Lejdiski- najwspanialsze babeczki pod słońcem cz. 3

[domi7ks]

Napisane przez Aliszcze

widzę, że pijemy trza się odkazić "od środka" po operacji

i zatłuc bakterie do konca

[eluśka87]

też bym się napiła.. u mnie nastrój fatalny..

kryzys z tż chyba.. nie jest fajnie tak mi smutno.. jak od dawna nie było..
serce mnie od południa boli.. nie mam już na nic sił..

nie mam nikogo z kim mogę porozmawiać.. myślałam, że mam jego.. ale chyba jednak nie.. i może histeryzuję ale boli mnie taka jakaś obojętność nie wiem.. to w większości moja wina.. ale mniejsza z tym..przez cały dzień próbowałam z nim pogadać.. a on to olał chyba...
przejmuję się za bardzo.. ale nic na to nie poradzę...
Nic nie ma dla mnie znaczenia.. wiele spraw mnie dobija i jeszcze on...



Domi fajnie wyglądasz na tej pufie.. super sprawa..

[Zuziunia]

Napisane przez magdaka13

Zuzia - tu sa linki do sprzedawcow kartkowych - tylko spokojnie - bo naprawde oszalec mozna - tyle tego maja:
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=8980940
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=14567099
http://allegro.pl/item812545508_nozo...iana_ag64.html
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3817803
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4707150
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=4262096

cudowności

chyba sobie coś pozamawiam

no co... ja też chcę cos nowego robić

a co do wyjazdu... nie wiem czy czas nam pozwoli... i jak to będzie wyglądać...

ale jak coś to zobaczymy.

Kochana podaj nr kom na priva

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez eluśka87

kryzys z tż chyba.. nie jest fajnie tak mi smutno.. jak od dawna nie było..
serce mnie od południa boli.. nie mam już na nic sił..

nie mam nikogo z kim mogę porozmawiać.. myślałam, że mam jego.. ale chyba jednak nie.. i może histeryzuję ale boli mnie taka jakaś obojętność nie wiem.. to w większości moja wina.. ale mniejsza z tym..przez cały dzień próbowałam z nim pogadać.. a on to olał chyba...
przejmuję się za bardzo.. ale nic na to nie poradzę...
Nic nie ma dla mnie znaczenia.. wiele spraw mnie dobija i jeszcze on...

Elu może jednak jakoś sie umówimy wkrótce na gorącą czekoladę?

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

zamawiam skrapki

papier kupię w papierniczym jakiś ładny.

[zanka205]

Eluśka mam nadzieję, że to chwilowy kryzys, a sama wiesz jacy są faceci
nie rozumieją że kobiety chcą porozmawiać o uczuciach, obawach, oni są na to za płytcy niestety, u nas też nie zawsze jest kolorowo, jak czasem z emocji się popłaczę to mąż mnie nie rozumie, nie przytuli tylko pyta czemu znowu wyję
z nami zawsze możesz pogadać Kochana

Domi wybieraj!

[eluśka87]

Z chęcią Zuziu..ale jeszcze nie wiem kiedy...

troszkę mi rodzina zamówiła produktów z Oriflame.. ale brak mi do 100 PP jeszcze 36 PP..

Domi.. chyba przez te 2 latka się dużo pozmieniało.. tak patrzę, że ceny mają przystępne teraz.. ale też nie ma wielu produktów.. zamówiłam sobie perfumki takie jedne, zapach ładny mają

[zanka205]

a dla reszty dziewczyn

[eluśka87]

Żanetko dziękuję. wiem.. ale ja jestem taka słaba.. nie na widzę swojego charakteru

[zanka205]

ja też jestem słaba, wrażliwa i uczuciowa

[blondynkapoznan]

Jane super plan z tą wyprawą

Laskie normalnie szok nie zgadniecie kto do mnie dzisiaj zawitała






















teść z bombonierą
rozmawiałam z Nim i mówił że teściową za te pierdoły zobaczymy co będzie dalej

[Zuziunia]

Napisane przez zanka205

ja też jestem słaba, wrażliwa i uczuciowa

i ja...

kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę... tak mi mama zawsze powtarza..

