wstałam
Na śniadanie była micha szpinaku z wieśniakiem a teraz usiłuję się zabrać za udka, czyli wstawić je, coby się dusiły, ale mi się nieeeee chce....

Napisane przez reed28

Mara czy unikasz jodu w diecie..... mam klopot z dobrym prowadzeniem mojej choroby przez lekarza bo sama diagnoze stawiali 3 lata dopiero endo postawil ja w pl.

Szczerze? wiem, że powinnam unikać, ale trudno mi to przychodzi, bo zawsze uwielbiałam ryby i owoce morza ale sól kupuję niejodowaną, to najprostsze ze wszystkiego
Co do diagnozy - ważne, że już wiesz o co chodzi, to najważniejsze Ja na szczęście mam bardzo dobrą endo, ale trochę trwało zanim do niej trafiłam, wcześniej od każdego lekrza wychodziłam prawie że z płaczem, a recepty musiałam wymuszać. Na szczęście od jakiegoś czasu stanęłam na nogi i jak widać nawet chudnąć zaczęłam (chociaż to było ostatnim i najmniejszym problemem, co pewnie sama rozumiesz )

Napisane przez leszczesia

Doskonale rozumiem o czym piszesz .. Hormony sa bardzo wredne ....
i trudno z nimi walczyc ... A ustawienie prawidlowej dawki moze potrwac kilka miesiecy albo i lat .....

Taaaa, szczególnie jak tarczyca ma gdzieś, że już dawka jest dobrana i ciągle chce więcej

[tycjanka]

Witam wszystkie Dukanki
Dawno tutaj nie zaglądała, czyli jakiś tydzień, za co bardzo przepraszam. Chciałabym się pochwalić spadkiem wagi lecz, cały czas mam problem z moimi dwiema wagami. Stara waga pokazuję piękną cyfrę czyli jakieś 59, a nowa hym od 60 do 61,2 zależy od jej humoru:/
Nie wiem czy dobrze przeczytałam ale zdaje mi się, że jedna z dukanek napisała, że je owoce na pw, to chyba nie jest dozwolone??

[pani ćma]

Napisane przez monic84

aaa zapomnialam;
kupilam ta nowa ksiazke, szczerze mowiac starsza byla lepsza, wiecej informacji miala..
w nowej podobaja mi sie tylko obrazki potraw

hm, to mowisz, ze nie warto?
bo ja widzialam wczoraj w autobusie kobiete czytajaca ta nowa wersje i strasznie mi sie spodobala wizualnie, a teraz nie wiem czy jest sens ją kupować

[BogaczKa22]

Dzień dobry Byłby bardzo dobry gdyby mnie tak zatoki nie męczyły .

Dziś jestem 2 dzień na PW i waga tradycyjnie pokazała ciut więcej ale to nic, od jutra znowu P

[Arienna]

Napisane przez tycjanka

Witam wszystkie Dukanki
Dawno tutaj nie zaglądała, czyli jakiś tydzień, za co bardzo przepraszam. Chciałabym się pochwalić spadkiem wagi lecz, cały czas mam problem z moimi dwiema wagami. Stara waga pokazuję piękną cyfrę czyli jakieś 59, a nowa hym od 60 do 61,2 zależy od jej humoru:/

Ja mam ten sam problem Moja waga (stara, wskazówkowa) pokazuje mi ok. 1,5kg mniej niż waga u moich Rodziców (nówka elektroniczna). Dlatego też pal licho ile ważę (co prawda czasem ten kg lub 1,5 robi różnicę, przynajmniej przy tych granicznych wartościach 0/9) - ale ważne, żeby była względna różnica w kilogramach ...no i oczywiście w ubraniach

[eliza40]

Witam

Bogaczko ja przeszłam na 7/7 i dziś ostatni dzień p/w i do dzisiaj od poniedziałku jest 1,6 kg mniej.Dzis waga tak jak wczoraj i zobaczymy co jutro będzie.

