Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

[joa19mic82]

Napisane przez kwiatuszekk88

Ja nie miałam poza brakiem okresu żadnych objawów.

a w którym tc jesteś?

[kwiatuszekk88]

Napisane przez joa19mic82

a w którym tc jesteś?

Zaczyna się 6 tydzień

[joa19mic82]

Czyli niedawno dowiedziałaś się o ciąży? Kiedy małaś @. sorrki że tak pytam

[kwiatuszekk88]

Napisane przez joa19mic82

Czyli niedawno dowiedziałaś się o ciąży? Kiedy małaś @. sorrki że tak pytam

Nic nie szkodzi. No w tamtym tyg. robiłam test, a wczoraj byłam u ginekologa i się potwierdziło, a ostatni okres miałam 10.10

[lindsley]

Napisane przez Kakusia

Swoją drogą wieczorem jak kładłam się spać i przewracałam się z pleców na lewy właśnie bok, to poczułam taki dziwny skurcz po prawej stronie brzucha, że aż zasyczałam z bólu zaniepokoiło mnie to, normalnie jakby ktoś od środka ścisnął mi narządy miałyście coś takiego?


Poza tym postanowiłam dziś już ruszyć z pracą mgr - czytam o ubezpieczeniach, żeby sklekocić już ten nieszczęsny plan ale w głowie taki chaos, że zaraz się pewnie poddam

Mnie czasem zakuje, z prawej str brzucha to mnie ciągle boli.. W ogóle boli brzuch jak tylko zacznę chodzić dłużej... Pozmywałam i zrobiłam szybki obiad i muszę poleżeć

Życzę wytrwałości z mgr... Najtrudniej zacząć potem już jakoś idzie. Swoją mgr tak na prawdę napisałam w miesiąc ale długo się zbierałam, zbierałam informacje do części teoretycznej. Najwięcej czasu zajęły mi rysunki, schematy, ... Wszystko robiłam sama, nie kopiowałam gotowców.

Napisane przez joa19mic82

Pytanie do tych dziewczyn co już są w ciąży jakie były Wasze pierwsze objawy obrócz braku @ ?

U mnie senność, zgaga/mdłości, wilczy apetyt?

[joa19mic82]

Napisane przez kwiatuszekk88

Nic nie szkodzi. No w tamtym tyg. robiłam test, a wczoraj byłam u ginekologa i się potwierdziło, a ostatni okres miałam 10.10

to super ja miałam 28.10 mam cichą nadzieję że to ostatni @ jaki był. Trochę się boję. Ale dziś rano (teraz mi się przypomniało) obudził mnię głód tak mi burczało w brzuchu że aż mój pies dziwnie się na mnie patrzył

[kwiatuszekk88]

Napisane przez joa19mic82

to super ja miałam 28.10 mam cichą nadzieję że to ostatni @ jaki był. Trochę się boję. Ale dziś rano (teraz mi się przypomniało) obudził mnię głód tak mi burczało w brzuchu że aż mój pies dziwnie się na mnie patrzył

Większy apetyt to ja mam od razu jak wstane muszę coś zjeść. Kiedyś też musiałam zjeść śniadanie, ale mogłam później, a teraz to od razu głód czuje

[joa19mic82]

Napisane przez kwiatuszekk88

Większy apetyt to ja mam od razu jak wstane muszę coś zjeść. Kiedyś też musiałam zjeść śniadanie, ale mogłam później, a teraz to od razu głód czuje

To ja ostatnio mam podobnie. Kiedyś tylko herbatę wypiłam i spoko a teraz rano jak nie serek to kanapka

[zgadnij_MS]

Dzień dobry

Witam kolejną PM 2009 i gratuluje

Widzę, że objawowo się zrobiło Ja dobrzuce swoje 5 gr Gdyby nie psychika, która za mną chodziła "UWAŻAJ MOZESZ BYĆ W CIĄŻY" to z testem bym pewnie czekała ale test wykonałam w dniu spodziewanej @ i pojawiły się piękne II krechy... Później po 17 powtórzyłam, bo ubzdurałam sobie zwidy i znowu II kreseczki
Wtedy nie wybuchłam radością, bo jakoś się przez tą psychikę tego spodziewałam Teraz wspominam to bardzooo, bardzooooooooo miło... Cudny widok

Później doszło wybrzydzanie z jedzeniem Czasem coś mnie podmuliło Jak przesadziłąm z jedzeniem to odnotowałam wymioty

Trzymam za testerki

[joa19mic82]

Napisane przez zgadnij_MS

Dzień dobry

Witam kolejną PM 2009 i gratuluje

Widzę, że objawowo się zrobiło Ja dobrzuce swoje 5 gr Gdyby nie psychika, która za mną chodziła "UWAŻAJ MOZESZ BYĆ W CIĄŻY" to z testem bym pewnie czekała ale test wykonałam w dniu spodziewanej @ i pojawiły się piękne II krechy... Później po 17 powtórzyłam, bo ubzdurałam sobie zwidy i znowu II kreseczki
Wtedy nie wybuchłam radością, bo jakoś się przez tą psychikę tego spodziewałam Teraz wspominam to bardzooo, bardzooooooooo miło... Cudny widok