[zanka205]

moja dupa jest jeszcze miękka, od tłuszczyku ale pracuję nad nią

[domi7ks]

Napisane przez eluśka87

też bym się napiła.. u mnie nastrój fatalny..

kryzys z tż chyba.. nie jest fajnie tak mi smutno.. jak od dawna nie było..
serce mnie od południa boli.. nie mam już na nic sił..

nie mam nikogo z kim mogę porozmawiać.. myślałam, że mam jego.. ale chyba jednak nie.. i może histeryzuję ale boli mnie taka jakaś obojętność nie wiem.. to w większości moja wina.. ale mniejsza z tym..przez cały dzień próbowałam z nim pogadać.. a on to olał chyba...
przejmuję się za bardzo.. ale nic na to nie poradzę...
Nic nie ma dla mnie znaczenia.. wiele spraw mnie dobija i jeszcze on...



Domi fajnie wyglądasz na tej pufie.. super sprawa..

Eluska a sprobuj to Ty nie zagadywac do Tz, niech on to zrobi...Niech on zacznie sie martwic

Napisane przez zanka205

Eluśka mam nadzieję, że to chwilowy kryzys, a sama wiesz jacy są faceci
nie rozumieją że kobiety chcą porozmawiać o uczuciach, obawach, oni są na to za płytcy niestety, u nas też nie zawsze jest kolorowo, jak czasem z emocji się popłaczę to mąż mnie nie rozumie, nie przytuli tylko pyta czemu znowu wyję
z nami zawsze możesz pogadać Kochana

Domi wybieraj!

niedobry mąż
moj odpukac tfu tfu tfu teraz jest czuly, jak placze to mu mnie szkoda...chyba, tylko ze mi teraz sie plakac czasemchce znienacka....wczoraj np. przez oko Tz mi sie plakac chcialo tak mi zal było

Ja chce wsio

Napisane przez eluśka87

Domi.. chyba przez te 2 latka się dużo pozmieniało.. tak patrzę, że ceny mają przystępne teraz.. ale też nie ma wielu produktów.. zamówiłam sobie perfumki takie jedne, zapach ładny mają

Ja własnie jesli chodzi o perfumy to mam dwa typy, ktore chce miec. Jest to Amor amor i true star, ktorego sie chyba nigdy nie doczekam...
a w ogole to przydalby mi sie zestaw probek, zebym mogla sie rozeznac w zapachach, bo wbrew pozorm mi sie bardzo duzo znanych zapachow nei podoba

Napisane przez zanka205

ja też jestem słaba, wrażliwa i uczuciowa

ja tez ja tez

Napisane przez blondynkapoznan

Jane super plan z tą wyprawą

Laskie normalnie szok nie zgadniecie kto do mnie dzisiaj zawitała


teść z bombonierą
rozmawiałam z Nim i mówił że teściową za te pierdoły zobaczymy co będzie dalej

pewnie sam juz z nia nie moze wytrzymac

[blondynkapoznan]

ogólnie jestem w szoku ale to ma swoje plusy i minusy bo chyba nie będę mieć znowu nalotów
na sama myśl

ja mam miękkie serce ale ost zrobiłam się bardziej twarda w pewnych sytuacjach siebie nie poznaje.

[eluśka87]

Żanetko dziękuję
mniam .. mniam drinki.. więc skoro pijemy to ja stawiam..


http://www.polyvore.com/%D0%BF%D0%BB...tion?id=163389 do pooglądania, fajne zestawy co niektóre..

[domi7ks]

Napisane przez eluśka87

Żanetko dziękuję
mniam .. mniam drinki.. więc skoro pijemy to ja stawiam..


http://www.polyvore.com/%D0%BF%D0%BB...tion?id=163389 do pooglądania, fajne zestawy co niektóre..

ale duzo dla mnie ale nei moge powiekszyc swojego

[eluśka87]

oo to powiedzenie się czasem sprawdza...

nie wiem co jest grane.. ja mu ciągle narzekam.. i marudzę.. siedzę w tym domu.. i zajęcia nie mam.. a dziś tak się czuję opuszczona.. nie wiem nic..nie wiem czy się odezwie.. czuję, że może już mnie nie potrzebuje, nie kocha.. wbiłam sobie to do głowy ;( smutno...


przepraszam, że smucę.. koleżanka na gg siedzi.. pseudo przyjaciołka.. nie odezwie się nawet..ale gdy sama potrzebowała pomocy to ja byłam.. nie mam nikogo oprócz Was i tego, że tu piszę.. naprawdę.. tyle we mnie siedzi spraw.. ciężko.. zostałam sama