Tycjanka tam koleżanka pisała o warzywach i o diecie SB

[BogaczKa22]

Napisane przez eliza40

Bogaczko ja przeszłam na 7/7 i dziś ostatni dzień p/w i do dzisiaj od poniedziałku jest 1,6 kg mniej.Dzis waga tak jak wczoraj i zobaczymy co jutro będzie.

Czyli teraz waga Ci szybciej spada ? A od kiedy jesteś na 7/7 ???

[eliza40]

Na 7/7 jestem od poniedziałku,dziś ostatni dzień p/w tym systemem idę pierwszy raz. Nie wiem czy dlatego szybciej waga spada,czy coś akurat się ruszyło.Bardzo mi odpowiada te 7 dni p/w normalnie sobie codziennie jem jakieś warzywa pomidory,ogórki zielone,rzodkiewkę,brokuł y,dziś będzie sałata z jogurtem.Myślę,że tak sobie teraz pójdę,tym systemem.

[BogaczKa22]

Napisane przez eliza40

Na 7/7 jestem od poniedziałku,dziś ostatni dzień p/w tym systemem idę pierwszy raz. Nie wiem czy dlatego szybciej waga spada,czy coś akurat się ruszyło.Bardzo mi odpowiada te 7 dni p/w normalnie sobie codziennie jem jakieś warzywa pomidory,ogórki zielone,rzodkiewkę,brokuł y,dziś będzie sałata z jogurtem.Myślę,że tak sobie teraz pójdę,tym systemem.

Hmmm, zawsze to więcej witamin, szczególnie teraz kiedy naokoło grypa szaleje
Ja jeszcze zobaczę jak mi będzie szło a jak na razie idzie ładnie Może dojrzeję do tego żeby kiedyś przejść na 7/7

Muszę Was opuścić teraz aż do wieczora Trzymajcie się dzielnie.
Miłego dnia

[wiolqn]

wydajr mi sei zze 7/7 jest dosc skuteczne bo masz duzo proteinowych dni po koleii a zatem duza szanse na spalanie, problemtylko w tym ze trzeba miec silna wole aby wytrzymac 7 dni na proteinach

dzis wariacje na temat tofu

[megusik]

Witam w piakna słoneczną niedzielę
U mnie bez zmian wagowych @na całego więc nawet nie staje bo po co się dołować Dziewczyny ksiażka warta przeczytania mam nową i wszystkie potrzebne info jest w niej zawarte. Wracając do I fazy uderzeniówki to ja ją stosowałam 10 dni bez lekarza(dużo piłam 3l) i żyje, myslę ze przy duzej nadwadze warto. Macie problem z waga pamietajcie że wskazówkowa zawsze pokazuje ok 2 kg mniej bardziej wiarygodna jest elektroniczna(on pokazuje tak jak lekarska-już to kiedys u dietetyczki przerabiałam). Gratulacje dla :straconych:. A ja w pracy jeszcze godz i do domu na cycki

[tycjanka]

Arienna masz racje, ale przez te różnice, nie wiem kiedy zacząć 3 fazę, planowałam jak osiągnę 58-57, a w takim wypadku trochę zamętu mam w moich planach. Kurcze ale myśl, że ważę poniżej 60 to ehh bezcenne, nie pamiętam kiedy to było

eliza40 o przepraszam nie zauważyłam tych literek

[eliza40]

Napisane przez wiolqn

wydajr mi sei zze 7/7 jest dosc skuteczne bo masz duzo proteinowych dni po koleii a zatem duza szanse na spalanie, problemtylko w tym ze trzeba miec silna wole aby wytrzymac 7 dni na proteinach

dzis wariacje na temat tofu

Jak szłam 5/2 to wtedy wydawało mi się,że przez te dwa dni musiałam nadrobić te warzywa,a i tak miałam wrażenie,że jadłam ich mało.
Nie będę miała problemu z wytrzymaniem 7 dni na samych proteinach