Później doszło wybrzydzanie z jedzeniem Czasem coś mnie podmuliło Jak przesadziłąm z jedzeniem to odnotowałam wymioty

Trzymam za testerki

GRATULACJE Też tak chce

[zgadnij_MS]

Napisane przez joa19mic82

GRATULACJE Też tak chce

Trzymam mocno

[kretencja]

Cześć laski
Wreszcie wróciłam z pracy, strasznie mi się dłużyło. Połowy dzieci nie ma, wśród personelu też pomór Mój kaszel utrzymuje się na stałym poziomie Tzn. jak pogadam na dworze (dziś 5 minut rozmawiałam na tym wietrze przez telefon ) to kaszlę, jak wypiję coś ciepłego - przestaję Niestety, do lekarza udało mi się umówić dopiero na czwartek po południu. Póki co stosuję Tymianek i Podbiał - wydaje mi się, że pomaga.
Co do odporności, to w homeopatię nie wierzę. Natomiast piję regularnie od 3 tygodni napar z imbiru z miodem i cytryną (podobno podkręca odporność) i staram się regularnie jeść świeży czosnek Ciekawa rzecz - mojemu mężowi w ogóle to nie przeszkadza

[lindsley]

A ja tak sobie leżę i chyba czuję jakieś smeranie w brzuszku Czekam i czekam na ruchy maluszka... Mam nadzieję, że to już to...

Tak się zastanawiam co się dzieje z niektórymi staraczkami... Dawno Pomidory nie było, Gusi, Jasiulka, o Weruczku nie wspomnę

Uciekam się szykować, jadę po Tz-a, małe zakupki i odebrać wylicytowane spodnie dla dzidziusia

[joa19mic82]

Zastanawiam się na jak długo moją cierpliwość wystawię. I kiedy się testować ostatnio cykl miałam 27 dniowy i owulka przyszła wyliczając z 27dni i tak nie wiem co myśleć czy wyliczyć na 28dni....Pomocy

[kretencja]

Joa, ja bym dla pewności poczekała do 28 dnia. Większa szansa, że wyjdzie prawidłowy wynik, a jak za wcześnie to możesz tylko się rozczarować niepotrzebnie i jeszcze test zmarnujesz Trzymam kciuki za cierpliwość i ||.
A co do tej cierpliwości, to mi jej z każdym kolejnym cyklem ubywa

[joa19mic82]

No właśnie poczekam do jutra a może do czwartku....tylko Wiecie jak to będzie z dnia na dzień wiecej będe o tym myśleć itd.

[marthinisa]

Napisane przez kretencja

[B]A co do tej cierpliwości, to mi jej z każdym kolejnym cyklem ubywa

Ech, to tak jak i mnie...
Cześć dziewczyny! Dawno nie pisałam nic, ale czytam codziennie! Podły nastrój miałam bo okres spóźniał mi się ze 4 dni, więc zrobiłam teścik i d..pa blada, znowu...mija 6 cykl naszych starań. Staram się wyluzować i nie myśleć, ale zdaje się że się nie da..

[joa19mic82]

Głowa do góry. Trzeba jeszcze o tym wiedzieć że My kobiety nie jesteśmy codziennie płodne tak jak nasi mężczyźni

[kretencja]

Marthinisiu, łączę się w bólu... U nas trwa ósmy (z tym, że ja mam krótkie cykle, to jest ich więcej ). Ostatnio dwa razy z rzędu jak zrobiłam test przed terminem @, to tego samego dnia ona przylazła Więc teraz poczekam minimum do spodziewanego dnia @. Choć ciężko mi to przewidzieć, bo mimo zażywania lutki, te cykle mam pochrzanione. Ponieważ biorę ją teraz od 14 do 23 dc, to teoretycznie @ powinna przyjść koło 25-26 dc... Mam jeszcze dwa testy z tych tanich z allegro, po tym cyklu będę musiała zrobić kolejne zamówienie

[joa19mic82]

Napisane przez kretencja

jak zrobiłam test przed terminem @, to tego samego dnia ona przylazła

Ja też tak pare razy miałam. Nawet myślałam że test tylko wywołał @

[abz]

Napisane przez agness813

Dziewczyny,teraz do soboty mnie może nie być,postaram się was regularnie podczytywać ale same rozumiecie,mam męża tak rzadko że jak już przyjeżdża to doba wydaje się mieć za mało godzin
Jest już w Szczecinie,zaraz jadę po niego na dworzec
Miłego dnia Wam życzę

Żeby was wspólny czas trwał jak najdłużej, przyjemności!