[Zuziunia]

Napisane przez eluśka87

oo to powiedzenie się czasem sprawdza...

nie wiem co jest grane.. ja mu ciągle narzekam.. i marudzę.. siedzę w tym domu.. i zajęcia nie mam.. a dziś tak się czuję opuszczona.. nie wiem nic..nie wiem czy się odezwie.. czuję, że może już mnie nie potrzebuje, nie kocha.. wbiłam sobie to do głowy ;( smutno...


przepraszam, że smucę.. koleżanka na gg siedzi.. pseudo przyjaciołka.. nie odezwie się nawet..ale gdy sama potrzebowała pomocy to ja byłam.. nie mam nikogo oprócz Was i tego, że tu piszę.. naprawdę.. tyle we mnie siedzi spraw.. ciężko.. zostałam sama

Nie jesteś sama, masz nas, po to tu jesteśmy aby sie wspierać
póki co juz sie nie odzywaj do niego..
faceci to dziwne stworzenia, im mnie się starasz tym bardziej zabiegaja...
albo nie rozumieją naszych smutków.. co zrobić..


właśnie sie wkuuuu
miałam jeszcze jakieś resztkina koncie... i co... i mi taką prowizje zeżarło, że przelewu nie mogę zrobić, a brakuje mi raptem z 4 zł
ech... będę musiała isc na pocztę.... wrrrrrr...

[eluśka87]

Domi wszystko Twoje..łyka możesz mi dać.. bo lubię kubusia.. ale masz ochotę na %..? cio..?

Zuziu.. napisał sm's, że zadzwoni jak wróci do domu.. i cisza... a wcześniej pojechał do babci, coś pomagać.. wiem, że był na mnie zły.. bo za bardzo dziś chciałam coś usłyszeć.. i uzgodnić pewną sprawę.. to wyszło na to, że wydzwaniam.. i nie potrzebnie bo sam by dzwonił... nie odezwał się.. to boli.. gdyby on czuł to co ja teraz.. mój po***any charakter... ;( mam ochotę na mega %... jeszcze na okres czekam.. bo z nerwów go opóźniam.. jeśli w ogóle.. same złe rzeczy ostatnio się dzieją.. mam dość.. wyładowuję to łzami..;((

masz pecha z tym przelewem..

[garfieldek]

Napisane przez eluśka87

oo to powiedzenie się czasem sprawdza...

nie wiem co jest grane.. ja mu ciągle narzekam.. i marudzę.. siedzę w tym domu.. i zajęcia nie mam.. a dziś tak się czuję opuszczona.. nie wiem nic..nie wiem czy się odezwie.. czuję, że może już mnie nie potrzebuje, nie kocha.. wbiłam sobie to do głowy ;( smutno...


przepraszam, że smucę.. koleżanka na gg siedzi.. pseudo przyjaciołka.. nie odezwie się nawet..ale gdy sama potrzebowała pomocy to ja byłam.. nie mam nikogo oprócz Was i tego, że tu piszę.. naprawdę.. tyle we mnie siedzi spraw.. ciężko.. zostałam sama

elus ja cie doskonale rozumiem, tez siedza caly czas w domu, nie mam konkretnego zajecia i ciagle sie zamartwiam, czy TZ sie odezwie czy nie...

... ale odkad malo sie do niego odzywam, to widze, ze on czesciej to robi...

... facetom nie mozna tlumaczyc slownie, bo do nich to nie dotrze... Najbardziej zauwaza brak kontaktu, dlatego elus nie dozywaj sie do niego, niech on sie postara

Aha i Jane, dziekuje za wszystko, za slowa wsparcia i 3manie kciukaskow ;*

[eluśka87]

Garfi, wiem..doskonale tą zasadę znam.. ale zapominam często..
Siedzę i ryczę tak mi się nakmulowało..

[garfieldek]

elus
pamietasz, jak kiedys mnie pocieszalas?? jak tez bylam w ciezkiej sytuacji?? jak mi bylo zle.... A ty powiedzialas, ze bedzie wszystko dobrze no i bylo i jest do tej pory

Teraz ja ci mowie, ze wszystko sie pouklada, bedzie dobrze, to tylko chwilowe... przeciez sie kochacie, a prawdziwa milosc przetrwa nawet najciezsza probe

[eluśka87]

chyba idę coś pooglądam... nie mogę tak.. bo wgonię w siebie jeszcze gorsze nerwy...
podsumowując to był dla mnie zły dzień... i na jutro lepsze nie liczę...

Dziękuję Wam... z całego serduszka.. dobranoc

Zuziu..może byśmy się spotkały w naszym mieście.. jakoś po 14 grudnia...no nie wiem..pomyśl.. tak teraz sobie pomyślałam... jak nam podpasuje.

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:00 ----------

Garfi.. dziękuję Ci.. pamiętam... a ja sobie do głowy nabiłam różne rzeczy do usłyszonka.. napiszę co się dzieje..

cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku.. to ważne..



od zawsze miałam pod górkę.. ale zdaję sobie sprawę, że ludzie mają większe i poważniejsze problemy niż ja.. ale musiałam komuś się wyżalić.. dziękuję, że jesteście..

[garfieldek]

ja tez powoli zmykam, jeszcze sie poucze

spokojnej nocy (choc wiem, ze to trudne, ja tez bede starala sie nie denerwowac....)


paaa ;*

[eluśka87]

na dobranoc jeszcze dla Was.. podoba mi się..

http://daria24.wrzuta.pl/film/7K69ed...e_for_miracles


jeszcze raz dobrej nocki

[zanka205]

Eluśka jak tylko będę na kompie to możesz pisać na PW
chętnie pogadam

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

tylko sie nie smiejcie, bo mi bary urosly w ciazy

ale extra sexi mama ps; Kiedy mi buziolka pokazesz???

Napisane przez zanka205

mamy piątego ząbka
prawa górna dwójka

bravo!!!!!!!!!!: oklaski:

Napisane przez Aliszcze

widzę, że pijemy trza się odkazić "od środka" po operacji

JA tez pije.......I TO DUZO>>>>> wszytskiego

bo humor do DUPY!!!!!!!!

Spotkalam sie z Kinga i jej dala tego tela...nie wime czy dobrze zrobilam ale bylo tak przylam na wyznaczone miejsce powiedzialam "Czesc "dalam jej to podelko i poszlam bez slowa ona do mnie "czekaj" a jak sobie poszla.... a pzinje taki eski dostalam w zamian:

1) "Molgabys sie zachowywac jak czlowiek bo w tym momecie mnie smieszysz"

a 2 po 3 minutach do pierwszego

2) "A i przemysl czasem to co wyprawiasz,bo od kad ten głupek(czyt.pan P.) zawrocil ci w glowie to ejstes zupelnie inna osoba i to wcale nie lepsza...pa"

No i tak..... Juz sama nie wie co myslec Moze sie zmienilam jednak przez Tych facetow...???:c onfused:

A do tego dziadek jestw szpitalu ma transwujze krwi jest slaby ma zle wyniki...eheh;((

tylko plakac....: prosi:

Oki juz wam nie narudze sorki...

[magdaka13]

jeszcze tu ja na momencik...dzieki Zanka za drinki..mniamusne


Elusia - trzymaj sie ...jutro napewno bedzie lepszy dzien.
Zapodaje na dobry dzien:
Czy deszcz pada, czy to rosa? Nie! To żonie kapie z nosa!
W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni.
Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa!
Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję.
By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować.
Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane.
Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami,
a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem.
No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą.
By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną.
A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum.
A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa.
Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby.
Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję.
A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca!

Mishoko - no i nie zdazylam ci tych fotek bizu strzelic...mam nadzieje, ze nie ubijesz..jutro wieczorem sie postaram dopiero po pracy...

[domi7ks]

Elusia ja Ci powiem, ze tez kiedys mialam czesto takie humory...
I sie tak zastanawialm ostatnio, czy teraz nie jest za dobrze i nie jestem za bardzo zadowolona, ale sobie przypomnialam, ze dopoki sie nei wyprowadzilam wcale nie bylam szczesliwa tylko wiecznie takie doly, jakies problemy i niechec do zycia wiec moze swoje zle juz przeszlam
Kochana zla passa nie mzoe trwac wiecznie