Napisane przez joa19mic82

Witam popołudniową porą @ nadal niema ) objawów jakbym miała dostać nie czuć....trzymać kciuki jak dziś i jutro nie dostanę się testuje albo na betą pójdę od razu.

ja bym chyba nie mogła za długo czekać na testowanie, jak wytrwasz do czwartku to szacuneczek Bynajmniej czekamy tu na twój wynik.

Napisane przez kretencja

Mam jeszcze dwa testy z tych tanich z allegro, po tym cyklu będę musiała zrobić kolejne zamówienie

Obyś już nie musiała robić kolejnego zamówienia

[kretencja]

Abz, dzięki Cóż, życzę sobie tego samego, ale nie za bardzo wierzę w powodzenie...

[marthinisa]

Napisane przez kretencja

Abz, dzięki Cóż, życzę sobie tego samego, ale nie za bardzo wierzę w powodzenie...

Ja więc życzę wiary w powodzenie!

[joa19mic82]

Napisane przez abz

ja bym chyba nie mogła za długo czekać na testowanie, jak wytrwasz do czwartku to szacuneczek Bynajmniej czekamy tu na twój wynik.

Nie wiem czy jak się o tym nie mówi to lepiej czy gorzej sama nie wiem. Ale co jak co na II kreski nie liczę wolę być takiej myśli niż jak bym na nie liczyła a potem nic z tego....mniej boli

[kretencja]

No właśnie, ja z tego samego powodu co Joa nie wierzę Bo miłe zaskoczenie lepsze jest od rozczarowania (choć myślę, że prawda jest taka, że chyba każda z nas głęboko w sercu jednak liczy na || przy każdym testowaniu )

[aldii]

Olayya na styczen
Lindsley z ta waga masz racje
Tity znow sie zaczynaja przygody z gardlem ?
Agness to stosunkowo milego spotkania z mezem zycze
Kakusia juz pewnie po wizycie, ciekawa jest jek dzidziol
Wyprawka raczej duzo sie nie rozni - odpadaja ci cieple swetry, czapy i kombinezon.Reszta raczej bez zmian
Co do bolu nocnego, to pamietam, ze jakos wlasnie w II trym. mialam czesto takie bole jakby wyrostka.To po prostu wszystko sie rozciaga, zwlaszcza macica i wiezadla i dlatego boli
Joa kciukaski.Pierwszy objaw u mnie to zyly na piersiach
Kretencja obojetnie czy homeopatia, czy imbir grunt zeby pomoglo Na mnie akurat homeopatia dziala
Lindsley ktory to juz tydzien ?
Tez wlasnie ostatnio pisalam, ze nasz "stare" dziewczyny sie nie odzywaja.Anessa ostatnio do nas wrocila i znow ja wcielo Pomidorka, Jasiulek,Gusia tez maja nas w nosie A Weruczek to juz od wiekow
Marthinisa bo ty jeszcze dochodzisz do siebie po stresach uczelnianych, to niestety @ mogla sie spoznic
Abz pamietam jak ja mialam testowac i chcialam poczekac i pisalas mi, ze bys nie wytrzymala.Oczywiscie od razu zrobilam test - Twoja wina no aloe byly II krechy - co prawda slabiutkie, ale byly....

[joa19mic82]

Napisane przez aldii

Joa kciukaski.Pierwszy objaw u mnie to zyly na piersiach

Ja mam małe B i jak narazie żył nie ma hehe. Podobno każda ciąża jest inna. Ale o tym będę rozmawiać jak już ciąży będę

[kretencja]

Jeśli chodzi o Pomidorkę, to wydaje mi się, że nie tak dawno odzywała się. Chyba ma bardzo dużo pracy, dlatego nie pisze.

[abz]

Napisane przez kretencja

Bo miłe zaskoczenie lepsze jest od rozczarowania (choć myślę, że prawda jest taka, że chyba każda z nas głęboko w sercu jednak liczy na || przy każdym testowaniu )

Też jestem tego zdania

Napisane przez aldii

Abz pamietam jak ja mialam testowac i chcialam poczekac i pisalas mi, ze bys nie wytrzymala.Oczywiscie od razu zrobilam test - Twoja wina no aloe byly II krechy - co prawda slabiutkie, ale byly....

moja wina, moja wina
Jak przyjdzie kiedyś u mnie czas na testowanie to zobaczycie, że nie będę mogła sie doczekać

[marthinisa]

Napisane przez aldii

Marthinisa bo ty jeszcze dochodzisz do siebie po stresach uczelnianych, to niestety @ mogla sie spoznic

Miło mi okropnie, że pamiętasz. Cóż, mam nadzieję, że to rzeczywiście była wina stresu.

A co do żyłek na piersiach, to w moim przypadku to nie będzie żaden objaw, gdyż na moim dekolcie można się układu krwionośnego uczyć - żyła na żyle i żyłą pogania czasem mój Mąż nie może się napatrzeć