Motylicaja hahaha skad ja znam takie zachowania dobrze, ze poszlas z tego miejsca...bravo
Ja jeszcze przed tym jak calkiem przestalam sie odzywac do tej mojej eks friend to raz sie nie odzywalysmy 4 miesiace i ja raz szlam a ona stala z jakims kolesiem wiec ja szlam przed siebie nawet nie patrzac na nia a ona zaraz zaczela mi chamskie smsy [isac, zebym sie nie patrzyla w jej strone bo jej sie zygac chce itp:/ no i wlasnie przez takie zachowania miedzy innymi zakonczylam ta znajomosc i mam siwety spokoj...
a Ty jako na Ci tak pisze to jej napisz, ze zachowuej sie jak gowniara czepiajac sie i zeby sie do Ciebie odwalila...powanie

edit:
NA JEDYNCE JEST TERAZ FILM BOLLYWOOD "GDYBY JUTRA NIE BYLO" cudowny film!!!!!!!!!!!!wlasnie sie zaczal

[Aliszcze]

Dziękuję za drinki, łykam wszystko

Eluś, ja wiem, że teraz nic Ciebie nie pocieszy, ale pamiętaj, że z facetami tak już raz, raz lepiej, raz gorzej. Oni też patrzą na wiele spraw w inny sposób, może Tobie Ci się wydaje, że TZ jest zły na Ciebie itp, że jest kryzys, a on może wcale o tym nie wiedzieć. My z mężem dobrych 6 lat się znamy, kochamy, ale i my miewaliśmy kryzysy i to takie, że ho ho. I nie bierz winy tylko na siebie spokojnej nocy Ci życzę, bo chyba to jest Ci teraz potrzebne

Jagódka, Ta Kinia zamiast pisac jakieś smsy to niech sie umówi na rozmowę i w cztery oczy powie, "o co loto" bo ona chyba ma jakieś pretensje, które wydają mi się nie na miejscu a może Ty się bardziej asertywna zrobiłaś i jej to "nie pasi" w każdym razie jak ja nie znoszę takich smsów, które niby o coś obwiniaja człowieka a nic w zasadzie nie wnoszą

Domi, nie przesadzaj z kubusiem, bo córcia pomarańczowa wyjdzie

Zmykam spac bo czas do pracy jutro
Mischoko, ściskam buziak ode mnie, co byś miała od rana dobry humorek

[Motylicaja]

Napisane przez domi7ks

Motylicaja hahaha skad ja znam takie zachowania dobrze, ze poszlas z tego miejsca...bravo
Ja jeszcze przed tym jak calkiem przestalam sie odzywac do tej mojej eks friend to raz sie nie odzywalysmy 4 miesiace i ja raz szlam a ona stala z jakims kolesiem wiec ja szlam przed siebie nawet nie patrzac na nia a ona zaraz zaczela mi chamskie smsy [isac, zebym sie nie patrzyla w jej strone bo jej sie zygac chce itp:/ no i wlasnie przez takie zachowania miedzy innymi zakonczylam ta znajomosc i mam siwety spokoj...
a Ty jako na Ci tak pisze to jej napisz, ze zachowuej sie jak gowniara czepiajac sie i zeby sie do Ciebie odwalila...powanie

edit:
NA JEDYNCE JEST TERAZ FILM BOLLYWOOD "GDYBY JUTRA NIE BYLO" cudowny film!!!!!!!!!!!!wlasnie sie zaczal

Napisane przez Aliszcze

Jagódka, Ta Kinia zamiast pisac jakieś smsy to niech sie umówi na rozmowę i w cztery oczy powie, "o co loto" bo ona chyba ma jakieś pretensje, które wydają mi się nie na miejscu a może Ty się bardziej asertywna zrobiłaś i jej to "nie pasi" w każdym razie jak ja nie znoszę takich smsów, które niby o coś obwiniaja człowieka a nic w zasadzie nie wnoszą

Oglnie to ja nie lubie sie klocici i byc w sporze z kims....naprawde....Ale w tej sytulacji sie nie da..

wiecie ja jej dop po godzinie..."sorry ale nie mowi na Piotrka glopek bo go obrazasz a nie znasz...i jak sie zmienilam to ty....sie zmienilas PA"

i tyle...a teraz znow ebdzie cisza przez 3 tyg jak cos bedzie chcciec dalej....eheh

---------- Dopisano o 00:27 ---------- Poprzedni post napisano o 00:10 ----------

ide spac!!!

buzka